Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 10/2019

Obowiązki informacyjne adwokata związane z podejrzeniem popełnienia przestępstwa prania pieniędzy przez jego klienta

P rzedmiotowy artykuł poświęcono problematyce obowiązków informacyjnych adwokata związanych z podejrzeniem popełnienia przestępstwa prania pieniędzy przez jego klienta. Autorzy przedstawili obowiązki informacyjne adwokata, koncentrując się na obowiązku zawiadomienia Generalnego Inspektora Informacji Finansowej o podejrzeniu prania pieniędzy. Poczynione rozważania miały na celu zakreślenie możliwych rozwiązań w zakresie karnoprawnej oceny zachowania adwokata, który motywowany dochowaniem tajemnicy adwokackiej nie dopełnia wskazanego obowiązku.

Jednym z filarów demokratycznego państwa prawnego jest prawo do obrony przed zarzutem popełnienia przestępstwa. Jedną z podstaw tego fundamentalnego prawa jest zaś tajemnica adwokacka, stanowiąca zbiór różnych treści normatywnych, z których kluczowa wyraża się w adresowanym do adwokata nakazie zachowania w tajemnicy wszelkich informacji, z którymi zapoznał się świadcząc pomoc prawną. W złożonym kontekście normatywnym wykonywania zawodu adwokata nakaz ten napotyka jednak różne ograniczenia w postaci innych obowiązków ciążących na adwokacie. Ich właściwe wyważenie to zagadnienie złożone prawnie i faktycznie, nad którym w Polsce na nowo rozpoczyna się dyskusjaOpracowania poświęcone tajemnicy adwokackiej są liczne, a traktowane łącznie jako swoisty dorobek myśli w tym przedmiocie wymagają niewątpliwie docenienia, stanowiąc zresztą zasadniczy punkt odniesienia przy podejmowaniu pojawiających się nowych szczegółowych zagadnień. Wymaga podkreślenia, że kolizja tajemnicy adwokackiej z innymi obowiązkami adwokata jest zjawiskiem znanym i omawianym już od dawna. Wiąże się ona w dużej mierze z pytaniem o względny albo bezwzględny charakter rzeczonej tajemnicy i determinowane tym ustaleniem rozstrzygnięcie, czy i ewentualnie jak zakres zastosowania zakazu ujawnienia tajemnicy adwokackiej jest ograniczony. Zob. J. Warylewski, Tajemnica adwokacka i odpowiedzialność karna za jej naruszenie (ujawnienie), „Palestra” 2015/5–6, s. 10 i przywołana tam literatura. Pojawianie się nowego ustawodawstwa kreującego potencjalne dalsze obszary „kolizyjne” wymaga jednak każdorazowo niezależnej i pogłębionej analizy. . Niniejszą analizę należy traktować jako skromny wkład do debaty nad przedmiotowym zagadnieniem. Jej autorom towarzyszy głębokie przekonanie, że jakkolwiek bezspornie konieczne jest wypracowanie reguł odpowiedniego zachowania adwokata w omawianym zakresie, to zabieg ten jest możliwy w wyniku rzetelnej debaty różnych środowisk, a nie poprzez arbitralne rozstrzygnięcie przedstawicieli władzy. Przy czym debata ta powinna uwzględniać przywołany na początku fakt, że dotyczy ona fundamentalnych konstytucyjnych praw i obowiązków.

Ciążący na adwokacie obowiązek zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym dowiedział się w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych, stanowi nieodzowny warunek rzetelnego świadczenia pomocy prawnej. Nie jest to przywilej adwokata mający ułatwiać mu wykonywanie zawodu, lecz swoisty przywilej klienta, który zwracając się o pomoc prawną, uzyskuje gwarancję, że ujawnione przed adwokatem treści nie zostaną przez niego przekazane osobom trzecim. Adwokat jest częstokroć jedyną osobą, której klient może swobodnie przedstawiać okoliczności istotne dla swojej sytuacji prawnej. Kategorycznie sprzeciwiać należy się próbom przedstawiania tajemnicy adwokackiej jako kryminogennego przywileju czy instrumentu wspierania przestępczości zorganizowanej. Podobnie krytycznie odnosić należy się do prób pogłębiania relatywizacji obowiązku dochowania tajemnicy adwokackiej w sposób czyniący z niej pozbawioną większego znaczenia fasadę. Nie ulegając presji szkodliwego populizmu, należy jednak utrzymać postawę otwartości na dyskusję o pożądanym i adekwatnym społecznie kształcie tego kluczowego dla wykonywania zawodu adwokata obowiązku. Truizmem będzie stwierdzenie, że zmieniająca się rzeczywistość społeczna wymuszać może potrzebę korekt instytucji prawnych, które w przeciwnym wypadku przestałyby spełniać przypisywane im funkcje. Niezależnie od rzeczywistości społecznej, w tym współczesnego obrazu przestępczości, na postrzeganie zakresu obowiązku dochowania tajemnicy adwokackiej wpływa ustawodawstwo zawierające normy mogące z obowiązkiem tym kolidować, a w każdym razie rodzące podejrzenia zaistnienia takich kolizji. Ustawodawstwo takie należy uwzględnić i rozważyć, czy zawarte w nim normy, a zwłaszcza nakładane na adwokata obowiązki informacyjne, kolidują z obowiązkiem dochowania tajemnicy adwokackiej, aby w dalszej kolejności określić możliwe i adekwatne z perspektywy ocen przypisywanych prawodawcy sposoby rozstrzygnięcia stwierdzonej kolizji. Do obowiązków takich należą niewątpliwie obowiązki informacyjne przewidziane w ustawie z 1.03.2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmuDz.U. z 2018 r. poz. 723, dalej u.p.p.p., a w szczególności obowiązek zawiadomienia Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (dalej Generalny Inspektor) o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzyObowiązki informacyjne nałożone na instytucje obowiązane obejmują również okoliczności, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa finansowania terroryzmu. Przedmiotem niniejszego opracowania pozostają wyłącznie prawne konsekwencje powzięcia podejrzenia popełnienia przestępstwa prania pieniędzy. . Zauważyć należy, że uchybienie wskazanemu obowiązkowi stanowi czyn zabroniony pod groźbą kary (z art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p.). Uwzględnienie powyższego prowadzi do wniosku, że we wskazanym kontekście dostrzegany problem kolizyjny jest przede wszystkim problemem natury ściśle karnoprawnej, a w szczególności dotyczącym potencjalnej odpowiedzialności karnej adwokata. Zidentyfikowaną tutaj potencjalną sytuację kolizyjną rozpatrywać można zarówno w kontekście normatywnym jako kolizję norm, jak i w kontekście leżących u ich podstaw dóbr prawnych. Oba wskazane wymiary uznać należy za prawnie doniosłe, a ich uwzględnienie za konieczne dla dokonania kwalifikacji prawnej czynu adwokata działającego w sytuacji tego rodzaju kolizji.

