Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 9-10/2015

Przedstawicielstwo w postępowaniu dotyczącym odpowiedzialności z tytułu zdarzeń medycznych

1. WSTĘP

Znowelizowana w 2011 r. ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw PacjentaTekst jedn. Dz.U. z 2012 r. poz. 159 ze zm., dalej: UstPrP. wprowadziła w rozdziale 13a pozasądowy tryb dochodzenia roszczeń związanych z tzw. zdarzeniami medycznymiNowy rozdział 13a UstPrP został dodany ustawą z dnia 28 kwietnia 2011 r. o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2011 r. nr 113, poz. 660).. W art. 67a–67o UstPrP ustawodawca określił zasady oraz tryb ustalania odszkodowania i zadośćuczynienia w przypadku zdarzeń medycznych, które miały miejsce w szpitalach. Niewątpliwie słuszna i od dawna postulowana idea, dotycząca wprowadzenia alternatywnego sposobu rozstrzygania sporów z zakresu odpowiedzialności za szkody medyczne, nie doczekała się niestety poprawnej implementacji. Regulacja ustawowa została poddana w literaturze wszechstronnej krytyceZamiast wielu zob. K. Krupa-Lipińska, Odpowiedzialność cywilna z tytułu zdarzeń medycznych w szpitalach, „Przegląd Sądowy” 2013, nr 11–12, s. 96 i n.; M. Serwach, Charakterystyka i zakres odpowiedzialności za zdarzenia medyczne, „Prawo Asekuracyjne” 2011, nr 3, s. 17 i n.; tejże, Problematyka zdarzeń medycznych w praktyce komisji orzekających, podmiotów leczniczych oraz ich ubezpieczycieli, „Wiadomości Ubezpieczeniowe” 2012, nr 4, s. 3 i n.. I choć nie wszystkie pojawiające się zarzuty są w pełni uzasadnionePrzykładowo Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się naruszenia przez analizowaną tu regulację ustawy zasadniczej w zakresie, w jakim UstPrP nie przewiduje udziału lekarza w postępowaniu przed wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych, ani też nie przyznaje mu możliwości odwołania od rozstrzygnięcia komisji, zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 11 marca 2014 r., K 6/13, Dz.U. z 2014 r. poz. 348., to nie ulega wątpliwości, że omawiane unormowanie nie może stanowić wzoru prawidłowej legislacji.

Wśród różnych wątpliwości dotyczących nowej regulacji podnoszone są także zastrzeżenia dotyczące kwestii proceduralnych. Tryb postępowania przed wojewódzkimi komisjami został uregulowany bardzo lakonicznie. Odesłanie do ściśle określonych przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, jakie znalazło się w art. 67o UstPrP, nie przynosi odpowiedzi na wiele istotnych pytań, a w niektórych przypadkach jest ewidentnie wadliweZastanawiać musi, dla przykładu, odwołanie w art. 67o UstPrP do art. 170 k.p.c., który stanowi, że niedopuszczalne jest przywrócenie terminu do złożenia środka odwoławczego od wyroku orzekającego unieważnienie małżeństwa lub rozwód albo ustalającego nieistnienie małżeństwa, jeżeli choćby jedna ze stron zawarła po uprawomocnieniu się wyroku nowy związek małżeński. Trudno zgadnąć, w jakiej sytuacji powołany przepis miałby znaleźć odpowiednie zastosowanie w postępowaniu przed wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych.. Niniejsza wypowiedź będzie poświęcona jednej z kwestii szczegółowych o dużym walorze praktycznym, która na gruncie ustawy budzi poważne wątpliwości. Chodzi o możliwość działania podmiotu składającego wniosek przez pełnomocnika. Ustawa pomija to zagadnienie całkowitym milczeniem. Znamienne jest, że wśród przepisów procedury cywilnej, które  są odpowiednio stosowane w postępowaniu przed wojewódzką komisją, pominięto regulację art. 86 i n. k.p.c., dotyczącą pełnomocników procesowych. Skłania to niektórych autorów do kategorycznych stwierdzeń, że podmiot składający wniosek nie może działać przez pełnomocnikaZob. H. Frąckowiak, Postępowanie przed wojewódzkimi komisjami ds. orzekania o zdarzeniach medycznych – nowa procedura (nie) dla profesjonalnych pełnomocników, „Radca Prawny” 2014, dodatek naukowy, nr 146, s. 14D; podobnie K. Frąckowiak, H. Frąckowiak, Organizacja i funkcjonowanie wojewódzkich komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych – rozważania na tle nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, „Palestra” 2013, nr 9–10, s. 134, choć w tej ostatniej publikacji autorzy wypowiadają się nieco łagodniej, zaznaczając, że możliwość skorzystania przez poszkodowanego z profesjonalnego pełnomocnika „zależna jest od suwerennej decyzji komisji”.. Stanowisko takie nie jest słuszne. Poniższe uwagi stanowią próbę zwięzłego uporządkowania zagadnień dotyczących szeroko rozumianego przedstawicielstwa w postępowaniu przed wojewódzką komisją ds. orzekania o zdarzeniach medycznych, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki pełnomocnictwa udzielonego przez podmiot składający wniosek. Uprzedzając ostateczne konkluzje, należy z góry powiedzieć, że możliwość działania przez pełnomocnika da się w tym przypadku wyprowadzić bezpośrednio z przepisów Kodeksu cywilnego, dotyczących instytucji przedstawicielstwa (art. 95 i n. k.c.). Pogląd ten zostanie rozwinięty i odpowiednio uzasadniony w dalszej części wywodów.

