Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 5-6/2014

Dzieło Rafała Lemkina Axis Rule in Occupied Europe (1944) w przekładzie polskim z 2013 r.

Udostępnij

R afał Lemkin (1900–1959) był polskim prawnikiem, a od początku 1934 r. do pierwszych dni września 1939 r. warszawskim adwokatem. Od kwietnia 1941 r. przebywał w Stanach Zjednoczonych. Jego przełomowe dzieło, w którym po raz pierwszy przedstawił koncepcję i termin zbrodni, określonej mianem GENOCIDE, ukazało się w listopadzie 1944 r. Spotkało się ono niemal powszechnie z wysoką oceną, lecz raczej pod kątem wyrazów uznania dla autora za przedstawienie, w tłumaczeniu angielskim, olbrzymiego zbioru prawa czy raczej bezprawia, realizującego nazistowską wersję szeroko pojętego przez Lemkina genocydu w licznych, okupowanych głównie przez Niemców podczas II wojny światowej, krajach Europy. Charakterystyczne są w tym względzie recenzje dwóch luminarzy prawa z tamtej epoki: pochodzącego z Polski Herscha Lauterpachta  Por. notatkę recenzyjną H. Lauterpachta (sygnowaną „H.L.”) w „The Cambridge Law Journal”, vol. 9, No 1/1945, s. 140. Na temat lemkinowskiego GENOCIDE znajdujemy tam zaledwie pół zdania: „In part I of the Introduction [? – prawdopodobnie poplątane z Part I of Chapter IX] (...) the author gives (...) what he calls «genocide» – a new term for the physical destruction of nations and ethnic groups”. Zresztą Lauterpacht nigdy nie wyraził pełnego uznania dla GENOCIDE, odwrotnie – jakby szukał pewnych „okoliczności negatywnych”. W archiwalnym liście E. Schwelba do J. Humphreya ten pierwszy wspomina, że Lauterpacht wyraził opinię, że „jeśli będzie się zanadto podkreślać, iż jest przestępstwem zabijać całe grupy ludzkie, może to osłabić przekonanie, że jest już zbrodnią zabić pojedynczą jednostkę”i jego wiedeńskiego mentora z lat dwudziestych Hansa Kelsena Por. recenzję Hansa Kelsena w „California Law Review”, vol. 34, March 1946, s. 271–272. Jej połowa poświęcona została na pochwalne przedstawienie wartości zgromadzonego przez Lemkina materiału okupacyjnego ustawodawstwa nazistowskiego. Natomiast odnośnie do GENOCIDE Kelsen uważał, że „ten nowy koncept ma raczej znaczenie polityczne niż prawne”. I kontynuował, że „prawne fakty, mogące być podporządkowane pod tę koncepcję, stanowią bezprawne akty określone przez prawo karne i międzynarodowe, i nie mogą być ustanowione żadne nowe sankcje niż owe, już przewidziane przez istniejące prawo”. Nie wykazał więc Kelsen żadnego zrozumienia dla wielkiej wagi nowej i fascynującej koncepcji GENOCIDE po straszliwych wydarzeniach II wojny światowej. Nie wydaje się zatem, by było mu przyjemnie, kiedy w pięć lat później w swej pracy The Law of the United Nations. A Critical Analysis of Its Fundamental Problems (London 1951) czuł się wręcz zmuszony umieścić, z krótkim komentarzem, pełen tekst Konwencji o genocydzie z 1948 r..

Dopiero uchwalenie – przy olbrzymim, dwuletnim osobistym zaangażowaniu Lemkina – Konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa z 9 grudnia 1948 r., a następnie, po dwóch dalszych latach, w styczniu 1951 r., wejście jej w życie, poważnie zwiększyły zainteresowanie GENOCIDE, choć niekoniecznie samym dziełem Axis Rule... jako całością W pracy tej specjalne zainteresowanie (u niektórych wyłącznie) budził jej rozdział IX (GENOCIDE), czasem nawet przedrukowywany.. Dowodem mógłby być tu fakt, że przez resztę życia Lemkina, a więc w ciągu kilkunastu lat, do 1959 r., nie ukazało się w USA żadne nowe wydanie jego dzieła, choćby w postaci prostego reprintu. Stało się to dopiero po dalszych kilkunastu latach Chodzi o wydanie nakładem Howard Fertig, New York 1973..

