Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 3-4/2015

System repartycji w Polsce

R epartycje, w kontekście prawa autorskiego, to kompensata za dozwolone prawem powielanie utworów na własny użytek przez osoby prywatne, na potrzeby tzw. dozwolonego użytku osobistegoRepartycje, czyli inaczej opłata reprograficzna, mają zapewnić twórcom oraz uprawnionym z praw pokrewnych godziwą rekompensatę z tytułu potencjalnej straty, jaką mogliby ponieść poprzez kopiowanie utworów chronionych prawem autorskim przez osoby fizyczne.. Użytku takiego twórca zakazać nie możeZob. szerzej: E. Traple, Komentarz do art. 20, art. 201 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, (w:) Prawo autorskie i prawa pokrewne, red. J. Barta, R. Markiewicz, Lex 2011..

Opłata reprograficzna to rozsądny pomysł na to, by artyści wykonawcy dostali należne im pieniądze za masowe i bezpłatne wykorzystywanie ich treści. Problem natomiast stanowi właściwa redystrybucja zebranych środków.

W zależności od formy korzystania z utworu lub przedmiotu prawa pokrewnego: twórcom, artystom wykonawcom, wydawcom lub producentom wideogramów i fonogramów należne jest wynagrodzenie. Opłaty za korzystanie z utworów chronionych pobierane są od użytkowników na podstawie umów licencyjnych, zawieranych za pośrednictwem właściwych organizacji zbiorowego zarządzania. Stawki opłat określane są w tabelach wynagrodzeń za korzystanie z utworów lub przedmiotów praw pokrewnychE. Adamczyk, Ustalanie wynagrodzeń za korzystanie z utworów lub przedmiotów praw pokrewnych oraz praktyki organizacji zbiorowego zarządzania w odniesieniu do zasad konstytucyjnych i praktyk zakazanych przez prawo konkurencji, „Kwartalnik Naukowy Prawo Mediów Elektronicznych” 2011, nr 4. na poszczególnych polach eksploatacji.

Oprócz pobierania od użytkowników wynagrodzeń na podstawie umów licencyjnych organizacje zbiorowego zarządzania zajmują się także inkasowaniem i podziałem opłat za wykorzystywanie utworów w ramach dozwolonego użytku osobistego. Instytucja dozwolonego użytku osobistego to licencja ustawowa, ograniczająca monopol prawnoautorski na rzecz umożliwienia osobie fizycznej korzystania z już rozpowszechnionego utworu na wszystkich polach eksploatacji utworu. Może zatem polegać także na zwielokrotnieniu digitalnym lub dowolnej postaci rozpowszechnienia4 J. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, Warszawa 2010, s. 157..

W prawie polskim podstawą pobierania opłatOpłata reprograficzna była wielokrotnie przedmiotem analizy Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TS). W orzeczeniu C-467/08 z 21 października 2010 r. TS podkreślił, że jeżeli sprzęt kopiujący został udostępniony osobom fizycznym na cele prywatne, wcale nie jest konieczne ustalenie, że osoby te rzeczywiście sporządziły kopie na użytek prywatny za pomocą tego sprzętu i tym samym rzeczywiście wyrządziły szkodę twórcy chronionego utworu. Słusznie się bowiem domniemywa, że te osoby fizyczne odnoszą w pełni korzyść z tego udostępnienia, to znaczy zakłada się, iż wykorzystują wszystkie funkcje związane z tym sprzętem, łącznie z funkcją zwielokrotniania. Dlatego też TS uznał, że opłaty reprograficzne mają zrekompensować uprawnionym nawet potencjalną szkodę z tytułu wykorzystywania urządzeń kopiujących przez osoby fizyczne. Artykuł 5 ust. 2 lit. b dyrektywy w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (Dz.U. WE L 167 z 2001 r., 2001/29/WE) odwołuje się do pojęcia „godziwa rekompensata”, które zakłada powiązanie wyjątku na rzecz użytku prywatnego ze szkodą wyrządzaną twórcom. TS podkreśla w powołanym wyroku, że podmioty, które dysponują sprzętem i nośnikami zwielokrotniania cyfrowego i które z tego tytułu udostępniają ten sprzęt użytkownikom prywatnym lub świadczą tym użytkownikom usługi zwielokrotniania, są zobowiązane do finansowania godziwej rekompensaty, jako że podmioty te mają możliwość przeniesienia rzeczywistego ciężaru tego finansowania na użytkowników końcowych. Kolejnym ciekawym orzeczeniem jest sprawa C-462/09 z 6 sierpnia 2011 r., w którym TS stwierdził, że: „państwom członkowskim wolno ustanowić opłatę za kopię na użytek prywatny, obciążającą podmioty, które udostępniają użytkownikom końcowym sprzęt, urządzenia i nośniki zwielokrotnienia cyfrowego, ponieważ podmioty te mają możliwość wliczenia kosztów tej opłaty do ceny płaconej przez użytkownika końcowego za owo udostępnienie”. Wątpliwość dotyczyła tego, kto tak naprawdę powinien ponosić tę opłatę i w którym momencie – TS stwierdził, że taką możliwość mają właśnie podmioty wprowadzające, bo na tym etapie tak naprawdę można policzyć, ile urządzeń, nośników niejako, zostało wprowadzonych na obszar kraju, w którym będą wykorzystane. od sprzedaży urządzeń służących do utrwalania utworów lub dóbr pokrewnych jest art. 20 i 201 ustawy„Art. 20. 1. Producenci i importerzy: 1) magnetofonów, magnetowidów i innych podobnych urządzeń, 2) kserokopiarek, skanerów i innych podobnych urządzeń reprograficznych umożliwiających pozyskiwanie kopii całości lub części egzemplarza opublikowanego utworu, 3) czystych nośników służących do utrwalania, w zakresie własnego użytku osobistego, utworów lub przedmiotów praw pokrewnych, przy użyciu urządzeń wymienionych w pkt 1 i 2 – są obowiązani do uiszczania, określonym zgodnie z ust. 5, organizacjom zbiorowego zarządzania, działającym na rzecz twórców, artystów wykonawców, producentów fonogramów i wideogramów oraz wydawców, opłat w wysokości nieprzekraczającej 3% kwoty należnej z tytułu sprzedaży tych urządzeń i nośników. 2. Z kwoty uzyskanej z tytułu opłat ze sprzedaży magnetofonów i innych podobnych urządzeń oraz związanych z nimi czystych nośników przypada: 1) 50% – twórcom; 2) 25% – artystom wykonawcom; 3) 25% – producentom fonogramów. 3. Z kwoty uzyskanej z tytułu opłat ze sprzedaży magnetowidów i innych podobnych urządzeń oraz związanych z nimi czystych nośników przypada: 1) 35% – twórcom; 2) 25% – artystom wykonawcom; 3) 40% – producentom wideogramów. 4. Z kwoty uzyskanej z tytułu opłat ze sprzedaży urządzeń reprograficznych oraz związanych z nimi czystych nośników przypada: 1) 50% – twórcom; 2) 50% – wydawcom. 5. Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego po zasięgnięciu opinii organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, stowarzyszeń twórców, artystów wykonawców, organizacji producentów fonogramów, producentów wideogramów oraz wydawców, jak również organizacji producentów lub importerów urządzeń i czystych nośników wymienionych w ust. 1, określa, w drodze rozporządzenia: kategorie urządzeń i nośników oraz wysokość opłat, o których mowa w ust. 1, kierując się zdolnością urządzenia i nośnika do zwielokrotniania utworów, jak również ich przeznaczeniem do wykonywania innych funkcji niż zwielokrotnianie utworów, sposób pobierania i podziału opłat oraz organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi uprawnione do ich pobierania”. Zob. też art. 201 pr. aut. Prawo autorskie i prawa pokrewneUstawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. nr 90, poz. 631 z późn. zm.).(dalej: pr. aut.). Podczas kolejnych nowelizacji ustawy o prawie autorskim art. 20 pr. aut. podlegał wielu zmianomRegulacja odnosząca się do opłat reprograficznych w obecnym kształcie została implementowana do polskiego ustawodawstwa wprost z dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (Dz. U. WE L 167 z 2001 r., s. 10).. Dopiero w 2002 r. do partycypacji w podziale kwoty uzyskanej z tytułu opłat od urządzeń reprograficznychPojęcie „urządzenia reprograficzne” ma charakter ogólny. Nie jest to nazwa jednego, konkretnego urządzenia, a zbiorcze określenie urządzeń o charakterystycznych funkcjach i cechach. i związanych z nimi czystych nośników zostali dopuszczeni wydawcy, w proporcji 50% do50%Zob. art. 1 pkt 7 ustawy z 28 października 2002 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.. Poprzednio 100% tych opłat przypadało wyłącznie autorom utworów.

Należy zwrócić uwagę, że warunek „godziwej rekompensaty” w rozumieniu dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnymPodstawowym celem dyrektywy jest „harmonizacja ustawodawstw Państw Członkowskich w zakresie praw autorskich i pokrewnych”. Oznacza to, że państwa członkowskie mają pewną swobodę co do sposobu wdrożenia do własnego porządku prawnego poszczególnych instytucji prawnych określonych w dyrektywie.(dalej: Dyrektywa) zostaje spełniony, „jeżeli prawo do godziwego wynagrodzenia przysługuje tylko w razie udostępnienia nośników do zwielokrotnienia w obrocie osobom fizycznym, które wykorzystują je do celów prywatnych (…) w celu ewentualnego zwolnienia z góry z zapłaty godziwej rekompensaty lub jej ewentualnego zwrotu musi istnieć możliwość wykazania, że osoba fizyczna nabyła nośnik w celach wyraźnie innych od wykonania kopii prywatnych lub wykorzystania go do innych celów podlegających obowiązkowi zapłaty godziwej rekompensaty (…); dwukrotna zapłata za ten sam nośnik jest niedopuszczalna”Zapis z posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu (47.) w dniu 21 maja 2013 r., s. 6, http://www.google. com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&frm=1&source=web&cd=1&ved=0CBwQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww. senat.gov.pl%2Fdownload%2Fgfx%2Fsenat%2Fpl%2Fsenatkomisjeposiedzenia%2F4215%2Fstenogram%2F047ksp _egz_2.pdf&ei=Od_pU6PICqPuyQPV84H4CA&usg=AFQjCNFHvBhwBOiiUDxfH0K4BR3eOA8VEQ&bvm=bv.7 2676100,d.ZWU (dostęp: 8 sierpnia 2014 r., godz. 8.00)..

