Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 9/2016

Rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu cywilnym w świetle zmiany k.p.c. z 10 lipca 2015 r.

U stawą z 10 lipca 2015 r. dokonano obszernej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Zmiany objęły postępowanie rozpoznawcze i egzekucyjne. Przedmiot tej wypowiedzi został ograniczony do przedstawienia uwag wyłaniających się na tle wprowadzonej możliwości rozpoznania sprawy i wydania przez sąd wyroku na posiedzeniu niejawnym. Zagadnienie to zostało unormowane między innymi w nowym przepisie art. 1481, 328, 331, 332 k.p.c. Przyjęte rozwiązanie wejdzie w życie po upływie roku od dnia ogłoszenia ustawy, które miało miejsce 7 września 2015 r. (Dz.U. poz. 1311).

Na wstępie należy wspomnieć, że Konstytucja RP w przepisie art. 45 gwarantuje każdemu prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy. Prawo to wyrażone jest również w art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (ustawa z 2 października 1992 r., Dz.U. nr 85, poz. 427) oraz w art. 14 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 r. (oświadczenie rządowe o ratyfikacji – Dz.U. z 1977 r. nr 38, poz. 167).W wypowiedzi tej będę odnosił się do unormowania wprowadzonego tą ustawą.

Wskazane regulacje gwarantują uczestnikom postępowania sądowego prawo do jawnego rozpoznania sprawy przez uprawniony do tego organ. Zasada jawności zabezpiecza prawo strony do rzetelnego rozpoznania sprawy. W doktrynie rozróżnia się dwa rodzaje jawności postępowania sądowego, tj. jawność wewnętrzną i zewnętrzną. Pierwsza to jawność wobec uczestników postępowania, druga to jawność wobec osób postronnych, czyli publiczność postępowania.W. Broniewicz, A. Marciniak, I. Kunicki, Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 2014, s. 69. Przejawem tej zasady jest między innymi jawność posiedzeń sądowych. Posiedzenia sądowe dzielą się na posiedzenia jawne i niejawne. Pierwsze cechują się tym, że obok sądu, stron, osób wezwanych może w nich uczestniczyć każdy, z wyjątkiem osób niepełnoletnich. W posiedzeniach niejawnych mogą brać udział obok sądu tylko osoby wezwane – art. 152 k.p.c. Posiedzenia jawne możemy podzielić na posiedzenia jawne będące rozprawą i posiedzenia jawne niebędące rozprawą, służące przykładowo do przeprowadzenia dowodu – art. 236 k.p.c. W procesie zasadą jest posiedzenie jawne służące do rozpoznania sprawy na rozprawie. Posiedzenie niejawne jest wyjątkiem od tej zasady. Sąd jest uprawniony do podjęcia czynności na posiedzeniu niejawnym tylko w wypadkach wskazanych w ustawie. Sąd może skierować sprawę na posiedzenie jawne i wyznaczyć rozprawę także wówczas, gdy sprawa podlega rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym.

Wspomniane wyżej akty prawne dopuszczają możliwość rozpoznania sprawy z wyłączeniem jawności. Na gruncie Kodeksu wyłączenie jawności rozprawy może nastąpić ze względu na moralność, bezpieczeństwo państwa i porządek publiczny oraz ze względu na ochronę życia prywatnego stron lub inny ważny interes prywatny. Wyłączenie jawności nie jest definitywne, sąd ogłasza orzeczenie kończące postępowanie publicznie.

Rozpoznanie sprawy z wyłączeniem jawności nie ogranicza w żaden sposób praw strony.  Uczestnik postępowania ma zagwarantowane prawo udziału w posiedzeniu sądu rozpoznającego sprawę, które zostaje zakończone między innymi wydaniem przez sąd wyroku.

Rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niewątpliwie odstępstwem od zasady jawności. Przewidziane w Kodeksie uprawnienie sądu do rozpoznania sprawy na takim posiedzeniu nie daje jednak podstaw do jego zakończenia poprzez wydanie orzeczenia w formie wyroku. W tym zakresie Kodeks dopuszcza pewne wyjątki – dotyczy to wyroku zaocznego wydanego w warunkach określonych w art. 341 k.p.c., jak i w art. 7532 k.p.c., art. 50510 § 2 k.p.c.

W postępowaniu procesowym orzeczenie merytoryczne może przybrać w określonych przypadkach formę nakazu zapłaty. Nie jest to jednak wyrok, co wskazuje wyraźnie przepis art. 3531 k.p.c., który mówi, że jeżeli przepis szczególny tak stanowi, sąd rozstrzyga sprawę, wydając nakaz zapłaty. Rozróżnienie to zostało też zaakcentowane w przepisie art. 354 k.p.c., który przewiduje, że sąd wydaje postanowienia, jeżeli Kodeks nie przewiduje wydania wyroku lub nakazu zapłaty.

Nakaz zapłaty jest orzeczeniem merytorycznym o przedmiocie poddanym pod osąd sądu. Dopuszczalność jego wydania jest ograniczona z punktu widzenia przedmiotowego, jak również co do samego rozstrzygnięcia (pozytywnego). Nie jest dopuszczalne, aby sąd nakazem zapłaty oddalił powództwo w całości lub w części. Rozstrzygnięcie takie zastrzeżone jest dla orzeczenia zapadającego w formie wyroku.