2. PRZEDSTAWICIELSTWO W PRZEPISACH ROZDZIAŁU 13A USTPRP

Regulacja ustawowa dotycząca zasad i trybu ustalania odszkodowania oraz zadośćuczynienia w przypadku zdarzeń medycznych wspomina o działaniu przedstawiciela lub pełnomocnika w kilku miejscach. Warto przyjrzeć się bliżej tym przypadkom.

a) Zgodnie z art. 67b ust. 1 pkt 1 UstPrP podmiotem uprawnionym do złożenia wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego jest, oprócz samego pacjenta, jego przedstawiciel ustawowy. W takim przypadku – gdy postępowanie wszczyna przedstawiciel ustawowy – jego dane (imię i nazwisko) należy obligatoryjnie oznaczyć we wniosku (art. 67d ust. 1 pkt 2 UstPrP). W świetle całokształtu regulacji zawartej w rozdziale 13a UstPrP należy przyjąć, że przedstawiciel ustawowy pacjenta, który składa wniosek, jest samodzielnym podmiotem (stroną) postępowania. Nie zmienia to naturalnie faktu, że – zgodnie z istotą przedstawicielstwa ustawowego – cały czas działa on w imieniu i na rzecz reprezentowanego.

b) Podmiotem składającym wniosek mogą być także spadkobiercy pacjentaWskazanie spadkobierców jako uprawnionych do złożenia wniosku budzi uzasadnione wątpliwości. Niestety ustawodawca nie skoordynował odpowiednio tego rozwiązania ze stosownymi regulacjami prawa cywilnego, zob. K. Krupa-Lipińska, Odpowiedzialność, s. 106–107 oraz M. Serwach, Charakterystyka, s. 23. (art. 67b ust. 1 pkt 1 UstPrP). Jeżeli jest ich kilku, mogą oni występować przez wyłonionego ze swego grona pełnomocnika. Ustawa przewiduje, że w przypadku złożenia wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego przez „co najmniej jednego” ze spadkobierców, do wniosku, oprócz postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, należy dołączyć pełnomocnictwo do reprezentowania pozostałych spadkobierców (art. 67d ust. 2 pkt 3 UstPrP). Wniosek powinien wtedy wyraźnie wskazywać, który ze spadkobierców reprezentuje pozostałych (art. 67d ust. 1 pkt 4 UstPrP).

Choć przepisy ustawowe nie są w tym zakresie odpowiednio precyzyjne, a praktyka wojewódzkich komisji jest raczej liberalna, to można rozważać, czy celem ustawodawcy nie było wprowadzenie przymusu wyłonienia spośród spadkobierców ich wspólnego pełnomocnika. Warto zauważyć, że regulacja UstPrP w ogóle nie porusza problemu ewentualnego współuczestnictwa podmiotów składających wniosek. Nie przewidziano tu także stosowania odpowiednich przepisów k.p.c.Zob. zwłaszcza art. 73 i art. 74 k.p.c., które mogłyby w tej kwestii służyć pomocą. Koncepcję obligatoryjnej reprezentacji spadkobierców pośrednio może uzasadniać brzmienie art. 67l ust. 2 pkt 3 UstPrP, zgodnie z którym cofnięcie umocowania dla spadkobiercy, wskazanego jako pełnomocnik pozostałych, prowadzi do obligatoryjnego umorzenia postępowania przed wojewódzką komisją. Dałoby się stąd wywieść wniosek, że sprawa nie może się toczyć, jeśli spadkobiercy nie mówią „jednym głosem” swego pełnomocnikaPodobną logikę można dostrzec np. w regulacji Kodeksu spółek handlowych w odniesieniu do spółki jawnej czy komandytowej, gdzie w przypadku śmierci wspólnika jego spadkobiercy powinni co do zasady wskazać spółce jedną osobę, która będzie wykonywała ich prawa (zob. art. 60 oraz art. 124 k.s.h.).. Warto mieć na uwadze, że trudności z bieżącym uzgodnieniem stanowiska wszystkich spadkobierców, a także ewentualne rozbieżności zdań pomiędzy dziedzicami (np. co do sposobu prowadzenia postępowania dowodowego), mogą poważnie utrudniać pracę komisji i uniemożliwić wydanie orzeczenia w przewidzianym ustawowo terminie 4 miesięcy od dnia złożenia wnioskuArt. 67j ust. 2 UstPrP.. Obowiązek działania spadkobierców przez pełnomocnika jest jednak dyskusyjny, a cały problem zasługuje na osobne opracowanie.

Nie ulega natomiast wątpliwości, że w postępowaniu przed komisją wojewódzką pełnomocnik spadkobierców podejmuje czynności zarówno w imieniu własnym, jak i w imieniu pozostałych dziedziców spadkodawcy. W tym kontekście za superfluum ustawowe należy uznać wzmiankę, jaka pojawiła się w art. 67d ust. 6 zdanie 2 UstPrP, zgodnie z którą oświadczenie o przyjęciu propozycji ubezpieczyciela co do należnego odszkodowania i zadośćuczynienia, składane przez pełnomocnika spadkobierców, jest skuteczne wobec pozostałych.

