Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 9-10/2012

Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z 9 września 2009 r., V CSK 39/09 i do postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku z 28 czerwca 2010 r., III Ca 1387/07

Kategoria

Udostępnij

*OSNC 2010, nr B, poz. 62, s. 161.

T eza glosowanego postanowienia brzmi:
Artykuł 3581 § 3 k.c. nie ma zastosowania przy podziale majątku wspólnego.

 

I DO POSTANOWIENIA SĄDU OKRĘGOWEGO W GDAŃSKU Z 28 CZERWCA 2010 R., III CA 1387/07 Niepubl. – tezowanie własne autora.

Teza glosowanego postanowienia brzmi:
1. Do waloryzacji kwoty pożytków zastosowanie znajduje art. 3581 k.c.,jako stanowiący podstawę materialną waloryzacji sądowej. W ocenie Sądu Okręgowego taka waloryzacja była prawnie dopuszczalna. Wprawdzie w postanowieniu z dnia 9 września 2009 r. w sprawie V CSK 39/09 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że art. 3581 § 3 k.c. nie ma zastosowania przy podziale majątku wspólnego, jednakże rozważania Sądu Najwyższego dotyczyły zasady ustalania nakładów na majątek wspólny poczynionych z majątku osobistego (odrębnego).
2. Przepis art. 45 k.r.o. nie stanowi materialnej podstawy żądania rozliczenia pożytków z majątku wspólnego.

 

I

Glosowane orzeczenie Sądu Okręgowego z 28 czerwca 2010 r. wydane zostało w następującym stanie faktycznym.

W sprawie sądowej o podział majątku wspólnego żądała wnioskodawczyni rozliczenia pożytków ze składnika majątku wspólnego – lokalu użytkowego, jakie w czasie trwania wspólności majątkowej pobrał uczestnik postępowania, nie rozliczając się  z nią z pobranych kwot. W trwającym ponad przeciętną miarę postępowaniu zgłosiła wnioskodawczyni żądanie dokonania sądowej waloryzacji kwoty pobranych przez uczestnika pożytków z rzeczy wspólnej na podstawie art. 3581 § 3 k.c. Sąd Okręgowy waloryzacji takiej dokonał, opierając się na mierniku wartości, porównaniu przeciętnego wynagrodzenia z czasu pobrania tych dochodów i z chwili orzekania.

 

II

Sąd Okręgowy uznał, że art. 45 k.r.o. nie stanowi materialnej podstawy żądania rozliczenia pożytków z majątku wspólnego, nie wskazując jednocześnie żadnej innej podstawy prawnej.

Niezbędne jest rozważenie tego, jaka jest materialnoprawna podstawa żądania przez jednego z małżonków w sprawie o podział majątku wspólnego dokonywania rozliczeń z tytułu dochodów, które powinny wejść do majątku wspólnego (art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o.), ale do niego nie weszły z przyczyny leżącej po stronie drugiego z małżonków.

Zgodnie z art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o. do majątku wspólnego należą dochody z majątku wspólnego. Pod pojęciem dochodu z majątku wspólnego rozumieć należy pożytki naturalne, cywilne, dochód, jaki przynosi rzecz na podstawie stosunku cywilnego, np. najmu, lub pożytki z prawa, np. odsetki od wierzytelności. Dochód w postaci pożytku cywilnego, pobranego czynszu najmu uzyskanego z oddania w najem rzeczy wspólnej, wchodzi w skład majątku wspólnego, co uregulowane jest ustawowo. Natomiast przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie podają materialnej podstawy rozliczeń między małżonkami, w sytuacji gdy jeden z małżonków, z wyłączeniem drugiego, pobrał samodzielnie pożytki cywilne, jakie wspólna rzecz przynosi, i przeznaczył je na własne cele, niezwiązane z zaspokajaniem potrzeb rodziny, utrzymaniem bądź pomnażaniem majątku wspólnego.

Także orzecznictwo Sądu Najwyższego tego problemu prawnego wyczerpująco nie wyjaśnia. Wprawdzie np. w postanowieniach: z 21 marca 1977 r., III CRN 31/77, OSNCP 1977, nr 12, poz. 243, s. 49, czy z 19 czerwca 2009 r., V CSK 485/08, „Monitor Prawniczy” 2009, nr 14, s. 747, Sąd Najwyższy akceptuje utrwaloną w orzecznictwie praktykę dokonywania w sprawie o podział majątku wspólnego rozliczeń kwot pobranych z majątku wspólnego i zużytych tylko przez jednego z małżonków, lecz materialnoprawną podstawą takich rozliczeń się nie zajmuje.

