Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 1/2020

Koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielanej przez adwokatów z urzędu – glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27.02.2018 r. (SK 25/15)

 

Przyczynkiem do powstania niniejszej glosy było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, w którym rozstrzygano w przedmiocie konstytucyjności § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzęduRozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013 r. poz. 461), dalej r.o.p.p.u. z 2002 r. lub rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie z 2002 r.. Finalnie TK orzekł, że powyższy przepis, w brzmieniu obowiązującym do 31.07.2015 r., jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP oraz jest niezgodny z art. 64 ust. 2 Konstytucji RP w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. W pozostałym zakresie postępowanie zostało umorzone.

Rozstrzygnięcie TK należy uznać za trafne w punkcie, w którym stwierdzono niekonstytucyjność badanego przepisu. W pozostałym zakresie nie można podzielić stanowiska TK. Waga rozpatrywanego przez TK zagadnieniaW problematyce kosztów postępowania ogniskuje się wiele istotnych dla praktyki adwokackiej problemów. Nie dziwi zatem, że tematyka ta była już w przeszłości poruszana w piśmiennictwie – zob. na ten temat L. Sługocki, Glosa do wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z 16.02.1993 r. (V Kr 36/93), „Palestra” 1993/5–6, s. 110–115; S. Zimoch, Glosa do wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z 16.02.1993 r. (V Kr 36/93), „Palestra” 1994/9–10, s. 195–200; L. Sługocki, Problem odpłatności za obrony z urzędu, „Palestra” 1994/12, s. 63–69; S. Zabłocki, O odpłatności za obrony z urzędu: kilka uwag dodatkowych, „Palestra” 1995/1–2, s. 78–84; S. Stein- born, Opłaty za czynności adwokackie i czynności radców prawnych w postępowaniu karnym, „Monitor Prawniczy” 2003/2, s. 61–66; S. Zabłocki, Co się komu należy?, „Palestra” 2005/5–6, s. 234–241; A. Zwara, O proponowanych nowych stawkach adwokackich słów kilka, „Palestra” 2006/11–12, s. 79–84; A. Bojańczyk, Rewolucja w zasądzaniu kosztów za obronę, „Palestra” 2006/11–12, s. 85–91; J. Misztal--Konecka, J. Konecki, Rozstrzygnięcie o kosztach procesu w sprawach z oskarżenia prywatnego, „Przegląd Sądowy” 2007/9, s. 88–99; M. Klejnowska, Gwarancyjne aspekty na tle kosztów procesu karnego w praktyce orzeczniczej Niemiec, Austrii i Szwajcarii, „Prokuratura i Prawo” 2018/9, s. 86–126. Zob. także następujące judykaty: wyrok TK z 29.05.2002 r. (P 1/01), OTK-A 2002/3, poz. 36; wyrok TK z 30.03.2004 r. (SK 14/03), OTK-A 2004/3, poz. 23; wyrok TK z 11.01.2005 r. (SK 60/03), OTK-A 2005/1, poz. 2; wyrok TK z 23.05.2005 r. (SK 44/04), OTK-A 2005/5, poz. 52; wyrok TK z 26.07.2006 r. (SK 21/04), OTK-A 2006/7, poz. 88; wyrok TK z 21.06.2017 r. (SK 35/15), OTK-A z 2017 r., poz. 51; wyrok TK z 19.12.2017 r. (U 1/14), OTK-A z 2018 r., poz. 5; uchwała SN z 24.02.2011 r. (I PZP 6/10), OSNP 2011/21–22, poz. 268.skłoniła autora do chwycenia za pióro i odniesienia się do wydanego rozstrzygnięcia, ale także pochylenia się nad istotnymi wątkami, które nie zostały poruszone w uzasadnieniu orzeczenia TK.

