Poprzedni artykuł w numerze
A rtykuł stanowi próbę określenia reguł pozwalających ustalić wartość przedmiotu darowizny na cele postępowań spadkowych – przy rozliczeniach pomiędzy spadkobiercami (art. 1042 § 2 Kodeksu cywilnego) oraz pomiędzy nimi a uprawnionym do zachowku (art. 995 k.c.). W obu wypadkach odnośne przepisy wymagają, by sąd orzekający ustalił wartość darowanej rzeczy w oparciu o stan z chwili dokonania darowizny, a ceny z chwili zamknięcia rozprawy. Konieczne jest zatem rozważenie, jak określić tę wartość, jeżeli oba brane pod uwagę przez sąd punkty dzieli znaczna odległość czasowa, a przedmiot darowizny uległ modyfikacji pod względem stanu fizycznego lub prawnego.
Ustalenie wartości darowizny (przedmiotu darowizny) na gruncie przepisów prawa spadkowego ma znaczenie przy wzajemnych rozliczeniach spadkobierców (art. 1042 § 2 Kodeksu cywilnego Ustawa z 23.04.1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2019 r. poz. 1145 ze zm.), dalej k.c. ), jak też przy rozliczeniach pomiędzy nimi a uprawnionym do zachowku (art. 995 k.c.). I tak, art. 995 k.c. przewiduje, że wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Artykuł 1042 § 2 k.c. stanowi, że wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili działu spadku, zaś § 21, że wartość przedmiotu zapisu windykacyjnego oblicza się według stanu z chwili otwarcia spadku, a według cen z chwili działu spadku. Prima facie wykładnia powyżej przywołanych przepisów nie nastręcza problemów interpretacyjnych.
Niniejszy artykuł stanowi próbę określenia uniwersalnych reguł pozwalających na właściwe ustalenie wartości przedmiotu darowizny na cele postępowań spadkowych. Istotną rolę w tym zakresie odgrywa pojęcie „stanu przedmiotu darowizny”, który, zgodnie z powyższymi normami, powinien być w toku procesu oceniany na chwilę jej dokonania. Dotychczas orzecznictwo nie wykształciło jednolitych zasad, którymi mają kierować się sądy i biegli przy określaniu stanu rzeczy będącej przedmiotem darowizny. Również komentatorzy skupiają się raczej na omawianiu materii bardziej ogólnej, dotyczącej zasad ustalania wysokości zachowku lub wartości udziału spadkowego in genere J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe w zarysie, Warszawa 1990, s. 287; A. Szpunar, Uwagi o obliczaniu wartości zachowku, „Rejent” 2002/4, s. 13; E. Skowrońska-Bocian, Komentarz do Kodeksu cywilnego, Warszawa 2011, księga IV, s. 166; J. Pietrzykowski (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 1972, t. 3, s. 1912; B. Kordasiewicz, Zachowek (w:) System prawa prywatnego. Prawo spadkowe, red. B. Kordasiewicz, Warszawa 2015, t. 10, s. 1072; E. Niezbecka, Kodeks cywilny. Komentarz do artykułów 450–1088, red. A. Kidyba, Warszawa 2012, t. 2, s. 233; zob. K. Smoter, Chwila ustalenia wartości spadku, darowizn i przedmiotów zapisów windykacyjnych dla potrzeb określenia wysokości zachowku de lege lata i de lege ferenda, „Transformacje Prawa Prywatnego” 2013/2 i przywołana tam literatura. . Błędne ustalenie stanu darowanej rzeczy spowoduje, że rozstrzygnięcie sądu o stosunkach majątkowych będzie sprzeczne z zasadami prawa spadkowego, w jakimś stopniu odzwierciedlającymi również zasady sprawiedliwości społecznej. Wskazuje się, że przepis art. 995 k.c. (a także art. 1042 § 2 k.c.) jest ustawowym przejawem zasady, że wartość majątku spadkowego ustala się według cen z chwili orzekania o świadczeniach związanych w pewien sposób ze spadkobraniem Uchwała SN z 17.05.1985 (III CZP 69/84), OSNC 1986/3, s. 24; uchwała SN z 26.03.1985 (III CZP 75/84), OSNC 1985/10, s. 147, tak również E. Skowrońska, Przegląd orzecznictwa z zakresu prawa spadkowego, „Przegląd Sądowy” 1992/9, s. 41. .
Zazwyczaj ustalenie wartości rzeczy, choć często problematyczne, sprowadza się w toku postępowania sądowego (procesu w wypadku postępowania w sprawie o zachowek lub postępowania nieprocesowego w sprawie o dział spadku) do zastosowania przez biegłego jednej z przewidzianych przepisami metod szacowania. Sprawa zaczyna komplikować się w sytuacjach niejednoznacznych, na przykład przy zmianie charakteru nieruchomości (przez zmianę przeznaczenia nieruchomości w planie miejscowym lub odrolnienie działki) lub ruchomości (przy nabraniu przez darowaną nieruchomość charakteru kolekcjonerskiego). Ustalenie wartości przedmiotu darowizny jest utrudnione przede wszystkim w sytuacjach upływu dłuższego okresu pomiędzy dokonaniem darowizny a postępowaniem w sprawie o zachowek lub dział spadku. W praktyce niezwykle często występują sytuacje niejednoznaczne, gdy dla określenia wartości rzeczy przy szacowaniu zasadne jest wzięcie pod uwagę różnych chwil, nierzadko odległych w czasie.
Brzmienie przytoczonych powyżej norm Kodeksu cywilnego wskazuje na dwa momenty czasowe mające znaczenie z punktu widzenia ustalania wartości darowanej rzeczy – są to chwila dokonania darowizny oraz chwila ustalania zachowku, względnie rozstrzygnięcia sądowego co do działu spadku. W praktyce punkty te może rozdzielać znaczna przestrzeń czasowa, w trakcie której może dojść, przykładowo, do znacznej zmiany siły nabywczej pieniądza, zmian społecznych, systemowych czy nawet ustrojowych, których jednak darczyńca nie może przewidywać w chwili zawierania lub wykonywania umowy darowizny.
Wypracowanie jednoznacznej wykładni wskazanych norm może przysłużyć się do ukształtowania jednolitego orzecznictwa w podobnych sprawach, w których rozstrzygnięcia dotychczas cechowały się znaczną dowolnością.