Odpowiedzialność karna adwokata za pranie pieniędzy

Zagadnienie tajemnicy adwokackiej przedstawia się jako szczególnie doniosłe i złożone w kontekście problematyki prania pieniędzy. Problematyka potencjalnej odpowiedzialności karnej adwokata w tym zakresie może być racjonalnie analizowana tylko i wyłącznie w odniesieniu do konkretnego typu czynu zabronionego pod groźbą kary. Podstawowym przepisem karnym w tym zakresie jest art. 299 § 1 k.k., a w zakresie szczegółowym, dotyczącym ciążących na adwokacie obowiązków informacyjnych – art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p. Jakkolwiek tytułowe zagadnienie odnosi się jednoznacznie do odpowiedzialności na podstawie drugiego z wymienionych przepisów, konieczne jest uświadomienie i uwzględnienie jego szerszego kontekstu, który stanowią między innymi zasady i faktyczne uwarunkowania odpowiedzialności adwokata za pranie pieniędzy.

Wymaga odnotowania, że problematykę odpowiedzialności karnej adwokata za pranie pieniędzy zaczęto wiązać również z zachowaniem polegającym na pobraniu przez niego „podejrzanego” wynagrodzenia z tytułu świadczenia pomocy prawnej. Jest to jednak ujęcie nieprawdziwe, opierające się na daleko idącym uproszczeniu i tym samym – zwłaszcza formułowane kategorycznie – nieuprawnione. Problem bowiem nie sprowadza się do pobrania wynagrodzenia, lecz do świadomego uczestniczenia w procederze prania pieniędzy, które od strony przedmiotowej może polegać m.in. na pobraniu środków w ramach wynagrodzenia adwokackiego.

W praktyce procesowej wskazane rodzaje stanów faktycznych w znacznej mierze będą się sprowadzały do rekonstrukcji znamion strony podmiotowej, tj. zamiaru sprawcy, czyli jego świadomości i woli. Treść tych przeżyć psychicznych zależy bezpośrednio od wiedzy sprawcy. Ta zaś powinna być rekonstruowana w oparciu o jego uzewnętrznione zachowanie oraz towarzyszące mu okoliczności. W omawianym przypadku owym uzewnętrznionym zachowaniem będzie jednak zazwyczaj rutynowe świadczenie pomocy prawnej, w ramach której dochodzi do rozporządzenia środkami, których legalne pochodzenie budzi wątpliwości. Obiektywnymi okolicznościami towarzyszącymi takiemu zachowaniu z reguły będą zaś fakty wskazujące na owe wątpliwości. Oznacza to, że w omawianym przypadku rekonstrukcja zamiaru będzie wymagać odpowiedzi na następujące trudne pytania: jakiego rodzaju były to fakty (wątpliwości), czy adwokat w istocie powziął takie wątpliwości, a następnie czy powzięte przez niego wątpliwości można uznać za jego określoną (jaką) wiedzę (przekonanie), aż na końcu – czy owa wiedza jest karnoprawnie doniosła, stanowiąc o umyślnym popełnieniu czynu zabronionego.

Już samo sformułowanie tych pytań pozwala krytycznie odnieść się do dotychczasowych przekonań i praktyki. Z jednej bowiem strony adwokaci zwykli niesłusznie przyjmować, że problem prania pieniędzy – ze względu na szczególny charakter ich zawodu – generalnie ich nie dotyczy. Z drugiej zaś zdarzają się przypadki przedstawienia adwokatowi zarzutu prania pieniędzy wyłącznie w oparciu o wyjaśnienia jego klienta stwierdzającego, że adwokat wiedział o inkryminowanym pochodzeniu środków, z których pochodziło wynagrodzenie. W odniesieniu do pierwszego przekonania należy wskazać, że wykonywanie zawodu adwokata samo w sobie nie stanowi „kontratypu” dla zachowania wyczerpującego znamiona czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k. W odniesieniu zaś do wskazanej praktyki przedstawiania zarzutów adwokatom można stwierdzić, że sprowadza się ona do pominięcia wszystkich powyższych merytorycznych pytań, a zatem – do zaniechania poczynienia istotnych ustaleń faktycznych. Warto również nadmienić, że opiera się ona na założeniu, że na adwokacie ciąży obowiązek badania źródeł pochodzenia zasobów majątkowych pozostających w dyspozycji jego klienta. Tego rodzaju obowiązek na adwokacie natomiast nie ciąży, a dokonywanie czynności weryfikujących sytuację majątkową klienta częstokroć równoznaczne byłoby z przyjęciem przez adwokata roli systemowo dedykowanej organom ścigania.

Obowiązki adwokata w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy

Ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu przewiduje szereg obowiązków adresowanych do instytucji obowiązanych. Instytucjami obowiązanymi są m.in.: adwokaci, radcowie prawni, prawnicy zagraniczni, doradcy podatkowi w zakresie, w jakim świadczą na rzecz klienta pomoc prawną lub czynności doradztwa podatkowego dotyczące: a) kupna lub sprzedaży nieruchomości, przedsiębiorstwa lub zorganizowanej części przedsiębiorstwa, b) zarządzania środkami pieniężnymi, instrumentami finansowymi lub innymi aktywami klienta, c) zawierania umowy o prowadzenie rachunku bankowego, rachunku papierów wartościowych lub wykonywania czynności związanych z prowadzeniem tych rachunków, d) wnoszenia wkładu do spółki kapitałowej lub podwyższenia kapitału zakładowego spółki kapitałowej, e) tworzenia, prowadzenia działalności lub zarządzania spółkami kapitałowymi lub trustami – z wyjątkiem radców prawnych oraz prawników zagranicznych wykonujących zawód w ramach stosunku pracy lub służby w urzędach obsługujących organy administracji publicznej, innych państwowych lub samorządowych jednostkach organizacyjnych oraz w podmiotach innych niż spółki, o których mowa w art. 8 ust. 1 ustawy o radcach prawnychUstawa z 6.07.1982 r. o radcach prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 2115 ze zm.) oraz doradców podatkowych wykonujących zawód w ramach stosunku pracy w podmiotach innych niż te, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1 i 3 ustawy o doradztwie podatkowymUstawa z 5.07.1996 r. o doradztwie podatkowym (Dz.U. z 2019 r. poz. 286 ze zm.). (art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p.).

Z powyższego wynika, że status adwokata jako instytucji obowiązanej, a tym samym adresata przewidzianych w ustawie obowiązków informacyjnych, został ograniczony do wskazanych w przywołanym przepisie czynności. Adwokat jest zatem instytucją obwiązaną w zakresie, w jakim świadczy pomoc prawną przy obsłudze różnego rodzaju rozporządzeń majątkowych dokonywanych przez klienta. Wypada zauważyć, że wymienione czynności stanowić mogą faktyczne przejawy realizacji przedmiotowych znamion czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k. Z art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. wynika również, że statusu instytucji obowiązanej nie aktualizuje podjęcie się zastępstwa procesowego w sprawie cywilnej lub karnej. Adwokat świadczący usługi stanowiące o jego statusie jako instytucji obowiązanej zobowiązany jest wykonać obowiązki przewidziane w Rozdziale 5 „Środki bezpieczeństwa finansowego oraz inne obowiązki instytucji obowiązanych”.Dotyczy to obowiązku stosowania środków bezpieczeństwa finansowego (art. 33 ust. 1 u.p.p.p.), wprowadzenia wewnętrznej procedury w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (art. 50 ust. 1 u.p.p.p.), zapewnienia udziału w szkoleniach osobom wykonującym obowiązki związane z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (art. 52 ust. 1 u.p.p.p.), a także opracowania wewnętrznej procedury anonimowego zgłaszania potencjalnych naruszeń przepisów z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (art. 53 ust. 1 u.p.p.p.).

