Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 11/2016

Prawnokarna ochrona dziecka poczętego na tle występku wypadku komunikacyjnego penalizowanego w art. 177 k.k.

D ziecko poczęte może być dotknięte skutkami zdarzenia drogowego, które wywoła obrażenia, a nawet śmierć płodu. Odpowiedzialność karna sprawcy wypadku komunikacyjnego jest uzależniona od spowodowania skutku obejmującego obrażenia ciała, o jakich mowa w art. 157 § 1 k.k., ciężki uszczerbek na zdrowiu albo śmierć osoby. Osobą, w rozumieniu przepisów prawa karnego, jest tylko człowiek. Początek istnienia człowieka uruchamia jego prawnokarną ochronę. Jednoznaczne wyznaczenie granicy pomiędzy nasciturusem a neonatusem jest w drodze wykładni przepisów prawa karnego zadaniem niełatwym i wzbudzającym uzasadnione wątpliwości natury aksjologicznej.

Przedmiotem ochrony przestępstwa wypadku komunikacyjnego penalizowanego w art. 177 k.k. z 1997 r.Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U. z 1997 r. nr 88, poz. 553 z późn. zm.). jest bezpieczeństwo w komunikacji. Ubocznym przedmiotem ochrony jest zdrowieM. Budyn-Kulik, (w:) M. Mozgawa, Kodeks karny. Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2010, s. 361. Por. T. Razowski, (w:) J. Giezek, Kodeks karny, Część szczególna. Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2014, s. 350; G. Bogdan, (w:) A. Zoll, Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117–277 k.k., Wolters Kluwer, Warszawa 2013, s. 501 oraz G. Bogdan, (w:) A. Zoll, Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117–277 k.k., Wolters Kluwer, Warszawa 2013, s. 501. Jedno ze stanowisk doktryny wskazuje, że przestępstwa zgrupowane w rozdziale XXI k.k. chronią bezpieczeństwo w komunikacji, o czym świadczy intytulatura rozdziału. Celem kryminalizacji zachowań stypizowanych w art. 177 k.k. jest ochrona dobra prawnego, jakim jest bezpieczeństwo w komunikacji. Tak: R. Stefański, Odpowiedzialność za spowodowanie lekkiego wypadku drogowego, „Prokuratura i Prawo” 1998, z. 11–12, s. 130. i życie człowieka. Wypadek komunikacyjny określony w art. 177 § 1 k.k. i art. 177 § 2 k.k. zawiera w sobie znamię dyferencjacji w miejscu odwołania się do spowodowania określonego skutku. W pierwszym przypadku są to obrażenia ciała, o jakich mowa w art. 157 § 1 k.k., a więc spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia innego niż określony w art. 156 § 1 k.k. W drugim przypadku – śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Mamy do czynienia w obu przypadkach z typami podstawowymi. W razie spowodowania w wyniku naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym wypadku komunikacyjnego, w którym jedna osoba doznała obrażeń ciała określonych w art. 157 § 1 k.k., inna zaś poniosła śmierć lub doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyn taki podlega kumulatywnej kwalifikacji prawnej z art. 177 § 1 oraz art. 177 § 2 w zw. z art. 11 § 2 k.k.A. Herzog, Niektóre problemy kwalifikacji prawnej przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, „Prokuratura i Prawo” 2002, z. 2, s. 155. Pomiędzy różnymi formami przestępstwa wieloodmianowego nie zachodzi relacja realnego zbiegu przepisów; wielość skutków ujętych w ramach § 2 nie doprowadzi zatem do łącznej kwalifikacji prawnej. Inaczej będzie w przypadku, gdy wielość skutków wymusi użycie do ich opisania znamion obu paragrafów.G. Bogdan, (w:) Kodeks, s. 513. Potwierdzeniem słuszności tego zapatrywania jest również judykatura Sądu Najwyższego.Uchwała SN z 18 listopada 1998 r., I KZP 16/98, OSNKW 1998, nr 11–12, poz. 48, z glosą aprobującą S. Zabłockiego, „Palestra” 1999, nr 1–2, s. 147–149; z glosą częściowo krytyczną S. Bończaka, „Przegląd Sądowy” 1999, nr 5, s. 113–122; z glosą krytyczną W. Marcinkowskiego, „Przegląd Sądowy” 2000, nr 5, s. 119–126.

Przepis art. 177 k.k. obejmuje swoją ochroną prawnokarną człowieka. Przepis art. 156 § 1 pkt 1 i § 3 k.k. posługuje się zwrotami: „Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia” oraz: „Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka”. W którym zatem momencie następuje przejście nasciturusa do kategorii człowieka (osoby), podlegającego pełnej ochronie prawnokarnej?