Wprowadzona do Kodeksu regulacja dopuszczająca możliwość rozpoznania sprawy i wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym jest odstępstwem od zasady, że sąd rozpoznaje sprawę na rozprawie, a wyrok jest wydawany po zamknięciu rozprawy. Przyjęte obecnie rozwiązanie w pewnym wymiarze już funkcjonowało w postępowaniu procesowym. Zostało ono wprowadzone przy okazji nowelizacji Kodeksu ustawą z 25 maja 1989 r., Dz.U. z 1989 r. nr 33, poz. 175 o rozpoznaniu przez sąd spraw gospodarczych. Przepisem art. 6 tej ustawy wprowadzono do Kodeksu przepisy regulujące „Postępowanie w sprawach gospodarczych”. W uchwalonych wówczas przepisach ustawodawca przewidział możliwość wydania przez sąd wyroku na posiedzeniu niejawnym. Dopuszczalność wydania takiego wyroku odnosiła się do wyroku „ocznego” – art. 47917 k.p.c. i wyroku zaocznego – art. 47918 k.p.c.J. Brol, Postępowanie w sprawach gospodarczych, (w:) Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego, t. II, pod red. K. Piaseckiego, Warszawa 1997, s. 164; A. Zieliński, Postępowanie cywilne, Warszawa 1996, s. 201; R. Flejszar, Wydanie wyroku na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu w sprawach gospodarczych, Pr. Sp. 2003, nr 10, s. 40.

Pierwsza z tych regulacji zezwalała sądowi na wydanie takiego wyroku, gdy pozwany uznał powództwo oraz gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów sąd uznał, że sprawa jest dostatecznie wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia. W odniesieniu do tej ostatniej podstawy w doktrynie wyrażony był pogląd, że podjęcie przez sąd oceny, czy sprawa została dostatecznie wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia, stanowi odstępstwo od zasady ustności, bezpośredniości i kontradyktoryjności. Decyzja sądu w tym zakresie była niezależna od woli stron.J. Lapierre, (w:) Postępowanie cywilne, Warszawa 2000, s. 347. Ustawodawca, podzielając tę wątpliwość, dokonał zmiany przepisów w tym zakresie ustawą z 2 lipca 2004 r.Dz.U. z 2004 r. nr 172, poz. 1804. Ograniczona została możliwość wydania takiego wyroku do sytuacji, gdy pozwany uznał powództwo. Ustawodawca, dokonując kolejnej nowelizacji Kodeksu, ustawą z 16 listopada 2006 r. nadał przepisowi art. 47917 k.p.c. nowe brzmienie. Zakres dopuszczalności wydania takiego wyroku został znacznie poszerzony. Zgodnie z brzmieniem tego przepisu sąd mógł wydać wyrok na posiedzeniu niejawnym, „gdy pozwany uznał powództwo oraz gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów”, w tym również po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty albo sprzeciwu od wyroku zaocznego, sąd uzna – mając na względzie całokształt przytoczonych twierdzeń, zgłoszonych wniosków dowodowych i zarzutów – że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Wydanie wyroku na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w pierwszym piśmie procesowym złożyła wniosek o przeprowadzenie rozprawy, chyba że pozwany uznał powództwo. W przypadkach, o których mowa w § 1, postanowienia dowodowe sąd wydaje na posiedzeniu niejawnym. Przyjęte wówczas rozwiązanie obowiązywało do czasu uchylenia przepisów „Postępowanie w sprawach gospodarczych”, o których wzmiankowano wcześniej.

Jak wspomniano wyżej, przepisy Kodeksu zezwalały sądowi na wydanie na posiedzeniu niejawnym również wyroku zaocznego. Sąd mógł wydać taki wyrok, gdy pozwany nie złożył odpowiedzi na pozew. Sąd był uprawniony do wydania wyroku zaocznego, gdy pozwany działał wbrew nałożonemu na niego obowiązkowi polegającemu na złożeniu odpowiedzi na pozew.R. Flejszar, Wydanie wyroku na posiedzeniu niejawnym, s. 45. Wydanie wyroku zaocznego było pewnego rodzaju sankcją związaną z postawą pozwanego. Nie oznaczało to jednak, że sąd był zobowiązany do wydania wyroku korzystnego dla powoda. Jeżeli sąd uznał, że przytoczone w pozwie okoliczności faktyczne budzą uzasadnione wątpliwości, nie mógł wydać wyroku zaocznego na posiedzeniu niejawnym. Sąd w takim wypadku wyznaczał rozprawę, po której wydawał wyrok.R. Flejszar, Postępowanie w sprawach gospodarczych. Komentarz, Warszawa 2007, s. 205–210. Wyrok ten mógł być wyrokiem zaocznym w sytuacji występowania w dalszym ciągu przesłanek do jego wydania, z tym że jego wydanie było poprzedzone przeprowadzonym postępowaniem dowodowym.

Regulacja wspomnianego wyroku zaocznego obowiązywała bez zmian do uchylenia przepisów „Postępowanie w sprawach gospodarczych”.Ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. nr 233, poz. 1381.

