Poprzedni artykuł w numerze
N owelizacja Kodeksu postępowania cywilnego ustawą z 4.07.2019 r. Ustawa z 4.07.2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469). sprawiła, że do ustawy procesowej dodana została instytucja zarzutu potrącenia (art. 2031 k.p.c.), nie wspominając już o innych licznych zmianach instytucjonalnych. W założeniu regulacja z art. 2031 Kodeksu postępowania cywilnego Ustawa z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 2021 r. poz. 1177 ze zm.), dalej k.p.c. miała usprawnić przede wszystkim kwestię podnoszenia zarzutu potrącenia w procesie cywilnym, ale co ważniejsze – dookreślać warunki, w jakich mogłoby to nastąpić. I tak też się stało. Przepis art. 2031 k.p.c. wskazuje bowiem na czasowe, formalne i treściowe warunki zarzutu potrącenia, którego aktualność przejawia się wyłącznie na gruncie postępowania sądowego. Innymi słowy, art. 2031 k.p.c. ma zastosowanie wyłącznie do zarzutu potrącenia zgłaszanego w sądowym postępowaniu cywilnym.
1. Poza wieloma zagadnieniami, które wiążą się z tą instytucją i które wywołują liczne wątpliwości w procesie cywilnym Szerzej zob. Ł. Błaszczak, Zarzut potrącenia w procesie cywilnym (art. 203(1) k.p.c.), Warszawa 2019; A. Olaś, Zarzut potrącenia w procesie cywilnym, Warszawa 2021. , jednym z najbardziej doniosłych dla praktyki zagadnień jest kwestia ustalenia, czy do zgłoszenia zarzutu potrącenia, o którym mowa w art. 2031 k.p.c., wystarczające jest udzielenie pełnomocnictwa procesowego, czy też niezbędne w takiej sytuacji staje się udzielenie pełnomocnictwa materialnego. Analogiczna kwestia wyłania się w odniesieniu do umocowania pełnomocnika procesowego w zakresie reprezentacji biernej strony, której oświadczenie jest składane (czyli zasadniczo umocowania pełnomocnika strony powodowej). Zagadnienie to ma niebagatelne znaczenie, ponieważ decyduje w istocie o skuteczności zarzutu potrącenia z art. 2031 k.p.c. jako jednego z podstawowych środków obrony pozwanego. Dodatkowo problem potęguje fakt, że jakiekolwiek zapatrywania w tym przedmiocie opierają się w głównej mierze na judykaturze, która została wydana jeszcze przed wprowadzeniem art. 2031 k.p.c.
2. W orzecznictwie zasadniczo prezentowane jest negatywne stanowisko, jeżeli chodzi o możliwość podniesienia zarzutu potrącenia w oparciu o pełnomocnictwo procesowe, czego wyrazem jest chociażby wyrok z 20.10.2004 r. (I CK 204/04) Wyrok SN z 20.10.2004 r. (I CK 204/04), OSNC 2005/10, poz. 176. , w którym przyjęto, że „przewidziany w art. 91 k.p.c. zakres umocowania z mocy ustawy nie uprawnia pełnomocnika procesowego do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu. Oświadczenie woli mocodawcy o udzieleniu pełnomocnictwa do złożenia takiego oświadczenia może być jednak złożone w sposób dorozumiany”. Tendencja ta utrzymana została również w późniejszych orzeczeniach, i to zarówno na poziomie poszczególnych sądów apelacyjnych, jak i również Sądu Najwyższego Przykładem tej tendencji są następujące orzeczenia: wyrok SN z 12.10.2007 r. (V CSK 171/07), LEX nr 485894; wyrok SN z 10.08.2010 r. (I PK 56/10), Legalis nr 479044; wyrok SN z 7.03.2013 r. (II CSK 476/12), Legalis nr 661552; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 12.10.2016 r. (V ACa 33/160), Legalis nr 1564519; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 4.11.2014 r. (VI ACa 100/14), Legalis nr 1206622; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 22.07.2011 r. (VI ACa 783/10), Legalis nr 393884; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 6.06.2016 r. (I ACa 54/16), LEX nr 2109283; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 24.05.2016 r. (V ACa 660/15), LEX nr 2055089; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 9.03.2017 r. (V Aca 383/16), LEX nr 2401107. .
