Poprzedni artykuł w numerze
Wprowadzenie
W Stanach Zjednoczonych plea bargaining nie jest tylko zwiększającym efektywność systemu dodatkiem do postępowania karnego, lecz stanowi jego kwintesencję.R. E. Scott, W. J. Stuntz, Plea Bargaining as Contract, „The Yale Law Journal” 1992, t. 101, nr 8, s. 1912. Wielu zwolenników plea bargaining sprowadza tę instytucję do prostej wymiany korzyści między oskarżonym a organami procesowymi.Ibidem, s. 1909–1968; F. H. Easterbook, Plea Bargaining as a Compromise, „Yale Law Journal”, t. 101, nr 8, s. 1969–1978; F. A. Hessick III, R. M. Saujani, Plea Bargaining and Convicting the Innocent: the Role of the Prosecutor, the Defence Counsel, and the Judge, „Brigham Young University Journal of Public Law” 2001–2002, t. 16, nr 2, s. 189–242. F. H. Easterbrook pisał na przykład, że przyznając się do winy, oskarżeni dobrowolnie sprzedają swoje prawa prokuratorowi, otrzymując w zamian ustępstwa, które cenią wyżej niż prawa, z których zrezygnowali.F. H. Easterbook, Plea Bargaining, s. 1975: „Defendants have many procedural and substantive rights. By pleading guilty, they sell these rights to the prosecutor, receiving concessions they esteem more highly than the rights surrendered”. Powyższe twierdzenie oparte jest na ukrytym domniemaniu samodzielności i niezależności decyzyjnej oskarżonego. Rzeczywistość jest jednak zgoła inna – oskarżeni bazują bowiem przede wszystkim na informacjach uzyskanych od obrońcy.
W konsekwencji sposób, w jaki obrońca wywiązuje się ze swoich powinności, determinuje kształt całego postępowania. Jednocześnie zakulisowy, „gabinetowy” charakter plea bargaining wywołuje praktyczne problemy związane z oceną, czy obrońca właściwie wykonał swoje obowiązki.S. Bibas, Incompetent Plea Bargaining and Extrajudicial Reforms, „Harvard Law Review” 2012, t. 126, nr 1, s. 150. Problem uchybienia obowiązkom obrończym w ramach procedury plea bargaining, choć sygnalizowany od lat 70. XX wieku,A. Alschuler, The Defense Attorney’s Role in Plea Bargaining, „Yale Law Journal” 1974, t. 84, nr 6, s. 1179–1314; idem, The Supreme Court, The Defense Attorney, and the Guilty Plea, „University of Colorado Law Review” 1975, t. 47, nr 1, s. 1–71. został wyeksponowany dopiero w ostatnich kilku latach, kiedy Sąd Najwyższy USA (the Supreme Court of the United States) odniósł się bezpośrednio do tych przypadków, gdy oskarżony – w oparciu o niewłaściwe informacje uzyskane od obrońcy – podjął decyzję w przedmiocie przyznania się do winy, która to decyzja, jeśli ocenić ją ex post, okazała się dla niego jednoznacznie niekorzystna.
Standard Strickland
VI Poprawka do Konstytucji USA gwarantuje każdemu prawo do pomocy obrońcy. Nie chodzi przy tym o sam udział pełnomocnika w postępowaniu, lecz o właściwe wypełnianie czynności obrończych.McMann v. Richardson, 397 U.S. 759 (1970). Zasadniczo już sama nienależyta reprezentacja w toku postępowania stanowić może podstawę do wzruszenia wyroku, o ile spełniony został standard Strickland v. Washington,Strickland v. Washington, 466 U.S. 668 (1984). zgodnie z którym skarga skazanego może doprowadzić do uchylenia wyroku skazującego, jeśli wykaże on, że zachowanie obrońcy było obiektywnie nieprawidłowe, a wadliwe wykonanie obowiązków pozbawiło oskarżonego prawa do rzetelnego procesu.Ibidem.
