Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 7-8/2012

Dopuszczalność ustalenia ojcostwa przez ojca dziecka pozamałżeńskiego

1. Zagadnienia wprowadzające

 

Każdy człowiek ma jedną matkę i jednego ojca. Z reguły (nie wnikając w szerokie zagadnienia inseminacji homologicznej, heterologicznej czy zapłodnienia in vitro, lub wręcz implantacji zarodka do łona matki) okoliczność macierzyństwa kobiety jest niewątpliwa, gdyż zgodnie z art. 619 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej k.r.o.)Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Dz.U. z 1964 r. nr 9, poz. 59 ze zm. matką dziecka jest kobieta, która je urodziła. Natomiast ojcostwo nie zawsze jest pewne (pater semper incertus est), czemu daje wyraz obszerne uregulowanie ustalenia ojcostwa w k.r.o.S. Grzybowski, J. Skąpski, S. Wójcik, Zarys prawa cywilnego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1988, s. 438.

Ustawodawca polski, zgodnie z utrwalonymi zasadami, traktuje małżeństwo jako instytucję naturalną, stanowiącą podstawę rodziny. Wielokrotnie w aktach prawnych i literaturze podkreślana jest rola i wartość rodziny jako jednostki prawnej, społecznej i gospodarczejKonstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 r. nr 78, poz. 483 ze zm.) w art. 18 ustanawia jako konstytucyjną zasadę ochronę rodziny, co przejawia się w stwierdzeniu, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej; art. 23 k.r.o.; J. Strzebińczyk, Prawo rodzinne, Zakamycze 2003, s. 27; J. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, Wydawnictwo Prawnicze PWN, Warszawa 1999, s. 13–14; Karta Praw Rodziny przedłożona przez Stolicę Apostolską z 22 października 1983 r., (w:) T. Jasudowicz, Prawa rodziny – Prawa w rodzinie – w świetle standardów międzynarodowych – zbiór dokumentów, Toruń 1999, s. 17.. Rodzina pełni przede wszystkim funkcje: prokreacyjną, wychowawczą i socjalizującą. Jej celem jest sprawowanie pieczy nad małoletnimi dziećmi i przekazywanie im podstawowych wartości kulturalnych, etycznych i społecznych, a nadto kreowanie ich postaw moralnych, ambicji życiowych i stosunku do otoczenia, kształtowanie osobowości dziecka oraz stwarzanie mu poczucia stabilności i oparciaJ. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, s. 19. . Dlatego w typowej sytuacji, gdy dziecko rodzi się w małżeństwie, polski system prawny automatycznie przyjmuje domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki. Zakładając, że w czasie trwania małżeństwa małżonkowie obcowali ze sobą fizycznie, ustawodawca przyjmuje wspomniane domniemanie także przed upływem trzystu dni od ustania lub unieważnienia małżeństwa (wskazany termin wynika z czasu trwania ciąży)K. Piasecki (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy – komentarz, Lexis Nexis, Warszawa 2009, s. 641.. Przesłanką takiego domniemania jest zatem założenie przez ustawodawcę, że kobieta obcowała wyłącznie z jednym partnerem – swoim mężem. Rozważania w niniejszej pracy dotyczą sytuacji, gdy dochodzi do rozbieżności między „ojcostwem prawnym” a „ojcostwem biologicznym”.

