Poprzedni artykuł w numerze
Uwagi wstępne
Z dniem 1 stycznia 2016 r. weszła w życie ustawa z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw.Art. 57 ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2015 r. poz. 1830, dalej: ustawa nowelizująca. W uzasadnieniu projektu ustawy nowelizującej wskazano, że celem jej wprowadzenia jest z jednej strony zapewnienie zgodności ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowychUstawa z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, Dz.U. z 2013 r. poz. 403 z późn. zm., dalej: u.t.z. z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych,Dz.Urz. UE L 48 z 23 lutego 2011 r., s. 1, dalej: dyrektywa. z drugiej zaś ujednolicenie i uproszczenie systemu naliczania odsetek w całym obrocie cywilnoprawnym.Uzasadnienie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3760, Sejm RP VII kadencji, dalej: uzasadnienie projektu. Efektem nowelizacji miało być zwiększenie ochrony wierzycieli przez wyeliminowanie ryzyka ustalania odsetek na poziomie niższym niż wynikający z przepisów dyrektywy i zmniejszenie zatorów płatniczych poprzez zmniejszenie opłacalności opóźniania płatności w transakcjach handlowych.Tamże.
Obecnie nie sposób ocenić realizacji zakładanych przez projektodawcę efektów zmian, niewątpliwie jednak treść przepisów przejściowych zawartych w ustawie nowelizującej doprowadziła do istotnych trudności interpretacyjnych w zakresie sprecyzowania żądania odsetkowego w pozwach, zarówno złożonych przed dniem 1 stycznia 2016 r., jak i tych wniesionych po tej dacie. Szczególne wątpliwości związane są z zakresem przedmiotowym obowiązywania nowej regulacji, co prowadzić może do rozbieżności w praktyce funkcjonowania sądów rozpoznających pozwy o zapłatę po dniu 31 grudnia 2015 r., między innymi w zakresie oceny formalnej żądań odsetkowych formułowanych na dotychczasowych zasadach. Wprowadzenie modyfikacji terminologii dotyczącej odsetek za opóźnienie nie może pozostać bez znaczenia dla treści sentencji orzeczeń sądowych wydawanych od 1 stycznia 2016 r., co w konsekwencji powinno wpłynąć także na sposób precyzowania żądań odsetkowych zawieranych w pozwach.
Przedmiotem niniejszego artykułu jest przede wszystkim próba oceny ustawy nowelizującej w kontekście wymogów prawidłowego oznaczenia żądania odsetkowego, uwzględniającego zarówno odsetki kapitałowe, jak i odsetki za opóźnienie w pozwach kierowanych do sądów. Wobec tak zakreślonych ram tekstu, a także z uwagi na obszerność i złożoność problematyki, zagadnieniom materialnym poświęcono znacznie mniej uwagi, chociaż autorzy starali się nie unikać rozwiązania spornych kwestii merytorycznych wszędzie tam, gdzie okazało się to potrzebne do wyjaśnienia problemów procesowych. Przedstawiono ponadto propozycję postępowania sądu w przedmiocie pozwu nieuwzględniającego rozróżnienia poszczególnych rodzajów odsetek, a także przykłady brzmienia sentencji orzeczeń uwzględniających różne żądania odsetkowe.
Pojęcie i rodzaje odsetek na tle rozwiązań dotychczasowych
Zgodnie z tradycyjnym poglądem odsetki „stanowią wynagrodzenie za używanie cudzych pieniędzy lub innych rzeczy zamiennych, płatne z reguły w rzeczach zamiennych tego samego rodzaju co dług główny, w stosunku do jego wysokości i czasu trwania używania”.A. Ohanowicz, (w:) A. Ohanowicz, J. Górski, Zarys prawa zobowiązań, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe 1970, s. 44. W nowszej literaturze definicję tę uzupełnia się o element wynagrodzenia nie tylko za używanie cudzego kapitału, ale także za opóźnienie zapłaty wymagalnej już sumy pieniężnej lub też utratę możliwości używania sumy wyłożonej w interesie drugiej strony i podlegającej zwrotowi.T. Dybowski, A. Pyrzyńska, (w:) System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, t. 5, red. E. Łętowska, Warszawa: C. H. Beck 2013, s. 273. Jako konieczne elementy odsetek najczęściej wskazuje się następujące cechy: płatność w pieniądzu lub rzeczach zamiennych tego samego rodzaju co dług główny, naliczenie ich wysokości według pewnej stopy procentowej w stosunku do czasu użycia kapitału oraz uznanie ich za świadczenie uboczne istniejące obok świadczenia głównego.Tamże, s. 273; zagadnienie roszczenia o odsetki ma istotny charakter, nie jest bowiem wykluczone, że jego wysokość przewyższy wysokość roszczenia o zapłatę należności głównej, zob. W. Borysiak, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, red. K. Osajda, Warszawa: C. H. Beck 2013, s. 846; W. Popiołek, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, red. K. Pietrzykowski, Warszawa: C. H. Beck 2015, s. 81.
Z powyżej przedstawionych definicji wynika, że funkcją odsetekOgólnie o funkcji odsetek w gospodarce kapitalistycznej i socjalistycznej zob. E. Muszalski, Odsetki, „Palestra” 1966, nr 2, s. 9. jest z jednej strony zapewnienie wynagrodzenia za możliwość korzystania z cudzych pieniędzy, z drugiej mogą mieć one charakter odszkodowawczy jako odsetki za opóźnienie.R. Jurkiewicz, Wierzytelność i dług. Aspekty prawne i podatkowe, Warszawa: Wolters Kluwer 2013, s. 51; o wątpliwościach co do odszkodowawczego charakteru odsetek za opóźnienie zob. K. Zagrobelny, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red. E. Gniewek, P. Machnikowski, Warszawa: C. H. Beck 2013, s. 897–888 oraz tenże, Kilka uwag w sprawie odsetek za opóźnienie, MoP 2006, nr 11, s. 585–586. Ponadto mają one funkcję waloryzacyjną, która polega na rekompensacie wierzycielowi spadku wartości pieniądza.T. Dybowski, A. Pyrzyńska, (w:) System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, s. 274–275; zob. także J. Sztombka, Wyrokowanie o odsetkach, PS 2001, nr 2, s. 49–50. Wskazuje się również, że funkcją odsetek ustawowych jest dyscyplinowanie dokonywania płatności.A. Brzozowski, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, red. K. Pietrzykowski, Warszawa: C. H. Beck 2015, s. 1144.