Natomiast w literaturze w sposób utrwalony przyjmuje się, że rozliczenia takiego dokonuje się wedle zasad przewidzianych w art. 45 k.r.o.Por. J. Pietrzykowski, (w:) J. Ignatowicz i in., Kodeks rodzinny i opiekuńczy z komentarzem, W. Pr., Warszawa 1990, s. 244–245, teza 18; J. S. Piątowski, (w:) System prawa rodzinnego i opiekuńczego, PWN, Ossolineum 1985, s. 433, 501 i 502; K. Pietrzykowski, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, C.H. Beck 2010, wyd. 2: „Powszechnie przyjmuje się, że według zasad przewidzianych w art. 45 rozlicza się małżonków z przedmiotów majątkowych stanowiących składnik majątku wspólnego, które jeden z małżonków bezpodstawnie zbył lub roztrwonił, a także z dochodów przynależnych do majątku wspólnego (art. 32 § 2 pkt 2), które nie weszły do tego majątku z przyczyn zawinionych przez jednego z nich. Roszczenie poszkodowanego z tego tytułu małżonka znajduje podstawę prawną w przepisach o obowiązku naprawienia szkody, w szczególności w art. 415 k.c.”., który to przepis ma zastosowanie przez analogię, przy pomocniczym stosowaniu również art. 415 k.c.M. Sychowicz, (w:) H. Ciepła i in., Kodeks rodzinny i opiekuńczy z komentarzem, W. Pr., Warszawa 2000, s. 235, teza 24; J. Ignaczewski, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, C.H. Beck, Warszawa 2010, s. 247–248.

Dla porządku nadmienić należy, że w literaturze pojawił się odmienny, acz odosobniony, pogląd prawny negujący w ogóle dopuszczalność dokonywania takich rozliczeń, co uzasadniane było bezudziałowym charakterem majątkowej wspólności małżeńskiejTak A. Dyoniak, Ustawowy ustrój majątkowy małżeński, Zakład Narodowy im. Ossolińskich Wrocław 1985, s. 129..

Z kolei E. Skowrońska-BocianE. Skowrońska-Bocian, Rozliczenia majątkowe małżonków w stosunkach wzajemnych i wobec osób trzecich, LexisNexis, wyd. 5, Warszawa 2010, s. 191–192. uważa możliwość analogicznego stosowania art. 45 k.r.o. do rozliczeń z tytułu posiadania przez małżonków poszczególnych przedmiotów objętych wspólnością majątkową za wysoce dyskusyjną. Analizując szeroko dotychczasowe poglądy literatury oraz wskazując istnienie dwóch odmiennych stanowisk prawnych w tej kwestii, nie opowiada się ostatecznie za żadnym z nich.

Uważam za słuszny pogląd prawny wskazujący dopuszczalność rozliczania w sprawie sądowej o podział majątku wspólnego kwot pobranych jako dochody majątku wspólnego i zużytych tylko przez jednego z małżonków z pokrzywdzeniem drugiego, poprzez analogiczne stosowanie art. 45 k.r.o. Propozycje odmiennego rozwiązania tej sprawy, np. poprzez wskazanie możliwości żądania przez pokrzywdzonego małżonka ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym, prowadzą do efektów nierozwiązywalnych w praktyce. Trudno dokonać prawidłowego arytmetycznie „przeliczenia” pobranych przez jednego małżonka dochodów z majątku wspólnego na ułamkowe obniżenie jego udziału w majątku wspólnym. Byłoby to obarczone dużą dozą uznaniowości, czego uniknąć można poprzez dokonanie bezpośredniego rozliczenia kwot pobranych dochodów w podziale majątku.

Za analogicznym stosowaniem w takim przypadku zasad określonych w art. 45 k.r.o. przemawia również i to, że rozliczeń tych dokonywać się winno zgodnie z zasadami przewidzianymi w prawie rodzinnym, a nie tylko w prawie cywilnym, skoro dotyczą one podziału majątku wspólnego.

Pogląd Sądu Okręgowego, wyrażony w pkt 2 tezy omawianego postanowienia z 28 czerwca 2010 r., że art. 45 k.r.o. do takich rozliczeń nie ma zastosowania, uważam za nieprawidłowy.

