Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 1-2/2021

Problematyka kosztów sądowych pomocy prawnej w świetle Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. – uwagi de lege ferenda

P roblematyka związana z zakresem przedmiotowym i podmiotowym, koszty postępowania oraz możliwość zaskarżenia orzeczeń sądowych w zakresie pomocy prawnej w świetle Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. Konieczność doprecyzowania regulacji prawnych w zakresie kosztów postępowania oraz możliwości zaskarżalności postanowień sądu w tym zakresie.

1. Jednym z celów postępowania cywilnego jest zgromadzenie materiału dowodowego, w oparciu o który sąd wydaje wyrok H. Dolecki, Jedna czy kilka prawd w postępowaniu sądowym (w:) Księga jubileuszowa z okazji 15-lecia Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego, red. Z. Ofiarski, Szczecin 2004, s. 94–95. . W toku postępowania dowodowego może zaistnieć okoliczność, która spowoduje, że zawnioskowanie przez stronę lub strony dowodu z przesłuchania świadka lub strony – przebywającego na terenie państwa-strony Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych, stanie się konieczne i zasadne, co pociągnie za sobą obowiązek przeprowadzenia takiego materiału dowodowego. Problematyka związana z przeprowadzeniem tego dowodu, kosztami wywołanymi takimi wnioskami, jak też środki zaskarżenia na postanowienia sądów w przedmiocie ich orzekania stają się coraz częstszym zjawiskiem o dużej istotności dla prawników praktyków stykających się z tą problematyką. Ukształtowanie poruszanych zagadnień jest też ważnym probierzem gwarancji konstytucyjnych w zakresie szeroko rozumianego dostępu do sądu Konwencja o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzona w Hadze 18.03.1970 r. (Dz.U. z 2000 r. nr 50 poz. 582). . Wskazać należy, że problematyka związana z całokształtem czynności procesowych związanych z regulacjami Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. nie jest problematyką marginalną, a wraz ze wzrostem elementu obcego i wchodzenia podmiotów prawa w interakcje z podmiotami z państw obcych albo przemieszczania się i osiedlania polskich podmiotów prawa za granicami przy jednoczesnym toczeniu procesów na terenie Polski omawiane zagadnienia radykalnie nabierają znaczenia w praktyce stosowania prawa Por. www.kssip.gov.pl/sites/default/files/zalozenia_do_sprawdzianu_po_25_zjezdzie_4_rok.pdf (dostęp: 5.02.2021 r.), gdzie czytamy, że w dokumentacji stanowiącej założenia do sprawdzianu z zakresu wiedzy nabytej po XXV zjeździe IV rocznika aplikacji sędziowskiej, m.in. przedmiotem czynności sprawdzających wiedzę będzie znajomość Konwencji sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych. . W zakresie praktycznych aspektów wskazać należy, że polskie sądy prowadzą ożywioną korespondencję z przedstawicielstwami innych krajów, a na tle tej korespondencji rysuje się obraz bieżących problemów wynikających z międzynarodowego obrotu w przedmiotowym zakresie, co także wskazuje zarówno na istotność owej problematyki, jak i na jej złożoność Zob. www.justice.gov/civil/evidence-requests – Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie Oz-452-18/18 i U.S. Department of Justice (Departament Sprawiedliwości USA), v. Civil Division (Wydział Cywilny), Office of International Judicial Assistance (Biuro ds. Międzynarodowej Pomocy Prawnej), gdzie Sąd Okręgowy w Poznaniu Samodzielna Sekcja ds. Obrotu Prawnego z Zagranicą przekazał korespondencję Departamentu Sprawiedliwości USA, dotyczącą szczegółowych zasad zastosowania Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych, sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. (Dz.U. z 2000 r. nr 50 poz. 582 i 583 ze zm.) – do wiadomości oraz dalszego stosowania w celu usprawnienia obrotu prawnego w tym zakresie. Biuro ds. Międzynarodowej Pomocy Prawnej (OIJA) jako Organ Centralny Stanów Zjednoczonych na podstawie Konwencji haskiej w związku z wnioskami wysyłanymi przez polskie sądy poszukujące materiału dowodowego w Stanach Zjednoczonych oświadczyło, że przesyła wytyczne, aby zapobiegawczo udzielić wskazówek dotyczących różnego typu wniosków, jakie tutejsze biuro może zrealizować oraz rodzaju informacji wymaganych do zrealizowania wniosku. OIJA wskazuje, że „pragnęlibyśmy zasygnalizować jeden stale powtarzający się problem z wnioskami otrzymywanymi z Polski. Generalnie polskie sądy korzystają ze wzoru wniosku Konwencji Haskiej o przeprowadzaniu dowodu przy wysyłaniu wniosków, co sobie bardzo cenimy. Jednak często polskie sądy nie podają adresu sądu, na który korespondencja i dowód powinny zostać wysłane. Prosimy, aby wszystkie wnioski zawierały adres sądu oraz numer telefonu. Adres poczty elektronicznej sądu może również pomóc w zrealizowaniu tych wniosków, ponieważ może zostać wykorzystany w przypadku konieczności złożenia wyjaśnień lub skontaktowania się z sądem w innej kwestii”. . Problematyka związana z Konwencją o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych, sporządzoną w Hadze 18.03.1970 r., prawie w ogóle nie jest przedmiotem analizy judykatury czy doktryny. Wskazać tu należy, że zagadnienia związane ze wskazanym aktem prawnym były przedmiotem analizy w wąskim zakresie przez Kazimierza Piaseckiego i Marcina Górskiego K. Piasecki, System dowodów i postępowań dowodowych w sprawach cywilnych z roku 2012; M. Górski, Glosa do wyroku TS z 17.02.2011 r. (C-283/09), Warszawa 2011, LEX/el. , jak też w trzech orzeczeniach Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 9.04.2015 r. (I C 504/12), LEX nr 1841668; postanowienie Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z 14.01.2015 r. (III Ca 661/14), LEX nr 1835683; wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 27.11.2012 r. (I C 504/12), LEX nr 2468664. . Problematyka podjęta we wskazanej judykaturze oraz rozważaniach doktrynalnych w ogóle nie podejmuje natomiast kwestii kosztów postępowania toczonego na podstawie regulacji zawartych w Konwencji, co tym bardziej czyni zasadnym rozważenie tej problematyki.