c) Po trzecie, wyraźne odniesienie do przedstawicielstwa pojawia się także w ramach regulacji dotyczącej posiedzeń wojewódzkiej komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. Tym razem jednak przepisy UstPrP wspominają o przedstawicielu kierownika podmiotu leczniczego prowadzącego szpital oraz o przedstawicielu ubezpieczyciela, którzy – jak wynika z ustawy – mogą brać udział w posiedzeniach na równi z podmiotem składającym wniosek (art. 67i ust. 2 UstPrP). Sformułowanie powołanego przepisu wydaje się wysoce niefortunne. Z niezrozumiałych względów wspomina się tu tylko o przedstawicielach podmiotów, których odpowiedzialności za zdarzenie medyczne dotyczy postępowanie, podczas gdy można sobie wyobrazić, że dany podmiot zechce uczestniczyć w posiedzeniu osobiście. Prowadzącym szpital może być przecież przedsiębiorca będący osobą fizycznąZgodnie z ustawą z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (tekst jedn. Dz.U. z 2013 r. poz. 217 ze zm.) podmiotem leczniczym, w tym także podmiotem prowadzącym szpital, może być każdy przedsiębiorca bez względu na formę prowadzenia działalności gospodarczej, w zakresie, w jakim wykonuje działalność leczniczą (art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy)., który mógłby wyrazić wolę wzięcia udziału w posiedzeniu komisji. Podobnie w przypadku osób prawnych lub tzw. ułomnych osób prawnychChodzi o jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną (art. 331 k.c.). Przykładowo, nie ma przeszkód, aby szpital był prowadzony przez spółkę jawną czy komandytową, będącą przedsiębiorcą. w grę wchodzi obecność na posiedzeniu piastuna funkcji organu (lub członka ułomnej osoby prawnej). Jak wiadomo, zgodnie z art. 38 k.c., działanie organu jest działaniem samej osoby prawnej, a zatem organ nie jest przedstawicielemPor. W. Robaczyński, (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego – część ogólna, red. M. Pyziak-Szafnicka, P. Księżak, wyd. 2, Warszawa: Wolters Kluwer 2014, s. 1088, pkt 9., o którym stanowi art. 67i ust. 2 UstPrP. Pomimo nieprecyzyjnego sformułowania ustawy oczywiste jest jednak, że wskazanym wyżej kategoriom osób w żadnym razie nie powinno się ograniczać możliwości udziału w posiedzeniach.

Analizując brzmienie art. 67i ust. 2 UstPrP, można nadto zapytać, dlaczego przepis wspomina o przedstawicielu kierownika, a nie o przedstawicielu samego podmiotu leczniczegoPrzepisy o postępowaniu przed wojewódzką komisją bardzo niekonsekwentnie posługują się pojęciami „podmiot leczniczy prowadzący szpital” oraz „kierownik podmiotu leczniczego”.. Trudno się zgodzić z tezą, że ewentualny przedstawiciel miałby reprezentować tylko kierownika, a nie podmiot leczniczy, którego odpowiedzialności dotyczy postępowanie. Naturalne wydaje się przy tym, że kierownik danej jednostki także powinien mieć możliwość udziału w posiedzeniu, a nie tylko jego przedstawiciel.

W świetle powyższych uwag należy zatem stwierdzić, że wyliczenie podmiotów upoważnionych do uczestniczenia w posiedzeniach wojewódzkiej komisji, zawarte w art. 67i ust. 2 UstPrP, w żadnym razie nie jest wyczerpujące. Konstatacja ta ma znaczenie w kontekście prowadzonych dalej rozważań dotyczących możliwości udziału w postępowaniu także innych osób, a w szczególności pełnomocnika podmiotu składającego wniosek.

d) Ostatnią wzmiankę o przedstawicielstwie w ramach szczególnej procedury orzekania o zdarzeniach medycznych można znaleźć w art. 67g ust. 2 pkt 5 UstPrP. Powołany przepis wśród różnych podstaw wyłączenia członka wojewódzkiej komisji z udziału w danym postępowaniu wymienia przypadek, gdy członek składu orzekającego był lub jest pełnomocnikiem albo przedstawicielem ustawowym podmiotu składającego wniosek. Regulacja ta, zgodnie z art. 67g ust. 6 UstPrP, znajduje zastosowanie także do osób, którym komisja zleciła przygotowanie opinii, w przypadku gdy stwierdzenie okoliczności mających istotne znaczenie dla wydania orzeczenia wymaga wiadomości specjalnych.

To właśnie w tym miejscu, jedyny raz w całej regulacji, pojawia się wzmianka o pełnomocniku składającego wniosek. Jak jednak wywodzi H. Frąckowiak, nie chodzi tu wcale o pełnomocnika, który został ustanowiony w postępowaniu przed wojewódzką komisją, gdyż – zdaniem autorki – w rzeczonym postępowaniu taki pełnomocnik nie może występować, co stanowi „olbrzymi mankament nowych przepisówZob. H. Frąckowiak, Postępowanie, s. 14D.”. Powołany wyżej art. 67g ust. 2 pkt 5 UstPrP miałby dotyczyć wyłącznie tych sytuacji, w których członek składu orzekającego wojewódzkiej komisji (albo podmiot, któremu zlecono przygotowanie opinii) jest lub był pełnomocnikiem pokrzywdzonego, ale w postępowaniu karnym lub w postępowaniu dotyczącym odpowiedzialności zawodowej lekarzaTamże, s. 16D., uregulowanym w art. 53 i n. ustawy z 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskichDz.U. z 2009 r. nr 219, poz. 1708; wyraźną podstawę do ustanowienia pełnomocnika przez pokrzywdzonego (tj. podmiot, którego dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przewinienie zawodowe) daje art. 57 ust. 2 ustawy o izbach lekarskich..

W tym miejscu należy jednak zdecydowanie powtórzyć, że teza o niedopuszczalności ustanowienia pełnomocnika przez podmiot składający wniosek w postępowaniu przed wojewódzką komisją nie jest przekonująca. Pora przedstawić argumenty, które zweryfikują jej poprawność.