3. Analiza poszczególnych wyroków pozwala dostrzec, że w praktyce orzeczniczej, mimo wszystko, pojawiła się tendencja świadcząca o pewnym złagodzeniu dotychczasowego rygorystycznego stanowiska w ten oto sposób, że uznano możliwość udzielenia pełnomocnikowi procesowemu przez mocodawcę wraz z jego ustanowieniem dorozumianego umocowania do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu. U podstaw zaś tego założenia leżało przekonanie o konieczności celowego działania mocodawcy w kierunku wygrania sprawy, tj. doprowadzenia do oddalenia powództwa Wyrok SN z 4.02.2004 r. (I CK 181/03), LEX nr 163977; K. Zawada (w:) Kodeks cywilny. Komentarz do art. 450–1088, red. K. Pietrzykowski, Warszawa 2020, t. 2, Legalis/el., komentarz do art. 499, nb 30. . Kierunek ten prezentowany był jeszcze przed wprowadzeniem przepisu art. 2031 k.p.c.
4. Obecnie trudno doszukiwać się zmiany orientacji co do skuteczności zarzutu potrącenia w świetle aktualnego orzecznictwa. Wydaje się natomiast, że taka zmiana byłaby szczególnie pożądana. Zarzut potrącenia, który traktowany jest jako środek obrony, obecnie powinien być rozpatrywany w kategoriach czynności procesowej będącej „nośnikiem” materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu; możliwe jest również potraktowanie go jako szczególnego środka dochodzenia roszczeń Obszernie na ten temat w szczególności Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 185; W. Jurcewicz, Uwagi o zarzucie potrącenia w postępowaniu procesowym (w:) Prawo prywatne i arbitraż. Księga jubileuszowa dedykowana doktorowi Maciejowi Tomaszewskiemu, red. J. Poczobut, A.W. Wiśniewski, Warszawa 2016, s. 168. . Innymi słowy, zarzut potrącenia jawić się może jako środek zaczepno-obrony. Nie ulega przy tym wątpliwości także to, że zarzut potrącenia z art. 2031 k.p.c. jest niczym innym, jak tylko czynnością procesową wywołującą dalej idące skutki na płaszczyźnie materialnoprawnej. Oznacza to, że nie ma znaczenia dla przedmiotowego zagadnienia kwestia, czy pełnomocnictwo procesowe obejmuje z mocy samego prawa umocowanie do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu, ani też to, czy obejmuje umocowanie do odbioru oświadczenia w tym przedmiocie złożonego przez stronę przeciwną Odmiennie A. Olaś, Zarzut..., s. 302. , ponieważ punktem wyjścia jest procesowa natura zarzutu potrącenia. A to z kolei ma już znaczenie z punktu widzenia zakresu pełnomocnictwa procesowego, określonego w art. 91 k.p.c.