Przed przejściem do meritum warto przytoczyć brzmienie § 12 ust. 2 r.o.p.p.u. z 2002 r., będącego przedmiotem rozpoznania przed TK: „Stawki minimalne wynoszą 60 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego”. Konieczne jest w tym miejscu poczynienie pewnego zastrzeżenia. Otóż przedmiotem rozstrzygnięcia TK był przepis rozporządzenia już nieobowiązującego, albowiem 1.01.2016 r. weszło w życie nowe rozporządzenieRozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2015 r. poz. 1801 ze zm.), dalej r.o.p.p.u. z 2015 r., które uchyliło rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie z 2002 r. Także i to rozporządzenie zostało uchylone i zastąpione kolejnym rozporządzeniem, z 3.10.2016 r.Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2019 r. poz. 18), dalej r.o.p.p.u. z 2016 r., które aktualnie obowiązuje. Odpowiednikiem przytoczonego wyżej § 12 ust. 2 r.o.p.p.u. z 2002 r. jest obecnie obowiązujący § 15 ust. 2 r.o.p.p.u. z 2016 r. o treści następującej: „Opłaty wynoszą 90 zł w sprawach o świadczenie pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego”. Podobieństwo obu przepisów widoczne jest prima facie, dlatego też należy uznać, że zmiana stanu prawnego nie zdezaktualizowała wyroku TK.

NIEZGODNOŚĆ Z ART. 45 UST. 1 KONSTYTUCJI RP

Przechodząc do meritum, rozpocznijmy od zarzutu naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji RP. W uzasadnieniu glosowanego rozstrzygnięcia zawarto następujące stwierdzenie: „Wśród elementów ograniczających realizację prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) mogą się znajdować bariery o charakterze ekonomicznym, w szczególności mające postać wygórowanych kosztów, niezbędnych dla wszczęcia i prowadzenia postępowania sądowego. (…) Ograniczenie dostępności do sądu poprzez istnienie barier ekonomicznych może bowiem przejawiać się w nadmiernie wysokim ryzyku ekonomicznym, wywołanym zarówno zasadami, wedle jakich kształtuje się ostatecznie obowiązek ponoszenia kosztów postępowania, jak i może być spowodowane samym wygórowanym poziomem kosztów. (…) Uznać należy, że zarówno wygórowany poziom kosztów, jak i zasady ich rozkładu mogą być podnoszone jako zarzut naruszenia prawa do sądu (…). Nie oznacza to jednak, że tylko całkowita bezpłatność postępowania sądowego jest stanem zapewniającym pełną realizację prawa do sądu»Wyrok TK z 30.03.2004 r. (SK 14/03), OTK-A 2004/3, poz. 23.. I dalej: „odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, nie można też tracić z pola widzenia funkcji, jaką spełniają stawki minimalne dla adwokatów i radców prawnych w realizacji prawa do sądu. Wysokość tych stawek bez wątpienia rzutuje na koszty procesu podlegające zwrotowi”.

Należy krytycznie odnieść się do powyższego stanowiska. Co innego bowiem zasady rozkładające ciężar kosztów w postępowaniu sądowym, a co innego wysokość wynagrodzenia adwokatów reprezentujących klientów z urzędu. Uwaga TK odnosi się raczej do zasady procesowej mówiącej o tym, że strona przegrywająca zwraca koszty zastępstwa adwokackiego stronie wygrywającej. I to ta zasada, w świetle argumentacji TK, a nie wysokość wynagrodzenia adwokatów reprezentujących klientów z urzędu, powinna stanowić przedmiot badania przed TK. Ponadto przytoczone przez TK słowa winny odnosić się do wysokości opłat od pozwu w sprawach cywilnych, to zazwyczaj te opłaty zamykają bowiem stronie możliwość realizacji swoich praw podmiotowych, co w świetle stanowiska TK narusza konstytucyjną zasadę prawa dostępu do sądu.

Może warto byłoby de lege ferenda rozpatrzyć wprowadzenie jako generalnej zasady obowiązującej w postępowaniu cywilnym nieprocesowym, wedle której uczestnik sporu sądowego ponosi samodzielnie koszty udziału w procesie, a tylko jako wyjątek od tej zasady, podyktowany szczególnymi okolicznościami, nakaz zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego drugiej stronie, przykładowo w razie oddalenia pozwu w przypadku oczywiście bezzasadnego roszczenia albo kiedy druga strona nie dała powodów do wytoczenia powództwa, a sprawę można było rozwiązać polubownie.

Co więcej, sztywne powiązanie dostępu do sądu z wysokością stawek minimalnych adwokatów z urzędu, określonych w rozporządzeniu, jest nielogiczne. Otóż jeżeli w sporze procesowym mamy dwie strony: powoda A i pozwanego B, to przecież w procesie cywilnym nie ma żadnego obowiązku, ażeby którakolwiek ze stron musiała korzystać z pomocy pełnomocnika. I jeżeli teraz strona powodowa A korzysta z usług pełnomocnika, a strona pozwana B 
nie, to w przypadku kiedy podmiot B będący pozwanym przegrywa proces i jest zmuszony do zwrotu powodowi kosztów zastępstwa adwokackiego według stawek minimalnych przewidzianych w rozporządzeniu, to w jaki sposób wysokość tych stawek ma ograniczać konstytucyjne prawo dostępu do sądu dla pozwanego?

