Poprzedni artykuł w numerze
P rezentowana glosa dotyczy oceny podstaw dla jurysdykcji krajowej sądów orzekających w sprawach o naruszenia dóbr osobistych w Internecie. Została postawiona teza, że podejście oparte na neutralności technologicznej oraz zastosowanie zasady mozaiki do naruszeń w Internecie są niewłaściwe, ponieważ rodzą wiele problemów prawnych. Analiza została przeprowadzona na podstawie wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 17.10.2017 r. w sprawie C-194/16 Bolagsupplysningen OÜ, Ingrid Ilsjan przeciwko Svensk Handel AB oraz najważniejszych orzeczeń wydanych w ostatnich latach w tej kwestii przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Należy zwrócić szczególną uwagę, że niedawno wydane orzeczenie w sprawie Bolagsupplysningen nie rozwiązało bowiem wszystkich problemów poruszanych w nauce prawa na tle wcześniejszych orzeczeń TSUE.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 17.10.2017 r. w sprawie C-194/16 Bolagsupplysningen OÜ, Ingrid Ilsjan przeciwko Svensk Handel AB
Artykuł 7 pkt 2 rozporządzenia nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, że osoba, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w Internecie nieprawdziwej informacji o niej oraz nieusunięcia skierowanych pod jej adresem komentarzy, nie może wytoczyć powództwa o skorygowanie nieprawdziwej informacji i usunięcie naruszających jej prawa komentarzy przed sądem każdego z państw członkowskich, na którego terytorium ta opublikowana w Internecie informacja była lub jest dostępna.
Artykuł 7 ust. 2 rozporządzenia nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, że osoba prawna, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w Internecie nieprawdziwej informacji o niej oraz nieusunięcia skierowanych pod jej adresem komentarzy, może wytoczyć powództwo o skorygowanie nieprawdziwej informacji, usunięcie komentarzy i zasądzenie odszkodowania za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód przed sąd państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów.
Jeśli osoba prawna wykonuje przeważającą część jej działalności w innym państwie członkowskim innym aniżeli państwo członkowskie jej siedziby statutowej, może ona pozwać potencjalnego sprawcę naruszenia jej praw w oparciu o łącznik miejsca urzeczywistnienia się szkody w tymże innym państwie członkowskim.
Ustalenie jurysdykcji krajowej w sprawach o naruszenia dóbr osobistych w Internecie Słowo „Internet” zapisuję dużą literą ze względu na jego strukturę opisaną w dalszej części artykułu, por. Ł. Szałkiewicz, S. Żurowski, A. Czesak, Internet czy internet? Czyli od jakiej litery pisać, Blog Dobry Słownik, http://blog.dobryslownik.pl/internet-czy-internet-czyli-od-jakiej-litery-pisac/ (dostęp: 12.09.2020 r.); D.G. Post, In Search of Jefferson’s Moose. Notes on the State of Cyberspace, Nowy Jork 2009, przypis nr 3 na s. 25. stanowi wyzwanie dla sądów. Internet ma charakter aterytorialny, podczas gdy tradycyjnie przy ustalaniu jurysdykcji korzysta się z łączników terytorialnych M. Orecki, Czym powinien kierować się sąd, ustalając jurysdykcję krajową dla umownych i pozaumownych zobowiązań elektronicznych?, „Przegląd Sądowy” 2012/5, s. 87. . Jednocześnie ze względu na interaktywny charakter Internetu działającego w modelu Web 2. Oznacza to Internet jako przestrzeń, w której użytkownicy mogą tworzyć i wymieniać się treściami (ang. user generated content). Na temat różnych etapów rozwoju Internetu zob. P. Bernal, Web 2.5: The Symbiotic Web, „International Review of Law, Computers and Technology” 2010/24. każdy użytkownik Internetu może być potencjalnym naruszycielem dóbr osobistych. Powyższe czynniki powodują w ostatnich latach problemy w ustalaniu jurysdykcji krajowej w sprawach o naruszenie dóbr osobistych w Internecie.