Zgodnie z art. 359 § 1 k.c.Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, tekst jedn. Dz.U. z 2014 r. poz. 121 z późn. zm. odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu. Powołany przepis stanowi normatywną podstawę naliczania odsetek jako formy wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału, przy czym obejmuje to sytuację, gdy korzystanie z pieniędzy wierzyciela jest przedmiotem umowy, jak i wówczas, gdy nie jest objęte jego zgodą, a wynika z opóźnienia w zapłacie przez dłużnika określonej sumy pieniężnej.P. Machnikowski, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red. E. Gniewek, P. Machnikowski, Warszawa: C. H. Beck 2013, s. 577. Normatywnym wyrazem tej drugiej kategorii odsetek jest art. 481 § 1 k.c.,Niekiedy także przepisy szczególne przewidują odsetki, zob. A. Ganicz, Odsetki i kary umowne w umowach deweloperskich, „Nieruchomości i Prawo” 2012, nr 11–12, s. 25–27; A. Wrońska, Kara umowna i odsetki w umowie deweloperskiej, „Nieruchomości i Prawo” 2013, nr 2–3, s. 10–13. z którego wynika, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.R. Kaczmarski wskazuje, że art. 481 k.c. stanowi niezależną regulację od art. 359 k.c., zob. tenże, Odsetki umowne i nieumówione – problem prawnej możliwości jednoczesnego żądania, MoP 2003, nr 6, s. 268; wydaje się jednak, że bardziej prawidłowe jest jego zakwalifikowanie jako rodzaju odsetek ustawowych wynikających z art. 359 § 1 k.c., zob. J. Sztombka, Odsetki za opóźnienie świadczenia pieniężnego, PS 1992, nr 2, s. 39. Odpowiedzialność z tego tytułu zaliczana jest do tzw. odpowiedzialności absolutnej, dłużnik nie może się bowiem od niej zwolnić, wskazując, że nie ponosi odpowiedzialności za okoliczności powodujące opóźnienie.W. Borysiak, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 844; Z. Gawlik, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. III, red. A. Kidyba, Warszawa: Wolters Kluwer 2014, s. 745; W. Popiołek, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 76; jest to odpowiedzialność dalej idąca niż wynikająca z dyrektywy 2000/35/WE, zob. M. Spyra, A. Wacławik, Dyrektywa Wspólnoty Europejskiej o zwalczaniu opóźnień w płatności w umowach handlowych, TPP 2001, nr 1, s. 142–143. Sam fakt opóźnienia przesądza o tym, że wierzycielowi należą się przedmiotowe odsetki.W. Borysiak, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 842. Odpowiedzialność z tytułu odsetek za opóźnienie w zapłacie sumy pieniężnej powstaje zatem bez względu na istnienie związku przyczynowego.A. Stelmachowski, Wstęp do teorii prawa cywilnego, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe 1984, s. 327.
Powyższe rozróżnienie uzasadnia podział odsetek na tzw. odsetki zwykłe, nazywane kapitałowymi,T. Dybowski, A. Pyrzyńska, (w:) System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, s. 275. które stanowią wynagrodzenie za korzystanie z pieniędzy w najściślejszym znaczeniu, oraz odsetki za opóźnienie, nazywane karnymi,Odsetki za opóźnienie – intérêts moratoires (franc.), Verzugszinsen (niem.), default interest (ang.). będące rekompensatą za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego.P. Machnikowski, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 577. W dotychczas obowiązujących przepisach istotna odmienność dotyczyła regulacji wysokości odsetek zwykłych i odsetek za opóźnienie. W pierwszym przypadku wysokość odsetek mogła być swobodnie ukształtowana przez strony, przy czym wobec braku umownego ustalenia ich wysokości obowiązywały odsetki ustawowe określone w drodze rozporządzenia przez Radę Ministrów.Art. 359 § 2 w zw. z § 3 k.c. w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy nowelizującej, dalej: d.k.c. Jeżeli zaś wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekraczała wysokość odsetek maksymalnychO odsetkach maksymalnych w kontekście konstytucyjnym zob. J. Molis, Konstytucyjne problemy odsetek maksymalnych, PiP 2008, nr 3, s. 46–59. w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku PolskiegoDalej: NBP. w stosunku rocznym, wówczas należały się odsetki maksymalne.Art. 359 § 21 d.k.c. i art. 359 § 22 k.c. Nieco uboższa regulacja dotyczyła wysokości odsetek za opóźnienie, jeżeli bowiem stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należały się odsetki ustawowe, jednakże gdy wierzytelność była oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel mógł żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy.Art. 481 § 2 d.k.c. Wątpliwości interpretacyjne budziło zaś zagadnienie dopuszczalności zastosowania przepisów dotyczących odsetek maksymalnych w rozumieniu art. 359 k.c. do odsetek regulowanych w art. 481 k.c.Za możliwością zastosowania przedmiotowych przepisów: A. Zbiegień-Turzańska, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, red. K. Osajda, Warszawa: C. H. Beck 2013, s. 115; Z. Gawlik, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 745; G. Karaszewski, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red. J. Ciszewski, Warszawa: LexisNexis 2014, s. 599; przeciwko: A. Olejniczak, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. III, red. A. Kidyba, Warszawa: Wolters Kluwer 2014, s. 93; W. Popiołek, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 81; B. Kuligowski, Zakres przedmiotowy ustawowego ograniczenia wysokości odsetek umownych z art. 359 par. 21 k.c., „Prawo Bankowe” 2007, nr 3, s. 53–56; zob. także F. Zoll, (w:) System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, t. 6, Suplement, red. A. Olejniczak, Warszawa: C. H. Beck 2010, s. 153–155 i podana tam literatura.
Z powyższego wynika, że szczególnie istotny dla praktyki obrotu był podział odsetek na odsetki ustawowe i maksymalne, miał on bowiem wpływ na treść postanowień umownych obejmujących roszczenia odsetkowe oraz żądania odsetkowe zawierane w powództwach kierowanych do sądu. W praktyce strony nierzadko zapisywały w umowach, że odsetki będą naliczane w wysokości maksymalnej lub w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. Ustawodawca dopuszczał zatem umowny sposób ustalenia wysokości odsetek, jednakże mogły być one ograniczone do wysokości odsetek maksymalnych, ustalenie zaś odsetek wyższych niż maksymalne było prawnie bezskuteczne.Zob. S. Bach, Odsetki za zwłokę w jednostkach sektora finansów publicznych, Wrocław: Presscom 2013, s. 140–141; o konsekwencjach żądania zapłaty nadmiernych odsetek umownych zob. M. Wojewoda, Jeszcze o sądowej kontroli żądania zapłaty odsetek umownych, PS 2000, nr 1, s. 55–65 oraz A. Szpunar, O zastrzeżeniu nadmiernych odsetek umownych, PPH 2001, nr 10, s. 34–41. Miało to bezpośrednie przełożenie na sposób formułowania żądań odsetkowych w pozwach, w których wnoszono o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty głównej wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP lub w przypadku braku takiej regulacji umownej – w wysokości ustawowej. Powszechnie posługiwano się także sformułowaniami „odsetki ustawowe” i „odsetki umowne”. Praktyka ta nie była kwestionowana przez sądy i znajdowała odzwierciedlenie w treści sądowych tytułów egzekucyjnych, w których zasądzano odsetki albo ograniczając się do zwrotu „odsetki ustawowe”, albo przy odsetkach umownych wraz z oznaczeniem ich wysokości, a zatem przy uwzględnieniu żądania odsetkowego w całości – w wysokości żądanej przez powoda, ale nie wyższej niż odsetki maksymalne.Zob. P. Machnikowski, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 578–579. Biorąc pod uwagę okoliczność równej wysokości odsetek ustawowych dla obu ich rodzajów, odsetki były zasądzone niejako łącznie. W konsekwencji z treści sentencji orzeczenia uwzględniającego powództwo w tym zakresie niemożliwe było rozróżnienie, jakie odsetki składają się na przedmiotową kwotę. Jedynie w przypadku, gdy w umowie zastrzeżone zostały odsetki kapitałowe w wysokości maksymalnej, brak było zaś takich postanowień wobec odsetek za opóźnienie, w orzeczeniu zasądzane były odsetki w różnych wysokościach – jedne jako odsetki umowne, np. w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, drugie zaś jako odsetki ustawowe. W przypadku jednak dochodzenia przez powoda jedynie części przysługujących mu wierzytelnościNiewątpliwie skorzystanie przez wierzyciela z uprawnień wynikających z art. 481 k.c. zależy wyłącznie od jego woli, zob. Z. Gawlik, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 748; zob. także S. Bach, Odsetki za zwłokę w jednostkach sektora finansów publicznych, s. 138. lub żądania odsetek ustawowych, pomimo że w umowie zastrzeżono odsetki wyższe, treść orzeczenia umożliwiała ocenę rodzaju zasądzonych odsetek jedynie po zapoznaniu się z pozwem, z którego wynikały granice żądania, lub z treści uzasadnienia orzeczenia, o ile zostało sporządzone. W praktyce zatem w sądowych tytułach egzekucyjnych stosowano regułę, według której zasądzano odsetki ustawowe lub umowne, podając okres ich naliczania, bez oznaczenia, czy dotyczy to odsetek kapitałowych, czy też za opóźnienie. Dodatkowo z treści sentencji wynikała wysokość przedmiotowych odsetek, przy czym najczęściej ograniczała się ona do wskazania podstawy ich naliczania, bez podawania ich stopy procentowej, np. odsetki umowne w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym lub odsetki ustawowe.W literaturze niekiedy kwestionowano prawidłowość zasądzania odsetek ustawowych bez podawania ich wysokości, prowadziło to bowiem do pozostawienia określenia wysokości i okresu płatności komornikowi, który nie jest powołany do orzekania zamiast sądu, w praktyce zdarzało się także zasądzanie w wyroku odsetek ustawowych za opóźnienie z zaznaczeniem, że należą się w wysokości, która uwzględniałaby zmianę ich stopy oprocentowania po wydaniu wyroku, zob. J. Sztombka, Odsetki za opóźnienie świadczenia pieniężnego, s. 44.