Podział na trzy grupy uprawnionych, wymienionych w art. 20 pr. aut., tj. autorów, wykonawców oraz producentów fonogramów i wideogramówJak słusznie zwraca uwagę E. Traple, „obok autorów dzieł literackich i naukowych należy tu wymienić autorów dzieła filmowego, uprawnionych niezależnie od udziału producenta filmowego, kompozytorów, autorów fotografii i innych dzieł plastycznych nadających się do masowej reprodukcji za pomocą urządzeń kopiujących. Także wówczas, gdy majątkowe prawa do utworu powstaną na rzecz podmiotu zatrudniającego twórcę, prawo do udziału w wynagrodzeniach z użytku prywatnego przypada bezpośrednio twórcy. Identycznie w przypadku artystycznych wykonań wykonawcy mają własne, niezależne od producenta, prawo do udziału w dochodach rekompensujących użytek prywatny”. E. Traple, Komentarz do art. 20, art. 201, (w:) Prawo autorskie., to tylko wstępny podział. Dokładne ustalenia zawierane są w porozumieniach pomiędzy organizacjami zbiorowego zarządzania, które reprezentują odpowiednie grupy uprawnionychZob. szerzej: E. Traple, Komentarz do art. 20, art. 201, (w:) Prawo autorskie..

Przepisy zawarte w art. 20 pr. aut. należy odczytywać łącznie z art. 23 i 35 tejże ustawy. Artykuł 23 pr. aut. stanowi: „Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym”. Ustęp 2 cytowanego artykułu określa zakres i wskazuje osoby, które uprawnione są do korzystania z dozwolonego użytku osobistego: „Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego”.

Eksploatacja utworu na licencji ustawowej dozwolonego użytku prywatnego ma zatem miejsce w związku z np. wspólnymi zainteresowaniami i nie wyklucza relacji nawiązanych za pośrednictwem InternetuJ. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, Warszawa 2010, s. 157..

Warunkiem dozwolonego użytku utworu jest jego wcześniejsze rozpowszechnienie, czyli, w świetle definicji zawartej w art. 6 ust. 1 pkt 3 pr. aut., publiczne udostępnienie utworu w jakikolwiek sposób, za zgodą twórcy. Inaczej niż w przypadku publikacji (art. 6 ust. 1 pkt 1 pr. aut.), nie jest konieczne wytworzenie egzemplarzy utworu – rozpowszechnienie może więc nastąpić przez jednorazowe przedstawienie teatralne, nadanie radiowe itd. Nie ma także znaczenia, w którym miejscu na świecie i w jakiej formie nastąpiło rozpowszechnienie utworuZob. B. Błońska, K. Bojańczyk, M. Brzozowska-Pasieka, S. Krasowicz, J. Krysińska, G. Rząsa, R. M. Sarbiński, M. Siciarek, M. Świętczak, A. Urbański, A. Zalewski, Prawo autorskie. Komentarz do wybranych przepisów, LexisNexis 2014.. Utwór rozpowszechniony może być wykorzystywany w ramach dozwolonego użytku także w takich formach, w których nie był jeszcze rozpowszechnianyJ. Chwalba, Korzystanie z programów peer-to-peer a dozwolony użytek prywatny w prawie autorskim, ZNUJ, Kraków 2008, nr 102, s. 31..

W tym miejscu należy zwrócić uwagę na użytkowników peer-to-peer.Peer-to-Peer (dalej: P2P) – model komunikacji w sieci komputerowej, zapewniający wszystkim hostom te same uprawnienia, w odróżnieniu od architektury klient–serwer. W sieciach P2P każdy węzeł sieci zwany hostem, czyli komputer użytkownika, może jednocześnie pełnić rolę klienta i serwera. W najpopularniejszej implementacji modelu P2P, jaką są programy do wymiany plików w Internecie, każdy host spełnia rolę serwera, przyjmując połączenia od innych użytkowników sieci, oraz klienta, łącząc się i wysyłając i/lub pobierając pliki z innych hostów działających w tej samej sieci P2P. Wymiana plików jest prowadzona bezpośrednio pomiędzy hostami. Pobieranie utworu (jako zwielokrotnianie, czyli jedna z form korzystania z utworu) nie jest objęte dyspozycją art. 23 ust. 2 pr. aut., pozostaje natomiast w zakresie regulacji art. 23 ust. 1 pr. aut. Oznacza to, że można pobierać z sieci każdy utwór pod warunkiem, iż wcześniej, za zgodą twórcy, został on w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie (art. 6 pkt 3 pr. aut.). Natomiast przesyłanie utworu, jego rozpowszechnianie w ramach dozwolonego użytku prywatnego jest możliwe tylko wówczas, jeśli: utwór jest utworem rozpowszechnionym w rozumieniu art. 6 pkt 3 pr. aut., czyli za zgodą twórcy w jakikolwiek sposób został udostępniony publicznie, rozpowszechnienie następuje tylko w kręgu osób wskazanych w art. 23 ust. 2 (krąg rodzinny lub towarzyski), zachowane zostają warunki korzystania z utworu określone w art. 34 i 35 pr. aut., odnoszące się do wszelkich postaci dozwolonego użytkuW granicach dozwolonego użytku pozostaje zatem korzystanie z tych typów programów P2P, które, przykładowo, umożliwiają wyłącznie ściągnięcie utworu z Internetu; pozwalają na ściągnięcie utworu, przy jednoczesnym przesyłaniu takiego utworu, który może być legalnie rozpowszechniany..

Należy zwrócić uwagę, że art. 23 pr. aut. ustanawia zasadę nieodpłatności dozwolonego użytku prywatnego. Twórca, którego utwory są kopiowane w ramach własnego użytku osobistego, nie ma roszczenia o wynagrodzenie w stosunku do kopiującego (w granicach art. 23 pr. aut.), jak również nie ma roszczenia o wypłatę wynagrodzenia do organizacji wskazanej jako uprawniona do inkasowania opłat (na podstawie art. 20 pr. aut.). Cel tych opłat, tj. kompensata nieuzyskanego wynagrodzenia z tytułu kopiowania dla własnego użytku osobistego, nie przesądza ani charakteru prawnego tych opłat, ani zasad ich podziału. Wykładnia art. 20 pr. aut. nie może bowiem być sprzeczna z konstrukcją przyjętą w art. 23 tej ustawyZob. szerzej: J. Błeszyński, Podział opłat od producentów i importerów urządzeń kopiujących, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2001, nr 12, s. 2..

Oznacza to, że uprawniony z tytułu autorskich praw majątkowych nie dysponuje roszczeniem o wynagrodzenie za korzystanie z utworu w ramach art. 23 pr. aut. Taki stan faktyczny przekłada się na fakt, że korzystający z utworu na podstawie art. 23 pr. aut. nie może prowadzić jego ekonomicznej eksploatacji. Własny użytek osobisty nie może służyć celom komercyjnym ani przyczyniać się do działalności zarobkowejZob. szerzej: W. Machała, Dozwolony użytek prywatny w polskim prawie autorskim, Warszawa 2003, s. 68–71..

Artykuł 23 pr. aut. wprowadza niezwykle istotne z praktycznego punktu widzenia ograniczenie praw autorskich w postaci dozwolonego użytku prywatnego. Przepis ten wraz z przepisami dotyczącymi opłat od czystych nośników oraz urządzeń służących do wykorzystywania utworów dla celów osobistych wyrażonych w art. 20 i 201 pr. aut. stanowi próbę zrównoważenia konieczności zapewnienia należytej ochrony twórcom, z jednej strony, oraz umożliwienia dostępu do twórczości w sposób, który z założenia nie ma negatywnego wpływu na majątkowe interesy twórców, z drugiejZob. szerzej: P. Wasilewski, Przejście autorskich praw majątkowych i dozwolony użytek chronionych utworów. Komentarz do wybranych przepisów, Lexis Nexis 2012..

Ustawą z 1 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. nr 91, poz. 869) dokonano zmiany art. 23 ust. 2 pr. aut., wprowadzając ograniczenie zwielokrotniania utworów do „pojedynczych egzemplarzy”. Intencją ustawodawcy było ograniczenie liczby sporządzanych egzemplarzy; zwielokrotnianie nie powinno prowadzić „do sporządzenia nieograniczonej liczby egzemplarzy dzieła, gdyż takie działanie z pewnością godziłoby w słuszne interesy twórcy i było sprzeczne z normalnym korzystaniem z utworuJ. Preussner-Zamorska, (w:) System Prawa Prywatnego. Tom 13. Prawo autorskie, wyd. II, red. J. Barta, Warszawa 2007, s. 426..