Pojęcie „ojcostwa biologicznego” (ojcostwa rzeczywistego, naturalnego, genetycznego) nie zawsze pokrywa się z „ojcostwem prawnym” (cywilnym). Ojcem biologicznym jest mężczyzna, od którego pochodzi materiał genetyczny. Nie jest natomiast konieczny fakt współżycia mężczyzny z matką dziecka.T. Sokołowski, Pokrewieństwo i powinowactwo, (w:) H. Dolecki (red.), T. Sokołowski, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2010, s. 483–484. Ojcostwo prawne zaś to stosunek prawny ojcostwa między mężczyzną a dzieckiem, który nie zawsze musi być zgodny z biologiczną rzeczywistością W. Stojanowska, Ojcostwo prawne a ojcostwo biologiczne, Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych, Warszawa 1985, s. 6.. Sąd Najwyższy w uchwale z 22 lutego 1980 r. wskazał, że „domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki zakłada istnienie ojcostwa cywilnego z mocy prawa, niezależnie od tego, czy mąż matki jest ojcem faktycznym”. Co więcej, SN uznał, że „ojcostwo biologiczne stanowi wprawdzie pożądaną, ale niekonieczną ani wystarczającą przesłankę powstania ojcostwa prawnegoUchwała SN z 22 lutego 1980 r., III CZP 6/80, OSNC 1980, nr 9, poz. 159, System Informacji Prawnej LEX.. Ojcostwo biologiczne powstaje z chwilą urodzenia się dziecka i trwa aż do śmierci, nie zawsze jednak jest ujawnione. Nie jest tak w przypadku ojcostwa w rozumieniu prawa. W pewnych sytuacjach początek stosunku ojcostwa nie pokrywa się z momentem urodzenia dziecka. Powstaje w późniejszym okresie poprzez np. uznanie dziecka czy jego przysposobienieT. Smyczyński, Prawo rodzinne i opiekuńcze, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2003, s. 216, twierdzi, że między stronami stosunku przysposobienia powstają takie same prawa i obowiązki, jakie istnieją między dzieckiem a jego naturalnymi rodzicami.. Nie zawsze też ustaje z chwilą śmierci dziecka, lecz np. na skutek innych zdarzeń prawnych, jak unieważnienie uznania czy rozwiązanie przysposobieniaUchwała SN z 22 lutego 1980 r., III CZP 6/80.. Prawo przewiduje środki, które zmierzają do usunięcia rozbieżności między ojcostwem biologicznym a prawnym.

 

2. Ustalenie pochodzenia dziecka (ojcostwo)

Istnieje kilka, wzajemnie się wyłączających, sposobów ustalenia ojcostwa, a mianowicie:

  1. domniemanie ojcostwa męża matki dziecka – według art. 62 § 1 k.r.o. w drodze domniemania za ojca uważa się męża matki, gdy dziecko urodziło się w czasie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni od jego ustania lub unieważnienia w pewnym okresie po ustaniu (nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy dziecko urodziło się po upływie trzystu dni od orzeczenia separacji), w sytuacji zaś, gdy matka dziecka zawarła drugie małżeństwo przed upływem trzystu dni od ustania lub unieważnienia poprzedniego, domniemywa się, że dziecko pochodzi od drugiego męża;
  2. uznanie dziecka – art. 72 § 1 k.r.o. stanowi, że ustalenie ojcostwa przez uznanie dziecka może nastąpić tylko wtedy, gdy nie istnieje lub zostało obalone domniemanie, że ojcem dziecka jest mąż matki oraz gdy ojcostwo nie zostało ustalone w drodze orzeczenia sądu;
  3. sądowe ustalenie ojcostwa – zgodnie z art. 72 § 1 k.r.o., gdy brak jest domniemania, że dziecko pochodzi od męża matki oraz nie zostało dokonane uznanie dziecka, można w trybie procesowym dochodzić ustalenia ojcostwaJ. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, s. 160; T. Sokołowski, Prawo rodzinne – zarys wykładu, Ars boni et aequi, Poznań 2003, s. 81..

Domniemanie prawne pochodzenia dziecka od męża matki jest wzruszalne, czyli usuwalne w drodze powództwa o zaprzeczenie ojcostwaH. Haak, Pochodzenie dziecka – komentarz, Wydawnictwo „Dom Organizatora”, Toruń 1997, s. 17; J. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, s. 163.. W celu obalenia domniemania należy udowodnić, że mąż matki nie jest ojcem dzieckaK. Piasecki (red.), Kodeks, s. 646.. Legitymacja czynna w sprawie o zaprzeczenie pochodzenia dziecka od męża matki przysługuje mężowi matki dziecka, jego przedstawicielowi ustawowemu, matce dziecka, dziecku oraz prokuratorowiJ. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, s. 166.. Brak w wymienionej grupie mężczyzny, który obcował z matką dziecka w okresie koncepcyjnym i mógłby potencjalnie być biologicznym ojcem dziecka.

