Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 7-8/2017

Funkcje tymczasowego aresztowania w kontekście uchwały Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2012 r. (I KZP 18/11)* oraz najnowszych zmian Kodeksu postępowania karnego

*OSNKW 2012, nr 1, poz. 1.

Wprowadzenie

Uchwała Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2012 r. (I KZP 18/11) wzbudziła dosyć duże zainteresowanie zarówno przedstawicieli doktrynyJ. Skorupka, Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2012 r., I KZP 18/11, OSP 2012, nr 7–8, poz. 80, s. 546; M. Drewicz, Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2012 r., I KZP 18/11, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2012, nr 3, s. 165–179; A. Woźniak, Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2012 r., I KZP 18/11, OSP 2013, nr 6, s. 462; M. Kornak, Glosa do uchwały SN z dnia 19 stycznia 2012 r., I KZP 18/11, opubl. LEX; R. Rynkun-Werner, Glosa do uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – Izba Karna z 19 stycznia 2012 r., I KZP 18/11, „Palestra” 2013, nr 11–12, s. 215–219; D. Drajewicz, Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2012 r., sygn. I KZP 18/11, „Prokuratura i Prawo” 2013, z. 10, s. 181–186; J. Machlańska, Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2012 r. (I KZP 18/11), „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2013, nr 2, s. 157–168; M. Gabriel­ ‑Węglowski, (w:) W. Cieślak, K. J. Pawelec, I. Tuleya, M. Gabriel-Węglowski, Praktyczny komentarz do zmian procedury karnej, Warszawa: Difin 2017, s. 245. , jak i praktyków. Nic zresztą dziwnego, skoro w sposób jednoznaczny rozstrzyga dotychczasowe wątpliwości interpretacyjnePrzykładowo można wskazać: postanowienie SN z 12 marca 2009 r., WZ 15/09, OSNKW 2009, nr 7, poz. 52, s. 14; postanowienie SA we Wrocławiu z 30 czerwca 2009 r., II AKz 326/09, OSA 2010, nr 2, poz. 7, s. 21; postanowienie SA w Krakowie z 4 lutego 2010 r., II AKz 32/10, „Prokuratura i Prawo” 2010, z. 9, poz. 28, s. 15; postanowienie SA w Katowicach z 22 października 2008 r., II AKz 793/08, OSA 2008, nr 4, poz. 9; postanowienie SA w Krakowie z 12 grudnia 2007 r., II AKz 648/07, „Prokuratura i Prawo” 2008, z. 7–8, poz. 50, s. 22. i stanowczo wskazuje, że „podstawy stosowania tymczasowego aresztowania, określone w art. 258 § 2 k.p.k., przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 249 § 1 k.p.k. i art. 257 § 1 k.p.k. i przy braku przesłanek negatywnych określonych w art. 259 § 1 i 2 k.p.k., stanowią samodzielne przesłanki szczególne stosowania tego środka zapobiegawczego”. Nadto aktualnie doszło do kolejnej, modelowej zmiany przepisów Kodeksu postępowania karnegoTekst jedn. Dz.U. z 2016 r. poz. 1749 ze zm. , także w zakresie stosowania środków zapobiegawczych, w tym tego najsurowszego – tymczasowego aresztowania. Warto zatem zastanowić się, jak uchwała Sądu Najwyższego oraz najnowsze zmiany w regulacji podstaw stosowania środków zapobiegawczych wpływają na określenie funkcji tymczasowego aresztowania. Czy wyrażają one tendencje do ograniczania stosowania tego środka, czy wręcz przeciwnie – dają asumpt do jego częstszego i łatwiejszego stosowania?

I. Funkcje tymczasowego aresztowania w polskim procesie karnym

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na pojęcie celu oraz funkcji tymczasowego aresztowania. Terminy te są ze sobą zbieżne, jednakże o ile przez „cel” należy rozumieć to, co się chce osiągnąć, miejsce, do którego się zmierzaL. Drabik, E. Sobol, Słownik języka polskiego, Warszawa: PWN 2007, t. I, s. 44., o tyle „funkcja” oznacza zadanie, które spełnia lub ma spełnić jakaś osoba lub rzeczIbidem, s. 122..

Celu tymczasowego aresztowania powinno się zatem dopatrywać w zamierzeniach, jakie mają realizować środki zapobiegawcze. Głównym i jedynym celem tymczasowego aresztowania jest więc zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania tak, by jego cele zostały zrealizowane. Jest to tym samym główne zadanie tego środka. Tymczasowe aresztowanie może jednak spełniać w praktyce pewne funkcje, które w żaden sposób nie mogą być utożsamiane z jego celem.

Funkcje tymczasowego aresztowania można ogólnie podzielić na funkcje procesowe i pozaprocesowe. W doktrynie panuje zgodny pogląd, że jedyną funkcją procesową tego środka jest funkcja zabezpieczającaJ. Tylman, (w:) T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa: LexisNexis 2007, s. 552; zob. także K. Dąbkiewicz, Tymczasowe aresztowanie, Warszawa: LexisNexis 2012, s. 52.. Przesądza ona równocześnie o jego celu. Jednakże ze względu na potrzeby praktyki tymczasowe aresztowanie spełniać może również inne zadania o charakterze akcesoryjnym. Aprobuje się więc, by środek ten realizował pewne funkcje pozaprocesowe, lecz w żadnym wypadku nie mogą one stanowić samodzielnej podstawy stosowania tego środkaJ. Izydorczyk, Stosowanie tymczasowego aresztowania w polskim postępowaniu karnym, Kraków: Zakamycze 2002, s. 49.. Należy przy tym zastrzec, że często trudno jest ustalić rzeczywiste funkcje tymczasowego aresztowania. Wskazuje się bowiem, że ustawodawca, dążąc do realizacji zadań, które wykraczają poza potrzeby toczącego się postępowania, ukrywa rolę środków zapobiegawczych za nieprecyzyjnymi, ogólnymi i nieostrymi sformułowaniami. Jedynie w odniesieniu do funkcji ochronnej ustawa wprost wskazuje, że możliwe jest zastosowanie tymczasowego aresztowania dla zapobiegnięcia działalności przestępczej oskarżonego. Natomiast ustalenie pozostałych zadań pozaprocesowych wymaga nierzadko dosyć skomplikowanych działań interpretacyjnychJ. Tylman, (w:) Polskie, s. 554..