Pierwsze nowe dwa wydania, tym razem już z „obcymi” wstępami, ukazały się dopiero w pierwszej dekadzie XXI wieku Pierwsze z nich, określone jako second edition (to jest drugie po pierwszym wydaniu Carnegie Endowment z 1944 r.) ukazało się nakładem The Lawbook Exchange, Ltd., Clark, New Jersey 2004, z przedmową Samanthy Power, dziennikarki, autorki pracy Problem from Hell. America and the Age of Genocide, New York 2002. Polskiego czytelnika z pewnością razi, gdy czyta tam, że Lemkin urodził się w Białymstoku. Od 2013 r. autorka jest ambasadorem USA przy ONZ (!).  Drugie z nich, określone jako third edition w tym samym Wydawnictwie w 2008 r., zaopatrzone jest w przedmowę W. A. Schabasa, profesora Human Rights Law Uniwersytetu w Galway i dyrektora Irish Centre of Human Rights, autora podstawowej pracy Genocide in International Law. The Crime of Crimes, wyd. II, Cambridge 2009.. Drugie z nich, określone jako third edition w tym samym Wydawnictwie w 2008 r., zaopatrzone jest w przedmowę W. A. Schabasa, profesora Human Rights Law Uniwersytetu w Galway i dyrektora Irish Centre of Human Rights, autora podstawowej pracy Genocide in International Law. The Crime of Crimes, wyd. II, Cambridge 2009.

Poza USA znane nam jest jedynie (częściowe) tłumaczenie francuskie z roku2008 Por. wydaną przez J.-L. Panné publikację Qu’-est-ce qu’ génocide, Edition du Rocher, [Monako] 2008, zawierającą tłumaczenie części I Axis Rule... – Niemieckie metody okupacji, natomiast całkowicie pomijającą części II i III. Z punktu widzenia edytorskiego wydaje się niedopuszczalny fakt, że Panné samowolnie wprowadza „jednym tchem” w przetłumaczonej części I, po kluczowym rozdziale IX (por. przypis 3), jakiś następny rozdział określony jako X – który w oryginale znajduje się już w części II dzieła (i zajmuje się okupacyjną sytuacją w Albanii!). Tymczasem, jak się dowiadujemy z przypisu przy końcu książki, chodzi tu o niemal dwa lata późniejszy artykuł, który Lemkin umieścił w Notes documentaires et ètudes, No 417, „La Documentation française”, 24 septembre 1946. oraz obecne polskie, przedmiot tej recenzji.

Polski przekład Axis Rule...: Rządy państw Osi w okupowanej Europie wydany został pod auspicjami Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP, Fundacji Centrum im. prof. Bronisława Geremka oraz Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego w II połowie 2013 r. ze wstępem prof. Romana Kuźniara. Przekładu dokonała grupa czterech młodych pracowników wzmiankowanego wyżej Instytutu Na odwrocie strony tytułowej książki czytamy jeszcze dodatkowo: „Publikacja wydana pod patronatem Ministra Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej Radosława Sikorskiego” oraz „Publikacja dofinansowana przez Fundację Centrum im. prof. Geremka i Instytut Stosunków Międzynarodowych UW”.

Przekład polski nie jest kompletny, ponieważ objęto nim tylko dwie z trzech części Axis Rule...: cz. I – Niemieckie metody okupacji oraz cz. II – Kraje okupowane. Natomiast część III – Prawa okupacyjne. Ustawy, dekrety i inne dokumenty, stanowiąca w wersji angielskojęzycznej dzieła ponad połowę jego objętości, nie tylko nie została przetłumaczona, lecz relegowana, w jej wersji angielskiej, do płytki CD, dołączonej przy końcu książki.