Kluczowe pozostaje jednak nałożenie na adwokata obowiązków przewidzianych w Rozdziale 7 „Przekazywanie i gromadzenie informacji” oraz Rozdziale 8 „Wstrzymanie transakcji i blokowanie rachunków” ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy. Adwokatowi nakazuje się tam zawiadamianie Generalnego Inspektora o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu (art. 74 ust. 1 u.p.p.p.). Do adwokata odnosi się również nakaz niezwłocznego przekazania lub udostępnienia na żądanie Generalnego Inspektora posiadanych dokumentów niezbędnych do realizacji jego zadań (art. 76 ust. 1 u.p.p.p.). W odniesieniu do adwokata może to dotyczyć w szczególności informacji lub dokumentów dotyczących jego klientów (art. 76 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p.). Podkreślenia wymaga, że obowiązek informacyjny w tym zakresie odnosi się wyłącznie do adwokata będącego instytucją obowiązaną w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. W odniesieniu do instytucji obowiązanych, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 13 u.p.p.p., czyli notariuszy, żądanie Generalnego Inspektora dotyczyć może informacji i dokumentów w zakresie innych czynności notarialnych niż wymienione w tym przepisie (art. 76 ust. 2 u.p.p.p.). Tożsamego unormowania nie przewidziano w odniesieniu do adwokatów, co nakazuje wnioskować, że żądanie Generalnego Inspektora dotyczyć może jedynie informacji i dokumentów w zakresie czynności wymienionych w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p.

Rozważać należy, czy zaniechanie przekazania lub udostępnienia Generalnemu Inspektorowi posiadanych informacji lub dokumentów wypełnia przedmiotowe znamiona czynu zabronionego z art. 156 ust. 1 pkt 2 u.p.p.p. Chodzi tu o rozstrzygnięcie, czy takie zaniechanie wyczerpuje znamię czynności sprawczej stypizowane jako „zataja” (prawdziwe dane dotyczące transakcji, rachunków lub osób). Odwołać należy się tu do poglądów doktryny i orzecznictwa wyrażanych na gruncie art. 233 § 1 k.k., w którym stypizowano czyn zabroniony o czynności sprawczej polegającej na zeznaniu nieprawdy albo zatajeniu prawdy. W odniesieniu do znamienia „zataja prawdę” trafnie zauważa się, że bezprawna odmowa złożenia zeznania albo odmowa udzielenia odpowiedzi na pytanie znamienia tego nie wypełnia, nie naruszając dobra, którym jest prawdziwość dowodu będącego podstawą orzekaniaW. Zalewski (w:) Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, Warszawa 2013, s. 189.. Tożsamy pogląd prawny wyrażono w uchwale składu 7 sędziów SN z 22.01.2003 r.Uchwała składu 7 sędziów SN z 22.01.2003 r. (I KZP 39/02), OSNKW 2003/1–2, poz. 1., gdzie stwierdzono, że „bezpodstawne uchylenia się od złożenia zeznania nie jest «zatajeniem prawdy» w rozumieniu art. 233 § 1 k.k.”. Przenosząc wskazane intuicje na grunt art. 156 ust. 1 pkt 2 u.p.p.p., skonkludować należy, że zaniechanie wykonania obowiązku przewidzianego w art. 76 ust. 1 u.p.p.p. nie wyczerpuje znamion czynu zabronionego. Uchylenie się przez adwokata od przekazania lub udostępnienia posiadanych informacji lub dokumentów, niezbędnych do realizacji zadań Generalnego Inspektora, nie jest „zatajeniem prawdziwych danych dotyczących transakcji, rachunków lub osób” w rozumieniu art. 156 ust. 1 pkt 2 u.p.p.p.

Na podstawie treści art. 75 u.p.p.p. wnioskować należałoby, że adwokat będący instytucją obowiązaną jest również adresatem nakazu niezwłocznego zawiadomienia Generalnego Inspektora, za pomocą środków komunikacji elektronicznej, o przypadku powzięcia uzasadnionego podejrzenia, że określona transakcja lub określone wartości majątkowe mogą mieć związek z praniem pieniędzy lub finansowaniem terroryzmu (art. 86 ust. 1 u.p.p.p.). Treść związanego z nim obowiązku nieprzeprowadzenia transakcji (art. 86 ust. 4 u.p.p.p.) oraz czynności podejmowanych przez Generalnego Inspektora (art. 86 ust. 5 u.p.p.p.) rodzi jednak wątpliwości, czy realizując czynności w zakresie art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p., adwokat może powziąć podejrzenie takiej treści. Wydaje się zatem, że obowiązek ten adresowany jest przede wszystkim do instytucji obowiązanych określonych w art. 2 ust. 1 pkt 1–4 u.p.p.p., a związany jest z podejrzeniami powziętymi przy obsłudze transakcji realizowanych w sposób zautomatyzowany, do których nie należą czynności z zakresu obsługi prawnej. Adwokat mógłby stać się adresatem tego obowiązku ewentualnie w przypadku wykonywania czynności w zakresie wskazanym w art. 2 ust. 1 pkt 14 lit. b i c, czyli w przypadku podjęcia się zarządzania aktywami klienta. Spostrzeżenia te odnieść należy odpowiednio do obowiązku określonego w art. 89 ust. 1 u.p.p.p. W przepisie tym wyrażono nakaz niezwłocznego zawiadomienia „właściwego prokuratora o przypadku powzięcia uzasadnionego podejrzenia, że wartości majątkowe będące przedmiotem transakcji lub zgromadzone na rachunku pochodzą z przestępstwa innego niż przestępstwo prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu lub z przestępstwa skarbowego albo mają związek z przestępstwem innym niż przestępstwo prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu lub z przestępstwem skarbowym”. Podobnie należy skonkludować w odniesieniu do nakazu przewidzianego w art. 90 ust. 1 u.p.p.p., który dotyczy zawiadomienia Generalnego Inspektora o przeprowadzeniu transakcji, o której mowa w art. 86 ust. 1 u.p.p.p., w przypadku gdy przekazanie zawiadomienia było niemożliwe przed jej przeprowadzeniem.

