Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 1-2/2021

Tymczasowe aresztowanie w praktyce stosowania prawa

Udostępnij

W artykule poddano analizie stosowanie tymczasowego aresztowania przez polskie sądy. Zjawisko to oceniono krytycznie z dogmatycznego punktu widzenia. Wskazano najczęstsze mankamenty w postaci stosowania tymczasowego aresztowania do realizacji funkcji pozaprocesowych, automatyzm stosowania tego środka, nierzetelne uzasadnianie decyzji o areszcie, pomijanie orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, brak kontroli prawidłowości postępowania przygotowawczego.

1. Ocena praktyki stosowania tymczasowego aresztowania nie jest łatwa, gdyż wymaga uwzględnienia wielu perspektyw i punktów widzenia. Ocenę tego zjawiska można przeprowadzić, badając publikowane orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, co jest zadaniem stosunkowo łatwym ze względu na dostępność orzecznictwa sądów polskich w elektronicznych bazach danych. Bardziej skomplikowana i wymagająca użycia innych metod badawczych jest ocena praktyki stosowania tymczasowego aresztowania z perspektywy Ministerstwa Sprawiedliwości i jego funkcjonariuszy, osób wykonujących zawody prawnicze wiążące się z procesem karnym, a także mediów (dziennikarzy) i członków społeczeństwa, co wymaga przeprowadzenia badań ankietowych, wywiadów, kwerendy tekstów zamieszczonych w gazetach codziennych i tygodnikach, mediach elektronicznych i forach społecznościowych. Zdanie dogmatyka prawa na temat stosowania wymienionego środka, uwzględniające cel i funkcje oraz przesłanki i dyrektywy tymczasowego aresztowania, określone w prawie polskim oraz prawie Unii Europejskiej i Rady Europy, może odbiegać i często tak się dzieje, od zdania dziennikarza Por. np. E. Wilczyńska, Areszt dla aktywistki LGBT, wolność dla gwałciciela i pedofila, „Gazeta Wyborcza” z 14–16.08.2020 r., dodatek „Tygodnik Wrocław”, s. 2, w którym krytycznie oceniono uchylenie trwającego 3 lata tymczasowego aresztowania w stosunku do osoby oskarżonej o zabójstwo i zgwałcenie. . Ramy opracowania nie pozwalają jednak na przeprowadzenie pełnej (kompleksowej) oceny praktyki tymczasowego aresztowania. Badanie tego zjawiska ograniczono zatem do oceny publikowanego orzecznictwa sądów polskich dokonanej przez pryzmat ustawowej regulacji tymczasowego aresztowania, uwzględniającej standard określony w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzona w Rzymie 4.11.1950 r., zmieniona następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełniona Protokołem nr 2 (Dz.U. z 1993 r. nr 61 poz. 284), dalej EKPC. oraz w dyrektywach Parlamentu Europejskiego i Rady Europy.

2. Praktyka tymczasowego aresztowania od wielu lat oceniana jest negatywnie przez dogmatyków prawa karnego. Pod rządem Kodeksu postępowania karnego z 1928 r. Rozporządzenie Prezydenta RP z 19.03.1928 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz.U. RP nr 33 poz. 313). oraz Kodeksu postępowania karnego 1969 r. Ustawa z 19.04.1969 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz.U. nr 13 poz. 94). krytycznie o stosowaniu przepisów o tymczasowym aresztowaniu wypowiadali się A. Mogilnicki Zob. A. Mogilnicki, Środki zapobiegawcze według k.p.k., „Gazeta Sądowa Warszawska” 1929/34, s. 521–523; A. Mogilnicki, Tymczasowe aresztowanie. Rutyna i interpretacje, „Palestra” 1930/10–11, s. 449–459. , M. Cieślak Zob. M. Cieślak, Areszt tymczasowy w świetle obecnego i w perspektywie przyszłego ustawodawstwa, „Państwo i Prawo” 1964/12, s. 754. , A. Murzynowski Zob. A. Murzynowski, Areszt tymczasowy oraz inne środki zapobiegające uchylaniu się od sądu, Warszawa 1963; A. Murzynowski, Tymczasowe aresztowanie i zatrzymanie w postępowaniu karnym, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 1984/3, s. 1; A. Murzynowski, Węzłowe problemy tymczasowego aresztowania w świetle przepisów nowego Kodeksu postępowania karnego (w:) Nowy Kodeks postępowania karnego. Zagadnienia węzłowe, red. E. Skrętowicz, Kraków 1998, s. 127. , K. Buchała Zob. K. Buchała, Podstawy stosowania aresztu tymczasowego w ustawie i praktyce, „Nowe Prawo” 1957/7–8, s. 52. , R. Łyczywek Zob. R. Łyczywek, Genus delicti jako podstawa tymczasowego aresztowania, „Palestra” 1966/1, s. 89. , M. Bereźnicki Zob. M. Bereźnicki, Uwagi na temat aresztu tymczasowego, „Palestra” 1966/8, s. 30–39. F. Rosengarten Zob. F. Rosengarten, Tymczasowe aresztowanie a gwarancje procesowe, „Palestra” 1973/9, s. 43. , a współcześnie J. Izydorczyk Zob. J. Izydorczyk, Praktyka stosowania tymczasowego aresztowania na przykładzie sądów Polski centralnej, Łódź 2002. , J. Matras Zob. J. Matras, Standard równości broni w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, „Prokuratura i Prawo” 2009/3, s. 14. , P. Kardas Zob. P. Kardas, Kontrowersje wokół uprawnienia (i obowiązku) sądu do badania trafności kwalifikacji prawnej w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, „Przegląd Sądowy” 2009/10. , J. Skorupka Zob. J. Skorupka, Stosowanie i przedłużanie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, „Prokuratura i Prawo” 2006/12, s. 109–124; J. Skorupka, Obowiązki sądu związane ze stosowaniem tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, „Przegląd Sądowy” 2008/7–8, s. 142–154. . Sądom zarzuca się stosowanie tymczasowego aresztowania do realizacji funkcji pozaprocesowych, a także automatyzm jego stosowania, nierzetelne i niezgodne z wymogami ustawy uzasadnianie decyzji o zastosowaniu i przedłużeniu tymczasowego aresztowania, stosowanie niemal wyłącznie wykładni językowej, z pominięciem wykładni systemowej, w tym prokonstytucyjnej i prounijnej, powszechne stosowanie domniemań, marginalizowanie dyrektywy minimalizacji tymczasowego aresztowania z art. 257 § 1 Kodeksu postępowania karnego Ustawa z 6.06.1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz.U. z 2020 r. poz. 1458 ze zm.), dalej k.p.k. i traktowanie całkowitym milczeniem dyrektywy proporcjonalności z art. 258 § 4 k.p.k. i adaptacji z art. 253 § 1 k.p.k. Wytyka się sądom pomijanie ugruntowanego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczącego przedłużania tymczasowego aresztowania i „rozsądnego czasu” stosowania tego środka Zob. wyrok ETPCz z 3.02.2009 r. w sprawie nr 45219/06 Kauczor przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 21.12.2000 r. w sprawie 33492/96 Jabłoński przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 28.07.2005 r. w sprawie 75112/01 Czarnecki przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 4.10.2005 r. w sprawie 28904/02 Górski przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 4.05.2005 r. w sprawie 17584/04 Celejewski przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 23.02.2016 r. w sprawie 26649/12 Matczak przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 18.10.2018 r. w sprawie 15333/16 Burża przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 4.06.2020 r. w sprawie 37245/13 Łabudek przeciwko Polsce. , a także interpretowanie art. 258 § 2 k.p.k. w sposób sprzeczny z treścią tego przepisu, co prowadzi do automatycznego stosowania tymczasowego aresztowania, jeżeli podejrzanemu został przedstawiony zarzut albo został skazany na karę, o których mowa w tym przepisie. Najcięższym zarzutem wydaje się jednak przyjmowanie domniemania winy podejrzanego i utrzymywanie tymczasowego aresztowania pomimo obiektywnego braku przesłanek uzasadniających pozbawienie go wolności.