W rozwiązaniu przyjętym we wskazanym wyżej (uchylonym) przepisie oraz nowej regulacji zawartej w przepisie art. 1481 k.p.c. możemy dostrzec pewną zbieżność przy jednoczesnej odrębności tych rozwiązań.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że uchylone przepisy o postępowaniu gospodarczym dopuszczały możliwość wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym tylko w wypadku rozpoznania sprawy w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych. Regulacja zawarta w tym przepisie nie mogła być stosowana w innych postępowaniach uregulowanych w Kodeksie (postępowaniu zwykłym i innych postępowaniach odrębnych), co wskazywała norma zawarta w przepisie art. 13 k.p.c. Obecnie przyjęte rozwiązanie eliminuje to ograniczenie. Przepis art. 1481 k.p.c. jest zawarty w przepisach: „Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze”. W przepisie art. 331 § 11 k.p.c. ustawodawca wyraźnie dopuścił możliwość wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym. Oznacza to, że sąd może wydać takie orzeczenie zarówno w postępowaniu zwykłym, jak i w postępowaniach odrębnych, gdy nie będzie wydawał nakazu zapłaty. Czy rozszerzenie takie jest zasadne? Wydaje się, że tak. Celem wprowadzenia omawianej regulacji jest przyspieszenie postępowania, w którym sąd będzie miał możliwość rozpoznania i wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym. W dotychczas obowiązującym stanie prawnym sąd mógł wydać wyrok tylko na posiedzeniu jawnym. Oznaczało to konieczność wyznaczenia rozprawy tylko po to, aby takie orzeczenie mogło być wydane. Przykładowo można wskazać, że w wielu wypadkach zdarzało się, iż pozwany uznał powództwo czy też skutecznie podniósł zarzut przedawnienia, a dla odzwierciedlenia tych czynności w orzeczeniu  konieczne było wyznaczenie rozprawy. Wiązały się z tym znaczne koszty leżące po stronie Skarbu Państwa, który organizuje funkcjonowanie sądu. Koszty te generowane były również po stronie uczestników postępowania, w wielu wypadkach strony uczestniczyły w tych posiedzeniach tylko w celu zapoznania się z decyzją sądu. Wprowadzona regulacja w sposób pośredni wpłynie również na przyspieszenie rozpoznania innych spraw toczących się przed sądem. Możliwość rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydania na nim wyroku oznacza „zwolnienie miejsca” na wokandzie dla spraw, które wymagają przeprowadzenia rozprawy. Rozpoznanie sprawy na takim posiedzeniu i wydanie przez sąd na nim wyroku nie pozbawia strony prawa do sądu, może ona zaskarżyć wydane w sprawie orzeczenie na zasadach ogólnych.

W przepisie art. 1481 k.p.c. ustawodawca przyjął, że sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym. Dotychczasowa regulacja kodeksowa dopuszczała rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydanie orzeczenia merytorycznego w postępowaniach odrębnych. Dotyczyło to przypadków, w których sąd wydawał nakaz zapłaty oraz innych wskazanych na wstępie.

W uprzednio obowiązujących przepisach o postępowaniu w sprawach gospodarczych ustawodawca dopuścił możliwość wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym. Zapis ustawowy w tym względzie ograniczał się tylko do stwierdzenia, że sąd może wydać wyrok na posiedzeniu niejawnym. Unormowanie to nie odwoływało się bezpośrednio do rozpoznania sprawy.

Podzielić należy w tym miejscu stanowisko doktryny, zgodnie z którym rozpoznanie sprawy w postępowaniu sądowym cywilnym musi odbyć się na rozprawie. Dopuszczalność rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym jest wyjątkiem od zasady. Wyjątek ten wynikał z konkretnego przepisu szczególnego. Przykładowo można wskazać przepis art. 514 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu jawnym niebędącym rozprawą, a także na posiedzeniu niejawnym.W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2000, s. 66; M. Jędrzejowska, (w:) Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, pod red. T. Erecińskiego, Warszawa 2002, t. I, s. 342. Podobna regulacja występowała w przepisie art. 47917 k.p.c. Norma ta była zamieszczona w przepisach regulujących postępowanie odrębne. Do postępowania odrębnego miały odpowiednie zastosowanie przepisy o procesie, o ile przepis szczególny nie stanowił inaczej – art. 13 § 2 k.p.c. Oznaczało to, że unormowanie obejmujące postępowanie w sprawach gospodarczych nie wymagało powtórzenia regulacji zawartej w przepisie art. 148 k.p.c. W aktualnym stanie prawnym przepisy o postępowaniu w sprawach gospodarczych zostały uchylone. Dopuszczenie możliwości rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydania przez sąd wyroku na takim posiedzeniu wymagało wprowadzenia odpowiednich zmian ustawowych. Zmiana ta została dokonana poprzez dodanie przepisu art. 1481 k.p.c. W ten sposób nowe rozwiązanie zostało zsynchronizowane z regulacją kodeksową.

Dokonując wykładni językowej tego przepisu, dojdziemy do wniosku, że sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu zwykłym oraz w postępowaniach odrębnych. W tych ostatnich z wyłączeniem spraw podlegających rozpoznaniu w postępowaniu nakazowym i upominawczym (zwykłym i elektronicznym), europejskim postępowaniu w sprawach transgranicznych (europejskim postępowaniu nakazowym, europejskim postępowaniu w sprawach drobnych roszczeń). W postępowaniach tych wprawdzie sąd rozpoznaje sprawę na posiedzeniu niejawnym, ale podstawą do podjęcia takiej czynności są przepisy szczególne – art. 4841 § 3, art. 4971 § 2, art. 50517, art. 50523, art. 50528 k.p.c. Wyłączają one możliwość podjęcia tych czynności w oparciu o przepis art. 1481 k.p.c.

Z analizy omawianej konstrukcji można wyprowadzić wniosek, że sąd będzie uprawniony do rozpoznania sprawy bez uprzedniego przeprowadzenia rozprawy lub też po częściowym przeprowadzeniu rozprawy. W pierwszym wypadku sąd całe postępowanie przeprowadza na posiedzeniu niejawnym. Sytuacja taka będzie dotyczyła tych wypadków, gdy nie będzie zachodziła konieczność przeprowadzenia dowodów osobowych ustnychW. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne, s. 223. (dowodu z zeznań świadka, biegłego, stron). Przeprowadzone w ten sposób postępowanie zakończy się wydaniem wyroku na posiedzeniu niejawnym – art. 331 § 11 k.p.c. Nie można wykluczyć, że sąd wyznaczy posiedzenie w celu ogłoszenia wyroku. W drugim przypadku sąd rozpozna sprawę częściowo na rozprawie, a częściowo na posiedzeniu niejawnym. Po rozpoznaniu sprawy sąd wyda wyrok na rozprawie (pomimo częściowego jej rozpoznania na posiedzeniu niejawnym) lub na posiedzeniu niejawnym. Nie wydaje się, aby wspomniana możliwość była wyłączona na podstawie omawianych przepisów i ograniczona w przypadku pierwszej podstawy do początkowej fazy badania sprawy. Na gruncie poprzednio obowiązujących przepisów o postępowaniu w sprawach gospodarczych wyrażony był jednak pogląd, że rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym było dopuszczalne tylko w toku wstępnego badania sprawy, a sąd nie mógł wydać wyroku na posiedzeniu niejawnym po rozpoczęciu rozprawy.Wyrok SN z 13 grudnia 1992 r., II CR 67/91, OSP 1992, nr 7–8, poz. 175; uchwała SN z 28 lipca 1993 r., III CZP 96/93; wyrok SN z 17 sierpnia 1993 r., II CRN 77/93, OSNCP 1994, nr 3, poz. 69.