Na potrzeby artykułu przedmiotem darowizny będzie nieruchomość – i ustalaniu jej wartości poświęcone będą w znacznej części rozważania – a także rzecz ruchoma oraz środki pieniężne.
Pojęcie stanu przedmiotu darowizny
Na wstępie należy zauważyć, że pojęcie stanu przedmiotu darowizny nie zostało zdefiniowane w przepisach kodeksowych. Stan nieruchomości posiada natomiast swoją definicję legalną w przepisach ustawy o gospodarce nieruchomościami Ustawa z 21.08.1997 o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2020 r. poz. 65 ze zm.), dalej u.g.n. . Już w tym miejscu trzeba zastrzec, że błędne będzie utożsamianie pojęcia stanu nieruchomości, którym posłużono się w art. 154 u.g.n. (określenie wartości nieruchomości na potrzeby wyceny przez biegłego), czy art. 134 u.g.n. (ustalenie wartości nieruchomości na cele odszkodowania za utratę własności w związku z wywłaszczeniem), z pojęciem „stanu nieruchomości” (jako „stanu przedmiotu darowizny” będącego nieruchomością) w rozumieniu art. 995 czy art. 1042 § 2 k.c. Na cele ustalania wartości nieruchomości wyżej wymienione przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami wyróżniają „stan nieruchomości” m.in. obok jej rodzaju, położenia, sposobu użytkowania, przeznaczenia oraz aktualnie kształtujących się cen w obrocie nieruchomościami. Stan nieruchomości na gruncie ustawy o gospodarce nieruchomościami został zdefiniowany jako stan zagospodarowania, stan prawny, stan techniczno-użytkowy, stopnień wyposażenia w urządzenia infrastruktury technicznej, a także stan otoczenia nieruchomości, w tym wielkość, charakter i stopień zurbanizowania miejscowości, w której nieruchomość jest położona, co wprost ujęto w słowniczku zawartym w art. 4 pkt 17 u.g.n. Pojęcie stanu nieruchomości według ustawy o gospodarce nieruchomościami nie jest więc tożsame przykładowo z pojęciem przeznaczenia nieruchomości w planie miejscowym ani przeznaczenia tego nie obejmuje Tak również SN w wyroku z 15.05.2019 (II CSK 297/18), Legalis nr 1921343. . Przenoszenie zasad zawartych w ustawie o gospodarce nieruchomościami na grunt Kodeksu cywilnego prowadziłoby więc do pozbawionego racjonalności wykluczenia z pojęcia stanu nieruchomości pozostałych czynników – rodzaju, położenia, przeznaczenia nieruchomości, względnie innych, niewymienionych w ustawie o gospodarce nieruchomościami czynników mających wpływ na wartość nieruchomości.
Na potrzeby postępowań spadkowych wskazane powyżej czynniki muszą być zakwalifikowane albo jako elementy stanu nieruchomości, albo cen nieruchomości. W aktualnym stanie prawnym brak jest bowiem podstaw, by przyjąć możliwość odmiennego przyporządkowania tych czynników, poprzez zakwalifikowanie ich do innej, niewymienionej powyżej kategorii. Aby więc uzyskać jednoznaczne rozstrzygnięcie w zakresie wykładni art. 995 i art. 1042 § 2 k.c., trzeba w pierwszej kolejności odpowiedzieć na pytanie, które z czynników mających wpływ na cenę nieruchomości, ustaloną na potrzeby rozliczeń w postępowaniach spadkowych – takie jak jej fizyczny skład i fizyczne właściwości, położenie, czy inne okoliczności prawne, istniejące obciążenia, przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, warunki wynikające z przepisów administracyjnych, sposób użytkowania i inne – powinny być brane pod uwagę jako element stanu nieruchomości, które zaś (oczywiście pod warunkiem, że takie czynniki istnieją) są wyłącznie czynnikiem cenotwórczym, branym pod uwagę na chwilę ustalania zachowku i działu spadku.
Czynniki fizyczne
Pojęcie stanu przedmiotu darowizny (zapisu windykacyjnego) nie oznacza jedynie składu (zawartości) przedmiotu darowizny, w jakim znaczeniu słowo „stan” bywa używane w doktrynie i orzecznictwie na gruncie spraw działowych. Z całą pewnością, co wynika m.in. ze wskazania wprost, że stan jest jednym z czynników wpływających na wartość przedmiotu darowizny, pojęcie to obejmuje co najmniej stan techniczny (kondycję, stan zużycia) lub stan prawny przedmiotu darowizny Uchwała SN z 23.02.2018 (III CZP 103/17), Legalis nr 1717964. Niezrozumiałe jest przy tym przypuszczenie Sądu Najwyższego zaprezentowane w tym orzeczeniu, jakoby z normatywnej treści art. 160 § 1 dekretu z 8.10.1946 r. – Prawo spadkowe (Dz.U. nr 60 poz. 328 ze zm.) wynikało, że pojęcie „wartości w chwili sporządzenia zestawienia” obejmowało stan nieruchomości jako cechy fizyczne, pojęcie „stanu” odnosiło się zaś jedynie do składu spadku. Przeciwnie, naszym zdaniem art. 160 § 1 dekretu – Prawo spadkowe w zakresie, w jakim dwukrotnie posługuje się pojęciem „stanu”, w pierwszym wypadku – „stan czynny spadku”, wskazuje na skład spadku, w drugim zaś – „stanu praw”, tylko na określenie cech praw majątkowych wchodzących w skład masy spadkowej, podobnie jak ma to miejsce na gruncie Kodeksu cywilnego. Pojęcie zaś w dekrecie „wartości w chwili sporządzenia zestawienia” naszym zdaniem również odnosi się do chwili określania cen, podobnie jak w aktualnie obowiązujących przepisach. Tak zresztą odnośnie do art. 161 dekretu – Prawo spadkowe wypowiada się wprost C. Tabęcki, Zachowek według projektu kodeksu cywilnego z r. 1962, „Palestra” 1963/1, s. 38. , już wcześniej określonego co do jego składu, który to dopiero mógłby podlegać wycenie co do wartości.