Zagadnienie jurysdykcji krajowej w sprawach transgranicznych między stronami pochodzącymi z różnych państw członkowskich Unii Europejskiej reguluje rozporządzenie Bruksela I bis Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z 12.12.2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.Urz. UE 2012 L 351/1), dalej rozporządzenie Bruksela I bis. . Zasadą przyjętą w rozporządzeniu jest pozywanie przed sąd miejsca zamieszkania lub siedziby pozwanego Art. 4 ust. 1 rozporządzenia Bruksela I bis. . Wyjątkowo dopuszczalne jest pozywanie w innym państwie członkowskim. W sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego dopuszczalne jest pozywanie „przed sądy miejsca, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę” Art. 7 ust. 2 rozporządzenia Bruksela I bis. . Roszczenia o ochronę dóbr osobistych są traktowane jako roszczenia dotyczące czynu niedozwolonego Pojęcie „czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego albo roszczeń wynikających z takiego czynu” obejmuje każde żądanie zmierzające do ustalenia odpowiedzialności pozwanego, które nie dotyczy „umowy lub roszczenia wynikającego z umowy”, por. wyrok TSUE z 13.03.2014 r., C-548/12, Marc Brogsitter przeciwko Fabrication de Montres Normandes EURL, Karsten Fräßdorf, ECLI:EU:C:2014:148, pkt 20. .
W związku z tym powód ma dwie podstawy jurysdykcyjne w przypadku naruszeń dóbr osobistych. Po pierwsze, może wnieść powództwo według właściwości ogólnej, czyli przed sąd pozwanego (forum rei). Po drugie, może skorzystać z wyjątku przewidzianego w art. 7 pkt 2 rozporządzenia Bruksela I bis, który stanowi, że osoba, która ma miejsce zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego, może być pozwana w innym państwie członkowskim w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego, przed sądy miejsca, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę (forum delicti commissi).
Pojęcie „miejsca, gdzie nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę” można zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozumieć dwojako. Po pierwsze, jako obszar, gdzie nastąpiła przyczyna szkody, czyli gdzie wystąpiło zdarzenie powodujące szkodę. Po drugie, jako miejsce, gdzie szkoda rzeczywiście się zmaterializowała, czyli gdzie wystąpił bezpośredni skutek zachowania pozwanego Wyrok TSUE z 30.11.1976 r., C-21/76, Handelskwekerij Bier przeciwko Mines de Potasse d’Alsace, ECLI:EU:C:1976:166, pkt 24–25. .
Problemem zastosowania powyższych zasad do ustalenia jurysdykcji w sprawach o ochronę dóbr osobistych zajmował się Trybunał w orzeczeniu w sprawie Fiona Shevill i in. przeciwko Presse Alliance SA Wyrok TSUE z 7.03.1995 r., C-68/93, Fiona Shevill, Ixora Trading Inc., Chequepoint SARL and Chequepoint International Ltd przeciwko Presse Alliance SA, ECLI:EU:C:1995:61, dalej Shevill. , w którym TSUE sformułował tzw. zasadę mozaiki. Stanowi ona, że możliwe jest pozywanie naruszyciela w każdym państwie członkowskim, ale jedynie o tę część szkody, która w danym państwie wystąpiła. Natomiast samym problemem ustalenia jurysdykcji krajowej w sprawach o naruszenia dóbr osobistych w Internecie TSUE zajmował się w dwóch orzeczeniach. Trybunał zastosował zasadę mozaiki w kontekście naruszenia dóbr osobistych w Internecie w wyroku w sprawie eDate Advertising GmbH i in. przeciwko X oraz Olivier Martinez, Robert Martinez przeciwko MGN Limited Wyrok TSUE z 25.10.2011 r., C-509/09, eDate Advertising GmbH i in. przeciwko X oraz Olivier Martinez, Robert Martinez MGN Limited, ECLI:EU:C:2011:685, dalej eDate. , opierając się na zasadzie neutralności technologicznej Choć TSUE wprost jej z nazwy nie wymienił – zob. eDate, pkt 44. . Zastosowanie zasady mozaiki do naruszeń w Internecie było szeroko krytykowane jako nieprzystające do technicznej natury Internetu. Ostatnio TSUE ponownie wypowiedział się na ten temat w orzeczeniu w sprawie Bolagsupplysningen OÜ, Ingrid Ilsjan przeciwko Svensk Handel AB Wyrok TSUE z 17.10.2017 r., C-194/16, Bolagsupplysningen OÜ, Ingrid Ilsjan przeciwko Svensk Handel AB, ECLI:EU:C:2017:766, dalej Bolagsupplysningen. , w którym jednak nie odrzucił wprost zasady mozaiki. Obecnie zasada mozaiki nadal może mieć zastosowanie do naruszeń w Internecie. Należy zatem rozważyć, czy jest to właściwe podejście.