NIEZGODNOŚĆ Z ART. 64 UST. 2 KONSTYTUCJI RP

Przejdźmy do kolejnego zagadnienia, a mianowicie art. 64 ust. 2 Konstytucji RP. Analizując zagadnienie konstytucyjności przepisów rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie z 2002 r. w odniesieniu do powyższego wzorca, TK poruszył zagadnienie wysokości stawek adwokackich wynikających z rozporządzenia. Warto zatrzymać się na chwilę nad tym wątkiem.

Fragment ten należy rozpocząć konstatacją, że jeżeli państwo nakłada obowiązki nie na urzędników państwowych, ale na podmioty prywatne prowadzące na wolnym rynku działalność gospodarczą, mającą mieć w swym założeniu charakter zarobkowy, to obowiązkiem państwa jest należyte wynagrodzenie tych osób za zleconą przez państwo pracę. Adwokat prowadzi działalność gospodarczą, której istotą jest osiągany zysk. Wynagrodzenie jest elementem koniecznym poprawnego funkcjonowania podmiotów na rynku usług. Sposób ustalania wynagrodzenia w gospodarce wolnorynkowej pozostaje w gestii uczestników obrotu i jest wypadkową wielu czynników, takich jak kompetencja, wiedza, nakład pracy, renoma przedsiębiorcy i doświadczenie zawodowe. Tymczasem ustalanie wynagrodzenia za prowadzenie sprawy sądowej z urzędu na poziomie niższym nawet niż rynkowe stawki za doraźną poradę prawną zagrażają interesom ekonomicznym uczestników obrotu gospodarczego.

Jeżeli ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie jakiejś szczególnej kategorii pełnomocników z urzędu, którzy – podobnie jak radcy Prokuratorii Generalnej – byliby zatrudnieni przez państwo w celu reprezentowania osób ubogich, a wyznaczani są oni spośród wszystkich adwokatów, to za wykonywanie zadań z zakresu zleconych przez państwo w ramach zapewnienia osobom ubogim prawa dostępu do sądu powinni mieć zagwarantowane wynagrodzenie uzasadnione ekonomicznie, adekwatne do stawek rynkowych.

W uzasadnieniu glosowanego judykatu TK wskazał następujące kryteria, jakimi powinien kierować się ustawodawca przy ustalaniu wysokości stawek adwokackich: interes publiczny, interes prywatny, a ponadto mają one realizować istotne dla ustawodawcy, z punktu widzenia prowadzonej przez niego polityki, prawa lub wartości.

Już w uzasadnieniu do obecnie obowiązującej ustawy – Prawo o adwokaturzeUstawa z 26.05.1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2019 r. poz. 1513), dalej p.o.a., sporządzonym niemal czterdzieści lat temu, napisano, że „obciążenie adwokatów sprawami z urzędu, trwającymi niejednokrotnie miesiącami (czasem nawet latami), powoduje, że obciążony w ten sposób adwokat nie jest w stanie podejmować się spraw z wyboru, co podważa jego egzystencję i odbija się na jakości świadczonej pomocy prawnejSejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, VIII Kadencja – IV Sesja, druk nr 59.. Jeżeli dodamy do tego fakt, że koszty zasądzone za reprezentowanie klienta z urzędu są jedynym honorarium, jakie otrzymuje adwokat za swoją pracę, to w prosty sposób dochodzimy do sytuacji, że adwokaci w pierwszej kolejności będą zajmowali się sprawami z wyboru, z oczywistą szkodą dla klientów reprezentowanych z urzędu. W konsekwencji pomoc prawna z urzędu może odbiegać od wymaganego od pełnomocnika poziomu zaangażowania i profesjonalizmu. Obecny stan prawny rodzi niebezpieczeństwo, że osoba niewinna lub niesłusznie pozwana, korzystająca z usług reprezentanta z urzędu, może przez wzgląd na czynnik ekonomiczny nie być należycie reprezentowana, co może wpłynąć na wynik postępowania, a w skrajnych przypadkach skutkować nierzetelnym procesem i skazaniem osoby niewinnej w procesie karnym lub w procesie cywilnym zasądzeniem niesłusznego żądania na rzecz drugiej strony. Jak najniższe stawki adwokackie za pomoc prawną z urzędu tylko pozornie są zatem korzystne dla klientów.