5. W doktrynie za dopuszczalnością złożenia przez pełnomocnika procesowego oświadczenia o potrąceniu w toku postępowania w ramach procesowego zarzutu potrącenia opowiadał się Z. Fenichel Z. Fenichel, Czy do oświadczenia o potrąceniu złożonego w toku procesu niezbędne jest upoważnienie specjalne, „Państwo i Prawo” 1948/4, s. 86. (na tle jeszcze dawnego Kodeksu postępowania cywilnego z 1932 r.). Natomiast już na tle Kodeksu z 1964 r. taki pogląd prezentowali m.in. J. Krajewski J. Krajewski, Z zagadnień potrącenia w procesie cywilnym, „Palestra” 1972/4, s. 20. , J. Kozak J. Kozak, Rola potrącenia w procesie cywilnym, „Nowe Prawo” 1983/11–12, s. 42. , A. Torbus A. Torbus, Procesowy zarzut potrącenia (w:) Rozprawy z prawa prywatnego. Księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi Wojciechowi Popiołkowi, red. J. Jagielska, M. Pazdan, E. Rott-Pietrzyk, Warszawa 2017, wskazując przy analizie poszczególnych teorii, że „nierozdzielność obu elementów decyduje o tym, że do złożenia oświadczenia woli o potrąceniu wystarcza udzielenie pełnomocnictwa procesowego”. Zob. także A. Torbus (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Dochodzenie roszczeń w postępowaniu cywilnym. Przepisy przejściowe. Komentarz do zmian, red. T. Zembrzuski, Warszawa 2020, t. 1 i 2, komentarz do art. 203(1), nb 14. . Po wprowadzeniu z kolei art. 2031 k.p.c. stanowisko co do możliwości podniesienia zarzutu potrącenia w oparciu o pełnomocnictwo procesowe zgłosili K. Zawada K. Zawada (w:) Kodeks..., nb 30. , A. Torbus A. Torbus (w:) Kodeks..., nb 14. , Ł. Błaszczak Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 140; Ł. Błaszczak (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. E. Marszałkowska-Krześ, Warszawa 2019, Legalis/el., komentarz do art. 203(1). , R. Uliasz R. Uliasz (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. J. Gołaczyński, D. Szostek, Warszawa 2016, Legalis/el., komentarz do art. 203(1). . Wśród innych wypowiedzi dominowało stanowisko negujące taką możliwość niezależnie od tego, czy dotyczyło to stanu prawnego przed nowelizacją Kodeksu postępowania cywilnego z 2019 r., czy też aktualnego brzmienia przepisu art. 2031 k.p.c. Zob. w szczególności M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie w prawie cywilnym, Kraków 2020, s. 238; M. Pyziak-Szafnicka, M. Wilejczyk, Potrącenie (w:) System prawa prywatnego, t. 6, Prawo zobowiązań – część ogólna, red. A. Olejniczak, Warszawa 2018, Legalis/el.; P. Widerski, Pełnomocnictwo w prawie polskim, Warszawa 2018, s. 87; A. Olaś, Zarzut..., s. 302; R. Morek (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red. K. Osajda, Warszawa 2019, Legalis/el., komentarz do art. 498.
6. Weryfikując większość zapatrywań zarówno doktryny, jak i judykatury w przedmiocie obowiązku dysponowania pełnomocnictwem materialnym do zgłoszenia zarzutu potrącenia, należałoby zakwestionować to stanowisko i zdecydowanie opowiedzieć się za tym, że pełnomocnictwo procesowe jest wystarczające do zgłoszenia zarzutu potrącenia z art. 2031 k.p.c. niezależnie od tego, czy zostało ono rozszerzone w stosunku do treści art. 91 k.p.c. o umocowanie pełnomocnika do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu, czy też takie rozszerzenie nie miało miejsca. Na uwadze należy mieć bowiem okoliczność, że gdyby pełnomocnictwo procesowe zostało rozszerzone we wspomnianym powyżej zakresie, to faktycznie nie mielibyśmy do czynienia już z pełnomocnictwem procesowym, lecz z pełnomocnictwem materialnym, do którego explicite znalazłby zastosowanie art. 92 k.p.c. P. Widerski, Pełnomocnictwo..., s. 87. Niekiedy i taka sytuacja oceniana jest jako „trzecia warstwa” zastępstwa sądowego, w którym pełnomocnictwo materialne koegzystuje równolegle z pełnomocnictwem procesowym z tym zastrzeżeniem, że pełnomocnictwo materialne jest stosunkiem zewnętrznym, pełnomocnictwo procesowe stosunkiem zewnętrznym, a oprócz tego co do zasady istnieje jeszcze stosunek będący podstawą pełnomocnictwa materialnego Tak K. Markiewicz, Podmiotowe