2. W wyżej opisanym zakresie decydujące znaczenie dla określenia ram wniosku dotyczącego przesłuchania, a co za tym idzie także kwestii formalnych oraz kosztów, jakie powstaną w wyniku jego przeprowadzenia, mają przepisy Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r., jak też przepisy Kodeksu postępowania cywilnego Ustawa z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 2021 r. poz. 11), dalej k.p.c. – w szczególności art. 1130 i n., oraz polskie przepisy dotyczące kosztów sądowych. Do wszczęcia (zainicjowania) postępowania, którego celem jest przeprowadzenie przedmiotowego dowodu, należy złożyć wniosek zgodnie z treścią art. 3 Konwencji We wniosku należy określić organ wzywający o jej wykonanie oraz organ wezwany, jeżeli jest znany organowi wzywającemu, nazwiska i adresy stron postępowania oraz ich pełnomocników, jeżeli zostali ustanowieni, rodzaj postępowania, dla którego żąda się dowodu, wraz ze wszystkimi niezbędnymi informacjami w sprawie, dowód, który ma być przeprowadzony, lub inną czynność sądową, która ma być dokonana. W miarę potrzeby wniosek ponadto wymienia między innymi nazwiska i adresy osób, które mają być przesłuchane, pytania, które mają być zadane osobom przesłuchiwanym, lub opis przedmiotu sprawy, w której mają być one przesłuchane, dokumenty lub inne przedmioty, które powinny być zbadane, wymóg, aby zeznania zostały stwierdzone przysięgą lub przyrzeczeniem wraz z zastosowaniem szczególnej formy tej przysięgi lub przyrzeczenia, szczególną metodę lub procedurę, której należy przestrzegać na podstawie art. 9. . Organ sądowy Na terenie Rzeczypospolitej Polskiej będzie to właściwy sąd powszechny. , który wykonuje (realizuje) wniosek, stosuje własne prawo w odniesieniu do metod i procedur postępowania. Jednak na wniosek organu wzywającego należy zastosować szczególną metodę lub procedurę, chyba że jest ona sprzeczna z wewnętrznym prawem państwa wezwanego lub jej zastosowanie nie jest możliwe z powodu pragmatyki sądowej lub trudności praktycznych. Przepis wskazuje także, że wniosek wykonuje się bezzwłocznie Art. 9 Konwencji. . W tak ukształtowanej regulacji w praktyce istotą jest podejmowanie czynności faktycznych w zakresie doręczania odpowiednich pism oraz informowania o samym zaistnieniu faktu toczącego się postępowania oraz zbieraniu informacji o adresach do doręczeń J. Ciszewski, Obrót prawny z zagranicą w sprawach cywilnych i karnych, Warszawa 2007, s. 58. .

