Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 6/2017

Legalizm czy oportunizm? – analiza postępowania dyscyplinarnego wobec adwokatów i aplikantów adwokackich

Udostępnij

1. Wprowadzenie

Konstrukcja postępowań dyscyplinarnych stanowi przedmiot zainteresowania licznych przedstawicieli doktryny. Interesujący się nią konstytucjonaliści, karniści czy administratywiści – choć dokonują własnych analiz z szeroko odmiennych perspektyw badawczych – niemal jednolicie podkreślają szeroki wpływ, jaki postępowania te mogą mieć w sferze podstawowych praw podmiotów ponoszących odpowiedzialność. Niebezpieczeństwa z tym związane zdaje się dostrzegać zarówno prawodawca – wplatając w obraz poszczególnych postępowań dyscyplinarnych mnogie mechanizmy gwarancyjne – jak i liczni przedstawiciele doktryny, których prace budują silną podstawę teoretycznoprawną dla obowiązywania poszczególnych gwarancji procesowych. Mimo to wciąż rozliczne instytucje kształtujące obraz postępowań dyscyplinarnych pozostają sporne lub wątpliwe. Brak jednolitości w zakresie rozumienia istoty odpowiedzialności dyscyplinarnej, jej celów czy aksjologicznych uwarunkowańPor. P. Czarnecki, Model postępowania dyscyplinarnego w polskim systemie prawa, (w:) P. Czarnecki (red.), Postępowanie karne a inne postępowania represyjne, Warszawa: C. H. Beck 2016, s. 262. sprawiają wręcz, że otwarte pozostają nawet tak podstawowe zagadnienia, jak katalog i kształt naczelnych zasad postępowania dyscyplinarnego.

Wobec powyższego nie powinny dziwić liczne publikacje kierujące współczesny dyskurs naukowy ku przedmiotowym zagadnieniomPor. m.in. P. Przybysz, Prawo do sądu w sprawach dyscyplinarnych, „Studia Iuridica Lublinensia” 2016, z. 3; J. Kosowski, Legalizm i oportunizm w postępowaniach dyscyplinarnych w służbach mundurowych, (w:) B. Dudzik, J. Kosowski, E. Kruk, I. Nowikowski (red.), Zasada legalizmu w procesie karnym, t. II, Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii CurieSkłodowskiej 2015, s. 169–184.. Wszak nie można zapominać, że odczytywane w ich zakresie refleksje nie tylko przyczyniają się do ogólnego rozwoju nauk prawnych, lecz przede wszystkim ułatwiają wyznaczenie kierunku stosowania i interpretacji norm prawnychK. Dudka, Realizacja zasady legalizmu w postępowaniu dyscyplinarnym, (w:) B. Dudzik, J. Kosowski, E. Kruk, I. Nowikowski (red.), Zasada legalizmu, s. 22.. Zasady prawa – pozostając osobliwym nośnikiem wartości prawnych – stanowią bowiem ważny czynnik wykładni funkcjonalnejPor. M. Zieliński, Wykładnia prawa. Zasady, reguły, wskazówki, Warszawa: LexisNexis 2012, s. 35.. Dlatego dostrzegając wagę powyższej problematyki, także niniejsze opracowanie zmierzać będzie ku odczytaniu i scharakteryzowaniu jednej z podstawowych zasad postępowania dyscyplinarnego, jaką jest formuła kształtująca zasady wszczynania postępowań dyscyplinarnych wobec adwokatów i aplikantów adwokackich. Zarysowany problem badawczy sprowadza się więc w istocie do oceny obowiązującej regulacji Prawa o adwokaturzeUstawa z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2016 r. poz. 1999 z późn. zm.) – dalej u.p.a. przez pryzmat obowiązywania, w wyznaczonych przez nią ramach postępowań dyscyplinarnych, zasady legalizmu bądź oportunizmu.