Nie budzi wątpliwości, że ilościowy skład przedmiotu darowizny stanowi jeden z elementów stanu nieruchomości. Jeżeli w czasie ulega zmianie skład rzeczy, w odniesieniu do nieruchomości na przykład jej powierzchnia wskutek działania wód płynących lub innych sił przyrody, dla ustalenia wartości przedmiotu darowizny znaczenie będzie miała powierzchnia w chwili zawierania tej umowy, niezależnie od tego, czy doszło do późniejszego zwiększenia, czy też zmniejszenia się przedmiotu darowizny. Podobne stanowisko będzie właściwe w sytuacji, gdy zmiana ilościowego składu nieruchomości wynikła z przyczyn leżących po stronie obdarowanego – przykładowo, w razie zbycia części nieruchomości przyjmuje się fikcję, że parametry fizyczne nieruchomości w chwili ustalania wartości są takie, jak w chwili dokonywania darowizny. W doktrynie J. Policzkiewicz (w:) Komentarz do Kodeksu cywilnego, 1972, t. 3, s. 1986; L. Stecki, Zaliczenie darowizn między spadkobiercami darczyńcy, „Acta Universitatis Nicolai Copernici. Prawo” 1976/75, s. 129; E. Skowrońska-Bocian, Komentarz do Kodeksu cywilnego, Warszawa 2011, księga IV, s. 314. i orzecznictwie Wyrok SN z 23.09.2016 (II CNP 1/16), Legalis nr 1522318. nie budzi przy tym wątpliwości, że nawet całkowite zbycie lub zużycie przedmiotu darowizny, niezależnie od tego, po jakim upływie czasu od wykonania darowizny nastąpiło, nie zwalnia obdarowanego z obowiązku zaliczenia darowizn. Konsekwentnie uznaje się również, że dokonanie przez obdarowanego nakładów na przedmiot darowizny nie wpływa na wzajemne rozliczenia pomiędzy spadkobiercami.
Oprócz powierzchni, fizyczny skład nieruchomości (jej części składowych) może ulec zmianie w razie wybudowania lub zburzenia, niezależnie od przyczyn, budynku na gruncie lub np. powstania odrębnej własności lokalu. W takim wypadku również należałoby przyjąć, że istotnym z punktu widzenia ustalania wartości nieruchomości będzie fizyczny skład nieruchomości, części składowych, przynależności w chwili dokonywania darowizny. Tym samym wycenie będzie podlegać nieruchomość zabudowana w taki sposób, np. taką liczbą budynków o takich cechach (np. liczbie pięter, pokoi, kubaturze), jaka w chwili dokonywania darowizny w rzeczywistości na niej się znajdowała. Przykładowo, jeżeli przedmiotem darowizny była nieruchomość zabudowana domem jednorodzinnym wraz z wolnostojącym garażem, który następnie został rozebrany przez obdarowanego, uległ spaleniu lub część działki, na której był posadowiony, uległa wydzieleniu i sprzedaży, okoliczność ta nie powinna mieć znaczenia, do zdarzeń tych doszło bowiem już po wykonaniu darowizny.
W zależności od stanu fizycznego budynku posadowionego na nieruchomości różna będzie jego wartość. Skoro istnienie lub nieistnienie budynku będącego częścią składową nieruchomości powinno być traktowane jako element jej stanu, również jego kondycja fizyczna musi stanowić element stanu nieruchomości, oceniany na chwilę dokonywania darowizny. Stanowisko to jest uzasadnione, bowiem zmiany zachodzące po dokonaniu darowizny, tj. nakłady dokonywane na rzecz i starania związane z utrzymaniem, ponoszone przez obdarowanego, nie powinny prowadzić do podniesienia jej wartości dla potrzeby wyceny przedmiotu darowizny, a tym samym ponownie obciążać obdarowanego (na etapie ustalania zachowku czy działu spadku). Również odwrotnie, zjawiska, które doprowadziły do spadku wartości nieruchomości po dokonaniu darowizny, nie powinny obciążać osób innych niż obdarowany, choć w tym wypadku zasady współżycia społecznego mogłyby uzasadniać modyfikację powyższej zasady. Można sobie bowiem wyobrazić sytuację, gdy wkrótce po wykonaniu umowy darowizny zabudowanej nieruchomości budynek posadowiony na gruncie uległ całkowitemu zniszczeniu – na przykład w drodze działania sił przyrody. W sytuacji więc, gdy faktycznie obdarowany nie uczynił z darowizny pożytku, który miała mu ona przynieść w zamyśle darczyńcy, możliwe wydaje się zastosowanie przez sąd normy art. 5 k.c. w celu dokonania stosownej korekty uniemożliwiającej obciążenie obdarowanego przyjęciem pełnej wartości nieruchomości. Może to mieć znaczenie w takich stanach faktycznych, zresztą nierzadkich, gdy darczyńca – spadkodawca – dokonuje na rzecz swoich dzieci rozporządzenia majątkiem w ten sposób, że jednemu z dzieci daruje nieruchomość, a drugiemu ekwiwalent w formie środków pieniężnych.
O ile w wypadku nieruchomości niezabudowanej sytuacja wydaje się prostsza, na wartość nieruchomości zabudowanych, budynkowych i lokalowych wpływ ma ich wiek, rozumiany nie jako zużycie związane z czasem używania i starzenia się materiałów, to bowiem objęte jest wyżej opisanym pojęciem kondycji fizycznej, lecz jako mający wpływ na wartość nieruchomości rodzaj zastosowanej technologii i panujących w tym okresie trendów. Przykładowo, nowoczesny dom jednorodzinny zbudowany w latach 80. nie spełnia obecnie jakichkolwiek wymogów dotyczących energooszczędności, w związku z czym zastosowane instalacje wymagają wymiany i z tego powodu znacznie obniżają wartość nieruchomości. Również zastosowane w przeszłości materiały, jak na przykład pokrycie dachowe z eternitu czy centralne ogrzewanie z zastosowaniem kotła niespełniającego wymagań w zakresie ochrony środowiska, mogą obecnie okazać się rozwiązaniami bezwartościowymi, mającymi jednak realną wartość użytkową, która cechowała je w czasie dokonywania darowizny.
Znaczenie tego czynnika jest dużo większe w przypadku ruchomości, których „okres życia” jest krótszy, jednak i w wypadku nieruchomości nie jest to okoliczność możliwa do pominięcia. W przypadku ruchomości bardzo często na ostateczną wartość przedmiotu mają wpływ czynniki w znacznym stopniu losowe, na przykład nabranie przez rzecz wartości kolekcjonerskiej. Szczegółowe rozważania dotyczące konsekwencji takiego poglądu zawarte są w dalszej części pracy.
