Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 1-2/2018

Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych a konstytucyjne wartości demokratycznego państwa prawa

Tytułem wstępu

Pochłonięci w ostatnim czasie bardziej politycznym niż prawnym sporem o kształt koniecznych zmian w wymiarze sprawiedliwości, w tym tych ustrojowych, często nie dostrzegamy przepisów, które budzą wątpliwości natury konstytucyjnej. Jest to o tyle istotne, że przepisy te, w szczególności z zakresu prawa karnego, dotyczą sytuacji, w których ich realne zastosowanie przez sąd radykalnie zmienia ludzkie życie. Oczywiste przy tym jest, że zawsze reakcja karna ogranicza prawa i wolności obywatelskie. Nie byłoby więc w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że nader często obywatelowi trudno jest zrozumieć ratio legis danej normy prawnej.

Z jednej strony obywatel powinien mieć świadomość, że naruszenie porządku prawnego musi spotkać się z odpowiednią reakcją karną państwa, a z drugiej strony – ten sam obywatel oczekuje od ustawodawcy, że reakcja ta będzie proporcjonalna do stopnia zawinienia i okoliczności danej sprawy. To także jego wiara w możliwość naprawienia wyrządzonych szkód i prawo do rehabilitacji, nawet w przypadku popełnienia najgroźniejszych przestępstw. Na podstawie zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, w tym do racjonalności legislacyjnej ustawodawcy (art. 2 Konstytucji RP), obywatel zakłada, że treść stanowionego prawa ma racjonalny cel, jak i merytoryczne uzasadnienie. Takie też założenia stanowiły podstawy umowy społecznej obywateli z państwem, którą nazywamy konstytucją. Przykładem przepisu prawa, który budzi uzasadnione, jak się wydaje, wątpliwości konstytucyjne, jest art. 42 § 3 i 4 k.k. W § 3 tego artykułu ustawodawca wprowadził względny obligatoryjny dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W § 4 zaś bezwzględny obligatoryjny dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Dokładna analiza powyższych regulacji, w powiązaniu z całym systemem postępowania karnego, wskazuje, że mogą one naruszać szereg praw i gwarancji konstytucyjnych. Dość wspomnieć o takich zasadach, jak określona w Konstytucji RP zasada demokratycznego państwa prawnego (art. 2), zasada podziału władz (art. 10), prawo do sądu (art. 45 ust. 1), wolność wyboru i wykonywania zawodu (art. 65 ust. 1) oraz zasada sądowego sprawowania wymiaru sprawiedliwości (art. 177).

Istota problemu

Zgodnie z art. 42 § 3 k.k. sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 178a § 4 k.k. (ponowne prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego), w art. 173 k.k. (sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym), którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, albo w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 177 § 2 k.k. (wypadek ze skutkiem śmiertelnym) lub w art. 355 § 2 k.k. (wojskowy wypadek komunikacyjny ze skutkiem śmiertelnym) był w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, lub zbiegł z miejsca zdarzenia. Wtedy gdy zachodzi wyjątkowy wypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami, sąd może nie orzec dożywotniego zakazu. Obligatoryjny i zarazem bezwzględny dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych sąd orzeka w przypadku ponownego skazania osoby prowadzącej pojazd mechaniczny w warunkach określonych w § 3 art. 42 k.k.