Rozwiązanie powyższej kwestii wydaje się przy tym nader skomplikowane. Z jednej bowiem strony zawarte w art. 95n u.p.a. odesłanie do odpowiedniego stosowania Kodeksu postępowania karnegoUstawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz.U. z 2016 r. poz. 1749 z późn. zm.) – dalej k.p.k., sprzyjając unifikacji obu procedur, może sugerować obowiązywanie w ich ramach jednolitych zasad procesowych, w tym także zasady legalizmu. Z drugiej jednak strony – jak zauważa się w doktrynie – „W postępowaniu dyscyplinarnym nie muszą być zachowane tak wysokie standardy ochrony praw jednostki, jakich wymaga się w rzetelnym postępowaniu karnym (…)”K. Dudka, Stosowanie przepisów kodeksu postępowania karnego w postępowaniach dyscyplinarnych uregulowanych w prawie o adwokaturze oraz ustawie o radcach prawnych, „Prawo w Działaniu” 2014, nr 18, s. 48.. Sprawia to, że „(…) nie można przenosić na grunt postępowania dyscyplinarnego wszystkich unormowań o charakterze gwarancyjnym (…)”Wyrok TK z 11 września 2001 r., SK 17/00, OTK 2001, nr 6.. Łącząc zaś powyższe konkluzje z perspektywą postrzegania zasady legalizmu jako formuły ochronnej dla uprawnień pokrzywdzonych, bezrefleksyjne przenoszenie jej zakresu i konstrukcji do postępowań dyscyplinarnych nie wydaje się uzasadnione. Nie można bowiem wykluczyć, że z uwagi na odmienne funkcje postępowań dyscyplinarnych – w tym zwłaszcza mniej relewantną pozycję pokrzywdzonego – prawodawca zdecydował się budować ich konstrukcję w oparciu o założenia oportunistyczne.

Dlatego – mając na względzie cel niniejszych rozważań – ich zasadniczym punktem wyjścia pozostanie ogólna refleksja na temat istoty legalizmu i oportunizmu. Definiując w ten sposób obie konstrukcje, przedstawione zostaną elementy ich normatywnej architektury, które determinują uznanie ich obowiązywania w konkretnym modelu postępowania represyjnego. Przy wykorzystaniu odczytanych w ten sposób wniosków kolejno dokonana zostanie analiza obowiązującej regulacji u.p.a., w tym także skutków zawartego w niej odesłania do odpowiedniego stosowania k.p.k. Poczynione w tym zakresie rozważania – obejmujące refleksje tak o instrumentach materialnoprawnych, jak i procesowych – służyć zaś mają do ostatecznej oceny, czy wszczęcie postępowania dyscyplinarnego jest, zgodnie z u.p.a., jedynie uprawnieniem określonych organów, czy też ich bezwzględnym obowiązkiem. Osobliwym zaś zakończeniem ogółu niniejszych przemyśleń pozostanie ogólna refleksja nad konstytucyjnością obowiązujących rozwiązań legislacyjnych.

2. Legalizm i oportunizm – uwagi ogólne

Pojmowanie legalizmu i oportunizmu jako zasad postępowań represyjnych nie budzi współcześnie wątpliwości. Mimo to nie sposób uznać, że istota obu konstrukcji jest obecnie jednolicie pojmowanaInaczej M. Rogacka-Rzewnicka, Oportunizm ścigania przestępstw – wybrane aspekty teoretyczne, „Prokuratura i Prawo” 2004, z. 11–12, s. 50–51.. Dla jednych jawią się one bowiem jedynie jako wyraźne przeciwieństwaK. T. Boratyńska, Zasada legalizmu, (w:) K. T. Boratyńska, Ł. Chojniak i W. Jasiński, Postępowanie karne, Warszawa: C. H. Beck 2015, s. 58., podczas gdy dla innych przedstawicieli doktryny proste ich przeciwstawianie – traktowane jako nieuwypuklające rzeczywistych relacji między obiema formułami – nie wydaje się praktyką właściwąPor. M. Rogacka-Rzewnicka, Oportunizm i legalizm ścigania przestępstw w świetle współczesnych przeobrażeń procesu karnego, Warszawa: Wolter Kluwer 2007, s. 73.. Dostrzegane w tym zakresie trudności definicyjne potęgowane są przez fakt, że: „Brak jest obecnie systemów jednorodnie legalistycznych lub jednorodnie oportunistycznych (…)”M. Rogacka-Rzewnicka, Zasada legalizmu i zasada oportunizmu, (w:) P. Wiliński (red.), Zasady procesu karnego. System Prawa Karnego Procesowego, Warszawa: LexisNexis 2014, s. 438.. Konsekwentnie próżno jest szukać aktów jednoznacznie realizujących wyłącznie jedną z analizowanych zasad, co – zmniejszając klarowność kwalifikacji owych regulacji jako legalistycznych bądź oportunistycznych formuł postępowań – sprzyja tworzeniu się osobliwego chaosu definicyjnego. Dlatego punktem wyjścia niniejszej pracy pozostanie refleksja na temat istoty legalizmu i oportunizmu jako naczelnych zasad procesowych.