Zasadnicza funkcja – zabezpieczająca – wynika z brzmienia art. 249 § 1 k.p.k. i wyraża istotę środków zapobiegawczych. Tymczasowy areszt, w myśl tego przepisu, może być stosowany w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Istotą tej funkcji jest zabezpieczenie podejrzanego lub oskarżonego przed negatywnym wpływaniem na tok procesu. Chodzi przede wszystkim o pozbawienie go możliwości podejmowania działań, które mogłyby utrudnić, przedłużyć lub uniemożliwić przeprowadzenie procesuŁ. Cora, Funkcje zatrzymania właściwego i tymczasowego aresztowania, PiP 2009, z. 1, s. 64.. Takie zachowania oskarżonego mogą polegać w szczególności na ukrywaniu się, ucieczce, zacieraniu, fałszowaniu, niszczeniu dowodów, nakłanianiu do fałszywych zeznań czy też innych działaniach utrudniających lub opóźniających wykrycie prawdy materialnej w procesieA. Murzynowski, Areszt tymczasowy oraz inne środki zapobiegające uchylaniu się od sądu, Warszawa: PWN 1963, s. 13.. Zabezpieczenie oskarżonego polega więc na zabezpieczeniu jego osoby dla ewentualnego postępowania wykonawczego, jeśli można oczekiwać, że zostanie mu wymierzona kara pozbawienia wolności, zabezpieczeniu go dla procesu jako uczestnika oraz źródła dowodowego, uniemożliwieniu lub chociaż utrudnieniu negatywnego wpływania na bieg procesuM. Cieślak, Areszt tymczasowy w świetle obecnego i w perspektywie przyszłego ustawodawstwa, PiP 1954, z. 12, s. 747.. Należałoby jednak podkreślić, że owa „prewencja” przejawiająca się w tej funkcji nie może być w żadnym wypadku utożsamiana z prewencyjną funkcją kary. Odnosi się ona przecież do przebiegu procesu i ma go zabezpieczyć przed uchylaniem się oskarżonego od sąduS. Pikulski, K. Szczechowicz, Zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie w świetle praw i wolności obywatelskich, Olsztyn: Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego 2004, s. 55..

Istota kolejnej funkcji – ochronnej (zwanej także profilaktyczną) – sprowadza się do zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego przestępstwaIbidem, s. 58.. Przyjmuje się, że taka rola tymczasowego aresztowania wykracza poza procesową podstawę stosowania tego środka, ponieważ nie ma ono na celu wówczas jedynie zabezpieczenia prawidłowego toku procesuP. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz do artykułów 1–296, pod red. P. Hofmańskiego, Warszawa: C. H. Beck 2011, s. 1170.. Podstawy tej funkcji należy upatrywać w art. 249 § 1 w związku z art. 258 § 3 k.p.k. Koniecznym warunkiem zastosowania tego środka dla realizacji funkcji ochronnej musi być łączne wystąpienie dużego prawdopodobieństwa, że oskarżony popełnił zarzucane mu umyślne przestępstwo, oraz uzasadnionej obawy, że popełni w przyszłości nowe, ciężkie przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemuŁ. Cora, Funkcje, s. 66; R. A. Stefański, Środki zapobiegawcze w nowym kodeksie postępowania karnego, Warszawa: Dom Wydawniczy ABC 1998, s. 21.. Ponadto wypada podkreślić, że powyższe przepisy operują niejednoznacznymi pojęciami, co może budzić pewne wątpliwości w przedmiocie stosowania tymczasowego aresztu na ich podstawie. Ani przepisy Kodeksu postępowania karnego, ani Kodeksu karnego nie zawierają bowiem definicji legalnej „ciężkiego przestępstwa”. W literaturze przedmiotu przyjmuje się, że ciężkim przestępstwem będzie takie, które należy do kategorii przestępstw określonych w rozdziale XIX i XX k.k. Jednakże nie oznacza to, że każde takie przestępstwo będzie ciężkim, ponieważ wśród przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu znajdują się też takie, które mogą być popełnione nieumyślnie. Wobec tego przyjmuje się między innymi, że o tym, czy dane przestępstwo jest ciężkie, decydować powinny podmiotowe i przedmiotowe okoliczności konkretnej sprawy, nie zaś umieszczenie danego przestępstwa w stosownym dziale Kodeksu karnegoD. Tarnowska, Pozaprocesowa funkcja środków zapobiegawczych, „Prokuratura i Prawo” 2002, z. 11, s. 79..