3. Jedną z istotnych kwestii w zakresie dostępu do sądu (wymiaru sprawiedliwości) są bez wątpienia regulacje związane z kosztami wywołanymi tego typu wnioskiem dowodowym. Jak wspomniano, decydujące znaczenie dla analizy problematyki kosztów mają w przedmiotowym zakresie postanowienia Konwencji. Zgodnie z art. 14 Konwencji wykonanie wniosku nie uzasadnia obowiązku zwrotu jakichkolwiek opłat lub kosztów. Jednakże państwo wezwane może żądać od państwa wzywającego zwrotu wynagrodzeń wypłaconych biegłym i tłumaczom oraz kosztów spowodowanych zastosowaniem szczególnej procedury, na żądanie państwa wzywającego na podstawie art. 9 ust. 2 Konwencji Przypomnieć wypada, że zgodnie z art. 9 ust. 2 Konwencji koszty powstają, jeżeli na wniosek organu wzywającego należy zastosować szczególną metodę lub procedurę, chyba że jest ona sprzeczna z wewnętrznym prawem państwa wezwanego lub jej zastosowanie nie jest możliwe z powodu praktyki sądowej lub trudności praktycznych. . W dalszej części przepisu czytamy, że organ wezwany, którego prawo zobowiązuje same strony do zebrania dowodów i który nie jest w stanie sam wykonać wniosku, może po otrzymaniu zgody organu wzywającego wyznaczyć w tym celu odpowiednią osobę. Wnosząc o zgodę, organ wezwany określa w przybliżeniu koszty wynikające z takiego postępowania, ale tylko w takim przypadku, gdy osoba taka pełni funkcję biegłego lub/i tłumacza albo gdy osoba taka stosuje szczególną procedurę. Samo zaś wezwanie osoby do czynności dowodowych nie rodzi żądania zwrotu kosztów. Organ wzywający, który udzielił swej zgody, zwraca wszelkie powstałe koszty; bez takiej zgody organ wzywający nie ponosi kosztów J. Ciszewski, Obrót…, s. 66. .

Zasadnym jest stwierdzić, że co do istoty wykonanie wniosku nie rodzi obowiązku zwrotu jakichkolwiek opłat lub kosztów i w tym zakresie w wypadku ich żądania od wnioskodawcy zażalenie na takie postanowienie byłoby z merytorycznego punku widzenia w pełni zasadne. Jednak na tle regulacji konwencyjnych i ustawowych bezsporne powinno być, że występują okoliczności, które powodują powstanie takich kosztów. Do takich okoliczności zaliczyć można:

  • powołanie biegłych,
  • powołanie tłumaczy,
  • zastosowanie szczególnej procedury, a contrario w myśl przytoczonych regulacji żadne inne czynności nie powinny wywoływać kosztów tego rodzaju postępowania.

Zatem rodzaj dowodu, pytania, ich liczba, sposób zadawania pytań czy też ich charakter, rodzaj dokumentów lub innych przedmiotów, które muszą być zbadane, nie rodzą kosztów związanych z przedmiotowym wnioskiem dowodowym, o ile nie powodują powołania biegłych, powołania tłumaczy albo zastosowania szczególnej procedury. Przywołując art. 9 ust. 2 Konwencji, należy stwierdzić, że koszty powstałe w wyniku zastosowania szczególnej metody lub procedury państwa wezwanego są kosztami wniosku o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka. Jednakże gdyby zastosowano metodę lub procedurę, której zastosowanie nie jest możliwe z powodu praktyki sądowej lub która nie została zawnioskowana przez stronę, a mimo to została wykonana, to w takim przypadku także nie można obciążać strony kosztami z takich okoliczności wynikłymi. Te same rozważania dotyczą także powołania biegłego i tłumacza, które to powołanie musi być w pełni uzasadnione treścią wniosku dowodowego, w przeciwnym bowiem razie nie można mówić tu (stosując kryterium zasadności czynności procesowej) o obowiązku uiszczenia kosztów.

4. Na tak zarysowanym tle kilka uwag wypada poświęcić kwestii postępowania odwoławczego związanego z omawianą instytucją, dokonując analizy dostępu do sądu i kontroli instancyjnej w przedmiotowym zakresie. Dla pełnego zbadania kwestii odwoławczej na postanowienie sądu w przedmiotowej sprawie należy poddać analizie przepisy polskiej procedury cywilnej oraz sięgnąć do uregulowań historycznych pomocnych w zrozumieniu ewolucji regulacji dotyczących postępowania odwoławczego. Postępowanie, które ma być skuteczne i w którym mają być realizowane określone prawa i obowiązki stron w dość – jak się wydaje – węzłowym dla obrotu międzynarodowego aspekcie, powinno być bowiem tak ukształtowane, by zapewnić podmiotom występującym w tego typu postępowaniach możliwość instancyjnej kontroli określonych postanowień sądu składających się na prawidłowe funkcjonowanie opisanej instytucji w sposób prawidłowy, co ma w szczególności zagwarantować dewolutywna i suspensywna kontrola owej instytucji.