Z kolei, jeżeli chodzi o wskazane przez TK kryterium w postaci praw i wartości istotnych z punktu widzenia prowadzonej przez ustawodawcę polityki, to prawdę powiedziawszy, jego wykładnia nastręcza najwięcej problemów. Jak by się nie wczytywać w rozporządzenie, trudno odkodować z niego, jakie prawa i wartości są istotne dla ustawodawcy. Na pewno nie jest decydująca waga rozstrzygnięcia dla klienta. Jeżeli bowiem w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych – w których rozstrzyga się o świadczeniach okresowych, niekiedy przyznawanych na resztę życia, mogących być dla danej osoby jedynym źródłem utrzymania – wynagrodzenie za prowadzenie tego rodzaju spraw wynosi 90 zł, to wniosek z tego płynie taki, że nad wyraz nisko ustawodawca ceni osoby najbardziej potrzebujące. Z kolei w sprawie o uchylenie wyroku sądu polubownego (§ 14 ust. 1 pkt 4 r.o.p.p.u. z 2016 r.) wynagrodzenie określono na poziomie 1200 zł. Trudno dociec, skąd taka rozbieżność i jakie założenia aksjologiczne legły u podstaw omawianej regulacji. Może czytający niniejszą glosę dojrzy w tym jakąś myśl przewodnią, bo jej autor tego nie potrafi.

W tym miejscu warto przytoczyć stanowisko TK wyrażone w sprawie SK 14/03: „Zakres obciążenia kosztami procesu osoby zainteresowanej uzyskaniem rozstrzygnięcia sądowego powinien bowiem pozostawać w proporcji do rodzaju dobra, którego naruszenie staje się przedmiotem postępowania sądowego (…)”. Jeżeli rodzaj dobra chronionego uznamy za kryterium decydujące także przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia pełnomocników z urzędu, to przyjęta w rozporządzeniach przez ustawodawcę hierarchia wartości jest niezgodna ze stanowiskiem TK, albowiem w żaden sposób nie stanowi odzwierciedlenia aksjologii, o której wspomina TK.

NIEZGODNOŚĆ Z ART. 2 KONSTYTUCJI RP

Wydaje się, że także konstytucyjna zasada sprawiedliwości społecznej, wynikająca z art. 2 Konstytucji RP, przemawia za ustaleniem wynagrodzenia za wykonywanie zadań zleconych przez państwo w wysokości odpowiadającej cenom rynkowym usług. Obecnie obowiązująca regulacja prowadzi do swego rodzaju finansowego ukarania adwokatów za to, że wykonują w danej sprawie określone czynności z urzędu, a nie z wyboru, co powinno zostać uznane za sprzeczne z elementarnym poczuciem sprawiedliwości, a zatem za godzące – w tym aspekcie – 
w art. 2 Konstytucji RP.

NARUSZENIE ART. 32 UST. 1 KONSTYTUCJI RP

Spójrzmy także na koszty zasądzane adwokatom działającym z urzędu pod kątem zgodności z art. 32 ust. 1 Konstytucji RPW rozpatrywanej sprawie TK umorzył postępowanie w zakresie badania zgodności zaskarżonej regulacji z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP z przyczyn formalnych. Wskazano na niedostateczne, lakoniczne i zdawkowe uzasadnienie zarzutu naruszenia art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.. Różnice w uregulowaniu problematyki kosztów nieopłaconej pomocy prawnej w odniesieniu do adwokatów działających z wyboruProblematykę kosztów adwokackich odnośnie do adwokatów działających z wyboru regulują: rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800); rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2016 r. poz. 1668). i adwokatów działających z urzędu nasuwają pytanie o zasadność tego zabiegu. Niezrozumiałe jest założenie, które legło u podstaw wprowadzonych różnic tych dwóch kategorii pełnomocników w zakresie zasądzania kosztów. Uważna analiza wspomnianych wyżej rozporządzeń sugeruje, że ustawodawca wyżej ceni adwokata z wyboru niż adwokata podejmującego działania z urzędu. Oto bowiem pełnomocnik z urzędu może otrzymać maksymalnie 150% kosztów minimalnych, podczas gdy pełnomocnik z wyboru aż sześciokrotność stawki minimalnej. Różnica bardzo istotna. Podobne różnice można dostrzec w miejscach, gdzie regulowane są stawki minimalne za poszczególne kategorie spraw. Znów na niekorzyść adwokatów świadczących pomoc prawną z urzędu. Czy zatem w oczach ustawodawcy praca adwokata z urzędu jest mniej wartościowa niż praca adwokata z wyboru? Jakie założenia leżą u podstaw tej dychotomii? Niespójność prakseologiczna regulacji wysokości stawek adwokatów udzielających pomocy prawnej z urzędu i z wyboru jest poważna i nie może uchodzić za dopuszczalną w rozumieniu art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.