Na gruncie orzecznictwa polskich sądów wypracowana została obecnie jednolita linia orzecznicza, gdzie podjęto trud wyznaczenia linii demarkacyjnej, przy której rozpoczyna się ochrona człowieka w prawie karnym, ustalając ją od chwili rozpoczęcia porodu drogami natury lub od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia zabiegu cięcia cesarskiegoNazwa operacji wyjęcia dziecka z ciała matki przez powłoki brzuszne pojawiła się w starożytności, a noworodek, który przyszedł na świat dzięki histerektomii ratowniczej, był nazywany caeso lub caesar, od łacińskich słów caedo, cecidi, caesum (przecinał, rąbał, pruł). Znane są dwie definicje cięcia cesarskiego: operacja brzuszna mająca na celu wydobycie płodu i popłodu przez wytworzoną ranę oraz sposób rozwiązania ciąży z pominięciem drogi naturalnej i sił natury. Termin „cięcie cesarskie” oznacza typ cięcia, jest to nazwa rodzaju operacji. Przestawienie wyrazów i wyrażenie „cesarskie cięcie” znacząco zmienia to wyrażenie, oznacza, że operacja została wykonana z cesarskim rozmachem. K. Wardak, G. Iwanowicz-Palus, Wokół cięcia cesarskiego – wskazania subiektywne do ukończenia ciąży/porodu drogą brzuszną, „Ginekologia Praktyczna” 2008, nr 4, s. 21. kończącego poród.

Wcześniejsze kryteria, jakie przyjmowano, kształtowały się różnie, w zależności od przyjmowanej koncepcji.

Początek prawnokarnej ochrony człowieka przy przyjęciu kryterium genetycznego obejmuje moment poczęcia i jest związany z powstaniem ludzkiego odrębnego genotypu.Zob. A. Grześkowiak, Zagadnienia prawnokarnej ochrony dziecka poczętego w pracach Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1990–1991, Ottonianum, Szczecin 1990, s. 12. Koncepcja oparta na kryterium rozwojowym przyjmuje za punkt wyjścia określony etap dojrzałości fizycznej płodu. Może ona przyjmować określone stadium rozwojowe, jak przykładowo wykształcenie się układu nerwowego, zapoczątkowanie bicia serca, wytworzenie się płuc czy w końcu zdolność do życia poza organizmem kobiety ciężarnej. Istnieją wytyczne ustalone przez Światową Organizację Zdrowia, które abstrakcyjnie określają moment osiągnięcia przez dziecko zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki na co najmniej 22. tydzień ciąży (lub wagę co najmniej 500 g).T. Sroka, Odpowiedzialność karna za niewłaściwe leczenie. Problematyka obiektywnego przypisania skutku, Wolters Kluwer, Warszawa 2013, s. 57. Kolejną koncepcją, która znalazła uznanie na gruncie judykatury, jest kryterium położnicze. Charakteryzuje się ono przyjęciem, że od chwili rozpoczęcia akcji porodowej, rozumianej jako powstanie skurczów porodowych lub przesłanek do rozwiązania porodu poprzez zabieg cesarskiego cięcia, mamy do czynienia z człowiekiem.Por. uchwałę Sądu Najwyższego z 26 października 2006 r., I KZP 18/06, OSNKW 2006, nr 11, poz. 97; postanowienie z 25 listopada 2009 r., V KK 150/09, LEX nr 553756. Wyróżnia się również kryteria, które opierają się na podjęciu przez człowieka samodzielnego oddychania (kryterium fizjologiczne) albo na oddzieleniu płodu od ciała kobiety ciężarnej (kryterium fizyczne).I. Andrejew, W. Świda, W. Wolter, Kodeks karny z komentarzem, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1973, s. 437; A. Marek, Kodeks karny. Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2004, s. 383; J. Śliwowski, Prawo karne, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1979, s. 351; L. Lernell, (w:) L. Lernell, A. Krukowski (red.), Prawo karne. Część szczegółowa, Warszawa 1980, s. 679.