Odsetki w Kodeksie cywilnym na tle rozwiązań wprowadzonych ustawą nowelizującą
Ustawa nowelizująca wprowadziła istotne zmiany do przepisów regulujących odsetki. Należy zauważyć, że ich celem nie było uregulowanie nowej instytucji prawnej, a jedynie uporządkowanie regulacji odsetek w polskim prawie cywilnym. Znajduje to potwierdzenie w treści uzasadnienia projektu, w którym wskazano, że „w celu utrzymania w polskim prawie spójności systemowej w zakresie naliczania odsetek w obrocie cywilnoprawnym proponuje się wprowadzenie (…) jednego mechanizmu naliczania tych odsetek, zarówno w transakcjach w obrocie profesjonalnym, jak również w obrocie nieprofesjonalnym i w transakcjach z udziałem konsumentów”. O zasadności tej tezy świadczy także fakt pozostawienia bez zmian normatywnych brzmienia art. 359 § 1 k.c. i art. 481 § 1 k.c. Można zatem przyjąć, że ustawodawca potwierdził podział odsetek na odsetki kapitałowe jako wynagrodzenie za korzystanie z cudzego kapitału, jak i odsetki za opóźnienie jako ustawowa sankcja za naruszenie terminów w spełnieniu świadczeń pieniężnych. Artykuł 359 § 1 k.c. stanowi zatem podstawę żądania jakichkolwiek odsetek, w tym najczęściej wynikających z czynności prawnej (np. z umowy), jak i z ustawy, których przykładem są odsetki opisane w art. 481 § 1 k.c. Istotne znaczenie praktyczne ma jednak wprowadzenie do treści art. 481 k.c.I wielu innych ustaw, zob. np. art. 3–16 ustawy nowelizującej. sformułowań „odsetki ustawowe za opóźnienie” i „odsetki maksymalne za opóźnienie”, co powinno znaleźć odzwierciedlenie w treści sądowego tytułu egzekucyjnego uwzględniającego powództwo o ich zapłatę, a także wpływać na sformułowania używane w pozwach. Podobnie nie bez znaczenia pozostaje fakt zmiany mechanizmu ustalania wysokości odsetek ustawowych i umownych, zarówno kapitałowych, jak i za opóźnienie, w szczególności że w umowach zawieranych przed 1 stycznia 2016 r. często posługiwano się mechanizmem naliczania odsetek w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, o czym była mowa powyżej.
Przechodząc do oceny zmiany sposobu naliczania odsetek ustawowych, jak i odsetek ustawowych za opóźnienie, wskazać należy, że zgodnie z art. 359 § 2 k.c., jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe w wysokości równej sumie stopy referencyjnej NBP i 3,5 punktów procentowych.W zachodnich porządkach prawnych wysokość odsetek jest często wyrażona w ustawie poprzez wskazanie stopy procentowej w stosunku rocznym – 4% (§ 1000 ust. 1 ABGB), 5% (art. 73 ust. 1 i art. 104 ust. 1 szwajcarskiego k.z. i § 288 ust. 1 BGB) lub 9% (§ 288 ust. 2 BGB). Jeżeli zaś stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych. Ustawodawca zdecydował się na rozróżnienie wysokości odsetek kapitałowych i za opóźnienie. Mechanizm ustalenia ich wysokości został uzależniony od stopy referencyjnej NBP jako elementu zmiennego i określonej stopy procentowej jako elementu stałego. Zrezygnował zatem z miernika stopy kredytu lombardowego NBP, co było spowodowane intencją ujednolicenia odsetek kapitałowych, za opóźnienie, jak i odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych. Rozróżnienie ich wysokości miało zaś być „wyraźnym sygnałem, że dla ustawodawcy istotny jest aspekt „moralności płatniczej”,Zob. uzasadnienie projektu. co doprowadziło do określenia wyższych odsetek za opóźnienie niż odsetek kapitałowych. Gradacja ta ma dalszy aspekt, odsetki za opóźnienie naliczane na podstawie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych są bowiem wyższe niż kodeksowe odsetki za opóźnienie. Ponadto ustawodawca odebrał kompetencję do określenia wysokości odsetek ustawowych Radzie Ministrów, nakładając na Ministra Sprawiedliwości obowiązek ogłoszenia w drodze obwieszczenia ich wysokości, zarówno w zakresie kapitałowych odsetek ustawowych, jak i odsetek ustawowych za opóźnienie.Może budzić wątpliwość zasadność takiej regulacji, odmiennie bowiem niż w regulacji dotychczasowej sposób ustalenia wysokości odsetek ustawowych, a w konsekwencji maksymalnych, nie jest zależny od dyskrecjonalnej decyzji organu władzy wykonawczej, ale stanowi wypadkową stopy referencyjnej NBP i ustawowo wskazanej stałej stopy procentowej, powinna ona zatem być samodzielnie ustalona przez organ stosujący prawo, niezależnie od wysokości wskazanej w obwieszczeniu Ministra Sprawiedliwości. W praktyce może to bowiem prowadzić do wątpliwości w przypadku niewydania odpowiedniego obwieszczenia lub zmiany stopy referencyjnej przez NBP i obowiązywania obwieszczenia uwzględniającego nieaktualną stopę referencyjną. W takiej sytuacji sąd powinien oprzeć się na brzmieniu ustawy i bezpośrednio ustalić prawidłową ich wysokość.
Normatywna zmiana objęła także wysokość odsetek maksymalnych, które w przypadku odsetek wynikających z czynności prawnej nie mogą w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych (art. 359 § 21 k.c.), w przypadku zaś odsetek za opóźnienie nie mogą w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie (art. 481 § 21 k.c.).Za przyjęciem tego rozwiązania przemawia stabilność poziomu odsetek maksymalnych, zob. B. Gnela, Nowe uregulowanie odsetek maksymalnych w kodeksie cywilnym, PiP 2006, z. 12, s. 97. Jeżeli wysokość odsetek, zarówno kapitałowych, jak i za opóźnienie, przekracza wysokość odsetek maksymalnych (lub odsetek maksymalnych za opóźnienie), należą się odsetki maksymalne (lub odsetki maksymalne za opóźnienie). Dodatkowo w zakresie odsetek maksymalnych za opóźnienie wprowadzono art. 481 § 23 k.c., zgodnie z którym – analogicznie jak w dotychczasowym art. 359 § 23 k.c. – postanowienia umowne nie mogą wyłączać ani ograniczać przepisów o odsetkach maksymalnych, także w razie dokonania wyboru prawa obcego, w razie obejścia tego zakazu stosuje się zaś przepisy ustawy.Powołane przepisy są wyrazem zastosowania koncepcji „przepisów wymuszających swoją właściwość”, zob. T. Wiśniewski, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. III, cz. 1, red. J. Gudowski, Warszawa: LexisNexis 2013, s. 78. Nowelizacja doprowadziła zatem do istotnej zmiany treści art. 481 k.c., którego obecne brzmienie jest wzorowane na regulacji dotychczasowego art. 359 k.c. Niewątpliwie stracił na aktualności spór o możliwość zastosowania przepisów o odsetkach maksymalnych do odsetek za opóźnienie, art. 481 § 21–23 k.c. przewiduje bowiem wprost regulację odsetek maksymalnych za opóźnienie.