Wskazuje się również, że sądy przedłużając tymczasowe aresztowanie nie kontrolują prawidłowości postępowania przygotowawczego w aspekcie jego sprawności i szybkości, podkreślając przy tym, że powodem przedłużenia tymczasowego aresztowania nie może być opieszałe, przewlekłe, źle prowadzone postępowanie przygotowawcze. Państwo, czyli prokurator, ma wszak obowiązek wynikający z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2.04.1997 r. (Dz.U. nr 78 poz. 483 ze zm.). zorganizowania postępowania przygotowawczego w taki sposób, aby było prowadzone sprawnie i zostało zakończone w rozsądnym terminie (bez zbędnej zwłoki).

Przypomnieć należy, że praktyka przedłużania tymczasowego aresztowania ponad rozsądny czas doprowadziła do kompromitujących porażek w postępowaniu przed ETPCz. W sprawie Kauczor przeciwko Polsce Wyrok ETPCz z 3.02.2009 r. w sprawie 45219/06 Kauczor przeciwko Polsce, w którym podano, że w latach 2007–2008 stwierdzono w Polsce nadmiernie długie stosowanie tymczasowego aresztowania w 65 sprawach. ETPCz stwierdził, że nadużywanie tymczasowego aresztowania stanowi w Polsce problem systemowy, a naruszenia prawa określonego w art. 5 ust. 3 EKPC wiążą się ze złym funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. Utrzymywanie tego stanu rzeczy dowodzi istnienia problemu natury systemowej polegającego na „stosowaniu praktyki niezgodnej z Konwencją”. Liczba spraw, w których ETPCz stwierdził naruszenie art. 5 ust. 3 EKPC, skutkowała przyjęciem 6.06.2007 r. przez Komitet Ministrów Rady Europy rezolucji w sprawie systemowego problemu stosowania tymczasowego aresztowania w Polsce, w której wezwano Polskę do przestrzegania wyroków ETPCz m.in. przez wprowadzanie środków prawnych ograniczających stosowanie tymczasowego aresztowania. Podobne oceny zawarte zostały w memorandum Komisarza Praw Człowieka Rady Europy z 20.06.2007 r. Zob. Memorandum dla polskiego rządu. Ocena postępu implementacji zaleceń Komisarza Praw Człowieka Rady Europy z 2002 r. oraz Raport Komisarza Praw Człowieka Pana Alvaro Gil-Roblesa z wizyty w Polsce 18–22.11.2002 r. dla Komitetu Ministrów i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, Strasburg, 19.03.2003, Comn DH (2003)4. Pomimo upływu kilkunastu lat od tych wydarzeń praktyka aresztowa właściwie nie zmieniła się, o czym świadczą kolejne orzeczenia ETPCz wydane w polskich sprawach Zob. wyrok ETPCz z 23.02.2016 r. w sprawie 26649/12 Matczak przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 18.10.2018 r. w sprawie 15333/16 Burża przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 4.06.2020 r. w sprawie 37245/13 Łabudek przeciwko Polsce. .

Zwrócić należy uwagę na jeszcze jedną kwestię. Otóż dane statystyczne publikowane na stronach internetowych Ministerstwa Sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej oraz Służby Więziennej wskazują na zależność praktyki aresztowej od tego, która partia polityczna sprawuje aktualnie władzę. Na koniec 2009 r. w aresztach śledczych przebywało 9.460 osób tymczasowo aresztowanych. W następnych latach liczba ta stale malała i 31.12.2015 r. w aresztach śledczych przebywały tylko 4.162 osoby tymczasowo aresztowane. Jednak tendencja spadkowa nie utrzymała się i od 2016 r. ponownie następował stały wzrost osób tymczasowo aresztowanych. W dniu 31.12.2019 r. tymczasowo aresztowanych było 8.520 osób Zob. dane statystyczne dotyczące liczby osób tymczasowo aresztowanych opublikowane przez Służbę Więzienną pod adresem: https://www.sw.gov.pl/dzial/statystyka; zob. też D. Sokołowska, Rola prokuratora, sądu i obrońcy w prawidłowym stosowaniu tymczasowego aresztowania – uwagi na kanwie orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, „Palestra” 2019/9, s. 52–53. . Z danych statystycznych zamieszczonych na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2009 r. sądy okręgowe zastosowały tymczasowe aresztowane w stosunku do 3.199 osób, a sądy rejonowe w stosunku do 20.933 osób. Natomiast w 2016 r. odpowiednio – 1.793 i 6.081. Następnie liczba decyzji o tymczasowym aresztowaniu zaczęła rosnąć. W 2017 r. sądy okręgowe zastosowały ten środek wobec 2.184 osób, a sądy rejonowe wobec 7.446; w 2018 r. odpowiednio – 2.619 i 7.856; w pierwszym półroczu 2019 r. 1.339 i 4.515. W obu sytuacjach punktem granicznym powodującym odwrócenie tendencji spadkowej na wzrostową było objęcie władzy przez określone ugrupowanie polityczne. W tym czasie statystyczny poziom przestępczości pozostawał na stabilnym poziomie. Stąd zastanawiające są okoliczności, które decydowały o wzroście decyzji o tymczasowym aresztowaniu oraz liczby osób tymczasowo aresztowanych w wymienionych latach.

Wymienione krytyczne oceny praktyki aresztowej należy podzielić, odsyłając czytelnika do podanych opracowań naukowych, orzeczeń sądów i trybunałów. Zważyć jednak należy, że pomimo krytycznej oceny w praktyce aresztowej w dalszym ciągu wyrażane są poglądy, które były napiętnowane przez A. Mogilnickiego Zob. A. Mogilnicki, Tymczasowe aresztowanie…, s. 449–459. blisko 100 lat temu, a przez J. Paygerta Zob. J. Paygert, Aresztowanie w postępowaniu karnem, Kraków 1913. jeszcze wcześniej. Powody takiego stanu rzeczy wymagają przeprowadzenia badań socjologicznych i psychologicznych oraz objaśnienia w osobnym opracowaniu, gdyż dużym uproszczeniem byłoby wytłumaczenie tego zjawiska za pomocą trafnej uwagi S. Waltosia, że tradycja związana z modelem procesu wypracowanym w latach 1949–1950 jest „ciągle żywa, zakorzeniona w bieżącej świadomości, podtrzymywanej codzienną praktyką” Zob. S. Waltoś, Kodeks postępowania karnego z 1997 r. – między tradycją a wyzwaniem współczesności (w:) Nowy kodeks postępowania karnego. Zagadnienia węzłowe, Kraków 1998, s. 7. . W każdym razie wydaje się, że jest faktem stosowanie tymczasowego aresztowania bez należytej, a przede wszystkim wymaganej refleksji, że w polskim procesie karnym zasadą jest odpowiadanie oskarżonego (podejrzanego) z wolnej stopy, a tymczasowe aresztowanie powinno być stosowane wyjątkowo, gdy zezwalają na to przepisy postępowania i tylko wtedy, gdy prawidłowy tok postępowania jest realnie zagrożony, a inne środki zapobiegawcze nie zapewnią jego skutecznej ochrony.

W niniejszym opracowaniu odniosę się do kwestii, które były już analizowane w literaturze przedmiotu, ale wydają się ciągle aktualne ze względu na niezmienność praktyki oraz do kwestii, które w dotychczasowym piśmiennictwie nie były szczególnie mocno akcentowane.

