Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 6/2016

Kilka uwag na temat stosowania art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c.

Kategoria

Udostępnij

U stawa z dnia 10 września 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów Dz.U. z 2015 r. poz. 1595.z dniem 1 stycznia 2016 r. wprowadziła do systemu polskiej procedury cywilnej szereg rozwiązań zmierzających do upowszechnienia w społeczeństwie pozasądowych metod rozwiązywania konfliktów, jako szybszej i tańszej alternatywy dla rozstrzygania spraw na drodze sądowej. Jednym z celów ustawodawcy pozostawało wytworzenie w społeczeństwie polskim możliwie jak najwyższej świadomości istnienia procedur służących porozumieniu się w drodze ugody jeszcze przed wytoczeniem powództwa oraz we wstępnej fazie postępowania.Uzasadnienie projektu ustawy, Sejm RP VII kadencji, nr druku 3432, http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/druk. xsp?nr=3432 (dostęp: 24 lutego 2016 r.). Natomiast jednym z instrumentów służących osiągnięciu tego celu stało się poszerzenie katalogu wymogów formalnych pozwu poprzez dodanieArt. 1 pkt 13 ustawy. w art. 187 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego punktu 3, o treści: „informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia”. Czas, który upłynął od wprowadzenia w życie opisanej zmiany, pozwala już na przedstawienie kilku uwag związanych ze stosowaniem nowego przepisu.

Podstawowym problemem, przed którym staje praktyka w obliczu dodatkowego wymogu formalnego pozwu, pozostaje to, czy stanowi on tzw. „istotny” brak formalny. To znaczy czy jest to brak formalny, którego nieuzupełnienie w postępowaniu naprawczymArt. 130–1303 k.p.c. uniemożliwia nadanie sprawie dalszego biegu i prowadzić musi do zwrotu pozwu. Konstrukcja przepisu art. 130 § 1 k.p.c. nie może pozostawiać bowiem wątpliwości co do tego, że do kategorii braków formalnych skutkujących zwrotem pisma zaliczać należy wyłącznie takie braki formalne, które uniemożliwiają nadanie sprawie dalszego biegu. Kwestia ta jest jednolicie rozumiana zarówno w orzecznictwie sądów powszechnych, jak i Sądu Najwyższego.Uchwała SN z 17 lipca 2014 r., III CZP 43/14, OSNC 2015, nr 5, poz. 57.

Możliwość wpływu zaistnienia przedprocesowych prób polubownego zakończenia sporu oraz ewentualnych przyczyn braku takich działań na możliwość rozpoznania sprawy już na pierwszy rzut oka budzi poważną wątpliwość.

W świetle art. 15–46 k.p.c. brak jest takiego wpływu na właściwość sądu. W świetle art. 47 k.p.c. na skład sądu. Przepisy ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Tekst jedn. Dz.U. z 2014 r. poz. 1025 z późn. zm.również nie wprowadzają różnicy w wysokości kosztów sądowych w zakresie opłaty od pozwu dla osób, które skorzystały z próby pozasądowego rozwiązania sporu. Jednocześnie oczywisty być musi brak takiego wpływu na merytoryczne rozstrzygnięcie. Próba uprzedniego polubownego rozwiązania konfliktu na tle praw majątkowych nie ma bowiem i nie może mieć jakiegokolwiek wpływu na rozstrzygnięcie o zasadności wniesionego powództwa.