Jakkolwiek ustawodawca niekiedy różnicuje pełnomocników z urzędu i pełnomocników z wyboru – wystarczy przywołać chociażby art. 42 ust. 2 Konstytucji RP, a ponadto przepisy rangi ustawowej, gdzie odmiennie uregulowany jest sposób powoływania i dalszego funkcjonowania w procesie – to różnice te wynikają nie z odmiennego charakteru pracy, ale przynależą raczej do kwestii technicznych i porządkowych. Nie uzasadnia to jednakże w żaden sposób odmiennej regulacji w zakresie wysokości przyznawanych kosztów. 

Należy uznać, że obowiązujące rozporządzenia w sposób niezgodny z Konstytucją RP różnicują prawa adwokatów z urzędu i z wyboru do otrzymania odpowiedniego wynagrodzenia za swoją pracę. W obecnym stanie prawnym pełnomocnik z urzędu jest w pozycji znacznie gorszej od adwokata podejmującego się reprezentowania klienta z wyboru. Nie dość, że jedynym honorarium otrzymanym przez adwokata z urzędu jest to przyznane mu w oparciu o przepisy rozporządzenia, które nie tylko jest przyznawane dopiero po prawomocnym zakończeniu sprawy, to dodatkowo zostało ono ustalone w wysokości, po pierwsze, odbiegającej od stawek rynkowych, pozbawiając wykonywaną działalność z urzędu jakiegokolwiek uzasadnienia ekonomicznego, a po drugie, w wysokości niższej niż wynagrodzenie adwokatów z wyboru, wynikające z bliźniaczego rozporządzenia. Obecnie funkcjonujące przepisy wprowadzają zatem zróżnicowanie, które prowadzi do nieuzasadnionego, nierównego traktowania osób o tożsamym statusie procesowym, co narusza zasadę równości wynikającą z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.

NIEZGODNOŚĆ ART. 29 UST. 1 P.O.A. Z ART. 92 UST. 1 KONSTYTUCJI RP

Kontynuując temat wysokości stawek adwokackich przyznawanych za pomoc prawną z urzędu, warto poruszyć wątek delegacji ustawowej, a mianowicie art. 92 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 29 ust. 1 p.o.a. Przepis art. 29 ust. 1 p.o.a. stanowi, że „koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ponosi Skarb Państwa albo jednostka samorządu terytorialnego, jeżeli przepis szczególny tak stanowi”. Aby mieć pełny ogląd sprawy, konieczne jest jeszcze odwołanie się do art. 92 ust. 1 Konstytucji RP: „Rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Upoważnienie powinno określać organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu”.