Konstytucja USA nie precyzuje obowiązków obrońcy, choć wyróżnić można szereg powinności o charakterze rudymentarnym, jak choćby obowiązek lojalności czy świadczenia pomocy prawnej. Do problematyki ewentualnego ich naruszenia sądy podchodzą jednak z najwyższą ostrożnością, uwzględniając, że obrońca bywa bezpodstawnie obwiniany za niekorzystne rozstrzygnięcie.Ibidem. Z tego względu przyjmuje się domniemanie, że działanie obrońcy było prawidłowe i to skazany musi je obalić, wskazując konkretne zachowanie, które nie mieściło się w standardach postępowania profesjonalnego pełnomocnika.
Wadliwość postępowania obrońcy oceniana jest na podstawie obiektywnego kryterium racjonalności. Sąd musi ustalić, że działania lub zaniechania obrońcy znajdowały się poza zakresem czynności, które racjonalnie działający kompetentny pełnomocnik mógłby podjąć.Ibidem. Rozpoznając zarzut nienależytego wykonania obowiązków obrończych, sąd powinien dokonać wszechstronnej oceny, zważywszy, że pełnomocnicy mogą przyjmować odmienne strategie działania, z których każda jest dopuszczalna w świetle standardów właściwych dla danego zawodu. Równocześnie ustalenia powinny być zindywidualizowane, gdyż, jak zauważył Sąd Najwyższy, „reprezentacja jest sztuką, a zachowanie uznane za nieprofesjonalne w jednej sprawie, może się okazać prawidłowe czy wręcz błyskotliwe w innej”.Ibidem.
Nadto nienależyte wykonanie obowiązków obrończych musiało pozbawić oskarżonego prawa do rzetelnego procesu. W świetle standardu Strickland spełnienie tej przesłanki ocenia się w oparciu o hipotetyczny związek przyczynowy. Skazany powinien wykazać wysokie prawdopodobieństwo, że gdyby był należycie reprezentowany, wynik postępowania byłby inny. Powyższe implikuje, że nie każdy przejaw wadliwego zachowania obrońcy stwarza wystarczające podstawy dla wzruszenia wyroku. Nawet rażące niewykonanie obowiązków obrończych nie stanowi bowiem samoistnej podstawy do uchylenia wyroku, jeśli nie mogło wpłynąć na treść tego orzeczenia.
Generalny model sądowej oceny zarzutu nienależytego wykonania obowiązków obrończych wypracowany na kanwie Strickland v. Washington oparty został na milczącym założeniu, że wadliwe zachowanie obrońcy miało miejsce w tradycyjnym procesie lub na rozprawie skazującej, gdy rozpoznawane są okoliczności mające wpływ na wymiar kary. Stąd też należało rozważyć, czy standard Strickland może być stosowany do obowiązków obrończych w ramach plea bargaining, które z zasady odbywa się za zamkniętymi drzwiami i bez obecności sędziego, a jeśli tak – jak aplikowany powinien być ten standard. Jedno z orzeczeń, w których Sąd Najwyższy nawiązał do tej kwestii, zapadło w 2010 r. w sprawie Padilla v. Kentucky.Padilla v. Kentucky, 130 S. Ct. 1473 (2010); S. Bibas, Regulating the Plea-Bargaining Market: From Caveat Emptor to Consumer Protection, „California Law Review” 2011, t. 99, nr 4, s. 1117–1161; S. Zeidmann, Padilla v. Kentucky: Sound and Fury, or transformative impact, „Fordham Urban Law Journal” 2012, t. 39, nr 1, s. 203–227; M. C. Love, Evolving Standards of Reasonableness: The ABA Standards and the Right to Counsel in Plea Negotiations, „Fordham Urban Law Journal” 2012, t. 39, nr 1, s. 147–168.