W uchwale Sądu Najwyższego z 26 października 2006 r. została postawiona następująca teza: przedmiotem ochrony przewidzianej w art. 160 k.k. jest życie i zdrowie człowieka od rozpoczęcia porodu (wystąpienie skurczów macicy, dających postęp porodu), a w wypadku operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia kończącego ciążę – od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu. Sąd przyjął zatem kryterium położnicze jako punkt wyjścia do przyjęcia prawnokarnej ochrony życia i zdrowia człowieka. Przeprowadzona analiza prawna w uzasadnieniu tego orzeczenia, pomimo że jest nazbyt ogólnikowa, w szczególności w miejscu, w którym ustala, że podjęcie czynności zmierzających do przeprowadzenia zabiegu cesarskiego cięcia stanowi podstawę prawnokarnej ochrony człowieka, jest pożądanym punktem wyjścia do ujednolicenia linii orzeczniczej tego nader istotnego problemu.

Rozwinięciem przyjętej wykładni pojęcia „człowiek” w polskim prawie karnym Sąd Najwyższy zajął się już w postanowieniu z 30 października 2008 r.Postanowienie SN z 30 października 2008 r., I KZP 13/08, OSNKW 2008, nr 11, poz. 90. Zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 26 marca 2009 r., I KZP 2/09, z glosą aprobującą M. Kornak, System Informacji Prawnej LEX 2016; z glosą częściowo krytyczną J. Potulskiego, „Gdańskie Studia Prawnicze – Przegląd Orzecznictwa” 2009, nr 4, s. 131–138; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 27 listopada 2012 r., I ACa 856/12, http://orzeczenia.lodz.sa.gov.pl/ details/$N/152500000000503_I_ACa_000856_2012_Uz_2012–11–27_001) [27.04.2016]. Sąd Najwyższy, odwołując się do uchwały Sądu Najwyższego z 26 października 2006 r., dostrzegł, że istnienie przepisów art. 152, art. 153 i art. 157a k.k. wyklucza wszelkie wątpliwości co do tego, iż życie i zdrowie ludzkie od chwili poczęcia do śmierci są dobrami chronionymi przez prawo karne, choć o zakresie tej ochrony stanowią normy odrębne w wypadku „dziecka poczętego” i „człowieka”. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że można nie akceptować tego, że w obowiązującym stanie prawnym zachowania nieumyślne podejmowane na szkodę dzieci nienarodzonych, ale już zdolnych do samodzielnego życia poza łonem matki, nie są penalizowane. Jednakże nie może być żadnych wątpliwości, że decyzja co do kryminalizacji określonego rodzaju zachowania, niezależnie od tego, jak społecznie jest ono naganne, pozostawiona jest do wyłącznej decyzji ustawodawcy. Polski ustawodawca zdecydował się na takie jego ukształtowanie, które ochroną prawnokarną obejmuje życie dziecka poczętego – przed zachowaniami umyślnymi (art. 152, art. 153, art. 157a k.k.; także takiego dziecka poczętego, które osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej), jak i jego matki w okresie ciąży – przed zachowaniami umyślnymi (np. art. 148 k.k., art. 153 k.k.) i nieumyślnymi (np. art. 154 w zw. z art. 153 k.k.), a także życie człowieka aż do jego śmierci, łącznie z ochroną życia dziecka podczas porodu – przed zachowaniami umyślnymi (np. art. 148 k.k., 149 k.k.) i nieumyślnymi (np. art. 155 k.k.). Specyfiką tego modelu jest także brak odpowiedzialności kobiety ciężarnej za jakiekolwiek zachowania (umyślne albo nieumyślne) podjęte na szkodę dziecka poczętego. Modelu tego, z przyczyn aksjologicznych, można nie akceptować, można wskazywać jego braki, w końcu można wysuwać postulaty de lege ferenda.

Początek ochrony prawnokarnej człowieka wyznaczają, związane z chwilą jego narodzin, kryteria, które judykatura wyróżniła w zależności od sposobu rozwiązania ciąży: drogami natury albo przeprowadzenia zabiegu cięcia cesarskiego.

Przy porodzie naturalnym jego rozpoczęcie wiąże się z pełną prawnokarną ochroną rodzącego się człowieka przed zachowaniami (działaniem lub zaniechaniem) nie tylko osób trzecich, ale także rodzącej kobiety, a w wypadku spowodowania śmierci dziecka w tym okresie porodu w grę wchodzić może ograniczona odpowiedzialność karna rodzącej kobiety, o ile spełnione zostały wymogi określone w art. 149 k.k.

Wyróżnić należy, poza prawidłowym rozpoczęciem porodu o czasie drogami natury, dwie fazy porodu:

  • gdy okres planowanej ciąży już minął, a poród nie rozpoczyna się i należy wywołać go środkami farmakologicznymi (wówczas ochrona prawnokarna rodzącego się dziecka będzie przysługiwać od momentu podania tego środka);
  • gdy poród jest przedwczesny, ale już się rozpoczął i środkami medycznymi należy powstrzymać jego postęp (wówczas pełna ochrona prawnokarna przysługuje nie tylko od momentu rozpoczęcia porodu, ale trwa już nieprzerwanie).