Specyfika Internetu a neutralność technologiczna
Struktura techniczna Internetu powoduje liczne trudności w zakresie ustalenia jurysdykcji krajowej Ciekawy kazus z udziałem spółki Yahoo! Inc. obrazujący te problemy opisuje K.A. Meehan, The Continuing Conundrum of International Internet Jurisdiction, „Boston College International & Comparative Law Review” 2008/31, s. 348–352. . Ustalenie geograficznej lokalizacji użytkownika Internetu jest z wielu przyczyn problematyczne. Internet jest zaprojektowany tak, by ignorować położenie geograficzne użytkownika, a nie je dokumentować. Adresy w Internecie są adresami cyfrowymi, niepowiązanymi w żadnym stopniu z geograficzną lokalizacją serwera. Internet nie może zostać zamknięty dla użytkowników z danego kraju. Informacja przekazywana za pośrednictwem Internetu przemieszcza się różnymi drogami, co utrudnia prześledzenie jej fizycznego położenia. Bardzo trudne jest ograniczenie przekazania informacji do użytkowników z danego kraju C. Chen, United States and European Union Approaches to Internet Jurisdiction and Their Impact on E-Commerce, „University of Pennsylvania Journal of International Law” 2003–2004/1, s. 432. . Specyfika Internetu powoduje, że naruszenia dóbr osobistych w Internecie cechuje wielomiejscowość, czyli występowanie przyczyny (zdarzenia wywołującego szkodę) i skutku (szkody) w różnych państwach K. Weitz, Forum delicti commissi w sprawach o naruszenie dóbr osobistych w Internecie w świetle art. 5 pkt 3 rozporządzenia nr 44/2001, „Polski Proces Cywilny” 2013/3, s. 317. .
Z kolei neutralność technologiczna oznacza w prawie podejście cechujące się tym, że te same normy stosuje się bez względu na rodzaj zastosowanej technologii. Te same zasady powinny mieć zastosowanie zarówno online, jak i offline C. Reed, Taking Sides in Technology Neutrality, „SCRIPTed: A Journal of Law, Technology and Society” 2007/3, s. 266. Szerzej o neutralności technologicznej krytycznie pisze B.A. Greenberg, Rething Technology Neutrality, „Minnesota Law Review” 2016/4. . W dokumentach UE pojawia się m.in. stanowisko po konferencji ministrów państw członkowskich w Bonn o następującej treści: „Ministrowie podkreślają, że takie same ogólne ramy prawne powinny być stosowane online, jak i offline. Ze względu na szybkość, z jaką rozwijają się nowe technologie, ministrowie będą dążyć do stworzenia ramowych przepisów, które są neutralne pod względem technologicznym, mając jednocześnie na uwadze potrzebę unikania niepotrzebnych regulacji” Bonn Ministerial Conference Declaration of 6–8 July 1997, zasada 22, s. 10, https://publications.europa.eu/en/publication-detail/-/publication/0d76a85c-e66a-41af-91c2-28cd29a85094/language-en (dostęp: 12.09.2020 r.), tłumaczenie własne. .