Padilla v. Kentucky
Jose Padilla pod wpływem porady udzielonej mu przez obrońcę przyznał się do dokonania transportu dużej ilości marihuany i po wyroku skazującym miał zostać deportowany. Kwestionując zapadłe orzeczenie, wskazywał on naruszenie VI Poprawki, podnosząc, że obrońca nie tylko nie uprzedził go o tym, iż ewentualne skazanie skutkować będzie obligatoryjną deportacją, ale wręcz zapewnił, że oskarżony nie musi obawiać się wydalenia z kraju ze względu na 40 lat legalnego pobytu na terytorium USA. Padilla twierdził, że gdyby obrońca nie wprowadził go w błąd, skorzystałby z prawa do publicznego procesu. Kwestionował zatem nie tyle fakt skazania czy orzeczoną karę, ile samą formę zakończenia postępowania – guilty plea zamiast pełnego procesu.
Sąd Najwyższy uznał, że standard Strickland znajdował zastosowanie w sprawie Jose Padilli,Padilla v. Kentucky, 130 S. Ct. 1473 (2010). a zatem najpierw należało ustalić, że zachowanie obrońcy nie mieściło się w ramach obiektywnego standardu racjonalnego postępowania właściwego pełnomocnikom, a następnie wykazać wysokie prawdopodobieństwo, że wynik postępowania karnego byłby inny, gdyby nie uchybienia obrońcy.
W Padilla v. Kentucky naruszenie Konstytucji wynikało z niepoinformowania klienta o skutkach przyznania do winy. Błędna byłaby jednak konstatacja, że nieudzielenie pełnych informacji na temat imigracyjnych konsekwencji guilty plea każdorazowo implikuje naruszenie VI Poprawki. Sąd Najwyższy zwrócił bowiem uwagę, że zakres obowiązku informacyjnego uzależniony jest od tego, czy ryzyko deportacji wynika wyraźnie z przepisów prawa. Jeżeli nie, obrońca może poprzestać na poinformowaniu oskarżonego niebędącego obywatelem, że przedstawione mu zarzuty mogą nieść za sobą konsekwencje w sferze prawa imigracyjnego. Jeśli jednak niebezpieczeństwo deportacji wynika z przepisów explicite, obrońca zobowiązany jest do udzielenia szczegółowych (i prawidłowych) informacji. Sąd Najwyższy zauważył równocześnie, że choć deportacja jako skutek skazania nie należy do sfery prawa karnego i ma charakter uboczny, dla oskarżonych niebędących obywatelami Stanów Zjednoczonych jest integralnym elementem represji, której mogą doświadczyć.Ibidem.
W dalszej perspektywie z Padilla v. Kentucky wnioskować można, że szeroki zakres przedmiotowy obowiązków informacyjnych pozytywnie wpływa na jakość plea bargaining. W tym duchu w 2013 r. znowelizowane zostały Federalne Reguły Procedury Karnej (Federal Rules of Criminal Procedure), w których nałożono na sąd obowiązek poinformowania oskarżonego niebędącego obywatelem amerykańskim o ryzyku deportacji.Reguła 11 (b) (1). W sposób pośredni w wyroku w sprawie Padilli zawarta została także generalna dyrektywa, by w ramach charge bargaining obrońcy dążyli do wyeliminowania z aktu oskarżenia zarzutów dotyczących tzw. deportable crimes, czyli przestępstw, których popełnienie pociąga za sobą obowiązek wydalenia skazanego imigranta z terytorium USA.Padilla v. Kentucky, 130 S. Ct. 1473 (2010).
Missouri v. Frye
Problemy, których przedsmak dała Padilla v. Kentucky, powróciły ze zdwojoną siłą, gdy na przełomie 2011 i 2012 r. Sąd Najwyższy wydał rozstrzygnięcia w sprawach Missouri v. Frye oraz Lafler v. Cooper. Podczas gdy skarga Padilli oparta była na zarzucie, że na skutek nienależytej reprezentacji oskarżony zrzekł się przysługującego mu w świetle VI Poprawki prawa do procesu, w Missouri v. Frye oraz Lafler v. Cooper naruszenie praw oskarżonych miało wynikać z tego, że oskarżeni nie skorzystali z dobrodziejstw, które niesie za sobą plea bargaining.