Ustawodawca nie wskazał jednak, co należy rozumieć przez ową wyjątkowość danego wypadku, a tym bardziej jakie szczególnie uzasadnione okoliczności miał na myśli. Można jedynie przypuszczać, że będą to okoliczności związane np. z osobą sprawcy, wiekiem, w tym z prognozą kryminologiczną czy okolicznościami faktycznymi danego zdarzeniaZob. D. Mieczkowska, Zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze, „Kwartalnik Prawa Publicznego” 2013, nr 13/4, s. 50.. Konstytucyjny standard określoności przepisów prawnokarnych nie wymaga wprawdzie jasności czy komunikatywności wyrażenia nakazu czy zakazu prawnego w stopniu absolutnymPor. A. Rychlewska, Zasada nullum crimen sine lege na tle współczesnej idei państwa prawa, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” preprint nr 7/2017, www.czpk.pl/preprinty. W myśl poglądów TK, które należy podzielić, w demokratycznym państwie prawa nie jest konieczne tworzenie kazuistycznych regulacji, bo byłoby to niemożliwe chociażby ze względów praktycznychPor. wyrok TK z 17 listopada 2015 r., K 15/13, OTK-A 2015, nr 2, poz. 16.. Niewątpliwie należy z jednej strony dążyć do nadania przepisom karnym możliwej do osiągnięcia precyzji, a z drugiej należy pozostawić sądom możliwość wykładni prawa w procesie jego stosowania. Czy zatem po pierwsze, norma wynikająca z § 3 art. 42 k.k. jest precyzyjna, a po drugie, na ile sąd orzekający ma realną swobodę wykładni tejże? W powyższym przypadku wątpliwości budzi brak precyzji owej normy, polegający z jednej strony na obligatoryjnym obowiązkowym orzeczeniu dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Z drugiej zaś na niedookreśleniu reguł przyjęcia danego wypadku za szczególny, usprawiedliwiony okolicznościami. Ponadto w szczególny sposób wskazać należy pozorną swobodę sądu w orzekaniu. Sąd orzekający nie ma co do zasady możliwości wyboru orzeczenia środka karnego w łagodniejszym wymiarze z uwagi na brak podstaw ustawowych. Tak określona ustawowo sankcja stoi w sprzeczności z zasadami indywidualizacji kary i środków karnych oraz sprzyja automatyzmowi wymiaru tego środkaPor. R. A. Stefański, Obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów, „Prokuratura i Prawo” 2011, z. 5, s. 8.. Pamiętać przy tym trzeba, że orzeczenie dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zawarte w przepisie § 3 jest zasadą, a nie wyjątkiem. Nawet cele polityki karnej państwa, idące w kierunku zaostrzenia kar dla nietrzeźwych kierowców, z reguły słuszne, nie mogą przełamywać zasad demokratycznego państwa prawa w zakresie dobrej, jasnej i zrozumiałej dla obywatela legislacji. Konieczność zachowania proporcji wymiaru kar i środków karnych jest elementem konstytucyjnego prawa obywatela do sprawiedliwego procesu, a w konsekwencji do sprawiedliwego wyroku. I o ile za całkowicie naturalne i pożądane należy uznać prawo sądu do swobody wykładni przepisów prawa, oczywiście w granicach jej dopuszczalności, przy zachowaniu określonych reguł, np. zakazu analogii czy zakazu wykładni rozszerzającej przepisów warunkujących odpowiedzialność karną, o tyle brak precyzyjnego wskazania owego przypadku wyjątkowego, o którym mowa w § 3, należy w tym zakresie uznać za wadliwy. W szczególności że dotyczy to normy karnej, której orzeczenie, co do zasady, jest, a nie