Ze względu na specyfikę Internetu wobec tradycyjnych mediów (prasy, radia, telewizji) niemożliwe jest traktowanie tego medium w podobny sposób. Z tego względu nie można mówić o technologicznej neutralności prawa wobec Internetu. Zastosowanie zasady neutralności technologicznej do zagadnienia jurysdykcji w sprawach o naruszenia dóbr osobistych w Internecie rodzi problemy, co obrazują niżej omówione orzeczenia i ich krytyka.
Shevill i doktryna mozaiki
Publikacji w najbardziej tradycyjnym medium, w prasie, dotyczył wyrok TSUE w sprawie Shevill. Rozstrzygnięcie Trybunału dotyczyło roszczenia odszkodowawczego (roszczenia pieniężnego) w związku z publikacją artykułu w gazecie, który miał naruszać dobra osobiste powódki, Fiony Shevill, obywatelki brytyjskiej, oraz pozostałych powodów, kilku spółek handlowych. Gazeta zawierająca sporny artykuł była dystrybuowana głównie we Francji. Jedynie w drobnym nakładzie ukazywała się w Wielkiej Brytanii.
Trybunał rozstrzygnął, że miejsce, w którym wystąpiło zdarzenie wywołujące szkodę w rozumieniu art. 5 ust. 3 konwencji brukselskiej Konwencja brukselska z 27.09.1968 r. o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.Urz. UE z 1998 r. C 27, s. 1); odpowiednikiem art. 5 ust. 3 konwencji jest art. 7 pkt 2 rozporządzenia Bruksela I bis. , oznacza miejsce siedziby wydawcy. Z tego miejsca bierze swój początek (orignated) zdarzenie wywołujące szkodę i stamtąd wprowadzono gazetę do obrotu Shevill, pkt 24. . W państwie siedziby wydawcy powód może dochodzić odszkodowania w pełnej wysokości Shevill, pkt 25. .
Odnośnie do miejsca, w którym powód poniósł szkodę, TSUE ocenił, że jako takie należy zakwalifikować każde miejsce, w którym gazeta zawierająca publikację rzekomo naruszającą dobra osobiste była kolportowana, jeśli powód jest w takim miejscu osobą znaną Shevill, pkt 29. . W takim przypadku jurysdykcja sądu krajowego ogranicza się jednak wyłącznie do szkody poniesionej w danym państwie Shevill, pkt 30. .
W konsekwencji powyższego rozstrzygnięcia powód dochodzący ochrony sądowej przed naruszeniem dóbr osobistych mógł wnieść:
- pozew o całą szkodę w państwie siedziby wydawcy,
- pozew o całą szkodę w państwie publikacji,
- oddzielne pozwy w każdym kraju, gdzie gazeta była dystrybuowana, odnośnie do części szkody doznanej w danym kraju J. Oster, Rethinking Shevill: Conceptualising the EU Private International Law of Internet Torts against Personality Rights, „International Review of Law, Computers & Technology” 2012/2–3, s. 115. .
Podzielność szkody i idąca za tym podzielność dochodzenia roszczeń dała podstawę do określenia podejścia TSUE jako doktryny czy zasady mozaiki Szeroko na temat doktryny mozaiki zob. P. Mankowski (w:) Brussels I bis Regulation, red. U. Magnus, P. Mankowski, Munich 2016, s. 278–281. .
eDate i centrum interesów życiowych powoda
Publikacja w Internecie była przedmiotem wyroku w sprawie eDate. Wyrok ten dotyczył dwóch spraw połączonych, w których powodowie dochodzili ochrony sądowej przed naruszeniem ich dóbr osobistych (dobrego imienia i prawa do prywatności) poprzez publikacje dostępne na stronach internetowych.