3. Rozpocząć należy od podkreślenia kwestii oczywistej, że w postępowaniu przygotowawczym prokurator może samodzielnie i z urzędu (bez jakiegokolwiek wniosku) stosować jedynie tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze. Jeżeli prokurator widzi potrzebę zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego za pomocą tymczasowego aresztowania podejrzanego, musi wystąpić do sądu z wnioskiem o zastosowanie tego środka. Ta okoliczność określa relację pomiędzy obu organami. Prokurator jest podmiotem żądającym (domagającym się) ochrony prowadzonego postępowania przygotowawczego (stroną), a sąd organem oceniającym zasadność tego żądania i rozstrzygającym o zastosowaniu albo odmowie zastosowania tymczasowego aresztowania. Wymieniona relacja powoduje, że prokurator, chcąc uzyskać ochronę postępowania przygotowawczego, musi przekonać sąd, że prawidłowy tok tego postępowania jest rzeczywiście zagrożony. Prokurator musi więc wykazać, że ryzyko bezprawnego utrudniania prawidłowego toku tego etapu procesu karnego występuje obiektywnie, a nie jedynie w jego subiektywnym przekonaniu. Rolą i zadaniem sądu jest zaś ocena złożonego wniosku, a zwłaszcza realności wskazanych tam obaw destabilizacji postępowania przygotowawczego. Oceny tej sąd nie może dokonać, opierając się na zapewnieniu prokuratora, gdyż ten może żądać zastosowania tymczasowego aresztowania w celu wymuszenia przyznania się podejrzanego do popełnienia zarzucanego mu czynu, złożenia wyjaśnień, ujawnienia innych osób współdziałających w popełnieniu przestępstwa itd. albo dla wygody, gdyż „łatwiej” prowadzi się śledztwo, jeżeli podejrzany jest aresztowany. Zasadność żądania prokuratora sąd musi zatem ocenić przez pryzmat dowodów i okoliczności podanych przez niego we wniosku. Przyjmowanie tych dowodów „na słowo” stanowiłoby wyraz domniemania winy podejrzanego.

Wniosek prokuratora (art. 250 § 2 k.p.k. i art. 263 § 2 i 4 k.p.k.) stanowi skargę inicjującą postępowanie incydentalne w przedmiocie stosowania lub przedłużenia tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym. Wniosek powinien odpowiadać wymogom pisma procesowego określonym w art. 119 k.p.k. oraz zawierać elementy wymienione w art. 251 § 1 i 2 k.p.k. Powinien także spełniać wymogi określone w art. 250 § 2a k.p.k. Wniosek prokuratora powinien więc wskazywać na występowanie w danej sprawie przesłanki ogólnej oraz co najmniej jednej przesłanki szczególnej środków zapobiegawczych oraz potrzebę ochrony postępowania przygotowawczego za pomocą tymczasowego aresztowania podejrzanego. We wniosku mogą być powołane wyłącznie dowody, które zostały ujawnione podejrzanemu i jego obrońcy, z wyjątkiem zeznań świadków, wobec których zachodzi uzasadniona obawa niebezpieczeństwa dla życia, zdrowia albo wolności tych świadków lub osób dla nich najbliższych (art. 249a § 1 oraz art. 156 § 5a k.p.k.).

Oceniając zasadność wniosku, sąd powinien mieć w polu widzenia, że wyłącznie okoliczności tam podane mogą stanowić podstawę do ustalenia, że występuje realne ryzyko bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania. Wynika to z zasady skargowości. Prokurator uznał wszak, że dowody i okoliczności, które opisał we wniosku, a nie inne, wskazują na uzasadnioną obawę destabilizacji postępowania przygotowawczego, a tym samym na potrzebę jego ochrony. Jeżeli zaś rzeczone ryzyko wynika z dowodów i okoliczności sprawy, których prokurator nie przywołał we wniosku, sąd nie może wziąć ich pod uwagę, gdyż według prokuratora (strony żądającej ochrony) nie wskazują one na występowanie takiego ryzyka, a ponadto nie zostały ujawnione podejrzanemu i jego obrońcy. Wniosek prokuratora powinien odsyłać do odpowiednich kart akt postępowania przygotowawczego T. Wróbel, Dostęp podejrzanego do akt sprawy w postępowaniu mającym za przedmiot tymczasowe aresztowanie na etapie przedjurysdykcyjnym procesu karnego – regulacja polska w świetle standardów europejskich, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2008/1, s. 172; zob. także P. Kardas, Standard rzetelnego procesu a prawo wglądu do akt sprawy w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, czyli historia jednej nowelizacji, „Prokuratura i Prawo” 2010/1–2, s. 107; P. Kardas, Z problematyki dostępu do akt sprawy w postępowaniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2008/2, s. 23–27; P. Nowak, Glosa do postanowienia Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu z 31.07.2007 r. (II Kz 144/07), „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2007/2, s. 310; M. Pacyna, Duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa jako przesłanka stosowania środków zapobiegawczych, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2008/2, s. 152–153; J. Skorupka, W kwestii dostępu tymczasowo aresztowanego do wniosku w przedmiocie tymczasowego aresztowania oraz do akt sprawy w postępowaniu przygotowawczym na marginesie orzeczeń sądów powszechnych, „Palestra” 2008/7–8, s. 46. . Jeżeli w sprawie występuje kilku podejrzanych, dowody i okoliczności wskazujące na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconego czynu oraz obawy bezprawnego wpływania na prawidłowy tok postępowania i potrzebę zastosowania lub przedłużenia tymczasowego aresztowania prokurator powinien wykazać w stosunku do każdego podejrzanego z osobna, gdyż tego wymaga dyrektywa adaptacji środków zapobiegawczych z art. 253 § 1 k.p.k. Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 23.05.2007 r. (II AKz 239/07), LEX nr 271951. Prokurator powinien wykazać, że tymczasowe aresztowanie konkretnego podejrzanego znajduje uzasadnienie w dowodach i okolicznościach sprawy.

Wadą wniosków prokuratora, a w konsekwencji decyzji sądu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, jest brak indywidualizowania sytuacji procesowej oskarżonego i odnoszenie do niego okoliczności zagrażających prawidłowemu prowadzeniu postępowania przygotowawczego, które we wniosku prokuratora zostały podane w sposób zbiorczy do wszystkich podejrzanych w sprawie. Dyrektywa adaptacji środków zapobiegawczych wyrażona w art. 253 § 1 k.p.k. nakazuje badanie przesłanek środków zapobiegawczych indywidualnie do każdego podejrzanego. Wymieniona dyrektywa nakłada na organy procesowe obowiązek nieustannego baczenia, czy nadal występują przesłanki, wskutek których dany środek został zastosowany lub powstały przyczyny uzasadniające jego uchylenie albo zmianę, co wyklucza przyjmowanie za przesłankę środków zapobiegawczych okoliczności odnoszących się do innych oskarżonych. Sądom umyka też, że dyrektywa proporcjonalności środków zapobiegawczych, o której mowa w art. 258 § 4 k.p.k., wymaga rozważenia stopnia nasilenia obaw przyjętych za podstawę stosowania danego środka oraz nasilenie ich zagrożenia dla prawidłowego przebiegu postępowania w określonym jego stadium. Pomimo odniesienia się w treści art. 258 § 4 k.p.k. do „zastosowania” środka zapobiegawczego treść tego przepisu jednoznacznie wskazuje, że chodzi w nim o wszystkie decyzje o stosowaniu środków zapobiegawczych. Dyrektywa proporcjonalności istotną rolę odgrywa bowiem na dalszych etapach postępowania oraz przy przedłużeniu tymczasowego aresztowania, gdyż wtedy prokurator i sąd powinni ocenić stopień nasilenia obaw i adekwatność stosowanych środków do tych obaw.

We wniosku o przedłużenie tymczasowego aresztowania należy dodatkowo wykazać, że postępowanie toczy się sprawnie i systematycznie gromadzone są dowody, a nadto okoliczności uzasadniające konieczność stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego i powody odstąpienia od stosowania wolnościowych środków zapobiegawczych, gdyż wymaga tego dyrektywa minimalizacji tymczasowego aresztowania z art. 257 § 1 k.p.k. oraz dyrektywa proporcjonalności z art. 258 § 4 k.p.k.. Ciężar wykazania okoliczności wymienionych we wniosku ma charakter formalny i obarcza wyłącznie prokuratora, gdyż poza nim nikt nie może tego wykazać.