Jeśli chodzi o sam przekład, nie podejmujemy się tu zadania jego szczegółowego sprawdzenia z oryginałem zdanie po zdaniu. Wyrywkowe jego przejrzenie ujawnia pewne błędyW tekście tłumaczenia najważniejszego w Axis Rule... rozdziału IX w części I (por. przypis 3) zdania brzmiącego w oryginale angielskim (s. 80): „Genocide is the antithesis of the Rousseau-Portalis Doctrine, which may be regarded as implicit in the Hague Regulations” nie można przyjąć w tłumaczeniu polskim w brzmieniu (s. 111): „Ludobójstwo to antyteza doktryny Rousseau-Portalisa, którą można uznać za zapowiedź regulaminu haskiego” (!). Przytoczmy tu zresztą poprawne tłumaczenie francuskie u Panné (Qu’-est-ce qu’ génocide, s. 217): „Le génocide est l’antithèse de la doctrine Rousseau-Portalis, qui peut être considérée comme implicite dans les conventions de La Haye”. W rozdziale XXV (s. 232) Axis Rule... sam Lemkin popełnił nieścisłość: poprawnie cytując nazwy paru województw wschodnich II RP, określonych jako „provinces”, podając w nawiasie kursywą „województwa”, napisał „the Polisch province of Łuck”. Polski tłumacz (s. 253) bezmyślnie przełożył to na „polskie województwo łuckie” (!). Tymczasem konieczny tu był (podobnie jak to ma miejsce w innych miejscach tłumaczenia) przypis redakcji, uzasadniający poprawkę na „województwo wołyńskie”.. W całości jednak wydaje się on do przyjęcia. Całkowicie odmiennie natomiast musi, niestety, brzmieć ocena wzmiankowanego już Wstępu do recenzowanej pracy, na którym się skupiamy.

Sytuacja jest tu o tyle delikatna, że jego autorem jest profesor UW, dyrektor Instytutu Stosunków Międzynarodowych tegoż uniwersytetu oraz w chwili obecnej doradca prezydenta RP w sprawach polityki zagranicznej. Niemniej w myśl zasady Amicus Plato... nie możemy nie przedstawić krytyki i sprostowań odnoszących się do biografii Rafała Lemkina, zawartej w treści owego Wstępu. Wybieramy w tym celu dziesięć dostrzeżonych poważniejszych błędów, które – z braku miejsca – możemy omówić jedynie bardzo krótko.

1. Na s. 15 czytamy, że Rafał Lemkin przyszedł na świat „w rodzinie spolonizowanych Żydów”. Nie ma podstaw, by tak twierdzić. Każdy, kto choć rzucił okiem na rozdział I autobiografii Lemkina, wie Lektura owej nigdy nieukończonej i niepublikowanej przez ponad pół wieku autobiografii była umożliwiona faktem, że już od wielu lat zainteresowani mogli, za opłatą, otrzymywać jej kopie z New York Public Library (skorzystał z tego również autor niniejszej recenzji). Dopiero od 2013 r. istnieje jej wydanie książkowe: Donna-Lee Frieze (red.), Totally Unofficial. The Autobiography of Raphael Lemkin, Yale University Press, New Haven–London 2013., że była to głęboko religijna rodzina żydowska, że Rafał był najpierw posyłany na naukę języka hebrajskiego, następnie na studia Biblii, czytał poematy hebrajskiego poety Bialika (1873–1934) o pogromach etc. O jego własnej stopniowej „polonizacji” można mówić dopiero od lat dwudziestych (długie studia uniwersyteckie najpierw w Krakowie, potem we Lwowie, służba wojskowa, początki służby państwowej w Warszawie). Dalsze duże jej postępy musiały nastąpić w latach trzydziestych, w związku z nieustannymi, codziennymi kontaktami zawodowymi, systematyczną lekturą polskiej literatury i prasy oraz własną obfitą twórczością naukową w tym języku Przyczynkiem do daleko idącej (choć nigdy nie „totalnej”) polonizacji Lemkina może być fakt, że w swej nieopublikowanej za życia autobiografii nadał on rozdziałowi traktującemu o jego pierwszych krokach w USA w 1941 r. tytuł A Pole discovers America – Polak odkrywa Amerykę. Tytuł ten występuje systematycznie w pięciu kolejnych wersjach jego Outlines do autobiografii (por. ich reprodukcje u D.-L. Frieze (red.), Totally Unofficial, s. 224, 226, 228, 230 i 234). Niemniej taż Frieze w swym wydaniu zatytułowała ów rozdział: First impressions of America: April–June 1941 (s. 98). Na „Polaka” nie znalazło się miejsce. Ocenę powyższego pozostawiam polskim czytelnikom..