Uznania dziecka może dochodzić mężczyzna, gdy dziecko urodzi kobieta niebędąca w związku małżeńskim lub gdy domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki zostało obaloneT. Sokołowski, Prawo rodzinne, s. 81.. Do niedawna polski ustawodawca uzależniał całkowicie uznanie dziecka od zgody matki. W przypadku jej śmierci lub gdy nie przysługiwała jej władza rodzicielska, lub porozumiewanie się z nią napotykało trudne do przezwyciężenia przeszkody – od zgody wyrażonej przez przedstawiciela ustawowego dziecka (art. 77 k.r.o. przed zmianą z 2008 r.)J. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, s. 176–177.. Takie uregulowanie podyktowane było względami historycznymi, a nadto przeświadczeniem, że akt uznania dziecka wkracza w sferę praw osobistych kobietyWyrok TK z 28 kwietnia 2003 r., K 18/02, OTK-A 2003, nr 4, poz. 32, System Informacji Prawnej LEX.. Nowa konstrukcja art. 73 § 1 k.r.o. W analizowanym zakresie k.r.o. został zmieniony artykułem 1 pkt 6 ustawy z 6 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz o zmianie niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2008 r. nr 220, poz. 1431, zmiany weszły w życie 13 czerwca 2009 r. zastąpiła zgodę matki wymogiem potwierdzenia przez nią jednocześnie ze złożeniem albo w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia oświadczenia przez mężczyznę, że tenże jest ojcem dziecka. Dzięki temu działania związane z ustaleniem praw stanu cywilnego dziecka podejmowane przez mężczyznę nie są w pełni dowolne, a fakt potwierdzenia przez matkę daje niejako gwarancję zgodności uznania z rzeczywistością biologiczną i zapobiega nadużyciom tej instytucjiWyrok TK z 28 kwietnia 2003 r., K 18/02; K. Piasecki (red.), Kodeks, s. 685.. Jak podkreślił SN, „uznanie powinno prowadzić do powstania trwałych i stabilnych stosunków prawnych, bowiem: (…) dobro dziecka wymaga, aby raz ustalony jego stan cywilny nie ulegał zmianom, które w dodatku byłyby zależne od mogącego ulegać zmianom stanowiska mężczyzny, który dokonał uznania (…)Wyrok TK z 28 kwietnia 2003 r., K 18/02.. Dlatego w pełni uzasadnione wydaje się uzależnienie skuteczności uznania ojcostwa od jego potwierdzenia przez matkę dziecka.

W sytuacji braku domniemania pochodzenia dziecka z małżeństwa bądź jego obalenia oraz gdy nie nastąpiło skuteczne uznanie dziecka, można wystąpić z powództwem do sądu powszechnego o ustalenie ojcostwa. Przed nowelizacją k.r.o. z 2004r.Dz.U. z 2004 r. nr 162, poz. 1691. legitymację czynną do wytoczenia powództwa o sądowe ustalenie ojcostwa ustawodawca przyznawał dziecku, jego matce i prokuratorowiT. Sokołowski, Prawo rodzinne, s. 83.. Wśród wymienionych podmiotów brak było potencjalnego biologicznego ojca dziecka. W sytuacji gdy biologiczny ojciec  dziecka nie mógł go uznać, gdyż zachodziło domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki lub nie mógł uzyskać zgody matki dziecka na jego uznanie, mógł jedynie interweniować u prokuratora, aby ten skorzystał ze swego uprawnienia do wniesienia powództwa o ustalenie ojcostwa. Następowało to jednak w wyjątkowych i dobrze uzasadnionych sytuacjachW. Stojanowska, Ojcostwo prawne, s. 37; J. Gwiazdomorski, Sądowe ustalenie ojcostwa, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1977, s. 3, 10–11..

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 28 kwietnia 2003 r.Wyrok TK z 28 kwietnia 2003 r., K 18/02. przyznał ojcu biologicznemu, który jednocześnie nie był uważany za ojca prawnego, możliwość wytoczenia powództwa o sądowe ustalenie ojcostwa dziecka pozamałżeńskiego. Orzeczenie TK znalazło swoje odzwierciedlenie w znowelizowanym w 2004 r. artykule 84 k.r.o., który obecnie stanowi w § 1, że sądowego ustalenia ojcostwa może żądać dziecko, jego matka oraz domniemany ojciec. Jednak ani matka, ani domniemany ojciec nie mogą wystąpić z takim żądaniem po śmierci dziecka lub po osiągnięciu przez nie pełnoletności.

Biologiczny ojciec dziecka powinien mieć prawo do wychowywania, bezpośrednich kontaktów z dzieckiem, a w końcu do tego, by dziecko nosiło jego nazwisko. Wydaje się jednak, że nadrzędną przesłanką, której spełnienie powinno być w każdym wypadku decydujące, jest dobro dziecka. Pozytywnie należy ocenić, w świetle obowiązujących przepisów, przyznanie mężczyźnie poczuwającemu się do ojcostwa i mającemu realne podstawy do twierdzenia, iż jest biologicznym ojcem dziecka „pozamałżeńskiego”, możliwości wystąpienia do sądu z powództwem o ustalenie ojcostwa.