Występując z wnioskiem o zastosowanie lub przedłużenie tymczasowego aresztowania, prokurator jest obowiązany niezwłocznie (od razu) udostępnić podejrzanemu i jego obrońcy akta sprawy w części zawierającej treść dowodów dołączonych do wniosku (art. 156 § 5a k.p.k.). Jest to o tyle ważne, gdyż na podstawie tych dowodów sąd będzie oceniał zasadność wniosku. Podstawę orzeczenia o zastosowaniu lub przedłużeniu tymczasowego aresztowania mogą wszak stanowić ustalenia poczynione na podstawie dowodów jawnych dla podejrzanego i jego obrońcy (art. 249a § 1 pkt 1 k.p.k.). Udostępnienie akt postępowania przygotowawczego w części zawierającej treść dowodów dołączonych do wymienionego wniosku następuje z mocy prawa i nie wymaga od podejrzanego żadnej inicjatywy ani też żadnej decyzji prokuratora lub sądu. Nieudostępnienie przez prokuratora rzeczonych dowodów sprawia zaś, że sąd nie ma możliwości oceny wniosku, gdyż nie może tego uczynić na podstawie dowodów, które nie zostały ujawnione podejrzanemu i jego obrońcy. Jasne i stanowcze brzmienie przepisu art. 249a § 1 pkt 1 k.p.k. nie pozwala na oparcie decyzji o zastosowaniu i przedłużeniu tymczasowego aresztowania na dowodach, które nie zostały udostępnione oskarżonemu i jego obrońcy. Z wymienionych przepisów wynika zatem, że niedopuszczalne jest dokonywanie przez sąd ustaleń na podstawie dowodów, które nie zostały ujawnione podejrzanemu i jego obrońcy oraz nie zostały wskazane we wniosku prokuratora. W takim wypadku sąd powinien wniosku nie uwzględnić i odmówić zastosowania tymczasowego aresztowania.

W praktyce występują jednak sytuacje, że w podstawie faktycznej decyzji w przedmiocie tymczasowego aresztowania sądy przywołują dowody, których prokurator nie wskazał we wniosku, a także sytuacje, gdy w zażaleniu na decyzję w przedmiocie tego środka prokurator powołuje się na dowody, których wcześniej nie przedstawił we wniosku Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 29.04.2020 r. (II AKz 393/20), niepubl.; postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 20.05.2020 r. (II AKz 488/20), niepubl. .

Wniosek prokuratora o zastosowanie lub przedłużenie tymczasowego aresztowania powinien być udostępniany podejrzanemu i jego obrońcy, gdyż stanowi część akt sądowych w rozumieniu art. 156 § 1 k.p.k. Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 12.09.2011 r. (II AKp 18/11), LEX nr 943338 z aprobującą glosą J. Skorupki, „Wrocławskie Studia Sądowe” 2012/1; Kodeks postępowania karnego. Komentarz, red. A. Sakowicz, Warszawa 2016, s. 406. i podlega udostępnieniu na podstawie tego przepisu. Odmowa udostępnienia takiego wniosku podejrzanemu i jego obrońcy stanowi rażące naruszenie standardu wynikającego z art. 5 ust. 4 i art. 6 ust. 3 EKPC Zob. § 82 i 83 wyroku ETPCz w sprawie 28481/03 Łaszkiewicz przeciwko Polsce oraz § 18 wyroku ETPCz z 5.07.2005 r. w sprawie 20723/02 Osvath przeciwko Węgrom. .

W praktyce wniosek prokuratora często nie spełnia wymogów określonych w art. 250 § 2a k.p.k. Nagminną wadą tych wniosków jest opisywanie ustalonego stanu faktycznego i przeprowadzonych czynności dowodowych zamiast wskazania faktów i okoliczności, które mają znaczenie dla wykazania przesłanki ogólnej i szczególnej tymczasowego aresztowania, z podaniem kart akt sprawy osobno dla każdego podejrzanego. Ilość przeprowadzonych czynności ma znaczenie dla oceny organizacji i sprawności prowadzonego postępowania, stąd tego elementu nie można oceniać negatywnie. Dla wykazania obu przesłanek tymczasowego aresztowania konieczne jest zaś podanie środków dowodowych, na podstawie których sąd ma ustalić występowanie tych przesłanek. Szczególne znaczenie mają tutaj dowody, które wskazują na realną obawę bezprawnego utrudniania przez podejrzanego prawidłowego toku postępowania. Nie wystarczy, że prokurator wskaże źródło bądź środek dowodowy. Protokoły wyjaśnień lub zeznań, oględzin miejsca czy przeszukania pomieszczeń często mają po kilkanaście stron. Z tych względów prokurator powinien podać, jaka informacja wskazuje na zamiar podjęcia przez podejrzanego czynności, które w bezprawny sposób mogą utrudnić prawidłowy tok postępowania, gdyż w przeciwnym razie sąd może odmiennie ocenić dowody powołane „ogólnie” i uznać, że nie wynika z nich rzeczona obawa. Do tych kwestii sądy nie przywiązują jednak należytej uwagi. Co z tego, że we wniosku odwołano się do zeznań określonego świadka, skoro dotyczą one wielu kwestii i faktów, a protokół przesłuchania liczy kilkanaście stron. Nie wiadomo więc, które okoliczności i fakty podane przez świadka prokurator uznał za istotne dla żądania ochrony postępowania przygotowawczego. Wskazane wady wniosków o zastosowanie lub przedłużenie tymczasowego aresztowania powodują, że ustalenia sądu co do występowania obaw określonych w art. 258 § 1 k.p.k. są często dowolne. Dodać należy, że obawy, o których mowa w art. 258 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k., mają być uzasadnione, a zatem muszą realnie występować. Niedopuszczalne jest więc ustalenie tych obaw jedynie na podstawie przekonania prokuratora lub sądu. Koniecznym i niezbędnym warunkiem ustalenia tych obaw jest ich obiektywne występowanie. Celnie oddaje to wypowiedź Sądu Apelacyjnego w Katowicach, że „obawa, o której mowa w przepisie art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k., co do zasady musi być uzasadniona konkretnymi okolicznościami wskazującymi na jej istnienie, a przede wszystkim wcześniejszym zachowaniem podejrzanego podjętym w tym właśnie celu, jak i zachowaniem innych osób, podejmowanym w porozumieniu z nim i nie można jej istnienia wywodzić jedynie z hipotetycznego domniemania podejmowania przez podejrzanego takich działań. Tymczasem obawę matactwa w sprawie, sąd wywodził jedynie z prawdopodobieństwa, że podejrzany mógłby podejmować działania w celu nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań lub w inny bezprawny sposób utrudniać postępowanie, co nie spełnia kryteriów ww. przepisu i nie ma żadnego oparcia w materiale zawartym w aktach sprawy” Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 7.05.2014 r. (II AKz 275/14), LEX nr 1537369. .

Uzupełniając stanowisko wymienionego sądu, tytułem przykładu należy podać, że jeżeli sąd przyjmuje obawę ucieczki lub ukrycia się podejrzanego, to poza wskazaniem konkretnych okoliczności uzasadniających takie ustalenia powinien mieć w polu widzenia, że z reguły podejrzani posiadają rodzinę, miejsce zamieszkania, majątek nieruchomy i ruchomy, jakieś zasoby finansowe, choćby w postaci oszczędności, pracę zarobkową, określoną pozycję towarzyską, społeczną i zawodową. Majątek podejrzanych jest często zajęty na podstawie zabezpieczenia majątkowego wydanego przez prokuratora. Jeżeli w tych okolicznościach prokuratorzy i sądy twierdzą, że występuje realna obawa ucieczki lub ukrycia się podejrzanego, to powinny wskazać, że dla uniknięcia odpowiedzialności karnej jest on gotów porzucić rodzinę, utracić pracę i posiadaną pozycję, zaryzykować przepadek majątku na rzecz Skarbu Państwa. W praktyce aresztowej umyka sądom, że ucieczka lub ukrywanie się podejrzanego spowodują wydanie za nim listu gończego, a w dalszej kolejności europejskiego nakazu aresztowania, czego mają oni świadomość, gdyż stanowi to bez mała fakt notoryjny. Opublikowanie listu gończego znacznie utrudni zaś znalezienie im bezpiecznego schronienia oraz źródeł zarobkowania dla utrzymania się. Powinnością sądów jest zatem wyjaśnienie, że wydanie listu gończego i ewentualnie ENA nie będą stanowić dla oskarżonych przeszkody w podjęciu działań zmierzających do uchylenia się od odpowiedzialności karnej.