Dodać należy, że Sąd Okręgowy opowiedział się za dopuszczalnością dokonania rozliczenia w sprawie o podział majątku wspólnego pobranych przez jednego z małżonków dochodów z majątku wspólnego, lecz nie podał żadnej podstawy prawnej pozwalającej na dokonanie takiego rozliczenia, odwołał się tylko ogólnie do art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o., który tego zagadnienia w ogóle nie normuje.

 

III

Sąd Najwyższy w uchwale z 28 lipca 1993 r., III CZP 95/93, OSNCP 1994, nr 2, poz. 30, w uzasadnieniu wskazał, że do majątku, który był objęty własnością ustawową, od chwili jej ustania, stosuje się przepisy o współwłasności, lecz odpowiednio i z zachowaniem przepisów art. 43–46 k.r.o., wyjaśniając, iż stosownie do art. 567 § 1 k.p.c. w postępowaniu o podział majątku wspólnego, po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami,  sąd rozstrzyga także o tym, jakie wydatki, nakłady i inne świadczenia z majątku wspólnego na rzecz majątku odrębnego podlegają zwrotowi, a postępowanie to nie zostało unormowane samodzielnie. W postępowaniu o podział majątku wspólnego rozstrzyga zatem sąd kompleksowo o wszelkich roszczeniach małżonków powstałych w czasie istnienia wspólności majątkowej, jak i o wzajemnych roszczeniach małżonków za czas od ustania wspólności ustawowej do chwili podziału majątku wspólnego.

W postanowieniu z 27 czerwca 2003 r., IV CKN 291/01, Legalis, Sąd Najwyższy, akceptując ogólną zasadę objęcia podziałem tylko takich przedmiotów majątkowych, które były składnikami majątku wspólnego w chwili ustania wspólności ustawowej i które istnieją w chwili dokonywania podziału, wyjaśnił, że „jeżeli natomiast pewne składniki majątku zostały zbyte bezprawnie, zużyte lub roztrwonione przez jednego z małżonków, to do majątku wspólnego należy zaliczyć ich wartość i dokonać podziału”.

Po ustaniu wspólności majątkowej dokonywanie rozliczeń z tytułu dochodów pobranych wyłącznie przez jednego z małżonków w czasie istnienia wspólności majątkowej, z pokrzywdzeniem drugiego, dopuszczalne jest, moim zdaniem, wyłącznie w postępowaniu o podział majątku wspólnego. Przed wniesieniem sprawy o podział majątku wspólnego roszczenia te nie są ani wymagalne, ani też nie mogą być samodzielnie zaskarżalne w innym postępowaniu, np. procesowym. Uprawnienie małżonka do zgłoszenia żądania rozliczenia z tytułu takich dochodów nie ma więc od początku charakteru zobowiązania pieniężnego, skoro po ustaniu wspólności majątkowej niemożliwe jest żądanie zasądzenia określonej kwoty pieniężnej w postępowaniu procesowym. Za niedopuszczalne uważam zatem, by w sytuacji gdy istnieje jakikolwiek majątek wspólny podlegający podziałowi, małżonek mógł dochodzić równowartości składników majątkowych zbytych lub roztrwonionych w czasie trwania wspólności majątkowej, w oddzielnym postępowaniu procesowymPor. np. uchwałę Sądu Najwyższego z 12 czerwca 1986 r., III CZP 26/86, OSNCP 1987, nr 5–6, poz. 73 – uzasadnienie: „(...) przeprowadzenie rozrachunku z tytułu zwrotu wydatków, nakładów, spłaconych długów i pobranych pożytków jest niemożliwe przed dokonaniem podziału majątku wspólnego”. O integralności i wyłączności postępowania o dział spadku również np.: wyrok Sądu Najwyższego z 9 kwietnia 2002 r., V CKN 29/00, Legalis lub postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 28 stycznia 2010 r., I Acz 49/10, niepubl.: „co do zasady małżonek może domagać się uznania za bezskuteczną w stosunku do niego czynności prawnej, której przedmiotem jest rozporządzenie przez drugiego małżonka po ustaniu wspólności ustawowej jego udziałem w przedmiocie, który był objęty wspólnością ustawową, naruszające jego uprawnienia wynikające z przepisów o podziale majątku wspólnego małżonków. Istotne jest jednakże to, że o bezskuteczności tej orzeka sąd w postępowaniu o podział majątku. Dopiero w świetle sprecyzowanych żądań uczestników postępowania o podział majątku konkretyzują się okoliczności świadczące o ewentualnym rzeczywistym naruszeniu uprawnień małżonka przysługujących mu w tego rodzaju sprawach (...)”..