Operacja cięcia cesarskiego może być konieczna z chwilą wystąpienia skurczów macicy dających postęp porodu albo w sytuacji, gdy objawy rozpoczęcia porodu drogami natury jeszcze nie wystąpiły.

Należy przyjąć, że pełna prawnokarna ochrona zdrowia i życia przysługuje dziecku nienarodzonemu:

  • od rozpoczęcia porodu (naturalnego),
  • w wypadku operacyjnego zabiegu cięcia cesarskiego kończącego ciążę na żądanie kobiety ciężarnej – od podjęcia pierwszej czynności medycznej bezpośrednio zmierzającej do przeprowadzenia takiego zabiegu,
  • w wypadku konieczności medycznej przeprowadzenia zabiegu cięcia cesarskiego lub innego alternatywnego zakończenia ciąży – od zaistnienia medycznych przesłanek takiej konieczności.

Ochrona prawnokarna człowieka rozciąga się na dziecko, które jeszcze nie opuściło łona kobiety ciężarnej, ale posiada już pełną legitymację biologiczną do samodzielnej kontynuacji życia poza jej organizmem.

Jak pokazano na wstępie, przestępstwo komunikacyjne penalizowane w art. 177 k.k. jest przestępstwem skutkowym. Odpowiedzialność karna sprawcy tego występku jest możliwa tylko wówczas, gdy spowodował on określone przepisami art. 156 § 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k. obrażenia ciała lub śmierć człowieka. Znamiona przestępstwa z art. 177 k.k. będą wyczerpane w przypadku, gdy poszkodowanym w wypadku komunikacyjnym będzie człowiek nienarodzony, ale wyłącznie wówczas, jeżeli u kobiety ciężarnej doszło już do rozpoczęcia porodu naturalnego lub doszło do podjęcia pierwszej czynności medycznej bezpośrednio zmierzającej do przeprowadzenia zabiegu cięcia cesarskiego, lub powstały medyczne przesłanki konieczności przeprowadzenia zabiegu cięcia cesarskiego lub innego alternatywnego sposobu zakończenia ciąży – przy czym nastąpiła śmierć lub obrażenia ciała, o jakich mowa w art. 156 § 1 k.k. lub art. 157 § 1 k.k.

Zakreślona granica ochrony prawnokarnej ma oczywiste mankamenty. W pierwszym przypadku ochrona prawnokarna nasciturusa nie wystąpi, jeżeli kobieta ciężarna, będąc uczestnikiem ruchu lądowego, wodnego lub powietrznego, ulegnie wypadkowi komunikacyjnemu, w którym nastąpi śmierć dziecka nienarodzonego lub dozna ono obrażeń ciała, o jakich mowa w art. 156 § 1 k.k. lub art. 157 § 1 k.k., nawet wówczas, gdy będzie to ostatni dzień do planowanego kalendarzowo rozwiązania ciąży, ale nie wystąpiły jeszcze skurcze macicy, które sygnalizowałyby postęp porodu. Jednakże ochroną tą zostanie objęte dziecko, jeżeli kobieta ciężarna, jako uczestnik ruchu, będzie odczuwała skurcze macicy, ale które wystąpiły przedwcześnieW przypadku urodzenia dziecka do 22. tygodnia ciąży nie ma nadziei na jego przeżycie. 22. tydzień ciąży uznaje się za granicę przeżywalności, a wiek od 25. tygodnia uważa się za okres, kiedy należy podejmować aktywne działania. Tak: Postępowanie w okresie okołoporodowym w przypadku ciąży na granicy możliwości przeżycia płodu (punkt widzenia położnika). Opinia naukowa Royal College of Obstetricians and Gyneacologists, nr 41, luty 2014, w tłumaczeniu M. Klimkowskiej, „Ginekologia i Położnictwo” 2015, nr 5, s. 11. i albo ustąpiły fizjologicznie, albo przy wspomaganiu medycznym (farmakologicznym albo zabiegowym, np. szew okrężny na szyjkę macicy).W literaturze lekarskiej wskazuje się, że w czasie ciąży macica wykazuje samoistną czynność skurczową. W pierwszej połowie ciąży występują nieskoordynowane skurcze Alvareza o dużej częstotliwości i małej amplitudzie nieodczuwane przez ciężarną. W drugiej połowie ciąży pojawiają się skurcze typu Braxtona-Hicksa o większej amplitudzie, z częstotliwością 1–2 na godzinę. Skurcze te odczuwalne są przez ciężarną z reguły jako bezbolesne „stawianie się” macicy, można je stwierdzić w badaniu palpacyjnym i za pomocą tokografii zewnętrznej. W ciąży prawidłowej skurcze te nie prowadzą do skracania się szyjki ani rozwierania kanału, natomiast w zagrażającym porodzie przedwczesnym powodują zgładzenie i rozwieranie szyjki. Leczenie porodu przedwczesnego powinno zostać wdrożone natychmiast po ustaleniu rozpoznania i ocenie stopnia zaawansowania porodu, gdyż utrzymująca się czynność skurczowa macicy prowadzi do postępujących zmian szyjki. Rozwarcie szyjki na 5 cm nie daje żadnych szans na zahamowanie porodu. Chociaż znaczna część porodów przedwczesnych może ulec samoistnemu zahamowaniu, to jednak mniejszym błędem wydaje się szybkie wdrożenie leczenia tokolitycznego niż jego opóźnienie, które może zniweczyć szanse na przedłużenie ciąży. Tak: R. Czajka, (w:) G. H. Bręborowicz, Ciąża wysokiego ryzyka, Ośrodek Wydawnictw Naukowych, Poznań 2000, s. 117 i 121. Pełna prawnokarna ochrona nasciturusa będzie miała miejsce w każdym przypadku, gdy doszło do rozpoczęcia porodu sygnalizowanego skurczami macicy.