Wszystko to prowadzi do wstępnego wniosku, że norma wprowadzona wskazanym przepisem jest pozbawiona efektywnej normy sankcjonującejZ. Ziembiński, Teoria prawa, Warszawa–Poznań 1973, s. 29. i ma przede wszystkim charakter wprowadzającej w sposób niewiążący pewną dobrą praktykę – czyli stanowi to, co w teorii prawa zwykło określać się mianem lex imperfecta, a w odniesieniu do norm prawa międzynarodowego jako soft law.R. Kwiecień, Miejsce umów międzynarodowych w porządku prawnym państwa polskiego, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2000, s. 41. Uzasadnienie projektu ustawy zresztą wprost wskazuje ten właśnie aspekt, podkreślając, że rozległe instrumentarium służące upowszechnieniu pozasądowych form rozwiązywania sporów wprowadzane zostaje równolegle z wdrożeniem do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2013/11/UE z dnia 21 maja 2013 r. w sprawie alternatywnych metod rozstrzygania sporów konsumenckich oraz zmiany rozporządzenia (WE) nr 2006/2004 i dyrektywy 2009/22/WE (dyrektywa w sprawie ADR w sporach konsumenckich)Dz. Urz. UE L 165 z 18 czerwca 2013 r., s. 63..

Analizując uzasadnienie projektu ustawy, jedyne nawiązanie do ewentualnego skutku praktycznego nowelizacji odnajdziemy w kontekście art. 103 § 2 k.p.c., który również został zmieniony z dniem 1 stycznia 2016 r.

Obecnie wśród przyczyn umożliwiających obciążenie strony kosztami procesu niezależnie od wyniku sprawyArt. 103 § 1 k.p.c. przewidziano bowiem – jako wprost wskazany przykład niesumiennego i oczywiście niewłaściwego postępowania – oczywiście nieuzasadnioną odmowę poddania się mediacji.Uprzednio: „(...) nieusprawiedliwionej odmowy poddania się mediacji, na którą strona uprzednio wyraziła zgodę”. W uzasadnieniu projektu ustawy szeroko omówiono ten aspekt wyjątku od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Podkreślono – z powołaniem się na pkt 13 preambuły dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE z 21 maja 2008 r. w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowychDz. Urz. UE L 136 z 24 maja 2008 r., s. 3. – że ogólna zasada dobrowolności mediacji nie wyklucza zastosowania rozwiązań częściowo ograniczających tę dobrowolność, co pozwala na przyjęcie, że nieuzasadniona odmowa podjęcia mediacji może się spotkać z pewnymi negatywnymi konsekwencjami. Wprowadzoną możliwość wskazano jako przykład takiego rozwiązania. Jednocześnie potwierdzono jednak, wynikające z treści art. 1838 § 3 k.p.c.,W uprzednim i aktualnym brzmieniu przepisu. prawo strony do odmowy mediacji bez podawania przyczyn oraz zasadę dyskrecjonalnej władzy sądu w zakresie orzekania o kosztach procesu.

W uzasadnieniu projektu, w interesującym nas kontekście, pada natomiast stwierdzenie: „jeżeli strona przed wytoczeniem powództwa dążyła do rozwiązania sporu w sposób polubowny, a strona przeciwna nie przychyliła się do takiej propozycji, odmowa strony poddania się mediacji już w trakcie procesu nie będzie mogła zostać oceniona jako oczywiście nieuzasadniona”.

Analiza powyższego fragmentu prowadzić musi do wniosku, że w praktyce można mówić jedynie o pośrednim charakterze skutków zamieszczenia informacji wymaganych w art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c. W obowiązujących przepisach proceduralnych za nadal aktualną trzeba bowiem uznać zasadę, że przez „niesumienne lub oczywiście niewłaściwe postępowanie” należy zrozumieć postępowanie strony w samym procesie, nie zaś przed procesem.Por. wyrok SN z 25 sierpnia 1967 r., II PR 53/67, OSP 1968, nr 6, poz. 120. Tym samym fakt nieudanego podjęcia próby mediacji przed procesem może obecnie stanowić jedynie przesłankę uzasadniającą odmowę poddania się kolejnej mediacji w procesie.

