Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 3/2016

Przerwa biegu terminu do umorzenia zawieszonego postępowania z art. 182 § 1 k.p.c. a skuteczność wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania

Udostępnij

W praktyce sądowej niezwykle doniosłe znaczenie ma zagadnienie dotyczące skutków zgłoszenia wniosku o podjęcie postępowania, które zostało zawieszone na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. Zgodnie bowiem z art. 182 § 1 k.p.c. sąd umarza postępowanie zawieszone na zgodny wniosek stron lub na wniosek spadkobiercy, jak również z przyczyn wskazanych w art. 177 § 1 pkt 5 i 6, jeżeli wniosek o podjęcie postępowania nie został zgłoszony w ciągu roku od daty postanowienia o zawieszeniu. Wątpliwości budzi, czy przesłanką umorzenia postępowania jest tylko sam brak aktywności strony, polegający na niezgłoszeniu wniosku o podjęcie postępowania, czy też brak złożenia przez nią skutecznego, tj. pozytywnie rozpatrzonego, wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania. Wskazana kwestia ma niezwykle doniosłe znaczenie praktyczne dla wielu postępowań, które nie mogą być kontynuowane ze względu na brak wykonania przez powoda zarządzeń, bez czego zawisłej sprawie nie można nadać dalszego biegu. W praktyce najczęściej niewykonanie zarządzenia sprowadza się do niepodania przez powoda prawidłowego adresu pozwanego.

Warto podkreślić, że przedstawiony problem prawny był już przedmiotem uchwały Sądu Najwyższego z 23 lutego 1982 r., III CZP 4/82,OSN w opracowaniu Prokuratury Generalnej 1982, nr 8–9, poz. 29. gdzie przyjęto, że umorzenie w myśl art. 182 § 1 k.p.c. postępowania, zawieszonego na skutek niewskazania przez powoda w wyznaczonym terminie adresu pozwanego (art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c.), nie jest dopuszczalne, jeżeli powód w ciągu trzech latZgodnie z art. 182 § 1 zd. 1 k.p.c. obowiązującego do dnia 19 marca 2007 r. do umorzenia dochodziło po upływie trzech lat, a nie jak obecnie roku.  od daty postanowienia zgłosił wniosek o podjęcie tego postępowania, podając jednocześnie prawidłowy adres pozwanego. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że literalna wykładnia art. 182 § 1 k.p.c. mogłaby prowadzić do wniosku, że wystarczające dla uniknięcia umorzenia postępowania jest złożenie w terminie określonym w tym przepisie wniosku o podjęcie postępowania. Wedle Sądu Najwyższego „tego rodzaju  werbalna i formalistyczna wykładnia nie odpowiada jednak intencji ustawodawcy i celowi instytucji procesowej z art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c.”. Wedle Sądu analiza przepisów o zawieszeniu postępowania prowadzi do wniosku, że do podjęcia postępowania dochodzi wtedy, gdy ustanie przyczyna zawieszenia postępowania (poza wypadkiem zawieszenia z art. 175 k.p.c.). Powyższa uchwała nie wyznaczyła jednak linii orzeczniczej Sądu Najwyższego we wskazanym kierunku, gdyż późniejsze orzecznictwo opowiedziało się jednolicie za przeciwną wykładnią art. 182 § 1 zd. 1 k.p.c. Wynika z niej, że skuteczność wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania nie jest przesłanką podjęcia zawieszonego postępowania.Por. postanowienia SN: z 7 kwietnia 1998 r., III CKN 921/97, „Wokanda” 1998, nr 9, s. 1; z 3 grudnia 2003 r., I CK 273/03, niepubl.; z 21 października 2010 r., IV CSK 122/10, LEX nr 1383294; z 6 października 2010 r., II CSK 170/10, LEX nr 1383263; z 28 listopada 2014 r., I CSK 733/13, LEX nr 1565752. Każde zgłoszenie wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania przerywa więc bieg terminu z art. 182 § 1 k.p.c. i uniemożliwia umorzenie zawieszonego postępowania. Odmiennie sytuacja wygląda w orzecznictwie sądów powszechnych, gdzie poglądy są podzielone, choć zdaje się jednak dominować stanowisko, że warunkiem przerwy terminu, po którym może dojść do umorzenia zawieszonego na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. postępowania, jest uprzednie usunięcie braku, który uniemożliwiał nadanie sprawie dalszego biegu.Z orzeczeń sądów powszechnych por. postanowienie SO w Toruniu z 21 sierpnia 2009 r., VIII Cz 352/09, LEX nr 1714383; postanowienie Sądu Okręgowego w Kaliszu z 23 czerwca 2015 r., II CZ 266/15, orzeczenia.ms.gov.pl oraz postanowienie SA w Katowicach z 26 lutego 2015 r., I Acz 1157/14, LEX nr 1658886. Odmiennie jednak w postanowieniach SO w Słupsku z 23 stycznia 2014 r., IV Cz 13/14 i z 27 stycznia 2014 r., IV CZ 6/14 oraz Sądu Okręgowego w Kaliszu z 28 stycznia 2014 r., II CZ 18/14, orzeczenia.ms.gov.pl W doktrynie dominuje jednomyślny pogląd, że warunkiem skuteczności wniosku o podjęcie zawieszonego na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. postępowania jest jednoczesne dokonanie czynności, bez której nie można sprawie nadać dalszego biegu.A. Laskowska, Zawieszenie sądowego postępowania rozpoznawczego w sprawach cywilnych, Warszawa 2009, s. 327; P. Grzegorczyk, (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. I, red. T. Ereciński, Warszawa 2012, uw. 5 do art. 182, s. 839; K. Markiewicz, Umorzenie postępowania na podstawie art. 182 § 1 k.p.c. a wniosek o podjęcie postępowania zawieszonego z przyczyny określonej w art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c., PPC 2012, nr 2, s. 318; A. Jakubecki, (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. 1, red. H. Dolecki, T. Wiśniewski, Warszawa 2013, uw. 3 do art. 182, s. 649; A. Laskowska-Hulisz, (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. I, red. A. Marciniak, K. Piasecki, Warszawa 2014, uw. 8 do art. 181, s. 644 oraz uw. 1 do art. 182, s. 645. Podobnie, jak się wydaje, J. Karaim, Zawieszenie postępowania cywilnego w postępowaniu cywilnym, Zakamycze 1998, s. 109, która wskazuje, że warunkiem podjęcia postępowania przez sąd jest uprzednie usunięcie braków stanowiących podstawę zawieszenia.