Jednocześnie warto zwrócić uwagę na wyłączenie, jakie ustawodawca polski zastosował odnośnie do korzystania z utworu w ramach dozwolonego użytku prywatnego w stosunku do: programów komputerowych, utworów architektonicznych i architektoniczno-urbanistycznych, w zakresie budowania według rozpowszechnionego utworu oraz elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, z wyjątkiem własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym. WyłączeniaWyjątek dozwolonego użytku prywatnego przewidziany został również w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2001/29/WE z 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów prawa autorskiego i praw pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (Dz.U. WE L 167 z 2001 r., s. 10). Art. 5 ust. 2 lit. b tej dyrektywy stanowi, że: „Państwa Członkowskie mogą przewidzieć wyjątki lub ograniczenia w odniesieniu do prawa do zwielokrotniania określonego w art. 2, w następujących przypadkach: w odniesieniu do zwielokrotniania na dowolnych nośnikach przez osobę fizyczną do prywatnego użytku i do celów ani bezpośrednio, ani pośrednio handlowych, pod warunkiem że podmioty praw autorskich otrzymają godziwą rekompensatę, uwzględniającą zastosowanie lub niezastosowanie środków technologicznych określonych w art. 6, w odniesieniu do danych utworów lub przedmiotów objętych ochroną”. te są uzasadnione istotną wartością gospodarczą związaną z korzystaniem z takich utworów, a dotyczy ona zarówno nakładów inwestycyjnych poniesionych przez twórcę, jak i jego potencjalnych zarobków, „pomijając już nawet argument teoretyczny, że wzniesienie budowli jest równocześnie jej publicznym wystawieniem i już z tego tytułu wkracza w obręb monopolu twórcy”S. Ritterman, Komentarz do ustawy o prawie autorskim, Kraków 1937, s. 117..

Konstrukcja przyjęta w art. 20 pr. aut. jest dosyć osobnicza. Wprowadzone w tym przepisie opłaty mają stanowić przeciwwagę dla strat odnoszonych przez twórców i innych uprawnionych do wynagrodzenia z tytułu praw autorskich, wskutek upowszechnienia się użytku osobistego na niespotykaną wcześniej skalę. Trudno jest jednak ustalić, które utwory i w jakich ilościach były zwielokrotniane w ramach użytku prywatnego. Oznacza to, że precyzyjne wyliczenie wysokości wynagrodzenia, jakie powinno przypaść autorowi, jest niemożliwe. Aby uzyskać jakąkolwiek podstawę do przypisania konkretnych kwot poszczególnym twórcom, stosuje się badania statystyczneTaki sposób określenia wysokości wynagrodzenia, jakie ostatecznie ma przypaść autorowi, jest niestety odległy od obliczania wysokości honorarium wypłacanego twórcom przez wydawców lub tantiem przypadających twórcom w ramach repartycji kwot inkasowanych przez organizacje zbiorowego zarządzania, np. za nadania radiowe. Odzwierciedleniem tego jest wyrok SA we Wrocławiu z 9 maja 2012 r., I ACa 259/12, w którym stwierdził: „Ustalenie podstaw określenia wynagrodzenia według kryteriów przyjętych w art. 110 pr. aut. jest w praktyce niezmiernie trudne. Pierwsza trudność polega na ustaleniu, jaka część przychodów użytkownika jest związana z korzystaniem z utworów lub przedmiotów praw pokrewnych. Ustalenie stawki wynagrodzeń w formie procentu od przychodów użytkownika odzwierciedla związek pomiędzy wpływami a obowiązkiem zapłaty wynagrodzeń za korzystanie. Kryterium zakresu korzystania wskazuje na konieczność uwzględniania – przy budowaniu stawki – zakresu korzystania z utworów i przedmiotów praw pokrewnych. Oznacza to, że stawki winny być zróżnicowane w zależności od wielkości wykorzystywanego repertuaru danej organizacji. To ostatnie kryterium lepiej z kolei spełnia stawka określona ryczałtowo w odniesieniu do wykorzystania konkretnego utworu. Duże podmioty, korzystające na masową skalę w swej działalności z utworów i przedmiotów praw autorskich (np. nadawcy), z reguły są zainteresowane stawką niepowiązaną z korzystaniem z konkretnego utworu, gdyż daje im to większą swobodę kształtowania programu. Zakres wykorzystania określonego repertuaru jest ponadto wielkością zmienną i trudno często z góry przewidzieć, zawierając umowę generalną z użytkownikiem, jakie wykorzystanie repertuaru nastąpi w przyszłości”.. Badania i zebrane dane mają pokazywać, jak popularny jest dany utwór; im bardziej jest popularny, tym więcej pieniędzy należy się jego twórcy. Takie badania statystyczne przeprowadzane są przez specjalną jednostkę.

Aby uniknąć sporów dotyczących wysokości należnego udziału w opłatach pomiędzy organizacjami reprezentującymi poszczególne kategorie uprawnionych, zostało wydane rozporządzenie Ministra Kultury z dnia 2 czerwca 2003 r. (dalej: „Rozporządzenie”)Rozporządzenie Ministra Kultury z 2 czerwca 2003 r. w sprawie określenia kategorii urządzeń i nośników służących do utrwalania utworów oraz opłat od tych urządzeń i nośników z tytułu ich sprzedaży przez producentów i importerów (Dz.U. z 2003 r. nr 105, poz. 991). w sprawie określenia kategorii urządzeń i nośników służących do utrwalania utworów oraz opłat od tych urządzeń i nośników z tytułu ich sprzedaży przez producentów i importerów, które stanowi, że podstawą podziału należnego uprawnionym wynagrodzenia są właśnie badania statystyczne. Badania te mają wskazać rozmiar utrwalania utworów, artystycznych wykonań, fonogramów i wideogramów do własnego użytku osobistego. Podsumowanie badań powinno mieć odzwierciedlenie w porozumieniu zawieranym pomiędzy wszystkimi uprawnionymi organizacjami zbiorowego zarządzaniaW braku porozumienia podziału dokonuje organizacja wskazana w § 3 Rozporządzenia, a inna uprawniona organizacja może zgłosić zastrzeżenia co do wysokości przyznanych jej kwot. Jednocześnie organizacja ta zobowiązana jest przedstawić dokumentację wskazującą i uzasadniającą inny, sugerowany przez nią podział..

Dodatkowo, w przypadku utworów muzycznych repartycji wynagrodzeń dokonać można poprzez określenie liczby nadań radiowych i telewizyjnych. Poza tym możliwe jest także określenie liczby sprzedanych płyt, kaset i CD. Określić można także liczbę sprzedanych wydań utworów w formie papierowej. Jest to jednak tylko przybliżenie do realnej liczby wykonanych kopii, które można odnotować w przypadku kopiowania do użytku prywatnego. Nie można chociażby określić liczby nielegalnych kopii lub dokładnej liczby wykonanych kopii w przypadku kopiowania utworów umieszczonych w Internecie.

Kolejną swoistością jest fakt, że opłaty od aparatury i nośników w obecnej postaci obciążają podmioty, które same praktycznie w ogóle nie korzystają z utworów, w ogóle nie wkraczają w podmiotowe prawo autorskie, jako prawo wyłączneW orzecznictwie i literaturze utrwalił się pogląd, że rozwój techniki i coraz łatwiejsza i szersza dostępność do środków reprograficznych zagraża interesom majątkowym twórców i wydawców. Ustawodawca ryzykiem ewentualnych strat obciążył producentów i importerów urządzeń i czystych nośników, umożliwiających kopiowanie utworów w ramach dozwolonego użytku. Sąd Najwyższy podzielił ten pogląd między innymi w wyroku o sygn. V CSK 22/2008 z 19 czerwca 2008 r., uznając, że roszczenie o opłaty z tytułu sprzedaży urządzeń reprograficznych umożliwiających kopiowanie w całości lub części egzemplarza opublikowanego utworu przysługuje organizacjom zbiorowego zarządzania, działającym na rzecz twórców lub wydawców, a nie twórcom i wydawcom..

Osoby bezpośrednio dokonujące zwielokrotniania, np. w punktach ksero, nie korzystają wprost ze zwielokrotnianych utworów. Działają one w granicach dozwolonego użytku osobistego. Jednak niezależnie od obciążenia obowiązkiem płatności nie tych podmiotów, które korzystają z utworu w ramach dozwolonego użytku osobistego, nie budzi wątpliwości, że ekonomiczny ciężar opłat faktycznie poniosą ostateczni korzystający, czyli konsumenci. Producenci, importerzy doliczą wartość opłat do cen sprzedawanych urządzeńOpłaty od aparatury utrwalającej i od czystych nośników, w języku angielskim skrótowo określane jako levies (ang. Copyright Levies), znane także jako opłata reprograficzna lub pod potoczną nazwą podatek od piractwa, to dodatek doliczany przez państwo do ceny takich produktów, jak czyste płyty CD-R lub papier. Wprowadzono je do polskiego prawa autorskiego w ślad za rozwiązaniami przyjętymi wcześniej w wielu liczących się ustawodawstwach europejskich. W 2002 r. wprowadzone zostały jeszcze opłaty od działalności gospodarczej polegającej na zwielokrotnianiu utworów za pomocą urządzeń reprograficznych do własnego użytku osobistego osób trzecich, czyli – mówiąc potocznie – od „punktów ksero”.. Producenci i importerzy sami nie zwielokrotniają utworów, ale stwarzają warunki do ich przegrywania przez inne osoby. Opłaty reprograficzne, tzw. copyright levies, czyli opłaty, które doliczane są do czystych nośników oraz urządzeń kopiujących, uiszczają wszyscy klienciPodatek od piractwa może być doliczany do ceny każdego czystego nośnika, niezależnie od jego przeznaczenia – orzekł TS w sprawie Amazon przeciwko Austro-Mechana. Wyrok Trybunału z 11 lipca 2013 r. (sprawa C-521/11) dostępny jest pod adresem: http://curia.europa.eu/juris/document/document_print.jsf;jsessionid=9ea7d2dc30db7516c9fb4f f34b27a66ae7780fbc6e57.e34KaxiLc3qMb40Rch0SaxuLbNz0?doclang=PL&text=&pageIndex=0&part=1&mode=D OC&docid=140259&occ=first&dir=&cid=6913474#1 (dostęp: 8 sierpnia 2014 r., godz. 22.00)..