Wydaje się, że areszt prewencyjnyP. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks, s. 1170. stosowany dla realizacji funkcji ochronnej może budzić pewne wątpliwości. Jedynie na marginesie należy zaznaczyć, że omawiana funkcja jest przejawem tzw. aresztu predeliktualnego względnego, dopuszczalnego we współczesnych systemach prawnych, w przeciwieństwie do bezwzględnego, obecnie już niewystępującegoS. Waltoś, Proces karny. Zarys systemu, Warszawa: LexisNexis 2009, s. 427. . Szczegółowa analiza tego zagadnienia wykracza jednak poza ramy niniejszego opracowania. Podczas licznych dyskusji wokół wprowadzenia funkcji ochronnej do Kodeksu postępowania karnego wskazywano, że pozbawienie wolności człowieka li tylko na podstawie prawdopodobieństwa, że popełni on nowe przestępstwo, godzi w zasadę domniemania niewinności i czyni z tej instytucji środek represji karnej. Jednakże w myśl art. 5 ust. 1 lit. c EKPC tymczasowe aresztowanie jest dopuszczalne „w celu postawienia przed właściwym organem, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zagrożonego karą lub jeśli jest to konieczne w celu zapobieżenia popełnieniu takiego czynu lub uniemożliwienia ucieczki po jego dokonaniu”. Stąd normatywną konstrukcję art. 258 § 3 k.p.k. uznać należy za całkowicie zgodną ze standardami europejskimi w zakresie ochrony praw człowieka i obywatelaŁ. Cora, Funkcje, s. 66; S. Pikulski, K. Szczechowicz, Zatrzymanie, s. 59; A. Kiełtyka, Analiza podstaw szczególnych tymczasowego aresztowania określonych w art. 258 § 2 i 3 k.p.k. z 1997 r., „Rzeszowskie Zeszyty Naukowe Prawo-Ekonomia” 2000, t. XXIX, s. 171.. Z drugiej strony faktem jest, że organy ścigania, powołane przecież do tego, by skutecznie zwalczać przestępczość i jej zapobiegać, nie mogą pozostawać bezsilne w sytuacji realnego zagrożenia popełnienia przestępstwa. Argument ten można jednak podważyć, wskazując, że funkcja ta może być równocześnie odczytywana jako przejaw słabości organów ścigania w wykrywaniu przestępstw. Środowiska przestępcze, ale także opinia społeczna, mogą pozostawać w przekonaniu, że organy te nie dysponują lepszymi środkami zwalczania przestępczościD. Tarnowska, Pozaprocesowa, s. 74..

Nie aprobując kategorycznie funkcji ochronnej, dostrzegając duże niebezpieczeństwo i „pole manewru” dla represyjnego wykorzystywania tymczasowego aresztowania, trzeba podkreślić fakt, że areszt prewencyjny może być stosowany wyłącznie wyjątkowo. Należy po ten środek sięgać niezwykle ostrożnie, pamiętając, że zastosowany jest w stosunku do osoby objętej zasadą domniemania niewinnościP. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks, s. 1171.. Zastosowanie tymczasowego aresztowania ze względu na obawę popełnienia nowego przestępstwa dotyczyć powinno przestępstw większej wagi (właśnie przestępstw ciężkich), kiedy równocześnie zachodzi obawa, że oskarżony będzie się uchylał od wymiaru sprawiedliwości. I chodzi tu o obawę rzeczywistą, obiektywną. Jeśli jednak taka obawa nie występuje, wówczas stosowanie tego środka dla celów prewencyjnych budzi poważne zastrzeżeniaA. Murzynowski, Areszt, s. 46.. Powinno nawet rodzić wyraźny sprzeciw. Tymczasowe aresztowanie nie może być traktowane jako środek służący do zwalczania przestępczości i nie może stanowić surogatu kary.

Tymczasowe aresztowanie może pełnić także funkcję ogólnoprewencyjną. Jego dolegliwość zawsze bowiem będzie w jakiś sposób oddziaływać na społeczeństwo. Może między innymi wskazywać na niebezpieczny charakter danego przestępstwa, wzmacniać zaufanie obywateli do państwa oraz ich poczucie bezpieczeństwaIbidem, s. 20.. Zadaniem tej funkcji jest odstraszenie ewentualnych sprawców przestępstw od ich popełnienia. Istotnym jej elementem jest obawa przed izolacją i ograniczeniem swobód w związku z osadzeniem w areszcie śledczym. Funkcja ta w ten sposób zniechęca do wchodzenia w konflikt z prawem. Jednak by okazała się skuteczna, w społeczeństwie musi istnieć ugruntowane przekonanie o nieuchronności zastosowania tego środka. Wobec tego stosowanie tymczasowego aresztowania nie może być zbyt częste czy pochopneŁ. Cora, Funkcje, s. 69; K. Marszał, Proces karny. Zagadnienia ogólne, Katowice: Volumen 2013, s. 445..

Z ogólnoprewencyjnym zadaniem tymczasowego aresztowania wiąże się jego kolejna funkcja – wychowawcza. Polega ona na zapobieganiu przestępczości oraz utrwalaniu zasad współżycia społecznego. Tymczasowe aresztowanie ma zatem za zadanie umacnianie społecznego poszanowania porządku prawnego. Lecz by zarówno funkcja wychowawcza, jak i wyżej wskazana – ogólnoprewencyjna miały spełniać swoje zadania, tymczasowe aresztowanie musi być wykorzystywane zgodnie z prawem. Chodzi w szczególności o to, by było ono stosowane na podstawie obowiązujących przepisów (legalnie), przez właściwe organy, z poszanowaniem przysługujących osobie tymczasowo aresztowanej gwarancji procesowych. Ważne jest również, by środek ten był stosowany zasadnie, zgodnie ze społecznym poczuciem sprawiedliwości, ale przede wszystkim – by motywy uzasadniające jego stosowanie były przekonywająceŁ. Cora, Funkcje, s. 70..

Ze względu na pojawiające się co jakiś czas drastyczne i bulwersujące przestępstwa społeczeństwo zainteresowane jest natychmiastową reakcją państwa i jego organów ścigania. Najskuteczniejszym wówczas środkiem uspokojenia nastrojów opinii publicznej i środków masowego przekazu jest tymczasowe aresztowanieS. Waltoś, Proces, s. 424.. Stąd też w doktrynie przyjmuje się, że dodatkowym zadaniem tego środka jest funkcja satysfakcyjna. Polega ona na zaspokojeniu poczucia sprawiedliwości, przede wszystkim u osób, które bezpośrednio doznały krzywdy wyrządzonej przestępstwemŁ. Cora, Funkcje, s. 71.. Jednak posługiwanie się tymczasowym aresztowaniem wyłącznie dla satysfakcji pokrzywdzonych jest niedopuszczalne. Nacisk opinii publicznej czy środków masowego przekazu nie może motywować organów ścigania do publicznych aresztowań, często nie do końca zasadnych, zbyt pochopnych, a nawet niesłusznych. Funkcję tę należy wobec tego uważać jedynie za konsekwencję zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia właściwego przebiegu procesu.