Konieczność rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie z powodów medycznych, ustalana w procesie diagnostycznym, rozpoczyna przejście na pełną ochronę nasciturusa na gruncie prawa karnego. W istocie rzeczy chodzi o obiektywną ocenę stanu kobiety ciężarnej i płodu, opar­tą na działaniach diagnostycznych (na które składa się również wywiad lekarski, położniczy, pielęgniarski), która ma na celu ustalenie, czy istnieje uzasadniona stanem ciąży konieczność rozwiązania przez cięcie cesarskie. Jeżeli w wyniku działań diagnostycznych okaże się, że należy (należało) podjąć działania prowadzące do zabiegu cięcia cesarskiego, to właśnie od tego momentu dziecku przysługuje pełna prawnokarna ochrona. Można wyobrazić sobie zasadniczo dwie sytuacje dla zobrazowania problemu. Jeżeli po ustaleniu konieczności przeprowadzenia cięcia cesarskiego, które miało miejsce poza jednostką medyczną, kobieta ciężarna będzie transportowana do oddziału położniczego i dojdzie do wypadku drogowego, w wyniku którego zaistnieją skutki określone w art. 177 k.k., wówczas dziecku nienarodzonemu będzie przysługiwała pełna ochrona ze źródeł prawa karnego, a sprawca wyczerpie znamiona występku z art. 177 k.k. Jednakże w niemal identycznej sytuacji, gdy kobieta ciężarna ulegnie zdarzeniu komunikacyjnemu ze skutkami wskazanymi w tym przepisie, ale jeszcze nie została ustalona konieczność rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie, ochrona prawnokarna nienarodzonemu dziecku przysługiwać nie będzie, a sprawca może ponieść odpowiedzialność jedynie za wykroczenie z art. 86 § 1 k.w. Zaznaczyć przy tym należy, że w tej ostatniej sytuacji obiektywnie mogła już istnieć medycznie uzasadniona konieczność takiego rozwiązania ciąży, jak też mogła ona jeszcze nie wystąpić. Ustalenie tego momentu ma istotne znaczenie dla ustalenia odpowiedzialności sprawcy zdarzenia komunikacyjnego. Należy jednakże podkreślić, że ustalenie konieczności medycznej rozwiązania ciąży lub porodu przez cięcie cesarskie nie jest jednoznaczne i zależy w dużej mierze od oceny i często od intuicji lekarza (położnej). Od dawna wiadomo, że zabieg cięcia cesarskiego jest najlepszym sposobem do ominięcia przeszkody porodowej.J. Musiatowicz, (w:) S. Soszka, Położnictwo i ginekologia, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 1988, s. 274. Zatem nawet wówczas, gdy przeszkoda porodowa ma charakter hipotetyczny, może zostać, w sposób bezpieczny, podjęta decyzja o rozwiązaniu ciąży za pomocą zabiegu cięcia cesarskiego. Odnosząc się do powyższych egzemplifikacji, należy stwierdzić, że jeżeli kobieta ciężarna otrzymała od swojego lekarza prowadzącego ciążę skierowanie do szpitala w celu przeprowadzenia cięcia cesarskiego, przy czym nie jest to stan naglący i zabieg może być wykonany nawet w ciągu kilku dni, wówczas można uważać, że zaistniały przesłanki uzasadniające konieczność rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie, a co za tym idzie – nienarodzone dziecko, z chwilą wystawienia takiego skierowania do szpitala, uzyskuje pełną ochronę prawnokarną, a sprawca wypadku komunikacyjnego poniesie pełną odpowiedzialność za skutki, jakie dotknęły nasciturusa, w przypadku gdy dozna ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, ciężkich obrażeń ciała albo poniesie śmierć.