i przedmiotowe granice pełnomocnictwa w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, „Przegląd Sądowy” 2010/1, s. 33; J. Gudowski, Pełnomocnictwo procesowe na tle podziału prawa na prywatne i publiczne, „Polski Proces Cywilny” 2011/1, s. 24. Krytycznie zaś do tego zapatrywania P. Widerski, Pełnomocnictwo..., s. 87. . Tyle że nawet i to rozwiązanie przewidziane w art. 92 k.p.c. nie jest pomocne przy rozstrzygnięciu zaistniałych wątpliwości. Zgodnie bowiem z art. 92 k.p.c. zakres, czas trwania i skutki umocowania szerszego niż pełnomocnictwo procesowe, jak również umocowania do poszczególnych czynności procesowych, ocenia się według treści pełnomocnictwa oraz przepisów prawa cywilnego. Wynikałoby z tego, że dodatkowe upoważnienie dla pełnomocnika procesowego w zakresie złożenia oświadczenia materialnoprawnego nie rozszerza zakresu samego pełnomocnictwa procesowego, lecz kreuje nowe pełnomocnictwo do dokonywania czynności materialnoprawnych (art. 98 Kodeksu cywilnego Ustawa z 23.04.1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2021 r. poz. 1509), dalej k.c. ). Ukierunkowanie się wyłącznie na pełnomocnictwo materialne w kontekście zarzutu potrącenia wydaje się błędne, ponieważ to nie kwestia art. 92 k.p.c. w zw. z art. 98 i k.c. ma tu znaczenie, lecz przede wszystkim treść art. 91 pkt 1 k.p.c. W świetle tego ostatniego pełnomocnictwo procesowe obejmuje z samego prawa umocowanie do wszystkich łączących się ze sprawą czynności procesowych, nie wyłączając powództwa wzajemnego, skargi o wznowienie postępowania i postępowania wywołanego ich wniesieniem, jak też wniesieniem interwencji głównej przeciwko mocodawcy.
7. Ze względu na powyższe właściwe staje się przyjęcie stanowiska, że do zgłoszenia zarzutu potrącenia z art. 2031 k.p.c. w pełni wystarczające jest pełnomocnictwo procesowe. Analogicznie kwestię tę należy oceniać w stosunku do umocowania pełnomocnika procesowego w zakresie reprezentacji biernej strony, co do której złożone zostało oświadczenie o potrąceniu. Uzasadniając wskazane zapatrywanie, należałoby zwrócić uwagę na kilka okoliczności istotnych z punktu widzenia analizowanego zagadnienia.
8. Otóż nie ulega wątpliwości, że skoro zarzut potrącenia został wyraźnie unormowany w przepisach procesowych, to może być on skutecznie zgłoszony przed sądem przez pełnomocnika procesowego Por. R. Uliasz (w:) Kodeks... . Argument ten, co prawda, logicznie uzasadnia przedmiotowe stanowisko, niemniej jednak wydaje się, że podstawowy problem w kontekście analizowanego zagadnienia należałoby osadzić w rozważaniach dotyczących natury zarzutu potrącenia. Wcześniej wspomniano, że zarzut potrącenia jest czynnością procesową, i to o złożonej naturze. Z zarzutem potrącenia mamy taką oto sytuację, w której w czynności procesowej zawarta jest określona czynność prawna w postaci oświadczenia materialnoprawnego. Na tle naszego prawa procesowego są możliwe sytuacje, w których nie czynność sądowego dochodzenia roszczeń dająca początek postępowaniu w danej sprawie, ale czynność prawna implicite zawarta w danej czynności procesowej wywołuje pewne zmiany w sytuacji prawnej stron Por. Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 146 i 147; W. Berutowicz, Znaczenie prawne sądowego dochodzenia roszczeń, Warszawa 1966, s. 95. . Okoliczność ta bynajmniej nie powoduje zmiany w zakresie charakteru samej czynności w postaci zarzutu potrącenia z art. 2031 k.p.c., ponieważ w dalszym ciągu jest to przede wszystkim czynność procesowa, w ramach której mamy do czynienia de facto z dwoma oświadczeniami, niezależnymi w tym sensie, że o zupełnie innych skutkach. Jednym z oświadczeń jest oświadczenie materialnoprawne o potrąceniu – sąd nie dokonuje tu bowiem potrącenia z urzędu, ale decyduje w tym zakresie wola strony pozwanej; drugim zaś oświadczeniem w strukturze aktu prawnego (zarzutu potrącenia) jest właśnie oświadczenie procesowe, zmierzające m.in. do oddalenia powództwa Obszernie Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 107. . Te dwa