Przy dokonywaniu przeglądu zadań tymczasowego aresztowania nie może umknąć uwadze problematyka tzw. aresztu wydobywczego. Pod pojęciem tym kryje się stosowanie aresztu tymczasowego dla uzyskania dowodów, które uzasadniałyby procesową konieczność i zasadność jego zastosowaniaIbidem, s. 69.. Takie wykorzystywanie tego środka jest kategorycznie niedopuszczalne. W szczególności tymczasowe aresztowanie nie może być stosowane dla wywarcia presji na podejrzanym, by przyznał się do zarzuconego mu czynu czy ujawnił współsprawcówPostanowienie SA w Katowicach z 28 grudnia 2005 r., II AKz 777/05, OSA 2006, nr 1, poz. 5.. Niedopuszczalne jest, by środek ten był wykorzystywany jako restrykcja wobec oskarżonego, który nie przyznaje się do winy, odmawia składania wyjaśnień lub składa wyjaśnienia sprzeczne z ustaloną w śledztwie wersjąPostanowienie SA we Wrocławiu z 19 października 2005 r., II AKz 453/05, OSA 2006, nr 3, poz. 15.. Takie stosowanie tymczasowego aresztowania, niejako „w odwecie” za nieprzyznawanie się do winy lub niepotwierdzanie wersji śledczej, nie ma żadnego uzasadnienia w przepisach prawaJ. Skorupka, Stosowanie i przedłużanie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, „Prokuratura i Prawo” 2006, z. 12, s. 109.. Ponadto jest to ewidentnie sprzeczne z zasadą prawa do obrony, gwarantowanej oskarżonemu nie tylko przepisami Kodeksu postępowania karnego, ale także Konstytucją oraz aktami prawa międzynarodowego. Za naganne należy więc uznać stosowanie tego środka do realizacji celów wydobywczych.

Z punktu widzenia przedmiotu niniejszych rozważań szczególną uwagę należy zwrócić na represyjną funkcję tego środka. Jej przejawu, a także zbliżonej do niej funkcji – polegającej na antycypacji kary, należy dopatrywać się na gruncie art. 258 § 2 k.p.k., będącego przedmiotem analizy Sądu Najwyższego w uchwale z 19 stycznia 2012 r.

Wskazana funkcja odróżnia tymczasowe aresztowanie rozumiane jako środek zapobiegawczy od środka represji karnej. Nie ulega wątpliwości, że areszt tymczasowy jest instytucją prawa karnego procesowego i służyć ma zabezpieczeniu prawidłowego przebiegu procesu. Jednakże w różnych systemach politycznych i okresach historycznych instytucja ta była wykorzystywana do szerszych celów, zwłaszcza represyjnych.

W okresie powojennym stosowanie tego środka było wprost uzależnione od sytuacji społeczno-ekonomicznej. Jako przykład można wskazać, że areszt był stosowany w celu wymuszenia na oskarżonym dostarczenia zaległych przydziałów zboża, co sprawiało, że był on tożsamy ze środkiem represji karnej. W późniejszych okresach sytuacja ta nie ulegała znaczącej poprawie, a areszt mógł być stosowany ze względu na znaczny stopień społecznego niebezpieczeństwa czynu, na wagę przestępstwa oraz szerzenie się określonej kategorii przestępstwJ. Karpacz, Prawne i kryminalistyczne aspekty tymczasowego aresztowania, Warszawa: ASW 1986, s. 62. . Wraz z licznymi nowelizacjami oraz przemianami społeczno-ustrojowymi charakter tego środka ulegał zmianie. Organy wymiaru sprawiedliwości zaczęły odstępować od traktowania tymczasowego aresztowania jako środka represyjnego, dostrzegając przede wszystkim jego rolę zapobiegawcząA. Siemaszko, Podsumowanie, (w:) Tymczasowe aresztowanie, red. A. Siemaszko, Warszawa: Oficyna Naukowa 1993, s. 51.. Jednak nie budzi wątpliwości, że represyjna funkcja tymczasowego aresztowania jest wpisana w jego istotę w tym znaczeniu, że jego zastosowanie zawsze jest reakcją państwa na konkretny czyn oskarżonego. Jego represyjność wynika z dolegliwości, jaka wiąże się z izolacją podejrzanego (oskarżonego) od świata zewnętrznego. Podkreślić jednak należy, że areszt tymczasowy nie może być w żadnym wypadku stosowany wyłącznie jako środek represji karnej. W przeciwnym razie byłby uważany za surogat kary pozbawienia wolności i bez wątpienia kolidowałby z zasadą domniemania niewinności. Analizowana funkcja może być rozumiana wyłącznie jako pochodna zastosowania tego środka w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnegoJ. Karpacz, Prawne, s. 68.. Za trafny należy uznać pogląd, zgodnie z którym stosowanie tymczasowego aresztowania jako formy antycypacji kary świadczy o rażącym naruszeniu istoty tej instytucji, środek ten musi być bowiem ograniczony do niezbędnego minimumP. Kardas, M. Dąbrowska-Kardas, Zasada minimalizacji tymczasowego aresztowania w postępowaniu jurysdykcyjnym, PiP 2010, z. 1, s. 39..