Natomiast w sytuacji gdy po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej nie istnieje w ogóle majątek wspólny, a to gdy przedmioty majątkowe nabyte przez oboje małżonków lub przez jednego z nich w czasie trwania małżeństwa jako obiekt podziału w sensie fizycznym już nie istnieją, roszczenia te mogą być dochodzone w postępowaniu procesowym. „Jeżeli tego rodzaju majątku nie ma, to brak jest podstaw do rozliczenia wydatków i nakładów w trybie postępowania nieprocesowego, bo nie ma (...) podstaw do postępowania o podział majątku wspólnegoPor. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 12 kwietnia 2000 r., IV CKN 27/00, LEX nr 5243.”. Dotyczy to sporadycznych przypadków, gdy w dniu ustania wspólności nie istniał jakikolwiek składnik majątkowy majątku  wspólnego, choćby o nieznacznej wartości. Uważam też, że możliwe to będzie tylko wówczas, gdy nie zostaną zgłoszone jakiekolwiek inne wzajemne rozliczenia związane z majątkiem wspólnym przez drugiego małżonka.

Przyjmuje się natomiast powszechnie, że w czasie trwania wspólności majątkowej rozliczenia takiego dochodzić można w procesie. Możliwość dochodzenia zwrotu pobranych dochodów, lecz do majątku wspólnego, a nie bezpośrednio na rzecz drugiego małżonka, jest wówczas ograniczona ustawową przesłanką „jeżeli wymagało tego dobro rodziny”, a żądanie takie staje się wymagalne dopiero z chwilą wydania orzeczenia przez sądTak słusznie J. Ignaczewski, Kodeks, s. 245, teza 5..

W sprawie sądowej o podział majątku wspólnego żądanie rozliczenia pobranych dochodów konkretyzuje się nie poprzez żądanie zasądzenia zapłaty na rzecz pokrzywdzonego małżonka określonej sumy pieniężnej – równowartości pieniężnej pobranych dochodów, lecz stosowany jest tam odmienny mechanizm rozliczeniowy. Sąd, zgodnie z art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c., ustalając skład i wartość majątku wspólnego, dolicza pobrane przez współmałżonka dochody do majątku wspólnego, tak jakby one do niego wchodziły, a ich przejęcia przez współmałżonka nie było, a następnie ustala, biorąc pod uwagę stan majątku wspólnego z chwili ustania wspólności ustawowej, ich wartość z chwili orzekania. Końcowy rezultat takiej operacji rachunkowej prowadzi do tego, że aktualną wartość pobranych dochodów zalicza się w rozliczeniu na udział małżonka, który dochody te bezprawnie przejął. W orzeczeniu sądowym w sprawie o podział majątku wspólnego żądanie rozliczenia dochodów nie realizuje się więc jako samodzielne roszczenie pieniężne (żądanie zasądzenia określonej kwoty), lecz ma tylko wpływ rachunkowy na ostateczne rozliczenie końcowe.

Innymi słowy, sąd, dokonując podziału majątku wspólnego, uwzględnia wszystkie wydatki, nakłady nierozliczone, dochody z rzeczy wspólnej i roztrwonione składniki majątkowe objęte obowiązkiem zwrotu, a dokonane przez któregokolwiek z małżonków, rozliczając stąd ostateczne saldo. Częstokroć zaspokojenie tych żądań współmałżonka następuje za pomocą samej tylko operacji rachunkowej, która znajdzie swój wyraz w odpowiednich proporcjach podziału istniejących składników majątku wspólnegoPor. J. S. Piątowski, (w:) System, s. 401, na podobny mechanizm wzajemnych rozliczeń wskazuje też E. Skowrońska-Bocian, Rozliczenia, s. 191..

Żądanie rozliczenia pobranych przez jednego z małżonków dochodów z majątku wspólnego nie jest więc roszczeniem od początku pieniężnym.