Czynniki prawne
Można rozważać, czy dla ustalania wartości przedmiotu darowizny obok aspektów fizycznych ma znaczenie jej stan prawny, a jeżeli tak, to jakie czynniki ten stan tworzą, a które nie mają na niego wpływu. Niewątpliwie wartość darowizny obniżają jej obciążenia w postaci praw innych osób, np. służebności, użytkowania, czy nawet prawa obligacyjne skuteczne wobec nabywcy przedmiotu darowizny (najem). Zatem jeżeli w chwili dokonania darowizny takie obciążenia istniały, w naszej ocenie w pełni zasadne jest przyjęcie, że są one elementem stanu nieruchomości, a tym samym mają wpływ na wartość nieruchomości i powinny być uwzględniane w takiej formie, w jakiej istniały w chwili dokonywania darowizny. Pogląd ten ma zastosowanie również w sytuacji, gdy obciążenia rzeczy były dokonywane równocześnie z darowizną W wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7.12.2017 r. (I ACa 1545/16), Legalis nr 1712870, stwierdzono, że wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot darowizny ulega obniżeniu z uwagi na obciążenie nieruchomości ograniczonym prawem rzeczowym w postaci służebności osobistej mieszkania. W wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 17.01.2014 r. (I ACa 972/13), Legalis nr 1062650, stwierdzono natomiast, że wartość ustanowionych na rzeczy darowanej obciążeń rzeczowych na rzecz darczyńcy lub osób mu bliskich zmniejsza wartość nie tylko samej rzeczy w późniejszym obrocie, ale i przedmiotu darowizny rozumianej jako nieodpłatne przysporzenie majątkowe netto na rzecz obdarowanego. .
Jeżeli przedmiot darowizny obciążony jest wadami prawnymi lub fizycznymi (które w pewnym zakresie mogą podlegać uwzględnieniu jako mające wpływ na fizyczny stan nieruchomości), okoliczność tę należy uwzględniać na chwilę dokonywania darowizny, wraz z jej konsekwencjami na tę chwilę. Przykładowo, jeżeli nieruchomość była zabudowana budynkiem będącym samowolą budowlaną, nieprawidłowe będzie dokonanie wyceny jako nieruchomości zabudowanej budynkiem wzniesionym w oparciu o wymagane zgody i zgodnie z obowiązującymi przepisami, nawet jeżeli samowola została następnie zalegalizowana. Co więcej, jeżeli w chwili dokonywania darowizny usunięcie wady poprzez legalizację samowoli było niemożliwe, taka zaś możliwość pojawiła się później, nieuzasadnione byłoby przyjmowanie na potrzeby ustalania wartości, że samowolę można zalegalizować, skoro na dzień dokonywania darowizny, mający znaczenie dla ustalenia jej stanu, było to niemożliwe.
Poza czynnikami bezpośrednio związanymi z konkretną nieruchomością na jej wartość wpływają również akty prawa miejscowego i obowiązujące w danym czasie przepisy wpływające na możliwość jej wykorzystania. Przykładowo, na wartość nieruchomości ogromny wpływ ma jej przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (również w studium uwarunkowań Problematykę wzrostu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dostrzegł również sam ustawodawca, wprowadzając obowiązującą na podstawie ustawy z 27.03.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. nr 80 poz. 717 ze zm.) opłatę planistyczną – por. M. Kruś, Prawo zagospodarowania przestrzeni, Warszawa 2012, LEX/el., teza 4.3.1. ), istnienie stref ograniczonego użytkowania lub innych przepisów ograniczających możliwość korzystania z nieruchomości, np. w związku z bliskością lotnisk, obszarów Natura 2000, wreszcie regulacje prawne, pośrednio wpływające na sposób korzystania z nieruchomości, np. dotyczące możliwości uzyskania dostępu do drogi publicznej, ograniczenia rozporządzania gruntem na przykład ze względu na rolny charakter nieruchomości. Na gruncie tych czynników rozważać można, czy dla ustalenia wartości nieruchomości powinny być one brane pod uwagę na dzień dokonywania darowizny. Naszym zdaniem, z przyczyn wskazanych poniżej, ich pominięcie jest niedopuszczalne.
Ustalenie wartości przedmiotu darowizny
Na samym początku należy zwrócić uwagę, że art. 995 oraz art. 1042 § 2 i § 21 k.c. stanowią, że istotne dla ustalenia wartości przedmiotu darowizny mogą być dwa momenty: chwila dokonania darowizny i chwila orzekania Zarówno chwila ustalania zachowku, jak i działu spadku oznacza w praktyce dzień zamknięcia rozprawy zgodnie z art. 316 § 1 ustawy z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 2019 r. poz. 1460 ze zm.), dalej k.p.c. . Tym samym brak jest jakichkolwiek podstaw dla przyjęcia innych momentów, na przykład z chwili wyzbycia się przedmiotu darowizny przez obdarowanego. Trzeba też zauważyć, że brak świadomego przyporządkowania któregokolwiek z elementów do jednej z dwóch relewantnych chwil (uwzględnienia na czas dokonywania darowizny lub orzekania) nigdy nie oznacza pominięcia tego czynnika, a warunkuje jego uwzględnienie na określony czas, najczęściej na chwilę dokonywania wyceny przez biegłego. Biegły, dokonując wyceny zgodnie z przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami, nie ma możliwości pominięcia pewnych czynników charakteryzujących nieruchomość. Ujmując rzecz inaczej, pominięcie przy określaniu stanu nieruchomości jakiegokolwiek z powyższych czynników oznaczałoby jego automatyczne wzięcie pod uwagę na dzień dokonywania wyceny. By posłużyć się przykładem, brak zaliczenia do „stanu nieruchomości” obciążenia w postaci służebności przejazdu powoduje, że jej wycena zostanie dokonana z uwzględnieniem tego aspektu (obciążenia lub jego braku) według stanu na dzień ustalania zachowku lub działu spadku (a w praktyce dokonywania wyceny przez biegłego). Pominięcie zaś przy ustalaniu stanu wycenianej nieruchomości przeznaczenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (w chwili dokonywania darowizny nieruchomość rolna) doprowadziłoby do sytuacji, że wyceniana jest nieruchomość z takim przeznaczeniem, jak obecnie, np. budowlana. Ostatecznie oszacowana wartość takiej nieruchomości byłaby znacznie większa niż jej oszacowana wartość z uwzględnieniem przeznaczenia w planie na cele rolne. Faktycznie więc dochodziłoby do ustalenia wartości nieruchomości o takim przeznaczeniu w planie, jakie miała w chwili działu spadku, mimo że na tę chwilę powinny być ustalane wyłącznie ceny Za zakwalifikowaniem przeznaczenia nieruchomości w planie miejscowym oraz „sposobu korzystania z nieruchomości” do kategorii „stanu nieruchomości” opowiedział się explicite Sąd Okręgowy w Lublinie w wyroku z 8.03.2018 r. (II Ca 868/17), niepubl. .