Natomiast przyjmując obawę matactwa za przesłankę tymczasowego aresztowania, sąd powinien brać pod uwagę stan zaawansowania sprawy i zakres zabezpieczonych dowodów oraz realność i skuteczność ewentualnych działań oskarżonego. Należy mieć w polu widzenia procesowe mechanizmy weryfikacji wyjaśnień i zeznań złożonych na rozprawie, o których mowa w art. 389 § 1 k.p.k., art. 391 § 1 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. oraz że obowiązkowy udział oskarżonego w rozprawie głównej przewidziany jest w sprawach o zbrodnie, i to jedynie przy otwarciu przewodu sądowego i przesłuchaniu oskarżonego. Takich uwag w postanowieniach sądów z reguły jednak nie ma.

W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że obawa matactwa może wynikać z wieloosobowego i wielowątkowego charakteru sprawy, roli podejrzanego w grupie przestępczej oraz zarzucenia mu przestępstwa z art. 258 § 1 lub 3 Kodeksu karnego Ustawa z 6.06.1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. z 2020 r. poz. 1517 ze zm.), dalej k.k. . Wyrazem tego stanowiska jest pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Krakowie, że „uczestnictwo w strukturze zorganizowanej uzasadnia wystarczająco obawę matactwa, a to ze względu na znajomość jej uczestników, ich wzajemne powiązanie, istnienie dróg przepływu informacji, solidarność grupową bądź także inne środki wywierania wpływu na wyjaśnienia lub zeznania, począwszy od gróźb po przekazywanie środków do życia rodzinom uczestników grupy” Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 10.07.2014 r. (II AKz 265/14), LEX nr 1574399. . Przyjmuje się również, że „obawa matactwa nie ulega dezaktualizacji mimo przesłuchania wszystkich podejrzanych, co nie oznacza zakończenia postępowania nawet w stadium przygotowawczym; zorganizowana działalność przestępcza przedsiębrana dla korzyści majątkowej (…) powoduje realną obawę, że podejrzany mógłby podjąć działania utrudniające, a nawet uniemożliwiające prawidłowy przebieg postępowania karnego; gdyby odstąpić od tymczasowego aresztowania, podejrzani mogliby się ze sobą kontaktować w celu ustalenia korzystnej linii obrony i utrudnić w ten sposób postępowanie” Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 5.06.2017 r. (II AKz 201/17), LEX nr 2519013. . W związku z tym w praktyce aresztowej prokuratorzy i sądy przyjmują domniemanie „mataczenia” w sprawie, jeżeli podejrzanemu przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. lub z art. 258 § 3 k.k.

Na przeszkodzie przyjmowaniu takiego domniemania stoi zasada proporcjonalności wyrażona w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Ogólne sformułowanie zasady proporcjonalności wyraża się w tym, że ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanowione tylko wtedy, gdy są rzeczywiście konieczne w demokratycznym państwie Zob. K. Wójtowicz, Zasada proporcjonalności jako wyznacznik konstytucyjności norm (w:) Księga XX-lecia Trybunału Konstytucyjnego, red. M. Zubik, Warszawa 2006, s. 265. . Wątpliwość budzi zatem możliwość stosowania tymczasowego aresztowania na podstawie domniemania faktycznego, że oskarżony będzie mataczył, a przez to w bezprawny sposób utrudniał prawidłowy tok postępowania. Pozbawienia wolności osobistej oskarżonego na podstawie domniemania faktycznego nie da się pogodzić z zasadą proporcjonalności, która wymaga, aby ograniczenie praw i wolności jednostki było rzeczywiście konieczne dla ochrony wartości podanych w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP Zob. K.Wojtyczek, Granice ingerencji ustawodawczej w sferę praw człowieka w Konstytucji RP, Kraków 1999, s. 150. . Wymieniony warunek nie będzie spełniony, jeżeli przesłanką pozbawienia wolności za pomocą tymczasowego aresztowania będzie jedynie domniemanie podjęcia przez oskarżonego czynności destabilizujących prawidłowy tok postępowania. Z tego względu prokurator i sąd powinni wskazać konkretne okoliczności świadczące o tym, że podejrzani o popełnienie wymienionych przestępstw mogą mataczyć w sprawie. Brak wykazania związku pomiędzy przedstawionym podejrzanemu zarzutem z art. 258 § 1 k.k. lub z art. 258 § 3 k.k. a obawą mataczenia w sprawie i opieranie się na domniemaniu podjęcia przez podejrzanego bezprawnych czynności destabilizujących prawidłowy tok postępowania powodują, że pozbawienie wolności osobistej oskarżonego może nastąpić także wtedy, gdy w sprawie nie występuje uzasadniona obawa bezprawnego utrudniania przez niego prawidłowego toku postępowania. Przepis art. 258 § 1 k.p.k. wymaga wszak ustalenia rzeczywistej (obiektywnie występującej), a nie hipotetycznej obawy destabilizacji prawidłowego toku postępowania. Nie sposób zatem przyjąć, że udział, a nawet kierowanie grupą przestępczą, sam w sobie uzasadnia realną obawę zakłócania przez podejrzanego prawidłowego toku postępowania. Gdyby takie domniemanie przyjąć jako przesłankę stosowania tymczasowego aresztowania, to środek ten miałby obligatoryjny charakter. Byłby on stosowany zawsze, jeżeli podejrzanemu zostałby przedstawiony zarzut popełnienia przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. lub z art. 258 § 3 k.k.

4. W praktyce sądy tracą z pola widzenia, że przedłużenie tymczasowego aresztowania dopuszczalne jest jedynie w prawidłowo prowadzonym postępowaniu. Jeżeli zwłoka w rozpoznaniu i zakończeniu sprawy wynika z wadliwej organizacji postępowania przygotowawczego lub sądowego, nie może to stanowić podstawy do przedłużenia tymczasowego aresztowania oskarżonego. Przepisy art. 263 § 2 i art. 263 § 4 k.p.k. wymagają od sądu przedłużającego tymczasowe aresztowanie zbadania, czy w sprawie wystąpiły szczególne okoliczności, ze względu na które nie można było ukończyć postępowania przygotowawczego w terminie zastosowanego tymczasowego aresztowania, a także zbadania, czy w razie złożenia wniosku o przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym na okres przekraczający 12 miesięcy konieczność taka wynika z zawieszenia postępowania, wykonywania czynności zmierzających do ustalenia lub potwierdzenia tożsamości oskarżonego, wykonywania czynności dowodowych w sprawie o szczególnej zawiłości lub poza granicami kraju. W orzecznictwie sądów apelacyjnych wyraża się zatem pogląd, że w art. 263 § 4 k.p.k. zawarta jest dyrektywa prawidłowej organizacji postępowania przygotowawczego, zgodnie z którą postępowanie przedsądowe ma być prowadzone w taki sposób, aby nie było potrzeby stosowania tymczasowego aresztowania przez okres dłuższy niż 12 miesięcy, gdyż w takim wypadku przedłużenie wymienionego środka może nastąpić jedynie wyjątkowo. Postępowanie przygotowawcze, w którym jest stosowane tymczasowe aresztowanie, ma być prowadzone szybko i sprawnie. Zakres podmiotowy i przedmiotowy tego postępowania ma być rozsądnie zakreślony, aby nie stanowiło to przeszkody dla rytmicznego przeprowadzania czynności dowodowych i sprawnego biegu postępowania Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 6.11.2019 r. (II AKz 879/19), niepubl.; zob. też J. Skorupka, Limitacyjna funkcja normy z art. 263 § 4 k.p.k. (w:) Istota i zasady procesu karnego 25 lat później. Księga poświęcona pamięci Profesora Andrzeja Murzynowskiego, Warszawa 2020, s. 371–379. .

Uzasadniając wniosek o nadzwyczajne przedłużenie tymczasowego aresztowania na podstawie art. 263 § 4 k.p.k., prokurator powinien wykazać, że dołożono najdalej idącej staranności dla sprawnego przebiegu postępowania przygotowawczego i skoncentrowano czynności procesowe w celu ograniczenia czasu trwania tego środka do niezbędnego minimum Zob. P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2007, t. 1, s. 1202–1203 oraz T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 2011, s. 602. . Podejrzany nie może bowiem ponosić negatywnych konsekwencji niewłaściwego zorganizowania i prowadzenia postępowania przygotowawczego, którego nadmierne rozbudowanie podmiotowe i przedmiotowe ostatecznie może prowadzić do niemożliwości jego ukończenia w rozsądnym terminie. Przedłużenie tymczasowego aresztowania ma stymulować sprawne prowadzenie postępowania Zob. T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie…, s. 602. .