Wprowadzona przez ustawodawcę regulacja pozwala sądowi na rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym w każdym rodzaju powództwa (o świadczenie, o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego, o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa)W. Broniewicz, A. Marciniak, I. Kunicki, Postępowanie cywilne, s. 171. . Na podstawie wprowadzonego unormowania sąd będzie mógł również rozpoznać sprawę w wypadku wniesienia powództwa wzajemnego.

Przepis art. 1481 dopuszcza możliwość rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym. O tym, czy w danym konkretnym przypadku dojdzie do rozpoznania sprawy na takim posiedzeniu, będzie decydował każdorazowo sąd rozpoznający sprawę. Norma ta nie przewiduje obligatoryjnego rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym. Wskazuje na to użyte w podanym przepisie sformułowanie „sąd może”. Uprawnienie sądu w tym zakresie nie jest jednak dowolne. Ustawodawca określił kryteria, które sąd powinien wziąć pod rozwagę, podejmując decyzję o rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym. Zgodnie z tym przepisem sąd może rozpoznać sprawę na takim posiedzeniu, gdy pozwany uznał powództwo lub gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów, w tym również po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty, sprzeciwu od wyroku zaocznego, sąd uzna, mając na uwadze całokształt przytoczonych twierdzeń i zgłoszonych wniosków dowodowych, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Dopuszczalność rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym podporządkowana jest jednak określonemu celowi, jakim jest rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. Osiągnięcie tego celu ma nastąpić po wszechstronnej analizie sprawy z punktu widzenia podmiotowego i przedmiotowego, przy jednoczesnym rozważeniu zgłoszonych twierdzeń, zarzutów i przeprowadzonych dowodów. Rozwiązanie to harmonizuje z uregulowaniem przewidzianym w przepisach art. 207 i 217 k.p.c.

Ustawodawca przyznał stronom postępowania wpływ na to, czy sąd rozpozna sprawę na posiedzeniu niejawnym, czy też rozpoznanie to nastąpi na ogólnych zasadach. Zgodnie z przepisem art. 1481 § 3 k.p.c. rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w pierwszym piśmie procesowym  złoży wniosek o przeprowadzenie rozprawy, chyba że pozwany uznał powództwo.

W przepisie tym ustawodawca zawarł domniemanie, zgodnie z którym strony postępowania zgadzają się na rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym. Wyraźny sprzeciw strony w tym względzie przejawiający się żądaniem rozpoznania sprawy na rozprawie skutkuje obaleniem tego domniemania. Strona, wyrażając wolę rozpoznania sprawy na rozprawie, nie musi uzasadniać swojego stanowiska. Wyrażona w tym zakresie wola strony jest co do zasady dla sądu wiążąca. Sąd nie jest związany żądaniem strony wówczas, gdy pozwany uznał powództwo. Sąd dokona oceny skuteczności tej czynności, mając na uwadze unormowanie zawarte w przepisie art. 213 § 2 k.p.c.Z uwagi na zakres tej wypowiedzi zagadnienia wyłaniające się na tle uznania powództwa zostały tu pominięte.  Jeżeli czynność pozwanego będzie skuteczna, to wyeliminuje ona żądanie strony rozpoznania sprawy na rozprawie.

Każda ze stron postępowania (powód, pozwany) może złożyć żądanie rozpoznania sprawy na rozprawie. Żądanie zgłoszone przez jedną z tych stron wywoła skutek polegający na rozpoznaniu sprawy na rozprawie. Postępowanie procesowe oparte jest na zasadzie dwustronności. Ta dwustronność nie oznacza, że po przeciwnych stronach mogą wystąpić tylko pojedyncze podmioty. Jeżeli w sprawie występują pojedyncze podmioty, to żądanie przeprowadzenia rozprawy wywoła skutek wskazany w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c. Stronę procesową może tworzyć grupa podmiotów – w sprawie może występować współuczestnictwo.W. Broniewicz, A. Marciniak, I. Kunicki, Postępowanie cywilne, s. 149. Współuczestnictwo to może być przykładowo współuczestnictwem materialnym, formalnym, koniecznym, dowolnym, jednolitym.Z uwagi na przedmiot postępowania rozważania związane ze współuczestnictwem zostały ograniczone do zagadnień istotnych z punktu widzenia tej wypowiedzi. Jeżeli w postępowaniu w charakterze strony może występować grupa podmiotów będących współuczestnikami, to na tym tle pojawia się pytanie, czy z żądaniem takim (wywołującym wskazany skutek) muszą wystąpić wszystkie podmioty wchodzące w skład danej grupy, czy też wystarczy żądanie jednego z takich podmiotów.