2. Na s. 15 in fine i na początku s. 16 czytamy o Lemkinie jako studencie i doktorancie na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie i przygotowaniu przez niego pod kierunkiem prof. Juliusza Makarewicza „doktoratu z prawa karnego obronionego we Lwowie w 1926 r.”.

Pisząc tak, autor ujawnia niewiedzę co do faktu, że na uniwersytetach byłych Austro-Węgier (a więc także na uniwersytetach w Krakowie i Lwowie) doktorat prawa uzyskiwało się przez zdanie pogłębionych egzaminów prawniczych (tzw. rygorozów), bez jakiejkolwiek pracy doktorskiej. Ta sytuacja istniała nadal przez szereg lat dwudziestych na terenie byłego zaboru austriackiego w II RP i Lemkin z niej skorzystałTrudno się tu powstrzymać przed zauważeniem, że kwestia owego doktoratu (powodująca również błędy u „lemkinologów” zachodnich) została w literaturze polskiej wyjaśniona w obszernym artykule: R. Szawłowski przy współpracy K. Pola, Rafał Lemkin (1900–1959). Polski prawnik twórcą pojęcia „ludobójstwo”, „Sprawy Międzynarodowe” 2005, nr 2, s. 103–138, z pełnym jego tłumaczeniem angielskim w „The Polish Quarterly of International Affairs” 2005, nr 2, s. 99–134.. Jesteśmy zresztą w posiadaniu kserokopii jego datowanego 9 lipca 1926 r. dyplomu doktorskiego z UJK, zawierającego oceny wszystkich jego egzaminów z ogólną oceną „sufficienter” (dostatecznie), bez śladu jakiejś wzmianki o jego rzekomo obronionej pracy doktorskiej, która po prostu nie istnieje.

3. Na s. 16 czytamy, że Lemkin „Z uwagą śledzi nowe tendencje w prawie karnym państw totalitarnych” (i słusznie wspomina się o jego pracach o prawie karnym sowieckim i włoskim); następnie jednak nieoczekiwanie i całkowicie błędnie napisane jest również o jego pracach z zakresu prawa karnego w „nazistowskich Niemczech”.

Tymczasem w okresie II RP ukazywały się od końca 1933 r. wartościowe, wielce krytyczne artykuły o perwertowaniu przez nazistów niemieckiego prawa karnego (z których znane nam są publikacje E. S. Rappaporta, W. Woltera oraz M. Szerera), ale żaden pióra Rafała Lemkina. Na temat owej rzucającej się w oczy jego „abstynencji” można jedynie spekulować, na co jednak brak nam tutaj miejsca.

4. Dalej na s. 16 czytamy bałamutną wiadomość w związku z zamachem berlińskim z marca 1921 r. na Talaata Paszę, byłego tureckiego ministra spraw wewnętrznych, odpowiedzialnego za genocyd na Ormianach w czasie I wojny światowej. Twierdzi się, że zamachowiec, młody Ormianin o nazwisku Teilirian, „został skazany na karę śmierci”, podczas gdy Talaat „pozostawał do chwili zamachu wolny i bezkarny”. Potem następuje przypis: „Zamachowiec został ostatecznie uniewinniony” (podkr. R. S.).