Z tej perspektywy legalizm zdefiniować można jako nałożony na organy procesowe bezwzględny obowiązek ścigania sprawców szeroko rozumianych czynów karalnych – w tym zwłaszcza przestępstw, wykroczeń, czy deliktów dyscyplinarnych – aktualizujący się w każdej sytuacji, gdy postępowanie w tym przedmiocie jest prawnie dopuszczalnePor. E. W. Pływaczewski i S. T. Szymański, Zasada legalizmu w praktyce wymiaru sprawiedliwości (wybrane zagadnienia procesu karnego), „Państwo i Prawo” 2016, z. 11, s. 3.. Zarysowana konstrukcja legalizmu ma przy tym nader złożony charakter – wyznacza bowiem „(…) obowiązki organów ścigania i oskarżyciela publicznego, określa zakres i przedmiot prowadzonego postępowania karnego [czy też szerzej postępowania represyjnego – K. D.] oraz kształtuje na przyszłość zakres skargi oskarżyciela publicznego”J. Duży, Zasada legalizmu a cele procesu karnego, „Państwo i Prawo” 2011, z. 2, s. 62.. Wszak nie powinno się zapominać, że omawiana zasada wymaga od organów nie tylko wszczęcia postępowania, lecz przede wszystkim możliwie pełnego wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy, w tym zwłaszcza wszelkich zachowań wpisujących się w ramy czynu zarzucanego sprawcy. Opisywana formuła służyć ma bowiem wykluczeniu sytuacji, w której sprawca – z uwagi na obowiązywanie niektórych standardów państwa prawnego, w tym zwłaszcza zasady ne bis in idem – uniknie odpowiedzialności za karalne zachowania, które realnie podejmował.

Równoległego przy tym podkreślenia wymaga szeroka aksjologia, przemawiająca za stosowaniem omawianej konstrukcji legislacyjnej. Wszak dostrzegając, że konstytucyjna zasada równości obywateli wymaga od organów władzy publicznej równego ich traktowania także w zakresie egzekucji prawnych form odpowiedzialności, zasada legalizmu pozostaje jedną z podstawowych gwarancji zabezpieczających realizację przedmiotowej wartości konstytucyjnej – odnoszonej tak do sprawców szeroko rozumianych czynów zabronionych, jak i do ofiar takich zachowańTak m.in. K. Dudka, Realizacja zasady, s. 23.. Jednocześnie przedmiotowa formuła, ograniczając tzw. dowolność ścigania, „(…) sprzyja poczuciu sprawiedliwości, stanowiąc jednocześnie barierę przed wszelkimi naciskami z zewnątrz”.K. Marszał, Proces karny. Zagadnienia ogólne, Katowice: Volumen 2013, s. 91. Nadto – jak podnosi się w doktrynie – wynikający z zasady legalizmu „(…) obowiązek ścigania powierzony organom procesowym służy [również – K. D.] realizacji obowiązku karania wynikającego z przepisów prawa karnego materialnego, które wyznaczają zakres czynów karalnych”S. Cora, Zasada legalizmu ścigania a zawiadomienie o przestępstwie, „Państwo i Prawo” 2010, z. 10, s. 8; podobnie E. W. Pływaczewski i S. T. Szymański, Zasada, s. 4.. Obowiązywanie zasady legalizmu stanowi więc logiczną konsekwencję istnienia bezwzględnie obowiązujących norm o charakterze lex perfecta. Racjonalny prawodawca nie wprowadzałby bowiem takich konstrukcji, gdyby nie chciał zabezpieczenia ich możliwie najszerszego wykonywania. W przeciwnej sytuacji można bowiem domniemywać, że normodawca co najmniej pośrednio sugerowałby ich względnie obowiązujący charakter.