może być, dożywotnie. Ustawodawca, przyjmując takie przepisy norm § 3 i 4 art. 42 k.k., pozbawia więc sąd orzekający realnej możliwości sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Sąd nie ma bowiem możliwości przeprowadzenia postępowania w sposób, o którym mowa w art. 2 § 1 pkt 2 k.p.k., w zakresie osiągnięcia zadań postępowania karnego m.in. przez trafność zastosowania środków przewidzianych w prawie karnym. Jak bowiem dyspozycje norm § 3 i 4 art. 42 k.k. mają się do zasad sądowego wymiaru kary, o którym mowa w art. 53 i 56 k.k.? Sądowe dyrektywy wymiaru kary i środków karnych to przede wszystkim dyrektywa współmierności kary do stopnia winy sprawcy, czyli orzekanie w sposób, aby dolegliwość karna nie mogła przekraczać stopnia winy. Następnie dyrektywa współmierności kary i środków karnych do stopnia społecznej szkodliwości czynu. W dalszej kolejności to dyrektywa prewencji indywidualnej, nakazująca branie pod uwagę celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara i środek karny mają osiągnąć w stosunku do skazanego. W końcu jest to dyrektywa prewencji ogólnej, biorąca pod uwagę potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Orzeczenie wobec sprawcy, o którym mowa w art. 42 § 3 i 4 k.k., z jednej strony dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, a z drugiej wszelkich pojazdów mechanicznych, ma niewątpliwie charakter eliminacyjny. Trudno w tych przypadkach mówić o jakiejkolwiek funkcji resocjalizacyjnej stosowania tego środka karnego. Ustawodawca poszedł po linii najmniejszego oporu, w szczególności w zakresie § 3, stosując eliminację zamiast resocjalizacji sprawcy, co w myśl dyrektyw sądowego wymiaru kary, jak i środków karnych (art. 53 i 56 k.k.) powinno być zasadą. Uzasadnione wydaje się więc przekonanie, że środek ten, o ile nie ma możliwości orzeczenia go w ramach tzw. widełek, tzn. „od–do”, nosi cechy odwetu, a nie sprawiedliwej reakcji karnej. Ustawodawca, formułując taki zapis norm prawa karnego, chyba zapomniał o zasadzie indywidualizacji odpowiedzialności karnej. To bowiem sąd, a nie władza ustawodawcza, jest zobligowany dostosować karę i środki karne do potrzeb wychowawczego i zapobiegawczego oddziaływania na sprawcęPor. wyrok SA w Szczecinie z 2 lipca 2015 r., II AKa 105/15, LEX nr 1798728.. Dotyczy to możliwości dokonania realnej oceny konkretnego przypadku, a w konsekwencji orzeczenia środka karnego w sposób sprawiedliwy, a nie arbitralny. Powyższe uwagi mogą stanowić uzasadnioną podstawę do stwierdzenia, że § 3 i 4 art. 42 k.k. stoją w sprzeczności z art. 10 w zw. z art. 175 ust. 1 Konstytucji RP, w zakresie, w jakim ograniczają swobodę sądu w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości, wprowadzając sankcję bezwzględnie oznaczoną. W takim przypadku rola sądu sprowadza się tylko do subsumpcji stanu faktycznego pod daną normę prawa karnego. W konsekwencji zaś sąd jedynie wymierza karę lub środek karny oznaczony w bezwzględny sposób przez ustawodawcę. Takie działanie nie jest sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości. Sąd orzekający pozbawiony jest tym samym swoistej swobody w kształtowaniu kary i dostosowaniu jej do dyrektyw wymiaru kary i środków karnychPor. R. A. Stefański, Środki karne po nowelizacji w 2015 r., Warszawa 2016, s. 268..