Odzwierciedleniem takiego stanu jest art. 20 pr. aut., na mocy którego obciążeni opłatami zostali właśnie „producenci lub importerzy” aparatury służącej do utrwalania oraz czystych nośnikówPodmiotami uprawnionymi do uzyskania wynagrodzenia z tytułu opłat wnoszonych przez producentów i importerów są autorzy dzieł potencjalnie przegrywanych i kopiowanych, wydawcy (w gronie uprawnionych w wyniku zmiany pr. aut. z 28 października 2002 r.), a także artyści wykonawcy, producenci fonogramów i wideogramów. . Polski ustawodawca nie wymienia w tym przepisie sprzedawców sprzętu, którzy nie są ani jego producentami, ani importerami. Chodzi tu o reprezentantów handlu detalicznego, pośredników między producentem a konsumentem.

„[Prawo autorskie] nie zawiera wyrażonej expressis verbis definicji [pojęcia importera, o którym mowa w art. 20 pr. aut.]. Jednak definicja ta jest (...) zbędna wobec tego, że sens tego pojęcia dostatecznie jasno wynika z regulacji zawartej w tym przepisie, niezależnie od tego, że jest zgodny z językowym jego znaczeniem oraz z definicją zawartą w art. 449(5) [§ 2 k.c.]”J. Błeszyńska-Wysocka, Pojęcie importera w świetle art. 20 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2013, nr 9, s. 1..

Za importera uważać należy podmiot, który w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej sprowadza z zagranicy do Polski urządzenia i nośniki określone w art. 20 ust. 1 pr. aut., skonkretyzowane w rozporządzeniu Ministra Kultury z dnia 2 czerwca 2003 r.Wyrok SN z 26 czerwca 2013 r., V CSK 366/2012, tekst wyroku pochodzi z bazy Lexis, www.lexis.pl Zwrócić jednak należy uwagę na wyrok z dnia 21 lutego 2012 r., I ACa 11/2012Tekst orzeczenia pochodzi z bazy Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych, dostępnej pod adresem http:// orzeczenia.ms.gov.pl, w którym Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że w przypadku krajów należących do Unii Europejskiej pojęcie importu odnoszone jest jednolicie do zakupu towarów lub usług z krajów spoza Unii. Natomiast zakup towarów w obrębie Wspólnoty, będącej obszarem bez granic wewnętrznych, nie jest importem i stanowi tzw. zakup wewnątrzwspólnotowy. Analogicznie przedstawia się określenie importera, którym jest osoba dokonująca importuFragment uzasadnienia wyroku I ACa 11/2012 stanowi następująco: „Celem art. 20 ustawy z 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych jest niewątpliwie zapewnienie twórcom i wydawcom godziwej rekompensaty strat mogących powstać na skutek kopiowania utworów stanowiących przedmiot praw autorskich. Zauważyć jednak należy, że rekompensata taka została ustalona w formie jednorazowej opłaty, liczonej w procencie od ceny urządzenia reprograficznego. Nie ma żadnych przesłanek prawnych ani ekonomicznych po temu, by opłaty reprograficzne od jednego urządzenia były pobierane wielokrotnie w razie jego odsprzedaży. Leżałoby to wprawdzie w interesie twórców i wydawców oraz w interesie organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, ale jednocześnie godziłoby to w interesy nabywców. Nie można zapominać, że organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi działają nie tylko w Polsce, ale funkcjonują również w innych krajach Unii, w których także pobierane są opłaty o podobnym charakterze. Nie można też zakładać, że urządzenia reprograficzne w Polsce służą do kopiowania utworów głównie polskich autorów. Przy założeniu właściwej współpracy między organizacjami zarządzającymi prawami autorskimi w różnych krajach, pobranie opłaty reprograficznej od konkretnego urządzenia w jednym z krajów Unii Europejskiej powinno zresztą zapewniać stosowną rekompensatę dla wszystkich zainteresowanych twórców i wydawców. Skoro takie jednorazowe opłaty są w krajach Unii powszechnie pobierane, to nie ma podstaw do tego, by w Polsce naliczać je i pobierać dodatkowo od urządzeń już raz nimi obciążonych. Pobieranie kolejnych opłat od tego samego urządzenia w przypadku jego odsprzedaży w ramach EOG oznaczałoby de facto niczym nieuzasadnione podwyższenie daniny na rzecz autorów i wydawców, której wysokość nie została w przepisach określona w sposób przypadkowy, lecz oparta została na szacunkach strat w wyniku szczegółowych badań”..

Obowiązek uiszczenia odpowiedniej opłaty dotyczy wyłącznie pierwszej sprzedaży. Podstawą obliczenia wysokości opłaty jest „kwota należna z tytułu sprzedaży”.

Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że „na podstawie art. 105 ust. 2 pr. aut. w związku z art. 20 ust. 1 pkt 2 i ust. 5 pr. aut., na producentach, importerach kserokopiarek, skanerów i innych podobnych urządzeń reprograficznych, umożliwiających pozyskiwanie kopii całości lub części egzemplarza opublikowanego utworu, ciąży obowiązek udzielenia właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi informacji oraz udostępniania dokumentów, dotyczących wszystkich umów sprzedaży tych urządzeń”Uchwała SN z 26 października 2011 r., III CZP 61/2011. Kwestie dotyczące obowiązku informacyjnego, pominięte w tej uchwale SN znalazły się innym wyroku; obowiązek informacyjny w zakresie opłaty produkcyjno-importowej może dotyczyć „między innymi ceny sprzedaży poszczególnych urządzeń reprograficznych, ilości sprzedanych egzemplarzy poszczególnych urządzeń oraz umów zawieranych przez producentów i importerów tych urządzeń z kontrahentami”. Dokumenty te powinny pomóc organizacjom zbiorowego zarządzania w ustaleniu kwoty należnej, przy czym nie chodzi tu o kwotę uzyskaną (por. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2011 r. w sprawie P 18/09)..

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zadał pytanie Trybunałowi Konstytucyjnemu, czy przyznanie organizacjom zbiorowego zarządzania tak szerokich uprawnień nie jest sprzeczne z Konstytucją. Według wrocławskiego sądu zakres żądanych informacji narusza tajemnicę handlową, która jest gwarantowana przez zasadę wolności działalności gospodarczej. Wolność ta może być ograniczona tylko ze względu na ważny interes publiczny. „Tymczasem interes organizacji zbiorowego zarządzania nie jest interesem publicznym, lecz sumą cząstkowych interesów prywatnych twórców i wydawców”. Wrocławski sąd zakwestionował również pobieranie opłat na rzecz wydawców, ponieważ wydawca niczym nie różni się od innego przedsiębiorcy, a zatem nie ma podstaw do jego uprzywilejowanej pozycji na rynku prawno-autorskimProducent ksero zapłaci tantiemy artyście, „Rzeczpospolita” z 10 listopada 2011 r., www.rp.pl.

Trybunał Konstytucyjny nie podzielił stanowiska Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu9 Wyrok z 11 listopada 2011 r., P 18/09, tekst wyroku pochodzi z bazy Lexis, www.lexis.pl i orzekł, że art. 105 ust. 2 pr. aut. w zakresie dotyczącym opłat jest zgodny z art. 22Art. 22 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. stanowi: „Ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny”.Konstytucji, ponieważ celem opłaty określonej w art. 20 ustawy oraz obowiązku informacyjnego jest ochrona innych osób, to znaczy twórców, artystów, wykonawców, producentów fonogramów i wideogramów oraz wydawców. Zatem ograniczenie wolności gospodarczej nastąpiło ze względu na ważny interes publiczny. Ponadto ograniczenie to „nie narusza zasady proporcjonalności, ponieważ służy ochronie interesów i wartości konstytucyjnych, takich jak: prawa twórców, społeczne przesłanki i ekonomiczne podstawy gospodarki rynkowej”. W konkluzji należy stwierdzić, że zdaniem Trybunału, żądanie przez organizacje zbiorowego zarządzania informacji o sprzedaży i dokumentów jest konstytucyjne.

Artykuł 201 pr. aut. stanowi, że: „Posiadacze urządzeń reprograficznych, którzy prowadzą działalność gospodarczą w zakresie zwielokrotniania utworów dla własnego użytku osobistego osób trzecich, są obowiązani do uiszczania, za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, opłat w wysokości do 3% wpływów z tego tytułu na rzecz twórców oraz wydawców, chyba że zwielokrotnienie odbywa się na podstawie umowy z uprawnionym. Opłaty te przypadają twórcom i wydawcom w częściach równych”„Ustawa nie wyposaża twórcy lub wydawcy w roszczenia do producentów lub importerów urządzeń i nośników. Do ich dochodzenia umocowana zostaje ustawowo wskazana organizacja zbiorowego zarządzania w ramach powierzonych jej zadań publicznych (przewiduje je art. 104 ust. 1 pr. aut.). Roszczenie to ma charakter cywilny. Nie jest jednak postacią odpowiedzialności za szkodę i nie pozostaje w związku przyczynowym z czyimkolwiek uszczerbkiem. Roszczenie to ma charakter szczególny i w szczególności nie jest związane z konkretnym aktem eksploatacji utworu”. Zob. szerzej: J. Błeszyński, Glosa do postanowienia SA z 24 lutego 2009 r., I ACa 99/09, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2009, nr 7, s. 4. .  

Natomiast ust. 2 tego artykułu wskazuje, że to „Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, po zasięgnięciu opinii organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, stowarzyszeń twórców oraz wydawców, a także opinii właściwej izby gospodarczej określa, w drodze rozporządzenia, wysokość opłat, o których mowa w ust. 1, uwzględniając proporcje udziału w zwielokrotnianych materiałach utworów zwielokrotnianych dla własnego użytku osobistego, sposób ich pobierania oraz podziału wskazuje organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi uprawnione do ich pobierania”.