Mimo szerokiego uzasadnienia legalistyczna koncepcja postępowań represyjnych nie jest współcześnie bezrefleksyjnie przyjmowana. Niektórzy autorzy zauważają wręcz, że: „Zasady legalizmu w prawie polskim nie da się już dłużej utrzymać, w imię absolutnej praworządności, bez szkody dla efektywności działań organów ścigania”.J. Duży, Zasada legalizmu, s. 65. Wszak nie można zapominać, że bezwzględna reakcja na każdy przejaw bezprawności zachowań społecznych nie tylko wielokrotnie obniża społeczny autorytet organów ścigania, lecz równie często utrudnia skuteczne egzekwowanie odpowiedzialności sprawców poważniejszych czynów karalnych. Zaangażowanie znacznych środków organizacyjno-technicznych do prowadzenia spraw nieistotnych (co do których często nawet sami pokrzywdzeni nie chcą prowadzenia postępowania) – zwiększając koszty utrzymania aparatu ścigania – nie sprzyja też zwiększeniu ogólnego poczucia bezpieczeństwa, co podaje w wątpliwość racjonalność podejmowania takiej aktywności.

Dlatego dostrzegając powyższe „ułomności” konstrukcji legalistycznych, europejscy prawodawcy coraz częściej kierują swą działalność legislacyjną ku formułom oportunistycznym, których „(…) istotą jest swoboda organów prokuratury [czy też szerzej organów ścigania – K. D.] w wyborze decyzji, czy dane postępowanie karne prowadzić, czy też z jego prowadzenia zrezygnować, przy czym o podjęciu decyzji powinny decydować kryteria celowości”.J. Schulenburg, Zasada legalizmu i oportunizmu w niemieckim kodeksie postępowania karnego – zależności i sprzeczności, „Prokuratura i Prawo” 2003, z. 5, s. 89. Zaznaczyć jednak należy, że swoboda ta nie oznacza dowolności. A casu ad casum właściwe organy winny bowiem oceniać kwestię adekwatności wszczęcia postępowania prawnego – jako formy reakcji na czyn karalny – do niebezpieczeństw związanych z zaniechaniem takiego postępowania. Jak słusznie zauważa się bowiem w doktrynie, zasadę oportunizmu winno się ściśle pojmować w związku „(…) z zasadą proporcjonalności reagowania na przestępstwo, czy też teorią desert, w myśl której sprawca powinien ponieść karę jedynie wtedy, gdy mu się ona należy i tylko w takim zakresie, w jakim na nią zasłużył (…)”.A. Lach, Zasada oportunizmu w pracy Prokuratury Koronnej w Anglii i Walii, „Prokuratura i Prawo” 2005, z. 5, s. 115.

Warto przy tym też zaznaczyć, że konstrukcji oportunistycznych nie powinno się bezrefleksyjnie utożsamiać z całkowitym przeciwieństwem ich legalistycznych odpowiedników. Wszak – nie mając tak złożonego charakteru jak zasada legalizmu – omawiana zasada odnosi się wyłącznie do kwestii wszczęcia postępowania, a więc jedynie do jednego z etapów postępowań prawnychPor. M. Rogacka-Rzewnicka, Oportunizm, s. 73.. Dlatego też nie wydaje się słuszne poszukiwanie osobliwego wyznacznika oportunistycznego bądź legalistycznego charakteru konkretnego postępowania – w tym także analizowanego postępowania dyscyplinarnego – w kwestii zakresu skargi czy szczególnych podstaw do umorzenia postępowania. Relewantna pozostaje bowiem przede wszystkim kwestia obligatoryjnego bądź kompetencyjnego uprawnienia do wszczęcia postępowania.