Z historycznego punktu widzenia – a jest on o tyle ważny i konieczny dla prawidłowej analizy przedmiotowej problematyki, że pozwala prześledzić sposoby rozwiązywania omawianej kwestii przez ustawodawcę na przestrzeni wielu lat praktyki orzeczniczej, wskazać należy, że wydane na podstawie nieobowiązującego już art. 1136 Kodeksu postępowania cywilnego Art. 1 pkt 204 ustawy z 2.07.2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw uchylił przepis art. 1136 k.p.c. (Dz.U. z 2004 r. nr 172 poz. 1804). rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości i Spraw Zagranicznych z 26.08.1966 r. w sprawie zasad i trybu zwracania się przez sądy i państwowe biura notarialne o udzielenie pomocy prawnej w międzynarodowym postępowaniu cywilnym, które utraciło moc z dniem 5.02.2005 r., regulowało omawiane zagadnienie w ten sposób, że wnioski o udzielenie pomocy prawnej sporządza się w języku polskim Ust. 1 § 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości i Spraw Zagranicznych z 26.08.1966 r. (Dz.U. z 1966 r. nr 40 poz. 240). . Była to regulacja już tylko w pewnym zakresie zgodna z Konwencją, która w dacie wydania rozporządzenia nie obowiązywała, a Polska stała się jej stroną daleko później. Artykuł 4 Konwencji stanowi, że wniosek sporządza się w języku urzędowym organu wezwanego lub dołącza się do niego tłumaczenie na ten język. Wejście w życie Konwencji w czasie obowiązywania wspomnianego rozporządzenia rodziło w zasadzie zgodność przepisów obu aktów prawnych tylko w jednym wypadku, a mianowicie gdy ów wniosek o dokonanie przesłuchania kierowany był do polskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego lub urzędu konsularnego. Działo się tak zawsze wtedy, gdy sąd zwracał się o przeprowadzenie dowodu bądź o doręczenie pisma, jeżeli osoba mająca być przesłuchana lub odbiorca pisma była obywatelem polskim zamieszkałym za granicą albo pracownikiem polskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego, misji zagranicznej lub urzędu konsularnego Art. 1133 § 2 k.p.c. . W takich okolicznościach dokonywanie tłumaczenia było, co do zasady, zbędne. Natomiast gdy strona postępowania cywilnego wnioskowała o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania osoby niebędącej obywatelem polskim lub w razie niemożności przeprowadzenia dowodu lub doręczenia pisma obywatelowi polskiemu zamieszkałemu za granicą, można było uogólnić tę sytuację, mówiąc, że w każdym innym przypadku niż wyżej wymienione, zgodnie ze wspomnianym art. 4 Konwencji wniosek sporządzano w języku urzędowym organu wezwanego lub dołączało się do niego tłumaczenie na ten język. Na tym etapie analizy obu aktów prawnych ujawniała się rozbieżność pomiędzy Konwencją o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. a rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości i Spraw Zagranicznych z 26.08.1966 r. Konwencja rozstrzyga bowiem ostatecznie, że w każdym wypadku umawiające się państwo powinno przyjąć wniosek sporządzony w języku angielskim lub francuskim albo tłumaczenie na jeden z tych języków Art. 4 ust. 2 Konwencji. . Natomiast rozporządzenie regulowało tę kwestię w taki sposób, że jeżeli wniosek miał być wykonany przez sąd lub inny organ państwa obcego, do wniosku i przesyłanych załączników sąd dołączał tłumaczenia na język urzędowy państwa wezwanego po poświadczeniu przez tłumacza przysięgłego zgodności tłumaczenia z oryginałem, a w razie braku tłumacza danego języka w Polsce – na jeden z języków oficjalnych Organizacji Narodów Zjednoczonych (angielski, chiński, francuski, hiszpański, rosyjski), znanych w państwie wezwanym. Koszty tłumaczenia ponosiła strona lub uczestnik w postępowaniu, jeżeli nie byli zwolnieni od kosztów sądowych Ust. 3 § 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości i Spraw Zagranicznych z 26.08.1966 r. . W przedmiotowym zakresie po wejściu w życie Konwencji Konwencja weszła w życie 13.04.1996 r. (Dz.U. z 2000 r. nr 50 poz. 582). rozbieżność pomiędzy dwoma omawianymi aktami prawnymi była ewidentna, zgodnie bowiem z art. 4 Konwencji tłumaczenie wniosku winno w każdym razie nastąpić na język angielski lub francuski, natomiast gama języków wymienionych w rozporządzeniu jako dopuszczalne do skutecznego złożenia wniosku była bezpodstawnie szersza Sformułowanie „w każdym razie” dotyczące ostatecznego tłumaczenia na język angielski lub francuski, pochodzące z Konwencji, jak też „brak tłumacza” pochodzące z rozporządzenia, należało uznać właściwie za tożsame. Przyjmując takie założenie, niemożność dokonania tłumaczenia na język państwa wezwanego można było podzielić na podmiotową i przedmiotową. Do podmiotowej należy zaliczyć przede wszystkim takie sytuacje, kiedy to nie istnieje osoba lub instytucja mogąca dokonać tłumaczenia lub kiedy przestała istnieć w toku tłumaczenia, a termin do przeprowadzenia dowodu z przesłuchania świadka powoduje, że bezprzedmiotowe dla prawidłowego przeprowadzenia tego dowodu było powoływanie innego tłumacza. Do przedmiotowej niemożności zaliczyć można takie sytuacje, w których z uwagi na strukturę tekstu jego przetłumaczenie jest niecelowe, tj. nie wyczerpuje wniosku dowodowego i nie wykazałoby tezy dowodowej w nim zawartej. I tak sytuacja, w której nie można posiłkować się tłumaczeniem wniosku na język angielski lub francuski, nie uprawniała do dopuszczenia sporządzenia wniosku w językach chińskim, hiszpańskim lub rosyjskim z uwagi na sprzeczność w tym zakresie rozporządzenia z Konwencją. W sytuacji zaś przeciwnej, czyli takiej, w której wniosek dowodowy kierowany był do państwa chińsko-, hiszpańsko- lub rosyjskojęzycznego i nie można było dokonać tłumaczenia na język państwa wezwanego, w pełni uzasadnione było dokonanie tłumaczenia na język francuski lub angielski. Inne postępowanie niż wyżej wymienione, generujące dla wnioskodawcy dodatkowe koszty, było niedopuszczalnie i nie rodziło prawa do żądania ich zwrotu. . Ma to o tyle istotne znaczenie, że sprawy z początku XXI wieku wciąż jeszcze nie są w całości rozstrzygnięte i mogą być niejako rozpoznawane od nowa w związku ze zmianami w zakresie wprowadzenia do systemu prawa instytucji skargi nadzwyczajnej.

