Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Kategoria "Co piszczy w prawie"

Data publikacji

Palestra: 11-12/2014

Sierotka Marysia w opałach
Marian Filar

Tak Redakcję, jak i Czytelników „Palestry” chciałbym na początku serdecznie przeprosić za długotrwałą absencję na gościnnych łamach Czasopisma. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przyznać się do winy i prosić o łagodny wymiar kary! A oto i okoliczności łagodzące: okoliczność pierwsza to późnoletnia i wczesnowiosenna pora roku, a dla pracownika uniwersytetu to pora końcówki letniej sesji egzaminacyjnej i początek poprawkowej sesji jesiennej.

Palestra: 1-2/2011

Poglądy, czyli co ma krowa?
Marian Filar

Z czasów mego dzieciństwa pamiętam krążące wśród mych starszych kolegów powiedzonko, że tylko krowa nie ma poglądów. Początkowo wydawało mi się ono głęboko słuszne. No bo jakże to? Krowa i poglądy! Z czasem jednak zacząłem w tej kwestii nabierać wątpliwości. A dlaczego by nie? Czy aby nie jest tak, że może i ma, tylko nikt jej o nie nie pyta, bo nikogo one nie interesują.

Palestra: 1-2/2012

Gwałtu, co się dzieje, czyli...
Marian Filar

W naszym prawie piszczało od zawsze. Ale piski, które dochodzą z niego ostatnio, dadzą się chyba porównać tylko z piskami myszy podczas sławetnej konsumpcji niejakiego króla Popiela.

Palestra: 1-2/2015

Prawodawcy albo ciekawe czasy
Marian Filar

Stare, chińskie złe życzenie brzmiało: „obyś żył w ciekawych czasach”. No i mamy ciekawe czasy! W Polsce ciekawe czasy to czasy wyborów. Ledwo się skończyły wybory samorządowe, a już u bram stają parlamentarne i prezydenckie. Oj, będzie ciekawie! A właściwie już jest.

Palestra: 1-2/2014

Z pijanym nie tańczę
Marian Filar

Schemat jest prosty i monotonnie powtarzający się, jak zresztą każdy schemat! Najpierw opinią społeczną wstrząsa drastyczne wydarzenie, będące wyczerpaniem ustawowych znamion czynu stypizowanego w prawie karnym jako przestępstwo. Potem, gdy społeczne oburzenie tym wydarzeniem jest jeszcze „ciepłe”, następuje drugie, identyczne. No i podnoszą się z coraz większą determinacją głosy domagające się od ustawodawcy drastycznego zaostrzenia surowości sankcji karnej za taki czyn.

Palestra: 7-8/2012

Pierwsze – nie mieszać
Marian Filar

Skądś już znany lekki ból głowy. No cóż, miała rację Pani X, sąsiadka przy biesiadnym stole podczas ostatniej nocy z kolegami, że przy takich okazjach należy unikać mieszania. A tu księżyc w pełni, atmosfera szampańska, a dzisiaj znany lekki ból głowy. Cóż, trzeba słuchać kobiet, w tych sprawach są one od nas mądrzejsze. Brak konsekwencji i wszelkie mieszania są niebezpieczne także w prawodawstwie. Tak zwanemu ustawodawcy nie wolno ulegać kolejnym nastrojom i dla posiania politycznej marchewki sadzić jej obok wyborczych ogórków. Bo w prawie karnym – albo to, albo tamto. Skutki takiego mieszania dały znać o sobie w związku z zamieszkami przed meczem Polska–Rosja, na szczęście mogło być o wiele gorzej, ale i tak nie ma się z czego cieszyć. W mediach dyskusja ruszyła pełną parą. Zaostrzać odpowiedzialność za wykroczenia na tle walk pseudokibiców, w szczególności tych „dyżurnych”, wstyd powiedzieć, z reguły tzw. „patriotów”. A skończyło się to równie groteskowo, jak nasz „finisz” podczas Mistrzostw Europy. Mówiąc uczciwie, ściągnięto nam spodnie przez głowę, no i mit piłkarskiej potęgi prysł jak mydlana bańka. Rozgorzała jak zwykle u nas dyskusja zastępcza – jak traktować pseudokibicowskie bijatyki? Jaką kwalifikację prawną stosować i jakie kary wymierzać? Poza kilkoma ginącymi w ogólnym hałasie przejawami rozsądku ton jest tutaj raczej jednoznaczny – ostra represja – zamykać (zwłaszcza Rosjan, choć nie oni zaczęli).

Palestra: 11-12/2012

Błąd co do faktu
Marian Filar

Niedawno ukończyłem 70. rok życia. Przy tej okazji „stuknęło” mi również 45 lat pracy na UMK w Toruniu. W związku z tym władze adwokatury polskiej zaszczyciły mnie przyznaniem odznaki „Adwokatura Zasłużonym”. Bardzo się uradowałem z tego wyróżnienia i serdecznie za nie dziękuję. Chciałbym w związku z tym odejść nieco od klasycznego wzorca naszego felietonu i zaproponować Państwu nieco inną, bardziej osobistą jego formułę. Mam nadzieję, że zechcą mi Państwo to darować...

Palestra: 1-2/2013

Prezent Świąteczny
Marian Filar

Wsiadłem do samochodu i włączyłem radio. Trafiłem na wiadomości, a w wiadomościach na wiadomość, że pod obrady Sejmu trafić ma niedługo projekt istotnego podwyższenia wysokości mandatów za wykroczenia drogowe, w szczególności za przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Ale to jeszcze „małe piwo” – dużym jest lansowany przez Policję pomysł, by przyznać jej funkcjonariuszom prawo odbierania szczególnie niesfornym kierowcom prawa jazdy bezpośrednio na miejscu zatrzymania, a także stosowania wobec nich kary aresztu, gdy policjant uzna dane wykroczenie za poważne

Palestra: 7-8/2012

Ultra posse, czyli znaj proporcję
Marian Filar

Palestra: 3-4/2013

Darzbór
Marian Filar

Jeżeli wybieramy się na polowanie, ustalić musimy, na jakiego zwierza zamierzamy zapolować – czy ma być to zając, czy też dzik, zaś by to ustalenie miało w ogóle jakiś sens, rozeznać jednak musimy, jakiej zwierzyny spodziewać się możemy w lesie, do którego się wybieramy. Gdy już to wszystko ustalimy, nadchodzi czas na przygotowanie stosownej do tych ustaleń broni i amunicji. No, a na sam koniec musimy wybrać właściwy do okoliczności strój myśliwski, w szczególności myśliwski kapelusik.

1
...3

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".