Naszym zdaniem pojęcie cen w analizowanych przepisach Kodeksu cywilnego obejmuje jedynie pewne określenie, wartość, którą można przypisać do konkretnego przedmiotu zdefiniowanego za pomocą zespołu cech. Tym samym nie sposób jakichkolwiek parametrów rzeczy zaliczyć do cen.
Konsekwencją zaliczenia do stanu przedmiotu darowizny wyżej opisywanych czynników jest konieczność wzięcia ich pod uwagę również przy określaniu „nieruchomości podobnej” Definicja nieruchomości podobnej na potrzeby szacowania wartości nieruchomości zamieszczona jest w art. 4 pkt 16 u.g.n. na potrzeby szacowania nieruchomości przy zastosowaniu podejścia porównawczego. Dlatego też dla przyjęcia, że dana nieruchomość może stanowić nieruchomość podobną, ocenie powinny podlegać wszystkie wskazane powyżej czynniki. Jak zostało wspomniane powyżej, brak świadomego zakwalifikowania któregokolwiek z nich powodowałby, że – na przykład – przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego mogłoby być oceniane na chwilę działu spadku. Odwołując się do podanego powyżej przykładu, trzeba wskazać w konsekwencji, że przeznaczenie w planie miejscowym stanowi cechę nieruchomości mającą wpływ na jej wartość, nie jest zaś sama w sobie wartością, którą do pewnego przedmiotu określonego przez zbiór cech można przypisać. Ustalanie wartości nieruchomości z pominięciem powyższych wniosków byłoby sprzeczne z przepisami prawa.
Porównywalność wartości
Nie może ujść uwadze, że obowiązkiem sądu orzekającego w sprawie o dział spadku lub zachowek będzie dokonywanie działań matematycznych na kwotach odpowiadających oszacowanym wartościom poszczególnych składników majątku, w tym przedmiotu darowizny. Aby takie obliczenia i porównanie poszczególnych składników były możliwe, niezbędne jest, by każda kwota była określona w takich samych jednostkach o równej wartości. W wypadku nieruchomości wycena (ustalanie wartości) jest dokonywana na dzień orzekania, wartość określana jest więc w pieniądzach, których siła nabywcza jest taka sama. Niejednokrotnie do spadku, na schedę spadkową (art. 1042 § 1 k.c.), do udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczenia zachowku (art. 992 k.c.) czy na poczet zachowku (art. 995 k.c.) zalicza się takie składniki majątkowe (np. darowana kilkanaście lat wcześniej określona kwota pieniężna), co do których nie ma potrzeby czy możliwości dokonywania wyceny, ale ich wartość rozumiana jako siła nabywcza mogła ulec zmianie po dniu darowizny. Oznacza to, że zmianie ulega wartość poszczególnych jednostek, choć same kwoty (wartość oszacowana przez biegłego i kwota darowizny) wyrażone są w tej samej walucie.
W orzecznictwie można spotkać się ze stwierdzeniem, że „forma darowizny (rzeczowa czy pieniężna) Pod pojęciem formy rozumie się w cytowanym orzeczeniu faktyczny sposób przekazania przysporzenia, nie zaś formę czynności prawnej w rozumieniu Kodeksu cywilnego. Dalej będziemy posługiwać się pojęciem „sposobu przekazania składnika majątkowego”. musi być w ostatecznym wyniku traktowana jako coś przypadkowego z punktu widzenia wartości. Istotne znaczenie należy nadawać realnej wartości darowizny bez względu na jej formę” Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 16.04.2015 r. (I ACa 884/14), Legalis nr 1249616. . Taką tezę można uznać za uzasadnioną, praktyka dokonywania darowizn i przenoszenia składników majątkowych powoduje bowiem, że dość często wybór sposobu przekazania składnika majątkowego jest raczej przypadkowy czy uzasadniony pozaprawnymi okolicznościami, najczęściej zaś darowana jest kwota z przeznaczeniem na zakup konkretnej rzeczy lub też rzecz ta jest nabywana i następnie darowana. Ze względu na wymogi co do formy czynności prawnej, konieczność dokonywania wpisów w księgach wieczystych lub obowiązki podatkowe najczęściej sposób przekazania składnika majątkowego za pośrednictwem darowizny (rzeczowej lub pieniężnej) nie jest zwykle objęty zamysłem darczyńcy. Co więcej, wydaje się, że każdorazowo zamierzeniem darczyńcy jest przeniesienie na obdarowanego przedmiotu o konkretnej wartości, której obdarowany i darczyńca są zwykle świadomi.
Trafnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z 17.03.2004 r. Postanowienie SN z 17.03.2004 r. (II CK 87/03), Legalis nr 123609. , wskazując, że „zaliczalność jednej wartości na poczet drugiej z natury rzeczy wymaga zestawienia wartości porównywalnych”. Oznacza to, że jeżeli przepis nakłada obowiązek doliczania do masy majątkowej jakichś wartości, muszą one zostać wyrażone w jednolity sposób. Co więcej, w konsekwencji należy zgodzić się również z poglądem wyrażonym w dalszej części tego orzeczenia: „wobec tego, że zarówno wartość spadku jak i wartość darowizny, o których mowa w art. 684 k.p.c. i art. 1042 § 2 k.c. są kategorią ekonomiczną, dla ich porównania w celu zaliczenia niezbędne jest, aby wyrażające je kwoty odzwierciedlały wartości realne, a ponadto, aby ich realność oceniana była na ten sam moment”. Niezależnie, czy chodzi więc o ustalenie wartości darowizny pieniężnej, ruchomości czy nieruchomości, dla dokonywania rachunków ekonomicznych wartości te muszą być wyrażone w jednolitym mierniku, w tej samej chwili, najczęściej w przeliczeniu na obowiązującą na czas orzekania walutę.