Z zasady demokratycznego państwa prawa, o której mowa w art. 2 Konstytucji RP, wynika, że jednym z jej elementów jest zakaz nadmiernego rygoryzmu prawnegoPor. wyrok TK z 20 czerwca 2017 r., P 124/15, OTK-A 2017, poz. 50.. Zasada demokratycznego państwa prawa musi urzeczywistniać zasadę sprawiedliwości społecznej, z którą bez wątpienia wiąże się równość wobec prawa i zaprzeczenie arbitralnościPor. wyrok z 24 lutego 1999 r., SK 4/98, OTK ZU 1999, nr 2, poz. 24; z 18 marca 2014 r., SK 53/12, OTK-A 2014, nr 3, poz. 32.. Tym samym karanie musi być sprawiedliwe oraz odpowiadać stopniowi winy, a także szkodliwości czynu z punktu widzenia indywidualnego i społecznego. Kara niesprawiedliwa lub nadmierna jest niedopuszczalna. Obywatel musi mieć zaufanie do państwa i stanowionego przez nie prawa. Sposób określenia kary musi być zgodny z racjonalnym i zgodnym z Konstytucją działaniem legislacyjnym. Zasada ta wyraża także regułę jednoznaczności prawa, która z kolei oznacza formułowanie przepisu w sposób poprawny, precyzyjny i jasny. Przepis powinien być konstruowany w sposób niebudzący istotnych wątpliwości prawnychPor. wyrok TK z 17 grudnia 2002 r., U 3/02, OTK-A 2002, nr 7, poz. 95; z 14 lutego 2012 r., P 20/10, OTK-A 2012, nr 2, poz. 15.. Z zasady tej wynika reguła proporcjonalności przejawiająca się jako zakaz nadmiernej ingerencji w prawa i wolności obywatelskiePor. wyrok TK z 12 lutego 2014 r., K 23/10, OTK-A 2014, nr 2, poz. 10; z 31 stycznia 2013 r., K 14/11, OTK-A 2013, nr 1, poz. 7.. Brak, co do zasady, w § 3 art. 42 k.k., a w zakresie § 4 tegoż artykułu, możliwości całkowitej rehabilitacji sprawcy, poprzez niewskazanie jasno sprecyzowanych warunków odstąpienia przez sąd od konieczności wymierzenia dożywotniego zakazu, nie jest rozwiązaniem trafnym. Tym samym w dwóch przypadkach ustawodawca wprowadził identyczną represję karną, nie zachowując zasady proporcjonalności. Bez względu zatem, czy sprawca popełnia jedno z przestępstw, za które sąd orzeka dożywotni zakaz po raz pierwszy, czy popełnia je po raz kolejny, sankcja jest taka sama. Nie zmienia tego faktu, co do zasady, nawet wprowadzona klauzula generalna, na podstawie której sąd może odstąpić od orzeczenia tego środka, gdy dana sprawa stanowi wyjątkowy wypadek uzasadniony szczególnymi okolicznościami.