W rzeczywistości Teilirian nigdy nie był skazany na karę śmierci, lecz został po dwudniowej rozprawie przed sądem przysięgłych w Berlinie w czerwcu 1921 r. uznany za niewinnego, wypuszczony z więzienia i bez przeszkód wyruszył dalej w świat Nie mogąc zdobyć transkryptu procesu berlińskiego Teiliriana, opieram się na odnośnych relacjach w „New York Times” z 16 i 17 marca oraz 3 i 4 kwietnia 1921 r..

5. Wreszcie na tejże s. 16 czytamy, że Lemkin „zostaje ekspertem polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i w tym charakterze bierze udział w kolejnych konferencjach na rzecz kodyfikacji międzynarodowego prawa karnego (...) począwszy od pierwszej z nich w Warszawie w 1927 r.”.

Twierdzenie to nie odpowiada prawdzie. Lemkin mógł mieć w latach trzydziestych jakieś drobne kontakty z MSZ, związane np. z wyjazdami na zagraniczne konferencje prawnicze, natomiast wszystkie zasadnicze decyzje w tych sprawach, w szczególności dotyczące jego udziału w składzie delegacji polskich na owe konferencje, zwłaszcza do początków 1934 r., gdy był on prokuratorem, zapadały w Ministerstwie Sprawiedliwości. Lemkin nie był nigdy jakimś ekspertem MSZ, to wymagało prawnika o szerokiej i pogłębionej znajomości prawa publicznego międzynarodowego, której on, w każdym razie wówczas, nie posiadał. Takim wybitnym prawnikiem i ekspertem MSZ był natomiast Szymon Rundstein (1876–1942), w latach od końca 1918 do 1926 naczelnik wydziału prawnego MSZ, następnie do roku 1935 jego kontraktowy radca prawnyRundstein brał udział w konferencjach pokojowych w Paryżu jako członek Biura Prac Kongresowych delegacji polskiej. Ekspert w rokowaniach w Berlinie (1919) i w Rydze (1921). Referował zagadnienia obywatelstwa na Konferencji Prawa Międzynarodowego w Hadze (1930) i podpisał w imieniu Polski zawartą tam konwencję. Był delegatem na odbywające się pod egidą Ligi Narodów konferencje poświęcone stopniowej kodyfikacji prawa międzynarodowego. Był jednym z polskich członków Stałego Trybunału Rozjemczego w Hadze. Występował w zakończonej sukcesem Polski rozprawie przed Stałym Trybunałem Sprawiedliwości Międzynarodowej Ligi Narodów, dotyczącej opinii doradczej w sprawie, kto w rozumieniu traktatu wersalskiego oraz umów dodatkowych ma prawo reprezentować Wolne Miasto Gdańsk w Międzynarodowej Organizacji Pracy: Polska czy W.M. Gdańsk. Wykładał prawo międzynarodowe publiczne i prywatne na Wolnej Wszechnicy Polskiej w Warszawie. W latach 1928 i 1933 miał wykłady na Akademii Prawa Międzynarodowego w Hadze – zaszczyt, który niestety nigdy nie stał się udziałem Rafała Lemkina.

Nieprawdą jest również, że Lemkin brał udział w międzynarodowych konferencjach prawa karnego, począwszy od konferencji w Warszawie w 1927 r. Nie brał on udziału ani w tej ostatniej, ani w następnej w Rzymie w 1928. Po raz pierwszy w takiej konferencji uczestniczył Lemkin dopiero w 1930 r. w Paryżu, ale nie wygłaszał tam jeszcze referatu.

6. Na s. 18 (po trzech gwiazdkach) czytamy: „Posiadacz takiej wiedzy i wkrótce autor takiej publikacji [scil. Rafał Lemkin] staje się cennym ekspertem dla rządu Stanów Zjednoczonych, a właściwie dla ministerstwa obrony. Już od połowy 1942 r. Lemkin jest najpierw konsultantem, a później doradcą w tym resorcie w sprawach związanych z planowaniem polityki USA wobec Niemiec po zakończeniu wojny”.