oświadczenia, zarówno procesowe, jak i materialne, urzeczywistnione są w zarzucie potrącenia. Dodatkowo można wskazać, że zarzut potrącenia jako czynność dokonywana na etapie sądowego postępowania cywilnego będzie kreowała tzw. oświadczenie prawokształtujące (oświadczenie o potrąceniu) W literaturze dość powszechnie przyjęty jest pogląd, że oświadczenie o potrąceniu jest oświadczeniem prawokształtującym. Zamiast wielu zob. M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie..., s. 209. , uzewnętrznione za pomocą czynności procesowej. Dalej jest to jednak czynność procesowa, a nie czynność materialnoprawna. Formą dla obu oświadczeń, zarówno procesowego, jak i materialnego, jest właśnie forma procesowa. Przypadek ten nie jest jakąś nadzwyczajną konstrukcją teoretyczną, ponieważ praktyka sądowa odnosi się do licznych przykładów, w których za pomocą określonych czynności procesowych można osiągnąć również zakładany cel materialnoprawny Por. W. Berutowicz, Znaczenie..., s. 95. (a tak właśnie jest w przypadku zarzutu potrącenia z art. 2031 k.p.c., ponieważ z jednej strony zarzut potrącenia zgłoszony w procesie zmierza do oddalenia powództwa, a z drugiej znów do umorzenia wzajemnych wierzytelności).
9. W tym zakresie warto odwołać się chociażby do treści uzasadnienia uchwały Sądu Najwyższego z 22.02.1967 r. Uchwała SN z 22.02.1967 r. (III CZP 113/66), OSNCP 1967/6, poz. 102. , w której stwierdzono, iż „nie powinno ulegać wątpliwości, że sam pozew o eksmisję z powodu zwłoki z zapłatą czynszu co najmniej za dwa okresy płatności świadczy dostatecznie jasno o woli powoda natychmiastowego rozwiązania najmu, a doręczenie tego pozwu najemcy jest równoznaczne z uprzedzeniem najemcy na piśmie o tej woli. Trudno bowiem uważać tego rodzaju ostrzeżenie za pozbawione mocy i rozumieć przepis art. 687 k.c. w ten sposób, że pozew nie może spełnić roli i funkcji uprzedzenia. Byłoby także niezgodne z intencją art. 687 k.c. przywiązywanie decydującego znaczenia do braku określenia w pozwie dodatkowego terminu do zapłaty zaległego czynszu”.
Podobnie też w innych orzeczeniach Sąd Najwyższy prezentował istotne założenia co do rozważanego tu zagadnienia. Na przykład w wyroku z 28.04.1967 r. Wyrok SN z 28.04.1967 r. (I CR 563/66), OSN 1967/12, poz. 227. Sąd Najwyższy uznał, że doręczenie pozwu o uznanie umowy za nieważną może być potraktowane jako złożenie oświadczenia woli o uchyleniu się od jej skutków z powodu błędu. W uchwale Sądu Najwyższego z 22.02.1967 r. Uchwała SN z 22.02.1967 r. (III CZP 113/66), „Nowe Prawo” 1968/2, s. 301. przyjęto z kolei, że doręczenie pozwu eksmisyjnego jest jednoznaczne z wymaganym przez art. 687 k.c. uprzedzeniem o wypowiedzeniu najmu. Natomiast w orzeczeniu Sądu Najwyższego z 31.01.1962 r. Orzeczenie SN z 31.01.1962 r. (3 CR 524/61), OSNC 1963/3, poz. 66. wskazano, że w wytoczeniu powództwa zawarte jest wezwanie do spełnienia świadczenia objętego pozwem. Także w późniejszym okresie judykatura szła w dość zbieżnym kierunku. I tak w uchwale Sądu Najwyższego z 11.09.1997 r. Uchwała SN z 11.09.1997 r. (III CZP 39/97), OSNC 1997/12, poz. 191. rozważane było zagadnienie „czy wniesienie pozwu o opróżnienie lokalu mieszkalnego powołujące się na przesłankę z art. 32 ust. 1 pkt 2 ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych z 2.07.1994 r. (Dz.U. nr 105 poz. 509 ze zm.) może w świetle art. 91 k.p.c. zostać potraktowane jako materialnoprawne oświadczenie woli wynajmującego o wypowiedzeniu stosunku najmu w sytuacji, gdy pozew został wniesiony przez adwokata działającego na podstawie pełnomocnictwa procesowego?”. Sąd Najwyższy, rozstrzygając przedmiotowe zagadnienie, zajął następujące stanowisko, a mianowicie „wypowiedzenie najmu lokalu mieszkalnego może nastąpić również przez doręczenie najemcy wniesionego przez pełnomocnika procesowego pozwu o opróżnienie tego lokalu, powołującego się na okoliczności wymienione w art. 32 ust. 1 pkt 2 ustawy z 2.07.1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. nr 105 poz. 509 ze zm.)”.