Stan przedmiotu darowizny pieniężnej
Podobnie, ze względu na duże różnice w sile nabywczej pieniądza, wywołane przez przekształcenia gospodarcze, powszechnie spotykana w orzecznictwie jest praktyka ustalania wartości darowizny pieniężnej. „Wymaga podkreślenia, że pieniądz sam w sobie nie przedstawia wartości, istotne znaczenie ma jego siła nabywcza” Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 16.04.2015 r. (I ACa 884/14), Legalis nr 1249616. . „Przepis art. 1042 § 2 k.c. nie wyłącza dopuszczalności określenia realnej wartości darowizny, dokonanej w formie pieniężnej na podstawie innego miernika niż nominalne wartości określonej kwoty pieniężnej, jeżeli pomiędzy datą dokonania darowizny a datą otwarcia spadku nastąpił znaczny spadek siły nabywczej pieniądza (...). Ustalenia realnej wartości darowizny w formie pieniężnej można stosownie do okoliczności dokonać biorąc przede wszystkim za podstawę przedmioty, które można było w danych stosunkach nabyć za kwoty będące przedmiotem darowizny” Uchwała SN z 1.08.1986 r. (III CZP 34/86), Legalis nr 25421. . W tym miejscu należy wskazać, że podstawą takiej „waloryzacji” nie może być naszym zdaniem w żadnym wypadku obecny art. 3581 k.c. Ustalenie wartości przedmiotu darowizny nie jest świadczeniem pieniężnym, którego wysokość ma być zmieniona przez sąd. Mimo pewnych rozbieżności pogląd ten jest powszechnie prezentowany w orzecznictwie Uchwała SN z 1.08.1986 r. (III CZP 34/86), Legalis nr 25421; por. również A. Szpunar, Uwagi…, s. 22 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 16.04.2015 r. (I ACa 884/14), Legalis nr 1249616, gdzie sąd wskazał, że „celem przepisu art. 358(1) § 2 k.p.c. jest przywrócenie ekwiwalentności świadczeń wynikających ze stosunku zobowiązaniowego. W przypadku zaś dochodzenia roszczeń z tytułu zachowku powód dochodzi realizacji długu spadkowego, ale powstałego z mocy samego prawa. Z tego względu przepis art. 995 § 1 k.c. (...) jest wystarczającą, szczególną i samodzielną podstawą do aktualizowania wartości dokonanych przez spadkodawcę darowizn”. . W konsekwencji samodzielną podstawą dokonania takiej „waloryzacji” może być art. 995 (lub art. 1042) k.c., gdy jako „stan” ustala się faktyczną siłę nabywczą przedmiotu darowizny z chwili jej dokonywania, obecną wartość ustala się zaś w oparciu o aktualne „ceny”, aktualną pieniężną wartość faktycznej siły nabywczej, ustalonej na datę w przeszłości. Przykładowo, Sąd Apelacyjny w Lublinie w sprawie I ACa 884/14 stwierdził, że „darowana w 1977 r. kwota 300.000 zł odpowiadała 65,3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej (...) przemnażając ten współczynnik przez wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w 2013 r. (chwila ustalania prawa do zachowku – przyp. M.D., P.O.) wynoszącego 3.650 zł uzyskamy kwotę wynoszącą 238.245 zł, ale po jej ubruttowieniu. W związku z tym, że kwota darowizny 300.000 zł stanowiła wartość netto, to aktualną wartość tej darowizny należy również ustalić netto, co oznacza konieczność obniżenia jej o stawkę podatku i stawkę zdrowotną. W konsekwencji, aktualna wartość darowizny 300.000 zł w roku 1977 odpowiada aktualnie 171.608 zł netto” Jedynie na marginesie należy wskazać, że problem urealniania darowizn dostrzegalny był na gruncie poprzedniego stanu prawnego, tj. przed nowelizacją art. 1042 § 2 k.c. z 1.10.1990 r., gdy chwilą rozstrzygającą o cenach była chwila otwarcia spadku. Już wówczas zauważono, że zaliczenie darowizn pieniężnych według ich nominalnej wartości może prowadzić do powstania nieusprawiedliwionych dysproporcji w rozliczeniach pomiędzy spadkobiercami, a także zniekształcać, towarzyszący przysporzeniu, zamiar spadkodawcy, aby dokonana przezeń darowizna stanowiła całkowite lub chociażby częściowe wyposażenie obdarowanego spadkobiercy. Zwracano przy tym uwagę na konieczność przywrócenia właściwych ekonomicznie proporcji udziałów poszczególnych spadkobierców. W poprzednim stanie prawnym proponowano, by ustalenia realnej wartości darowizny dokonać poprzez wzięcie pod uwagę przedmiotów, które można było w danych stosunkach nabyć za kwotę otrzymanej darowizny – zob. B. Kordasiewicz (w:) System prawa prywatnego. Prawo spadkowe, red. B. Kordasiewicz, Warszawa 2015, t. 10, s. 1084. Ciekawy przykład podał R. Moszyński. „Według jakiego stanu będziemy szacowali cielę lub źrebię istniejące w chwili otwarcia spadku, które w czasie działu są już dużymi, wartościowymi zwierzętami, albo odwrotnie – krowę lub konia będących w pełni sił w chwili otwarcia spadku, a które wskutek starości lub innych przyczyn straciły na wartości w czasie działu” – R. Moszyński, J. Policzkiewicz, Działy spadkowe, Warszawa 1961, s. 57. .