W świetle powyższego można stwierdzić, że nie ma jasno określonej proporcji między funkcjami procesowymi a pozaprocesowymi stosowania środków zapobiegawczych. Tym niemniej, biorąc pod uwagę ich istotę, a przede wszystkim to, że – w przypadku tymczasowego aresztowania – w sposób szczególny wkraczają w sferę wolności człowieka, należy stwierdzić, że realizowane winny być wyłącznie funkcje procesowe. Wskazał to także Trybunał Konstytucyjny, akcentując, że bezsporne i akceptowalne są wyłącznie funkcje procesowe tymczasowego aresztowania, innych funkcji – tj. pozaprocesowych – środek ten nie spełnia, w szczególności nie jest dopuszczalne traktowanie tymczasowego aresztowania jako środka restrykcji wobec oskarżonegoWyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 czerwca 2008 r., SK 17/07, OTK-A 2008, nr 4, poz. 78.. Wykorzystywanie tymczasowego aresztowania do innego zadania, z pominięciem dbałości o prawidłowy tok procesu karnego, uznać trzeba za niedopuszczalne i sprzeczne z regułą ultima ratio stosowania środków zapobiegawczych. Tymczasowe aresztowanie z istoty swojej będzie pełniło różne funkcje, ale nie mogą one być wysuwane na pierwszy plan, przed funkcjami procesowymi. Należałoby przychylić się do stanowiska, zgodnie z którym funkcji procesowych oraz pozaprocesowych w żadnym wypadku nie można traktować równorzędnieJ. Tylman, (w:) Polskie, s. 552.. W przeciwnym razie powodowałoby to możliwość stosowania tego środka wyłącznie dla zaspokojenia poczucia sprawiedliwości, odstraszenia od popełniania przestępstw, dla „wydobycia” z oskarżonego okoliczności go obciążających czy dla wymierzenia mu celowej dolegliwości, będącej przejawem kary. Nie powinno ulegać wątpliwości, że takie wykorzystywanie aresztu godziłoby w podstawowe prawa człowieka oraz zasady demokratycznego państwa prawa.

W tym kontekście należy się zastanowić, czy uchwała Sądu Najwyższego, a także najnowsze zmiany Kodeksu postępowania karnego, nie naruszają proporcji między procesowymi i pozaprocesowymi funkcjami tymczasowego aresztowania.

II. Wpływ uchwały Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2012 r. na funkcje tymczasowego aresztowania

Sąd Najwyższy w uchwale z 19 stycznia 2012 r. (I KZP 18/11) stanął na stanowisku, że „podstawy stosowania tymczasowego aresztowania, określone w art. 258 § 2 k.p.k., przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 249 § 1 i art. 257 § 1 k.p.k. i przy braku przesłanek negatywnych określonych w art. 259 § 1 i 2 k.p.k., stanowią samodzielne przesłanki szczególne stosowania tego środka zapobiegawczego”. Sąd Najwyższy przełamał więc dotychczasowe wątpliwości, jakie pojawiały się w orzecznictwie co do samodzielności wskazanej przesłankiZob. przypis nr 3 i wskazane tam przykładowo orzeczenia. .

W uchwale słusznie podkreślono, że przy stosowaniu tymczasowego aresztowania na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. „nie jest wystarczające samo odwołanie się do górnej granicy ustawowego zagrożenia karą przewidzianego w przepisie części szczególnej Kodeksu karnego, lecz wymagane jest ustalenie, że oskarżonemu w konkretnej sprawie rzeczywiście grozi surowa kara”. Ten fragment uchwały zdaje się akcentować, by nie ograniczać się jedynie do ustawowego zagrożenia karą, co ma niebagatelne znaczenie w praktyce stosowania tego środka. I choć w doktrynie powszechne jest przecież przekonanie, że nie ma miejsca na automatyzm w stosowaniu tymczasowego aresztowania w oparciu o tę przesłankęJ. Kosonoga, Podstawy stosowania środków zapobiegawczych, „Prokuratura i Prawo” 2003, z. 10, s. 43., to jednak zdarzały się sytuacje, w których celowo przyjmowano taką kwalifikację prawną czynu, która uzasadniała stosowanie tego środkaP. Słupski, A. Drabikowska, Pierwszy w Polsce areszt tymczasowy dla pijanego kierowcy, „Gazeta Wyborcza” z 7 lipca 2006 r.. Odwoływanie się li tylko do zagrożenia ustawowego powodowałoby zbyt pochopne sięganie po ten najbardziej dolegliwy środek zapobiegawczy. Kwestia natomiast obowiązku prognozowania kary – jak podkreśla to Sąd Najwyższy – w każdym konkretnym przypadku, ale wyłącznie na potrzeby orzekania w przedmiocie stosowania środka zapobiegawczego – została poddana krytyce. Zasadny bowiem zdaje się być pogląd, zgodnie z którym prognozowanie wysokości kary przed zgromadzeniem całego materiału dowodowego jest ryzykowne i opiera się na rozwiązaniach probabilistycznych, ale także rodzi wątpliwości w kontekście konstytucyjnej zasady domniemania niewinności, skoro takie prognozowanie wymiaru kary może odbyć się dopiero w warunkach przypisania sprawstwa czynu zabronionego oraz winyM. Drewicz, Glosa, s. 4–5. . Ponadto nie wskazano kryteriów, jakimi wówczas miałby kierować się sąd aresztowyJ. Skorupka, Glosa, s. 547.. Wydaje się więc, że twierdzenie Sądu Najwyższego o prognozowaniu wymiaru kary miało na celu właśnie zwrócenie uwagi na konieczność wyeliminowania odwoływania się jedynie do ustawowego zagrożenia karą i chęci zniechęcenia do takiej interpretacji uchwały, która pozwalałaby na automatyczne stosowanie tego środka.