Również, co należy zasygnalizować, w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 17.06.2011 r. Wyrok SN z 17.06.2011 r. (II CSK 587/10), LEX nr 846566. wskazano, że „wniesienie pozwu o natychmiastowe rozwiązanie najmu i orzeczenie eksmisji najemcy można uznać za spełnienie wymagania uprzedzenia najemcy na piśmie udzielenia mu dodatkowego miesięcznego terminu do zapłaty zaległego czynszu oraz że interes prawny najemcy będzie dostatecznie chroniony przez to, że wyłączy się możliwość rozwiązania najmu przed upływem miesiąca od chwili złożenia najemcy oświadczenia wynajmującego zawierającego uprzedzenie o zamiarze niezwłocznego wypowiedzenia najmu”. Wreszcie w wyroku z 21.12.2010 r. Wyrok SN z 21.12.2010 r. (IV CSK 215/10), niepubl. Sąd Najwyższy nawiązał do istoty procesowego oświadczenia, zakładając, że „popieranie powództwa o eksmisję po upływie miesiąca może być uznane za definitywne wypowiedzenie najmu”.
10. Z przedstawionych rozstrzygnięć wynika, że czynności procesowe mogą być nośnikiem wielu oświadczeń materialnoprawnych, które zawarte są w tej czynności i mają na celu wywołanie skutku materialnoprawnego. W tym ostatnim przypadku pogląd o dopuszczalności kwalifikowania oświadczeń zawartych w pismach procesowych jako oświadczeń woli w znaczeniu materialnym wiąże się z przyjęciem założenia, że pisma poza skutkiem procesowym mają prowadzić także do uznania, że w określonych okolicznościach zostało złożone oświadczenie niezbędne do osiągnięcia celu tego pisma Por. Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 147. . I ta właśnie kwestia ma tu istotne znaczenie, ponieważ zarzut potrącenia z art. 2031 k.p.c. może zostać podniesiony jedynie w ramach pisma procesowego, do którego stosuje się odpowiednio przepisy o pozwie, z wyjątkiem przepisów dotyczących opłat (art. 2031 § 3 k.p.c.). Tak więc pismo procesowe zawierające zarzut potrącenia i złożone w toku procesu cywilnego stanowi nic innego jak czynność procesową, która realizuje przy tym również cel materialnoprawny sprowadzający się do umorzenia wzajemnych wierzytelności między pozwanym a powodem. Okoliczność jednak wywierania skutku materialnoprawnego nie powinna być elementem decydującym o konieczności dysponowania innym pełnomocnictwem niż pełnomocnictwem procesowym, skoro obejmuje ono w myśl art. 91 pkt 1 k.p.c. umocowanie do podejmowania wszelkich łączących się ze sprawą czynności procesowych. Niewątpliwie zarzut potrącenia z art. 2031 k.p.c. ujęty w formę pisma procesowego będzie czynnością, która w sposób ewidentny łączy się ze sprawą prowadzoną przed organem procesowym. W tym zakresie nie powinno być żadnych wątpliwości. Z drugiej znów strony należy mieć na uwadze i tę okoliczność, że pełnomocnictwo procesowe powinno jedynie obejmować sytuacje, w których dochodzi do potrącenia na etapie postępowania sądowego, czyli jedynie w drodze zarzutu określonego w art. 2031 k.p.c. W innych wypadkach, gdyby potrącenie miało miejsce przed wszczęciem postępowania (lub poza postępowaniem) – w mojej opinii – obrona pozwanego w odniesieniu do potrącenia dokonanego poza procesem nie powinna sprowadzać się do podniesienia zarzutu potrącenia, lecz do wskazania zarzutu w postaci bezzasadności powództwa, które już w momencie zainicjowania postępowania sprowadza się do oceny, że wierzytelność nie istnieje z racji jej umorzenia. Należałoby w takim wypadku przyjąć, że ów zarzut jest niczym innym, jak tylko zarzutem zmierzającym do oddalenia powództwa ze względu