Powyższe – teoretycznie – nadal może stanowić argument dla uznania „istotności” braku w zakresie wymogów formalnych wskazanych w art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c. Trzeba bowiem pamiętać, że utrwalone orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego uznaje dany brak formalny za „istotny” również wówczas, gdy może mieć on wpływ choćby na wysokość kosztów procesu.Por. uchwałę SN z 27 marca 2008 r., III CZP 7/08, OSNC 2009, nr 4, poz. 55. Orzeczenie o kosztach procesu jest bowiem – zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. – obligatoryjnym elementem każdego orzeczenia kończącego sprawę w instancji. Ten aspekt proceduralny nie jest oczywiście tak widoczny w postępowaniu naprawczym w sprawach toczących się w pierwszej instancji, ale już relatywnie często ujawnia się przy uzupełnianiu braków formalnych środków odwoławczych, gdyż tu najczęściej dochodzi do sytuacji, gdy od wskazania wartości przedmiotu zaskarżenia nie jest uzależniona wysokość opłaty, właściwość sądu czy dopuszczalność środka odwoławczego, a ma ono wpływ wyłącznie na koszt wynagrodzenia pełnomocnika.Por. uchwałę SN z 7 lipca 2005 r., II UZP 7/05, OSNP 2005, nr 24, poz. 396.

Mając na uwadze, że w myśl art. 103 w zw. z art. 108 k.p.c. w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji sąd rozstrzyga także o obowiązku zwrotu przez stronę kosztów wywołanych jej niesumiennym lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem,Por. postanowienie SN z 21 lipca 1981 r., IV PZ 43/81, OSNC 1982, nr 1, poz. 17. można by zatem argumentować, że nie sposób wykluczyć z góry wpływu treści informacji wymaganej w art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c. na rozstrzygnięcie o kosztach procesu, a to nakazywałoby traktować brak formalny w powyższym zakresie za brak uniemożliwiający nadanie sprawie dalszego biegu.

Rzecz jednak w tym, że – wbrew tezie projektodawcy – brak jest podstaw do założenia automatyzmu pomiędzy treścią informacji zamieszczonej w pozwie w wykonaniu wymogu określonego w art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c. a możliwością lub wyłączeniem możliwości zastosowania rozwiązania przewidzianego w art. 103 § 1 k.p.c.

Informacja ta każdorazowo będzie bowiem jedynie pewnym elementem, który – stosownie do swojej treści – powinien być wzięty pod uwagę w całokształcie okoliczności sprawy.T. Bukowski, Rozstrzyganie o kosztach procesu cywilnego, Warszawa 1971, s. 144. Praktyk nie powinien mieć przy tym wątpliwości co do potencjalnej możliwości wystąpienia stanów faktycznych, w których pomimo tego, że dana strona przed procesem dążyła do rozwiązania sporu w sposób polubowny, a strona przeciwna nie przychyliła się wówczas do takiej propozycji, to odmowa poddania się kolejnej mediacji już na etapie procesu przez stronę inicjującą uprzednio próbę pozasądowego rozwiązania sporu pozostawać będzie oczywiście nieuzasadniona. Zgodnie z obowiązującym art. 1838 § 1 k.p.c. sąd może skierować strony do mediacji na każdym etapie postępowania. Dość zatem wskazać, że nie pozostaje wyjątkową sytuacja, w której szerokie pole konfliktu stron przed procesem wynika wyłącznie z ich silnego przekonania, nie zaś wiedzy co do faktów, a dopiero wyniki prowadzonego postępowania dowodowego pozwalają im znaleźć się w sytuacji, w której określone decyzje procesowe (w tym o poddaniu się mediacji) mogą być przez nie w ogóle oceniane przez pryzmat „zasadności”, rozumianej jako racjonalność i celowość.

Ujmując to inaczej – w pełni możliwe wydaje się zaistnienie u stron dopiero na określonym etapie postępowania dowodowego obiektywnej możliwości praktycznej diagnozy konfliktu, co pozostaje warunkiem racjonalnego wyboru skutecznych zachowań w trakcie negocjacji ugodowych.Por. A. Jakubiak-Mirończuk, Negocjacje dla prawników: prawo cywilne, Warszawa 2010, s. 120. W szczególności, jak należy zakładać, będzie się to zdarzać w procesach, w których istota rozstrzygnięcia zależy od wiadomości specjalnych.