To, co nas interesuje, to fragment „w celu jej wykonania”. Świadczy on wyraźnie, że rozporządzenie ma nie być jakiekolwiek, ale powinno odpowiadać kryteriom nie tylko formalnym, ale także kryteriom materialnoprawnymBrak miejsca uniemożliwia szerszą analizę znamion art. 92 ust. 1 Konstytucji RP. Więcej na ten temat zob. wyrok TK z 29.05.2002 r. (P 1/01), OTK-A 2002/3, poz. 36; wyrok TK z 19.12.2017 r. (U 1/14), OTK-A z 2018 r., poz. 5; uchwała SN z 24.02.2011 r. (I PZP 6/10), OSNP 2011/21–22, poz. 268.. Aby odpowiedzieć na pytanie o cel ustawy – Prawo o adwokaturze, należy odwołać się do art. 1 ust. 1 p.o.a., wskazującego m.in., że „adwokatura powołana jest do udzielania pomocy prawnej”. Należałoby chyba odczytywać przywołane przepisy w ten sposób, że rozporządzenie wydane w oparciu o art. 29 ust. 1 p.o.a. powinno określać zasady ponoszenia kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, w tym także wysokość zasądzanych stawek, w taki sposób, aby członkowie adwokatury świadczący pomoc prawną z urzędu byli w stanie wypełniać cele ustawy, a zatem aby móc realnie świadczyć pomoc prawną. Tymczasem obecna sytuacja, kiedy to stawki wskazane w rozporządzeniu w żaden sposób nie przystają do stawek rynkowych, gdy niekiedy prowadzone sprawy z urzędu toczą się kilka lat, wymagają uczestnictwa w wielu posiedzeniach sądowych i sporządzenia wielu pism procesowych, co skutkuje tym, że niekiedy zasądzone wynagrodzenie nie pokrywa nawet poniesionych przez adwokata działającego z urzędu kosztów związanych z wysyłaniem listów poleconychJuż A. Zwara, O proponowanych..., s. 80, napisał kilkanaście lat temu, że „z treści rozporządzenia wynika, że zostało ono przygotowane przez osoby, które nigdy nie reprezentowały klienta w toku postępowania sądowego”. Otóż mimo upływu lat i kilkakrotnej zmiany stanu prawnego autor niniejszego tekstu odnosi podobne wrażenie., powoduje, że zdaniem autora rozporządzenie to tylko w sposób pozorny wypełnia delegację ustawową, gdyż zasądzana zapłata nie przedstawia żadnej realnej wartości ekonomicznej. Tym samym należałoby je uznać za naruszające art. 92 ust. 1 Konstytucji RP.

PODSUMOWANIE

Pomimo kilkukrotnej zmiany stanu prawnego ilość nieprawidłowości o randze konstytucyjnej w rozporządzeniach regulujących problematykę kosztów pomocy prawnej udzielanej przez adwokatów z urzędu razi w oczy. Kolejne orzeczenie TK dotyczące tego zagadnienia znów pozostawia pewien niedosyt. Temat w żadnym razie nie może zostać uznany za wyczerpany. Nie chcąc jednak zamykać w ten sposób swojej wypowiedzi, autor chciałby na koniec zaproponować rozwiązania, których wdrożenie byłoby krokiem we właściwym kierunku: po pierwsze, ustalenie stawek adwokackich za reprezentowanie klienta z urzędu w oparciu o stawki rynkowe; po drugie, wprowadzenie automatycznej, corocznej, waloryzacji stawek w oparciu o wskaźnik inflacji z roku poprzedniego; po trzecie, ujednolicenie zasad zasądzania kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokatów z urzędu i adwokatów z wyboru.

0%

Bibliografia

Bojańczyk AntoniRewolucja w zasądzaniu kosztów za obronę, „Palestra”, 2006/11–12
Klejnowska MonikaGwarancyjne aspekty na tle kosztów procesu karnego w praktyce orzeczniczej Niemiec, Austrii i Szwajcarii, „Prokuratura i Prawo” 2018/9
Misztal-Konecka Joanna, Konecki JanuszRozstrzygnięcie o kosztach procesu w sprawach z oskarżenia prywatnego, „Przegląd Sądowy” 2007/9
Sługocki LeszekGlosa do wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z dnia 16 lutego 1993 r., V Kr 36/93, „Palestra” 1993/5–6
Sługocki LeszekProblem odpłatności za obrony z urzędu, „Palestra” 1994/12
Zabłocki StanisławCo się komu należy?, „Palestra” 2005/5–6
Zabłocki StanisławO odpłatności za obrony z urzędu: kilka uwag dodatkowych, „Palestra” 1995/1–2
Zimoch StanisławGlosa do wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z 16.02.1993 r. (V Kr 36/93), „Palestra” 1994/9–10
Zwara AndrzejO proponowanych nowych stawkach adwokackich słów kilka, „Palestra” 2006/11–12

In English

Unpaid costs of legal aid provided by public defenders – commentary to the judgment issued by the Constitutional Tribunal on 27 February 2018 (SK 25/15)

This commentary concerns the judgment of the Constitutional Tribunal, relating to the subject of the unpaid costs of legal aid provided by public defenders. According to the author, the current regulation of this issue cannot be regarded as being correct. The author express this in his commentary: he comments on the verdict issued by the Constitutional Tribunal, and also draws attention to the unconstitutionality of current regulations in a wider scope than in the justification of the Constitutional Tribunal`s judgment, indicating the end of the de lege ferenda proposals.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".