Przechodząc do próby odpowiedzi na postawione pytanie, należy na to zagadnienie spojrzeć z punktu widzenia rodzaju występującego w sprawie współuczestnictwa. Współuczestnictwo formalne zakłada, że po jednej lub obu stronach procesu występuje więcej niż jeden podmiot, z tym że przedmiotem sporu są roszczenia lub zobowiązania jednego postępowania oparte na jednakowej podstawie faktycznej i prawnej, jeżeli ponadto właściwość sądu jest uzasadniona dla każdego z tych roszczeń lub zobowiązań z osobna, jak też dla wszystkich wspólnie – art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c. Roszczenie lub zobowiązanie każdego ze współuczestników formalnych jest jego roszczeniem lub zobowiązaniem, co oznacza, że nie przysługuje ono innemu współuczestnikowi. W przypadku tego rodzaju współuczestnictwa mamy tyle przedmiotów sporu, ilu jest współuczestników. Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, że żądanie zgłoszone przez jednego ze współuczestników formalnych żądania przeprowadzenia rozprawy wywoła skutek względem niego i jego przeciwnika procesowego. Zgodnie z przepisami Kodeksu każdy ze współuczestników działa w imieniu własnym. Oznacza to, że żądanie to nie wywoła skutku w odniesieniu do współuczestnika niedziałającego. Jeżeli ten niedziałający współuczestnik nie zgłosi żądania przeprowadzenia rozprawy i żądania takiego nie zgłosi jego przeciwnik, to sąd może wobec takiego współuczestnika rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym. Zgodnie z przepisem art. 74 k.p.c. na posiedzenie sądowe wzywa się wszystkich tych współuczestników, co do których sprawa nie została zakończona.

Inaczej będzie się przedstawiać sytuacja w przypadku współuczestnictwa materialnego, które występuje wówczas, gdy przedmiotem sporu są prawa lub obowiązki im wspólne lub oparte na tej samej podstawie faktycznej lub prawnej. Jedną z cech charakterystycznych odróżniającą to współuczestnictwo od współuczestnictwa formalnego jest to, że w przypadku współuczestnictwa materialnego w sprawie występuje jeden przedmiot sporu. Ten przedmiot jest wspólny dla wszystkich współuczestników. Oczywiście każdy ze współuczestników może działać w imieniu własnym. Współuczestnictwo konieczne jest jednym z rodzajów współuczestnictwa materialnego. Od współuczestnictwa materialnego dowolnego odróżnia je to, że z istoty spornego stosunku prawnego lub przepisu ustawy wynika, iż jako dana strona procesowa musi wystąpić więcej niż jeden podmiot. Podmiotom tym przysługuje jedna legitymacja (łączna).W. Broniewicz, A. Marciniak, I. Kunicki, Postępowanie cywilne, s. 148, 151; W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne, s. 118, 122; M. Jędrzejowska, Współuczestnictwo procesowe, istota, zakres, rodzaje, Warszawa 1975, s. 147. Współuczestnictwo jednolite zachodzi wówczas, gdy z istoty spornego stosunku prawnego lub przepisu ustawy wynika, że wyrok, jaki ma zapaść w sprawie, dotyczyć ma niepodzielnie wszystkich współuczestników, co oznacza, że nie może on mieć odmiennej treści wobec tych współuczestników. Współuczestnictwo konieczne jest współuczestnictwem jednolitym, ale nie każde współuczestnictwo jednolite jest współuczestnictwem koniecznym. W wypadku współuczestnictwa jednolitego, które jest również współuczestnictwem koniecznym, lub też które nie jest współuczestnictwem koniecznym, a zatem jest współuczestnictwem zwykłym, czynność jednego ze współuczestników wywoła skutek wobec innego współuczestnika niedziałającego. Wynika to z przyjętej regulacji kodeksowej, określonej w przepisie art. 73 § 2 k.p.c. Oznacza to, że żądanie jednego z takich współuczestników rozpoznania sprawy na rozprawie wywoła skutek przewidziany w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c. W przypadku tego rodzaju współuczestnictwa nie jest możliwe, aby sąd rozpoznał sprawę i wydał wyrok wobec jednego ze współuczestników, który zgłosił żądanie rozpoznania sprawy na rozprawie, i odrębnego wobec pozostałych współuczestników, którzy takiego żądania nie zgłosili. Z istoty łączącego takich współuczestników stosunku prawnego lub przepisu prawa wynika, że współuczestnicy niedziałający nie mogą przeciwstawić się współuczestnikowi działającemu (zgłaszającemu żądanie rozpoznania sprawy na rozprawie). W przypadku współuczestnictwa materialnego zwykłego podjęcie czynności przez jednego ze współuczestników wywoła skutek wobec niego, nie wywoła natomiast skutku wobec współuczestników niedziałających. Wynika to z przyjętej przez Kodeks samodzielności działania współuczestników w sprawie, którzy działają we własnym imieniu, a nie w imieniu pozostałych współuczestników. Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, że zgłoszenie przez jednego ze współuczestników materialnych zwykłych żądania przeprowadzenia rozprawy odniesie skutek wobec niego. Sąd wobec niego rozpozna sprawę na rozprawie, a wobec pozostałych, którzy takiego żądania nie zgłosili – na posiedzeniu niejawnym. Sąd oczywiście może i wobec tych współuczestników nieżądających rozpoznania sprawy na rozprawie rozpoznać ją na rozprawie. Przepis art. 1481 k.p.c. daje sądowi uprawnienie do rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym, nie statuuje on obligatoryjnego rozpoznania sprawy na takim posiedzeniu.