3. Legalizm czy oportunizm? – analiza ustawy Prawo o adwokaturze

Ogólny zarys postępowania dyscyplinarnego wobec adwokatów i aplikantów adwokackich regulowany jest przez art. 80–95n u.p.a. Regulacja ta nie ma jednak charakteru kompleksowego, lecz jest uzupełniana przez – zawartą w art. 95n u.p.a. – znacznie niedookreśloną formułę odpowiedniego stosowania przepisów k.p.k. Z uwagi na szeroką nieostrość przedmiotowej konstrukcji – w tym zwłaszcza brak powszechnie akceptowanych reguł wykładni przepisów odsyłających do odpowiedniego stosowania – konieczne wydaje się wyraźne zaznaczenie przyjmowanego znaczenia opisywanej formuły legislacyjnej. Z tej perspektywy – dokonując pewnego uproszczenia – przyjąć można, że ów środek oznacza osobliwy „nakaz posłużenia się analogią ustawy, jako sposobem stosowania prawa, w przypadkach wskazanych przez przepis odsyłający”.J. Wróblewski, Przepisy odsyłające, „ZNUŁ Nauki Humanistycze. Seria I” 1964, z. 35, s. 9. Skutkiem zaś jego obowiązywania może być stosowanie w nowym środowisku normatywnym norm zawartych we fragmentach odniesienia tak w sposób niezmieniony, jak i z pewnymi modyfikacjami. Nie można również wykluczyć, że z uwagi na bezprzedmiotowość, sprzeczność z normami wyższego rzędu czy też sprzeczność z normami czy wartościami środowiska normatywnego przepisu odsyłającego konieczna będzie tzw. odmowa stosowania przepisów odniesieniaPor. J. Nowacki, „Odpowiednie” stosowanie przepisów prawa, (w:) Studia z teorii prawa, Kraków: Zakamycze 2003, s. 370–371..

Pamiętając o powyższych założeniach, zwrócić należy uwagę, że w u.p.a. brak jest regulacji jednoznacznie wskazujących na obowiązywanie oportunistycznego bądź legalistycznego modelu postępowania dyscyplinarnego. Fakt ten mimowolnie sugeruje więc konieczność osobliwego uzupełniania regulacji u.p.a. przez odpowiednie stosowanie norm k.p.k., w tym zwłaszcza – statuującego w postępowaniu karnym zasadę legalizmu – art. 10 § 1 k.p.k. Mimo to odpowiedź na zarysowany problem badawczy nie wydaje się tak jednoznaczna, co związane jest z – wyłaniającymi się z u.p.a. – licznymi konstrukcjami postępowania dyscyplinarnego.

W pierwszej kolejności podkreślić należy, że w u.p.a. brak jest jakiegokolwiek przepisu statuującego – chociażby pośrednio – obowiązek każdorazowego wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przez rzecznika dyscyplinarnego. Charakteru tego nie ma bowiem art. 86a ust. 1 u.p.a., gdyż – statuując obowiązywanie zasady oficjalności w postępowaniu dyscyplinarnym – zdaje się on wyłącznie podkreślać, że ściganie przewinień dyscyplinarnych odbywa się niezależnie od woli pokrzywdzonego. Owa konstrukcja służyć ma więc wykluczeniu ewentualnych wątpliwości co do istnienia specyficznej grupy deliktów dyscyplinarnych – budowanej przez analogię do funkcjonującej na gruncie procesu karnego grupy tzw. przestępstw wnioskowych. Legalistycznego charakteru nie można też przypisać regulacji art. 90 u.p.a., gdyż jego konstrukcja – wskazując na obowiązywanie zasady skargowości – odnosi się wyłącznie do postępowania przed sądem dyscyplinarnym – stanowiącym przecież zgodnie z art. 95c u.p.a. tylko jeden z etapów postępowania dyscyplinarnego.