Powyższy przegląd unormowań prowadzi do wniosku, że w praktyce świadczenia pomocy prawnej podstawowe znaczenie mogą mieć nakazy zawarte w art. 74 ust. 1 oraz art. 76 ust. 1 u.p.p.p. Ten pierwszy, czyli nakaz zawiadomienia Generalnego Inspektora o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu, w zakresie, w jakim dotyczy on podejrzenia popełnienia przestępstwa prania pieniędzy, autorzy uczynili przedmiotem dalszych rozważań.

Obowiązek zawiadomienia o podejrzeniu prania pieniędzy

Z treści unormowań ustawy wynika jednoznacznie konieczność uwzględnienia specyfiki sytuacji, w której adwokat powziął podejrzenie o praniu pieniędzy przez jego klienta, oraz czynności adwokackich, jakie adwokat podejmuje już po powzięciu takiego podejrzenia. Można bowiem generalnie stwierdzić, że podejmowany tutaj problem niejako dezaktualizuje się w momencie podjęcia przez adwokata czynności w zakresie obsługi rozporządzeń majątkowych realizujących znamiona czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k. W takiej sytuacji działanie adwokata, co do zasady, wyczerpuje znamiona czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k. w zw. z art. 18 § 3 k.k. Wówczas obowiązek wynikający z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. w odniesieniu do czynności, w których adwokat uczestniczył, stanowiłby de facto obowiązek autodenuncjacji. Przyjąć należy, że w takiej sytuacji adwokat nie ma obowiązku zawiadamiać o podejrzeniu popełnienia czynu zabronionego, którego popełnienie sam ułatwiał. Oczywiste jest przy tym, że ułatwianie popełnienia czynu zabronionego jest czynem zabronionym pod groźbą kary, a w przypadku adwokata – dodatkowo – naruszeniem zasad wykonywania zawodu (§ 12 Kodeksu etyki adwokackiej)Obwieszczenie prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej z 27.02.2018 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu, dalej Kodeks etyki adwokackiej, http://www.adwokatura.katowice.pl/aktualne.html?file=tl_files/ora/akty%20prawne%202010/Kodeks%20Etyki%20Adwokackiej.pdf. . Dla przyjęcia, że czyn adwokata wyczerpał znamiona czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k., niezależnie od formy zjawiskowej, nieodzowne jest jednak przypisanie mu umyślności. Wydaje się przy tym, że spełnienie elementu intelektualnego (świadomość) będzie zasadniczo implikować spełnienie elementu wolicjonalnego, choćby w formie stypizowanej jako „na to się godzi” (zamiar ewentualny). Jeżeli natomiast brak jest podstaw, aby adwokatowi przypisać świadomość inkryminowanego pochodzenia wartości majątkowych będących przedmiotem realizowanych dyspozycji, to odpada również nakaz zawiadomienia Generalnego Inspektora na podstawie art. 74 ust. 1 u.p.p.p., a w konsekwencji – odpowiedzialność karna za zaniechanie takiego zawiadomienia (art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p.). Potwierdza to, że świadczenie pomocy prawnej przy obsłudze dyspozycji majątkowych realizujących znamiona przestępstwa prania pieniędzy nie będzie aktualizowało obowiązku informacyjnego z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. i nie wyczerpie znamion czynu zabronionego z art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p.

W art. 74 ust. 1 u.p.p.p. wskazuje się na podejrzenie popełnienie przestępstwa. Pojęcie przestępstwa rozumieć należy z uwzględnieniem art. 1 k.k. Chodzi tutaj zatem o popełniony czyn zabroniony, który spełnia pozostałe atrybuty przestępności, tj. czyn bezprawny, karygodny i zawiniony. A contrario, obowiązek informacyjny nie obejmuje czynu, który klient zamierza popełnić, a o czym adwokat dowiaduje się, świadcząc pomoc prawną (udzielając porady prawnej). Czyn zamierzony nie jest bowiem czynem popełnionym, a powzięcie wiedzy w tym zakresie nie jest równoznaczne z powzięciem wiedzy o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy. Należy też zwrócić uwagę na mechanizm przewidziany w art. 54 ust. 2 pkt 3 u.p.p.p., który stanowi wyjątek od nakazu zachowania w tajemnicy informacji o prowadzonych analizach dotyczących prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu. Zgodnie z przywołanym przepisem obowiązek ten nie dotyczy przekazywania informacji pomiędzy „instytucjami obowiązanymi, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 13–15, a ich klientami w zakresie informacji przekazywanych w celu zaprzestania przez klienta prowadzenia działalności sprzecznej z prawem lub powstrzymania klienta od podjęcia takiej działalności”. Informacja o planowaniu podjęcia działalności sprzecznej z prawem, czyli o jego zamiarach, nie jest informacją o popełnieniu czynu zabronionego (przestępstwa) i nie rodzi żadnych obowiązków informacyjnych po stronie adwokata. Zasadne jest jednak oczekiwanie, aby adwokat, dowiadując się o zamierzeniach klienta, udzielił mu porady w celu odwiedzenia go od realizacji zamiaru popełnienia czynu zabronionego. Należy też zwrócić uwagę na mechanizm przewidziany w art. 54 ust. 2 pkt 3 u.p.p.p., który stanowi wyjątek od nakazu zachowania w tajemnicy informacji o prowadzonych analizach dotyczących prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu. Zgodnie z przywołanym przepisem obowiązek ten nie dotyczy przekazywania informacji pomiędzy „instytucjami obowiązanymi, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 13–15, a ich klientami w zakresie informacji przekazywanych w celu zaprzestania przez klienta prowadzenia działalności sprzecznej z prawem lub powstrzymania klienta od podjęcia takiej działalności”. W przywołanym przepisie przewidziano ewentualność działania adwokata w celu zaprzestania prowadzenia przez klienta działalności sprzecznej z prawem. Przyjęcie, że na adwokacie ciążą takie obowiązki, współgra z przesłaniem § 12 Kodeksu etyki adwokackiej.

Podkreślenia wymaga nadto, że obowiązek informacyjny z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. nie znajduje zastosowania wobec adwokata, który nie jest instytucją obowiązaną. Status ten w odniesieniu do adwokata aktualizuje się wyłącznie przy świadczeniu pomocy prawnej w zakresie przewidzianym w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. Wynika stąd, że art. 74 ust. 1 u.p.p.p. nie znajduje zastosowania w sytuacji, w której pomoc prawna realizowana jest poza zakresem art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. Wówczas bowiem adwokat nie jest instytucją obwiązaną i nie podlega obowiązkom przewidzianym w ustawie. Prowadzi to do wniosku, że nakaz wyrażony w art. 74 ust. 1 u.p.p.p. znajduje zastosowanie w sytuacji, w której adwokat, świadcząc pomoc prawną w zakresie określonym w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p., poweźmie wiedzę o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przez klienta przestępstwa prania pieniędzy w przeszłości, względnie – na podejrzenie uprzedniego podjęcia i kontynuacji takiego procederu w czasie zwrócenia się o pomoc prawną. Źródłem takiej wiedzy może być zarówno przekazana adwokatowi dokumentacja, oświadczenia samego klienta oraz inne znane adwokatowi okoliczności związane z charakterystyką prowadzonej przez klienta działalności. Wskazać należy tu okoliczności określone w art. 43 ust. 2 u.p.p.p. jako świadczące o wyższym ryzyku prania pieniędzy. Należy jednak mieć na uwadze, że podejrzenie dotyczyć ma popełnienia przestępstwa prania pieniędzy, czyli określonego czynu wyczerpującego znamiona czynu zabronionego i spełniającego pozostałe warunki uznania go za przestępstwo. Wymóg faktycznej określoności jest tu oczywiście ograniczony samym statusem przekonania, że dane okoliczności stanowią o popełnieniu czynu zabronionego (podejrzenie). Muszą to jednak być okoliczności rodzące takie podejrzenie i dające się ująć w formie, choćby ogólnego, opisu czynu odpowiadającego charakterystyce wyrażonej zespołem znamion przestępstwa prania pieniędzy. Podejrzenie to wynikać będzie przede wszystkim z przekonania, że stwierdzone okoliczności wskazują na wyczerpanie przedmiotowych znamion czynu zabronionego.