3. PEŁNOMOCNIK PODMIOTU SKŁADAJĄCEGO WNIOSEK

Jak już wcześniej powiedziano i jak przekonuje przeprowadzony wyżej przegląd wybranych przepisów poświęconych postępowaniu przed wojewódzką komisją, ustawodawca nigdzie nie uregulował kwestii działania podmiotu składającego wniosek przez pełnomocnika. Brak jest w tym zakresie wyraźnych wzmianek w ustawie, nie wykorzystano też możliwości odesłania do regulacji Kodeksu postępowania cywilnego. Czy zatem rzeczywiście podmiot składający wniosek nie może być zastępowany przez pełnomocnika, w tym w szczególności przez profesjonalistę (adwokata lub radcę prawnego)?

Postawiona teza zdaje się opierać na założeniu, że to, co nie zostało wyraźnie dopuszczone w ramach specjalnej regulacji zawartej w rozdziale 13a UstPrP, jest zakazane. Założenie takie jest z gruntu nieprawidłowe. W ten sposób lekceważy się bowiem podstawowe reguły prawa cywilnego oraz rudymentarne założenia wykładni systemowej, która nakazuje, aby w przypadkach, gdy dane zagadnienie nie jest unormowane przepisem szczególnym, stosować regulację ogólną. W tym przypadku chodziłoby o unormowanie instytucji przedstawicielstwa zawarte w księdze pierwszej Kodeksu cywilnego (art. 95 i n. k.c.). Z regulacji tej wynika ogólna zasada dopuszczalności działania przez przedstawiciela, z zastrzeżeniem jedynie wyjątków przewidzianych w ustawie albo wynikających z właściwości czynności prawnej (art. 95 § 1 k.c.).

Powołując się na regulację Kodeksu cywilnego, należy jednak bliżej rozważyć kilka kwestii. Po pierwsze, dla porządku wypada zadać pytanie, czy w sprawach, które toczą się przed komisjami wojewódzkimi, Kodeks cywilny znajduje w ogóle zastosowanie. Odpowiedź wydaje się oczywista. Postępowanie przed komisją dotyczy odszkodowawczych stosunków cywilnoprawnych. Potwierdza to już sam tytuł rozdziału 13a UstPrP, posługujący się typowo cywilistyczną nomenklaturą. Przypomnijmy, że przepisy powołanego rozdziału regulują „zasady i tryb ustalania odszkodowania i zadośćuczynienia w przypadku zdarzeń medycznych”. I choć „zdarzenie medyczne” jest specyficznym pojęciem definiowanym na potrzeby UstPrPZdarzeniem medycznym w rozumieniu art. 67a ust. 1 UstPrP jest zakażenie pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia pacjenta albo śmierć pacjenta, będące następstwem niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną: 1) diagnozy, jeżeli spowodowała ona niewłaściwe leczenie albo opóźniła właściwe leczenie, przyczyniając się do rozwoju choroby, 2) leczenia, w tym wykonania zabiegu operacyjnego, lub 3) zastosowania produktu leczniczego lub wyrobu medycznego., a przy określaniu odpowiedzialności szpitala niekiedy świadomie unika się nazywania jej „cywilnoprawną”Ma to podkreślać specyfikę postępowania przed komisjami wojewódzkimi, gdzie o ustaleniu odpowiedzialności szpitala decydują nieco inne przesłanki niż te, które są badane w zwykłym procesie cywilnym dotyczącym szkód medycznych., to cała regulacja dotyczy niewątpliwie stosunków odszkodowawczych pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi, gdzie Kodeks cywilny musi znaleźć zastosowanie (zob. art. 1 k.c.). Wyjątki dotyczą tylko tych sytuacji, w których UstPrP – mająca charakter legis specialis – stanowi inaczej.

Po drugie, trzeba zapytać, czy podejmowane przed komisją wojewódzką działania podmiotu składającego wniosek mają charakter czynności prawnych, bo tylko wtedy w grę wchodzi przedstawicielstwoPor. W. Robaczyński, (w:) Komentarz, s. 1086, pkt 4.. Nie powinno jednak ulegać wątpliwości, że postępowanie prowadzone przed komisją zmierza do wywołania skutków prawnych, a zatem czynności w nim podejmowane mają przymiot czynności prawnych w rozumieniu prawa cywilnegoOdnośnie do pojęcia czynności prawnej zob. m.in. M. Pyziak-Szafnicka, (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego – część ogólna, red. M. Pyziak-Szafnicka, P. Księżak, wyd. 2, Warszawa: Wolters Kluwer 2014, s. 609 i n.. Konstatacji tej nie zmienia okoliczność, że niektóre z tych czynności mają charakter czysto proceduralny. Czynności procesowe są bowiem zwykle uznawane za szczególną podgrupę czynności prawnychZamiast wielu, zob. A. Kościółek, Elektroniczne czynności procesowe w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa: Wolters Kluwer 2012, s. 50 i n. oraz powołana tam literatura.. W praktyce zachowanie podmiotu składającego wniosek zawsze przekłada się na określone skutki prawne, związane z różnymi sposobami zakończenia postępowania przed wojewódzką komisją. Dotyczy to w szczególności czynności wnioskodawcy dotyczących  korzystania z inicjatywy dowodowej, powoływania odpowiednich twierdzeń i zarzutów, czy też podejmowania decyzji o przyjęciu lub odrzuceniu propozycji ubezpieczyciela co do wysokości odszkodowania lub zadośćuczynienia.