Stwierdzić wypada, że koszty przeprowadzenia zawnioskowanego dowodu z przesłuchania świadka nie mogą zawierać w sobie kosztów czynności, których dokonanie nie musiało wystąpić, gdyby wszelkie podmioty realizujące ów wniosek działały zgodnie z przepisami Konwencji oraz ustawy. Do takich czynności można zaliczyć np. koszty poprawek tłumaczeń, nie sposób nakładać także na stronę postępowania cywilnego kosztów wynikłych z ponownego przeprowadzenia wniosku w związku z jego niepełnym wykonaniem, jak też kosztów wynikłych z innych błędów popełnionych w toku pośrednictwa procesowego wykonywanego w rozumieniu art. 1130 k.p.c. Inną sprawą jest, czy koszty te obciążają podmioty, które się do nich przyczyniły, czy w pewnych przypadkach Skarb Państwa.

5. Na tle takiego stanu rzeczy jawi się także problematyka dopuszczalności środków odwoławczych na postanowienie w przedmiocie kosztów związanych z przeprowadzeniem dowodu w postępowaniu cywilnym z przesłuchania świadka będącego obywatelem państwa-strony Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. Zaznaczyć tu należy, że sformułowanie „kosztów” dotyczy nie tylko ostatecznie zasądzonych kosztów, ale także problematyki zaliczek na te koszty składanych w toku postępowania cywilnego. Stroną w rozumieniu ustawy jest każdy uczestnik postępowania sądowego, w tym także świadek, biegły i tłumacz, a kosztami procesu są również koszty innych rodzajów postępowania Art. 7 ust. 1 ustawy z 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2018 r. nr 300). . Strona, która wnosi o podjęcie czynności połączonej z wydatkami, obowiązana jest uiścić zaliczkę na ich pokrycie w wysokości i terminie oznaczonym przez sąd. Jeżeli więcej niż jedna strona wnosi o podjęcie czynności, sąd zobowiązuje każdą stronę, która z czynności wywodzi skutki prawne, do uiszczenia zaliczki w równych częściach lub w innym stosunku według swego uznania. Przewodniczący wzywa stronę zobowiązaną do wniesienia zaliczki, aby w wyznaczonym terminie, nie dłuższym niż dwa tygodnie, zapłaciła oznaczoną kwotę. Jeżeli strona mieszka lub ma siedzibę za granicą, wyznaczony termin nie może być krótszy niż miesiąc. Jeżeli okazuje się, że przewidywane lub rzeczywiste wydatki są większe od wniesionej zaliczki, przewodniczący wzywa o jej uzupełnienie w trybie określonym wyżej. Sąd podejmie czynność połączoną z wydatkami, jeżeli zaliczka zostanie uiszczona w oznaczonej wysokości. W razie nieuiszczenia zaliczki sąd pominie czynność połączoną z wydatkami Art. 130(4) k.p.c. . Tak więc i w przypadku złożenia wniosku o przeprowadzenie dowodu w postępowaniu cywilnym z przesłuchania świadka będącego obywatelem państwa-strony Konwencji o przeprowadzaniu dowodów za granicą w sprawach cywilnych lub handlowych sporządzonej w Hadze 18.03.1970 r. wyłożenie zaliczki jest obligatoryjne. W zakresie przewidywalności wydatków może w przedmiotowej sprawie wystąpić dwojaka supozycja. Pierwsza to taka, w której zdaniem sądu wydatki na przeprowadzenie wniosku dowodowego będą większe. Druga zaś to taka, w której sąd ma już wiedzę na temat części lub całości kosztów z uwagi na otrzymane wystąpienie państwa wezwanego. Na tym etapie mogą być wydane, co do zasady, trzy postanowienia, z tym tylko, że dwa spośród nich sąd orzeka alternatywnie. Rzeczą oczywistą jest, że pierwszym postanowieniem dotyczącym omawianych zagadnień jest postanowienie w przedmiocie wpłaty zaliczki. Drugim i trzecim postanowieniem jest orzeczenie w przedmiocie uzupełnienia zaliczki wydane po szacunkowym obliczeniu kosztów albo po otrzymaniu spisu kosztów lub spisu dotyczącego zaliczki od państwa wezwanego. W tym miejscu należy zauważyć, że właściwie a contrario nie występuje postanowienie w przedmiocie zmniejszenia wcześniej orzeczonej zaliczki K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne i kolizyjne, red. P. Grzegorczyk, Warszawa 2012, s. 74. .

