Poprzedni artykuł w numerze
P rawo do obrony zostało wprost wyrażone w art. 42 ust. 2 ustawy zasadniczej. W świetle tego przepisu każdy, przeciwko komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania, w szczególności może on wybrać obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy z urzędu.
W literaturze podkreśla się doniosłość tego uprawnienia, które w istocie swej jest prawem do ochrony jednostki przed wszelkimi ingerencjami w sferę wolności i praw, jakim zagraża ze swej natury proces karny. Jest to więc prawo do obrony człowieka, nie zaś jego roli lub statusu w procesie karnymD. Dudek, Konstytucyjna wolność człowieka a tymczasowe aresztowanie, Lublin 2000, s. 202.. Trybunał Konstytucyjny również przyjmuje szerokie rozumienie konstytucyjnego prawa do obrony. Jest ono zarówno fundamentalną zasadą procesu karnego, jak i elementarnym standardem demokratycznego państwa prawnego. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego omawiane prawo przysługuje każdemu od chwili wszczęcia przeciwko niemu postępowania karnego (w praktyce od chwili przedstawienia zarzutów) aż do wydania prawomocnego wyroku i jego wykonaniaZob. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 17 lutego 2004 r., sygn. akt SK 39/02, OTK 2004, Seria A, nr 2, poz. 7; z 3 listopada 2004 r., sygn. akt K 18/03, OTK 2004, Seria A, nr 10, poz. 103; z 8 listopada 2004 r., sygn. akt K 38/03, OTK 2004, Seria A, nr 10, poz. 104; z 17 lutego 2004 r., sygn. akt SK 39/02, OTK 2004, Seria A, nr 2, poz. 7; z 6 grudnia 2004 r., sygn. akt SK 29/04, OTK 2004, Seria A, nr 11, poz. 114; z 19 marca 2007 r., sygn. akt K 47/05, OTK 2007, Seria A, nr 3, poz. 27; z 19 marca 2007 r., sygn. akt K 47/05, OTK 2007, Seria A, nr 3, poz. 27 oraz z 28 kwietnia 2009 r., sygn. akt P 22/07, OTK 2009, Seria A, nr 4, poz. 55. . Tym samym prawo do obrony przysługuje na każdym etapie procesu karnego, tj. w postępowaniu przygotowawczym, rozpoznawczym i wykonawczym.
Zasada prawa do obrony polega na tym, że podejrzanemu, oskarżonemu oraz skazanemu zagwarantowane zostaje prawo prowadzenia obrony przed stawianymi zarzutami i grożącymi konsekwencjami prawnymiW. Skrzydło, Polskie prawo konstytucyjne, Lublin 2010, s. 398–399. . Prawo to ma dwojaki wymiar – materialny i formalny. Umożliwia wskazanym wyżej podmiotom prowadzenie osobistej obrony (obrona materialna) oraz korzystanie z pomocy profesjonalnego obrońcy, którym jest adwokat (obrona formalna). Korzystanie z pomocy obrońcy oznacza, że podejrzany, oskarżony i skazany mogą wybrać sobie obrońcę lub też złożyć wniosek o wyznaczenie obrońcy z urzędu, gdy nie stać ich na poniesienie kosztów obrony z wyboru.
Na zasadę prawa do obrony w znaczeniu materialnym składa się wiele szczegółowych uprawnień procesowych, do których należy m.in. zaliczyć: prawo do składania (lub odmowy) wyjaśnień, prawo inicjatywy dowodowej, prawo wglądu w akta sprawy, prawo udziału w czynnościach organów procesowych, prawo zaskarżania orzeczeń tych organów oraz zakaz reformationis in peius. Uprawnienia te zostały nadane podejrzanemu i oskarżonemu w Kodeksie postępowania karnego, skazanemu zaś w Kodeksie karnym wykonawczymPodnieść w tym miejscu należy, że zgodnie z art. 1 § 2 k.k.w. w postępowaniu wykonawczym w kwestiach nieuregulowanych w Kodeksie karnym wykonawczym stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania karnego. Tym samym wiele uprawnień procesowych służących realizacji prawa do obrony zawartych w Kodeksie postępowania karnego zostało przez ten przepis recypowane do postępowania wykonawczego.. Powyższe uprawnienia służące realizacji prawa do obrony nie mogą być jednak nadużywane dla celów godzących w prawidłowy tok procesu karnego. Podnieść w tym miejscu należy, że zgodnie z art. 1 § 2 k.k.w. w postępowaniu wykonawczym w kwestiach nieuregulowanych w Kodeksie karnym wykonawczym stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania karnego. Tym samym wiele uprawnień procesowych służących realizacji prawa do obrony zawartych w Kodeksie postępowania karnego zostało przez ten przepis recypowane do postępowania wykonawczego.