O ile przedstawiona regulacja nie budzi szczególnych wątpliwości w zakresie jej generalnej zasadności, o tyle istotne problemy pojawiły się w związku z treścią przepisów przejściowych zawartych w ustawie nowelizującej. Zgodnie z art. 57 in principio ustawy nowelizującej ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2016 r., przy czym do transakcji w rozumieniu ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy,W art. 12 ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, Dz.U. z 2003 r. nr 139, poz. 1323 z późn. zm., dalej: u.t.z.t.h.) norma intertemporalna została określona inaczej, nowej ustawy nie stosowało się bowiem do transakcji handlowych zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy, jeżeli dostarczenie towaru lub świadczenie usługi nastąpiły przed tym dniem, zob. E. Marcisz, Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Komentarz, Warszawa: LexisNexis 2013, s. 98–99. jak i do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe.Art. 55 ust. 1 i art. 56 ustawy nowelizującej.
Prowadzi to do istotnych wątpliwości w zakresie oceny żądań odsetkowych dotyczących odsetek należnych za okres sprzed wejścia w życie ustawy, jak i od dnia jej wejścia w życie. Należy zauważyć, że z uwagi na okresowy charakter odsetek stają się one wymagalne z początkiem każdego następnego dnia aż do dnia zapłaty. Zatem każde powództwo (z wyjątkiem powództw dotyczących transakcji w rozumieniu ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych zawartych przed 1 stycznia 2016 r.) obejmujące żądanie odsetkowe jednocześnie za okres poprzedzający 1 stycznia 2016 r., jak i następujący od tego dnia, a stanowiące przedmiot rozpoznania po dniu 31 grudnia 2015 r., będzie musiało być rozpoznane z uwzględnieniem dwóch reżimów prawnych. W zakresie odsetek należnych do 31 grudnia 2015 r. zastosowanie znajdą przepisy dotychczasowe, odsetki należne od 1 stycznia 2016 r. będą zaś objęte reżimem przepisów wprowadzonych ustawą nowelizującą. Biorąc pod uwagę, że zdecydowana większość powodów dochodzi odsetek od dnia wymagalności zobowiązania do dnia zapłaty, powyższy problem zaktualizuje się w większości spraw rozpoznawanych na początku 2016 r.
W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, jakie konsekwencje związane z wejściem w życie ustawy nowelizującej będą związane z powództwami wniesionymi pod rządami przepisów dotychczasowych, a zatem przed 1 stycznia 2016 r. W praktyce były one formułowane według dotychczasowych zasad, a zatem najczęściej żądanie pozwu ograniczało się do zasądzenia odsetek ustawowych lub umownych od wskazanej kwoty, bez rozróżnienia na odsetki kapitałowe i odsetki za opóźnienie. Dotychczas nie miało to praktycznego znaczenia wobec równej ich wysokości. Od 1 stycznia 2016 r. – wobec faktycznej zmiany podstaw naliczania odsetek kapitałowych i za opóźnienie – w interesie powoda jest wyraźne sprecyzowanie żądania w tym zakresie. Nie sposób jednak uznać, że w odniesieniu do pozwów wniesionych do 31 grudnia 2015 r. można wezwać powoda do uzupełnienia braków formalnych pozwu poprzez sprecyzowanie żądania odsetkowego w zakresie rozróżnienia odsetek kapitałowych i odsetek za opóźnienie pod rygorem zwrotu pozwu, o którym mowa w art. 130 i 1301 k.p.c.Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego, tekst jedn. Dz.U z 2014 r. poz. 101 z późn. zm. Nie może bowiem stanowić braku formalnego okoliczność, która na dzień złożenia pozwu nie miała znaczenia prawnego, a zaktualizowała się dopiero po jego wniesieniu. W takiej sytuacji sąd lub referendarz sądowy powinien dokonać oceny żądania pozwu, w tym jego uzasadnienia, będzie to bowiem najczęściej umożliwiało jednoznaczne ustalenie faktycznego żądania. Powołanie się przez powoda na art. 481 k.c. lub posługiwanie się powszechnymi określeniami odsetek, takimi jak: „zwykłe”, „kapitałowe”, „za opóźnienie” czy „karne”, zasadniczo pozwoli na nadanie sprawie dalszego biegu. Wówczas nie będzie istniała przeszkoda w wydaniu nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym jednakże należy rozróżnić wyraźnie, w jakim zakresie zasądzone zostały odsetki kapitałowe (zwykłe), a w jakim odsetki za opóźnienie (karne). W przypadku gdy treść pozwu nie umożliwi takiej oceny, należy stwierdzić brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i skierować sprawę na rozprawę w celu sprecyzowania żądania przez powoda, które dopiero umożliwi jego merytoryczne rozpoznanie.Ewentualnie można rozważyć zasadność wezwania powoda do sprecyzowania żądania pod rygorem zawieszenia postępowania, o którym mowa w art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c.
W odniesieniu do pozwów wniesionych po 1 stycznia 2016 r. należy ocenić, czy ogólne żądanie odsetek ustawowych lub umownych będzie realizowało wymóg dokładnego sprecyzowania żądania w rozumieniu art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c., co w razie odpowiedzi negatywnej umożliwiłoby uznanie pozwu jako dotkniętego brakami formalnymi. Wydaje się jednak, że nieprawidłowe jest uznanie generalnej dopuszczalności wezwania powoda do uzupełnienia braków formalnych pozwu pod rygorem jego zwrotu. Jak wskazano wyżej, niejednokrotnie analiza treści pozwu i jego uzasadnienia umożliwi zakwalifikowanie poszczególnych żądań odsetkowych jako dotyczących odsetek kapitałowych lub odsetek za opóźnienie. W praktyce często żądania odsetkowe zawarte w pozwach obejmują zarówno odsetki umowne w wysokości wskazanej w treści umowy, jak i odsetki ustawowe. Prawidłowa analiza pozwu może niekiedy doprowadzić do wniosku, że odsetki umowne obejmowały żądanie odsetek kapitałowych, co znajdzie potwierdzenie w treści postanowień umownych określających wysokość odsetek, odsetki ustawowe zaś w rzeczywistości obejmowały żądanie odsetek za opóźnienie – wobec braku umownych postanowień dotyczących tego rodzaju odsetek. Pomocna może być także treść uzasadnienia pozwu, w którym powód niejednokrotnie powołuje się na art. 481 k.c. lub wprost odnosi się do odsetek za opóźnienie lub karnych. W takiej sytuacji sąd lub referendarz sądowy powinien wydać nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.Oczywiście przy spełnieniu pozostałych przesłanek kodeksowych.
Odmiennie niż przy pozwach wniesionych przed 1 stycznia 2016 r. powinna być zakwalifikowana sytuacja, w której analiza pozwu i jego uzasadnienia nie umożliwia jednoznacznego zdekodowania żądania powoda. W takim zakresie należy uznać, że żądanie odsetkowe nie zostało prawidłowo sprecyzowane i na podstawie art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. możliwe jest wezwanie powoda do uzupełnienia braków formalnych pozwu poprzez jego sprecyzowanie, w przypadku zaś niewykonania przedmiotowego wezwania zasadny jest zwrot pozwu.
Odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych na tle rozwiązań wprowadzonych ustawą nowelizującą
Zagadnienie odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych jest dopełnieniem charakterystyki dokonanych zmian. Ustawa nowelizująca została wszak uchwalona między innymi po to, by zapewnić zgodność ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych z dyrektywą. Podstawowym celem, jaki postawił przed sobą ustawodawca, jest wzmocnienie ochrony wierzycieli przez wyeliminowanie ryzyka ustalania odsetek na poziomie niższym niż wynikający z przepisów dyrektywy. Wszystko po to, by zagwarantować terminowe wykonanie zobowiązań w transakcjach handlowych. Przy okazji jednak – trudno ocenić, czy intencjonalnie – dokonano nie tylko ujednolicenia, ale i modyfikacji systemu naliczania odsetek za opóźnienie w całym obrocie cywilnoprawnym. Sama ustawa dotyczy transakcji handlowych, tj. – jak wynika z definicji legalnej – umów, których przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, jeżeli strony będące przedsiębiorcami zawierają je w związku z wykonywaną działalnością.Wobec takiej definicji może dojść do sporów na tle odpowiedzi na pytanie, których czynności ona dotyczy – niejasny jest bowiem zakres pojęcia „świadczenie usług”. Wydaje się jednak, że pojęcie transakcji handlowej należy rozumieć możliwie szeroko, obejmując nim takie czynności z obrotu handlowego, jak najem, dzierżawa czy leasing; o definicji transakcji handlowej na tle u.t.z.t.h., zob. E. Marcisz, Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Komentarz, s. 32–48.
Aby ocenić rozmiar i charakter dokonanych z dniem 1 stycznia 2016 r. zmian, należy w pierwszej kolejności przyjrzeć się systemowi naliczania odsetek uregulowanemu w ustawie w jej dotychczasowym brzmieniu. Zgodnie z art. 6 u.t.z.t.h. w przypadku, gdy termin zapłaty nie został określony w umowie, wierzycielowi, bez wezwania, przysługiwały odsetki ustawowe, po upływie 30 dni liczonych od dnia spełnienia swojego świadczenia do dnia zapłaty, ale nie dłużej niż do dnia wymagalności świadczenia pieniężnego. Przy czym za dzień wymagalności uznawano dzień wskazany w wezwaniu dłużnika do zapłaty.Na tle art. 6 u.t.z.t.h., zob. tamże, s. 71–74. Od chwili wymagalności roszczenia (tj. od dnia wskazanego w wezwaniu do zapłaty albo od dnia następnego po upływie terminu w przypadku transakcji o określonym terminie zapłaty), a także po upływie terminu maksymalnego na spełnienie świadczenia, wierzycielowi przysługiwały natomiast odsetki w wysokości odsetek za zwłokę określanej na podstawie art. 56 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowaUstawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa, tekst jedn. Dz.U. z 2015 r. poz. 613 z późn. zm. (art. 7 i 8 u.t.z.t.h.).
Ustawa wprowadzała zatem dwa mechanizmy naliczania odsetek: odsetki ustawowe i odsetki za zwłokę od zaległości podatkowych. Charakter tych odsetek nie był jednolity. Uznać bowiem trzeba, że typowymi odsetkami za czas opóźnienia w wykonaniu zobowiązania były odsetki w wysokości odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych. Natomiast odsetki ustawowe miały charakter poniekąd kapitałowy i były „przymusowym” wynagrodzeniem za korzystanie przez dłużnika ze środków pieniężnych wierzyciela, które – w ocenie ustawodawcy – powinny być świadczone wierzycielowi w terminie 30 dni. Konstrukcja o tyle ciekawa, że wprowadzała, jak się wydaje, ustawowy, dyskrecjonalny termin spełnienia świadczenia, z którego nadejściem jednak nie następowała zapadalność zobowiązania, lecz rodziło się roszczenie uboczne o odsetki ustawowe.Dla tego typu odsetek zaproponowano nazwę „odsetki prolongacyjne”; miały one być formą rekompensaty za wydłużony termin płatności mający charakter kredytu kupieckiego. Dodać trzeba, że to rekompensata przymusowa, niezależna od woli wierzyciela, zob. S. Gołębiowski, Nowe instrumenty zwalczania opóźnień płatności w ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, PPH 2015, nr 1, s. 38–44.
Przepisy omawianej ustawy były przez komentatorów zgodnie uznawane za leges speciales wobec przepisu art. 481 k.c.W. Borysiak, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 853; W. Popiołek, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, s. 84; B. Ruszkiewicz, (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red. J. Ciszewski, Warszawa: LexisNexis 2014, s. 852. Pomimo to sądy gospodarcze dość rzadko, zasądzając roszczenie odsetkowe, sięgały po tę regulację.Co spotykało się niekiedy z dezaprobatą wyższych instancji, por. wyrok SA w Warszawie z 5 września 2014 r., I ACa 287/14, Legalis. Powodem takiego stanu rzeczy była niejednokrotnie treść żądań formułowanych w pozwach o zapłatę. Przedsiębiorcy, z różnych względów, przede wszystkim tych podyktowanych własnym interesem, woleli zwracać się o odsetki ustawowe. Wyjaśnić trzeba, że stopa odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych przez długi czas była taka sama, a przez moment nawet niższa niż stopa procentowa odsetek ustawowych.Od 9 października 2014 r. stopa odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych wynosiła 8% (obwieszczenie Ministra Finansów w sprawie stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych oraz obniżonej stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych, M.P. z 2014 r., poz. 905). Stopa odsetek ustawowych za opóźnienie wynosiła w tym czasie 13% (rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 4 grudnia 2008 r. w sprawie określenia wysokości odsetek ustawowych, Dz.U. z 2008 r. nr 220, poz. 1434), a od 23 grudnia 2014 r. – 8% (rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 16 grudnia 2014 r. w sprawie wysokości odsetek ustawowych, Dz.U. z 2014 r. poz. 1858). Odsetki w transakcjach handlowych nie tylko były na takim samym poziomie jak odsetki ustawowe, lecz był okres, w którym były niższe, co przy założeniu, że w transakcjach handlowych odsetki miały pełnić funkcję dyscyplinującą, było sytuacją dość osobliwą. W sytuacji braku jasnej regulacji, a głównie wobec braku jednoznacznego wyłączenia przepisów Kodeksu cywilnego o odsetkach, pośród przepisów ustawy o terminach zapłaty można było utrzymywać, że żądanie zapłaty odsetek za czas opóźnienia według reżimu wskazanej ustawy było jedynie prawem, a nie obowiązkiem wierzycieli.
Sytuacja zmieniła się z dniem 1 stycznia 2016 r. W wyniku nowelizacji wprowadzono do ustawy szereg przepisów zmieniających i wyjaśniających dotychczasowy, niejasny stan prawny.
Po pierwsze, do ustawy wprowadzono pojęcie odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych (art. 4 pkt 3 u.t.z.). Ustawa stanowi, że są to odsetki w wysokości równej sumie stopy referencyjnej NBP i ośmiu punktów procentowych. Posłużono się zatem mechanizmem ustalania wysokości odsetek, który zastosowano także w Kodeksie cywilnym, a o którym pisano w poprzedniej części artykułu. Od tej pory stopa odsetek ma być zależna od stopy referencyjnej NBP, modyfikowanej z woli ustawodawcy o sztywny wskaźnik ośmiu punktów procentowych. Dodać wypada, że to obecnie najwyższa na tle pozostałych odsetek – ustawowych i ustawowych za opóźnienie – stopa procentowa. Aktualnie wynosi 9,5% w skali roku.