Przepisy o współuczestnictwie stosuje się odpowiednio w trzech następujących przypadkach. Po pierwsze, prokurator lub inny podmiot działający na tych samych zasadach co prokurator może wytoczyć powództwo na rzecz oznaczonej osoby. Osoba ta może wstąpić do sprawy w każdym jej stanie w charakterze powoda. W takim wypadku do udziału prokuratora w sprawie stosuje się przepisy o współuczestnictwie. Druga sytuacja ma miejsce wówczas, gdy w sprawie występuje interwenient uboczny samoistny,  również w stosunku między interwenientem a osobą, do której on przystąpił, stosuje się odpowiednio przepisy o współuczestnictwie jednolitym. Trzecia sytuacja ma miejsce w wypadku zmiany powództwa do stosunku między stroną pierwotną i nową (przekształcenia podmiotowego – art. 198 § 4, przypozwania – art. 84 § 2 k.p.c.).W. Broniewicz, A. Marciniak, I. Kunicki, Postępowanie cywilne, s. 153. W pierwszym ze wskazanych przypadków o skutku wynikającym z art. 1481 § 3 k.p.c. będzie decydować moment podjęcia czynności. Jeżeli prokurator lub inny podmiot działający na tych samych zasadach co prokurator, wnosząc pozew, nie złoży żądania przeprowadzenia rozprawy na rozprawie, to późniejsze żądanie prokuratora i podmiotu materialnie uprawnionego, na rzecz którego powództwo zostało wytoczone, będzie bezskuteczne. Zgodnie z przepisem art. 1481 k.p.c. żądanie takie musi być zgłoszone w pierwszym piśmie procesowym. Tym pismem w wypadku prokuratora będzie pozew. Podobnie należy ocenić sytuację określoną w pozostałych dwóch wypadkach, tj. wystąpienia interwencji ubocznej lub przekształcenia podmiotowego i przypozwania. Jeżeli strona, do której interwenient uboczny, dotychczasowa strona, nie zgłosi żądania w tym zakresie w pierwszym piśmie procesowym, to czynność interwenienta ubocznego, nowej strony, zawierająca takie żądanie będzie bez znaczenia, mając na uwadze § 3 art. 1481 k.p.c. Pewna wątpliwość może pojawić się w przypadku, gdy strona pozwana, do której interwenient uboczny przystąpił, lub w przypadku przekształcenia podmiotowego po stronie pozwanej dotychczasowy pozwany był bierny. Czynność interwenienta ubocznego i strony wezwanej do udziału w sprawie w charakterze pozwanego może być pierwszą czynnością podjętą w sprawie. Podmioty te mogą zgłosić żądanie przeprowadzenia rozprawy, żądanie to będzie wiążące dla sądu i wywoła skutek określony w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c.

Osobnym zagadnieniem, które wymaga rozważenia, jest ustalenie formy zgłoszenia żądania przeprowadzenia rozprawy. Zgodnie z przepisem art. 1481 § 3 k.p.c. rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w pierwszym piśmie procesowym złożyła wniosek o przeprowadzenie rozprawy. Z wykładni językowej tej normy wynikałoby, że jest to forma zastrzeżona dla tej czynności. Nie ulega wątpliwości, że strona domagająca się rozpoznania sprawy na rozprawie, chcąc osiągnąć zamierzony skutek, powinna uczynić to w formie i czasie wskazanym w tym przepisie. Zaniechanie podjęcia takiej czynności może bowiem doprowadzić do rozpoznania przez sąd sprawy na posiedzeniu niejawnym. Wydaje się jednak, że forma ta nie jest obligatoryjna.

Rozważania co do formy należy w tym zakresie odnieść zasadniczo do pozwanego, albowiem powód wnosi pozew na piśmie, w którym powinien takie żądanie zgłosić. Pozew jest dla niego pierwszym pismem procesowym, o którym mowa w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c. Pewna wątpliwość może pojawić się na tle postępowania odrębnego w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z przepisem art. 466 k.p.c. pracownik lub ubezpieczony działający bez adwokata lub radcy prawnego może zgłosić w sądzie właściwym ustnie do protokołu powództwo. Przepis ten wprowadza odstępstwo od zasady pisemności wyrażonej w przepisie art. 125 k.p.c. Pisma procesowe obejmują wnioski i oświadczenia stron składane poza rozprawą. Pracownik ubezpieczony w warunkach określonych w przepisie art. 466 k.p.c. nie dokonuje zgłoszenia powództwa w formie pisemnej, czyni to w formie ustnej. Treść powództwa zostaje wciągnięta do protokołu, który nie jest pismem procesowym.P. Telenga, (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, pod red. A. Jakubeckiego, Warszawa 2008, s. 643; M. Muliński, (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, tom I, pod red. A. Góry-Błaszczykowskiej, Warszawa 2013, s. 1087. Pracownik, ubezpieczony, podpisuje protokół zawierający treść zgłoszonego powództwa. Mając powyższe na uwadze, należy przyjąć,  że zgłoszenie żądania przeprowadzenia rozprawy, o którym jest mowa w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c., powinno być wypowiedziane przez pracownika, ubezpieczonego i wciągnięte do protokołu. Protokół ten, pomimo że nie jest pismem procesowym, zawiera ich oświadczenie złożone poza rozprawą.