Nie ulega wątpliwości, że w przeciwieństwie do procesu przed ławą przysięgłych plea bargaining nie jest konstytucyjnym uprawnieniem. Oskarżonemu nie przysługuje prawo do otrzymania oferty prokuratora ani do prowadzenia negocjacji w przedmiocie zarzutów, podstawy faktycznej rozstrzygnięcia czy wymiaru kary,Weatherford v. Bursey, 429 U.S. 545 (1977); Missouri v. Frye, 132 S. Ct. 1399 (2012). co samo w sobie nie wyklucza jednak uchybienia standardom due proces of law. Pytanie tylko, w jakim zakresie gwarantowane przez VI Poprawkę prawo do pomocy obrońcy miałoby się rozciągać na te oferty plea bargains, które zostały przez oskarżonego odrzucone lub wygasły.Dopuszczalność stosowania standardu Strickland do przyjętych ofert plea agreements wynika między innymi z orzeczenia w sprawie Hill v. Lockhart, 474 U.S. 52 (1985).
Galin Frye został oskarżony o prowadzenie samochodu pomimo cofniętego prawa jazdy. Z uwagi na uprzednią karalność za to samo przestępstwo został on – stosownie do przepisów stanu Missouri – oskarżony o zbrodnię zagrożoną karą 4 lat pozbawienia wolności. Prokurator wysłał obrońcy Frye’a pismo z dwiema ofertami, które miały wygasnąć, jeśli oskarżony nie przyjmie którejś z nich we wskazanym terminie. Jedna z propozycji przewidywała, że jeżeli Frye przyzna się do winy, prokurator przekwalifikuje zbrodnię na występek (zagrożony karą do roku pozbawienia wolności) i będzie wnioskował o wymierzenie kary 90 dni pozbawienia wolności. Obrońca nie przekazał tych informacji klientowi, a oferty wygasły. Następnie Frye przyznał się do winy i został skazany na 3 lata pozbawienia wolności (bez jakiegokolwiek związku z plea bargaining). Odwołując się od zapadłego wyroku, twierdził, że obrońca reprezentował go nienależycie, a także że skorzystałby z oferty złagodzenia kwalifikacji prawnej czynu, gdyby wiedział o jej istnieniu.Missouri v. Frye, 132 S. Ct. 1399 (2012).
Sąd Apelacyjny Missouri (Missouri Court of Appeals) przyjął, że w świetle standardu Strickland prawa procesowe Frye’a wynikające z VI Poprawki zostały naruszone. Sąd uznał, że zachowanie obrońcy Frye’a było obiektywnie wadliwe, ponieważ obrońca nie kontaktował się z klientem w czasie, gdy oferta zawarcia plea agreement była ważna. Dalej przyjął, że Frye zaakceptowałby ofertę i przyznał do popełnienia występku, przez co grożąca mu kara wynosiłaby tylko rok pozbawienia wolności. Zatem w ocenie Sądu Apelacyjnego istniało wysokie prawdopodobieństwo, że wynik postępowania byłby odmienny, gdyby oskarżony był należycie reprezentowany.Ibidem.
Analizując standard Strickland, Sąd Najwyższy przyjął jako ogólną zasadę, że obrońca ma obowiązek zawiadomić klienta o wszystkich formalnych propozycjach oskarżyciela dotyczących guilty plea.Sąd nie wykluczył, że istnieć mogą wyjątki od tej zasady, jednakże nie rozwinął, jakich sytuacji mogłyby one dotyczyć. Missouri v. Frye, 132 S. Ct. 1399 (2012). W rezultacie za obiektywne uchybienie standardom uznać należy sytuację, gdy pełnomocnik doprowadza do wygaśnięcia pisemnej terminowej oferty z tego powodu, że oskarżony nie został o niej w ogóle poinformowany lub przez to, że oskarżony nie był w stanie prawidłowo jej rozważyć (np. z uwagi na brak czasu do namysłu lub nieprawidłowe porady obrońcy).