Po drugie, po art. 4 u.t.z. dodano art. 4a, w którym expressis verbis przesądzono, że do transakcji handlowych nie stosuje się przepisu art. 481 § 2 k.c. To wyłączenie dotyczy jedynie określenia przez Kodeks cywilny stopy odsetek za czas opóźnienia, nie dotyczy jednak – co znamienne – samej podstawy prawnej żądania odsetek za opóźnienie. Może to rodzić pewne wątpliwości interpretacyjne, o czym dalej.
Po trzecie, znowelizowano art. 6–8 u.t.z., które dotąd regulowały zagadnienie powstania i rozmiaru roszczenia odsetkowego. Zgodnie z brzmieniem art. 6 u.t.z., jeżeli strony transakcji handlowej nie przewidziały w umowie terminu zapłaty, wierzycielowi bez wezwania przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, po upływie 30 dni liczonych od dnia spełnienia przez niego świadczenia, do dnia zapłaty. Odsetki ustawowe za czas opóźnienia w transakcjach handlowych przysługują również od dnia wymagalności roszczenia (art. 7–8 u.t.z.). Za sprawą ustawy nowelizującej ujednolicono mechanizm naliczania odsetek w transakcjach handlowych, wprowadzając kategorię „odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych”. Warto mimo wszystko zauważyć, że choć literalnie na gruncie ustawy mamy odtąd do czynienia z tym samym rodzajem odsetek (odsetek za opóźnienie), to ich charakter nie jest jednakowy.
W art. 6 u.t.z. postanowiono, że odsetki za opóźnienie należą się już od dnia następującego po 30. dniu od spełnienia świadczenia przez wierzyciela i przysługują do dnia zapłaty (nie jak dotychczas do dnia wymagalności roszczenia). Oznacza to, że ustawodawca zadecydował, iż „godziwym” terminem zapłaty powinien być termin 30 dni od dnia spełnienia świadczenia wzajemnego przez wierzyciela. Skoro bowiem po tym dniu należą się odsetki za opóźnienie, to dzień ten uważany winien być za dzień płatności. Tak jednak nie jest. Wbrew znaczeniu słownikowemu początek biegu odsetek za opóźnienie nie jest w tym wypadku związany z terminem spełnienia świadczenia przez dłużnika. Nieuprawnione wydaje się tym samym stwierdzenie, że ustawodawca modyfikuje zasady postawienia w stan wymagalności zobowiązań bezterminowych w transakcjach handlowych (por. art. 455 w zw. z. art. 488 k.c.). Gdyby tak było, to przepis mógłby wprowadzać ustawowy, ostateczny termin zapadalności zobowiązania. Trzeba wobec tego dojść do wniosku, że wierzycielowi przysługuje roszczenie odsetkowe za czas opóźnienia jeszcze przed nadejściem stanu wymagalności, który w przypadku zobowiązań bez określonego umownego terminu spełnienia świadczenia wystąpi dopiero po wezwaniu do wykonania zobowiązania.Nie można bowiem uznać – na zasadzie jednoczesności świadczeń z art. 488 k.c. - że poprzez samo spełnienie świadczenia przez jedną ze stron np. w postaci wydania rzeczy stawia się automatycznie w stan wymagalności zapłatę ceny przez drugą stronę: przy zobowiązaniach wzajemnych również obowiązują zasady postawienia w stan wymagalności przez wezwanie do wykonania zobowiązania, jeżeli po żadnej ze stron nie ustalono terminu spełnienia świadczenia, por. komentarz do art. 488 k.c., M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz. Art. 450–1088, Legalis. Konstatacja powyższa rodzi dalsze pytania o charakter tego roszczenia, lecz odpowiedź na nie przekraczałaby już ramy niniejszego artykułu. Nie jest to jednak, ujmując rzecz najogólniej i na marginesie tych rozważań, typowe roszczenie o odsetki za czas opóźnienia, znane z Kodeksu cywilnego, a raczej szczególny, nowy rodzaj odsetek. Ich charakter określić należałoby jako mieszany (kapitałowy do czasu postawienia zobowiązania w stan wymagalności i za czas opóźnienia od chwili wymagalności do dnia zapłaty).Wypada wspomnieć, że odsetki prolongacyjne należne do dnia wymagalności świadczenia pieniężnego w wysokości odsetek ustawowych przysługują także wierzycielowi w przypadku transakcji handlowych o oznaczonym terminie zapłaty, jeżeli termin ten jest dłuższy niż 30 dni (art. 5 u.t.z.) – rozwiązanie to pozostaje poza systemem ochrony wierzyciela opartym na nowej instytucji odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych, stąd też nie poświęcono mu szerszej uwagi.
Problemów nie powinna nastręczać z kolei ocena odsetek należnych od dnia wymagalności świadczenia do dnia zapłaty, w sytuacji gdy termin spełnienia świadczenia jest oznaczony w umowie (art. 7 i 8 u.t.z.). Te powinny być postrzegane jako odsetki za czas opóźnienia różniące się od odsetek z Kodeksu cywilnego wysokością. Uzupełnić wypada jednak, że ustawodawca przewiduje uprawnienie wierzyciela do żądania odsetek za czas opóźnienia również w innej sytuacji. Otóż przepisy art. 7 ust. 3 i art. 8 ust. 4 u.t.z. dają podstawę do domagania się odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych na wypadek przekroczenia maksymalnego terminu zapłaty. Termin ten został ustalony co do zasady na 60 dni od dnia doręczenia dłużnikowi faktury lub rachunku potwierdzających dostęp towaru lub wykonanie usługi (art. 7 ust. 2). W przypadku gdy dłużnikiem jest podmiot publiczny, termin ten wynosi 30 dni (art. 8 ust. 2). Przywołane uprawnienie przypomina konstrukcję znaną z art. 6 u.t.z. Jednak jest to rozwiązanie tylko pozornie podobne. Podstawa wypłaty należnych odsetek została powiązana z przekroczeniem innego terminu: poprzednim razem był to termin 30 dni dla zobowiązań o nieoznaczonym terminie zapłaty, tym razem jest to maksymalny termin zapłaty dla zobowiązań o co prawda oznaczonym terminie zapłaty, ale przypadającym po upływie terminu maksymalnego. Termin maksymalny w przeciwieństwie do opisywanego terminu 30 dni od dnia spełnienia świadczenia wzajemnego przez wierzyciela jest terminem zapłaty. Wydaje się bowiem, że ustalenie w umowie terminu zapłaty z uchybieniem zasad oznaczania terminu maksymalnego powoduje bezskuteczność takiego postanowienia. Oznacza to, że w miejsce umownego terminu zapłaty pojawia się termin maksymalny, z którego nadejściem zobowiązanie staje się wymagalne. W konsekwencji odsetki za czas opóźnienia w transakcjach handlowych należne za okres przypadający po terminie maksymalnym zapłaty są tymi samymi odsetkami za czas opóźnienia, co odsetki z art. 7 ust. 1 i art. 8 ust. 1 u.t.z. Przyjęte rozwiązanie nie ma zatem nic wspólnego z odsetkami za czas przypadający po 30. dniu od spełniania świadczenia wzajemnego, a przed terminem wymagalności.