Równie trafnie zaakcentowano, że przepis art. 258 § 2 k.p.k. może stanowić szczególną podstawę stosowania tymczasowego aresztowania tylko w wypadku spełnienia ogólnych przesłanek stosowania środków zapobiegawczych określonych w art. 249 § 1 k.p.k. oraz przesłanki określonej w art. 257 § 1 k.p.k. Zastrzeżenia te wydają się zresztą oczywiste, albowiem stosowanie tymczasowego aresztowania w przypadku braku wskazanych przesłanek byłoby rażąco wadliwe i naruszałoby gwarancje procesowe oskarżonego. Niemniej jednak Sąd Najwyższy w kwestii, która jest kluczowa z punktu widzenia funkcji tymczasowego aresztowania, stwierdził, że „gdyby chcieć przyjąć, że dla zastosowania tymczasowego aresztowania na podstawie art. 258 § 2 k.p.k., konieczne było wykazanie istnienia uzasadnionej obawy matactwa lub uzasadnionej obawy ucieczki, ukrycia się oskarżonego czy też innego bezprawnego utrudniania postępowania karnego (a więc podstaw stosowania tymczasowego aresztowania określonych w art. 258 § 1 k.p.k.), to przepis § 2 okazałby się zupełnie zbędny. (…) Jeżeli więc ustawodawca przewidział w § 2 art. 258 k.p.k. dodatkową podstawę stosowania tymczasowego aresztowania, a jednocześnie z żadnego przepisu nie wynika konieczność łącznego wystąpienia przesłanek określonych w § 1 i § 2, to surowa kara grożąca oskarżonemu, w okolicznościach wskazanych w § 2 art. 258 k.p.k., stanowić może samodzielną przesłankę szczególną”. Innymi słowy, nie jest konieczne badanie zachowań oskarżonego pod kątem bezprawnego utrudniania postępowania, lecz muszą zachodzić podstawy określone w art. 249 § 1 i art 257 § 1 i nie mogą zachodzić przesłanki negatywne określone w art. 259 § 1 i 2 k.p.k.

Takie ujęcie podstaw tymczasowego aresztowania w sposób ewidentny hołduje represyjnemu stosowaniu tego środka i jest przejawem antycypacji kary. To z kolei zaburza przyjmowany w doktrynie podział na procesowe i pozaprocesowe funkcje tymczasowego aresztowania, wysuwając na pierwszy plan te, które z istoty środków zapobiegawczych winny mieć charakter akcesoryjny. Należy bowiem na gruncie uchwały Sądu Najwyższego odpowiedzieć sobie na pytanie o to, jaki jest więc sens i cel stosowania tymczasowego aresztowania w sytuacji, kiedy jedyną podstawą miałby być przepis art. 258 § 2 k.p.k., który jednocześnie nie wyczerpywałby przesłanek określonych w art. 258 § 1 k.p.kZob. także M. Drewicz, Glosa, s. 8–9.. Nie ulega wątpliwości, że jedynie represyjny.

Przywołana uchwała Sądu Najwyższego daje asumpt do nadużywania stosowania, ale przede wszystkim przedłużania tymczasowego aresztowania, skoro grożąca oskarżonemu surowa kara może utrzymywać się przez całe postępowanie. Nic zatem nie będzie stało na przeszkodzie ciągłemu stosowaniu tego środka w oparciu o wskazaną podstawę.

Zauważyć można niepokojącą tendencję wykorzystywania tej podstawy do przedłużania tymczasowego aresztowania. Nie brak bowiem orzeczeń, w których sąd odwoławczy na skutek zażalenia eliminuje wręcz z podstaw stosowania tymczasowego aresztowania obawę tzw. matactwa, za wyłączną podstawę uważając grożącą oskarżonemu surową karę – przesłankę wszak samodzielną. Taka praktyka z kolei wypacza istotę środków zapobiegawczych, narusza regułę ultima ratio stosowania tymczasowego aresztowania i w sposób oczywisty narusza gwarancje oskarżonego. Brak jest bowiem możliwości skutecznego podważenia decyzji sądu, za podstawę swojego rozstrzygnięcia przyjmującego wskazaną uchwałę. Wykazywanie, że oskarżony nie podejmuje działań utrudniających postępowanie, nie daje rezultatu. Uchwała ta zatem wywołuje w praktyce stosowania tymczasowego aresztowania daleko idące skutki. Jest niewątpliwie argumentem do częstszego i łatwiejszego stosowania tego środka.

III. Zmiany w Kodeksie postępowania karnego

W orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczącym spraw polskich wielokrotnie wskazywano, że jednym z głównych problemów jest długotrwałe i naruszające standardy europejskie stosowanie i przedłużanie tymczasowego aresztowania. W szczególności zwraca się uwagę na nadmierne stosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe aresztowanie właśnie na podstawie art. 258 § 2 k.p.k.M. Wąsek-Wiaderek, „Przegląd Orzecznictwa Europejskiego dotyczącego Spraw Karnych” 2005, nr 3, s. 6–7.

Problem ten próbowano rozwiązać, uchwalając tzw. nowelę lipcowąUstawa z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 25 października 2013 r., poz. 1247; zm.: Dz.U. z 2014 r. poz. 1556, poz. 1778; Dz.U. z 2015 r. poz. 21, poz. 396) oraz ustawa z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 396), które weszły w życie 1 lipca 2015 r. . W zakresie środków przymusu celem nowelizacji Kodeksu postępowania karnego było między innymi ograniczenie stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, doprecyzowanie wymogów wniosku o jego zastosowanie, jak i uzasadnienia jego stosowania, a także obostrzenie wymogów stosowania tymczasowego aresztowania oraz sprecyzowanie podstaw stosowania wszystkich środków zapobiegawczychUzasadnienie projektu ustawy z 27 września 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego i niektórych innych ustaw, s. 65 i 68..

Wskazany przepis art. 258 k.p.k. otrzymał nowe brzmienie. Zgodnie z § 2: „wobec oskarżonego, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 8 lat, albo którego sąd pierwszej instancji skazał na karę pozbawienia wolności wyższą niż 3 lata, obawy utrudniania prawidłowego toku postępowania, o których mowa w § 1, uzasadniające stosowanie środka zapobiegawczego, mogą wynikać także z surowości grożącej oskarżonemu kary”. W celu ograniczenia stosowania tymczasowego aresztowania podniesiono zatem progi kary pozbawienia wolności, przy której może znaleźć zastosowanie powołany przepis. Dotychczas w przypadku tzw. aresztu międzyinstancyjnego środek ten mógł być stosowany, gdy sąd pierwszej instancji skazał oskarżonego na karę „nie niższą niż 3 lata”, a po nowelizacji miała to być kara pozbawienia wolności „wyższa niż 3 lata”. Nie spełniły się jednak całkowicie założenia projektodawców co do podniesienia progu kary pozbawienia wolności grożącej oskarżonemu za zarzucany mu występek – utrzymano, że próg ten wynosi 8 lat, a nie – jak zakładano w projekcie ustawy – 10 latIbidem, s. 77..