 

3. Względny charakter zasady prawdy obiektywnej w sprawach o ustalenie ojcostwa

Przyznanie czynnej legitymacji mężczyźnie podającemu się za biologicznego ojca jest zgodne z obowiązującą w prawie cywilnym zasadą prawdy obiektywnej, wielokrotnie podnoszoną w orzecznictwie SNOrzeczenie SN z 6 grudnia 1952 r., C Prez. 166/52, OSN 1953, poz. 31; orzeczenie SN z 27 czerwca 1953 r., C. Prez. 195/52, OSN 1953, poz. 95; orzeczenie SN z 9 czerwca 1976 r., III CZP 46/75, OSN 1976, poz. 184; cyt. za W. Stojanowska, D. Miścicka-Śliwka, Dowód z badań DNA a inne dowody w procesach o ustalenie ojcostwa, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 2000, s. 10., a nadto wskazaną w Europejskiej konwencji o statusie prawnym dziecka pozamałżeńskiego. Zgodnie z tą zasadą preferuje się prawdę biologiczną, ustaloną na podstawie badań naukowych w postępowaniu dotyczącym pochodzenia dziecka, tj. w sprawach o sądowe ustalenie ojcostwa, o unieważnienie uznania i zaprzeczenie ojcostwaArt. 5 w zw. z art. 4 Konwencji, wg: W. Stojanowska, Europejska Konwencja o Statusie Prawnym Dziecka Pozamałżeńskiego a stan prawny obowiązujący w Polsce, (w:) M. Safjan (red.), Standardy Prawne Rady Europy. Teksty i komentarze, t. I, Prawo rodzinne, Oficyna Naukowa, Warszawa 1994, s. 80. . Zasada prawdy obiektywnej w kwestii ustalenia ojcostwa przejawia się w dążeniu do ustalenia zgodności ojcostwa naturalnego z prawnym (ustalenia rzeczywistego pochodzenia dziecka)T. Sokołowski, Prawo rodzinne, s. 82.. Niemniej jednak w świetle orzecznictwa SN zasada ta nie ma charakteru absolutnego. W uchwale z 6 lipca 1971 r. SNUchwała SN z 6 lipca 1971 r., III CZP 87/70, OSNC 1972, nr 3, poz. 42, System Informacji Prawnej LEX. wskazał,  że zasada prawdy obiektywnej nie rządzi niepodzielnie i nie może być absolutyzowana, tak że należy jej przeciwstawić zasadę stabilizacji i trwałości rodziny oraz związanych z nią stosunków rodzinnych. Takie stanowisko znalazło wyraz w wielu przepisach k.r.o. (m.in. terminy prekluzyjne, po upływie których zaprzeczenie ojcostwa jest niedopuszczalnePor. art. 63, 69–70, 80, 81 § 2 k.r.o., ograniczenie kręgu osób uprawnionych do zaprzeczenia ojcostwaPor. art. 68–70 k.r.o. ), utrudniających, a w niektórych sytuacjach uniemożliwiających ustalenie rzeczywistych, opartych na zdarzeniach naturalnych, stosunków stanu cywilnego. Przepisy te łagodzą ostrość zasady prawdy obiektywnej i zapobiegają powstawaniu drastycznych sytuacji, w których jej bezwzględna realizacja mogłaby budzić sprzeciw z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Jakkolwiek powołana uchwała SN z 6 lipca 1971 r. dotyczyła macierzyństwa, to jednak – z punktu widzenia analizowanej w artykule materii – ma ona zasadnicze znaczenie, odwołuje się bowiem do aspektu zasad współżycia społecznego. Zasady te nakazują dokonywanie oceny stosunków o charakterze rodzinnym, jakie faktycznie ukształtowały się między dzieckiem a osobą wymienioną w akcie urodzenia jako jego matka. Dokonując takiej oceny, nie powinno się tracić z oczu doniosłości prawdy obiektywnej w sprawach o prawa stanu. W wyjątkowych okolicznościach prawda ta powinna ustąpić przed postulatem stabilizacji stosunków rodzinnych, w sytuacji gdy ich zmiana nie odpowiada żadnej społecznej potrzebieUchwała SN z 6 lipca 1971 r., III CZP 87/70.. Wydaje się, że stanowisko SN w pełni znajduje zastosowanie w sprawach o ustalenie ojcostwa.