na wygaśnięcie zobowiązania lub nieistnienie zobowiązania, ponieważ w chwili wytoczenia powództwa wierzytelność nie istnieje, skoro została umorzona Szczegółowo w tym zakresie Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 93; J. Kozak, Rola..., s. 47; M. Allerhand, Zarzut potrącenia w postępowaniu nakazowem, Warszawa 1939, s. 9. . Jest to jednak zagadnienie, które nie wymaga z punktu widzenia rozważanego tematu szerszego przedstawienia, szczególnie że pojawiają się również i odmienne zapatrywania w tym względzie. Istotne jest natomiast, że niezależnie od przyjętej koncepcji samo pełnomocnictwo procesowe byłoby niewystarczające do złożenia oświadczenia o potrąceniu poza procesem cywilnym lub przed jego wszczęciem. Rozważania poczynione przeze mnie powyżej nie będą zatem obejmowały tej sytuacji.
11. Nie bez znaczenia w kontekście analizowanej problematyki jest również i ta okoliczność, że zarzut potrącenia jest środkiem obrony, który podnoszony jest w celu oddalenia powództwa. Oczywiste jest, że pełnomocnik procesowy pozwanego podejmuje te środki prawne, które mają na celu zwalczanie argumentacji strony powodowej i doprowadzenie do wygranej, co w oczekiwaniach pozwanego wiąże się w głównej mierze z wyrokiem oddalającym powództwo. Gdyby założyć, że pełnomocnictwo procesowe w ramach treści art. 91 pkt 1 k.p.c. nie obejmuje czynności procesowej, jaką jest zarzut potrącenia, to de facto mielibyśmy do czynienia z kreowaniem ograniczeń w zakresie środków obrony możliwych do wykorzystania przez pełnomocnika procesowego. Także od strony aksjologicznej tego rodzaju założenie byłoby nieuprawnione, szczególnie z punktu widzenia realizacji prawa do sądu, a w kontekście pozwanego prawa do obrony (art. 45 Konstytucji RP Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2.04.1997 r. (Dz.U. nr 78 poz. 483 ze zm.). ). Racjonalne zatem rozumowanie nakazywałoby przyjęcie stanowiska, że pełnomocnik procesowy jest uprawniony do korzystania z tych środków obrony, których zastosowanie prowadzi do oddalenia powództwa. Odrzucenie możliwości podniesienia zarzutu potrącenia w oparciu o pełnomocnictwo procesowe byłoby wyrazem nadmiernego formalizmu oraz zaprzeczałoby zasadom ekonomii procesowej Por. M. Pyziak-Szafnicka, M. Wilejczyk, Potrącenie... . Skutkiem zaś nadmiernego formalizmu może być sytuacja prowadząca do ograniczenia prawa do sądu. Inna sprawa, że nadmierny formalizm w kontekście art. 2031 k.p.c. oznaczałby, że na podstawie tego przepisu (poza warunkami wskazanymi w jego treści) kreuje się dodatkowe przesłanki, które nie wynikają w żaden sposób z normy art. 2031 k.p.c. Wówczas to w istocie bowiem taki „przepis przestałby służyć zasadzie pewności prawa i właściwemu funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości, tworząc rodzaj bariery blokującej stronie postępowania merytoryczne rozpoznanie jej sprawy przez sąd” Por. M. Szwed, Nadmierny formalizm procesowy jako naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 2020/2, s. 125. . Nie wspomnę już o tym, że tego rodzaju podejście prowadziłoby do wypaczenia celu procesu cywilnego jako sposobu efektywnego i sprawnego pozyskania ochrony prawnej bez względu na to, czy dotyczy to strony powodowej, czy też strony pozwanej. Koncepcja dorozumianego pełnomocnictwa materialnego nie jest tu rozwiązaniem w sytuacji, gdy art. 91 pkt 1 k.p.c. daje wystarczające podstawy do objęcia zakresem pełnomocnictwa procesowego również zarzutu potrącenia z art. 2031 k.p.c.