Jak to zostało wyżej wskazane, roszczenie poszkodowanego małżonka z tytułu pobranych przez drugiego z małżonków dochodów, jakie przyniosła rzecz wspólna, znajduje swą dodatkową, moim zdaniem tylko pomocniczą, podstawę prawną w przepisach o obowiązku naprawienia szkody, a w szczególności w art. 415 k.c.Tak uchwała SN z 15 września 2004 r., III CZP 46/04, OSNC 2005, nr 9, poz. 152: „Każdy (...) z małżonków może żądać rozliczenia z tytułu nieuzasadnionego zbycia i roztrwonienia przez drugiego małżonka składników majątku wspólnego. Roszczenie takie ma charakter odszkodowawczy i swą ogólną podstawę znajduje w art. 415 k.c. (...)”. Orzecznictwo sądowe konsekwentnie uznaje, że waloryzacji sądowej przewidzianej w art. 3581 § 3 k.c. nie stosuje się do ustalenia wysokości roszczeń odszkodowawczych. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w wyroku z 5 lipca 1995 r., II APr 3/95, OSA 1995, nr 11–12, poz. 76, wyjaśnił,  iż „z wykładni gramatycznej art. 3581 § 1 k.c. (...) wynika, że ma on zastosowanie tylko do tych zobowiązań, w których przedmiotem od chwili powstania jest suma pieniężna, a zatem przepis art. 3581 § 3 k.c. nie może mieć zastosowania do ustalenia roszczeń odszkodowawczych”, Sąd Apelacyjny w Lublinie zaś w wyroku z 23 marca 1994 r., I ACr 65/94, OSA 1994/6/27, wyjaśnił, że „przewidziana w art. 3581§ 3 k.c. waloryzacja sądowa dotyczy tylko zobowiązań pieniężnych w ścisłym znaczeniu tego słowa, a więc zobowiązań, których przedmiotem od chwili powstania jest suma pieniężna. Zobowiązanie odszkodowawcze wynikające z czynów niedozwolonych nie jest zobowiązaniem pieniężnym sensu stricto, lecz zobowiązaniem ze świadczeniem pieniężnym. Dlatego też art. 3581 § 3 k.c. nie może mieć zastosowania do ustalenia wysokości odszkodowaniaPogląd ten utrwalił się również w orzecznictwie Sądu Najwyższego, np.: uchwała z 20 listopada 1992 r., III CZP 136/92, „Wokanda” 1993, nr 1, s. 5 – teza: „Przepis art. 3581 § 3 k.c. nie ma zastosowania do ustalenia wysokości odszkodowania”; wyrok z 13 lutego 2004 r., II CK 439/02, LEX nr 163993 – teza 2: „(...) wobec faktu, że powód dochodzi w sprawie odszkodowania, którego wysokość jest ustalana według cen z chwili orzekania (...) – kwestia waloryzacji sądowej jest bezprzedmiotowa”, czy wyrok z 10 lutego 1995 r., I CR 1/95, LEX nr 55390: „Odszkodowawcza odpowiedzialność przesądza o wyłączeniu stosowania przepisu art. 3581 § 3 k.c. do ustalenia wysokości odszkodowania (...)”.”.

Przemawia to również przeciwko stosowaniu w sprawach o podział majątku wspólnego waloryzacji sądowej wedle art. 3581 § 3 k.c., tak do ustalania wartości pobranych przez drugiego z małżonków dochodów, jakie przyniosła rzecz wspólna, jak i do wszelkiego rodzaju innych wzajemnych rozliczeń byłych małżonkówE. Skowrońska-Bocian, Rozliczenia, s. 201, uważa, że przepis art. 3581 § 3 k.c. ma zastosowanie do roszczeń o rozliczenie spłaconego z majątku wspólnego długu jednego z małżonków, co uważam za niezmiernie kontrowersyjne. Jak się wydaje, nie wyklucza tego Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z 11 lutego 2003 r., V CKN 1653/00, Legalis, acz kwestia zagadnienia obowiązku działania przez sąd z urzędu, w zakresie waloryzacji długów spadkowych spłaconych przez jednego ze współspadkobierców i zgłoszonych przez niego do rozliczenia, pozostać musiała, z przyczyn formalnych – braku zarzutu kasacyjnego – poza zakresem rozważań Sądu Najwyższego..

 

IV

Sąd Okręgowy nie podzielił poglądu prawnego wyrażonego w postanowieniu Sądu Najwyższego z 9 września 2009 r., V CSK 39/09, OSNC 2010, nr B, poz. 62, s. 161, teza: „Artykuł 3581 § 3 k.c. nie ma zastosowania przy podziale majątku wspólnego”, uznając, że pogląd ten dotyczy wyłącznie sposobu ustalania wartości nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty (odrębny).