Jak słusznie stwierdza J. Błeszyński w glosie do postanowienia SA z 24 lutego 2009 r., I ACa 99/09: „Rola organizacji zbiorowego zarządzania [dalej: OZZ – przypis autora] (...) nie sprowadza się do obrony interesów oznaczonej grupy destynatariuszy. OZZ w omawianym zakresie wykonuje określone zadania publiczne, tj. nałożone na nią obowiązki ustawowe. Konstrukcja tych obowiązków zmierza do zachowania równowagi interesów uprawnionych do utworów i przedmiotów praw pokrewnych oraz korzystających z dóbr intelektualnych, będących przedmiotem OZZ. OZZ, która zostaje wskazana aktem normatywnym, jako uprawniona do realizowania dochodzenia tych opłat, nie przypadkowo jest powoływana jako OZZ w trybie koncesyjnym, z uwzględnieniem oceny pod kątem dawania gwarancji należytego wykonywania zbiorowego zarządu [dalej: ZZ – przypis autora], oraz podlega szczególnej kontroli pod kątem należytego wykonywania ZZ. Podstawową funkcją ZZ jest umożliwienie pozyskiwania uprawnień do korzystania z praw autorskich i pokrewnych w warunkach tzw. lawinowego korzystania z tych dóbr. Funkcji tej nie można sprowadzić (...) do ochrony własności intelektualnejJ. Błeszyński, Glosa do postanowienia SA z 24 lutego 2009 r., I ACa 99/09, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2009, nr 7, s. 14..

Należy zwrócić uwagę, że twórca lub podmiot praw pokrewnych nie jest bezpośrednio uprawniony do wystąpienia do zobowiązanego z roszczeniem o wypłatę. Roszczenie takie może kierować tylko do właściwej organizacji zbiorowego zarządzania, wskazanej przez ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego.

W konkluzji można stwierdzić, że to użytkownik zwykle ponosi pośrednio koszty opłat reprograficznych, przewidzianych przez art. 20 i 201 pr. aut.

Jak autor wcześniej wspomniał w artykule, przepisy zawarte w art. 20 pr. aut. należy odczytywać łącznie z art. 23 i 35 tejże ustawy. Artykuł 35 odnosi się do wszystkich przepisów o dozwolonym użytku, niejako je modelując: „Dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy”. Przepis ten obejmuje swym zasięgiem zarówno dozwolony użytek publiczny, jak i prywatnyPrzepis ten wprowadził do polskiego prawa tzw. test trójstopniowy, znany już aktowi paryskiemu konwencji berneńskiej o ochronie dzieł literackich i artystycznych, sporządzonemu w Paryżu dnia 24 lipca 1971 r. Art. 9 ust. 2 tekstu paryskiego konwencji berneńskiej stanowi: „Ustawodawstwu państw należących do Związku zastrzega się możność zezwolenia na reprodukcję tych dzieł w pewnych szczególnych wypadkach, pod warunkiem że reprodukcja ta nie wyrządzi szkody normalnemu korzystaniu z dzieła ani nie przyniesie nieuzasadnionego uszczerbku prawowitym interesom autora”. Ponadto test trójstopniowy znalazł się także w postanowieniach dyrektywy 2001/29. Zgodnie z art. 5 ust. 5 przedmiotowej dyrektywy wyjątki i ograniczenia przewidziane w dyrektywie powinny być stosowane tylko w niektórych szczególnych przypadkach, które nie naruszają normalnego wykorzystania dzieła lub innego przedmiotu objętego ochroną ani nie powodują nieuzasadnionej szkody dla uzasadnionych interesów podmiotów praw autorskich..

Komentowany przepis, który nie miał swego odpowiednika w pr. aut. z 1952 r., stanowi powtórzenie zasady przyjętej w art. 9 ust. 2 tekstu aktu paryskiego konwencji berneńskiej o ochronie dzieł literackich i artystycznychTekst całej konwencji dostępny pod adresem: www.sejm.gov.pl. Jednak w polskiej ustawie znajduje szersze zastosowanie niż na tle przepisów konwencyjnych.

Przepis ten zawiera dwie klauzule generalne, odwołując się do „normalnego korzystania z utworu” oraz do „słusznych interesów twórcy”. Uznaje się, że klauzule te określają granice dozwolonego korzystania, natomiast pozostałe przepisy oddziału 3 pr. aut. stanowią jedynie źródło legalnego korzystania z chronionych utworówJ. Preussner-Zamorska, (w:) System Prawa Prywatnego, s. 415.. Klauzule te należy stosować jednak tylko wówczas, gdy konkretna postać eksploatacji objęta dozwolonym użytkiem jest nietypowa albo gdy postęp techniczny lub zakres eksploatacji utworów przybiera taki rozmiar, że dotychczasowe ramy przepisu ustanawiającego dozwolony użytek (osobisty lub publiczny) okazują się zbyt szerokie i konieczna staje się jego swoista korekta za pomocą art. 35 pr. aut.J. Barta, R. Markiewicz, Nieporozumienia wokół reprografii, „Rzeczpospolita” z 15 listopada 2002 r.

Należy zwrócić uwagę, że art. 23 pr. aut. nie nakłada żadnych ilościowych ograniczeń w zakresie sposobu korzystania z utworu, w tym m.in. ilości kserowanego tekstu. Co ważne, korzystający z dozwolonego użytku osobistego nie jest zobowiązany do samodzielnego sporządzenia kopii. Czynność tę może zlecić osobie trzeciej. Ustawodawca w art. 201 pr. aut. przewidział właśnie tę sytuację, tzn. gdy inny podmiot prowadzi działalność gospodarczą w zakresie zwielokrotniania utworów dla własnego użytku osobistego osób trzecich. Wówczas wyrównaniu potencjalnego uszczerbku w interesach majątkowych twórców i wydawców, spowodowanego masową skalą zwielokrotniania utworów przez te podmioty, służą właśnie opłaty przewidziane przez art. 201 pr. aut.J. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, wyd. II, Warszawa 2010, s. 160. Dodatkowo autorzy wskazują, że podmioty prowadzące działalność gospodarczą w zakresie zwielokrotniania utworów dla własnego użytku osobistego osób trzecich nie mogą prowadzić zbioru książek do kserowania, np. dla studentów określonego kierunku: byłoby to możliwe tylko wówczas, gdyby podmiot ten korzystał ze statusu instytucji wymienionych w art. 28 pr. aut., np. był biblioteką.

Zgodnie z art. 104 pr. aut. organizacjami zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, zwanymi dalej „organizacjami zbiorowego zarządzania”, w rozumieniu ustawy są stowarzyszenia zrzeszające twórców, artystów wykonawców, producentów lub organizacje radiowe i telewizyjne, których statutowym zadaniem jest zbiorowe zarządzanie i ochrona powierzonych im praw autorskich lub praw pokrewnych oraz wykonywanie uprawnień wynikających z ustawyOrganizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi wykonuje zadania polegające na zarządzaniu w imieniu twórców ich prawami autorskimi. Organizacje zbiorowego zarządzania powstały, aby pomóc twórcom w ochronie ich praw. Reprezentują one jedynie interesy indywidualne i nie występują w imieniu państwa; wyrok NSA z 30 stycznia 2014 r., I OSK 1981/2013..

Ustawodawca dopuścił pluralizm organizacji zbiorowego zarządzania, przejawiający się możliwością udzielania zezwoleń na działanie na tym samym polu eksploatacji i w odniesieniu do tej samej kategorii praw więcej niż jednej organizacji. Wskazuje na to m.in. użycie liczby mnogiej w przepisach ustawy odnoszących się do tych organizacji, w szczególności w art. 104 ust. 1 i 3 pr. aut. Zakres tego pluralizmu nie został przy tym ograniczony ani kategorią praw, ani polami eksploatacjiZob. szerzej: J. Błeszyński, Organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 1994, nr 11, s. 27..

W nawiązaniu do tego dopuszczonego przez ustawodawcę pluralizmu, mającego chronić przed praktykami monopolistycznymi, było uznanie za niedozwolone niektórych praktyk Stowarzyszenia Artystów ZAiKS. W wyroku z 6 grudnia 2007 r., III SK 16/07, Sąd Najwyższy zaakceptował stanowisko wcześniejszych instancji sądowych, a pośrednio także leżącą u ich podstaw decyzję Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznające za praktykę ograniczającą konkurencję m.in. wymuszanie na autorach (niebędących w konkretnej sytuacji członkami ZAiKS-u) łącznego przenoszenia na tę organizację praw na kilku polach eksploatacji (tzw. niedozwolona umowa wiązana). Był to pierwszy wyrok traktujący o problemie wewnętrznych relacji między organizacją zbiorowego zarządzania a jej członkiem (lub autorem powierzającym jej swoje prawa w zarząd)Podobne zarzuty pod adresem organizacji działających w krajach Unii Europejskiej były przedmiotem postępowań przed Komisją Europejską, jak również przed TS. Ciekawym przykładem jest decyzja Komisji z 16 lipca 2008 r., COMP/C2/38698, zaskarżona również przez Stowarzyszenie Artystów ZAiKS. Komisja Europejska 16 lipca 2008 r. wydała decyzję dotyczącą postępowania przewidzianego art. 81 Traktatu Wspólnoty Europejskiej (sprawa COMP/ C2/38.698-CISAC). Decyzja dotyczyła 24 stowarzyszeń autorów z Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Komisja zgłosiła zastrzeżenia do wzorów umownych, które funkcjonowały między organizacjami zbiorowego zarządzania, w których to wzorach wątpliwości wzbudziły „klauzula członkostwa” oraz „klauzule terytorialne”. Cała decyzja dostępna pod adresem: http://ec.europa.eu/competition/antitrust/cases/dec_docs/38698/38698_4567_1.pdf (dostęp: 9 sierpnia 2014 r., godz. 15.00)..