Przyjmując w tym miejscu, że w pełni uzasadnione jest, by ewentualną reprezentację podmiotu składającego wniosek do wojewódzkiej komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych rozważać w kontekście przepisów k.c. o przedstawicielstwie, pozostaje jeszcze ustalić, czy nie zachodzi jeden z wyjątków przewidzianych w art. 95 § 1 k.c., kiedy możliwość działania przez przedstawiciela zostaje wyłączona.

Pierwszy z tych wyjątków dotyczy przypadku, w którym niedopuszczalność przedstawicielstwa wynika ze szczególnego przepisu ustawy. Regulacja rozdziału 13a UstPrP nigdzie jednak nie wprowadza zakazu działania przez pełnomocnika, a samo milczenie ustawy w tym względzie nie może być odczytywane jako przełamanie ogólnej zasady z art. 95 § 1 k.c. Także wzmianki o innych formach przedstawicielstwa obecne w przepisach regulujących postępowanie przed wojewódzkimi komisjami nie powinny służyć do wyprowadzania zbyt daleko idących wniosków w drodze rozumowania a contrario. Takie wzmianki da się wytłumaczyć bez potrzeby stawiania tezy o zakazie działania wnioskodawcy przez pełnomocnika. Przykładowo, gdy chodzi o art. 67b ust. 1 pkt 1 UstPrP, to przedstawiciel ustawowy pacjenta został wprost wymieniony jako podmiot uprawniony do złożenia wniosku, bo – jak już powiedziano – ma on samodzielną rolę w postępowaniu. Roli takiej nie przyznano natomiast pełnomocnikowi, który jeśli już pojawi się w sprawie, to będzie tylko „zastępcą” danej strony. W tym kontekście należy zauważyć, że – zakładając generalną dopuszczalność umocowania – pełnomocnikiem może się posłużyć nie tylko pacjent, lecz również jego przedstawiciel ustawowy, jeżeli to on składa wniosek. Konkluzja ta powinna być równie oczywista jak okoliczność, że pełnomocnika może ustanowić także każda z osób, której odpowiedzialności dotyczy postępowanie, czyli prowadzący szpital podmiot leczniczy oraz ubezpieczyciel. Przeciwko możliwości korzystania z pełnomocników z pewnością nie przemawia również art. 67i ust. 2 UstPrP, który wskazuje, kto może uczestniczyć w posiedzeniach komisji. Jak już powiedziano, nie sposób przyjąć, że przepis ten zawiera zamkniętą listę podmiotów uprawnionych do udziału w posiedzeniu, skoro nie wspomina on o samym podmiocie leczniczym, kierowniku tego podmiotu czy o ubezpieczycielu. Analogicznie nie może być mowy o wykluczeniu obecności pełnomocnika podmiotu składającego wniosek. Udział w postępowaniu takiego pełnomocnika należy widzieć jako refleks ogólnych uprawnień „procesowych” przysługujących składającemu wniosek jako stronie postępowania przed wojewódzką komisją.

Przechodząc do drugiego kryterium, które zgodnie z art. 95 § 1 k.c. może przesądzać o niedopuszczalności przedstawicielstwa, a którym jest właściwość czynności prawnej, należy powiedzieć, że czynności dokonywane przed wojewódzkimi komisjami ds. orzekania o zdarzeniach medycznych nie wykazują specyfiki, która nakazywałaby przyjąć zakaz działania przez pełnomocnika. Przeciwnie – jest tu wiele analogii do sądowego postępowania cywilnego w sprawach odszkodowawczych, w których – jak wiadomo – korzystanie z pełnomocnika jest w pełni dopuszczalne (choć na specjalnych zasadach przewidzianych w Kodeksie postępowania cywilnego). Należy jednak pamiętać, że przepisy k.p.c. o pełnomocnictwie procesowym również wpisują się w ogólną konstrukcję przedstawicielstwa, uregulowaną w Kodeksie cywilnym. Także w procesie prowadzonym przed sądem powszechnym może się pojawić potrzeba odwołania do art. 95 i n. k.c. w celu rozstrzygnięcia rozmaitych kwestii szczegółowychZob. np. uchwałę 7 sędziów SN z 8 lipca 2008 r., III CZP 154/07, LEX nr 396255, w której rozważana była możliwość potwierdzenia czynności procesowych dokonanych bez należytego umocowania w trybie art. 103–104 k.c.. Owszem,  w cywilnym postępowaniu sądowym, zgodnie z zasadą lex specialis derogat legi generali, pierwszeństwo mają przepisy k.p.c. Natomiast w postępowaniu przed wojewódzką komisją, wobec milczenia przepisów UstPrP i wobec braku odesłania do art. 86 i n. k.p.c., przyjąć należy, że bezpośrednie zastosowanie znajdą ogólne przepisy Kodeksu cywilnego.

Podsumowując powyższe rozważania, należy stwierdzić, że w ujęciu jurydycznym nie ma żadnych przeszkód, by którakolwiek ze stron postępowania przed wojewódzką komisją posłużyła się pełnomocnikiem. Trzeba jedynie odnotować, że w przypadku, gdyby to jeden ze spadkobierców, będący – zgodnie z art. 67d ust. 1 pkt 4 UstPrP – pełnomocnikiem pozostałych, zdecydował o ustanowieniu zastępcy, to w grę wejdzie art. 106 k.c. Taki zastępca będzie bowiem w istocie dalszym pełnomocnikiem, a zatem możliwość jego ustanowienia powinna znajdować podstawę w woli pozostałych spadkobierców, uwidocznionej najczęściej w pierwotnym pełnomocnictwie.