Wobec powyższego uznać należy, że na gruncie omawianej ustawy brak jest przepisów sugerujących – chociażby pośrednio – legalistyczną koncepcję postępowań dyscyplinarnych, podczas gdy niektóre formuły legislacyjne wyraźnie sugerują ich oportunistyczny charakter. Wszak regulacja art. 85 ust. 1 u.p.a. wyraźnie dopuszcza wymierzenie tzw. upomnienia dziekańskiego, gdy przemawiają za tym względy celowościowe. Upomnienie to nie ma przy tym charakteru kary dyscyplinarnejPor. R. Giętkowski, Ocena ostatnich zmian ustawowych w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej adwokatów, radców prawnych i notariuszy, „Gdańskie Studia Prawnicze” 2016, t. XXXVI, s. 143., na co wyraźnie wskazuje językowa formuła omawianego przepisu – prawodawca posługuje się bowiem sformułowaniem „bez potrzeby wymierzenia kary dyscyplinarnej”. Odmienna kwalifikacja nie wydaje się również dopuszczalna zarówno ze względu na odmienne nazewnictwo kary z art. 81 ust. 1 pkt 1 u.p.a. oraz omawianego środka, jak również ze względu na regulacje art. 50 i art. 48 u.p.a., których wykładnia jednoznacznie podkreśla wyłączną kompetencję sądu do orzekania kar dyscyplinarnych. W konsekwencji prawodawca wyraźne dopuszcza, aby – mimo zaistnienia deliktu dyscyplinarnego – reakcja właściwych organów nie obejmowała elementu kary, której istnienie stanowi przecież istotę postępowań dyscyplinarnychPor. wyrok TK K 11/93, OTK 1995, nr 4.. Dlatego akceptując zarysowaną wykładnię, należy wskazać, że nawet sam prawodawca dopuszcza niewszczynanie postępowania dyscyplinarnego w tzw. przypadkach mniejszej wagi, co wyraźnie wskazuje na oportunistyczne konotacje omawianego postępowaniaPor. P. Czarnecki, Postępowanie dyscyplinarne wobec osób wykonujących prawnicze zawody zaufania publicznego, Warszawa: C. H. Beck 2013, s. 237–238.. Dochodzi bowiem do sytuacji, że mimo zaistnienia deliktu dyscyplinarnego prawnie dopuszczalne jest nie tylko zaniechanie ukarania sprawcy, lecz nawet niewszczynanie właściwego postępowania represyjnego. Prawidłowość powyższej egzegezy zdaje się potwierdzać również regulacja art. 95d u.p.a., który pozwala sądowi dyscyplinarnemu i rzecznikowi dyscyplinarnemu umorzyć postępowanie, gdy przemawiają za tym względy celowości – ujmowane przez prawodawcę w formę klauzuli szacunkowej „wypadku mniejszej wagi”.

Przedstawiona perspektywa oportunistycznego charakteru postępowania dyscyplinarnego wyraźnie przy tym koresponduje z teoretycznoprawną strukturą przewinienia dyscyplinarnego. Wszak – wynikająca z art. 80 u.p.a. – konstrukcja przewinień całkowicie pomija kwestię stopnia ich społecznej szkodliwościTak m.in. wyrok SN z 2 grudnia 2002 r., IV KKN 273/01; wyrok SN z 22 kwietnia 1971 r., IV KR 213/70; uchwała SN z 24 marca 1989 r., VI KZP 23/88; wyrok WSA w Warszawie z 20 września 2006 r., II SA/Wa 982/06; inaczej: wyrok SN z 13 stycznia 2003 r., SNO 52/02.. Trudno zaś normatywnych podstaw tego elementu doszukiwać się w odesłaniu z art. 95n u.p.a. Prawodawca dopuścił bowiem stosowanie właściwej analogii z Kodeksem karnym Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U. z 2016 r. poz. 1137 z późn. zm.) – dalej k.k. jedynie w zakresie kwestii procesowych – na co jednoznacznie wskazuje użyte sformułowanie „do postępowania dyscyplinarnego”. Nadto zaś brak jest podstaw do odstąpienia od językowej wykładni ww. przepisu, gdyż nie można zapominać, że także w regulacji k.k. prawodawca pozostawił liczne instrumenty procesowe, co racjonalizuje przyjętą formułę redakcyjną.

Powyższe refleksje niemal jednoznacznie sugerują więc obowiązywanie w postępowaniu dyscyplinarnym adwokatów i aplikantów adwokackich zasady oportunizmu. Wszak tak z uwagi na formalnoprawną konstrukcję przewinień dyscyplinarnych, jak i regulacje art. 85 i 95d u.p.a. niedopuszczalne wydaje się w tym zakresie odesłanie do odpowiedniego stosowania k.p.k. Omawiane zagadnienie nie wydaje się być bowiem tzw. sprawą nieuregulowaną w ustawie. Równolegle należy zauważyć, że często również na gruncie regulacji postępowań dyscyplinarnych innych grup społecznych prawodawca zdaje się kierować ku tożsamemu modelowi wszczynania postępowaniaPor. J. Kosowski, Legalizm i oportunizm, s. 177–178., co także winno uzasadniać prawidłowość zarysowanej wykładni.