Kontynuując charakterystykę odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych, trzeba następnie zadać sobie trud odpowiedzi na pytanie, na ile przepisy art. 7 i 8 u.t.z. są przepisami szczegółowymi wobec dyspozycji art. 481 k.c. Wątpliwość taka powstaje, gdy spojrzy się na zakres wyłączenia dokonanego na podstawie art. 4a u.t.z. Ustawodawca wyłączył stosowanie art. 481 § 2 k.c., który stanowi o wysokości odsetek za opóźnienie. Nie wyłączono zatem, co do zasady, art. 481 § 1 k.c., który wprowadza podstawę prawną roszczenia o odsetki za czas opóźnienia. Zamysł legislacyjny jest niejasny. Skoro bowiem przepisy art. 7 i 8 u.t.z. stanowią samodzielną podstawę żądania odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych, a sama ustawa rozstrzyga o ich wysokości, to wyłączony powinien być nie tylko § 2, ale i § 1 art. 481 k.c. Zakres wyłączenia sprowadzający się jedynie do § 2 tego przepisu stawia pytanie o to, czy w transakcjach handlowych można przejść na reżim kodeksowy i nadal żądać odsetek za opóźnienie z art. 481 § 1 k.c. Wyłączenie może być przecież rozumiane w ten sposób, że wysokość stóp procentowych określona w Kodeksie cywilnym nie ma zastosowania tylko w sytuacji żądania odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych, natomiast na wypadek żądania przez wierzyciela odsetek z art. 481 § 1 k.c. znajdą zastosowanie reguły kodeksowe. Taka interpretacja przeczy jednak celowi ustawy, który został określony jako zapobieżenie przypadkom ustalania odsetek na poziomie niższym niż wynikający z przepisów dyrektywy. Zresztą daje też temu wyraz przepis art. 13 u.t.z., który pozbawia doniosłości prawnej próby umownej modyfikacji uprawnień wierzyciela do pobierania odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych.Postanowienia umowy wyłączające lub ograniczające uprawnienia wierzyciela lub obowiązki dłużnika, o których mowa w art. 5, art. 6 ust. 1, art. 7 ust. 1 i 3, art. 8 ust. 1 i 4, art. 10, art. 11 i art. 12, są nieważne, a zamiast nich stosuje się przepisy ustawy; na tle art. 9 d. u.t.z. zob. E. Marcisz, Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Komentarz, s. 83–91. Należy zatem zaprezentowaną wykładnię odrzucić, opowiadając się za szczególnym wobec przepisów kodeksowych charakterem przepisów o odsetkach za opóźnienie w transakcjach handlowych.
Nawet jednak gdy wyłączenie stosowania art. 481 k.c. rozumieć w ten sposób, że w transakcjach handlowych możliwe jest tylko domaganie się odsetek za czas opóźnienia uregulowanych tą ustawą, to pojawia się problem praktyczny, co powinien zrobić sąd, gdy otrzyma żądanie zasądzenia „odsetek za czas opóźnienia” bądź „odsetek ustawowych” rozumianych jak dotychczas – jako odsetki za czas opóźnienia. Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista i, jak się wydaje, wymaga spojrzenia na ustawę nowelizującą nie tylko przez pryzmat woli uporządkowania mechanizmów ustalenia stóp odsetek, ale również jak na ustawę, która zmienia dotychczasową konstrukcję odsetek. Żądanie przez wierzyciela odsetek ustawowych za opóźnienie, bądź nawet odsetek ustawowych (wedle nowej terminologii), stawia sąd przed oceną, czy takie roszczenie jest należne. Pamiętać bowiem trzeba o dwóch naczelnych regułach: odsetki należą się tylko, gdy ustawa lub czynność prawna tak stanowi (art. 359 k.c.), oraz odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych są konstrukcją szczególną wobec odsetek z art. 481 k.c. (z zastrzeżeniami, o których wspomniano). Do tego zestawienia warto też dodać podstawową zasadę procesową, jaką jest zakaz orzekania ponad żądanie (art. 321 § 1 k.p.c.). Jak pisano w pierwszej części artykułu, przewodniczący w sądzie cywilnym ma za zadanie ocenić pozew między innymi pod względem precyzji żądania. Jeżeli jednak po dniu 1 stycznia 2016 r. – w procesie gospodarczym dotyczącym transakcji handlowej – roszczenie brzmi: „wnoszę o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie” albo „wnoszę o zasądzenie odsetek ustawowych”, to trudno wzywać o doprecyzowanie żądania, które zgodnie z nową terminologią powinno być odczytane jednoznacznie. Tyle tylko, że stojąc na stanowisku, iż w transakcjach handlowych jedynymi odsetkami „ustawowymi” za czas opóźnienia są te określone w szczególnej ustawie (czyli odsetki ustawowe za czas opóźnienia w transakcjach handlowych), sąd nie będzie uprawniony do zasądzenia odsetek innych niż należne za czas opóźnienia. Przy czym nie jest to przypadek orzekania ponad żądanie, ponieważ sąd nie kreuje nowego roszczenia ani dotychczasowego nie uzupełnia czy go przekracza, lecz jedynie dokonuje jego prawidłowej kwalifikacji prawnej. Czy oznacza to, że wierzyciel, żądając „jedynie” odsetek ustawowych, nie może w ten sposób wyrazić woli ograniczenia swoich roszczeń? Wydaje się, że nie. Stanąć bowiem trzeba na stanowisku, że ustawodawca za sprawą rozwiązań ustawy nowelizującej wprowadził trzy autonomiczne rodzaje odsetek: odsetki ustawowe (odsetki kapitałowe), odsetki ustawowe za opóźnienie (odsetki za czas opóźnienia w zwykłym obrocie cywilnoprawnym) i odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych (odsetki za czas opóźnienia w obrocie gospodarczym). W ich konstrukcję wpisano również ich wysokość. Nie tylko jednostronna modyfikacja wysokości tych odsetek byłaby niedopuszczalna, lecz również próba ich umownego ograniczenia.Na temat wątpliwości związanych ze stosowaniem oraz możliwością wyłączenia bezwzględnie wiążących przepisów ustawy na tle d.u.t.z. zob. M. Gutowski, Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych a uzgodnienia zmierzające do wyeliminowania powstania odsetek, PPH 2004, nr 10, s. 38–41.
Szukając jednak usprawiedliwienia takiego zabiegu, można byłoby pokusić się o poczynienie rozróżnienia pomiędzy roszczeniem materialnym i procesowym. W takiej konfiguracji roszczenie materialne przysługujące wierzycielowi (o odsetki za czas opóźnienia w transakcjach handlowych) pozostawałoby niezmienione, a roszczenie procesowe (np. o odsetki ustawowe) realizowałoby tylko wybraną część tego pierwszego. Podane rozwiązanie jest mimo wszystko wątpliwe. W omawianym wypadku zrodziłoby dodatkowe trudności interpretacyjne. Po pierwsze, wątpliwe jest zasądzenie odsetek innych niż należne z uwagi na obowiązywanie zasady, że odsetki przysługują tylko wtedy, gdy ustawa lub umowa tak stanowi. Roszczenie procesowe musiałoby zatem wskazywać, do jakiej części ograniczone jest roszczenie, a raczej nie powinno posługiwać się pojęciem innego rodzaju odsetek, które w danym wypadku wierzycielowi nie przysługują. Po drugie, powstałyby problemy przy badaniu formalnym pozwu. Przewodniczący w sądzie gospodarczym musiałby za każdym razem, gdy zetknąłby się z roszczeniem odsetkowym za opóźnienie, rozważyć, co było intencją powoda, i ewentualnie wzywać go do sprecyzowania żądania. Na tym tle dochodziłoby zapewne do nieporozumień między sądem a stronami postępowania. Z tych względów należy opowiedzieć się za niedopuszczalnością swoistej zamiany odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych na innego rodzaju odsetki określone w ustawie.