Jak się słusznie zauważa, w postępowaniu dotyczącym odpowiedzialności za zdarzenia medyczne pomoc pełnomocnika, w tym zwłaszcza pełnomocnika zawodowego, może się okazać nie tylko potrzebnaPor. H. Frąckowiak, Postępowanie, s. 14D–15D., ale wręcz kluczowa dla powodzenia sprawy. Surowe konsekwencje złożenia nieprawidłowego wnioskuUstawa przewiduje zwrot niekompletnego lub nienależycie opłaconego wniosku bez możliwości uzupełnienia braków formalnych, zob. art. 67d ust. 5 UstPrP., niejasne przesłanki uznania danego zdarzenia za zdarzenie medyczneZamiast wielu, zob. M. Serwach, Zasady i tryb ustalania odszkodowania i zadośćuczynienia w przypadku zdarzeń medycznych, „Prawo Asekuracyjne” 2011, nr 4, s. 29 i n. oraz K. Krupa-Lipińska, Odpowiedzialność, s. 98 i n., potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowegoArt. 67i ust. 5 UstPrP stanowi, że wojewódzka komisja rozpatruje dowody przedstawione przez podmiot składający wniosek., obowiązek ustosunkowania się do twierdzeń strony przeciwnejZob. art. 210 k.p.c., stosowany odpowiednio przed wojewódzką komisją na podstawie odesłania z art. 67o UstPrP. czy wreszcie ocena szans powodzenia sprawy sądowej w razie odrzucenia propozycji ubezpieczyciela – to tylko niektóre problemy, które czynią zrozumiałą potrzebę skorzystania z usług adwokata lub radcy prawnegoPor. H. Frąckowiak, Postępowanie, s. 15D..

Trzeba jednocześnie zauważyć, że możliwości podmiotu składającego wniosek co do wyboru osoby pełnomocnika są w tym przypadku szersze niż w procesie cywilnym. W szczególności należy uznać, że w sprawie przed wojewódzką komisją pełnomocnikiem mogą być nie tylko podmioty wymienione w art. 87 k.p.c., który – jak już powiedziano – nie znajduje tu zastosowania, ale także inne osoby. Przepisy Kodeksu cywilnego nie wprowadzają w tym względzie ograniczeń. Przykładowo można sobie zatem wyobrazić, że pacjent ustanowi swym pełnomocnikiem lekarza, którego specjalizacja daje nadzieję na sprawne poruszanie się w ramach problematyki medycznej, będącej przedmiotem oceny komisji. Podobnie zupełnie racjonalne wydaje się, by dopuścić reprezentację pacjenta np. przez dalszego krewnego, który może zastępować wnioskodawcę w okresie, gdy ten nie jest w stanie – z różnych względów – uczestniczyć w postępowaniu lub należycie nim kierować. Dopuszczenie udziału bardzo szerokiego grona osób jako potencjalnych pełnomocników wydaje się przy tym zgodne z ogólnym celem nowej regulacji, która – poprzez wprowadzenie postępowania sui generis, o charakterze ugodowo-mediacyjnymZob. projekt ustawy wprowadzającej postępowanie przed wojewódzkimi komisjami, Sejm RP, VI kadencja, druk sejmowy nr 3488 z 15 października 2010 r., s. 7 uzasadnienia projektu. – miała stanowić alternatywę dla sformalizowanego procesu sądowego.

Przyjmując zatem ostateczną konkluzję, zgodnie z którą każdy z uczestników postępowania przed wojewódzką komisją może korzystać z pomocy pełnomocnika na zasadach przewidzianych w Kodeksie cywilnym, wypada dodać, że koncepcja ta jest zgodna ze stanowiskiem Ministerstwa Zdrowia. Rozważany tu problem prawny stanowił przedmiot interpelacji poselskiej złożonej w Sejmie w dniu 27 lipca 2012 r. Interpelacja obejmowała pytanie, czy w postępowaniu przed wojewódzkimi komisjami do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych wnioskodawca może ustanowić profesjonalnego pełnomocnika (radcę prawnego lub adwokata), a gdyby odpowiedź miała być negatywna, to czy nie zachodzi w tym względzie potrzeba nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjentaZob. treść interpelacji nr 7664 skierowanej do Prezesa Rady Ministrów przez posłankę Wandę Nowicką, http:// www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=1C0296A2 (data ostatniego dostępu – 15 grudnia 2014 r.).. Na interpelację tę odpowiedział przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia, który powołując się na regulację pełnomocnictwa w Kodeksie cywilnym, wywodził, że daje ona wystarczające podstawy do działania pełnomocnika wnioskodawcy w postępowaniu przed komisjami wojewódzkimiZob. http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=74405FDB (data ostatniego dostępu – 15 grudnia 2014 r.). Nieco zaskakujące jest jedynie to, że uznając możliwość działania przez pełnomocnika przed wojewódzkimi komisjami ds. orzekania o zdarzeniach medycznych, przedstawiciel resortu zdrowia powołał się na konstrukcję pełnomocnictwa ogólnego (do czynności zwykłego zarządu), uregulowaną w art. 98 k.c.. Tym samym resort zdrowia odrzucił sugestię o potrzebie nowelizacji ustawy. Stanowisko to zasługuje na akceptację.

4. PROCEDURALNE KONSEKWENCJE USTANOWIENIA PEŁNOMOCNIKA

W świetle poczynionych dotychczas ustaleń warto przyjrzeć się bliżej wybranym przepisom k.p.c., do których odsyła art. 67o UstPrP, w kontekście ich odpowiedniego zastosowania w sprawach, w których strona (w tym zwłaszcza podmiot składający wniosek) skorzystała z prawa ustanowienia reprezentacji.