Uprawnienia procesowe, które urzeczywistniają konstytucyjne prawo do obrony, nie są jednak identyczne w każdej fazie procesu karnego. Inne są bowiem cele postępowania przygotowawczego, rozpoznawczego, jak i wykonawczego, a zatem treść prawa do obrony determinowana jest celami kolejnych etapów procesu karnego. Ograniczenia tego prawa nie mogą jednak naruszać jego istoty, co wielokrotnie wskazywał w swym orzecznictwie sąd konstytucyjnyZob. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 28 kwietnia 2009 r., sygn. akt P 22/07, OTK 2009, Seria A, nr 4, poz. 55; z 17 lutego 2004 r., sygn. akt SK 39/02, OTK 2004, Seria A, nr 2, poz. 7 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2007 r., sygn. akt III KK 338/07, R-OSNKW 2007, poz. 2741..
Jednym z uprawnień procesowych urzeczywistniających prawo do obrony (jak wcześniej wskazano) jest prawo wglądu do akt sprawy, umożliwiające przygotowanie się do obrony przed stawianym zarzutem (zarzutami) i przedstawienie swoich racji. Powyższe uprawnienie na gruncie postępowania przygotowawczego jest jednak uregulowane inaczej niż w postępowaniu jurysdykcyjnym. W toku rozprawy głównej dostęp oskarżonego i jego obrońcy do akt sprawy jest zasadą, o czym stanowi art. 156 § 1 k.p.k. Stosownie do treści tego przepisu stronom, obrońcom oraz innym podmiotom w nim wskazanym udostępnia się akta sprawy sądowej i daje możliwość sporządzenia z nich odpisów. Postępowanie przygotowawcze nie jest natomiast oparte na pełnej jawności akt sprawy. W pierwszej fazie procesu karnego udostępnienie stronom akt sprawy wymaga zgody prowadzącego postępowanie. Od powyższej zasady dotyczącej udostępniania akt podejrzanemu i jego obrońcy w toku śledztwa (dochodzenia) ustawodawca przewidział jeden wyjątek, który związany jest z wniesieniem przez prokuratora do sądu wniosku o zastosowanie (przedłużenie) tymczasowego aresztowania. Zgodnie bowiem z art. 156a § 5 k.p.k.: „W toku postępowania przygotowawczego podejrzanemu i jego obrońcy udostępnia się akta sprawy w części zawierającej dowody wskazane we wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania oraz wymienione w postanowieniu o zastosowaniu albo przedłużeniu tymczasowego aresztowania. Prokurator może odmówić zgody na udostępnienie akt w tej części tylko wówczas, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że narażałoby to na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pokrzywdzonego lub innego uczestnika postępowania, groziłoby zniszczeniem lub ukryciem dowodów albo tworzeniem dowodów fałszywych, groziłoby uniemożliwieniem ustalenia i ujęcia współsprawcy czynu zarzucanego podejrzanemu lub sprawców innych czynów ujawnionych w toku postępowania, ujawniałoby prowadzone czynności operacyjno-rozpoznawcze lub zagrażałoby utrudnieniem postępowania przygotowawczego w inny bezprawny sposób”.