Omawiane przepisy jawią się jako niezgodne z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, o czym dalej. Jak należy więc tłumaczyć ratio legis owego środka karnego, skoro zasadą jest jego obligatoryjne orzeczenie w obu, przecież z punktu widzenia sądowego wymiaru kary odmiennych, przypadkach. W omawianej regulacji § 3 art. 42 k.k. brak jest ponadto możliwości wskazania przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych tylko do pojazdów określonego rodzaju, tożsamych lub zbliżonych rodzajowo do pojazdu, którym sprawca poruszał się, popełniając przestępstwo. Taką alternatywę zawiera przepis § 1 i 2 art. 42 k.k. Określenie „wszelkie pojazdy mechaniczne” oznacza przecież każdy i bez wyjątku pojazd mechaniczny, w tym – co oczywiste – objęte są tym pojęciem uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych we wszystkich strefach ruchuPor. R. A. Stefański, Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze, „Prokuratura i Prawo” 2000, z. 7–8, s. 131–135.. Przypomnieć w tym miejscu należy, że Kodeks karny nie zawiera legalnej definicji pojazdu mechanicznego. Nie definiuje tego pojęcia również ustawa Prawo o ruchu drogowym, gdyż w art. 2 pkt 32 określa inny rodzaj pojazdu, a mianowicie pojazd silnikowyTekst jedn. Dz.U. z 2017 r. poz. 1260.. Zgodzić należy się z R. A. Stefańskim, że definicja ta nie jest przydatna w omawianym zakresie, gdyż określa inny rodzaj pojazduPor. R. A. Stefański, Glosa do wyroku SN z dnia 25 października 2007 r., sygn. III KK 270/07, „Prokuratura i Prawo” 2008, z. 5, s. 165 i n.. W myśl orzecznictwa SN za pojazdy mechaniczne należy uznać pojazdy zaopatrzone w poruszający je silnik – a więc pojazdy samochodowe, maszyny rolnicze, motocykle, lokomotywy kolejowe, samoloty, helikoptery, statki wodne i inne, jak również pojazdy szynowe zasilane z trakcji elektrycznej, takie jak tramwaje czy trolejbusyZob. wyrok SN z 25 października 2007 r., III KK 270/07, Biuletyn PK 2008, nr 1, poz. 1.2.2. . Do tej kategorii SN zalicza również motoroweryPor. uchwała SN z 12 maja 1993 r., I KZP 9/93, OSNKW 1993, nr 5–6, poz. 27; wyrok SN z 4 listopada 2016 r., V K 259/16, LEX nr 2147289.. Każde orzeczenie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdu mechanicznego dotyczyć będzie wszystkich powyżej wskazanych pojazdów. Trudno uznać, że orzeczenie dla sprawcy karanego po raz pierwszy tak rygorystycznego zakazu nosi cechy proporcjonalności, jak i sprawiedliwości społecznej. Ponadto nie wydaje się, aby tak wymierzony środek karny był zgodny z zasadą humanitaryzmu, w tym z poszanowaniem godności człowieka, określonej przecież w art. 3 k.k. Zasada ta jest również zasadą konstytucyjnąPor. B. Kunicka-Michalska, Kodeks karny. Komentarz, red. R. A. Stefański, Warszawa 2015, s. 54. . Według SN zasada humanitaryzmu jest związana ze stosowaniem kar oraz innych środków przewidzianych w Kodeksie karnym i sprowadza się do minimalizacji cierpień, dolegliwości i innych niedogodności związanych z realizacją norm prawa karnegoPostanowienie SN z 19 października 2010 r., II KK 224/10, Biuletyn PK 2010, nr 6.. Obligatoryjne wymierzenie dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a przede wszystkim za pierwsze przestępstwo, nie spełnia tych wymogów w sposób oczywisty