Trudności przy szacowaniu wartości rzeczy ex post
Jak zostało wskazane powyżej, wszelkie czynniki mające wpływ na wartość powinny być oceniane na dzień dokonania darowizny. Choć stosowane przez biegłych rzeczoznawców metody umożliwiają uwzględnienie przy wycenie parametrów fizycznych nieruchomości, stanu zabudowań czy innych czynników wskazanych w art. 154 lub art. 134 u.g.n. (z zastrzeżeniem, że wszystkie czynniki wymienione w tych artykułach obok pojęcia „stanu nieruchomości” składają się na stan nieruchomości w rozumieniu art. 995 i art. 1042 k.c.), nie zawsze jest możliwe dokonanie takiej wyceny konkretnej rzeczy, która to wycena pozwoli na ustalenie wartości rzeczy na potrzeby stosowania wyżej wskazanych przepisów. Przykładowo, oszacowanie przez biegłego rzeczoznawcę w toku postępowania sądowego wartości nowo wybudowanego domu (stan na dzień dokonania darowizny), wyposażonego w nowe (stan na dzień dokonania darowizny) części składowe, niespełniające jednak jakichkolwiek norm i niestosowane współcześnie (np. żeliwne grzejniki, instalacja gazowa nienadająca się współcześnie do wykorzystania, instalacja elektryczna nieposiadająca wystarczających zabezpieczeń, stolarka okienna niespełniająca współcześnie podstawowych parametrów), będzie bardzo utrudnione i ocena dowodu z opinii biegłego będzie niemożliwa do przeprowadzenia przez sąd. Problem ten widoczny może być bardziej na przykładzie ruchomości. I tak, jeżeli przedmiotem darowizny dokonanej w 1970 roku był jednoroczny samochód trabant z przebiegiem 1.000 km, niemożliwe jest proste dokonanie przez biegłego ustalenia wartości jednorocznego samochodu trabant z przebiegiem 1.000 km w 2018 roku. Wszelkie zabiegi, np. wzięcie pod uwagę samochodu podobnej klasy lub dokonanie wyceny nieużywanego samochodu blisko pięćdziesięcioletniego, będą w różnym stopniu odzwierciedlać sytuację majątkową obdarowanego lub pozostałych stron postępowania.
Skoro forma darowizny – pieniężna lub niepieniężna – nie powinna wpływać na sytuację prawną obdarowanego oraz spadkobiercy i można dokonać ustalenia wartości darowizny pieniężnej w oparciu o inne czynniki, np. siłę nabywczą pieniądza, takie ustalenie odbywa się zaś bezpośrednio na podstawie art. 995 i art. 1042 k.c., nie ma przeszkód, by również wartość darowizny niepieniężnej została ustalona w oparciu o pewne niezależne czynniki, jeżeli w czasie, tak jak w wypadku inflacji czy zmiany sytuacji gospodarczej, zmiany wartości były duże i dokonanie ustalenia wartości przedmiotu darowizny w prosty sposób, tj. przez oszacowanie konkretnego przedmiotu, jest niemożliwe.
Nie jest przy tym przesądzone czy nawet preferowane, by ustalenia wartości dokonywać w oparciu o siłę nabywczą pieniądza. Jak wskazuje się w orzecznictwie, „mierniki waloryzacji należy stosować indywidualnie, w zależności od okoliczności i rodzaju sprawy” Wyrok SN z 23.11.1993 r. (III CRN 46/93), Legalis nr 28330. . Przykładowo, możliwe jest ustalenie stanu przedmiotu darowizny poprzez odniesienie do jego współczesnego odpowiednika, odpowiadającego standardem, klasą, dostępnością oryginalnemu przedmiotowi darowizny. Skoro nie jest możliwe dokonanie wyceny nowego lokalu w bloku z wielkiej płyty, o średnim (atrakcyjnym) metrażu, w powstającej wówczas dzielnicy obecnie będącej atrakcyjną lokalizacją, takie nie są już bowiem budowane, można rozważać dokonanie ustalenia wartości przedmiotu darowizny w oparciu o podobny lokal z rynku pierwotnego, o średnim (atrakcyjnym) współcześnie metrażu, budowanym w rozwijającej się dzielnicy, podobnie skomunikowanej. W określonych sytuacjach dużo bardziej odpowiednie będzie przeliczenie wartości darowanego lokalu na wielokrotność średniego wówczas wynagrodzenia i ustalenie aktualnej wartości w oparciu o średnie wynagrodzenie obecnie.
Można rozważać również dokonanie ustalenia rzeczywistej wartości przysporzeń przez odniesienie się do innych kryteriów. Jeżeli w skład majątku spadkodawcy wchodziła jedynie kwota 800.000 zł, którą ten rozdzielił po równo pomiędzy dwóch spadkobierców w ten sposób, że jednemu darował kwotę 400.000 zł, drugiemu zaś w tym samym czasie mieszkanie kupione bezpośrednio przed dokonaniem darowizny za kwotę 400.000 zł, nie będzie celowe ustalanie wartości przysporzenia w oparciu o średnie wynagrodzenie, skoro takim miernikiem może być właśnie opisywane mieszkanie. Dokonywanie takich ustaleń może być konieczne, jeżeli strona postępowania domaga się porównania wartości przysporzeń. Ze względu na różną dostępność dóbr (również nieruchomości) w czasie, różną możliwość rozporządzania dobrami (również wynikającą z przepisów), czy wreszcie uregulowania ograniczające swobodę stron w określeniu ceny, stosowanie pewnych kryteriów jest in casu bardziej uzasadnione.
Dla zastosowania metody ustalania wartości przedmiotu darowizny w oparciu o czynniki ekonomiczne niezbędne jest, by w pierwszym kroku określić wartość przedmiotu darowizny na czas jej dokonania, tj. według stanu i cen z tego okresu. Drugi krok polega na przeliczeniu wartości z uwzględnieniem rynkowej zmiany tej wielkości, tj. bez jakiegokolwiek modyfikowania stanu faktycznego.