W odniesieniu do adwokatów i innych instytucji obowiązanych wskazanych w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. przewidziano istotne ograniczenie obowiązków informacyjnych, w tym obowiązku wynikającego z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. Zgodnie z art. 75 u.p.p.p. obowiązki te nie dotyczą „instytucji obowiązanych, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 14, w zakresie informacji uzyskanych podczas ustalania sytuacji prawnej klienta w związku z postępowaniem sądowym, wykonywaniem obowiązków polegających na obronie, reprezentowaniu lub zastępowaniu klienta w postępowaniu sądowym albo udzielaniu klientowi porady prawnej dotyczącej wszczęcia postępowania sądowego lub uniknięcia takiego postępowania, niezależnie od czasu uzyskania tych informacji”. Wynikające stąd ograniczenie zakresu zastosowania normy dekodowanej z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. stanowi wyraźny przejaw uwzględnienia systemowej doniosłości tajemnicy adwokackiej. Można stąd wysnuć generalny wniosek, że intencją prawodawcy było objęcie zakresem ustawy wyłącznie niektórych usług prawnych, świadczonych przez adwokatów w zakresie rozporządzeń majątkowych dokonywanych przez klienta. Wypada przy tym odnotować, że określenie zakresu, w jakim adwokat stanowi instytucję obowiązaną, rodzi podejrzenie, że art. 75 u.p.p.p., przynajmniej po części, stanowi jedynie tak zwane ustawowe superfluum. W art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. wskazuje się bowiem różnego rodzaju czynności doradcze niebędące czynnościami procesowymi, o których mowa w art. 75 u.p.p.p. Punktem wyjścia dla ustalenia, czy norma nakazująca zawiadomienie Generalnego Inspektora znajduje zastosowanie wobec adwokata, jest stwierdzenie, że w zakresie świadczenia pomocy prawnej określonego rodzaju adwokat działa jako instytucja obowiązana. Dopiero przy potwierdzeniu, że adwokat działa jako instytucja obowiązana, aktualizuje się problem odpowiedniego uadekwatnienia treści adresowanej do niego normy z uwzględnieniem art. 75 u.p.p.p. Dlatego, przykładowo, niezależnie od wykładni fragmentu przepisu brzmiącego „w związku z postępowaniem sądowym”, świadczenie pomocy prawnej w zakresie obrony w postępowaniu przygotowawczym nie zaktualizuje obowiązku informacyjnego z art. 74 ust. 1 u.p.p.p., ponieważ w tym zakresie adwokat nie jest instytucją obowiązaną. Prowadzi to do wniosku, że wyłączenie przewidziane w art. 75 u.p.p.p. zachowa doniosłość w sytuacjach, w których w związku ze świadczeniem pomocy prawnej w zakresie art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. adwokat podejmie się czynności procesowych, np. będąc pełnomocnikiem spółki kapitałowej w sprawie cywilnej. Wyłączenie ujęto szeroko i obejmuje ono wszelkie informacje uzyskane podczas ustalania sytuacji prawnej klienta, przy zastępstwie procesowym lub udzielaniu porady prawnej dotyczącej wszczęcia postępowania sądowego lub uniknięcia takiego postępowania. Prowadzi to do wniosku, że postępowanie sądowe nie musi być wszczęte w czasie powzięcia przez adwokata informacji o okolicznościach mogących wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy. Już omawianie zagadnień związanych z potencjalnym postępowaniem sądowym korzysta z „przywileju” wyłączenia obowiązku informacyjnego, gwarantując klientowi możliwość swobodnego przekazania adwokatowi wszelkich informacji istotnych dla sytuacji prawnej w określonym kontekście faktograficznymWątpliwości mogą dotyczyć informacji, które adwokat uzyska w związku ze świadczeniem pomocy prawnej w postępowaniu administracyjnym. Postulować należałoby rozszerzającą wykładnię pojęcia „postępowanie sądowe”. Brak bowiem podstaw dla różnicowania sytuacji, w której pomoc prawna świadczona jest na etapie postępowania administracyjnego, i tej, która świadczona jest w związku z postępowaniem przed sądem administracyjnym. Ostatecznie, wobec zaskarżalności decyzji administracyjnych, można twierdzić, że pomoc udzielana na etapie postępowania administracyjnego wykazuje już związek z potencjalnym przyszłym postępowaniem sądowym. . Z uwzględnieniem poczynionych ustaleń postulować można, aby adwokat, przed rozpoczęciem świadczenia pomocy prawnej w zakresie wskazanym w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. i bez związku z postępowaniem sądowym, informował klienta o treści ciążących na adwokacie jako instytucji obowiązanej obowiązków informacyjnych. Stworzyłoby to warunki dla uniknięcia sytuacji kolizyjnej, w której wykonanie obowiązku związanego z powzięciem wiedzy o określonych okolicznościach stanowi zarazem naruszenie fundamentalnego dla adwokata obowiązku zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym dowiedział się w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że obowiązek wyrażony w art. 74 ust. 1 u.p.p.p. nie znajduje zastosowania wobec adwokata świadczącego pomoc prawną w zakresie obrony w postępowaniu karnym. Nie jest on bowiem instytucją obowiązaną, a nadto odnosi się do niego wyłączenie przewidziane w art. 75 u.p.p.p. Niezależnie od bezwzględnego charakteru tajemnicy obrończej (art. 178 pkt 1 k.p.k.), w przepisach ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy nie wyrażono zatem obowiązku informacyjnego adresowanego do obrońcy (normy nakazującej mu zawiadomienie Generalnego Inspektora). Świadczenie pomocy prawnej w takiej sytuacji może natomiast rodzić problem innej natury, a związany z podejrzeniem, że środki pieniężne przeznaczone na uiszczone na rzecz adwokata honorarium pochodziły z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego. Z powołaniem na orzecznictwo niemieckie wskazuje się, że adwokatów – podobnie jak innych uczestników obrotu gospodarczego – „obowiązuje generalny zakaz przyjmowania (nabywania) środków pochodzących z czynu zabronionego”M. Warchoł, Pranie brudnych pieniędzy przez adwokatów – doświadczenia niemieckie, „Prokuratura i Prawo” 2019/4, s. 13. Warto przy tym zauważyć, że do tożsamych konsekwencji prowadzi pogląd prawny wyrażony w