Artykuł 103 § 1 k.p.c. z całą pewnością nie może zatem być traktowany jako sankcja niedochowania wymogu określonego w art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c., i to nawet w najszerszym rozumieniu tego określenia. To zaś powoduje, że brak formalny w powyższym zakresie nie powinien być traktowany jako brak uniemożliwiający nadanie dalszego biegu sprawie.

Zwrócić należy przy tym uwagę na konieczność interpretacji przepisów proceduralnych w zgodzie z nadrzędnymi normami konstytucyjnymi, w tym z prawem do sądu zagwarantowanym w art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Upowszechnianie pozasądowych modeli rozstrzygania sporów nie może odbywać się bowiem jedynie poprzez proste utrudnianie korzystania z drogi sądowej. Stąd zasady procesowe należy interpretować w kierunku możliwie szerokiego dostępu do sądu.

Doskonałym przykładem modelowego rozstrzygnięcia utrzymanego w tym duchu może być stosunkowo świeża uchwała Sądu Najwyższego, z 26 lutego 2014 r.,III CZP 137/13, OSNC 2015, nr 1, poz. 2. w której oceniono, że przed doręczeniem pozwu i rozpoczęciem rozprawy sąd nie może zawiesić postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. na skutek niewskazania przez powoda danych pozwalających na ustalenie numerów, o których mowa w art. 2081 k.p.c. Sąd Najwyższy dokonał tu interpretacji przepisów procedury „z intencją usprawnienia postępowania, a nie jego obezwładnienia”, co wprost znalazło odzwierciedlenie w motywach uzasadnienia i co zasługuje na pełną aprobatę.

Wydaje się zatem również w pełni uprawnioną teza, że skoro informacja zamieszczona w pozwie odnośnie do przedprocesowych prób polubownego zakończenia sporu może mieć jedynie potencjalny wpływ na wyłączenie teoretycznej możliwości zastosowania wyjątkowej normy, wynikającej z art. 103 § 1 k.p.c., to brak jest dostatecznie istotnych przyczyn, aby niewskazanie tej informacji miało blokować wyznaczenie rozprawy. Tym bardziej że jest to informacja w razie potrzeby możliwa do uzupełnienia zarówno na rozprawie, jak i – z inicjatywy strony upatrującej w tym korzystnych skutków procesowych – w toku ewentualnego postępowania odwoławczego od postanowienia w przedmiocie kosztów procesu.

Powyższe rozważania już jedynie posiłkowo wypada wesprzeć faktem niedostosowania do dodatkowego wymogu wzoru formularza pozwu oznaczonego symbolem P – dla pozwu w postępowaniu uproszczonym oraz pozwu w sprawach, o których mowa w art. 1871 k.p.c.Stanowiącego załącznik do wydanego na podstawie art. 125 § 3 k.p.c. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 5 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia wzorów i sposobu udostępniania urzędowych formularzy pism procesowych w postępowaniu cywilnym (tekst jedn. Dz.U. z 2015 r. poz. 723). Oczywiście również do braków formalnych pism wnoszonych na formularzu stosuje się kryterium istotności brakuPor. wyrok TK z 12 marca 2002 r., P 9/01, Dz.U. nr 26, poz. 265. i dostosowanie formularza do wymogów ustawy niczego jeszcze by nie przesądzało, jednak symptomatyczne wydaje się to, że za tak obszerną nowelizacją i dodaniem do katalogu wymogów formalnych pozwu nowego wymagania (co ostatecznie nie zdarza się często) nie podążyły działania zmierzające do uwzględnienia tej zmiany w tzw. postępowaniu „formularzowym”.

Reasumując, należy w praktyce uznać, że brak informacji określonej w art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c. nie stanowi braku uniemożliwiającego nadanie sprawie dalszego biegu, a zatem nie podlega on uzupełnianiu w trybie art. 130 § 1 k.p.c.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".