Status prawny organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi ustawodawca ograniczył wyłącznie do formy stowarzyszenia. Oznacza to, że powstanie takiej organizacji, jej struktura oraz sposób działania poddane są przepisom ustawy Prawo o stowarzyszeniachUstawa z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (Dz.U. z 1989 r. nr 20, poz. 104 z późn. zm.).. Z przepisu art. 104 ust. 2 pkt 1 pr. aut. wynika jednak pewna modyfikacja w odniesieniu do zasad zawartych we wskazanej wyżej ustawie, gdyż pełnoprawnym członkiem organizacji zbiorowego zarządzania może być również osoba prawnaPrzepis art. 104 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. nr 90, poz. 631 ze zm.), przyznający uprawnienia nadzorcze w stosunku do tych szczególnych stowarzyszeń właściwemu ministrowi ma charakter przepisu szczególnego w stosunku do przepisu art. 8 ust. 5 pkt 2 Prawa o stowarzyszeniach. Sprawowanie nadzoru w stosunku do organizacji zbiorowego zarządzania przez ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego nie jest ograniczone przedmiotowo. Nie zostały też wyłączone z jego kompetencji żadne środki nadzoru, przypisane organom administracji przepisami Prawa o stowarzyszeniach. Poddanie organizacji zbiorowego zarządzania przepisom Prawa o stowarzyszeniach, z jednoczesnym powierzeniem funkcji nadzorczych właściwemu ministrowi, oznacza, że w zakresie nadzoru nad tymi organizacjami wyłączona jest właściwość Prezydenta m.st. Warszawy – Postanowienie NSA w Warszawie z 21 lutego 2007 r., II OW 57/06..

Uzyskanie przez stowarzyszenie statusu organizacji zbiorowego zarządzania oznacza pewne obowiązki, jakie rodzą się z tytułu tego statusu. Obowiązki te istnieją zarówno względem reprezentowanych podmiotów, jak i w stosunku do użytkowników. Zakres tych obowiązków określa głównie art. 106 pr. aut. Zgodnie z jego ust. 1: „organizacja zbiorowego zarządzania jest obowiązana do jednakowego traktowania praw swoich członków oraz innych podmiotów przez siebie reprezentowanych w zakresie zarządzania tymi prawami lub dochodzenia ich ochrony”. Oznacza to przede wszystkim, że podmioty uprawnione reprezentowane przez organizację zbiorowego zarządzania nie mogą być w najmniejszym nawet stopniu dyskryminowane pod względem kwot otrzymywanych tantiem w porównaniu z pełnoprawnymi członkami organizacjiZob. szerzej: M. Czajkowska-Dąbrowska, Komentarz do art. 106 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, (w:) Prawo autorskie i prawa pokrewne, red. J. Barta, R. Markiewicz, Lex 2011.. Sformułowanie zasady jednakowego traktowania jest o tyle istotne, że organizacje zbiorowego zarządzania wykonują zwykle w pewnym zakresie uprawnienia osób niebędących ich członkami. Niekiedy autorzy niezrzeszeni powierzają wykonywanie swych praw i ich ochronę organizacji zbiorowego zarządzania bez ubiegania się o jej członkostwo.

Dodatkowo obowiązek ten jest szczególnie istotny z punktu widzenia uprawnionych, których utwory i przedmioty praw pokrewnych są wykorzystywane na niektórych polach eksploatacji, np. reemisji kablowej lub rozpowszechniania przez radio lub telewizjęOrganizacja zbiorowego zarządzania obowiązana jest, stosownie do treści art. 106 § 1 pr. aut., jednakowo traktować wszystkich swoich członków, a zatem reprezentując jednego z nich w sporze przeciwko drugiemu, postąpiłaby niezgodnie z ustawą – wyrok SA w Warszawie z 19 listopada 2009 r., I ACa 606/08., na których organizacje zbiorowego zarządzania podejmują się często zarządzania tymi prawami jako negotiorum gestor.Na gruncie pr. aut. z 1952 r. prowadzenie spraw bez zlecenia stosowało Stowarzyszenie Autorów ZAiKS w zakresie prawa rozpowszechniania drogą radiową i telewizyjną utworów należących do tzw. małych praw. Motywem zastosowania tej konstrukcji była chęć zapewnienia organizacji radiowo-telewizyjnej dostępu do kompletnego repertuaru światowego z zakresu małych praw, a twórcom niezrzeszonym prawa do udziału w repartycji kwot uzyskiwanych jako ekwiwalent licencji generalnej na nadawanie przez radio i telewizję.

Najistotniejszy aspekt zasady równego traktowania podmiotów reprezentowanych przez organizację zbiorowego zarządzania dotyczy właśnie podziału wpływów inkasowanych przez określoną organizację od użytkowników, czyli tzw. repartycji. W tej sferze wszyscy uprawnieni powinni być traktowani w jednakowy sposób. Nie może to w żaden sposób rodzić nadinterpretacji w postaci wnioskowania o otrzymywanie identycznych kwot z tytułu tantiem. Ważny jest sam podział sum otrzymywanych przez organizację zbiorowego zarządzania od użytkowników utworów. Ten właśnie podział powinien się opierać na przejrzystych, stabilnych i dostępnych dla zainteresowanych zasadach. Dzięki temu osoby reprezentowane mogą zweryfikować prawidłowość wyliczenia przypadających im tantiem. Zasadą powinno być uzależnienie ich wysokości od intensywności korzystania z utworów konkretnego twórcy.

Poza zrównaniem autorów zrzeszonych w organizacjach zbiorowego zarządzania i niezrzeszonych pod względem zasad obliczania należnych im tantiem zasada równego traktowania może być odnoszona także do innych aspektów zbiorowego zarząduW tym miejscu przytoczyć należy trafny wywód E. Traple: „Interesujący problem wyłania się przy porównaniu cywilnoprawnych podstaw sprawowania zbiorowego zarządu w przypadku autorów będących członkami organizacji z jednej strony i autorami niezrzeszonymi w niej – z drugiej. Zestawienie konstrukcji prawnych stosowanych w odniesieniu do tych dwóch grup autorów niekiedy wykazuje pod tym względem istotną różnicę między nimi. Mianowicie tekst tzw. zobowiązania organizacyjnego ZAiKS-u, podpisywanego przez jego członków, nie mówi wyraźnie o przeniesieniu praw autorskich na stowarzyszenie; operuje za to niejednoznaczną (i obciążoną błędem ekwiwokacji) formułą: powierza na zasadzie powierniczej. Natomiast w oświadczeniu o wzięciu pod ochronę, wymaganym przez ZAiKS od autorów niezrzeszonych w celu podjęcia zarządu ich prawami, znajdujemy formułę już wyraźnie mówiącą o przeniesieniu praw na organizację. Zapewne nie jest to przypadek. W stosunku do swych członków ZAiKS mógł obawiać się, że standardowy formularz zobowiązania, który by pozbawiał ich praw na rzecz stowarzyszenia, po prostu nie zostałby przez nich zaakceptowany, nie uzyskałby odpowiedniej większości w głosowaniu. Natomiast nie-członkom – autorom będących petentami wobec monopolistycznej organizacji – ZAiKS mógł narzucić formułę dowolną, więc także pozbawiającą ich możliwości osobistego wykonywania uprawnień w zakresie dokonanego rozporządzenia. Abstrahując od spekulacji co do motywów takiego «rozdwojenia» cywilnoprawnej podstawy zarządu i nie przesądzając, jaka jej konstrukcja i w odniesieniu do których pól eksploatacji byłaby najbardziej właściwa, nie sposób nie zauważyć, że autorzy niezrzeszeni są pod tym względem potraktowani inaczej niż członkowie ZAiKS-u – i w sposób mniej dla nich korzystny. Praktyka ta jest moim zdaniem niezgodna z zasadą wyrażoną w art. 106 ust. 1”..

Co ważne – art. 106 ust. 3 pr. aut. stanowi, że organizacja zbiorowego zarządzania nie może, bez ważnych powodów, odmówić podjęcia zarządzania prawem autorskim lub prawem pokrewnym. Zarządzanie to wykonuje zgodnie ze swoim statutem.

W kwestii repartycji każde stowarzyszenie odsyła do regulaminu i zasad ustalanych przez odpowiedni zarząd stowarzyszenia w odniesieniu do każdej puli podlegającej podziałowi.

Jak słusznie stwierdza E. Traple, zasada zarządzania zgodnie ze statutem organizacji zbiorowego zarządzania wydaje się tak oczywista w odniesieniu do wszelkich form działalności organizacji zbiorowego zarządzania, że formułowanie jej expressis verbis w ustawie można by uznać za zbędne. Być może, jak przypuszcza E. Traple, art. 106 ust. 3 zdanie drugie odnosi się w istocie do tego, że statut organizacji powinien przewidywać możliwość (a zarazem i obowiązek) podjęcia zarządzania także prawami podmiotów niebędących członkami tej organizacji, lecz jedynie powierzających jej swoje prawa w zarząd i pod ochronę. W związku z tym należałoby określić w statucie zakres i podstawy sprawowania zarządu w takich wypadkach. Podmioty niebędące członkami stowarzyszenia, lecz jedynie powierzające mu ochronę swoich praw, nie mają statusu pod każdym względem identycznego z członkami organizacji zbiorowego zarządzania. W zakresie jednak zarządu prowadzonego w stosunku do ich utworów lub przedmiotów praw pokrewnych obowiązuje zasada równego traktowaniaZob. szerzej: E. Traple, Komentarz do art. 106 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, (w:) Prawo autorskie i prawa pokrewne, red. J. Barta, R. Markiewicz, Lex 2011..