Wprawdzie stan faktyczny przytoczony w orzeczeniu Sądu Najwyższego z 9 września 2009 r. rzeczywiście wskazuje, że Sąd Najwyższy zajmował się tam głównie sposobem rozliczenia wartości nakładów z majątku wspólnego na majątek odrębny, lecz argumentacja prawna zawarta w uzasadnieniu przywołanego postanowienia ma charakter bardziej uniwersalny, niż to przyjął Sąd Okręgowy. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu orzeczenia, odwołując się do zasad prawa rodzinnego, wskazał, że prawo rodzinne stanowi część prawa cywilnego, ale wykazującą swoiste cechy, a przepisy prawa rodzinnego mają charakter lex specialis w stosunku do przepisów prawa cywilnego. Zdaniem Sądu Najwyższego Kodeks rodzinny i opiekuńczy wyłącza stosowanie przepisów Kodeksu cywilnego, zarówno wówczas, gdy określona kwestia została w nim odmiennie unormowana, jak i wtedy, gdy treść zawartych w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym unormowań wskazuje na to, że przepisy Kodeksu cywilnego w ogóle nie powinny znaleźć zastosowania albo że należy je stosować odpowiednio. Wyjaśnił dalej Sąd Najwyższy, że materialnoprawną podstawą żądania zwrotu wydatków i nakładów na majątek wspólny poczynionych z majątku osobistego jest art. 45 k.r.o. przy odesłaniu z art. 46 k.r.o., zgodnie z którym w sprawach nieunormowanych stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku, dodając, że takie unormowanie, potwierdzone dodatkowo przez przepisy procesowe (art. 567 § 1 i 3 k.p.c.), ma charakter wyczerpujący, wyłączający korzystanie w jego obrębie z art. 3581 § 3 k.c., nawet w sposób odpowiedni. W konkluzji zaś uznał, że przy podziale dorobku nie orzeka się „o zmianie wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia od początku pieniężnego”, lecz „uwzględnia się w końcowym rozliczeniu wydatki i nakłady w sposób przyjęty od dawna w judykaturze. Wprowadzony później art. 3581 § 3 k.c. nie mógł zasad tych zmienić ani korygować”.

Konkluzja ta jest uniwersalna i nie ogranicza się, jak to twierdzi Sąd Okręgowy w Gdańsku, tylko do sposobu ustalania wartości nakładów z majątku wspólnego na majątek odrębny. Dotyczy ona sposobu ustalania wartości w odniesieniu do wszelkich rozliczeń dokonywanych w sądowym podziale majątku wspólnego.

 

V

Słuszny pogląd Sądu Najwyższego zawarty w omawianym postanowieniu z 9 września 2009 r., V CSK 39/09, stanowi konsekwentną kontynuację istniejącej już od wielu lat linii orzecznictwa sądowego.

Judykatura wypracowała w praktyce orzeczniczej odmienne, bo oparte na przepisach k.r.o. oraz na przepisach postępowania, zasady kompleksowego rozliczenia majątku wspólnego, w tym samodzielne sposoby uwzględniania zmiany wartości składników majątku wspólnego, jak i aktualizowania wartości wszelkich pozostałych rozliczeń majątkowych.

Już w znacznej mierze historyczna uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 15 maja 1969 r., III CZP 12/69, OSNCP 1970, nr 3, poz. 39, wprowadziła do judykatury zasadę rozliczania w podziałach majątkowych wedle wartości rynkowej z chwili orzekania (działu), aczkolwiek Sąd Najwyższy nie użył tam jeszcze określenia „wartość rynkowa”, lecz pojęcia „wartość realna”. Natomiast już uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 30 listopada 1974 r., III CZP 1/74, OSNCP 1975, nr 3, poz. 37, wskazała konieczność rozliczania wartości „według cen rynkowych uzyskiwanych w uczciwym obrocie”. Tak na gruncie postępowania działowego, jak i odpowiednio postępowania o podział majątku wspólnego, ukształtowało się więc orzekanie przy braniu pod uwagę stanu majątku wspólnego z chwili ustania wspólności ustawowej, jego wartości zaś z chwili orzekania, określonej według wartości rynkowej z tejże chwili. Innymi słowy, orzecznictwo sądowe na długo przed wprowadzeniem do Kodeksu cywilnego waloryzacji sądowej z art. 3581 § 3 ustaliło własne, a bardziej odpowiednie do spraw o podział majątku wspólnego (i innych spraw działowych), sposoby ustalania  aktualnej wartości majątku wspólnego, nakazując ustalanie wartości wszystkich składników majątku wspólnego, a więc zarówno ulegających bezpośrednio podziałowi, jak i tylko rachunkowemu rozliczeniu, wedle cen rynkowych z chwili orzekaniaPor. np.: A. Zieliński, Postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, Warszawa 1992, s. 130; S. Madaj, Postępowanie nieprocesowe w sprawach małżeńskich, Warszawa 1978, s. 158; uchwałę SN z 6 grudnia 1982 r., III CZP 51/82, OSP 183, nr 12, poz. 12 i uchwała Sądu Najwyższego z 5 października 1990 r., III CZP 55/90, OSNC 1991, nr 4, poz. 48, s. 47..