Zgodnie ze stanowiskiem TSUE w eDate w przypadku naruszenia dóbr osobistych poprzez treści rozpowszechniane w Internecie osoba, która uważa się za poszkodowaną, może wytoczyć powództwo dotyczące odpowiedzialności za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód bądź przed sądami państwa członkowskiego, w którym nadawca tych treści ma swoją siedzibę, bądź przed sądami państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów życiowych. Osoba ta może również, zamiast powództwa dotyczącego odpowiedzialności za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód, wytoczyć powództwa przed sądami każdego państwa członkowskiego, na którego terytorium treść umieszczona w sieci jest lub była dostępna. Sądy te są jednak właściwe do orzeczenia jedynie co do krzywdy lub szkody spowodowanych na terytorium państwa członkowskiego sądu, przed którym takie powództwo zostało wytoczone eDate, pkt 52. .
Orzeczenie eDate zachowuje zatem w mocy ustanowioną wyrokiem Shevill zasadę mozaiki. W pierwszej części sentencji wyroku przewidziano bowiem opcję wytoczenia powództwa „przed sądami każdego państwa członkowskiego, na którego terytorium treść umieszczona w sieci jest lub była dostępna”, Oznacza to, że przy technicznej konstrukcji Internetu jurysdykcja krajowa jest nieograniczona i obejmuje każde z państw członkowskich (z założenia bowiem strona internetowa jest dostępna w każdym państwie). Jedynym jej ograniczeniem jest zakres szkody, o którą w danym forum może się toczyć sprawa M. Pilich, M. Orecki, Jurysdykcja i prawo właściwe w sprawach o ochronę dóbr osobistych przed naruszeniem w Internecie, „Polski Proces Cywilny” 2015/1, s. 113–114. .
Wyrok w sprawie eDate był szeroko krytykowany ze względu na zastosowanie zasady mozaiki do naruszeń dokonywanych za pośrednictwem publikacji w Internecie M. Pilich, M. Orecki, Jurysdykcja i prawo…; J.J. Kuipers, Case note on eDate, „Common Market Law Review” 2012/3. . Należy zauważyć, że za utrzymaniem zasady mozaiki opowiedział się przed wydaniem wyroku Rzecznik Generalny w swojej opinii. Rzecznik argumentował to m.in. uwzględnieniem neutralności technologicznej Opinia Rzecznika Generalnego do sprawy eDate, ECLI:EU:C:2011:192, pkt 53. , co, jak wyżej wskazywałem, nie jest jednak słuszne. Podejście skupiające się na utrzymaniu neutralności technologicznej podzielił TSUE, co spotkało się ze słuszną krytyką M. Pilich, M. Orecki, Jurysdykcja i prawo…, s. 115–116. .
Bolagsupplysningen
Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym do TSUE pojawił się w sprawie pomiędzy estońską spółką Bolagsupplysningen i jedną z jej pracowniczek, Ingrid Ilsjan, w roli powodów oraz Svensk Handel, szwedzkim stowarzyszeniem pracodawców, jako pozwanym. Spółka Bolagsupplysningen działała głównie w Szwecji, podczas gdy jej zarządzanie, rachunkowość, rozwój biznesu i dział kadr były prowadzone lub znajdowały się w Estonii. Svensk Handel wpisało estońską spółkę na „czarną listę” dostępną na swojej stronie internetowej, oskarżając ją o oszustwa. Publikacja ta została skomentowana przez około tysiąc użytkowników w języku szwedzkim. Wśród komentarzy znalazły się wypowiedzi nawołujące do przemocy wobec Bolagsupplysningen i jej pracowników. Svensk Handel odmówiło usunięcia swojego wpisu i komentarzy użytkowników.