W związku ze wskazanymi możliwościami powstaje tu zagadnienie dopuszczalności środka odwoławczego od wezwania – zobowiązania do uiszczenia zaliczki. W tym miejscu należy zwrócić się ku rozwiązaniom historycznym. W okresie do 2005 r., tj. do czasu obowiązywania ustawy z 13.06.1967 r. w sprawie kosztów sądowych w sprawach cywilnych Ustawa z 13.06.1967 r. w sprawie kosztów sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2002 r. nr 9 poz. 88 ze zm.). , właściwie wszystkie wymienione postanowienia mogły podlegać procedurze zażaleniowej przy zastosowaniu art. 22 tejże ustawy. Stanowisko to miało także swoje odzwierciedlenie w postanowieniu Sądu Najwyższego z 8.06.1977 r. Postanowienie SN z 8.06.1977 r. (IV CZ 60/77), OSNC 1978/3, poz. 52. Zgodnie z orzeczeniem w świetle art. 22 i art. 41 ustawy z 13.06.1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zażalenie przysługuje również na postanowienie sądu zobowiązujące do złożenia zaliczki na pokrycie wydatków związanych z podjęciem czynności z nimi połączonej. W uzasadnieniu przytoczonego orzeczenia Sądu Najwyższego czytamy m.in., że w procesie o zapłatę Sąd – na wniosek powódki zwolnionej od kosztów sądowych – dopuścił dowód z opinii biegłego, przy czym obowiązkiem uiszczenia zaliczki na koszty przeprowadzenia tego dowodu obciążył stronę pozwaną. Wstępnym, a zarazem rozstrzygającym zagadnieniem przy rozpoznawaniu zażalenia od tego postanowienia była dopuszczalność tego środka odwoławczego od orzeczenia sądu w przedmiocie obowiązku uiszczenia kosztów sądowych. Z wyrażonej w art. 394 § 1 k.p.c. zasady wynika, że zażalenie jest dopuszczalne od postanowień sądu kończących postępowanie w sprawie oraz od postanowień sądu i zarządzeń przewodniczącego wymienionych taksatywnie w ustawie. Skoro zaś postanowienie sądu w przedmiocie obowiązku uiszczenia kosztów sądowych nie kończy postępowania w sprawie, w sferę rozważań wchodzi jedynie drugi przypadek. Artykuł 22 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sposób wyraźny dopuszcza zażalenie tylko na zarządzenie przewodniczącego w przedmiocie obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, nie zawiera zaś wyraźnego uregulowania tej kwestii w odniesieniu do analogicznych postanowień sądu. Uregulowania tego nie należało jednak interpretować w kierunku niedopuszczalności zażalenia Zasady, że dopuszczalność zażalenia musi w sposób wyraźny wynikać z konkretnego przepisu, nie należało rozumieć w sposób dosłowny. Pewne unormowanie bowiem można wyprowadzić z określonego zespołu przepisów przy zastosowaniu metody indukcyjnej, pod warunkiem że poszczególne normy, które składają się na całość uregulowania, są dostatecznie wyraźne, jako jego cząsteczkowe przejawy. Za dopuszczalnością zażalenia w omawianym przypadku przemawiała przede wszystkim intencja ustawy wyrażona w jej art. 22 ust. 1. Nie można było bowiem dopuścić do bezpodstawnego obciążenia kosztami osoby do tego niezobowiązanej. Reguła ta musiała odnosić się nie tylko do zarządzeń przewodniczącego, ale także do postanowień sądu, i to a fortiori. Nie ulega przecież wątpliwości, że gdyby obowiązkiem zaliczki obciążył żalącego się przewodniczący, przysługiwałoby mu zażalenie. Trudno było zaś zaakceptować niedopuszczalność obrony w sytuacji, gdy błędne orzeczenie w tej samej materii wydał sąd. Brak bowiem było dostatecznie usprawiedliwionych racji za odmiennym traktowaniem tej samej kwestii tylko w zależności od organu wydającego rozstrzygnięcie. Ratio legis była tu identyczna. Trzeba przy tym podkreślić, że stosownie do art. 41 ust. 4 ustawy należność mogła być ściągnięta w drodze egzekucji, a niepodobna dopuścić do wykonania oczywiście błędnego i krzywdzącego stronę orzeczenia. .