Stworzenie przez ustawodawcę powyższej gwarancji dostępu do części akt prowadzonego śledztwa (dochodzenia) dla podejrzanego i jego obrońcy było podyktowane koniecznością wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 czerwca 2008 r., który orzekł, że art. 156 § 5 k.p.k. w zakresie, w jakim umożliwia arbitralne wyłączenie jawności tych materiałów postępowania przygotowawczego, które uzasadniają wniosek prokuratora w przedmiocie tymczasowego aresztowania, jest niezgodny z art. 2 oraz art. 42 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej PolskiejSygn. akt K 42/07, OTK 2008, Seria A, nr 5, poz. 77.. W części merytorycznej uzasadnienia orzeczenia Trybunał Konstytucyjny wskazał, że brzmienie zakwestionowanej regulacji umożliwia w praktyce dowolną wykładnię przez organ prowadzący śledztwo (dochodzenie) okoliczności decydujących o wyrażeniu zgody na udostępnienie podejrzanemu i jego obrońcy akt bądź określonych materiałów tego postępowania i pozostaje w sprzeczności ze standardami prawidłowej legislacji oraz określoności prawa. Przestrzeganie zaś tych standardów jest szczególnie istotne, jeśli chodzi o ograniczenia konstytucyjnych praw i wolności, zwłaszcza o tak podstawowym charakterze jak prawo do obrony. Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny wyraził zapatrywanie, że zawarta w art. 156 § 5 k.p.k. regulacja nie spełnia wymogu proporcjonalności zawartego w art. 31 ust. 3 Konstytucji, bowiem regulując kolizje między dwiema wartościami – efektywnością postępowania przygotowawczego i skutecznością obrony osoby aresztowanej – umożliwia nadmierne ograniczenie praw jednostki, może wręcz wkraczać w istotę konstytucyjnego prawa do obrony. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego odmowa dostępu do materiałów postępowania przygotowawczego, uzasadniających wniosek prokuratora o zastosowanie (przedłużenie) tymczasowego aresztowania, nie spełnia także testu subsydiarności. Efektywność tego postępowania można bowiem zagwarantować innymi, mniej dolegliwymi dla obywatela metodami, w tym zwłaszcza większą selektywnością informacji przytaczanych w treści uzasadnienia wniosku.
Moim zdaniem regulacja zawarta w art. 156a § 5 k.p.k. nie gwarantuje, w każdej sytuacji faktycznej, dostatecznej możliwości podjęcia przez podejrzanego lub jego obrońcę realnej i efektywnej obrony w toku postępowania przygotowawczego w przedmiocie zastosowania izolacyjnego środka zapobiegawczego, o czym niżej. W pierwszej kolejności należy jednak wskazać przesłanki zastosowania tymczasowego aresztowania oraz sposoby podejmowania obrony w postępowaniu w przedmiocie zastosowania tego środka.
Stosownie do treści art. 249 § 1 k.p.k. tymczasowe aresztowanie stosuje się w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania oraz (wyjątkowo) w celu zapobieżenia popełnieniu przez podejrzanego nowego ciężkiego przestępstwa. Ogólną przesłanką tymczasowego aresztowania jest istnienie dużego prawdopodobieństwa popełnienia przez podejrzanego przestępstwa, co powinno wynikać z zebranych w sprawie dowodów. Zgromadzone dowody muszą zatem stwarzać stan uprawdopodobnienia zbliżony do pewności w zakresie sprawstwa, jak i winy podejrzanegoT. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. III rozszerzone i uzupełnione, Zakamycze 2003, s. 647.. Poza wskazaną wyżej ogólną przesłanką stosowania izolacyjnego środka zapobiegawczego istnieją jeszcze podstawy szczególne, takie jak:
- wystąpienie uzasadnionej obawy ucieczki lub ukrywania się podejrzanego;
- wystąpienie uzasadnionej obawy, że podejrzany będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne;
- grożąca podejrzanemu surowa karaW tym miejscu należy wskazać postanowienie Sądu Najwyższego z 12 marca 2009 r., w którym wyrażono zapatrywanie, że: „Stosowanie tymczasowego aresztowania na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. nie może być antycypacją grożącej oskarżonemu surowej kary, albowiem dopuszczalne jest wyłącznie w celu procesowym, mianowicie zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Surowość grożącej oskarżonemu kary nie jest przeto, sama w sobie, wystarczającą przesłanką do stosowania tymczasowego aresztowania na podstawie tego przepisu, a jedynie pozwala na przyjęcie domniemania, że w tym wypadku tymczasowe aresztowanie jest niezbędne w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, co powinno być jednak wykazane w uzasadnieniu odpowiedniego postanowienia” (sygn. akt WZ 15/09, OSNKW 2009, nr 7, poz. 52).;
- wystąpienie uzasadnionej obawy, że podejrzany, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu.