Bolagsupplysningen twierdziła, że publikacja, która była również dostępna w Estonii, miała wpływ na jej sytuację gospodarczą i spowodowała szkody materialne. Domniemana szkoda nie została obliczona w euro (walucie estońskiej), ale w szwedzkiej koronie. Bolagsupplysningen wniosła sprawę do sądu w Estonii, żądając sprostowania informacji na stronie internetowej i usunięcia komentarzy, a także odszkodowania dla Bolagsupplysningen i zadośćuczynienia dla Ingrid Ilsjan, jako że pozwany naruszył ich dobra osobiste. Sąd krajowy podał w wątpliwość swoją jurysdykcję ze względu na art. 7 pkt 2 rozporządzenia Bruksela I bis.
Z uzasadnienia wyroku w tej sprawie można wyprowadzić cztery główne tezy. Po pierwsze, TSUE utrzymał w mocy zasadę mozaiki i potwierdził jej zastosowanie również w stosunku do roszczeń osób prawnych Bolagsupplysningen, pkt 38. . Po drugie, TSUE wyraźnie stwierdził, że zasada mozaiki nie obejmuje jednak roszczeń o zaniechanie działania zagrażającego dobru osobistemu oraz o dopełnienie czynności potrzebnych do usunięcia skutków dokonanego naruszenia Bolagsupplysningen, pkt 49. . Po trzecie, Trybunał potwierdził swoje wcześniejsze podejście z eDate, umiejscawiające szkodę w centrum interesów powoda Bolagsupplysningen, pkt 33. . Tym samym TSUE opowiedział się za utrzymaniem w mocy tego łącznika jurysdykcyjnego. Po czwarte, Trybunał opowiedział się (chociaż nie w sposób jednoznaczny) za abstrakcyjnym definiowaniem łącznika centrum interesów życiowych powoda poprzez określenie miejsca, w którym powód prowadzi główną działalność Bolagsupplysningen, pkt 41. .
Komentując powyższy wyrok, należy zacząć od opowiedzenia się za poglądem postulującym zniesienie zasady mozaiki w zakresie roszczeń pieniężnych w ramach ochrony dóbr osobistych Por. źródła cytowane przez A. Bizer, International jurisdiction for violations of personality rights on the internet: Bolagsupplysningen, „Common Market Law Review” 2018/6, s. 1950, przypis 58; opinia Rzecznika Generalnego do sprawy Bolagsupplysningen, ECLI:EU:C:2017:554, pkt 73–90. . Zasada mozaiki nie przystaje do technicznej struktury Internetu. W przeciwieństwie do publikacji w prasie zasada mozaiki zastosowana do Internetu wcale nie odzwierciedla stopnia dystrybucji publikacji w danym kraju A. Bizer, International jurisdiction…, s. 1950. . Ponadto powoduje znaczną nieprzewidywalność jurysdykcji krajowej dla pozwanych Por. motyw 15. rozporządzenia Bruksela I bis. . Zasada mozaiki w tym kontekście otwiera wiele opcji jurysdykcyjnych i tworzy zachętę do turystyki jurysdykcyjnej (tzw. forum shopping) W kontekście naruszeń dóbr osobistych mówi się o libel tourism, szerzej por. źródła cytowane przez C. I. Nagy, The World Is a Dangerous Weapon: Jurisdiction Applicable Law and Personality Rights in EU Law – Missed and New Opportunities, „Journal Of Private International Law” 2012/2, s. 252, przypis 3. , co nie powinno znajdować ochrony. W tym zakresie powinno przeważyć podejście zastosowane przez Trybunał do roszczeń niepieniężnych, czyli ograniczenie jurysdykcji przez łącznik centrum interesów życiowych powoda.
Należy natomiast zgodzić się z podejściem Trybunału do roszczeń o zaniechanie działania zagrażającego dobru osobistemu oraz o dopełnienie czynności potrzebnych do usunięcia skutków dokonanego naruszenia. Słusznie TSUE przyjął, że roszczenie tego typu „stanowi jedność i jest niepodzielne (...) może zostać podniesione wyłącznie przed sądem właściwym do rozpoznania całego żądania naprawienia krzywdy i szkody” W nauce prawa zwraca się jednak uwagę, że to rozstrzygnięcie może być problematyczne co do zasięgu ewentualnego nakazu sądowego, por. D.J.B. Svantesson, European Union Claims of Jurisdiction over the Internet, „Journal of Intellectual Property, Information Technology and E-Commerce Law” 2018/9, s. 122, pkt 56. .