Dodać należy, że norma wyrażona w art. 263 § 4 k.p.k. ma szczególnie gwarancyjny charakter, gdyż zezwala na przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym tylko wtedy, gdy konieczność taka powstaje w związku z okolicznościami tam wymienionymi. Gwarancyjny charakter normy z art. 263 § 4 k.p.k. wyraża się w tym, że zapobiega dowolnie długiemu tymczasowemu aresztowaniu w postępowaniu przygotowawczym, określając granice temporalne tego środka zapobiegawczego. Organy ścigania powinny zatem prowadzić postępowanie przygotowawcze w taki sposób, aby nie przedłużać tymczasowego aresztowania podejrzanego na okres powyżej roku. Pozbawienie wolności na tak długi okres dopuszczalne jest bowiem w razie wystąpienia wyjątkowych okoliczności określonych w wymienionym przepisie. Jeżeli zaś okoliczności sprawy uzasadniają dalsze prowadzenie śledztwa, to już bez stosowania wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania. Gwarancyjny charakter normy z art. 263 § 4 k.p.k. nakazuje rygorystyczne interpretowanie jej treści. Niedopuszczalne jest zwłaszcza rozszerzające interpretowanie przesłanki „wykonywania czynności dowodowych o szczególnej zawiłości” Zob. A. Gaberle, Nadzwyczajne przedłużenie tymczasowego aresztowania, „Państwo i Prawo” 1997/2, s. 51. .

5. W Polsce istotnym i realnym problemem jest długość postępowania sądowego w sprawach o najpoważniejsze przestępstwa, w których w pierwszej instancji orzekają sądy okręgowe, gdyż w tych sprawach odsetek tymczasowo aresztowanych oskarżonych znacznie przekracza 50%. Dane statystyczne publikowane na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości wskazują, że średni czas tymczasowego aresztowania w sprawach rozpoznawanych przez sądy okręgowe wynosi ponad 14 miesięcy.

Długość postępowań w sprawach, w których jest stosowane tymczasowe aresztowanie, pociąga za sobą wielokrotne przedłużanie tego środka. W większości wypadków podstawę prawną utrzymywania tymczasowego aresztowania stanowi przepis art. 258 § 2 k.p.k. oraz okoliczność, że oskarżonemu grozi surowa kara. Z reguły sądy ograniczają się do stwierdzenia, że stosowanie tymczasowego aresztowania uzasadnione jest tym, że oskarżonym grozi surowa kara, gdyż zarzucono im popełnienie zbrodni lub występku, o którym mowa w wymienionym przepisie. Wyrażając taki pogląd, sądy powołują się na uchwałę składu 7 sędziów SN z 19.01.2012 r. Uchwała składu 7 sędziów SN z 19.01.2012 r. (I KZP 18/11), OSNKW 2012/1, poz. 1. W wymienionej uchwale SN opowiedział się za poglądem, że „art. 258 § 2 k.p.k. wprowadza szczególny rodzaj domniemania istnienia obawy, że oskarżony, z uwagi na grożącą mu w konkretnej sprawie surową karę, będzie bezprawnie utrudniał postępowanie, co może stanowić samodzielną przesłankę szczególną stosowania tymczasowego aresztowania”. W związku z tym sądy z reguły przyjmują, że przepis art. 258 § 2 k.p.k. zwalnia od wykazywania okoliczności uzasadniających bezprawne utrudnianie prawidłowego toku postępowania innych niż surowość kary grożącej oskarżonemu. Przykładem takiego kierunku wykładni wymienionego przepisu jest pogląd Sądu Apelacyjnego w Krakowie, że „warunek (…) z art. 258 § 2 k.p.k. ma charakter samoistny. (…), nie jest już konieczne dodatkowe ustalanie (…) jeszcze innych przesłanek tymczasowego aresztowania czy też odrębne wykazywanie realności obawy «utrudniania postępowania». Przepis art. 258 § 2 k.p.k. ustala domniemanie konieczności zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania w wypadku ziszczenia się opisanego w nim warunku. (…) sprawca zagrożony surową karą jest samoistnie skłonny do utrudniania postępowania karnego przeciwko jego osobie, co zresztą pozostaje w pełnej zbieżności z szerokim doświadczeniem orzeczniczym tut. sądu” Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 27.05.2019 r. (II AKz 279/19), LEX nr 2757816; zob. też postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 3.07.2019 r. (II AKz 303/19), LEX nr 2757824,w którym przedstawiono tezę, że „niemożliwe do zaakceptowania jest stanowisko, iżby art. 258 § 2 k.p.k., stanowiący o grożącej oskarżonemu surowej karze, mógł stanowić samodzielną przesłankę tymczasowego aresztowania. Nie sposób jest przyjąć, iżby samo zagrożenie surową karą nosiło w sobie elementy realnej obawy zakłócania przez osobę podejrzaną prawidłowego toku postępowania i z woli ustawodawcy wprowadzało przypuszczenie, że konieczne jest jego zabezpieczenie. Gdyby takie domniemanie przyjąć, to «obrona» przed zastosowaniem izolacyjnego środka zapobiegawczego w wypadku, gdy oskarżonemu grozi surowa kara, wymagałaby jego obalenia przeciwdowodem wykazującym okoliczność negatywną. To zaś nie byłoby możliwe do zaakceptowania w świetle art. 2 Konstytucji oraz art. 41 Konstytucji RP, która przecież z woli ustrojodawcy obowiązuje bezpośrednio (art. 8 Konstytucji RP)”. .

Powołując się na uchwałę składu 7 sędziów SN I KZP 18/11, sądy ograniczają się zatem do stwierdzenia, że oskarżonemu grozi surowa kara, a to uzasadnia jego tymczasowe aresztowanie na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. Postawić należy zatem pytanie, czy oskarżonego (podejrzanego) wolno tymczasowo aresztować, gdy obawa bezprawnego utrudniania przez niego prawidłowego toku postępowania jest jedynie prawdopodobna, hipotetyczna, czy wolno odebrać oskarżonemu wolność osobistą bez ustalenia, że wymieniona obawa jest realna (rzeczywista). Zważyć należy, że przepis art. 258 § 2 k.p.k. interpretowany w sposób przyjęty w uchwale I KZP 18/11 stwarza możliwość stosowania tymczasowego aresztowania, choć w sprawie nie występują realne (rzeczywiste) okoliczności uzasadniające przyjęcie obawy bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania. Tym samym tymczasowe aresztowanie będzie mogło nastąpić pomimo braku rzeczywistej potrzeby ochrony dobra publicznego w postaci prawidłowego toku postępowania. Tymczasowe aresztowanie będzie stosowane niezależnie od tego, czy zachodzi, czy nie zachodzi uzasadniona obawa bezprawnego utrudniania postępowania, a zatem czy w rzeczywistości występuje uzasadnione zagrożenie dla prawidłowego przebiegu postępowania karnego, czy takie zagrożenie nie występuje. W takim wypadku tymczasowe aresztowane nie spełnia funkcji zabezpieczającej prawidłowy tok postępowania, ale funkcję represyjną, polegającą na antycypowaniu kary pozbawienia wolności SN w postanowieniu z 12.3.2009 r. (WZ 15/09), OSNKW 2009/7, poz. 52, trafnie podkreślił, że nie może budzić wątpliwości, że podstawą zastosowania środka zapobiegawczego na podstawie § 2 art. 258 k.p.k. musi być wyłącznie cel procesowy, którym jest konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Stosowany areszt nie może być antycypacją kary. Surowość kary nie jest sama w sobie wystarczającą przesłanką do stosowania tymczasowego aresztowania, a jedynie pozwala na przyjęcie domniemania, że aresztowanie jest niezbędne w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, co powinno być wykazane w uzasadnieniu stosownego postanowienia. . Pozostaje to w sprzeczności z celem stosowania środków zapobiegawczych oraz konstytucyjną zasadą proporcjonalności. Wykładnia wymienionego przepisu przedstawiona w orzeczeniu Sądu Apelacyjnego w Krakowie II AKz 279/19 nadaje tymczasowemu aresztowaniu obligatoryjny charakter, gdyż w sytuacji, gdy zarzucono oskarżonemu popełnienie zbrodni lub występku określonego w tym przepisie, grozi mu surowa kara, co wystarcza do zastosowania wobec niego wymienionego środka.