Warunkiem koniecznym wykazania ww. przesłanek jest dokonanie analizy całego istotnego (z punktu widzenia tymczasowego aresztowania), zgromadzonego dotąd w sprawie materiału dowodowego. Zgromadzone dowody powinny być ocenione najpierw przez prokuratora decydującego się na złożenie do sądu wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania, a później przez sąd, który podejmuje ostateczną decyzję w kwestii zastosowania tego środka zapobiegawczego. Nie ulega przy tym wątpliwości, że dowody nie powinny być oceniane z osobna, lecz we wzajemnym powiązaniu, zgodnie z dyrektywami zawartymi w art. 7 k.p.k. W świetle tego przepisu organy postępowania kształtują swoje przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenionych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Dodać jednocześnie należy, że orzekając na etapie postępowania przygotowawczego w przedmiocie tymczasowego aresztowania, sąd jest zobowiązany do oceny trafności przyjętej przez prokuratora kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego podejrzanemuUchwała Sądu Najwyższego z 27 stycznia 2011 r., sygn. akt I KZP 23/10, OSNKW 2011, nr 1, poz. 15..
Mimo istnienia przesłanki ogólnej, jak i przynajmniej jednej szczególnej, w pewnych sytuacjach nie jest możliwe zastosowanie tymczasowego aresztowania. Przyczyną rezygnacji z zastosowania tego środka zapobiegawczego jest wystąpienie tzw. przesłanki negatywnej. Przesłanki negatywne mogą mieć charakter bezwzględny, uniemożliwiający w ogóle zastosowanie tymczasowego aresztowania, oraz charakter względny, stanowiący taką przeszkodę w niektórych wypadkach. Nie można stosować tymczasowego aresztowania, gdy przewiduje się, że sąd orzeknie w stosunku do podejrzanego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub karę łagodniejszą albo że okres tymczasowego aresztowania przekroczy przewidywany wymiar kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia (art. 259 § 2 k.p.k.). Tymczasowe aresztowanie nie może być również stosowane, jeśli przestępstwo zarzucane podejrzanemu jest zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą roku (art. 259 § 3 k.p.k.). Powyżej wskazane dwa zakazy użycia tego środka nie mają zastosowania w wypadku, gdy środek ten stosuje się z powodu ukrywania się, uporczywego niestawiania się na wezwania lub w przypadku niemożności ustalenia tożsamości podejrzanego (art. 259 § 4 k.p.k.). Zgodnie zaś z art. 259 § 1 k.p.k., jeśli szczególne względy nie stoją temu na przeszkodzie, należy odstąpić od tymczasowego aresztowania, zwłaszcza gdy pozbawienie podejrzanego wolności spowodowałoby dla jego życia lub zdrowia poważne niebezpieczeństwo, bądź też pociągnęłoby wyjątkowo ciężkie skutki dla podejrzanego lub jego najbliższej rodziny.
Wymienione wyżej przesłanki tymczasowego aresztowania wskazują, że prawo do obrony przysługujące podejrzanemu może być realizowane w różnorodny sposób. Nie ulega bowiem wątpliwości, że intencją podejrzanego i jego obrońcy podczas rozpatrywania przez sąd wniosku prokuratora jest wykazanie braku konieczności zastosowania (przedłużenia) tymczasowego aresztowania. Tym samym obrona w toku postępowania w przedmiocie tymczasowego aresztowania może być realizowana na kilka sposobów, m.in. poprzez:
- negowanie istnienia dużego prawdopodobieństwa popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu (czynów);
- negowanie istnienia szczególnych przesłanek tymczasowego aresztowania;
- wykazanie ujemnych przesłanek tymczasowego aresztowania określonych w art. 259 § 1–3 k.p.k.;
- jednoczesne podnoszenie kilku lub wszystkich wyżej wskazanych okoliczności.
Wybranie sposobu obrony jest w znacznej mierze uzależnione od oceny zgromadzonego materiału dowodowego. Negowanie tylko istnienia przesłanek szczególnych czyni obojętnym odniesienie się przez podejrzanego lub jego obrońcę do dowodów przemawiających za istnieniem dużego prawdopodobieństwa popełnienia czynu. Wykazywanie zaś tylko ujemnej przesłanki tymczasowego aresztowania czyni zbędnym dokonanie analizy materiału dowodowego, który przemawia za wystąpieniem w sprawie ogólnej, jak i szczególnych przesłanek stosowania tego środka zapobiegawczego.