4. Wnioski

Dokonane rozważania – obrazując ogólny kształt postępowania dyscyplinarnego adwokatów – uwypuklają sporność szeregu ze składających się nań konstrukcji. Mimo to nie powinno budzić wątpliwości, że wyłaniający się z u.p.a. obraz przedmiotowych postępowań budowany jest w oparciu o ich oportunistyczną formułę. Kwalifikacja taka ma przy tym szerokie znaczenie praktyczne. Wskazując wartości obowiązujące w omawianym postępowaniu, zdaje się ona wykluczać odpowiednie stosowanie szeregu norm k.p.k., w tym zwłaszcza regulacji art. 11 k.p.k. czy art. 55 k.p.k.

Obecna formuła legislacyjna wzbudza jednak wątpliwości natury konstytucyjnej. Wszak posługując się – w art. 85 i art. 95d u.p.a. – znacznie niedookreśloną nazwą „przypadku mniejszej wagi”, prawodawca jakkolwiek nie zasugerował, jak rozumieć przedmiotową klauzulę – czy relewantne w zakresie jej oceny pozostają np. zakres doświadczenia określonych adwokatów, cena udzielanej usługi, długotrwałość i charakter stosunku łączącego go z klientem, czy też wszystkie te elementy nie mają charakteru istotnego. Fakt ten wzbudza wątpliwości co do zabezpieczenia przez prawodawcę odpowiedniego poziomu gwarancji równości wobec prawa – wszak każda rada adwokacka może zarysowaną klauzulę całkowicie inaczej interpretować – jak również niezbędnego poziomu pewności prawa – tak obwiniony, jak i pokrzywdzony winni bowiem mieć realną możliwość poznania faktycznych podstaw ewentualnego umorzenia postępowania.

Dlatego też konieczne wydaje się wprowadzenie określonych zmian legislacyjnych. W tym zakresie należy w pierwszej kolejności sugerować wprowadzenie do postępowania dyscyplinarnego adwokatów odpowiednika regulacji art. 115 § 2 k.k., co ograniczając arbitralność działań organów ścigania, pozwoliłoby również na szerszą akceptację społeczną prowadzonych postępowań dyscyplinarnych. Przy czym wydaje się, że konstrukcja ta nie powinna być wprowadzana w formie nowelizacji u.p.a., lecz w ramach aktów samych organów Adwokatury. Tylko bowiem taka konstrukcja byłaby zgodna z wynikającą z art. 17 Konstytucji zasadą autonomii samorządów zawodowych. Nadto zaś rozważyć należałoby również kwestię zmiany oportunistycznego modelu postępowania na model bardziej legalistyczny. Potęgując w ten sposób społeczną zrozumiałość przebiegu postępowań dyscyplinarnych, powiększono by również ogólny poziom społecznego zaufania do Adwokatury. Nadto zaś ów zabieg znacząco ułatwiłby także uzupełnianie regulacji u.p.a. przez odpowiednie stosowanie k.p.k. Przedmiotowa decyzja wiąże się jednak z koniecznością zmiany również innych regulacji, w tym zwłaszcza przyjętej koncepcji przewinienia dyscyplinarnego.

0%

In English

Legalism or opportunism? – the analysis of Advoacte’s disciplinary proceedings

The following article discusses the disciplinary proceedings of the Advocates, mainly concentrating on its legalistic or opportunistic character. The author thinks that signalled problem has got fundamental meaning, because its solution may have impact on the interpretations of the other rules. Because of that the author stars his deliberations on the theoretical analysis of the structures of legalism and opportunism. Bearing in mind the aforementioned observations, author of the article prospect for those elements in the Advoacte’s main bill and it’s referral to an adequate adherence to the Code of Criminal Procedure.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".