Zgodnie z wyrokiem SN z 3 grudnia 2002 r., I CK 312/2002: „Zbiorowe zarządzanie zespołem praw autorskich obejmuje zasadniczo wyłącznie prawa majątkowe. Zbiorowe zarządzanie nie obejmuje autorskich praw osobistych osób (twórców) żyjącychhttp://lexis.pl/pages/document?source=RELATION&id=204367 (dostęp: 9 sierpnia 2014 r., godz. 13.00)..

Do uiszczania opłat, jak już autor wspominał w tekście, zobowiązani są producenci i importerzy urządzeń kopiujących, a także czystych nośników (papier w formatach A3 i A4). Poza tym opłaty wnoszą także podmioty świadczące usługi kopiowania (punkty ksero). Następnie suma zainkasowanych opłat za dany rok dzielona jest pomiędzy wydawców lub twórców w przypadku Stowarzyszenia Zbiorowego Zarządzania Prawami Autorskimi Twórców Dzieł Naukowych i Technicznych Kopipol, zgodnie z wewnętrznym regulaminem repartycji środków, uchwalonym na podstawie statutu odpowiedniego stowarzyszeniaTekst statutu Stowarzyszenia Autorów i Wydawców Copyright Polska dostępny na stronie internetowej: http:// www.copyrightpolska.pl/docs/statut.pdf (dostęp: 15 lipca 2014 r., godz. 10.00); tekst statutu Stowarzyszenia Zbiorowego Zarządzania Prawami Autorskimi Twórców Dzieł Naukowych i Technicznych Kopipol dostępny na stronie internetowej: http://www.kopipol.pl/wp-content/uploads/2014/01/Statut.pdf (dostęp: 15 lipca 2014 r., godz. 10.30)..

Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej Rozporządzenie wymienia wprost organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi uprawnione do pobierania opłat od urządzeń i nośników służących do utrwalania utworów oraz opłat od tych urządzeń i nośników z tytułu ich sprzedaży przez producentów i importerów. Są nimi: Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, pobierające opłaty na rzecz twórców; Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Słowno-Muzycznych SAWP, pobierające opłaty na rzecz artystów wykonawców; Związek Producentów Audio-Video ZPAV, pobierający opłaty na rzecz producentów fonogramów i wideogramówOpłaty pobierane od magnetofonów i innych podobnych urządzeń oraz związanych z nimi czystych nośników wymienionych w załączniku nr 1 do Rozporządzenia.; Stowarzyszenie Filmowców Polskich, pobierające opłaty na rzecz twórców; Związek Artystów Scen Polskich ZASP – pobierający opłaty na rzecz artystów wykonawców; Związek Producentów Audio-Video ZPAV, na rzecz producentów wideogramówOpłaty pobierane od magnetowidów i innych podobnych urządzeń oraz związanych z nimi czystych nośników, których wykaz jest określony w załączniku nr 2 do Rozporządzenia.; Stowarzyszenie Zbiorowego Zarządzania Prawami Autorskimi Twórców Dzieł Naukowych i Technicznych KOPIPOL, pobierające opłaty na rzecz twórców oraz Stowarzyszenie Autorów i Wydawców „Polska Książka” – pobierające opłaty na rzecz wydawcówOpłaty pobierane od kserokopiarek, skanerów i innych podobnych urządzeń reprograficznych oraz związanych z nimi czystych nośników, których wykaz jest określony w załączniku nr 3 do Rozporządzenia..

W odniesieniu do kserokopiarek, skanerów i innych podobnych urządzeń reprograficznych oraz związanych z nimi czystych nośników, których wykaz jest określony w załączniku nr 3 do Rozporządzenia, opłaty są inkasowane na podstawie ustawy – Prawo autorskie i prawa pokrewne – po 50% przez dwie upoważnione przez Ministra Kultury i Dziedzictwa NarodowegoPodjęcie przez organizację działalności określonej w ustawie wymaga zezwolenia właściwego ministra do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego (art. 104 ust. 2 pkt 2 pr. aut.), który również sprawuje nadzór nad tymi organizacjami (art. 104 ust. 2 pkt 3 pr. aut.). Przyznanie zezwolenia, jak i jego odmowa, następuje w formie decyzji administracyjnej i może być zaskarżone do sądu administracyjnego w przypadku niezgodności z prawem. Decyzje ministra o udzieleniu lub o cofnięciu zezwolenia podlegają ogłoszeniu w Monitorze Polskim. Źródłem zbiorowego zarządzania jest określona czynność cywilnoprawna, przepis ustawy lub prowadzenie przez organizację cudzych spraw bez zlecenia. O objęciu przez organizację określonych praw na oznaczonych polach eksploatacji zbiorowym zarządzaniem i ochroną rozstrzyga treść zezwolenia ministra (wyrok SN z 17 listopada 2011 r.; III CSK 30/2011). organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimiZgodnie z art. 104 pr. aut. organizacjami zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, w rozumieniu ustawy, są stowarzyszenia zrzeszające twórców, artystów wykonawców, producentów lub organizacje radiowe i telewizyjne, których statutowym zadaniem jest zbiorowe zarządzanie i ochrona powierzonych im praw autorskich lub praw pokrewnych oraz wykonywanie uprawnień wynikających z ustawy.: Stowarzyszenie Autorów i Wydawców Copyright PolskaStowarzyszenie Autorów i Wydawców „Polska Książka” 14 marca 2014 r. zmieniło nazwę na Stowarzyszenie Autorów i Wydawców Copyright Polska (http://spg2online.lexisnexis.pl/reports/pdf/metric/139675.pdf, dostęp: 15 lipca 2014 r., godz. 10.05). Stowarzyszenie to zajmuje się ochroną praw autorskich. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego udzielił stowarzyszeniu zezwolenia na zbiorowe zarządzanie prawami autorskimi do utworów literackich, naukowych, publicystycznych, encyklopedycznych w zakresie, w jakim prawa te służą wydawcom, na następujących polach eksploatacji: utrwalanie; zwielokrotnianie określoną techniką, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową fotograficzną, drukarską, zapisu magnetycznego; wprowadzanie do obrotu; wprowadzanie do pamięci komputera; najem; użyczenie; publiczne wykonanie; publiczne odtwarzanie; wystawianie; wyświetlanie; nadawanie, reemitowanie, publiczne udostępnienie utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym. Podstawą działalności Stowarzyszenia Autorów i Wydawców Copyright Polska jest zezwolenie Ministra Kultury z 10 marca 2003 r. (dostępne na stronie internetowej: http://www. copyrightpolska.pl/pl/3/25/27/Zezwolenie, dostęp: 15 lipca 2014 r., godz. 10.20).(pobierające opłaty na rzecz wydawców) oraz Stowarzyszenie Zbiorowego Zarządzania Prawami Autorskimi Twórców Dzieł Naukowych i Technicznych Kopipol (pobierające opłaty na rzecz autorów).Roszczenie o opłaty z tytułu sprzedaży urządzeń reprograficznych umożliwiających kopiowanie w całości lub części egzemplarza opublikowanego utworu przysługuje organizacjom zbiorowego zarządzania, działającym na rzecz twórców lub wydawców, a nie twórcom i wydawcom; tak w wyroku SN z 19 czerwca 2008 r., V CSK 22/2008.

W związku z rozwijającą się techniką i technologią dostrzeżono potrzebę dostosowania przepisów prawa do rozwijającej się informatyzacji. Coraz częściej podnosi się, że rozwój cyfryzacji i łatwość korzystania z niej powinny znaleźć odzwierciedlenie w wynagrodzeniu dla twórców i wydawców.

Dodatkowo autor zwraca uwagę, że wszelkie nośniki pamięci, a już szczególnie ostatnie zdobycze cyfryzacji, mają rację bytu tylko i wyłącznie dzięki twórcom. To na papierze możliwe do utrwalenia jest dzieło wieszcza narodowego, a na iPhone’ie odsłuchanie muzyki.

Resort kultury pracuje nad rozszerzeniem listy urządzeń objętych tzw. opłatą reprograficznąInformację tę przedstawił wiceminister P. Żuchowski na posiedzeniu sejmowej komisji innowacyjności i nowoczesnych technologii, które odbyło się na początku kwietnia 2014 r. Celem nowelizacji rozporządzenia dotyczącego opłat reprograficznych jest m.in. zmiana listy nośników i urządzeń objętych opłatą. Stwierdził on, że: „Pewne nośniki są dzisiaj nieużywane, a są wymieniane w rozporządzeniu, które obowiązuje. Natomiast pojawiły się nowe nośniki, które podbiły rynek, a które w ogóle nie figurują w rozporządzeniu”. Przedsiębiorcy są przeciwni, by opłatami został objęty sprzęt do nagrywania. Argumentują to w następujący sposób: nowoczesne urządzenia elektroniczne w coraz mniejszym stopniu są używane do kopiowania, gdyż mają coraz mniejszą potrzebę utrwalania treści. Za pomocą Internetu każdy może mieć do nich dostęp właściwie w każdej chwili. Projekt nowego rozporządzenia ma też usprawnić proces pobierania i podziału należności oraz skrócenie czasu docierania rekompensat do twórców i artystów wykonawców.. Uiszczają ją producenci lub importerzy sprzętu służącego m.in. do kopiowania. Rozporządzenie nie uwzględnia np. tabletów czy smartfonówTrzy organizacje zbiorowego zarządzania – Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Słowno-Muzycznych SAWP oraz Związek Producentów Audio-Video ZPAV przekazały do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt zmiany rozporządzenia wydanego na podstawie art. 20 ust. 5 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych; http://www.mkidn.gov.pl/pages/posts/oplaty-odurzadzen-i-nosnikow-sluzacych-do-utrwalania-utworow-w-zakresie-wlasnego-uzytku-osobistego.-oswiadczenieministerstwa-kultury-4103.php (dostęp: 4 listopada 2014 r., godz. 18.00).. Zakres miałby zostać rozszerzony o sprzęt cyfrowy, tablety, smartfony, komputery przenośne i telewizory z funkcją nagrywania20 września 2013 r. do Parlamentu Europejskiego trafił projekt posłanki F. Castex w sprawie opłat licencyjnych za kopie na użytek prywatny 2013/2114 (INI).. Zgodnie z obecnie obowiązującym Rozporządzeniem opłaty są pobierane m.in. od kserokopiarek, skanerów, magnetofonów i magnetowidów oraz związanych z nimi czystych nośników, a więc kaset magnetofonowych, kaset VHS, płyt CD i DVD, papieru do kopiarek. We współczesnych czasach część z tych nośników praktycznie w ogóle nie jest używana lub za chwilę przestanie być używana.