 

4. Legitymacja czynna biologicznego ojca dziecka

Artykuł 85 § 1 k.r.o. zawiera domniemanie, że ojcem dziecka jest ten, kto obcował z matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka. W § 2 wskazanego przepisu ustawodawca rozstrzyga sytuację, gdy w okresie koncepcyjnym matka obcowała także z innym mężczyzną. W takim przypadku obalenie domniemania ojcostwa może nastąpić tylko wówczas, gdy z okoliczności wynika, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej prawdopodobne (zarzut exceptio plurium concumbentium). Zbieg podmiotowy obcowania kilku mężczyzn z matką dziecka rozstrzygany jest przez przyjęcie w konkretnych okolicznościach „ojcostwa bardziej prawdopodobnegoK. Piasecki (red.), Kodeks, s. 706.. Przepis ten stanowi poparcie dążenia do ustalenia prawdy biologicznej i stanowi podstawę dochodzenia roszczeń o ustalenie ojcostwaW. Stojanowska, Europejska Konwencja, s. 9; W. Stojanowska, D. Miścicka-Śliwka, Dowód, s. 199.. Dzięki zaś rozwojowi genetyki i antropologii zebrany w procesie materiał dowodowy (m.in. badania grupy krwi, antropologiczne czy DNA) pozwala na ustalenie naturalnego ojca dziecka, chociażby matka utrzymywała w okresie koncepcyjnym stosunki seksualne z wieloma mężczyznamiK. Piasecki (red.), Kodeks, s. 651.. Obecnie dużego znaczenia nabrała identyfikacja pochodzenia dziecka na podstawie porównania pewnego odcinka kodu DNA. Ekspertyza DNA jednoznacznie wyklucza bądź potwierdza okoliczności  stwarzające domniemanie ojcostwa Orzeczenie SN z 10 listopada 1999 r., I CKN 885/99, OSNC 2000, nr 5, poz. 96, System Informacji Prawnej LEX.. Zdaniem SN, wyrażonym w wyroku z 24 września 1997 r., jest to dowód graniczący ze stuprocentową pewnością na wykluczenie ojcostwa i daje duży stopień prawdopodobieństwa na jego ustalenie. 36 Wyrok SN z 24 września 1997 r., II CKU 89/97, „Prokuratura i Prawo”, dodatek „Orzecznictwo”, styczeń 1998, z. 1, s. 28.. Wydaje się, że tego typu badanie powinno być obligatoryjnie przeprowadzane w sprawach dotyczących pochodzenia dziecka7 W. Stojanowska, Europejska Konwencja, s. 102; W. Stojanowska, D. Miścicka-Śliwka, Dowód, s. 11..

Kolejnym, nie mniej ważnym argumentem przemawiającym za przyznaniem legitymacji czynnej biologicznemu ojcu jest dobro oraz interes dziecka. Dobro dziecka przybiera charakter klauzuli generalnejT. Smyczyński, Prawo, s. 196., wymagającej indywidualnego ustalenia w każdej pojedynczej sprawie. Dochodzi więc niejako do konfliktu dwóch dóbr, a mianowicie prawa do poznania swego pochodzenia naturalnego z prawem do wychowania w spokojnym środowisku rodzinnym. Ustalenie gradacji tych dóbr jest trudne i zależy od konkretnej sytuacji faktycznej. Wydaje się również, że powinny być brane pod uwagę motywy, którymi kieruje się domniemany ojciec. Warto nadmienić, że ustalenie biologicznego ojca dziecka może naruszać prawo matki do prywatności i zachowania w tajemnicy faktu utrzymywania kontaktów seksualnych. W tej sytuacji sfera prywatna matki powinna zdecydowanie ustąpić wobec przeważającego dobra dziecka związanego z prawidłowym ustaleniem ojcostwa. W szeroko rozumianym interesie dziecka leży prawidłowe ustalenie jego stosunków filiacyjnych. Trzeba bowiem pamiętać, że to nie rodzicielstwo biologiczne, lecz prawne jest źródłem obowiązku, a przede wszystkim uprawnienia do wykonywania władzy rodzicielskiej, i tym samym ustalenia przysługujących dziecku praw, m.in. spadkowych i roszczeń alimentacyjnychW. Stojanowska, Władza rodzicielska, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1988, s. 50; Konwencja praw dziecka z 20 listopada 1989 r. (Dz.U. z 1 października 1999 r. nr 79, poz. 888). .