Pozostają do omówienia kwestie międzyczasowego stosowania przepisów ustawy nowelizującej. Dla poruszonego zagadnienia znaczenie mają dwa przepisy ustawy: art. 55 ust. 1 i art. 56 u.t.z. Stosownie do pierwszego z nich do transakcji handlowych zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe, zgodnie zaś z drugim do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. W kontekście dokonanych zmian należałoby rozważyć, czy odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych wchodzą w miejsce odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych od 1 stycznia 2016 r. Wszak roszczenie odsetkowe charakteryzuje się pewną odrębnością, a z uwagi na jego cykliczność powstaje z każdym dniem opóźnienia.Na temat charakteru roszczenia odsetkowego zob. uchwałę SN (7) z 26 stycznia 2005 r., III CZP 42/04, OSNC 2005, nr 9, poz. 149. Od 1 stycznia 2016 r. odsetki winny być wobec tego naliczane według nowych zasad. Na taką wykładnię i tym samym konieczność zasądzania odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych w każdym wypadku po 1 stycznia 2016 r. wskazywałby przepis art. 56 ustawy nowelizującej. Niemniej należy opowiedzieć się za inną interpretacją, zgodnie z którą odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych dotyczą jedynie umów zawartych po 1 stycznia 2016 r. Uznać bowiem trzeba, że dokonana zmiana nie sprowadza się wyłącznie do kwestii wysokości albo też sposobu oznaczania wysokości odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych. Zmiana ma znaczenie jakościowe, a nie ilościowe. Zmienia się bowiem konstrukcja roszczeń odsetkowych – odtąd w reżimie umów dotyczących transakcji handlowych nie ma miejsca dla „zwykłych” odsetek za opóźnienie, a zamiast nich pojawia się nowa regulacja odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych. Wsparciem tej tezy powinien być chociażby przykład płynący z art. 6 u.t.z. Przepis ten przesądza, że roszczenie o odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych powstaje w niektórych przypadkach nawet przed terminem wymagalności zobowiązania głównego. To nowa regulacja prawa materialnego, która nie ma zastosowania w przypadku kodeksowych odsetek za czas opóźnienia. Instytucja odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych uzupełnia treść czynności prawnej – wpływa na zakres wzajemnych praw i obowiązków stron stosunku obligacyjnego (art. 56 k.c.). Trudno byłoby zgodzić się z poglądem, że odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych mają zastosowanie do istniejących zobowiązań.Zwłaszcza, że dotychczas dochodzenie odsetek z omawianej ustawy traktowano jako uprawnienie, a nie jako obowiązek, co zmienia się od 1 stycznia 2016 r. wobec jednoznacznego brzmienia art. 4a u.t.z. W tym kontekście za całkowicie błędną należałoby uznać konstrukcję żądania zasądzenia odsetek ustawowych do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych od 1 stycznia 2016 r. - roszczenie odsetkowe byłoby wówczas oparte na dwóch reżimach prawnych, co po pierwsze, wydaje się nieuzasadnione i niezrozumiałe, a po drugie, może prowadzić do niepewności w zakresie sytuacji prawnej dłużnika, por. rozważania SA w Warszawie w uzasadnieniu do wyroku z 5 września 2014 r., I ACa 287/14, Legalis. Stąd też uznać trzeba, że do istniejących w dacie wejścia w życie ustawy nowelizującej stosunków prawnych należy stosować przepisy dotychczasowe (art. 55 ust. 1 ustawy nowelizującej). W konsekwencji wydaje się zasadne stwierdzenie, że po 1 stycznia 2016 r. do realizacji roszczeń procesowych należy przykładać wypracowane dotychczas zasady stosowania ustawy o terminach płatności, tj. zasądzać odsetki za zwłokę od zaległości podatkowych tylko w sytuacji wyraźnego żądania strony czynnej procesu. Problem może się pojawić przy ocenie roszczenia o odsetki za czas opóźnienia w dotychczasowym rozumieniu (odsetki ustawowe). Tutaj jednak konsekwentnie należy zastosować „odsetki ustawowe za opóźnienie”, skoro stanowią one odpowiednik dawnych odsetek ustawowych za czas opóźnienia.
Podsumowanie
Jak podawano, ustawa nowelizująca miała uporządkować różne dotąd sposoby naliczania odsetek występujące w obrocie cywilnoprawnym i gospodarczym. Zaproponowane w ustawie rozwiązania należy przyjąć z aprobatą. Wykorzystując jako podstawę do określenia odsetek stopę referencyjną NBP modyfikowaną przez sztywny wskaźnik różnych punktów procentowych, stworzono mechanizm, który jest spójny i prosty. Algorytm naliczania odsetek jest przy tym zrozumiały i spełnia swój cel różnicujący. Obecnie łatwo dostrzec, że stopa procentowa wzrasta, gdy odsetki mają pełnić rolę odszkodowawczą i dyscyplinującą. Ponadto nie sposób przecenić roli, jaką odgrywa ustawa w ujednoliceniu odsetek w całym obrocie cywilnoprawnym. Mowa tutaj przede wszystkim o kompleksowej regulacji odsetek za czas opóźnienia, która objęła swoim działaniem Kodeks cywilny i ustawę o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Cieszy fakt, że przy okazji dostosowania prawa polskiego do wymogów dyrektywy europejskiej w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych zreformowano system naliczania odsetek wedle założenia, iż zagadnienie odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych i odsetek za opóźnienie w ogóle ma charakter komplementarny. Dotychczasowa regulacja odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych sprawiała, że odsetki te pozostawały na uboczu i nie były traktowane jako szczególny rodzaj odsetek za opóźnienie, lecz wręcz jako osobne uprawnienie, po które sięgnąć należy tylko na wyraźne żądanie wierzyciela. Taka teza jest uzasadniona, jeżeli spojrzy się na zasięg oddziaływania tej ustawy oraz na praktyczne jej wykorzystanie w sporach gospodarczych. Obecna regulacja niejako na nowo włącza kategorię odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych do ogólnego systemu. Wprowadzenie trzech kategorii odsetek o zbliżonych nazwach: ustawowych, ustawowych za opóźnienie i ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych podkreśla jednolitość i spójność przyjętego rozwiązania.
Dokonane zmiany doprowadziły jednak do wystąpienia licznych wątpliwości interpretacyjnych związanych z ich stosowaniem w praktyce. Tym artykułem starano się dowieść z jednej strony, że nad zmianami nie można przejść do porządku dziennego, lecz z drugiej, że nie można popaść w przesadny rygoryzm ich stosowania.
Po pierwsze, autorzy stoją na stanowisku, że począwszy od 1 stycznia 2016 r. dokonanym zmianom należy dać wyraz w wydawanych tytułach egzekucyjnych. Najbardziej pożądanym stanem byłoby, gdyby w sentencji orzeczeń zasądzających świadczenia odsetkowe za opóźnienie czynić rozróżnienie na okres przypadający do 31 grudnia 2015 r. włącznie i ten przypadający po 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty. Do pomyślenia pozostaje też możliwość zasądzania za cały okres „odsetek ustawowych za czas opóźnienia”. Takie sformułowanie również byłoby poprawne i pozwoliłoby na poczynienie rozróżnienia między „odsetkami ustawowymi” do 31 grudnia 2015 r. oraz „odsetkami ustawowymi za opóźnienie” od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty na etapie wykonywania orzeczenia.
Po drugie, zwrócono uwagę, że dokonane zmiany nie wymuszają za każdym razem uruchomienia procedury usuwania braków formalnych, gdy powód – jak dotychczas – żąda odsetek ustawowych. W większości przypadków bowiem z treści samego pozwu można wywnioskować intencję żądającego.
Osobnym zagadnieniem, które może w praktyce wywołać wątpliwości, jest kwestia zasądzania odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych. W tym zakresie autorzy postulują, by traktować ten rodzaj odsetek za szczególny wobec odsetek za czas opóźnienia z Kodeksu cywilnego, z tym jednak zastrzeżeniem, że taki stan prawny ma zastosowanie wyłącznie do transakcji handlowych powstałych po 31 grudnia 2015 r. Do zobowiązań istniejących przed wejściem w życie ustawy nowelizującej należy stosować reguły dotychczasowe wyrażające się w możliwości, a nie obowiązku zasądzania szczególnych odsetek za czas opóźnienia w transakcjach handlowych.