Sądom aresztowym umyka, że z uchwały składu 7 sędziów SN I KZP 18/11 wynika, że stosowanie tymczasowego aresztowania na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. może mieć miejsce tylko wówczas, gdy występuje taka potrzeba i wyłącznie w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, co zresztą wprost wynika z treści wymienionego przepisu. Tymczasowe aresztowanie stosowane jest zatem do realizacji procesowych, a nie pozaprocesowych funkcji. Warunkiem stosowania tego środka na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. jest więc występowanie ryzyka destabilizacji prowadzonego postępowania, które stanowi warunek decydujący (sine qua non) o dopuszczalności jego stosowania. Obawa bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania może być zaś uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą. Rzeczona obawa musi być jednak realna. W przeciwnym razie nie stanowiłaby niebezpieczeństwa dla prawidłowego toku postępowania. Obiektywny charakter tej obawy wymaga uzasadnienia, a zatem wykazania, że surowa kara pozbawienia wolności rzeczywiście może powodować bezprawne utrudnianie prawidłowego toku postępowania. Może się bowiem okazać, że surowa kara grożąca oskarżonemu nie uzasadnia podjęcia przez niego czynności destabilizujących prowadzone postępowanie. W takim wypadku art. 258 § 2 k.p.k. nie będzie stanowił podstawy do zastosowania tymczasowego aresztowania, ze względu na brak przesłanki w postaci uzasadnionej obawy bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania. Pamiętać należy, że tymczasowego aresztowania nie stosuje się, gdy oskarżonemu grozi surowa kara, ale dlatego, że występuje rzeczywista (obiektywna) potrzeba ochrony prowadzonego postępowania przed bezprawnymi czynnościami mogącymi zdestabilizować prawidłowy tok tego postępowania Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 22.03.2010 r. (II AKz 106/10), LEX nr 610322; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 11.12.2018 r. (II AKz 654/18), LEX nr 2692006, w którym wyrażono pogląd, że „Sama groźba orzeczenia surowej kary, wynikająca z kwalifikacji prawnej czynu nie jest uzasadnieniem dla stosowania tymczasowego aresztowania, a jest nim obawa, iż w związku z tą groźbą może dojść do bezprawnego destabilizowania postępowania” oraz postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20.11.2018 r. (II AKz 925/18), LEX nr 2691442, że „domniemanie zakłócania przez podejrzanego biegu postępowania w przypadku grożącej mu surowej kary, o którym mowa w art. 258 § 2 k.p.k., ma charakter względny, a tymczasowe aresztowanie stosuje się na podstawie tego przepisu wyłącznie fakultatywnie po rozważeniu, czy nie zachodzą takie okoliczności, które wskazywałyby, że w rzeczywistości pomimo grożącej podejrzanemu surowej kary nie stwarza on obawy uchylania się od wymiaru sprawiedliwości, ani też nie zachodzi inna obawa utrudniania postępowania”. .

Zważyć zatem należy, że z art. 258 § 2 k.p.k. wynika, że tymczasowe aresztowanie ma realizować funkcje procesowe środków zapobiegawczych. Surowość grożącej oskarżonemu kary może uzasadniać zastosowanie tymczasowego aresztowania, ale tylko w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Z wymienionego przepisu nie wynika obowiązek, a jedynie możliwość zastosowania tymczasowego aresztowania. Skoro tak, to powinnością prokuratora wnioskującego o zastosowanie tymczasowego aresztowania oraz sądu stosującego ten środek jest wykazanie, że w sprawie występują okoliczności uzasadniające ochronę prawidłowego toku postępowania i w związku z tym konieczność zastosowania wymienionego środka. Nie chodzi też o to, czy przepis art. 258 § 2 k.p.k. stanowi samodzielną, czy akcesoryjną podstawę prawną do stosowania tymczasowego aresztowania, ale o to, czy stwierdzenie surowej kary grożącej oskarżonemu stanowi jedyną i wystarczającą okoliczność do stosowania tego środka. Preferowany przez sądy sposób wykładni przepisu art. 258 § 2 k.p.k. powoduje jednak, że tymczasowe aresztowanie ma charakter obligatoryjny. Wystarczy wszak, że oskarżonemu grozi surowa kara pozbawienia wolności i należy go obowiązkowo aresztować. Tymczasem obowiązujące w Polsce prawo nie zna obligatoryjnego tymczasowego aresztowania, które występowało w powojennym Kodeksie postępowania karnego oraz w Kodeksie postępowania karnego z 1969 r.

Powinnością sądu jest więc wskazanie realnej obawy destabilizacji prowadzonego postępowania. W tym względzie nie można ograniczyć się do zacytowania słów ustawy, ale należy wykazać, dlaczego z surowości kary grożącej oskarżonemu wynika realna, a nie jedynie subiektywnie pojęta obawa bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania. Środki zapobiegawcze polegające na pozbawieniu lub ograniczeniu wolności oskarżonego mogą być stosowane wszak jedynie wtedy, gdy występuje rzeczywiste (realne, obiektywne) zagrożenie dla prawidłowego toku postępowania, co wynika z art. 249 § 1 k.p.k. oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Niedopuszczalne jest zatem stosowanie wymienionych środków, gdy rzeczona obawa nie jest realna. Obowiązek wykazania tej obawy spoczywa w pierwszej kolejności na prokuratorze, który domaga się zabezpieczenia prowadzonego śledztwa. Rolą sądu jest zaś skrupulatne zbadanie wniosku prokuratora.

Brak wykazania związku pomiędzy grożącą podejrzanemu karą a obawą bezprawnego utrudniania prawidłowego przebiegu postępowania powoduje, że pozbawienie wolności osobistej podejrzanego może nastąpić także wtedy, gdy w sprawie nie występują okoliczności uzasadniające obawę bezprawnego utrudniania przez niego prawidłowego przebiegu postępowania. Innymi słowy, przyjmowana przez sądy wykładnia przepisu art. 258 § 2 k.p.k. powoduje możliwość stosowania tymczasowego aresztowania, pomimo że w sprawie nie występuje realna (rzeczywista) obawa bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania. W takim wypadku tymczasowe aresztowane nie spełnia zaś funkcji zabezpieczającej prawidłowy tok postępowania, ale funkcję represyjną, polegającą na antycypowaniu kary pozbawienia wolności.

6. Przedłużając tymczasowe aresztowanie, sądy pomijają albo marginalizują stanowisko ETPCz, w którym co prawda zauważa się istotne znaczenie surowości grożącej kary dla oceny zasadności stosowania tymczasowego aresztowania, niemniej stwierdza, że „waga zarzutów sama w sobie nie może stanowić uzasadnienia dla długich okresów tymczasowego aresztowania” Zob. wyrok ETPCz z 13.09.2011 r. w sprawie 15476/02 Bystrowski przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 4.05.2006 r. w sprawie 13425/02 Michta przeciwko Polsce; wyrok ETPCz z 26.07.2001 r. w sprawie 33977/96 Ilijkov przeciwko Bułgarii; wyrok ETPCz z 31.07.2000 r. w sprawie 34578/97 Jecius przeciwko Litwie. , a „ciągłe aresztowanie może być usprawiedliwione w danej sprawie tylko wówczas, jeżeli istnieją wyraźne wskazania rzeczywistego interesu społecznego, które przeważają nad zasadą poszanowania wolności i praw osobistych jednostki z art. 5 EKPC” Zob. wyrok ETPCz z 26.10.2000 r. w sprawie Kudła przeciwko Polsce, skarga nr 30210/96. .