W odniesieniu do pozwanego również należy przyjąć, że dla wywołania skutku przewidzianego w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c. powinien on takie żądania zgłosić w pierwszym piśmie procesowym. Pierwszym pismem dla pozwanego będzie odpowiedź na pozew, sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty, sprzeciw od nakazu zapłaty. Nie ulega jednak wątpliwości, że pozwany nie ma obowiązku wniesienia odpowiedzi na pozew, co wynika z przepisu art. 207 § 1 k.p.c., nie ma też takiego obowiązku pomimo zarządzenia przewodniczącego wydanego w trybie art. 207 § 2 k.p.c. Pozwany, naruszając przysługujące mu w tym względzie prawo, pozbawia się możliwości złożenia w toku postępowania pisma procesowego bez uprzedniej zgody sądu – art. 207 § 3 k.p.c. Jeżeli sąd zgodzi się na złożenie takiego pisma, to będzie to dla niego pierwsze pismo procesowe, w którym może on zamieścić żądanie przeprowadzenia rozprawy. Pewna wątpliwość pojawia się w sytuacji, gdy pozwany nie złożył odpowiedzi na pozew i nie został zobowiązany do jej złożenia zarządzeniem przewodniczącego. Czy w takim wypadku pozwany może na rozprawie zgłosić takie żądanie w formie ustnej, ze skutkiem określonym w przepisie art. 1481 § 3 k.p.c.? Postępowanie cywilne oparte jest na zasadzie ustności, której przeciwieństwem jest zasada pisemności. Zasady te określają formę, w jakiej mogą lub powinny być dokonane czynności procesowe.W. Broniewicz, A. Marciniak, I. Kunicki, Postępowanie cywilne, s. 67. Pismo procesowe – jak to zostało wspomniane wyżej – jest oświadczeniem strony złożonym poza rozprawą, na rozprawie oświadczenia stron są składane ustnie. Zasada ustności jest ograniczana zasadą pisemności. W omawianym przepisie ustawodawca przewidział formę pisemną dla dokonania czynności polegającej na złożeniu żądania przeprowadzenia rozpoznania. Przyjęta forma ma umożliwić stronom postępowania wypowiedzenie się w tym zakresie, zanim doszło do wyznaczenia posiedzenia jawnego będącego rozprawą. Wydaje się, że jeżeli sąd wyznaczył posiedzenie jawne będące rozprawą, to wówczas pozwany może ustnie zgłosić żądanie przeprowadzenia rozprawy i wydania w konsekwencji na takim posiedzeniu wyroku. Jeżeli pozwany nie zgłosił takiego żądania, sąd może przeprowadzić rozprawę, a wyrok wydać na posiedzeniu niejawnym. Innymi słowy – zgłoszenie żądania przeprowadzenia rozprawy wyłącza dopuszczalność rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym, tj. wydania na takim posiedzeniu wyroku.

Osobnym zagadnieniem jest to, czy zgłoszone przez stronę żądanie przeprowadzenia rozprawy może być przez nią cofnięte. Wydaje się, że obowiązująca na gruncie Kodeksu zasada dyspozycyjności będzie miała w tym zakresie zastosowanie.

Wprowadzona w omawianym przepisie dopuszczalność rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy na posiedzeniu niejawnym wymagała również uregulowania postępowania dowodowego. Sąd w wypadku rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym może na takim posiedzeniu wydać postanowienia dowodowe. Przyjęta możliwość wydawania takich postanowień pozwoli stronom na zorientowanie się co do losu dowodów zgłoszonych przez strony czy też podjętego przez sąd z urzędu postępowania dowodowego.

Dopuszczalność rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym oznacza również możliwość wydania wyroku na takim posiedzeniu. Wyrokiem wydanym na takim posiedzeniu sąd może uwzględnić powództwo w całości, w całości powództwo oddalić lub też częściowo uwzględnić i częściowo oddalić. Zakres rozstrzygnięcia jest szerszy od rozstrzygnięcia zapadającego w postępowaniu nakazowym i upominawczym, w których to postępowaniach sąd nakazem może tylko uwzględnić żądanie. Wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym może być wyrokiem zwykłym, wstępnym, częściowym, końcowym, uzupełniającym. Na tle omawianej regulacji może pojawić się wątpliwość, czy sąd może na takim posiedzeniu wydać wyrok zaoczny. W przepisie art. 1481 § 1 k.p.c. jest mowa o tym, że sąd rozpozna sprawę na posiedzeniu niejawnym po złożeniu przez strony pism procesowych. Dopuszczalność rozpoznania sprawy na takim posiedzeniu jest uzależniona od aktywności stron. Powód swoją aktywność realizuje poprzez wniesienie pozwu, a pozwany poprzez wniesienie odpowiedzi na pozew. Jeżeli pozwany nie podejmuje żadnej aktywności, to należy stwierdzić, że sąd nie będzie mógł rozpoznać sprawy na posiedzeniu niejawnym. Oznacza to, że sąd będzie musiał rozpoznać sprawę na rozprawie.

W tym miejscu można rozważyć zagadnienie, czy brak aktywności pozwanego wyklucza możliwość rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydania na takim posiedzeniu wyroku zaocznego.

Pozwany nie ma jednak obowiązku składania pisma w sprawie, nie ma obowiązku podjęcia się obrony w toczącym się postępowaniu. Mając na uwadze przepis art. 1481 k.p.c., należy stwierdzić, że brak aktywności ze strony pozwanego wyklucza możliwość rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym. Czy takie ograniczenie jest zasadne – wydaje się, że nie. Mając na uwadze cel postępowania sądowego i wprowadzonej regulacji zmierzającej do przyspieszenia samego postępowania, należałoby dopuścić możliwość rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym w przypadku braku aktywności pozwanego. Oczywiście jeżeli sąd uznałby, że przytoczone w pozwie okoliczności faktyczne budzą uzasadnioną wątpliwość, to rozpozna sprawę na rozprawie, gdzie będzie mógł być wydany wyrok zaoczny, jeżeli będą spełnione przesłanki do jego wydania. Dopuszczenie możliwości rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydania na nim wyroku zaocznego przy bierności pozwanego byłoby wysoce pożądane z punktu widzenia szybkości postępowania. Możliwość taka eliminowałaby konieczność rozpoznania sprawy przy bierności pozwanego na rozprawie i wydania na niej wyroku zaocznego.