 

5. Konsekwencje przyjętych rozwiązań

Przyznanie legitymacji czynnej mężczyźnie uważającemu się za biologicznego ojca dziecka w swej istocie stanowi wyraz dążenia do ustalenia w interesie dziecka prawdy obiektywnej oraz odwrócenia stereotypu traktowania ojca jako „rodzica drugiej kategorii”. Jednak przy regulacji tej instytucji nie uwzględniono wszystkich okoliczności. Należy przede wszystkim rozważyć sytuację, gdy dziecko już ma ojca prawnego (domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki), swych praw do dziecka zaczyna zaś dochodzić mężczyzna twierdzący, że jest ojcem biologicznym dziecka.

Stosując domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki, zakłada się, że kobieta obcowała z jednym partnerem, a mianowicie ze swoim mężem. Wydawałoby się, że dzięki wprowadzonej w 2004 r. zmianie k.r.o. mężczyzna, który obcował z matką dziecka, uzyskał możliwość dochodzenia swych praw jako potencjalny ojciec biologiczny. Niestety w sytuacji gdy kobieta-matka jest zamężna lub ojcostwo dziecka zostało  w inny sposób ustalone mężczyźnie nie przysługuje powództwo o ustalenie ojcostwa. Mężczyzna, który ma podstawy twierdzić, że przysługuje mu status ojca biologicznego, nie jest legitymowany czynnie w sprawach o zaprzeczenie ojcostwa męża matki, o unieważnienie uznania dziecka, o ustalenie nieistnienia albo bezwzględnej nieważności uznania ani o wznowienie postępowania w sprawie zakończonej prawomocnym wyrokiem ustalającym ojcostwoK. Pietrzykowski, Legitymacja czynna mężczyzny w procesach o pochodzenie dziecka (ze szczególnym uwzględnieniem procesów o ustalenie ojcostwa), „Rodzina i Prawo” 2006, nr 1, s. 23..

Powództwo o zaprzeczenie ojcostwa wytoczyć może mąż matki, matka, dziecko oraz w szczególnie uzasadnionych przypadkach – prokurator. Uregulowanie takie nie koresponduje z kręgiem osób uprawnionych do ustalenia ojcostwa, o których mowa w art. 84 k.r.o, gdyż katalog tych osób jest szerszy i dopuszcza również domniemanego ojca dziecka. Niestety taki zapis nie zabezpiecza jego praw mężczyzny, ponieważ bez zaprzeczenia ojcostwa nie może skutecznie domagać się ustalenia ojcostwa.

Warto podkreślić, że niewytoczenie powództwa o zaprzeczenie ojcostwa przez legitymowane podmioty często spowodowane jest chęcią uniknięcia przykrego procesu niszczącego życie rodzinne i powodującego rozpad małżeństwa. W innych przypadkach małżonkowie, godząc się z faktem niezachowania wierności małżeńskiej przez kobietę, zachowują w tajemnicy przed dzieckiem jego pochodzenie, a tym samym decydują się na niewyciąganie konsekwencji prawnychJ. S. Piątowski (red.), System prawa rodzinnego i opiekuńczego, Wydawnictwo PAN, Wrocław 1985, s. 657.. Takie rozwiązanie godzi jednak w prawa ojca biologicznego i nie jest oczywiste, czy było to zamiarem ustawodawcy.

Uzasadnione jest dążenie do ustalenia zgodności ojcostwa biologicznego z prawnym i kierowanie się w tym względzie zasadą prawdy obiektywnej. Przy czym, jak można zauważyć, zgodna z uchwałą TK z 28 kwietnia 2003 r. nowelizacja k.r.o. z 2004 r. w zakresie przyznania legitymacji czynnej do wytoczenia powództwa o ustalenie ojcostwa biologicznemu ojcu dziecka nie rozwija tej instytucji. Można uznać, że taka regulacja jest niepełna i nasuwa wiele wątpliwości.

W wyjątkowych sytuacjach, w kontekście faktycznego interesu i dobra dziecka oraz zasady stabilności i trwałości rodziny, warto rozważyć zachowanie tajemnicy filiacji. Trzeba uznać, że prawa przysługujące biologicznemu ojcu dziecka nie powinny mieć charakteru absolutnego. Ich granice powinny być wyznaczane szeroko rozumianym dobrem dziecka. Być może właśnie tą przesłanką kierował się ustawodawca, nie dopuszczając powództwa o ustalenie ojcostwa, gdy ojcostwo innego mężczyzny zostało już ustalone.