Pozytywnie należy ocenić również rozstrzygnięcie w zakresie definicji łącznika jurysdykcyjnego centrum interesów powoda. Trybunał słusznie opowiedział się za abstrakcyjnym definiowaniem tego łącznika poprzez miejsce, w którym osoba prawna wykonuje zasadniczą część swojej działalności gospodarczej Bolagsupplysningen, pkt 41. . Podejście to wspiera przewidywalność rozstrzygnięć w zakresie jurysdykcji krajowej, co jest jednym z celów rozporządzenia Bruksela I bis Por. motyw 15. rozporządzenia Bruksela I bis. . Ponadto pozostaje to w zgodzie ze stanowiskiem Trybunału niedopuszczającym zastosowanie anglosaskiej doktryny forum non conveniens w prawie unijnym Zob. wyrok TSUE z 1.03.2005 r., C-281/03, Andrew Owusu przeciwko N. B. Jacksonowi i in., ECLI:EU:C:2005:120, pkt 41–46; szerzej na temat tej doktryny w świetle rozporządzenia 2001/44 zob. K. Weitz, Wyłączenie stosowania doktryny forum non conveniens w prawie europejskim, „Europejski Przegląd Sądowy” 2005/11, s. 42. . Z tych względów nie można zgodzić się ze stanowiskiem krytykującym orzeczenie Bolagsupplysningen w tym zakresie A. Bizer, International jurisdiction…, s. 1953–1957. . Należy jedynie zwrócić uwagę, że konieczne byłoby wyraźne potwierdzenie abstrakcyjnego podejścia do definicji łącznika w przyszłym orzecznictwie, jako że uzasadnienie w Bolagsupplysningen powoduje pewne wątpliwości Por. Bolagsupplysningen, pkt 42; A. Bizer, International jurisdiction…, s. 1955. .
Wnioski
Dyskusję na temat norm określających jurysdykcję krajową w zakresie naruszeń dóbr osobistych w Internecie należy prowadzić z uwzględnieniem specyfiki globalnej sieci komputerowej. Podejście oparte na zasadzie neutralności technologicznej zdaje się niewłaściwe, ponieważ Internet jest zupełnie odmienny od tradycyjnych mediów. Stąd zasada mozaiki z orzeczenia w sprawie Shevill zdaje się archaiczna, jeśli stosować ją do deliktów internetowych.
Oceniając orzeczenie w sprawie Bolagsupplysningen, pozytywnie należy odnieść się do zawężenia możliwości dochodzenia roszczeń o zaniechanie działania zagrażającego dobru osobistemu oraz o dopełnienie czynności potrzebnych do usunięcia skutków dokonanego naruszenia dobra osobistego do jednego miejsca, tj. przed sąd państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów. To podejście powinno być również rozciągnięte w stosunku do roszczeń o zadośćuczynienie. Należy zgodzić się z poglądem, że w przyszłym orzecznictwie TSUE powinien raczej zrezygnować ze stosowania zasady mozaiki do naruszeń dóbr osobistych w Internecie. Brak zmiany orzecznictwa w tym zakresie należy zatem ocenić negatywnie.
Z kolei pozytywnie można odnieść się do utrzymania w mocy łącznika w postaci centrum interesów powoda. Należałoby jednak przy tym zaznaczyć, że definicja łącznika wymagałaby większej konkretności. W orzeczeniu w sprawie Bolagsupplysningen TSUE nie opowiedział się wyraźnie za abstrakcyjnym podejściem do definiowania centrum interesów powoda. Jednocześnie niesłuszna jest krytyka tego orzeczenia wskazująca na zasadność badania jurysdykcji ad casum.