Inaczej będzie w sytuacji, gdy podjęto pierwszą czynność medyczną bezpośrednio zmierzającą do przeprowadzenia operacyjnego zabiegu cięcia cesarskiego kończącego ciążę na żądanie kobiety ciężarnej.Cięcie cesarskie jako sposób rozwiązania ciąży z pominięciem drogi naturalnej i sił natury wykonywano już w starożytności. Pierwsze cięcia cesarskie odbywały się po śmierci ciężarnej. Wykonywane 200–300 lat temu wiązały się z ogromną śmiertelnością i dopiero usunięcie trzonu macicy po wydobyciu dziecka spowodowało obniżenie śmiertelności. W ostatnich kilkunastu latach rozwój technik operacyjnych, postęp anestezjologii i antybiotykoterapia sprawiły, że cięcie cesarskie stało się operacją relatywnie bezpieczną. Toczy się jednak dyskusja, czy wykonanie tego cięcia bez wyraźnych wskazań medycznych, podyktowane tylko życzeniem kobiety ciężarnej/rodzącej, jest uzasadnione i powinno być respektowane. Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odsetek cięć cesarskich nie powinien przekraczać 10–15%, jednak zarówno w Polsce, jak i na świecie liczba cięć znacznie wzrosła. W Polsce wskaźnik ten szacuje się na 25–30%, a w klinikach prywatnych sięga podobno 40–50%. Ponieważ w naszym kraju nie ma jeszcze regulacji prawnych dotyczących zagadnienia cięcia cesarskiego na prośbę rodzącej, wskazania subiektywne ciągle będą regulowane wskazaniami medycznymi. Jest to w pewnym sensie uzasadniona asekuracja lekarzy położników przed ewentualnym procesem sądowym. Tak: K. Wardak, G. Iwanowicz-Palus, Wokół cięcia cesarskiego – wskazania subiektywne do ukończenia ciąży/porodu drogą brzuszną, „Ginekologia Praktyczna” 2008, nr 4, s. 21. W takim przypadku należy rozważyć, jakiego rodzaju czynności medyczne prowadzące do zabiegu cięcia cesarskiego mają charakter bezpośredni. Z pewnością bezpośrednią czynnością o charakterze rudymentarnym będzie podjęcie rozmowy pacjentki z anestezjologiem w celu odebrania wywiadu anestezjologicznego, przygotowanie sali porodowej, iniekcja środka znieczulającego itp. Ponieważ wszystkie bezpośrednie czynności zmierzające do rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie nie będą miały związku z komunikacją, dla naszych celów rozwijanie takiego przypadku nie ma większego znaczenia.