Co jednak najistotniejsze, nowelą lipcową wyraźnie powiązano podstawy stosowania środka zapobiegawczego określone w art. 258 § 2 k.p.k. z obawą wskazaną w § 1 tegoż przepisu. Taki zabieg stanowczo podkreślił, że obawy określone w § 1, jako uzasadniające stosowanie tego środka, wynikać mogą „także”, a nie wyłącznie, z surowości grożącej oskarżonemu kary. Podkreślono więc, że obawy te mogą płynąć z określonych ustaleń wskazujących wprost na obawy wyrażone w § 1. W tym zakresie ustawodawca uregulował podstawy stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania inaczej, niż to wynika z powołanej wyżej uchwały Sądu Najwyższego, de facto ją „dezaktualizując”.

Ponadto twórcy nowelizacji założyli także, że surowość grożącej oskarżonemu kary nie oznacza jedynie samego zagrożenia ustawowego wskazanego w konkretnym przepisie prawa karnego, ale również oznacza konieczność uwzględnienia przepisów części ogólnej Kodeksu karnegoIbidem.. Podkreśla się więc, że w przepisie art. 258 § 2 k.p.k. ustawodawca użył dwóch określeń, tj. „zagrożenie karą” oraz „surowość grożącej oskarżonemu kary”, przy czym to pierwsze dotyczy sankcji karnej konkretnego przepisu części szczególnej Kodeksu karnego, natomiast drugie wskazuje wymiar kary realnie grożącej oskarżonemu. Tym samym przyjąć należy, że obowiązkiem sądu stosującego środek zapobiegawczy jest ustalenie, czy orzeczenie wobec oskarżonego takiej kary jest realne w kontekście okoliczności podmiotowych i przedmiotowych sprawy, ujawnionych w toku postępowaniaK. Dąbkiewicz, Kodeks postępowania karnego. Komentarz do zmian 2015, Warszawa 2015, s. 297..

Nie można także zapominać, że przepis art. 258 k.p.k. doznał także zmiany polegającej na podkreśleniu reguły ultima ratio w stosowaniu tymczasowego aresztowania. Do dnia wejścia w życie noweli lipcowej redakcja tego przepisu zakładała w pierwszej kolejności, że podstawy ujęte w tym przepisie odnosiły się wprost do tymczasowego aresztowania, a dopiero w § 4 wskazywano, że podstawy te stosuje się odpowiednio do pozostałych środków zapobiegawczych. Nowelą lipcową wyraźnie wskazano w art. 258 § 1 k.p.k., że tymczasowe aresztowanie i pozostałe środki zapobiegawcze można stosować, jeśli spełnione są wymienione dalej podstawy. Taka zmiana, wydawać by się mogło, że jedynie redakcyjna, to jednak wyraźnie nakazuje odnoszenie podstaw ujętych w tym przepisie do wszystkich środków zapobiegawczych, z pominięciem uwypuklenia tymczasowego aresztowania. Koreluje z tym istotna zmiana § 4 art. 258 k.p.k., w którym wyraźnie przyjęto, że „decydując o zastosowaniu określonego środka zapobiegawczego, uwzględnia się rodzaj i charakter obaw wskazanych w § 1–3, przyjętych za podstawę stosowania danego środka oraz nasilenie ich zagrożenia dla prawidłowego przebiegu postępowania w określonym jego stadium”.

Z punktu widzenia funkcji, jakie spełnia i może spełniać tymczasowe aresztowanie, zmiany dokonane nowelą lipcową nie są idealne. Zdaje się, że można było oczekiwać bardziej zdecydowanego działania, w szczególności z uwagi na szereg postulatów wysuwanych w doktrynie na kanwie praktyki stosowania tymczasowego aresztowania w oparciu o grożącą oskarżonemu surową karę. Być może zabrakło stanowczego rozwiązania problemu nadmiernego stosowania i przedłużania tego środka na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. Można zgodzić się z poglądem, według którego przyjęto, że pozostawienie tego przepisu bez istotnej zmiany i dodatkowych regulacji, które ograniczałyby jego stosowanie przy przedłużaniu tymczasowego aresztowania, nakazuje wątpić, czy w tym obszarze realizowany będzie standard określony w art. 5 ust. 3 europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolnościJ. Matras, Niektóre regulacje tymczasowego aresztowania w znowelizowanym kodeksie postępowania karnego, „Prokuratura i Prawo” 2014, z. 4, s. 47..

Nie ulega jednak wątpliwości, że lipcowa nowelizacja Kodeksu postępowania karnego po raz pierwszy od uchwalenia przepisu art. 258 k.p.k. wprowadziła do niego zmiany. W dodatku zmiany te miały na celu ograniczenie stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wyłącznie ze względu na grożącą oskarżonemu surową karę. Zmiana ta miała charakter jakościowy i faktycznie dążyła do wyeliminowania wadliwej praktyki nadużywania stosowania, ale przede wszystkim przedłużania tymczasowego aresztowania tylko w oparciu o założenie, że grożąca surowa kara rodzi domniemanie utrudniania postępowania. Nowela lipcowa rodziła nadzieję, że środek ten rzeczywiście przestanie być stosowany automatycznie, wyłącznie w celach represyjnych. Zmiany wprowadzone w życie 1 lipca 2015 r. podążały – może nie rewolucyjnie w tym zakresie, jak by należało tego oczekiwać – ale jednak w dobrym kierunku.