Zasada proporcjonalności

Jak wynika z treści art. 31 ust. 3 Konstytucji, ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko wtedy, gdy są konieczne. TK wskazuje, że wspomniana w powyższym artykule Konstytucji „konieczność” musi być rozumiana szeroko, jako postulat niezbędności, przydatności i proporcjonalności sensu stricto wprowadzanych ograniczeńPor. wyrok TK z 22 września 2005 r., Kp 1/05, OTK-A 2005, nr 8, poz. 93; wyrok TK z 22 września 2009 r., P 46/07, OTK-A 2009, nr 8A, poz. 126.. Wprowadzenie koniecznych ograniczeń musi odbywać się poprzez skorzystanie ze środków jak najmniej uciążliwych dla praw i wolności obywatelskichPor. wyrok TK z 11 maja 1999 r., K 13/98, OTK 1999, nr 4, poz. 74; z 26 marca 2007 r., K 29/06, OTK-A 2007, nr 3, poz. 30; z 11 kwietnia 2000 r., K 15/98, OTK 2000, nr 3, poz. 86.. Tym samym musi być zachowana swoista równowaga pomiędzy wartościami usprawiedliwiającymi ingerencję w dane prawa i wolności a stopniem tej ingerencji w dane prawa i wolności oraz związane z tym uciążliwości dla jednostkiPor. M. Szydło, Konstytucja RP. Tom I. Komentarz, red. M. Safjan, L. Bosek, Warszawa 2016, s. 799–807.. Dla oceny poziomu owej ingerencji przydatny jest test proporcjonalności. Polega on na każdorazowym zbadaniu, czy wprowadzająca ograniczenia regulacja prawna ma uzasadnienie w potrzebie ochrony innej wartości konstytucyjnej, spośród wymienionych w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, czy regulacja ta może doprowadzić do zamierzonego przez ustawodawcę celu, czy jest ona konieczna dla wartości konstytucyjnych, które ma chronić, oraz czy efekty tej regulacji są proporcjonalne do ciężarów nakładanych przez nią na jednostkiZob. wyrok TK z 29 czerwca 2001 r., K 23/00, Dz.U. nr 69, poz. 724; wyrok z 1 czerwca 2014 r., SK 6/12, OTK-A 2014, nr 7, poz. 68. Zob. też M. Szydło, Konstytucja, s. 803. . Wydaje się, że ustawodawca w przypadku wprowadzenia do przestrzeni prawnej przepisu § 3 art. 42 k.k. nie przeprowadził testu proporcjonalności we właściwy sposób, o ile w ogóle go przeprowadził. Nierówność w traktowaniu sprawców różnych przestępstw jest tu oczywista. Przywołane w literaturze przedmiotu porównanie lepszej sytuacji prawnej i życiowej sprawcy zabójstwa, który działa z winy umyślnej, gdy chce lub godzi się na pozbawienie życia człowieka, z sytuacją potencjalnego kierowcy, który dożywotnio nie będzie mógł prowadzić wszelkich pojazdów mechanicznych, jest tego najlepszym dowodemZob. D. Mieczkowska, Zakaz, s. 64. Autorka wyraża przekonanie, że w dużo lepszej sytuacji znajdują się zabójcy, którzy po odbyciu kary pozbawienia wolności mają szansę na poprawę swojego dotychczasowego postępowania czy wyjścia na wolność, w przeciwieństwie do sprawców, wobec których sąd orzekł dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Zob. też R. A. Stefański, Obligatoryjny zakaz, s. 9.. Potencjalny zabójca może wyjść po odbyciu, co do zasady, kary od 8 do15 lat, czy nawet 25 lat, a dodatkowo kara taka, na mocy art. 107 § 1 k.k., ulega obligatoryjnemu zatarciu z mocy prawa z upływem 10 lat od jej wykonania, bo w kontekście powyższych rozważań tylko taki stan faktyczny nas interesuje. W przypadku zaś orzeczonego zakazu z § 3 i 4 art. 42 k.k., na mocy przepisu art. 84 § 2a k.k., środek karny może jedynie zostać skrócony, a tym samym uznany za wykonany. Warunkiem jest jednak przestrzeganie w okresie jego trwania porządku prawnego i istniejąca wobec sprawcy pozytywna prognoza kryminologiczna. Środek ten jednocześnie musi być wykonywany wobec skazanego przez minimum 15 lat. Dodatkową okolicznością świadczącą o braku zachowania proporcji jest to, że na podstawie przepisu art. 107 § 6 k.k. środek karny nie może ulec zatarciu przed jego wykonaniem, darowaniem lub przedawnieniem jego wykonania. Oznacza to, że w przypadku orzeczenia dożywotniego zakazu i braku zgody sądu na skrócenie okresu jego stosowania sprawca w najgorszym razie nie będzie miał nigdy możliwości skorzystania z jego zatarcia. Trudno o bardziej konkretny przykład na dożywotnią stygmatyzację sprawcy, który wprawdzie postąpił niezgodnie z prawem, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, ale zrobił to pierwszy raz. Ten jedyny przypadek nie jest jednak sam w sobie sytuacją wyjątkową uzasadnioną szczególnymi okolicznościami. Gdyby tak było, ustawodawca wprowadziłby zapewne dodatkową gradację wymiaru obowiązku wykonania tego środka karnego. Sytuacja sprawcy, ale i jego najbliższych, robi się niezwykle dramatyczna, w przypadku gdy jest on przykładowo jedynym żywicielem rodziny, a także gdy pracuje zawodowo jako kierowca. Ponadto dolegliwość ta jest nadmierna, jeżeli z okoliczności faktycznych wynika, że w życiu codziennym, z uwagi na miejsce zamieszkania, sprawca musi korzystać z pojazdów mechanicznych. To prawda, że nie może schodzić z pola widzenia fakt, iż sprawca popełnił przestępstwo, spowodował swoim czynem tragedię w życiu innych osób. Nie oznacza to jednak zgody dla ustawowego braku możliwości rehabilitacji skazanego, często młodego człowieka. Dolegliwość ta ma walor nie tylko karny, ale i ekonomiczny. Taki stan rzeczy upoważnia do przyjęcia założenia, że dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych z § 3 narusza także prawo obywatela do wolności wyboru i wykonywania zawodu, o której mowa w art. 65 ust. 1. Konstytucji RP. Tym samym sąd orzekający, nie mając poniekąd wyboru z uwagi na przepis ustawy, działa w sposób arbitralny i ogranicza dożywotnio możliwość wykonywania określonego zawodu czy zatrudnienia sprawcy. Podobnie będzie w przypadku recydywy skutkującej bezwzględnym zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych z § 4 art. 42 k.k., w przypadku ponownego prowadzenia pojazdu przez osobę będącą w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub w razie jej zbiegnięcia z miejsca zdarzenia. Czy jednak tak skonstruowana regulacja, niedająca sprawcy ex lege żadnych realnych gwarancji uzyskania ponownie uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, spełnia wspomnianą konstytucyjną zasadę proporcjonalności?