W związku z pracą Lemkina w Waszyngtonie od połowy 1942 r. R. Kuźniar przeoczył fakt, że przez pierwsze dwa lata jego tam pracy był on doradcą w Board of Economic Warfare (którego przewodniczącym był wiceprezydent USA Henry Wallace), a następnie głównym doradcą w Foreign Economic Administration. Gdy mu owej pracy kontraktowej latem 1944 r. nie przedłużono, rozpoczął bezskuteczne poszukiwania nowego pola działania, tym razem akademickiego w dziedzinie ekonomiczno-finansowej W czerwcu 1944 r. Lemkin, działając za pośrednictwem Emergency Committee in Aid to Displaced Foreign Scholars (Komitetu Pomocy poszukującym pracy naukowcom, uchodźcom z nazistowskich Niemiec, w mniejszym znacznie stopniu z paru innych okupowanych krajów europejskich), szukał pracy wykładowcy w dziedzinie finansów międzynarodowych (kopia odnośnego materiału archiwalnego znajduje się w moim posiadaniu).. Prestiżową pracę jako advisor on foreign affairs w U.S. War Department uzyskał dopiero w 1945 r., po ukazaniu się pod koniec 1944 r. Axis Rule...

7. Na s. 19 znajdujemy błąd wprost deprymujący. Czytamy tam: „Pomimo zabiegów Lemkina i rosnącego uznania w międzynarodowym środowisku prawniczym dla koncepcji ludobójstwa w akcie oskarżenia trybunału norymberskiego ten termin się nie pojawił”.

Tymczasem wprowadzenie do norymberskiego Indictment z 6 października 1945 r. w stosunku do wszystkich oskarżonych zarzutu dokonywania „deliberate and systematic genocide...” jest powszechnie znane. Ów akt oskarżenia zawarty jest w monumentalnym wydaniu materiałów wielkiego Procesu Norymberskiego„Trial of the Major War Criminals before the International Military Tribunal, Nuremberg 14 November 1945–1 October 1946”, published at Nuremberg, Germany 1947, vol. 1, s. 43. i potwierdzony w niezliczonych publikacjach od drugiej połowy lat czterdziestych. Zresztą sam Lemkin – nie bez odcienia pewnej dumy – wspomina: „I include genocide as a charge in the indictment Powyższe zdanie znajduje się nie w samej autobiografii Lemkina, lecz w Summary and Outline do niej (kopia w posiadaniu autora). Od 2013 r. tekst ten zamieszczony jest również w D.-L. Frieze, Totally Unofficial, s. 232–240, konkretne zdanie występuje dwukrotnie: na s. 232 i 235..

8. Na przełomie stron 21 i 22 czytamy: „Rafał Lemkin może być uznawany za jedną z trzech osób, które odegrały największą rolę w rozwoju prawnomiędzynarodowej ochrony praw człowieka. Należą do nich Henri Dunant, świadek dramatu bitwy pod Solferino i pod jej wpływem twórca międzynarodowego prawa humanitarnego oraz René Cassin, który odegrał pierwszoplanową rolę w pracach nad Powszechną Deklaracją Praw Człowieka (...) Dunant i Cassin zostali uhonorowani Pokojową Nagrodą Nobla (w latach 1901 i 1968)”.