Sąd, wydając wyrok na posiedzeniu niejawnym, jest nim związany od chwili podpisania jego sentencji – art. 332 § 1 k.p.c. Sąd z urzędu doręcza wydany wyrok stronom – art. 331 § 11 k.p.c. oraz innym uczestnikom postępowania, np. interwenientowi ubocznemu. Sąd, dokonując takiego doręczenia, poucza stronę działającą bez adwokata, radcy prawnego, rzecznika patentowego, radcy Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa o sposobie i terminie do wniesienia środka zaskarżenia. Sąd sporządza uzasadnienie wyroku na wniosek strony, zgłoszony w terminie tygodnia od dnia doręczenia wyroku wydanego na posiedzeniu niejawnym. Sąd sporządza takie uzasadnienie również wtedy, gdy wyrok został zaskarżony w ustawowym terminie oraz gdy wniesiono skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia – art. 328 § 1 k.p.c. Wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym jest wyrokiem sądu pierwszej instancji, podlega zatem zaskarżeniu na zasadach ogólnych.

Analizując omawianą regulację, można postawić tezę, że unormowanie to znajdzie odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym. Dotyczyć to będzie tych wypadków, w których ustawa przewiduje rozpoznanie sprawy na rozprawie.

Omawiana regulacja nie jest jednak pozbawiona pewnych niedociągnięć. Zasadniczo można tu wskazać dwa problemy. Pierwszy dotyczy postępowania odwoławczego, a drugi interwencji głównej.

W pierwszym wypadku ustawodawca z niewiadomych przyczyn nie uwzględnił omawianej regulacji w postępowaniu odwoławczym. W postępowaniu tym obowiązuje zasada, że sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę na rozprawie – art. 375 k.p.c., wyjątkowo sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym w wypadkach przewidzianych w przepisach art. 373 i 374 k.p.c. Kolejny wyjątek o szerszym zakresie został przewidziany  w postępowaniu odwoławczym od wyroku wydanego w postępowaniu uproszczonym. W postępowaniu tym obowiązuje zasada, że sąd odwoławczy rozpoznaje apelację na posiedzeniu niejawnym, chyba że strona w apelacji lub odpowiedzi na apelację zażądała przeprowadzenia rozprawy – art. 50510 § 2 k.p.c. Ustawodawca, wprowadzając do naszego sytemu prawnego możliwość rozpoznania sprawy i wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym, mógł dokonać odpowiedniej zmiany w przepisach o postępowaniu odwoławczym. Trudno jest znaleźć argument przemawiający za tym, że z jednej strony dopuszcza się rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydanie na takim posiedzeniu wyroku, a do rozpoznania sprawy po wniesieniu apelacji konieczne jest przeprowadzenie rozprawy. Wydaje się, że można byłoby rozważyć zmianę przepisów o apelacji poprzez wprowadzenie co najmniej rozwiązania identycznego jak przewidziane przy rozpoznaniu apelacji od orzeczenia wydanego w postępowaniu uproszczonym – art. 50510 § 2 k.p.c. Przyjęcie takiego rozwiązania w znacznym stopniu przyczyniłoby się do przyspieszenia postępowania odwoławczego.

Odnosząc się do drugiego zasygnalizowanego problemu wyłaniającego się na tle interwencji głównej, należy zwrócić uwagę na brak synchronizacji omawianego przepisu z przepisem o interwencji głównej. Zgodnie z przepisem art. 75 k.p.c. interwencja główna może być zgłoszona aż do zamknięcia rozprawy w pierwszej instancji. Z rozpoznaniem sprawy na posiedzeniu niejawnym – art. 1481 k.p.c. – nie wiąże się konieczność zamknięcia rozprawy, do takiego zamknięcia nie dochodzi. Przewodniczący zamyka rozprawę, jeżeli sprawa była rozpoznawana na rozprawie – art. 224 § 1 k.p.c., a sąd po zamknięciu rozprawy wydaje wyrok – art. 316 § 1 k.p.c. Jak zaznaczono wyżej, przy rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym nie dochodzi do zamknięcia rozprawy. W postępowaniu tym może być zgłoszona interwencja główna, żaden przepis ustawy nie wyłącza takiej możliwości. Problem interwencji głównej w takim postępowaniu wiąże się z określeniem momentu końcowego, do którego może ona być zgłoszona (nie ma zamknięcia rozprawy). Obecne uregulowanie ustawowe nie pozwala w sposób niewątpliwy określić tego momentu. Wydaje się, że również i w tym zakresie zasadne byłoby rozważenie zmiany ustawowej polegającej np. na wyłączeniu możliwości zgłoszenia w takim postępowaniu interwencji głównej.

W podsumowaniu tej wypowiedzi należy co do zasady zgodzić się z wprowadzoną zmianą. Regulacja ta niewątpliwie wpłynie na przyspieszenie rozpoznania sprawy, co przyczyni się do szybszego osiągnięcia celu postępowania. Unormowanie to realizuje również zasadę szybkości postępowania wyrażoną w przepisie art. 6 k.p.c., także art. 6 europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (ustawy z 2 października 1992 r. o ratyfikacji Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, Dz.U. nr 85, poz. 427) oraz art. 14 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 r. (oświadczenie rządowe o ratyfikacji, Dz.U. z 1977 r. nr 38, poz. 167).

Wprowadzona regulacja również w znaczący sposób przyczyni się do obniżenia kosztów samego postępowania występujących po stronie Skarbu Państwa i samych jego uczestników.

0%

In English

Examination of a case at a closed door hearing in civil proceedings in the light of the amendment of the code of civil procedure of 10th July 2015

The amendment to the Code of Civil Procedure was made with the 15.07.2015 Act. This change, among other things, consisted in the introduction to the Code a wider admissibility of hearing a case in closed session, allowing issuing a judgment in such session. The purpose of this adjustment was to accelerate court proceedings. Therefore, the change should in principle be assessed positively. Against this change, however, some concerns of a practical nature have emerged, the occurrence of which may lead to complications in the application of this solution. In this statement consideration is given to the possible directions of the change.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".