Dokonując dogłębnej analizy motywów, którymi może kierować się potencjalny ojciec występujący z powództwem, można wyobrazić sobie sytuację, w której mężczyzna mający świadomość tego, że nie jest ojcem dziecka, występuje z powództwem, kierując się jedynie nienawiścią i wrogą postawą w stosunku do kobiety (matki dziecka) czy jej męża. Paradoksalnie – w obecnym stanie prawnym – może do tego dojść nawet wtedy, gdy ów mężczyzna w ogóle nie współżył z matką dziecka. Jest to jednak sytuacja wyjątkowa. Nie można natomiast wykluczyć przypadku, gdy mężczyzna, który utrzymywał pozamałżeńskie stosunki z matką dziecka, ma na celu jedynie złośliwe ingerowanie w jej  stosunki rodzinne, co może zmierzać do ich zakłócenia lub zniszczeniaJ. A. Piszczek, Prawo i okolice – „Ojciec destruktor”, „Wiadomości Uniwersyteckie UWM” 2010, nr 1(125), s. 15.. Sąd Najwyższy w wyroku z 3 kwietnia 2000r. Wyrok SN z 3 kwietnia 2000 r., I CKN 564/98, System Informacji Prawnej LEX. stwierdził, że roztrząsanie pochodzenia dziecka w kilka lat po urodzeniu, połączone z agresją wobec niego i matki, stanowi poważne nadużycie władzy rodzicielskiej. Może być jednocześnie argumentem za oddaleniem powództwa z powołaniem się na przepis art. 5 k.c.

Wskazane okoliczności mogłyby przemawiać za odstąpieniem od dążenia do ustalenia zgodności ojcostwa naturalnego z prawnym i związane z tym pozostawienie jako aktualnego stanu domniemania ojcostwa męża matki. Zazwyczaj uwzględnienie powództwa o ustalenie ojcostwa wywołuje bardzo daleko idące następstwa zarówno dla dziecka, jak i dla całej rodziny. Biorąc pod uwagę szeroko rozumiane dobro dziecka, trzeba podkreślić, że na szali stawia się dotychczasowe więzi rodzinne w zamian za ustalenie zgodności z rzeczywistością. Ograniczenie legitymacji czynnej potencjalnego ojca biologicznego pozwoliłoby w wielu sytuacjach na utrzymanie dotychczasowych stosunków rodzinnych. Dziecko nie może mieć dwóch ojców – może jednak stracić tego, którego dotąd miało, a z którym niejednokrotnie związane jest emocjonalnie. Kiedy pochodzenie dziecka od męża matki zostanie podane w wątpliwość, stosunki rodzinne w większości przypadków zmienią się diametralnie, często prowadząc do rozbicia rodziny. Taka sytuacja na pewno nie jest zgodna z dobrem dziecka

W omawianym zagadnieniu problematyczną kwestię stanowią także skutki wywoływane prawomocnym wyrokiem sądu, który uwzględnia powództwo o zaprzeczenie ojcostwa oraz zawiera w swej sentencji uchylenie prawnego stosunku ojcostwa męża matki dziecka. Należy zgodzić się z przedstawicielami doktryny, że wyrok wywołuje skutki z mocą wsteczną (co najmniej od urodzenia się dziecka). Wyrok taki zmienia sytuację prawną dziecka, wyjaśniając, że prawa, z których dziecko dotychczas korzystało, w rzeczywistości mu nie przysługiwałyJ. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, s. 164; H. Haak, Pochodzenie dziecka, s. 22–23.. Rozstrzygnięcie, w wyniku którego doszło do zaprzeczenia ojcostwa męża matki, pociąga za sobą wiele następstw prawnych, jak chociażby wyłączenie od dziedziczenia z mocy ustawy po mężu matki. W doktrynie sporne jest, czy były mąż matki, wprowadzony w błąd co do ojcostwa prawnego, ma prawo żądania zwrotu kwot wydanych na utrzymanie i wychowanie dziecka przed zaprzeczeniem ojcostwa. W tej kwestii jednak SN odmówił skuteczności takiemu żądaniuUchwała SN z 22 lutego 1980 r., III CZP 6/80..