Z triady „Dunant – Lemkin – Cassin”, po wyeliminowaniu jednoznacznie wielce zasłużonego, lecz nas tu mniej interesującego Szwajcara, pozostają Rafał Lemkin i René Cassin. Tutaj jednak uznanie ich obu za (choćby w przybliżeniu) równorzędnie wybitnych i twórczych prawników na forum prawa międzynarodowego w XX wieku nie wytrzymuje krytyki. Wydaje się z jednej strony, że R. Kuźniar nie zna bliżej odnośnej literatury anglosaskiej, przedstawiającej wybitnie „skromniej” rolę Cassina w pracach nad Powszechną DeklaracjąTu w szczególności ważne są obszerne pamiętniki Johna Humphreya, wieloletniego dyrektora Wydziału Praw Człowieka Sekretariatu ONZ [por. A. J. Hobbins (red.), On the Edge of Greatness. The Diaries of John Humphrey, First Director of the United Nations Division of Human Rights, vol. I, 1948–1949, Montreal 1994, który pisze (s. 4) o „micie”, że Cassin był „ojcem” Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka]. Warto też zapoznać się w związku z tą sprawą z pracą Mary Ann Glendon, A World Made New. Eleanor Roosevelt and the Universal Declaration of Human Rights, New York 2001.. Z drugiej strony brak bodaj znajomości odnośnej literatury francuskiej, w której widać próbę wielkiego upgrading Cassina – i to, „przy okazji”, wręcz kosztem Lemkina, powszechnie uznanego głównego twórcy Konwencji o genocydzie, traktując go per non est (!) Zacytujmy tu raczej hagiograficzną publikację: M. Long, F. Monier, René Cassin (1887–1976), Une pensée ouverte sur le monde moderne. Hommage au Prix Nobel de la Paix 1968, Paris 2001. Przypisując rolę „dyrygenta orkiestry” Komisji redakcyjnej Powszechnej Deklaracji Eleonorze Roosevelt, Cassina określa się jako jej „pierwszego skrzypka”. Ale dla nas jest tu raczej ważniejsze, jak ocenia się tam autorstwo Konwencji o genocydzie. Czytamy m.in. (s. 44, przypis 30) o „kapitalnej roli” Francuza Henri Laugiera (jednego z zastępców Sekretarza Generalnego ONZ) odegranej przy redagowaniu owej konwencji (!). Natomiast Rafał Lemkin nie jest nawet wzmiankowany (sic!)..

9. Na s. 23 czytamy: „Odłożonymi w czasie «dziećmi» konwencji Lemkina i jego podejścia do zapewnienia jej skuteczności są zarówno Międzynarodowy Trybunał Karny, jak i zasada odpowiedzialności za ochronę. (...) Zasada odpowiedzialności za ochronę oznacza wyrwanie się z obciążonej ekspedycyjnymi praktykami Zachodu doktryny interwencji humanitarnej i od 2005 r. uniwersalizuje obowiązek reakcji międzynarodowej wobec ciężkich naruszeń praw człowieka, w tym zwłaszcza wobec zbrodni ludobójstwa”.

Wzmiankując jedynie „półgębkiem”, że od 2005 r. istnieje ów obowiązek Chodzi mu prawdopodobnie o zapisy zawarte w Outcome Document of the 2005 World Summit, odbytego we wrześniu 2005 roku (UN Document A/RES/60/1), bodaj mało znanego w Polsce. Dlatego szkoda, że nie został on zacytowany w przypisie w celu zasygnalizowania go bliżej zainteresowanym czytelnikom, zwłaszcza ze sfer prawniczych., R. Kuźniar przeoczył podstawowy w tym zakresie wyrok Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze z 26 lutego 2007 r. Chodzi o wyrok MTS w Case Concerning the Application of the Convention on the Prevention and Punishment of the Crime of Genocide (Bosnia and Herzegovina v. Serbia and Montenegro)., określony w wiodącej literaturze jako „a legal watershedOwo określenie tego wyroku MTS użyte zostało przez W. A. Schabasa, autora pionierskiej pracy o genocydzie w prawie międzynarodowym: Genocide in International Law. The Crime of Crimes, wyd. II, Cambridge 2009, s. 525. – prawny punkt zwrotny.

10. W zakończeniu Wstępu (s. 25) czytamy między innymi, w ramach różnych podziękowań: „Niemałą część kosztów wydania zdecydował się ponieść, dzięki decyzji Ministra Radosława Sikorskiego, resort spraw zagranicznych. To logiczne. Wszakże Rafał Lemkin był jednym z najświetniejszych jego reprezentantów w całej historii MSZ. (...)”.