uchwale składu 7 sędziów SN z 24.05.2015 r. (I KZP 5/15), OSNKW 2015/7, poz. 55, s. 1. W przedmiotowej uchwale SN stwierdził, że „ujęty w art. 299 § 1 k.k. zwrot «które mogą̨ udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie ich przestępnego pochodzenia lub miejsca umieszczenia, ich wykrycie, zajęcie albo orzeczenie przepadku» odnoszący się do przedmiotu przestępstwa, dookreśla tylko «inne czynności», a zatem nie ma prawnego znaczenia dla czynności wykonawczych nazwanych – przyjęcie, przekazanie lub wywóz za granicę, pomoc do przenoszenia własności lub posiadania”. Wynikałoby stąd, że na gruncie art. 299 § 1 k.k. zabronione są wszelkie formy dysponowania środkami pochodzącymi z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego, w tym ich przyjmowanie w zamian za legalnie wykonywane usługi (nie tylko zresztą prawnicze). Należałoby tu zatem mówić nie tyle o przestępstwie prania pieniędzy, ile o przestępstwie dysponowania brudnymi pieniędzmi, którego formą może być m.in. „klasycznie” pojmowane ich pranie. Gdyby wskazany pogląd prawny miał znaleźć bezwzględne zastosowanie w stosunkach między adwokatem (obrońcą) a jego klientem, przedmiotowe znamiona czynu zabronionego realizowałoby przyjęcie honorarium w postaci środków płatniczych pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego. Prowadziłoby to do wniosku, że adwokat – w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej – powinien odmawiać podejmowania się obrony z wyboru w sprawach osób, co do których wiadome mu jest, że działalność przestępcza stanowi ich jedyne źródło dochodu. Wypada zauważyć, że odnosiłoby się to wyłącznie do przypadków, w których jedynym źródłem dochodu klienta pozostają środki pochodzące z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego. Sam fakt podejrzenia czy oskarżenia o uzyskanie korzyści majątkowej z popełnienia czynu zabronionego (przestępstwa) nie stanowi o zaistnieniu podejrzenia, że wszelkie środki, jakimi dysponuje klient, mają przymiot „brudnych”. Podejrzany (oskarżony) ma prawo przeznaczyć posiadane legalne środki na koszty obrony, a adwokat ma prawo je przyjąć. Por. Luis v. United States, 578 U.S. _ (2016), https://supreme.justia.com/cases/ federal/us/578/14-419/ (dostęp: 5.10.2019 r.) oraz P.J. Henning, A Supreme Court Decision on Freezing Assets Bolsters the Right to Hire a Lawyer, „The New York Times”, April 4, 2016, https://www.nytimes. com/2016/04/05/business/dealbook/a-supreme-court-decision-on-freezing-assets-bolsters-the-rightto-hire-a-lawyer.html (dostęp: 4.10.2019 r.). Nie ulega wątpliwości, że przyjęcie takich środków nie wyczerpuje czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k., a to z uwagi na brak znamienia przedmiotu czynności wykonawczej. Niewątpliwie możliwości adwokata w zakresie weryfikacji, czy środki, które klient przeznacza na honorarium, są środkami „czystymi”, czy „brudnymi”, są poważnie ograniczone. Warunkiem przypisania mu umyślności przyjęcia środków pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego jest jednak ustalenie, że miał on świadomość tego stanu rzeczy. Postulując ostrożność adwokata przy ocenie pochodzenia środków przeznaczonych przez klienta na honorarium, nie można oczekiwać, że u progu nawiązania stosunku obrończego wcieli się on w rolę prokuratora. Podstawą dla sformułowania reguł postępowania adwokata stanowić może art. 43 ust. 2 u.p.p.p., w którym określono okoliczności mogące świadczyć o wyższym ryzyku prania pieniędzy. . Wyraźnie aprobujący prezentowane w tym orzecznictwie zapatrywania prawne i wyłaniającą się z nich perspektywę prowadzenia postępowań karnych przeciwko adwokatom M. Warchoł – z powołaniem na orzeczenie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego – trafnie wskazuje ich nieuniknione konsekwencje. Wyrażają się one w tym, że „klient musi się liczyć z ujawnieniem tajemnicy przez swojego obrońcę dla ochrony przezeń własnego interesu. Ustawodawca w ten sposób wyważył jednak trafnie kolizyjne wartości: interes ogółu do praworządnego i sprawnego wymiaru sprawiedliwości z interesem pojedynczego oskarżonego do posiadania obrońcy”M. Warchoł, Pranie brudnych pieniędzy…, s. 15.. Uzmysławia to, że rozstrzygnięcia w obszarze kolizyjnych problemów tajemnicy adwokackiej każdorazowo i istotnie wpływają na zakres systemowej realizacji prawa do obrony. Oczekiwanie, aby adwokat wchodził „w rolę jednocześnie prokuratora i sądu w celu dochodzenia prawdy” i odsuwał na bok interes „swojego klienta, aby chronić samego siebie przed zarzutami o pranie pieniędzy”M. Warchoł, Pranie brudnych pieniędzy…, s. 16. stanowiłoby o dalszym wzmocnieniu inkwizycyjności polskiego procesu karnego. Powyższe nakazuje dostrzec, że podejmowane przez ww. Autora zagadnienie nie sprowadza się do wyeliminowania jednego z potencjalnych źródeł dochodów adwokatów. Zaliczenie do zespołu interesów chronionych przez adwokata „interesu ogółu” stanowi o istotnym przeformułowaniu jego pozycji w procesie karnym, a w konsekwencji – o istotnym ograniczeniu prawa do obrony. Adwokat służy interesowi ogółu i praworządności, gwarantując jednostce, która uzyskała status strony postępowania karnego jako podejrzany albo oskarżony, że wyłącznie jej interesy determinować będą jego aktywność w tym postępowaniu. Adwokat pełniący zarazem rolę sądu i prokuratora przestaje być obrońcą, stając się uczestnikiem inkwizycyjnego mechanizmu pociągania obywateli do odpowiedzialności karnej. Wskazany powyżej sposób rozumowania nie może być zaaprobowany, albowiem prowadzi on nieuchronnie w stronę założenia, że zasadne i służące praworządności jest wyłącznie podejmowanie obrony „z urzędu” albo z wyboru wobec osób, co do których niewinności adwokat jest przekonanyTakie przekonanie, stosownie do zapatrywań prawnych zaczerpniętych z niemieckiego orzecznictwa, nie mogłoby przy tym opierać się na domniemaniu niewinności. Zob. M. Warchoł, Pranie brudnych pieniędzy…, s. 9.. Założenie takie jest tymczasem jawnie sprzeczne z racjonalnie pojmowanym konstytucyjnym prawem do obrony.