Tymczasem, tak jak w przypadku wielu innych rozwiązań wprowadzonych w życie nowelą lipcową, nie dane nam było poznać, czy zmiany te w praktyce rzeczywiście mogłyby się sprawdzić. Ustawą z 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustawDz.U. z 2016 r. poz. 437. przywrócono bowiem brzmienie art. 258 § 2 k.p.k. obowiązujące przed 1 lipca 2015 r. Przepis ten ponownie więc stanowi, że jeżeli oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 8 lat, albo gdy sąd pierwszej instancji skazał go na karę pozbawienia wolności nie niższą niż 3 lata, potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą. Obniżono zatem próg kary pozbawienia wolności, na którą sąd pierwszej instancji skazał oskarżonego – z kary „wyższej niż 3 lata” do kary „nie niższej niż 3 lata”. A co najistotniejsze, wyeliminowano obowiązek powiązania przepisu art. 258 § 2 k.p.k. z obawami wskazanymi w § 1.

Ustawa ta, w zamierzeniu projektodawców, wyraźniej akcentuje samodzielność przesłanki zastosowania środka zapobiegawczego z uwagi na zagrożenie surową karą. Na poparcie zmian odwołano się do kilku postanowień Sądów Apelacyjnych – w Katowicach, Krakowie i w Łodzi, a także przyjęto, że przecież takie rozwiązania funkcjonują w innych krajach europejskich, m.in. w Anglii, Danii, Francji, Szwajcarii, Szwecji i we WłoszechUzasadnienie projektu ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw, s. 14–15..

Niestety zbagatelizowano dotychczasowe krytyczne poglądy na temat samodzielności wskazanej przesłanki jako podstawy do stosowania i przedłużania środka zapobiegawczego. Nie dokonano analizy skutków takiego rozstrzygnięcia. Pominięto w zupełności fakt wielokrotnego naruszania przez Polskę Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, właśnie ze względu na automatyczne przedłużanie tymczasowego aresztowania wyłącznie ze względu na grożącą oskarżonemu surową karę przez cały czas trwania postępowania.

Z pewną aprobatą odnieść się należy do tego, że pozostawiono brzmienie § 1 art. 258 k.p.k., który nadal stanowi, że tymczasowe aresztowanie i pozostałe środki zapobiegawcze można stosować w wymienionych dalej sytuacjach. Jednakże zabieg ten jest albo nieprzemyślany, albo fasadowy. Należy bowiem zauważyć, że przywołany § 1 podkreśla, iż wymienione w tym przepisie podstawy odnoszą się nie tylko do tymczasowego aresztowania, ale także do pozostałych środków zapobiegawczych. Tym samym nie podkreśla się prymatu tymczasowego aresztowania. Jednakże nowe, a właściwie poprzednie brzmienie art. 258 § 2 k.p.k. ponownie wskazuje wyłącznie na stosowanie tymczasowego aresztowania. Należy zatem stwierdzić, że taki zabieg powoduje pewną sprzeczność. Z jednej strony podkreślamy regułę ultima ratio stosowania tymczasowego aresztowania, pozostawiając niezmieniony przepis § 4 art. 258 k.p.k., a z drugiej strony wprost wskazujemy, że podstawa określona w § 2 odnosi się, tak jak to zakładano, uchwalając Kodeks postępowania karnego, wyłącznie do tymczasowego aresztowania. Takie rozwiązanie z pewnością jest nie do zaakceptowania.

Z punktu widzenia funkcji tymczasowego aresztowania taka zmiana nie jest prawidłowa. Stanowi tymczasem zagrożenie dla praw i wolności oskarżonego. W tym zakresie powrót do rozwiązań obowiązujących przed nowelą lipcową nie jest trafiony. Rodzi z kolei przypuszczenie, że po tymczasowe aresztowanie sądy będą sięgały częściej, z dużo większą łatwością, a wręcz automatyzmem. Tym bardziej oskarżony będzie pozbawiony możliwości skutecznego uchylenia tego środka.

IV. Konkluzje

Podsumowując powyższe rozważania, podkreślić trzeba, że choć nie ma jednoznacznej proporcji między procesowymi a pozaprocesowymi funkcjami tymczasowego aresztowania, to biorąc pod uwagę fakt, że środek ten najgłębiej ingeruje w sferę wolności człowieka, a zarazem jest najskuteczniejszy, jeśli chodzi o zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, to nie może on być wykorzystywany jedynie do zadań pozaprocesowych. Musi bowiem być stosowany jedynie dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. To, że przy okazji ze swojej istoty będzie pełnił i inne funkcje, nie oznacza, że mają się one stać jego celem. Uchwała Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2012 r. zdaje się te proporcje zaburzać, wysuwając na pierwszy plan represyjną funkcję tymczasowego aresztowania. Analogicznie stwierdzić trzeba, że zmiany dokonane w Kodeksie postępowania karnego ustawą z marca 2016 r. zmierzają do uwypuklenia represyjnej funkcji tymczasowego aresztowania, ale także do zaburzenia reguły ultima ratio stosowania tego środka. Zmiany te powodują, że można będzie po tymczasowe aresztowanie sięgnąć łatwiej, z dużą dozą automatyzmu i przedłużać jego stosowanie ponad miarę. Jedynie nowela lipcowa, choć może nie była idealna, to przejawiała wyraźną tendencję do ograniczania stosowania i przedłużania tego środka, a jej rozwiązania podnosiły standard w zakresie stosowania środków zapobiegawczych.

0%

In English

Functions of the detention in the context of the resolution of the Supreme Court from 19th January 2012 (I KZP 18/11) and of the newest amendments to the Criminal Procedure Code

The article discusses functions of detention in Polish criminal procedure. It emphasizes the position of the doctrine, that detention should only realize procedural functions. The resolution of the Supreme Court from 19th January 2012 (I KZP 18/11) was analysed, and it seems that the resolution is emphasizing a repressive function of detention. The article also discusses the recent amendments to the Polish Criminal Procedure Code, and it seems, that the amendment to the Criminal Procedure Code from 11th March 2016 is going to abusing the detention.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".