Uwagi de lege ferenda

Z uwagi na niezwykle istotny problem prawny, jak i społeczny omawianej regulacji niezbędna wydaje się być w tym zakresie interwencja ustawodawcy. Remedium na powyższe wątpliwości z całą pewnością byłaby konieczność przeprowadzenia zmian legislacyjnych idących w kierunku orzekania tego środka karnego zgodnie z zasadami demokratycznego państwa prawnego. W zakresie § 3 art. 42 k.k. wystarczyłoby wskazać zakres widełkowy znacznie szerszy niż ten z § 1 i 2, na który sąd mógłby orzekać zakaz prowadzenia pojazdów, w tym pojazdów określonego rodzaju, wobec sprawcy przestępstw tam wskazanych. Ponadto należałoby odwrócić proporcję owego zakazu poprzez wprowadzenie przepisu, że sąd orzeka dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo pojazdów określonego rodzaju, ale tylko w wyjątkowym wypadku, uzasadnionym szczególnymi okolicznościami. Dodatkowo, co wydaje się wręcz oczywiste, sąd orzekający powinien mieć prawo do samodzielnej oceny danego przypadku i wymierzać kary i środki karne według jasnych kryteriów, przykładowo „od–do”. Celowe byłoby również określenie na nowo zasad, na podstawie których sprawca mógłby starać się o uznanie owego środka karnego za wykonany, co zmuszałoby, być może, do nowelizacji również art. 84 k.k. W przedmiotowej sprawie zapewne powinien wypowiedzieć się TK. W dacie opracowywania artykułu w powyższym, lecz nieco zawężonym zakresie, co zresztą wynika z ustawowego upoważnieniaZob. art. 193 Konstytucji RP, który upoważnia każdy sąd do zadania pytania prawnego TK co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją RP, jeżeli od udzielenia odpowiedzi zależy rozstrzygnięcie w sprawie toczącej się przed sądem. Zob. także art. 33 ust. 3 i art. 42 pkt 4 ustawy z 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, Dz.U. z 2016 r. poz. 2072., skierowane zostało do TK przez SR w Chojnicach pytanie prawne, czyniące przedmiotem kontroli Trybunału przepis art. 42 § 4 k.k.Sprawa zawisła przed TK pod sygnaturą P 3/17, zob. www.trybunal.gov.pl. Z informacji na stronie wynika, że pytanie prawne dotyczyło § 4 art. 42 k.k. Tymczasem lektura pytania prawnego wskazuje, że chodzi o § 3 art. 42 k.k.

0%

In English

Obligatory prohibition of driving a motor vehicles and the constitutional values of a democratic state of law

According to the constitutional principle of proportionality, the ban to drive a vehicle, which is announced on the basis of Art. 42 § 3 or 4 Polish Criminal Code, is marked by strictness which is not necessary in the democratic state of law to ensure security in transport. Obligatory character of this ban adversely affects the freedom of decision of the court leading to automatic an schematic delivering judgment. The author criticizes the mandatory basis on which the prohibition to drive vehicles is imposed, deeming the said basis limiting a judge’s discretional powers and leading to mechanical application of the discus measure.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".