De lege lata odpowiedzialność karna sprawcy wypadku drogowego, w którym ciężkiego rozstroju zdrowia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub śmierci doznało dziecko nienarodzone, uzależniona została od przyjęcia kryteriów opartych na wykładni pojęcia „człowiek” w rozumieniu Kodeksu karnego. Jak wcześniej wskazano, sam Kodeks karny nie zawiera legalnej definicji tego pojęcia. Z tego powodu należało uznać, że ustawodawca pozostawił praktyce orzeczniczej odkodowanie, za pomocą reguł wykładni, nie tylko tego pojęcia, ale również ustalenia, od kiedy (ale również i do kiedy) w rozumieniu prawa karnego możemy mówić zasadnie o człowieku, któremu przypisać można pełną prawnokarną ochronę. Z drugiej strony, co równie istotne, granice tej ochrony wyznaczają równolegle granice odpowiedzialności sprawcy wypadku komunikacyjnego. Sąd Najwyższy, dokonując wykładni pojęcia „człowiek” na potrzeby prawa karnego, oparł się na kryterium położniczym, odbiegając zasadniczo od dotychczas akceptowanego w prawie karnym kryterium fizjologicznego. Również we wcześniejszych poglądach jurysprudencji zgodnie przyjmowano, że płód staje się człowiekiem od momentu rozpoczęcia samodzielnego oddychania.Zob. W. Świda, Prawo karne, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1986, s. 419. Odejście od tego kryterium na rzecz kryterium położniczego, niewątpliwie uzasadnione aksjologicznie, stanowi znaczne rozszerzenie odpowiedzialności karnej m.in. sprawców wypadków komunikacyjnych, gdzie dziecko jeszcze nienarodzone uległo obrażeniom, o jakich mowa w art. 177 k.k., lub poniosło śmierć. Jak wskazano wyżej, kryterium położnicze obarczone jest niejednoznacznością i winno być oceniane ad casum. Odpowiedzialność sprawcy wypadku w takim razie opiera się nie tyle na wywołaniu określonego przepisem art. 177 k.k. skutku, ile na sytuacji, w jakiej znalazła się w tempore criminis kobieta ciężarna. Wywołany przez naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym skutek w postaci ciężkiego rozstroju zdrowia, ciężkiego obrażenia ciała lub śmierci uzależniony jest od tego, czy kobieta ciężarna znajduje się w położeniu, które uzasadnia rozwiązanie ciąży drogami natury, czy też zachodzi uzasadniona konieczność rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie. Jak wskazuje wcześniejsza egzemplifikacja, dyferencjacja aksjologicznego uzasadnienia prawnokarnej ochrony nienarodzonego dziecka w przypadku, gdy akcja porodowa rozpoczęła się podczas komunikacji kobiety ciężarnej w przestrzeni, gdzie doszło do zdarzenia, czy też dopiero po przybyciu do jednostki medycznej, jest trudna do zaakceptowania. Bardziej widoczny rozdźwięk dotyczy przypadku, gdy do wypadku komunikacyjnego dochodzi, gdy kobieta ciężarna zmierza na oddział położniczy w celu rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie, gdzie podjęto już bezpośrednie kroki do przeprowadzania tej operacji, w stosunku do sytuacji, gdy uzasadnienie konieczności rozwiązania ciąży przez taki zabieg nastąpi po przybyciu na oddział położniczy, ale po zdarzeniu. W pierwszym przypadku sprawca odpowie za spowodowanie wypadku drogowego, a w drugim od takiej odpowiedzialności będzie uwolniony.

Wykładnia pojęcia „człowiek” oparta na kryterium położniczym stanowi istotne przesunięcie zakresu odpowiedzialności karnej sprawców, którzy swoim czynem godzą w zdrowie i życie człowieka, wyczerpując znamiona występków komunikacyjnych. Taka zmiana granic odpowiedzialności powoduje, że doszło do naruszenia zakazu wykładni rozszerzającej w prawie karnym. W prawie karnym ze względu na konstytucyjną zasadę nullum crimen, nulla poena sine lege obowiązuje nakaz interpretacji ścisłej wszystkich przepisów prawnych, a zwłaszcza zakaz stosowania wykładni rozszerzającej na niekorzyść sprawcy. Wykładnia tego pojęcia dokonana w prezentowanych w niniejszym artykule orzeczeniach sądów, która w sposób wyraźny odbiega od literalnego (słownikowego) rozumienia rzeczownika „człowiek”, dokonująca przesunięcia tego terminu z kryterium fizjologicznego do kryterium położniczego (ale jeszcze nie do kryterium genetycznego), łamie przepis art. 1 § 1 k.k. w zw. z art. 42 Konstytucji RP.

Tylko na marginesie należy podnieść, że podobne problemy wystąpiły na gruncie prawa cywilnego. Sąd Najwyższy w wyroku z 9 marca 2012 r.Wyrok Sądu Najwyższego z 9 marca 2012 r., I CSK 282/11, OSP 2012, nr 11, s. 745 i n., z glosą aprobującą K. Bączyk-Rozwadowskiej. wskazał, że dziecko, które urodziło się martwe, może być uznane za zmarłego w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. Orzeczenie to jest o tyle interesujące, że w stanie faktycznym sprawy miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego dziecko kobiety będącej w 34. tygodniu ciąży, na skutek obrażeń doznanych w wypadku, mimo przeprowadzenia cięcia cesarskiego, urodziło się martwe. Ciąża i jej rozwój przebiegały prawidłowo, a dziecko w chwili śmierci osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem matki. Niewątpliwie doszło do rozszerzenia ochrony podmiotowej zawartej w art. 446 § 4 k.c. obejmującej nasciturusa, który uzyskał zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, który zmarł wskutek działania sprawcy. Z tego powodu orzeczenie to spotkało się również z krytyką, w której podniesiono, że aby człowiek poniósł śmierć (o czym mówi art. 446 § 1 i 3 k.c., a § 4 ściśle się z nimi wiąże), to najpierw musi żyć choćby przez chwilę.M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2012 r., I CSK 282/11, „Przegląd Sądowy” 2013, z. 1, s. 108 i n.