Jak zatem pogodzić dobro dziecka i prawa domniemanego ojca, który w obecnym stanie prawnym nie w każdej sytuacji ma możliwość dochodzenia swych praw? W glosie do wyroku TK z 28 kwietnia 2003 r. Z. Krzemiński wskazał, że niewystarczająca jest nowelizacja art. 84 k.r.o. Aby w pełni usprawnić i wyjaśnić legitymację czynną biologicznego ojca dziecka do sądowego ustalenia ojcostwa, niezbędne jest dokonanie zmian przepisów procesowych poświęconych postępowaniu w sprawach ze stosunków pomiędzy rodzicami a dziećmi (art. 453–458 k.p.c.) Z. Krzemiński, Glosa – dochodzenie ojcostwa, „Monitor Prawniczy” 2003, nr 20, s. 950–951.. Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie mechanizmu sprawdzania zasadności powództwa o ustalenie ojcostwa mężczyzny podającego się za biologicznego ojca i badania tego typu spraw z urzędu przed wszczęciem postępowania. Takie wstępne ustalenie, że ojcostwo mężczyzny podającego się za biologicznego ojca dziecka jest oczywiście niemożliwe (np. na podstawie dowodu z dokumentów, przesłuchania stron, świadków, porównania daty obcowania stron ze stopniem rozwoju dziecka w chwili jego urodzenia), pozwoliłoby zapobiec wszczynaniu postępowania wyłącznie na podstawie nieprawdziwych, zmyślonych twierdzeń. Przed podjęciem ingerencji – mając na względzie dobro dziecka – sąd mógłby obligatoryjnie dopuszczać dowód z badań biologicznych.

Uzasadnione byłoby uzależnienie możliwości ustalenia ojcostwa od spełnienia określonych prawem przesłanek, a także od wprowadzenia mechanizmu weryfikowania i wstępnej oceny wytaczanego przez mężczyznę powództwa o ustalenie ojcostwa oraz ograniczenie terminów do wytoczenia takiego powództwa i przykładowo, analogicznie do art. 63 k.r.o. (zaprzeczenie ojcostwa przez męża matki), można byłoby wprowadzić termin sześciomiesięczny od dnia, w którym biologiczny ojciec dowiedział się o urodzeniu dziecka. Niewystarczające wydaje się być ograniczenie terminu do uzyskania pełnoletności przez dziecko (lub do jego wcześniejszej śmierci). Mając na względzie dobro dziecka, potencjalny ojciec, jeżeli ma świadomość, że może być biologicznym ojcem dziecka, powinien albo od razu podjąć konkretne kroki w celu ustalenia prawdy, albo zaniechać dochodzenia swoich praw. Powództwo wytoczone po upływie określonego terminu podlegałoby oddaleniuK. Piasecki (red.), Kodeks, s. 667.. Takie rozstrzygnięcie w pewnym stopniu blokowałoby możliwość ustalenia rzeczywistego ojcostwa, z drugiej jednak strony dawałoby niejako pewność i stabilizację życia dziecka, matki i jej męża, nie uzależniając ich od beztroskiej i często lekkomyślnej postawy potencjalnego ojca.

Zasadna wydaje się konieczność rozszerzenia omawianej instytucji sądowego ustalenia ojcostwa zarówno w przepisach materialnych, jak i proceduralnych. Ustawodawca powinien zapewnić „hermetyczność” procesu o ustalenie ojcostwa, tak aby w najmniejszym stopniu ingerować w dotychczasowe życie dziecka i jego matki, a jednocześnie winien uszanować prawo domniemanego ojca dziecka do ustalenia biologicznego pochodzenia dziecka.

Reasumując powyższe rozważania, rozbieżności zachodzące w kręgu osób uprawnionych do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa i jego późniejsze ustalenie powodują, że prawa domniemanego ojca dziecka nie są w pełni chronione, dlatego konieczne w tym zakresie są dalsze nowelizacje k.r.o.

0%

In English

Admitting paternal affiliation with an illegitimate child

This paper presents the divagations about conformity between „biological paternity” and „lawful paternity”. Among methods to determine paternity are mentioned: presuming that the mother’s husband is her child’s father, acknowledgment of a child and establishment of paternity in court. The 2004 amendment of Family and Guardianship Code lawfully vested a man claiming to be a biological father with the right to institute a paternity action. Unfortunately asserting rights at the court are impossible, when the paternity has been established in any other lawful ways. It inspire to considerations on rightness of such solutions and to introduce potential changes.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".