W Missouri v. Frye obrońca nie poinformował oskarżonego o propozycjach zawarcia porozumienia, wskutek czego oferty te wygasły. Po ustaleniu tej okoliczności należało dalej rozważyć, czy wynik postępowania byłby inny, gdyby obrońca zapoznał oskarżonego z tymi ofertami, kiedy były one jeszcze aktualne. Przypomnieć należy, że drugi poziom standardu Strickland opiera się na konstrukcji hipotetycznego związku przyczynowego między nienależytym wykonaniem obowiązków obrończych a wynikiem postępowania karnego. Innymi słowy, sąd powinien więc odpowiedzieć twierdząco na pytanie, „czy gdyby obrońca działał właściwie, postępowanie karne zakończyłoby się w inny sposób?”.
W sprawie Padilli odpowiedź była prosta, ponieważ nieprawidłowe zapewnienie obrońcy było jedyną determinantą faktyczną decyzji oskarżonego o przyznaniu do winy, który skorzystałby z prawa do publicznego procesu, gdyby został pouczony o konsekwencjach skazania. Jednocześnie decyzja o skorzystaniu z prawa do procesu karnego przed ławą przysięgłych należała wyłącznie do oskarżonego i nie mógł jej zmienić żaden organ. Co za tym idzie – zapewnienie oskarżonego, że skorzystałby z tego uprawnienia, wystarczyło dla ustalenia, że wynik postępowania (rozumiany jako forma jego zakończenia, a nie orzeczenie meriti) byłby odmienny – proces przed ławą zamiast guilty plea.
W przypadku Frye’a należałoby natomiast wykazać wysokie prawdopodobieństwo, że porozumienie między oskarżonym a prokuratorem zostałoby zawarte, a następnie przyjęte przez sąd. Sąd Apelacyjny ograniczył się do trafnego spostrzeżenia, że mając do wyboru proces przed ławą przysięgłych, a co za tym idzie – ryzyko wymierzenia kary w górnej granicy ustawowego zagrożenia, Frye najpewniej przyjąłby ofertę. Sąd zupełnie pominął jednak znaczenie pozostałych uczestników procedury plea bargaining – prokuratora jako jej strony i sądu jako niezależnego arbitra,Ibidem. podczas gdy należało rozważyć zarówno, czy prokurator mógł swoje oferty wycofać, jak i to, czy sąd mógł odmówić przyjęcia porozumienia. Jeżeli prokuratorowi lub sądowi takie peremptoryjne uprawnienie przysługiwało, oskarżony powinien wykazać wysokie prawdopodobieństwo, że in concreto organ procesowy by z niego nie skorzystał.
Lafler v. Cooper
Wydawać by się mogło, że sprawy Missouri v. Frye oraz Lafler v. Cooper niewiele się od siebie różnią. W obu przypadkach nieprofesjonalne zachowanie obrońcy było bezsporne, a wątpliwości mogło budzić jedynie, czy nienależyta reprezentacja pozbawiła oskarżonego rzetelnego procesu. Sąd Najwyższy ponownie dostosował standard Strickland do konfiguracji procesowej i stwierdził, że w przypadku odrzuconej oferty plea bargaining należy ustalić kolejno wysokie prawdopodobieństwo, że gdyby obrońca należycie wykonał swoje obowiązki, oskarżony przyjąłby ofertę, prokurator by jej nie wycofał, zaś sąd zaakceptowałby warunki porozumienia i – co istotne – wymierzył karę mniej surową niż ta orzeczona w rzeczywistości. Nie to jednak stanowiło zasadniczy problem w sprawie Lafler v. Cooper.