Także w literaturze wskazuje się, że grożąca oskarżonemu surowa kara może być podstawą tymczasowego aresztowania w zasadzie tylko w pierwszym okresie postępowania, natomiast później utrzymywanie tymczasowego aresztowania z tego powodu może mieć miejsce zupełnie wyjątkowo Zob. L.K. Paprzycki (w:) J. Grajewski, L.K. Paprzycki, S. Steinborn, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2013, t. 1, s. 812. . Na ten aspekt nieprawidłowości praktyki stosowania tymczasowego aresztowania ETPCz zwracał uwagę już kilkanaście lat temu, a pomimo to praktyka orzecznicza nie uległa znaczącej zmianie. Dodać należy, że z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7.10.2008 r., P 30/07 Wyrok TK z 7.10.2008 r. (P 30/07), OTK-A nr 2008/8, poz. 135. , wynika, że w świetle art. 31 ust. 3 Konstytucji RP surowością grożącej i wymierzonej kary nie można usprawiedliwiać ingerencji w konstytucyjnie gwarantowane prawa osoby, której ma dotyczyć tymczasowe aresztowanie Zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 10.07.2019 r. (II AKz 571/19), niepubl. . Należy też przytoczyć wypowiedź A. Mogilnickiego z 1929 r., że „bezwzględnie niedopuszczalne jest aresztowanie oparte wyłącznie na tym, że oskarżonemu grozi wysoka kara; trzeba jeszcze uzasadnić, że istnieją obiektywne dane nakazujące przypuszczać, że oskarżony będzie się ukrywał. (…) Człowieka aresztuje się tymczasowo nie dlatego, że grozi mu wysoka kara, lecz dlatego, że zachodzi obawa jego ucieczki” Zob. A. Mogilnicki, Środki zapobiegawcze…, s. 521–523. . Przytoczyć należy także wypowiedź K. Buchały z 1957 r., że „realnie grożąca podejrzanemu kara kilku lat pozbawienia wolności nie stanowi ostatecznego uzasadnienia obawy jego ucieczki lub ukrycia się” Zob. K. Buchała, Podstawy…, s. 52. .

7. W podsumowaniu należy stwierdzić, że z dogmatycznego punktu widzenia praktyka tymczasowego aresztowania pozostawia wiele do życzenia. Utrzymywanie takiego stanu rzeczy pomimo wielu krytycznych uwag zawartych w piśmiennictwie prawniczym, orzecznictwie TK i ETPCz nie pozwala na sformułowanie optymistycznego wniosku co do zmiany tej praktyki.

0%

Bibliografia

Bereźnicki MichałUwagi na temat aresztu tymczasowego, „Palestra” 1966/8, s. 30–39
Buchała KazimierzPodstawy stosowania aresztu tymczasowego w ustawie i praktyce, „Nowe Prawo” 1957/7–8 s. 52
Cieślak MarianAreszt tymczasowy w świetle obecnego i w perspektywie przyszłego ustawodawstwa, „Państwo i Prawo” 1964/12 s. 754
Gaberle AndrzejNadzwyczajne przedłużenie tymczasowego aresztowania, „Państwo i Prawo” 1997/2 s. 51
Grzegorczyk Tomasz, Tylman JanuszPolskie postępowanie karne, Warszawa 2011
Izydorczyk JacekPraktyka stosowania tymczasowego aresztowania na przykładzie sądów Polski centralnej, Łódź 2002
Kardas PiotrKontrowersje wokół uprawnienia (i obowiązku) sądu do badania trafności kwalifikacji prawnej w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, „Przegląd Sądowy” 2009/10
Kardas PiotrStandard rzetelnego procesu a prawo wglądu do akt sprawy w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, czyli historia jednej nowelizacji, „Prokuratura i Prawo” 2010/1–2 s. 107
Kardas Piotrproblematyki dostępu do akt sprawy w postępowaniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2008/2 s. 23–27
Kodeks postępowania karnego. Komentarz, red. A. Sakowicz, Warszawa 2016
Łyczywek RomanGenus delicti jako podstawa tymczasowego aresztowania, „Palestra” 1966/1 s. 89
Matras JarosławStandard równości broni w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, Prokuratura i Prawo” 2009/3 s. 14
Mogilnicki AleksanderŚrodki zapobiegawcze według k.p.k., „Gazeta Sądowa Warszawska” 1929/34 s. 521–523
Mogilnicki AleksanderTymczasowe aresztowanie. Rutyna i interpretacje, „Palestra” 1930/10–11 s. 449–459
Murzynowski AndrzejAreszt tymczasowy oraz inne środki zapobiegające uchylaniu się od sądu, Warszawa 1963
Murzynowski AndrzejTymczasowe aresztowanie i zatrzymanie w postępowaniu karnym, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 1984/3 s. 1
Murzynowski AndrzejWęzłowe problemy tymczasowego aresztowania w świetle przepisów nowego Kodeksu postępowania karnego (w:) Nowy Kodeks postępowania karnego. Zagadnienia węzłowe, red. E. Skrętowicz, Kraków 1998
Nowak PrzemysławGlosa do postanowienia Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu z 31.07.2007 r. (II Kz 144/07), „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2007/2 s. 310
Pacyna MichałDuże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa jako przesłanka stosowania środków zapobiegawczych, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2008/2 s. 152–153
Paprzycki Lech K. (w:) Grajewski Jan, Paprzycki Lech K., Steinborn SławomirKodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2013, t. 1
Paygert JanAresztowanie w postępowaniu karnem, Kraków 1913
Rosengarten FilipTymczasowe aresztowanie a gwarancje procesowe, „Palestra” 1973/9 s. 43
Skorupka JerzyGlosa aprobująca do postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 12.09.2011 r. (II AKp 18/11), „Wrocławskie Studia Sądowe” 2012/1
Skorupka JerzyLimitacyjna funkcja normy z art. 263 § 4 k.p.k. (w:) Istota i zasady procesu karnego 25 lat później. Księga poświęcona pamięci Profesora Andrzeja Murzynowskiego, Warszawa 2020
Skorupka JerzyObowiązki sądu związane ze stosowaniem tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, „Przegląd Sądowy” 2008/7–8 s. 142–154
Skorupka JerzyStosowanie i przedłużanie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, „Prokuratura i Prawo” 2006/12 s. 109–124
Skorupka JerzyW kwestii dostępu tymczasowo aresztowanego do wniosku w przedmiocie tymczasowego aresztowania oraz do akt sprawy w postępowaniu przygotowawczym na marginesie orzeczeń sądów powszechnych, „Palestra” 2008/7–8 s. 46
Sokołowska DomikaRola prokuratora, sądu i obrońcy w prawidłowym stosowaniu tymczasowego aresztowania – uwagi na kanwie orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, „Palestra” 2019/9 s. 52–53
Waltoś StanisławKodeks postępowania karnego z 1997 r. – między tradycją a wyzwaniem współczesności (w:) Nowy kodeks postępowania karnego. Zagadnienia węzłowe, Kraków 1998
Wilczyńska EwaAreszt dla aktywistki LGBT, wolność dla gwałciciela i pedofila, „Gazeta Wyborcza” z 14–16.08.2020 r., dodatek „Tygodnik Wrocław” s. 2
Wojtyczek KrzysztofGranice ingerencji ustawodawczej w sferę praw człowieka w Konstytucji RP, Kraków 1999
Wojtyczek KrzysztofZasada proporcjonalności jako wyznacznik konstytucyjności norm (w:) Księga XX-lecia Trybunału Konstytucyjnego, red. M. Zubik, Warszawa 2006
Wróbel TomaszDostęp podejrzanego do akt sprawy w postępowaniu mającym za przedmiot tymczasowe aresztowanie na etapie przedjurysdykcyjnym procesu karnego – regulacja polska w świetle standardów europejskich, „Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych” 2008/1 s. 172

In English

Pre-trial detention in the practice of applying the law

In the study was made an analyse about applying a pre-trail detention by polish courthouses. This phenomenon was critically assessed from a dogmatic point of view. Document point the most common flaws as applying of pre-trial detention in order to realisation of out of process functions, automatic employ of this means, unreliable justification of decisions about detention, ignoring the jurisdince of the ETPCz, lack of control over corectness of preliminary investigation

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".