Po pierwsze, zauważmy, że jeżeli w sprawie występuje pełnomocnik, to zgodnie z art. 133 § 3 k.p.c. doręczeń powinno się dokonywać pełnomocnikowi. Artykuł 141 k.p.c. wyjaśnia przy tym, że pełnomocnikowi kilku osób (np. spadkobierców) doręcza się jeden egzemplarz pisma, w przypadku zaś, gdy strona ustanowiła więcej niż jednego pełnomocnika, wystarczy doręczenie pisma jednemu z nich.

Po wtóre, art. 158 § 1 k.p.c. – dotyczący treści protokołu – nakazuje przyjąć, że pełnomocników stron obecnych na posiedzeniu wojewódzkiej komisji należy każdorazowo wymienić w protokole posiedzenia.

Po trzecie, warto pamiętać, że w razie uzasadnionej potrzeby przewodniczący może udzielać stronom niezbędnych pouczeń, a także zwrócić uwagę na celowość ustanowienia pełnomocnika procesowego (art. 212 § 2 k.p.c.).

Po czwarte wreszcie, w celu dokładniejszego wyjaśnienia stanu sprawy można zarządzić stawienie się stron lub jednej z nich osobiście albo przez pełnomocnika (art. 216 k.p.c.).

Jak przekonuje praktyka funkcjonowania wojewódzkich komisji, możliwość działania przez pełnomocnika wszystkich stron postępowania, w tym podmiotu składającego wniosek, nie jest zwykle kwestionowana. Konsekwencje proceduralne, wynikające z odpowiednio stosowanych przepisów k.p.c., są zresztą często uwzględniane w wewnętrznych regulaminach działania poszczególnych komisji wojewódzkich, uchwalanych na podstawie art. 67e ust. 13 UstPrP. Dla przykładu, Regulamin Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych w PoznaniuTekst jednolity regulaminu z 30 stycznia 2012 r., uwzględniający późniejsze zmiany, jest opublikowany na stronie www.poznan.uw.gov.pl/system/files/zalaczniki/regulamin_wojewodzkiej_komisji_-_tekst_jednolity_2014r.doc (data ostatniego dostępu – 15 grudnia 2014 r.). w § 19 ust. 2 stanowi o sprawdzeniu tożsamości osób stawających na posiedzeniu oraz ich pełnomocników. Z kolei  w § 21 zastrzeżono możliwość wezwania strony do stawiennictwa osobistego lub przez pełnomocnika (bez jakiegokolwiek zróżnicowania, o którą stronę chodzi). Natomiast § 29 ust. 2 pkt 3 powołanego regulaminu statuuje obowiązek odnotowania w protokole posiedzenia m.in. obecności podmiotu składającego wniosek oraz jego przedstawicieli ustawowych lub pełnomocników. Analogiczne postanowienia można znaleźć w posiadających niemal tożsame brzmienie regulaminach Wojewódzkich Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych w ŁodziRegulamin stanowi Załącznik do uchwały nr 1/2012 Wojewódzkiej Komisji do spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych w Łodzi z 15 lutego 2012 r. i w OpoluTekst jednolity regulaminu z 31 stycznia 2012 r., uwzględniający późniejsze zmiany, jest dostępny na stronie https://bipouw.e-wojewoda.pl/pl/c/wojewodzka-komisja-ds-orzekania-o-zdarzeniach-medycznych.html(data ostatniego dostępu – 15 grudnia 2014 r.). (zob. § 24 ust. 2 zd. 1, § 27 oraz § 35 ust. 2 pkt 3 powołanych regulaminów).

Szczególnym przykładem jest natomiast Regulamin Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych w WarszawieZob. tekst regulaminu Komisji Wojewódzkiej w Warszawie z dnia 17 stycznia 2012 r. opublikowany na stronie http://www.mazowieckie.pl/download/1/20025/RegulaminWojewodzkiej KomisjidsOrzekaniaoZdarzeniach.pdf (data ostatniego dostępu – 15 grudnia 2014 r.).. Również tutaj do regulaminu transponowano stosowne unormowania k.p.c. (zob. np. § 33 ust. 2, § 36, § 45 ust. 5 pkt 3 oraz § 54). Wątpliwości może jednak budzić regulacja zawarta w § 38 regulaminu. Z jednej strony znajdziemy tam zastrzeżenie, że uczestnicy postępowania (w tym pacjent) mogą działać przed wojewódzką komisją osobiście lub przez pełnomocników (§ 38 ust. 1 i 2), z drugiej jednak strony w dalszych ustępach pojawiają się dodatkowe zastrzeżenia, dla których trudno wskazać odpowiednią podstawę prawną. Przykładowo § 38 ust. 3 cytowanego regulaminu przewiduje, że pełnomocnikiem uczestnika może być adwokat lub radca prawny, jak również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub zstępni pacjenta oraz osoby pozostające z pacjentem w stosunku przysposobienia. Regulacja ta jest ewidentnie wzorowana na treści art. 87 § 1 in fine k.p.c. Gdyby przyjąć, że jest to wyliczenie wyczerpujące, oznaczałoby to ograniczenie możliwości osoby składającej wniosek w stosunku do uprawnień wynikających z Kodeksu cywilnego. Ograniczenie takie dla swej skuteczności musiałoby mieć jednak podstawę ustawową. Postanowienia wewnętrznego regulaminu uchwalonego przez wojewódzką komisję z pewnością nie są tu wystarczające. Łagodniej natomiast należy ocenić postanowienia zawarte w § 38 ust. 5–12 regulaminu komisji wojewódzkiej w Warszawie (także wzorowane na Kodeksie postępowania cywilnego), które dotyczą różnych zagadnień technicznych, takich jak np. możliwość udzielenia pełnomocnictwa do całej sprawy lub tylko do niektórych czynności, konieczność dołączenia do akt oryginału lub odpisu pełnomocnictwa, kwestia sposobu udzielenia umocowania w toku sprawy czy problem wygaśnięcia (w tym wypowiedzenia) pełnomocnictwa.