Pożądanym rozwiązaniem problemów interpretacyjnych związanych z pojęciem „człowiek” na gruncie prawa karnego byłaby interwencja ustawodawcy, wobec którego należałoby postulować de lege ferenda. Biorąc pod uwagę, że możliwość samodzielnego życia dziecka poza organizmem kobiety ciężarnej znalazła swoje uzasadnienie w przypadku występków aborcyjnych, zasadne nie tylko aksjologicznie byłoby wprowadzenie do art. 115 k.k. definicji legalnej „człowieka” w rozumieniu Kodeksu karnego. Wówczas „człowiekiem” w rozumieniu tego Kodeksu byłaby każda osoba od chwili uzyskania możliwości samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej do chwili jej śmierci mózgowej. Przyjęcie kryterium rozwojowego nie tylko doprowadziłoby do ujednolicenia prawnokarnej ochrony nasciturusa w zakresie występków nieumyślnych, ale również pozwoliłoby na wyeliminowanie nieuzasadnionych różnic w zakresie odpowiedzialności sprawców wypadków komunikacyjnych, o których wcześniej była mowa, a które zasadzają się na rozwarstwieniu tej odpowiedzialności w zależności od sytuacji, czy kobieta będzie miała za chwilę akcję porodową, czy też jest w jej trakcie, czy też może akcja ta została medycznie powstrzymana. Kryterium rozwojowe ma również i tę zaletę, że od tego momentu dziecko wkracza w fazę rozwojową, która otwiera mu drogę do samodzielnej egzystencji poza organizmem kobiety ciężarnej. Samodzielność egzystencji jest początkiem życia człowieka w sposób niezależny od organizmu drugiego człowieka. Od tego też momentu można mówić o wejściu w fazę rozwojową, która prowadzi do rozwiązania ciąży co do zasady w sposób naturalny, bez pomocy osób trzecich. Nie ulega też wątpliwości, że od tej chwili, w której ową samodzielność nasciturus uzyskuje, kształtuje się coraz większa więź pomiędzy nim a kobietą ciężarną (matką) i bliskimi. Jednakże nie można nie zauważyć, że również i kryterium rozwojowe ma swoje wady, które koncentrują się na rozszerzeniu odpowiedzialności za wszystkie występki nieumyślne, które godzą w zdrowie i życie nasciturusa.

Wątpliwości natury aksjologicznej budzi sytuacja, w której następstwem wypadku, w którym bierze udział kobieta ciężarna, jest poronienie.G. Bogdan, (w:) Kodeks, s. 512–513. Z tej perspektywy odpowiedzialność sprawcy zdarzenia drogowego, wywołującego taki skutek wobec nasciturusa, jedynie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym w wyniku niezachowania należytej ostrożności budzi moralny sprzeciw, łamiąc przy tym zasady sprawiedliwości społecznej. Do momentu, w którym dziecko poczęte (nasciturus) nie przejdzie przez linie wyznaczone przez kryterium położnicze, za którymi stanie się „osobą” (neonatus), nie będzie podlegało ochronie z art. 177 k.k. w obowiązującym stanie prawnym.

0%

In English

Criminal Law to protect the fetus against of crime traffic accident referred to in Article 177 of the Criminal Code

Loss of life, bodily injuries or detriment to health, occur as a result of fulfilling features of the traffic criminal offence. Human being as a subject of legal protection, in the criminal aspect, commences its existence at determined point of it’s living. Before that point, protection of an unborn, is generally excluded. Developed by court practice and jurisprudence position drawing the line beyond which we may speak of legal protection of human being, shows lack of stability. This is because several different moments of crossing from antenatal phase to neonatal phase may be distinguished. On one hand the manner of pregnancy termination is significant on the other hand such criteria as: obstetrical, genetic evolutionary, physical and physiological are meaningful as well. Accepted and consolidated polish jurisprudence adopts the obstetrical criterion. Therefore it is possible that the perpetrator of a traffic accident, that resulted in consequences identified in article. 177 od the Polish Penal Code solely towards nasciturus, may either incur criminal responsibility, or not, depending on whether the pregnant woman was involved in road traffic in connection with her pregnanacy, or there was no such causal nexus.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".