6. Przechodząc na grunt obowiązującego prawa, wskazać należy, że ustawa nie przewiduje postanowienia w przedmiocie zmniejszenia zaliczki ani w przedmiocie zmiany postanowienia dotyczącego już orzeczonej zaliczki, z wyjątkiem jej uzasadnionej podwyżki (dopłaty do już uiszczonych kosztów). Jednakże może wystąpić sytuacja, w której strona wnioskująca o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka wpłaci zaliczkę przekraczającą koszty związane z przeprowadzeniem zawnioskowanego dowodu, w szczególności kiedy państwo wezwane prześle sądowi spis owych kosztów, a strona przeciwna zawnioskuje o przeprowadzenie dowodu tego samego rodzaju co do czynności, jakie mają być dokonane, jak i kraju, w jakim ma się je przeprowadzić, lecz odmiennego co do np. tezy dowodowej. W takiej sytuacji niedopuszczalne jest orzeczenie niższej zaliczki od strony wnioskującej zaliczenia nadpłaty strony, która złożyła wniosek wcześniej, na dokonanie wymienionych wyżej czynności, na rzecz strony przeciwnej. W tym względzie należy kierować się stanowiskiem Sądu Najwyższego, które głosi, że strona, która wnosiła o podjęcie czynności połączonej z wydatkami, obowiązana jest złożyć zaliczkę za ich pokrycie, obowiązek uiszczenia/ponoszenia/wykładania kosztów nie może być wykładany w oderwaniu od zagadnienia rozkładu ciężaru dowodu Postanowienie SN z 27.07.1971 r. (II CZ 88/71), LEX nr 6968. . W tym zakresie zażalenie strony, która nie składa wniosku o dokonanie czynności dowodowej, jest dopuszczalne i zasadne z uwagi na interes prawny strony. Jednakże – jak się wydaje – ten środek odwoławczy może być wniesiony tylko po złożeniu wniosku o zwrot zaliczki lub jej części, w przeciwnym bowiem wypadku trudno byłoby wskazać podstawy prawne legitymacji czynnej do wniesienia takiego środka odwoławczego.

Zwracając się ku podstawowej regulacji związanej z omawianą problematyką, wskazać należy na art. 394 § 1 pkt 9 k.p.c. Zażalenie, w myśl tego przepisu, do sądu drugiej instancji przysługuje na postanowienia sądu pierwszej instancji kończące postępowanie w sprawie, a ponadto na postanowienia sądu pierwszej instancji i zarządzenia przewodniczącego, których przedmiotem jest m.in. zwrot kosztów, określenie zasad ponoszenia przez strony kosztów procesu, wymiar opłaty, zwrot opłaty lub zaliczki, obciążenie kosztami sądowymi, jeżeli strona nie składa środka zaskarżenia co do istoty sprawy, koszty przyznane w nakazie zapłaty, zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz wynagrodzenie biegłego, mediatora i należności świadka.