Błędu, jaki pojawił się w § 38 ust. 3 regulaminu komisji warszawskiej, nie powtarza natomiast Regulamin Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych w KrakowieWersja ujednolicona z maja 2013 r. dostępna na stronie http://malopolska.uw.gov.pl/doc/prod_954038.pdf (data ostatniego dostępu – 15 grudnia 2014 r.).. Regulamin ten, w rozważanej tu kwestii pełnomocnictwa, można uznać za wzorcowy. W jego § 43 ust. 2 najpierw wyraźnie przesądzono, że każda ze stron może występować osobiście lub przez pełnomocników, a w kolejnych ustępach (§ 43 ust. 3–11) uregulowano liczne kwestie proceduralne związane z działaniem pełnomocnika (w tym pełnomocnika zawodowegoZob. § 43 ust. 5 i ust. 10 regulaminu komisji wojewódzkiej w Krakowie.), nie wprowadzając jednak nieuzasadnionych zakazów i ograniczeńNależy dodać, że także inne postanowienia analizowanego regulaminu wyraźnie uwzględniają okoliczność, że każda ze stron może być reprezentowana przez pełnomocnika, zob. np. § 20 ust. 4 lit. a i d, § 25 ust. 2, § 25 ust. 14 oraz § 26 ust. 2..

5. KONKLUZJE

Mimo milczenia UstPrP możliwość korzystania z pełnomocników w sprawach prowadzonych przed wojewódzkimi komisjami ds. orzekania o zdarzeniach medycznych nie powinna być kwestionowana. Uprawnienie takie przysługuje każdemu podmiotowi składającemu wniosek, niezależnie od tego, czy jest nim pacjent, jego przedstawiciel ustawowy, czy spadkobierca poszkodowanego. Podstawy prawnej dla ustanowienia pełnomocnika należy upatrywać bezpośrednio w przepisach Kodeksu cywilnego (art. 95 i n. k.c.). Istniejący stan prawny nie wymaga przy tym pilnej interwencji prawodawcy, mimo że brak szczegółowej regulacji dotyczącej pełnomocnictwa w postępowaniu przed komisjami wojewódzkimi pozostawia naturalnie pewne znaki zapytania. Warto na przykład zauważyć, że koszty ewentualnego zastępstwa, zwłaszcza ze strony profesjonalnego pełnomocnika, nie zostały zaliczone do kosztów postępowania, które podlegałyby odpowiedniemu rozliczeniu (zob. art. 67l ust. 5 UstPrP). Należy zatem przyjąć, że każda ze stron samodzielnie ponosi koszty swej reprezentacji w sprawie. Podmiot składający wniosek nie może liczyć na zwrot honorarium, jakie będzie musiał zapłacić reprezentującemu go adwokatowi czy radcy prawnemu, nawet jeżeli komisja orzeknie, że doszło do zdarzenia medycznego. Z drugiej strony, w razie niepowodzenia postępowania, nie ma podstaw do tego, by składającego wniosek obciążyć kosztami reprezentacji podmiotu leczniczego oraz ubezpieczyciela. Rozwiązanie takie – choć dyskusyjne – nie jest pozbawione racji. Można je uzasadnić celami analizowanej regulacji, która – jak wynika m.in. z art. 57l ust. 7 UstPrP – ma na względzie „zrównoważenie interesów pacjentów i szpitali”, także gdy chodzi o koszty postępowaniaZgodnie z dyspozycją powołanego przepisu i na podstawie przewidzianej w nim delegacji ustawowej w rozporządzeniu z 23 grudnia 2011 r. Minister Zdrowia określił zryczałtowaną wysokość niektórych kosztów w postępowaniu przed wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych (Dz.U. nr 294, poz. 1740)..

0%

In English

The problem of representation in proceedings concerning liability for medical occurrences

The Polish law of November 6, 2008 on patient’s rights and the Patient’s Ombudsman - in its amended version that entered into force on January 1, 2012 - has introduced a new type of extrajudicial proceedings concerning the liability for medical occurrences. The decision whether a given situation is to be considered as a “medical occurrence” in the meaning of the statute is taken by special Voivodeship Commissions which are made of independent doctors and lawyers. Unfortunately the proceedings in front of the Commissions have not been regulated in a comprehensive way. To a limited extent the provisions of the Code of Civil Procedure are applicable but other details are decided in the rules of procedure adopted separately by each Voivodeship Commission. One of the important questions that is not answered directly by the statute is the right of a patient to be represented by a professional attorney. Statutory provisions regulating proceedings in front of the Commission make no mention of such possibility, also the reference to the Code of Civil Procedure does not cover rules on professional representation. The author argues, though, that the above situation could not lead to a conclusion that patients’ representation is not permitted. It must be kept in mind that proceedings in front of Voivodeship Commissions concern civil law relationships where the Civil Code is directly applicable. Thus, in absence of special provisions of the statute, patients’ representation can be based on art. 95 ff of the Civil Code. In the light of the said provisions civil law subjects are not obliged to act in person but can avail themselves of the assistance of representatives of their choice. This rule holds true also in special proceedings concerning liability for medical occurrences. Consequently, it should not be contested that also professional attorneys can stand in front of Voivodeship Commissions on behalf of those patients who decided for such representation.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".