12. Jeżeli czynność procesowa w postaci zarzutu potrącenia dotrze do strony powodowej, to skutek założony powyżej zostaje w pełni osiągnięty. Dochodzi w ten sposób zarówno do zaprezentowania argumentacji w zakresie przesłanek skutkujących oddaleniem powództwa, jak i również do samego potrącenia. Nie ma tu znaczenie chwila dowiedzenia się przez stronę powodową o tym fakcie, ponieważ w realiach procesu sądowego następuje to już z momentem bezpośredniego doręczenia jej pisma zawierającego zarzut potrącenia lub wręczenia jej pisma na rozprawie. Jeżeli powód jest reprezentowany przez pełnomocnika procesowego, to okoliczność ta nie ma większego znaczenia, ponieważ przyjęcie przez niego pisma procesowego wywołuje bezpośredni skutek prawny w sferze prawnej samego mocodawcy (strony powodowej). Identyczne założenie należałoby przyjąć względem pełnomocnika pozwanego, który urzeczywistnia wolę strony pozwanej Por. także Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 150. .
13. Z drugiej znów strony, gdyby przyjąć w analizowanym aspekcie odmienne założenie aniżeli zaproponowane powyżej przeze mnie, to prowadziłoby to zdecydowanie do absurdalnej sytuacji (nieakceptowanej w praktycznym zastosowaniu art. 2031 k.p.c.), ponieważ w ramach czynności procesowej (zarzutu potrącenia) skutek kształtowałby się różnie w zależności od tego, czy powód byłby reprezentowany przez pełnomocnika, czy też działałby samodzielnie. Jeżeli pełnomocnictwo procesowe nie miałoby obejmować skutków dokonanej w procesie czynności tylko z tego względu, że implicite zawierałoby oświadczenie o potrąceniu, to skutek takiego zarzutu kształtowałby się niejako dwojako, tzn. procesowe oświadczenie o konieczności oddalenia powództwa docierałoby do pełnomocnika procesowego strony powodowej, zawarte zaś w nim implicite oświadczenie materialne nie mogłoby dotrzeć, ponieważ pełnomocnik procesowy nie byłby upoważniony do odbioru takich oświadczeń. Skoro działania pełnomocnika procesowego odnoszą skutek wobec jego mocodawcy, to nie tylko dotyczy to podejmowania w jego imieniu czynności procesowych, ale również oznacza to bycie adresatem podjętych czynności przez stronę przeciwną Por. także Ł. Błaszczak, Zarzut..., s. 150. .
14. Już ta okoliczność powoduje, że prezentowane w doktrynie i judykaturze założenia co do braku możliwości podniesienia przez pełnomocnika procesowego zarzutu potrącenia uznać należałoby za nieuzasadnione. Dotychczasowe rygorystyczne stanowisko w tym względzie wydaje się za daleko idące i nieprzystające do wyzwań dzisiejszej praktyki sądowej, ale co ważniejsze – pozostaje ono w sprzeczności z wykładnią art. 2031 k.p.c., który – jak by na to nie patrzeć – nie przewiduje dodatkowych obwarowań co do konieczności dysponowania pełnomocnictwem materialnym.