Naszym zdaniem prawidłowe jest stanowisko, aby przy ustalaniu wartości rynkowej darowizny brać pod uwagę jakość rozwiązań ocenianą na dzień dokonywania darowizny. Skoro przedmiotem darowizny była nieruchomość określonej „klasy”, okoliczność ta powinna być uwzględniona, w przeciwnym bowiem razie w przeważającej liczbie wypadków doszłoby do nieuzasadnionego wzbogacenia obdarowanego przy ustalaniu zachowku lub dziale spadku. Skoro obdarowany mógłby krótko po otrzymaniu darowizny dokonać jej zbycia za określoną wartość, przyjęcie, że ma ona wartość niższą wobec niestosowania określonych technologii, byłoby krzywdzące dla pozostałych stron postępowania. Posługując się przykładem, łatwo wyobrazić sobie sytuację, w której w latach 80. darczyńca przenosi na rzecz obdarowanego zstępnego własność nowego pojazdu marki Wartburg, wartego wówczas 130 tys. złotych. Średnia pensja krajowa w tamtym czasie kształtowała się na poziomie około 3 tys. złotych, lecz z uwagi na niską podaż towaru oczekiwało się na niego kilka lat. Do działu spadku dochodzi w roku 2019 r., gdy rzeczony wartburg ma wartość kolekcjonerską. W naszej ocenie, biorąc pod uwagę wnioski niniejszego artykułu, biegły rzeczoznawca powinien odwołać się do pojazdu odpowiadającego parametrom wartburga, jednakże z uwzględnieniem realiów obecnych i według cen z chwili działu spadku. Pomocne byłoby tu odwołanie do koszyka dóbr, z uwzględnieniem którego możliwe wydaje się określenie realnej wartości rzeczy, lub innego, przywołanego powyżej, odpowiedniego sposobu waloryzacji. To podejście pozwalałoby jak najpełniej odzwierciedlić z jednej strony wolę darczyńcy, z drugiej strony zaś wartość faktycznego wzbogacenia obdarowanego. Wydaje się, że uwzględnienie stanowiska odmiennego powodowałoby, że przy rozliczeniu darowizn zbyt duże znaczenie będą mieć czynniki niezależnie od stron, które dla pewnych rzeczy realnie zwiększałby wartość podlegającą zaliczeniu, dla innych zaś zmniejszały. W konsekwencji doszłoby do rzeczywistego pominięcia woli darczyńcy, który – zawierając umowę o określonej treści z obdarowanym – miał przecież na względzie aktualną na tamten czas wartość przysporzenia majątkowego. Powyższe stanowisko jest zgodne z formułowanym w orzecznictwie celem instytucji zaliczania darowizn, którym jest „przywrócenie w ostatecznym wyniku gospodarczym proporcji pomiędzy spadkobiercami uprawnionymi do zachowku. Proporcji naruszonych na skutek tego, że jeden lub kilku z nich otrzymało za życia spadkodawcy przysporzenie majątkowe w formie darowizny. Dopiero przyjęcie zasady, według której dopuszczalne jest określenie realnej wartości darowizny (...) na podstawie innego miernika niż nominalna wartość określonej kwoty pieniężnej umożliwia zrealizowanie funkcji zaliczania darowizn na schedę poprzez przywrócenie właściwych ekonomicznie proporcji udziałów uprawnionych do zachowku” Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 16.04.2015 r. (I ACa 884/14), Legalis nr 1249616. .
W konsekwencji przyjąć należy, że istnieje możliwość ustalenia wartości dokonanej darowizny mimo zaistniałych zmian sytuacji pozaprawnej i zmian samego przedmiotu darowizny. Ustalenie wartości z uwzględnieniem reguł opisanych w niniejszym artykule odzwierciedli stopień wzbogacenia obdarowanego. Sam przepis art. 1042 § 1 k.c. pozwala zresztą na uwzględnienie wartości rzeczy, które weszłyby do spadku i przypadły spadkobiercom, gdyby nie dokonane wcześniej, najczęściej na ich rzecz, rozrządzenia. W takiej sytuacji w pełni zasadne jest, by dla ustalenia wartości rzeczy (lub szerzej: prawa) uwzględniać całokształt okoliczności rzeczywiście wpływających na wartość przedmiotu darowizny, jego gospodarczą użyteczność czy możliwość uzyskania w zamian innych dóbr, z uwzględnieniem zmian cen, aby umożliwić ich porównanie.
Wnioski
Naszym zdaniem rzecz będąca przedmiotem wyceny powinna być scharakteryzowana w taki sposób, by odpowiadało to jej parametrom w chwili dokonywania darowizny. Wszelkie okoliczności i zdarzenia faktyczne i prawne, niezależnie od tego, czy wpływ na nie miały osoby trzecie lub strony umowy darowizny, czy też były od osób tych niezależne, nie powinny mieć znaczenia dla dokonywania wyceny, jeżeli zaistniały już po dokonaniu darowizny. Tylko bowiem w takim wypadku obdarowany, który dokonał niezwłocznie zbycia przedmiotu darowizny, będzie traktowany na równi z tym, który własność owego przedmiotu darowizny dalej zachowuje. Nie jest bowiem zasadne, by instytucja zachowku sytuację obdarowanych uzależniała od tego, jak obdarowany postąpi ze swoją własnością. Obdarowany jest uprawniony dowolnie dysponować przedmiotem darowizny i rozporządzenie nim lub bierność w tym zakresie nie może wpływać nawet w najmniejszym stopniu na odpowiedzialność względem osób trzecich. Tym samym wszelkie parametry, za pomocą których można daną rzecz opisać, scharakteryzować, powinny być ustalane na chwilę dokonywania darowizny, jakiekolwiek bowiem zaniechanie w tym zakresie powodować będzie faktyczne ich uwzględnienie w wycenie na dzień zamknięcia rozprawy.
Po ustaleniu stanu przedmiotu darowizny jej wartość powinna być przedstawiona w taki sposób, aby możliwe było dokonywanie porównań i obliczeń, a więc w takim samym mierniku, w jakim będzie wyrażona wartość innych składników majątku spadkodawcy. Nie ma prawnych przeszkód, by na podstawie art. 995 i art. 1042 k.c. w sytuacji zmiany warunków gospodarczych dokonać ustalenia wartości rynkowej przedmiotu darowizny na czas jej dokonywania, tj. zgodnie z określonym stanem i cenami na tamtą chwilę, a następnie za pomocą ekonomicznych narzędzi przeliczyć jej wartość na dzień zamknięcia rozprawy, tj. według cen określonych zgodnie z art. 995 i art. 1042 k.c., bez ponownego określania stanu.
Mimo istniejących w praktyce stosowania prawa rozbieżności wydaje się, że zaprezentowana koncepcja pozwala na wyważenie interesów obdarowanych i spadkobierców, a przede wszystkim przywrócenie prawidłowych proporcji majątkowych między obdarowanymi a spadkobiercami czy uprawnionymi do zachowku, bez przypadkowego obciążania ponad miarę podmiotów dowolnie dysponujących przecież swoją własnością. Zastosowanie opisywanych mechanizmów pozwala na uwzględnienie rzeczywistych rozmiarów przysporzenia majątkowego spadkobierców.