Celem ingerencji w prawa wyłączne twórcy jest pogodzenie indywidualnego interesu uprawnionego twórcy z interesem społecznym, jakim jest powszechny dostęp do dóbr kultury. Ustawodawca, poprzez wprowadzenie dozwolonego użytku utworu, wprowadził także elementy ochrony interesów, odpowiednio: autora utworu, wykonawcy, producenta oraz wydawcy. Opłaty pobierane za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania mają stanowić „godziwą rekompensatę” z tytułu prywatnego użytku chronionego utworu, poprzez naprawienie potencjalnych strat majątkowych twórcy.

Postęp techniczny stwarza coraz więcej możliwości eksploatacyjnych. Łatwiejszy jest dostęp do utworów chronionych prawem autorskim. Z drugiej jednak strony skala i sposób eksploatacji uniemożliwią indywidualne sprawowanie przez poszczególnych twórców nadzoru nad korzystaniem z utworu. Można by założyć, że rozwój technologii powoduje, iż w coraz łatwiejszy sposób można zwielokrotniać egzemplarze utworu, co przekłada się na stwierdzenie, że straty twórców także ulegają zwiększeniu.

Wychodząc na wprost rozwijającemu się technologicznie współczesnemu społeczeństwu, przedstawiciele Stowarzyszenia Artystów ZAiKS, Stowarzyszenia Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Słowno-Muzycznych SAWP oraz Związku Producentów Audio-Video ZPAV, wraz z dziennikarzami oraz twórcami, wzięli udział w konferencji pt. „Opłaty od czystych nośników. Fakty i mity, zmiany w prawie i podział środków”. Powodem spotkania była właśnie tocząca się debata publiczna na temat uzupełnienia katalogu opłat od czystych nośników o nowoczesne urządzenia audiowizualneKonferencja pt. „Opłaty od czystych nośników. Fakty i mity, zmiany w prawie i podział środków” miała miejsce w Warszawie 24 lipca 2014 r.. Przedstawiciele wymienionych organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi zwrócili uwagę, że importerzy i producenci sprzętu nie uiszczają opłat od urządzeń audiowizualnych, które przynoszą im największe dochody, m.in. smartfonów, tabletów. Zabezpieczające interesy polskich twórców Rozporządzenie, w którym zawarty jest m.in. wykaz urządzeń podlegających tzw. opłacie od czystych nośników, nie było nowelizowane od 2008 r.Przedstawiciele ZAiKS, SAWP i ZPAV odnosili się także do zarzutów dotyczących wzrostu cen urządzeń po wprowadzeniu opłaty. Zdaniem B. Pluty, dyrektora OZZ ZPAV, nie ma takich obaw – stwierdziła, że ceny nie wzrosną, co pokazują przykłady innych państw. Dodatkowo należy zauważyć, że opłaty te mogą stanowić maksymalnie 3% ceny hurtowej urządzenia lub nośnika oraz obliczane są od ceny sprzedaży przez producenta lub importera, a nie przez ostatecznego sprzedawcę. W tym czasie nastąpił ogromny rozwój technologii, która wywiera coraz większy wpływ na nasze życie. Niestety na obecnym etapie ustawodawca nie nadążył za tym rozwojem.

Między innymi Rozporządzenie, którego celem jest zabezpieczenie interesów autorów, wykonawców oraz producentów fonogramów i wideogramów, nie jest adekwatne do aktualnych potrzeb.

W konkluzji autor stwierdza, że istnieje ogromna potrzeba jak najszybszego uaktualnienia nośników pamięci, jako urządzeń reprograficznych, a tym samym przystosowania zapisów odnoszących się do prawa autorskiego do coraz szybciej rozwijającej się cyfryzacji oraz zadbanie o jak największy stopień przejrzystości procesu: naliczenia, pobierania i podziału zainkasowanych przez organizacje zbiorowego zarządzania kwot.

Autor chce zwrócić uwagę, że np. popularne aparaty cyfrowe często są stosowane do kopiowania różnych treści. Następnie taka kopia używana jest w różnych celach, nie zawsze wyłącznie osobistych.

Dodatkowo autor zwraca uwagę, że aby pozostać w zgodzie z prawem unijnym, ustawodawca polski ma wręcz obowiązek dostosować polskie prawo poprzez rozszerzenie opłat reprograficznych na inne, współcześnie używane urządzenia, które nie zostały wymienione w Rozporządzeniu. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu w sprawie C 457/11-C 460/11 VG Wort stanowi m.in., że „Pojęcie zwielokrotniania przy użyciu dowolnej techniki fotograficznej lub innego procesu przynoszącego podobny skutek w rozumieniu art. 5 ust. 2 lit. a) Dyrektywy 2001/29 należy interpretować w ten sposób, że obejmuje ono zwielokrotnienie dokonane za pomocą drukarki i komputera osobistego, w przypadku gdy urządzenia te są ze sobą połączone. W takim wypadku państwa członkowskie są uprawnione do ustanowienia systemu, w ramach którego godziwa rekompensata jest uiszczana przez osoby, które dysponują urządzeniem wykorzystywanym w sposób niesamodzielny w jednolitym procesie zwielokrotnienia utworu lub innego przedmiotu objętego ochroną na danym nośniku, ponieważ mają one możliwość przeniesienia kosztów opłaty na swoich klientów, przy czym całkowita kwota godziwej rekompensaty należnej jako wynagrodzenie szkody poniesionej przez autora w wyniku takiego jednolitego procesu nie może zasadniczo różnić się od rekompensaty ustalonej za zwielokrotnienie dokonane przy użyciu jednego tylko urządzenia”Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (Czwarta Izba) VerwertungsgesellschaftWort (VG Wort) przeciwko Kyocera, Epson Deutschland GmbH, Xerox GmbH, Canon Deutschland GmbH oraz Fujitsu Technology Solutions GmbH, Hewlett-Packard GmbH przeciwko VerwertungsgesellschaftWort (VG Wort) z 27 czerwca 2013 r., sprawy połączone C-457/11 do C-460/11; http://lexis.pl/pages/document?id=1495175&term=C+457%2F11-C+460%2F11+VG&pageResultPosit ion=1&recommended=false&activeTab=JUDGMENT (dostęp: 5 listopada 2014 r., godz. 22.00)..

Jednocześnie przy określaniu urządzeń, od których powinna być uiszczana opłata, należy poddać pod rozwagę tzw. sprzęt smart, jak np. lodówki z wbudowanymi ekranami oraz procesorami, podobnymi do tych znajdujących się w tabletach, również umożliwiającymi m.in. odsłuchanie fragmentów ulubionej muzyki. Czy takie lodówki także powinny znaleźć się na liście urządzeń, od których należne są opłaty reprograficzne?

Dodatkowo faktem jest, że nawet środowisko twórców nie ma jednoznacznego zdania dotyczącego rozszerzenia zakresu nośników, od jakich powinny być uiszczane opłaty reprograficzne. Niektórzy twórcy uważają, że najbardziej na nowych przepisach rzeczywiście skorzystać mogą organizacje zbiorowego zarządzania, a nie sami twórcy, których to właśnie prawa majątkowe miałyby być bardziej chronioneNiektórzy twórcy uważają wręcz, że formuła copyright levies jest niesprawiedliwa dla społeczeństwa, gdyż każdy odbiorca końcowy sam powinien decydować, za co płaci – „czy woli mieć «pusty» tablet za niższą cenę, czy nieco droższy, ale na przykład z dostępem do bazy plików mp3, które może legalnie przechowywać i odtwarzać”; http://www. tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/troska-o-byt-artystow-czy-wielki-skok-na-kase-bedzie-nowy-podatek-od-smartfonow-i-tabletow,474382.html (dostęp: 11 listopada 2014 r., godz. 20.00)..

Oznacza to, że poza dostosowaniem prawa do współczesnych, coraz bardziej zaawansowanych technicznie i technologicznie czasów, które odpowiednio wyważą interesy różnych grup, zasadne jest także zmodernizowanie sposobu dystrybucji opłat należnych twórcom.

0%

In English

Distribution system in Poland

Distribution, in the context of the copyright law, is the compensation for the reproduction of works used for the personal purpose with permit by private individuals.

Depending on the form of the exploitation of work or the subject of right (authors, performers, publishers or producers of phonograms and video recording) the fee should be paid.

Fees for the use of protected works are collected from users based on the license agreements. Collective societies involved in the collect and division of the fees for the use of works within the permitted personal use. Article 23 of copyright law established the principle for unpaid permitted private use. There is no claim for payment of remuneration to the collective society or to users, if the works are copied within its own personal use.

Reprographic fees, so-called copyright levies or fees, which are counted towards to the blank media and copying machines are paid by all customers. Fees are paid by producers and importers of copying devices and blank media.

Summarizing – technical progress creates more and more opportunities for exploitation. The law should be adapted to rapid informatisation.

Although votes of many parties: authors, performers, producers and collective management organizations there is no uniform opinion as to the range of media, from which must be downloaded copyright levies.

In addition to the accommodate the copyright law with the contemporary, more and more hightech and hi-tech era, it is reasonable to modernize also the way of distribution the copyright levies.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".