Tymczasem to fałszywe. Lemkin nigdy nie był bliżej związany z MSZ II RP, o czym już zresztą była mowa w punkcie 5. Tutaj możemy jeszcze dodać bodaj nieznaną R. Kuźniarowi wiadomość o tym, jak przedwojenne MSZ było wręcz – i to skutecznie – ostrzegane wewnętrznie przez swego wieloletniego wybitnego współpracownika, również już wzmiankowanego, Szymona Rundsteina, przed owym – jak to autor Wstępu konfabuluje – rzekomo „jednym z najświetniejszych” swych reprezentantówGdy w latach 1934/35–1937 miały miejsce prace międzyrządowe w ramach Komitetu Ekspertów Ligi Narodów dla opracowania Konwencji o zwalczaniu terroryzmu (zainicjowane przez Francję po morderstwie w Marsylii w październiku 1934 r. króla Jugosławii i francuskiego ministra spraw zagranicznych), w pracach tych brała udział również Polska. W protokole narady w MSZ z końca grudnia 1934 r. w sprawie zwołanego na kwiecień 1935 r. pierwszego posiedzenia owej Komisji zachowała się opinia „P. Radcy Prawnego Rundsteina”, datowana 22 grudnia 1934 r. (dokument w zbiorach AAN w Warszawie), w której czytamy m.in.: „W żadnym przypadku nie należy uciekać się do bezpośredniego udziału Rappaporta, ewentualnie jego «ad latum» Lemkina. Wynikałoby z tego niepożądane embrouillement połączone z autoreklamą. Należy bowiem mieć na względzie, że sprawa posiada znaczenie nie tylko naukowo‑kryminologiczne, lecz wybitnie polityczne”. MSZ zadecydowało zgodnie z opinią Rundsteina! Nie mamy tu oczywiście miejsca na spekulowanie co do przyczyn takiego dość zaskakującego stanowiska Rundsteina. Polskę reprezentowali: minister pełnomocny RP przy Lidze Narodów Tytus Komarnicki, prokurator Sądu Najwyższego, delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości na naczelnika Wydziału prawa międzynarodowego Lucjan Bekerman oraz dołączony do nich w końcowej fazie rokowań nowy radca prawny MSZ Władysław Kulski..

Podsumowując. Polskie tłumaczenie Axis Rule... przyszło bardzo późno. Przecież owo dzieło, napisane jeszcze w okresie II wojny światowej, niezawierające żadnych akcentów antysowieckich, mogło się ukazać w przekładzie polskim bodaj już od lat sześćdziesiątych, nie mówiąc już o wcześniejszych latach III RP. Wówczas prędzej można było nie zauważyć niejednego błędu zawartego we Wstępie (bo inni – od których często po prostu się odpisywało – podobnie się mylili). Ale nie w chwili obecnej, gdy – myślimy tu głównie o Zachodzie – mimo pojawiających się nadal „potknięć” tak rozwinęła się już „lemkinologia” i „genocydologia”.

Pod adresem Fundacji Prof. Geremka chcielibyśmy natomiast skierować wyrazy uznania za to, że – jak to podkreślono w recenzowanej pracy – właśnie ona wystąpiła z inicjatywą jej wydania i częściowo je dofinansowała – choć, jak się pokazało, bez koniecznego pełnego dopilnowania jakości przygotowanego produktu Pozwalam sobie zachęcić tę Fundację, aby podjęła również inicjatywę przełożenia na język polski autobiografii Lemkina Totally Unofficial. Oby jednak – w miarę możności – nie było to „najwygodniejsze” tłumaczenie z wydania D.-L. Frieze, lecz oparte na dostępnych w Nowym Jorku maszynopisach samego Lemkina (por. przypis 10). Stanowiłoby to podejście poważniejsze, choć oczywiście bardziej czasochłonne. Ale bodaj niewymagające owych czterech lat pracy, o których wspomina Freeze (Introduction, s. XXVI), popełniająca zresztą w owym Wstępie też niejeden błąd..

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".