W zaistniałej więc sytuacji w trakcie wyboru sposobu (linii) obrony niezwykle istotna jest ocena wiarygodności dowodów przedstawionych przez prokuratora we wniosku, a przemawiających za zasadnością zastosowania tymczasowego aresztowania. Ujawnienie zaś w tym incydentalnym postępowaniu akt sprawy tylko w części zawierającej dowody wskazane we wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania nie daje możliwości podejrzanemu, jak i jego obrońcy, dokonania rzetelnej oceny wiarygodności dowodów przemawiających za uwzględnieniem wniosku prokuratora. Danie wiary jednym dowodom, a odmówienie innym, powinno nastąpić po kompleksowej analizie całego istotnego, dotychczas zgromadzonego w śledztwie lub dochodzeniu materiału dowodowego, nie zaś tylko jego części. Nie można bowiem wykluczać, że w aktach sprawy poza dowodami wskazującymi na istnienie przesłanek do zastosowania tymczasowego aresztowania znajdują się również dowody przemawiające – choćby w ocenie podejrzanego lub jego obrońcy – za nieuwzględnieniem wniosku prokuratora. Takie zaś dowody (jeśli oczywiście istnieją) nie są – co do zasady – wymieniane we wniosku o zastosowanie lub przedłużenie tymczasowego aresztowania, a zatem i udostępniane podejrzanemu oraz jego obrońcy przed posiedzeniem w celu podjęcia obrony. Odebranie zaś podejrzanemu (obrońcy) możliwości zapoznania się z tymi dowodami w znaczący sposób utrudnia prawo do realnej i efektywnej obrony w toku postępowania w przedmiocie tymczasowego aresztowania. Jak zostało wcześniej wskazane, jednym ze sposobów obrony przed stawianym zarzutem jest negacja, lub co najmniej podanie w wątpliwość, wiarygodności dowodów wskazanych przez prokuratora, jako przemawiających za zastosowaniem (przedłużeniem) tymczasowego aresztowania. Brak zaś możliwości wglądu przez podejrzanego lub jego obrońcę w ten materiał dowodowy (jeśli oczywiście taki znajduje się w aktach sprawy), moim zdaniem, jest istotnym naruszeniem prawa do obrony, poprzez realne ograniczenie podejmowania obrony w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, co w znaczącej mierze rzutuje na obronę w postępowaniu jurysdykcyjnym. Obrany sposób obrony, związany przede wszystkim z wyjaśnieniami podejrzanego nt. istotnych okoliczności zarzucanego czynu (czynów) – co do zasady – powinien być konsekwentnie realizowany w toku całego procesu karnego. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wyjaśnienia podejrzanego (oskarżonego) są oceniane nie tylko przez pryzmat innych dowodów zgromadzonych w sprawie, ale również pod kątem ich konsekwencji w toku całego procesu karnego.