W obecnym stanie prawnym zażalenie przysługuje na postanowienie sądu lub zarządzenie przewodniczącego, pod warunkiem że strona nie składa środka odwoławczego co do istoty postępowania, a istotą zażalenia winno być tylko, co do zasady, postanowienie w przedmiocie zwrotu zaliczki. Wskazać tu należy rozważania judykatury w przedmiotowym aspekcie, a mianowicie rozwijając kwestię dopuszczalności zaskarżenia samego obowiązku uiszczenia zaliczki, należy stwierdzić, że istotnie brzmienie art. 394 § 1 pkt 9 k.p.c. może wywołać wątpliwość, czy stronie zobowiązanej do uiszczenia tego świadczenia przysługuje zażalenie na zarządzenie lub postanowienie ustalające jego wymiar. Niewątpliwie bowiem należy zgodzić się, że w art. 394 § 1 pkt 9 k.p.c. brak jest jednoznacznego odwołania do wydatków, a w wypadku zaliczki zaskarżalne jedynie są postanowienia/zarządzenia, których przedmiotem jest ich zwrot. Jednakże zgodnie z treścią ww. przepisu zaskarżalne są także postanowienia/zarządzenia, których przedmiotem jest określenie zasad ponoszenia przez strony kosztów procesu. Należy zatem zastanowić się, czy w zakresie zasad ponoszenia przez strony kosztów procesu mieści się także obowiązek uiszczenia zaliczki na poczet opinii biegłego w zakresie problematyki konwencyjnej. Na tak postawione pytanie należy odpowiedzieć twierdząco. Skoro bowiem w pkt 9 ww. przepisu ustawodawca w sposób odrębny wymienił jako podlegające zażaleniu postanowienia/zarządzenia w przedmiocie kosztów, czy to procesu, czy sądowych (zwrot kosztów, obciążenie kosztami sądowymi, jeżeli strona nie składa środka zaskarżenia co do istoty sprawy, koszty przyznane w nakazie zapłaty, zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu), to uzasadniony jest wniosek, że postanowienie/zarządzenie w przedmiocie zaliczki na poczet opinii biegłego podlega zaskarżeniu jako postanowienie/zarządzenie określające zasady ponoszenia przez strony kosztów procesu. Dodatkowym argumentem na rzecz ww. stanowiska jest stan prawny, który występował w przeszłości. Otóż zgodnie z art. 22 ustawy z 13.06.1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zażalenie przysługiwało na zarządzenie przewodniczącego w przedmiocie obowiązku uiszczenia kosztów sądowych. W orzecznictwie nie ulegało wówczas wątpliwości, że przepis ten swoim zakresem obejmuje także zarządzenia/postanowienia w przedmiocie nałożenia na stronę obowiązku uiszczenia zaliczki Por. postanowienie SN z 8.06.1977 r. (IV CZ 60/77), LEX nr 2169. . Ustawodawca, uchwalając obecnie obowiązującą ustawę o kosztach w sprawach cywilnych, odstąpił od uregulowania w niej przepisów, które stanowiłyby podstawę prawną zaskarżenia określonych postanowień/zarządzeń, w rezultacie czego w obecnie obowiązującej ustawie nie występuje odpowiednik art. 22 ustawy z 1967 r. Natomiast ustawodawca, uchwalając obecnie obowiązującą ustawę o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, znowelizował art. 394 § 1 pkt 9 k.p.c. w ten sposób, że nadał mu brzmienie: określenie zasad ponoszenia przez strony kosztów procesu, wymiar opłaty, zwrot opłaty lub zaliczki, obciążenie kosztami sądowymi, jeżeli strona nie składa środka zaskarżenia co do istoty sprawy, koszty przyznane w nakazie zapłaty oraz wynagrodzenie biegłego (por. art. 126 pkt 18 ustawy z 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych), co w komparycji z poprzednio obowiązującym brzmieniem tego przepisu oznaczało dodanie postanowień/zarządzeń w przedmiocie określenia zasad ponoszenia przez strony kosztów procesu, wymiaru opłaty, zwrotu opłaty lub zaliczki, na które to postanowienia/zarządzenia przysługuje zażalenie. Niewątpliwie treść przepisów, które obecnie regulują ww. kwestię, jest mniej czytelna aniżeli treść art. 22 ustawy z 1967 r., bo istotnie można podnosić wątpliwości polegające na tym, że skoro określenie zasad ponoszenia przez strony kosztów procesu ma obejmować także wysokość zaliczki związanej z wydatkami, to zbędne jest osobne wyodrębnienie wymiaru opłaty jako przedmiotu postanowienia/zarządzenia, na które przysługuje zażalenie. Mimo to nie wydaje się, aby można było podnosić uzasadnione wątpliwości co do dopuszczalności zażalenia na postanowienie/zarządzenie w przedmiocie zaliczki na poczet opinii biegłego, a tym samym wyciągać wniosek zasadzający się na tym, że ustawodawca odstąpił od możliwości zaskarżania tej czynności. Skoro bowiem nie ulega wątpliwości, że na podstawie ustawy z 1967 r. stronie przysługiwało zażalenie na zarządzenie/postanowienie w ww. przedmiocie, to ewentualny wniosek, że obecnie stronie nie przysługuje zażalenie na takie postanowienie/zarządzenie, oznaczałby, że ustawodawca zmienił stan prawny w tym zakresie i odstąpił od objęcia ww. postanowień/zarządzeń możliwością ich zaskarżenia Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 30.04.2013 r. (I ACz 634/18), LEX nr 2523972. . Oczywiście uwagi te zdają się rozwarstwiać w obliczu tego, czy sąd w przedmiotowej sprawie wyda postanowienie, czy zarządzenie. Ustawodawca – jak się wydaje – winien wprowadzić regulację szczególną dotyczącą kwestii kosztów w przedmiotowych postępowaniach, albowiem brak jednoznacznego materialnoprawnego rozstrzygnięcia w tej materii rodzi sporo nieporozumień w analizie sytuacji prawnej podmiotu biorącego udział w tego typu sprawach. Jak się wydaje, wyżej omówiona problematyka powinna być przedmiotem regulacji doprecyzowujących prawa i obowiązki podmiotów biorących udział w przedmiotowych postępowaniach z uwzględnieniem historycznych rozwiązań gwarantujących pełną instancyjną ochronę praw stron takich postępowań m.in. w zakresie kosztów takich postępowań.

0%

Bibliografia

Ciszewski JanObrót prawny z zagranicą w sprawach cywilnych i karnych, Warszawa 2007
Dolecki HenrykJedna czy kilka prawd w postępowaniu sądowym (w:) Księga jubileuszowa z okazji 15-lecia Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego, red. Z. Ofiarski, Szczecin 2004
Górski MarcinGlosa do wyroku TS z 17.02.2011 r. (C-283/09), 2011, LEX/el.
Piasecki KazimierzSystem dowodów i postępowań dowodowych w sprawach cywilnych, Warszawa 2012

In English

The issue of court costs of legal assistance in the light of the Convention on the Taking of Evidence Abroad in Civil or Commercial Matters drawn up in The Hague on 18.03.1970 – de lege ferenda comments

Issues related to the objective and subjective scope, costs of proceedings and the possibility of appealing against court judgments in the field of legal aid under the Convention on the Taking of Evidence Abroad in Civil or Commercial Matters drawn up in The Hague on March 18, 1970. The need to clarify the legal regulations regarding the costs of proceedings and the possibilities of challengeability of court decisions in this respect.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".