Podczas gdy w sprawie Missouri v. Frye oferty prokuratora wygasły w wyniku zaniechania obrońcy, Anthony Cooper sam odrzucił możliwość zawarcia porozumienia dotyczącego wycofania 2 z 5 zarzutów i łagodniejszego wymiaru kary. Choć oskarżony rozważał przyjęcie oferty, obrońca przekonał go, że oskarżenie nie będzie w stanie wykazać intencjonalnego zabójstwa, gdyż ofiara została postrzelona nie w klatkę piersiową, a poniżej talii. Oskarżony odrzucił więc propozycję i skorzystał z konstytucyjnego prawa do procesu, w którym ława przysięgłych uznała go za winnego popełnienia wszystkich 5 przestępstw, a sąd wymierzył obligatoryjną karę 185–360 miesięcy pozbawienia wolności (ponadtrzykrotnie surowszą od proponowanej w plea bargaining).Lafler v. Cooper, 566 U.S. (2012).
Inaczej niż Frye, Cooper skorzystał z prawa do procesu przed ławą przysięgłych, co postawiło Sąd Najwyższy przed fundamentalnym pytaniem, czy o naruszeniu VI Poprawki można mówić także wtedy, gdy nienależyte wykonanie obowiązków obrończych w ramach plea bargaining doprowadziło do realizacji konstytucyjnego uprawnienia oskarżonego do procesu z udziałem przysięgłych. Trudno zaakceptować twierdzenie, że tradycyjny proces, który stanowić ma emanację rzetelności i sprawiedliwości postępowania karnego, narusza in abstracto prawa oskarżonego. Jeśli bowiem nie istnieje konstytucyjne prawo oskarżonego do plea bargaining, to – jak zauważył sędzia Scalia w zdaniu odrębnym do wyroku Lafler v. Cooper – nienależyte postępowanie obrońcy nie mogło pozbawić go żadnego uprawnienia materialnego lub procesowego.Ibidem.
Większość sędziów opowiedziała się jednak za stanowiskiem dalece bardziej pragmatycznym. Podzielili oni spostrzeżenie A. Coopera, że od lat system karny USA opiera się na guilty plea, przy czym zakończenie większości spraw federalnych i stanowych poprzedzone jest plea bargaining. W konsekwencji konstytucyjne prawo do skorzystania z pomocy obrońcy nie może być już dłużej interpretowane konserwatywnie i tekstualistycznie, z pominięciem znaczenia i funkcji porozumień procesowych. To zaś musi mieć swoje przełożenie na praktyczną aplikację standardu Strickland.
Podsumowanie
Zauważyć należy, że wykazanie standardu Strickland wymaga o wiele dalej idących ustaleń w przypadku, gdy nienależyte wykonanie obowiązków obrończych miało miejsce w ramach plea bargaining niż w toku procesu przed ławą przysięgłych. Choć warunek, że postępowanie obrońcy musiało być obiektywnie wadliwe i pozbawić oskarżonego rzetelnego procesu, pozostaje niezmienny, podkreślić należy, że pozbawienie prawa do rzetelnego procesu jest w obu przypadkach interpretowane inaczej. W procesie przed ławą przysięgłych wadliwa reprezentacja w tradycyjnym procesie może skutkować skazaniem lub wymierzeniem surowszej kary, natomiast przy plea bargaining ciężar przeniesiony jest na przedpole postępowania meriti, na płaszczyznę decyzji o przyznaniu się do winy. Ze swej istoty rozważania dotyczące tej sfery mają charakter w dużej mierze hipotetyczny i wymagają szeregu założeń dodatkowych, szczególnie wtedy, gdy nienależyte wykonanie obowiązków doprowadzić miało jak w Lafler v. Cooper do utraty obiecywanych przez oskarżyciela korzyści wynikających z guilty plea i późniejszego skazania w procesie przed ławą przysięgłych.