Waloryzację sądową określoną w art. 3581 § 3 k.c. stosować można wyłącznie do zobowiązań od początku pieniężnych. Tak lokalizacja tego przepisu, jak i jego dosłowne brzmienie przesądzają o tym, że waloryzacja sądowa dotyczy wyłącznie zobowiązań ab initio pieniężnychPor. uchwałę składu siedmiu sędziów SN z 10 kwietnia 1992 r., III CZP 126/91, OSNCP 1992, nr 7–8, poz. 121 i orzeczenie SN z 20 kwietnia 1994 r., III CZP 58/94, OSNCP 1994, nr 11, poz. 207.. Waloryzacja sądowa jest zatem możliwa tylko w przypadku cywilnoprawnych zobowiązań pieniężnych w ścisłym znaczeniu, przedmiotem waloryzacji jest, określone sumą pieniężną, świadczenie pieniężne będące przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania, więc waloryzacji podlega świadczenie pieniężne, to jest suma, którą wierzyciel powinien otrzymać od dłużnika, gdy zobowiązanie stanie się wymagalnePor. wyrok Sądu Najwyższego z 29 listopada 2001 r., V CKN 489/00, OSP 2002, nr 7–8, poz. 107, czy wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2001 r., V CKN 199/00, niepubl..

 

VI

Uważam, że w sprawach o podział majątku wspólnego nie znajduje zastosowania waloryzacja sądowa z art. 3581 § 3 k.c. w odniesieniu tak do ustalania wartości rynkowej wszystkich składników majątku wspólnego, jak również wszelkich pozostałych żądań (roszczeń) podlegających w tym postępowaniu rozliczeniu. Wartość składników majątkowych, w tym rozliczenie pobranych w czasie trwania wspólności majątkowej, a z wyłączeniem jednego z małżonków, dochodów z majątku wspólnego, dokonuje się wedle wartości rynkowej z daty orzekania, bez konieczności korzystania z należącej do prawa cywilnego instytucji sądowej waloryzacji świadczeń pieniężnych. Jak to trafnie określa E. Skowrońska-Bocian, jest to „odwołanie się do obiektywnych kryteriów ustalania wartościE. Skowrońska-Bocian, Rozliczenia, s. 201, aczkolwiek odnosi to Autorka wprost do ustalania wartości dokonanych nakładów i poniesionych wydatków.”.

Ustalenie aktualnej wartości rynkowej składników majątkowych, nakładów czy wartości innych roszczeń z chwili orzekania nie jest tożsame z sądową waloryzacją świadczenia pieniężnego wedle art. 3581 § 3 k.c.Acz w praktyce doprowadzić może do zbliżonych wyników. Wartość rynkowa nakładów i innych roszczeń rozliczanych w sądowym postępowaniu o podział majątku wspólnego ma charakter konkretnyWymaga to wiadomości specjalnych, co nakłada na sąd prowadzący postępowanie obowiązek dopuszczenia dowodu z opinii biegłego (art. 278 § 1 w związku z art. 13 § 1 k.p.c. i art. 684 k.p.c. w związku z art. 46 k.r.o.). W stanie faktycznym, w jakim wydane zostało orzeczenie Sądu Okręgowego z 28 czerwca 2010 r., wartość pobranych dochodów majątku wspólnego przeliczona została do aktualnego z daty orzekania poziomu przez biegłego do spraw czynszowych, lecz Sąd Okręgowy zdecydował się zastosować waloryzację sądową., ekonomicznie wymierny i niezależny od swobodnego uznania sędziowskiego, stosowanego przy sądowej waloryzacji świadczeń pieniężnych.