Odpowiedzialność karna adwokata za uchybienie obowiązkom informacyjnym

Niezależnie od stopnia pryncypialności w sporze o względny albo bezwzględny charakter tajemnicy adwokackiejNa ten temat zob. J. Giezek, O granicach tajemnicy adwokackiej oraz zgodzie „dysponenta” na jej ujawnienie, „Palestra” 2014/9, s. 68 i n. nie sposób pominąć ustawodawstwa, które zawiera normy wyraźnie z nakazem dochowania tajemnicy adwokackiej kolidujące. Po ustaleniu zakresu obowiązku informacyjnego adwokata na gruncie art. 74 ust. 1 u.p.p.p. przystąpić należy do rozstrzygnięcia jego kolizji z nakazem dochowania tajemnicy adwokackiej wyrażonym w art. 6 ust. 1 ustawy z 26.05.1982 r. – Prawo o adwokaturzeUstawa z 26.05.1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2019 r. poz. poz. 1513 ze zm.).. Zauważając, że wskazana kolizja, z uwagi na treść art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p., decydować może o odpowiedzialności karnej adwokata, analizować należy ją właśnie w kontekście zasad tego rodzaju odpowiedzialności.

Czyn zabroniony z art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p. polega na niedopełnieniu obowiązku przekazania Generalnemu Inspektorowi zawiadomienia o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu, lub obowiązku przekazania Generalnemu Inspektorowi zawiadomienia o powzięciu uzasadnionego podejrzenia, że określona transakcja lub wartości majątkowe będące przedmiotem tej transakcji mogą mieć związek z praniem pieniędzy lub finansowaniem terroryzmu. Czyn zabroniony z art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p. stypizowano jako przestępstwo indywidualne – jego sprawcą może być jedynie osoba o wskazanej w tym przepisie charakterystyce, czyli osoba działająca w imieniu lub na rzecz instytucji obowiązanej. Instytucji obowiązanej nakazuje się bowiem wyznaczenie pracownika odpowiedzialnego za przekazywanie zawiadomień Generalnemu Inspektorowi (art. 8 u.p.p.p.Przepis ten stanowi, że „instytucje obowiązane wyznaczają pracownika zajmującego kierownicze stanowisko odpowiedzialnego za zapewnienie zgodności działalności instytucji obowiązanej oraz jej pracowników i innych osób wykonujących czynności na rzecz tej instytucji obowiązanej z przepisami o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Wyznaczony pracownik jest również odpowiedzialny za przekazywanie w imieniu instytucji obowiązanej zawiadomień, o których mowa w art. 74 ust. 1, art. 86 ust. 1, art. 89 ust. 1 i art. 90”.). W przypadku instytucji obowiązanych prowadzących działalność jednoosobowo zadania te wykonuje osoba prowadząca działalność (art. 9 u.p.p.p.Przepis ten stanowi, że „w przypadku instytucji obowiązanych prowadzących działalność jednoosobowo zadania kadry kierowniczej wyższego szczebla oraz pracownika, o których mowa w art. 6 i art. 8, wykonuje osoba prowadząca tę działalność”.). Zasadne wydaje się przyjęcie, że niezależnie od organizacyjno-prawnej formy wykonywania zawodu adwokat bezpośrednio świadczący pomoc prawną w zakresie art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. jest adresatem obowiązku informacyjnego z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. i ponosi odpowiedzialność za jego niedopełnienie. Treść zabronionego zachowania, w zakresie objętym niniejszym opracowaniem, sprowadza się do niewykonania nakazu z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. Sama typizacja czynu zabronionego nie uzupełnia treściowo ani zakresowo obowiązku informacyjnego ciążącego na adwokacie. Przestępstwo niezawiadomienia Generalnego Inspektora jest przestępstwem umyślnym, które popełnić można w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym.

Zagadnienie realizacji znamion strony podmiotowej można bliżej problematyzować w kontekście określonego stanu faktycznego. Na poziomie abstrakcyjnym należy stwierdzić, że ustalenie, iż adwokat udzielający pomocy prawnej w zakresie art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. i bez związku z postępowaniem sądowym, uzyskując informacje o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy, nie zawiadomił o nich Generalnego Inspektora, równoznaczne będzie z przypisaniem mu umyślnego niedopełnienia ciążącego na nim obowiązku. Pozwala to stwierdzić, że adwokat, który dochowując tajemnicy adwokackiej, nie dopełnia obowiązku zawiadomienia Generalnego Inspektora o okolicznościach wskazanych w at. 74 ust. 1 u.p.p.p., swoim zachowaniem wypełni znamiona czynu zabronionego z art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p. Skłania to do rozważenia, czy istnieją podstawy wyłączenia odpowiedzialności karnej adwokata we wskazanej sytuacji kolizyjnej. Możliwym do przyjęcia rozwiązaniem wydaje się odwołanie do figury kolizji obowiązków unormowanej w art. 26 § 5 k.k. W doktrynie zaprezentowano wprawdzie – i przekonująco uzasadniono – pogląd, że przy uwzględnieniu założeń o racjonalności prawodawcy oraz niesprzeczności systemu prawnego kolizja obowiązków może być jedynie kolizją pozorną i jako taka daje się usunąć w procesie egzegezy tekstu prawnegoJ. Majewski, Tak zwana kolizja obowiązków w prawie karnym, Warszawa 2002, s. 102 i n. W takim układzie stwierdzoną (pozorną) kolizję wstępnie wyinterpretowanych norm należałoby rozstrzygnąć w oparciu o przyjmowane w prawoznawstwie reguły kolizyjne. Na temat reguł kolizyjnych zob. S. Wronkowska (w:) Zarys teorii prawa, S. Wronkowska, Z. Ziembiński, Poznań 2001, s. 176 i n. Należy zauważyć, że zastosowanie takich reguł jak lex specialis derogat legi generali czy lex posteriori derogat legi priori prowadziłoby praktycznie każdorazowo do ograniczenia zakresu zastosowania nakazu dochowania tajemnicy adwokackiej. Por. J. Warylewski, Tajemnica adwokacka…, s. 10–11. Równocześnie abstrahowałoby od aksjologicznych podstaw kolidujących norm.. Z drugiej strony zauważa się, że „kolizja zachodzi tu właściwie nie pomiędzy obowiązkami, a pomiędzy dobrami, które nie mogą jednocześnie być chronione”A. Zoll (w:) Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Komentarz, red. A. Zoll, Warszawa 2007, s. 437.. Wskazuje się również na możliwość podważenia idealizacyjnych założeń o racjonalności prawodawcy i niesprzeczności systemu prawnego, na okoliczność, iż kolizja obowiązków zachodzić może in concreto, a nadto – z czym trudno polemizować – że skoro ustawodawca przewidział mechanizm rozstrzygania kolizji obowiązków, to zakłada możliwość jej wystąpieniaW. Zontek (w:) Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Komentarz, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, Warszawa 2015, s. 521.. Postuluje się przy tym ostrożne rozważenie wyeliminowania kolizji w oparciu o metody stosowane w procesie egzegezy tekstu prawnego, by sięgnąć „po mechanizm optymalizacyjny wyrażony w art. 26 § 5 k.k.”, gdy metody te zawiodąW. Zontek (w:) Kodeks karny…, s. 521.. Powyższe skłania do rozpatrywania zidentyfikowanej tutaj kolizji obowiązku informacyjnego adwokata z obowiązkiem dochowania tajemnicy adwokackiej z uwzględnieniem leżących u podstaw tych obowiązków dóbr prawnych. Uwzględnić należałoby nadto szczególny charakter obowiązku dochowania tajemnicy adwokackiej, który stanowi fundament wykonywania zawodu adwokata. W ocenie autorów systemowa waga tego obowiązku i chronionych nim dóbr nakazuje – w kontekście odpowiedzialności karnej – rozstrzygnąć stwierdzoną kolizję na korzyść obowiązku zachowania tajemnicy adwokackiej. Prowadziłoby to do wniosku, że motywowanego dochowaniem tajemnicy adwokackiej uchybienia obowiązkowi informacyjnemu z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. nie cechuje bezprawność, co tym samym wyłącza odpowiedzialność karną na podstawie art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p.