Nietrudno również wyobrazić sobie sytuację, gdy wobec podejrzanego ukrywającego się przed organami ścigania i wobec którego zachodzą wątpliwości co do jego poczytalności prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 14 dni od dnia zatrzymania. W takim też wypadku ustanowiony z urzędu obrońca – z uwagi na brak kontaktu z podejrzanym – ma ograniczone możliwości obrony, a jeśli podejrzany nie składał wyjaśnień w sprawie, w ogóle nie będzie mógł podjąć się realnej i efektywnej obrony. W podanym przykładzie obrońca nie ma możliwości zapoznania się bezpośrednio lub pośrednio ze stanowiskiem podejrzanego nt. inkryminowanego zdarzenia, co w sposób znaczący ogranicza jego pole obrony. Uniemożliwienie przy tym obrońcy zapoznania się z całym istotnym materiałem dowodowym powoduje, że będzie on dysponował tylko dowodami przemawiającymi za uwzględnieniem wniosku prokuratora, przy jednoczesnym braku stanowiska podejrzanego nt. istotnych okoliczności inkryminowanego zdarzenia. Prowadzenie zaś obrony w takiej sytuacji faktycznej jest praktycznie niemożliwe i de facto ma charakter iluzoryczny i abstrakcyjny. Wyznaczenie profesjonalnego obrońcy z urzędu samo w sobie nie zapewnia efektywnej pomocy udzielonej podejrzanemu. Ustawodawca poprzez regulacje prawne musi stworzyć mu, w każdej sytuacji faktycznej, odpowiednie warunki do wykonywania obrony, których nie sposób doszukać się w nakreślonym wyżej przykładzie. Powyższej sytuacji, w której znalazł się obrońca z urzędu, nie może do końca usprawiedliwiać okoliczność związana z ukrywaniem się podejrzanego przed organami ścigania. Podejmując taką decyzję, podejrzany pozbawił się możliwości podjęcia obrony przed stawianym zarzutem, jednakże został mu wyznaczony obrońca z urzędu, na którego ustawa nakłada obowiązek podjęcia realnej i efektywnej obrony, nie dając mu przy tym – w zasadzie – żadnych gwarancji (instrumentów) wykonywania takiej obrony. W zaistniałych więc okolicznościach – moim zdaniem – materialne prawo obrony podejrzanego, wykonywane przez jego obrońcę wyznaczonego z urzędu w toku postępowania przygotowawczego w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, ma charakter iluzoryczny i abstrakcyjny.
Podsumowując – w postępowaniu przygotowawczym w zakresie zastosowania (przedłużenia) tymczasowego aresztowania powinna obowiązywać zasada udostępniania w całości akt sprawy, a prokurator mógłby odmówić zgody na ich udostępnienie (w części lub w całości) tylko wówczas, gdy zachodziłaby uzasadniona obawa, że narażałoby to na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pokrzywdzonego lub innego uczestnika postępowania, groziłoby zniszczeniem lub ukryciem dowodów albo tworzeniem dowodów fałszywych, mogłoby uniemożliwić ustalenie i ujęcie współsprawcy czynu zarzucanego podejrzanemu lub sprawców innych czynów ujawnionych w toku postępowania, ujawniałoby prowadzone czynności operacyjno-rozpoznawcze lub zagrażałoby utrudnieniem postępowania przygotowawczego w inny bezprawny sposób. Uważam, że prawo wglądu w akta sprawy w postępowaniu przygotowawczym w przedmiocie zastosowania (przedłużenia) tymczasowego aresztowania powinno być ograniczone do niezbędnej konieczności i zostać poprzedzone wnikliwą oraz ostrożną oceną, czy istotnie zachodzą warunki do podjęcia takiej decyzji procesowej. Wprowadzenie udostępniania akt w całości jako zasady w postępowaniu przygotowawczym w przedmiocie stosowania tymczasowego aresztowania, a ograniczenia dostępu jako wyjątku, jest istotne. Taka bowiem sytuacja pozwoli podejrzanemu oraz jego obrońcy na zapoznanie się z całym dotychczas zgromadzonym istotnym materiałem dowodowym, na podstawie którego można dokonywać oceny wiarygodności dowodów wymienionych we wniosku prokuratora. Podnieść bowiem należy, że w takich wnioskach – co do zasady – prokurator wskazuje tylko dowody przemawiające za jego uwzględnieniem; pomija zaś te dowody, które przemawiają za odmienną niż dokonana przezeń oceną materiału dowodowego. W toku śledztwa (dochodzenia) mogą być jednak zgromadzone dowody przemawiające na korzyść podejrzanego, zarówno w kwestii istnienia dużego prawdopodobieństwa popełnienia czynu, jak i w zakresie wystąpienia przesłanek szczególnych tymczasowego aresztowania. Kompleksową ocenę całego istotnego, zgromadzonego w toku postępowania przygotowawczego materiału dowodowego powinien przeprowadzić nie tylko prokurator lub sąd, lecz także podejrzany i jego obrońca, w celu podjęcia realnej, efektywnej i najskuteczniejszej obrony. Zapoznanie się jedynie z dowodami uzasadniającymi wniosek prokuratora w przedmiocie tymczasowego aresztowania nie zawsze jest wystarczające do podjęcia skutecznej i korzystnej obrony z punktu widzenia interesów podejrzanego.