W myśl art. 684 k.p.c. w związku z art. 567 § 3 k.p.c. wartość majątku wspólnego podlegającego podziałowi ustala sąd. Tym samym to rzeczą sądu jest ustalenie rzeczywistej wartości zarówno wszelkich składników majątkowych, jak i wartości innych zgłoszonych w sprawie rozliczeń majątkowychPor. uchwałę Sądu Najwyższego z 21 lutego 2008 r., III CZP 148/07, teza: „W sprawie o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami sąd ustala wartość nakładów poczynionych z majątku wspólnego na majątek osobisty jednego z małżonków bez względu na inicjatywę dowodową uczestników postępowania”.. Natomiast waloryzacja sądowa może być dokonana z mocy orzeczenia sądu, z tego też względu treść normatywna art. 3581 § 3 k.c. ma walor normy kompetencyjnej, jednakże inicjatywa dokonania stosownej zmiany wyjść musi od wierzyciela, jemu bowiem tylko służy podmiotowe prawo (a nie roszczenie) żądania waloryzacji. Innymi słowy, waloryzacja sądowa w myśl art. 3581 § 3 k.c. dokonywana jest wyłącznie na żądanie strony zobowiązaniaUprawnienie strony do żądania waloryzacji świadczenia pieniężnego nie jest, co do zasady, roszczeniem, ale uprawnieniem do żądania ukształtowania na nowo zobowiązania przez sąd.. Zasady waloryzacji sądowej nie da się pogodzić z zasadą działania sądu określoną w art. 684 k.p.c. w związku z art. 567 § 3 k.p.c., albowiem redakcja tych przepisów nie pozostawia wątpliwości co do tego, że wartość majątku sąd obowiązany jest ustalić z urzędu, a więc nawet bez stosownego wniosku uczestników.

 

VII

Podsumowując powyższe, pogląd prawny Sądu Okręgowego, zaprezentowany w pkt 1 tezy postanowienia z 28 czerwca 2010 r., dopuszczający możliwość stosowania do niektórych rozliczeń związanych z podziałem majątku wspólnego waloryzacji sądowej z art. 3581 § 3 k.c., uważam za całkowicie błędny.

Co więcej, pogląd taki prowadzić może w praktyce do niezamierzonych zapewne przez Sąd Okręgowy skutków. Dopuszczenie z jednej strony możliwości dokonywania sądowej waloryzacji do rozliczeń kwot pobranych dochodów z majątku wspólnego, przy jednoczesnej akceptacji przez Sąd Okręgowy poglądu Sądu Najwyższego o niedopuszczalności stosowania waloryzacji do innych rozliczeń, np. do rozliczenia nakładów z majątku wspólnego na majątki osobiste, powoduje, że w tym samym postępowaniu sądowym o podział majątku wspólnego stosowane byłyby dwa całkowicie odmienne kryteria rozliczeniowe, a to uznaniowa waloryzacja sądowa wartości niektórych rozliczeń i jednocześnie obiektywne ustalenie aktualnej wartości innych rozliczeń, np. nakładów. Uważam, że w sprawie o podział majątku wspólnego sąd winien stosować te same kryteria ustalania wartości, zarówno w stosunku do wszystkich składników majątkowych, jak i do wszelkich innych dokonywanych w tej sprawie kompleksowo rozliczeń majątkowych.

Za zasługujący na pełną aprobatę uważam natomiast pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w postanowieniu z 9 września 2009 r., V CSK 39/09, że artykuł 3581 § 3 k.c. nie ma zastosowania przy podziale majątku wspólnego, z tym tylko uzupełnieniem,  iż dotyczy on, moim zdaniem, wszelkich rozliczeń związanych z podziałem majątku wspólnego, w tym również, odmiennie niż to uznaje E. Skowrońska-Bocian (zob. przypis 10), rozliczenia długów jednego z małżonków spłaconych z majątku wspólnego. Nie kwestionując tego, że żądanie rozliczenia spłaconych długów, a dokładniej żądanie zwrotu spłaconych kwot długów, może być uznane za roszczenie pieniężne, to w sprawie o podział majątku także i te długi uwzględnia się w ostatecznym rozliczeniu rachunkowym, a nie zasądza się wprost ich zwrotu czy to do majątku wspólnego, czy na rzecz uczestnika postępowania.

Wyrażam nadto przekonanie, że pogląd prawny Sądu Najwyższego, przedstawiony w postanowieniu z 9 września 2009 r., V CSK 39/09, iż art. 3581 § 3 k.c. nie ma zastosowania przy podziale majątku wspólnego, nie tylko utrwalony zostanie w kolejnych orzeczeniach tego Sądu, lecz zostanie również bardziej szczegółowo uzasadniony.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".