Przyjąć należy, że warunkiem wyłączenia odpowiedzialności karnej adwokata jest dochowanie najwyższych standardów ostrożnego postępowania w otoczeniu kolidujących dóbr prawnych. Regułą takiego ostrożnego postępowania wydaje się być przede wszystkim odmowa świadczenia innych niż procesowe usług, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p., na rzecz klienta, którego dotyczą okoliczności wskazane w art. 74 ust. 1 u.p.p.p. W ten sposób, w zaistniałej sytuacji kolizyjnej, chroniący związane z tajemnicą adwokacką wartości adwokat minimalizuje równocześnie uszczerbek dla dóbr chronionych przez art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p.

Wnioski

Analiza treści relewantnych unormowań ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy prowadzi do wniosku, że zakres obowiązków informacyjnych adwokata jako instytucji obowiązanej przedstawia się jako stosunkowo wąski. Wyrażony w art. 74 ust. 1 u.p.p.p. nakaz zawiadomienia Generalnego Inspektora znajduje zastosowanie w sytuacji, w której adwokat, świadcząc pomoc prawną w zakresie określonym w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p., poweźmie wiedzę o okolicznościach, które mogą wskazywać na podejrzenie popełnienia przez klienta przestępstwa prania pieniędzy w przeszłościJak wskazano powyżej, dotyczy to również sytuacji, w której klient rozpoczął uprzednio i kontynuuje proceder prania pieniędzy w czasie, gdy zwraca się o pomoc prawną. Chodziłoby tu zasadniczo o sytuację, w której czyn zabroniony popełniany jest w warunkach ciągłości (art. 12 k.k.).. Oznacza to, że uzyskanie informacji, iż klient planuje dokonać czynności stanowiących pranie pieniędzy i w tym zakresie poszukuje obsługi prawnej, nie aktualizuje określonego w art. 74 ust. 1 u.p.p.p. obowiązku informacyjnego adwokata. Ponadto na podstawie art. 75 u.p.p.p. zakres zastosowania normy nakazującej zawiadomienie Generalnego Inspektora ulega dalszemu zwężeniu – nie dotyczy on bowiem informacji uzyskanych przy świadczeniu pomocy prawnej związanej z postępowaniem sądowym. Podkreślenia wymaga, że zabronione jest świadczenie pomocy prawnej, w tym w zakresie art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. w odniesieniu do rozporządzeń majątkowych, których przedmiotem są wartości majątkowe pochodzące z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego. Działanie takie, nie aktualizując obowiązku informacyjnego z art. 74 ust. 1 u.p.p.p., co do zasady wypełnia znamiona czynu zabronionego z art. 299 § 1 k.k. w formie zjawiskowej pomocnictwa. Zakaz obsługi prawnej rozporządzeń składnikami majątku pochodzącymi z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego wynika zatem z art. 299 § 1 k.k., a jego naruszenie nie rodzi konsekwencji w zakresie art. 156 ust. 1 pkt 1 u.p.p.p. Jako zasadne przedstawia się dążenie do uniknięcia sytuacji kolizyjnej obowiązku informacyjnego z art. 74 ust. 1 u.p.p.p. z obowiązkiem dochowania tajemnicy adwokackiej. W tym celu, przed rozpoczęciem świadczenia pomocy prawnej w zakresie wskazanym w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p., należy klienta pouczyć o treści obowiązków informacyjnych adwokata jako instytucji obowiązanej. W przypadku powzięcia informacji o okolicznościach mogących wskazywać na popełnienie przez klienta przestępstwa prania pieniędzy adwokat, jako ważny rzecznik praworządności, powinien klientowi przekazać swoje podejrzenia, wskazując przy tym konsekwencje prawne popełnienia przestępstwa prania pieniędzy. Wydaje się, że adwokat powinien wtedy odmówić świadczenia pomocy prawnej w zakresie wskazanym w art. 2 ust. 1 pkt 14 u.p.p.p. W ocenie autorów w takim układzie adwokat w sposób optymalny chroni kolidujące wartości, a jego odpowiedzialność karna za uchybienie obowiązkowi przewidzianemu w art. 74 ust. 1 u.p.p.p. podlega wyłączeniu na podstawie art. 26 § 5 k.k.

Obowiązki informacyjne określone w ustawie o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu nie obejmują okoliczności, o których adwokat dowiedział się, świadcząc pomoc prawną w zakresie obrony w postępowaniu karnym.

0%

Bibliografia

Giezek JacekO granicach tajemnicy adwokackiej oraz zgodzie „dysponenta” na jej ujawnienie, „Palestra” 2014/9 s. 60
Henning Peter J.A Supreme Court Decision on Freezing Assets Bolsters the Right to Hire a Lawyer, „The New York Times”, April 4, 2016
Majewski JarosławTak zwana kolizja obowiązków w prawie karnym, Warszawa 2002
Warchoł MarcinPranie brudnych pieniędzy przez adwokatów – doświadczenia niemieckie, „Prokuratura i Prawo” 2019/4
Warylewski JarosławTajemnica adwokacka i odpowiedzialność karna za jej naruszenie (ujawnienie), „Palestra) 2015/5–6
Zoll Andrzej(w:) Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Komentarz, red. A. Zoll, Warszawa 2007
Zontek Witold(w:) Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Komentarz, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, Warszawa 2015

In English

Advocate’s notification duties related to money laundering suspicion

The paper is devoted to an issue of attorney’s notification duties resulting from a suspicion that his or her client committed a crime of money laundering. The authors generally presented attorney’s notification duties and more precisely – a duty of money laundering suspicion notification which shall be submitted to the General Inspector of Financial Information. A breach of the abovementioned duty can be a basis of a criminal liability. Therefore, the paper outlines a possible legal assessment of a situation when an attorney intentionally breaches his notification duty to protect an attorney-client privilege.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".