Sąd Najwyższy w uchwale z 18 listopada 2015 r., III CZP 74/15,LEX nr 1855137. odstąpił od dominującego w jego orzecznictwie w ostatnim czasie poglądu i przychylił się do stanowiska zajętego w uchwale w sprawie III CZP 4/82. Uznał bowiem, że złożenie wniosku o podjęcie postępowania, który jest bezzasadny, nie tamuje umorzenia postępowania, nawet jeśli został złożony w terminie określonym w art. 182 § 1 k.p.c. W uzasadnieniu wskazał cel regulacji z art. 182 § 1 k.p.c., którym jest przyspieszenie postępowania przez zmotywowanie powoda do wykonania zarządzenia, bez którego sprawie nie może zostać nadany bieg. Umorzenie zawieszonego postępowania jest bowiem traktowane jako rezygnacja przez powoda z popierania zgłoszonego żądania. W związku z tym, wbrew temu, co sugeruje wykładnia literalna wskazanego przepisu, warunkiem przerwy biegu terminu, który prowadzi do umorzenia postępowania, jest potrzeba wyeliminowania przyczyny zawieszenia, czyli okoliczności, która uniemożliwia nadanie sprawie biegu. W rozpoznawanej sprawie był zaś nim brak podania prawidłowego adresu strony pozwanej. Sąd Najwyższy zwrócił także trafnie uwagę, że uznanie, iż tylko samo złożenie wniosku o podjęcie postępowania – bez względu na to, czy jest uzasadniony – jest wystarczające do zapobieżenia skutkowi przewidzianemu w art. 182 § 1 zd. 1 k.p.c., umożliwiałoby powodowi utrzymywane sprawy w stanie zawieszenia, a zarazem zawisłości sine fine. W ten sposób w wyniku celowych działań powoda, stanowiących nadużycie uprawnień procesowych (art. 3 k.p.c.), po stronie pozwanego mogłoby powstać realne zagrożenie jego prawa do wydania wyroku w sprawnym i szybkim postępowaniu sądowym (art. 45 ust. 1 Konstytucji).

Wskazane orzeczenie zasługuje niewątpliwie na pełną akceptację. Należy zgodzić się z Sądem Najwyższym, że punkt wyjścia w rozważaniach dotyczących wykładni art. 182 § 1 k.p.c. powinno stanowić wskazanie funkcji i genezy wspominanego uregulowania. Artykuł 182 § 1 zd. 1 k.p.c. reguluje instytucję umorzenia zawieszonego postępowania, nazywanego niegdyś „upadkiem instancji”. Regulacja taka była znana zarówno przedwojennemu Kodeksowi postępowania cywilnego z 1930 r., jak i ustawodawstwom państw zaborczych obowiązującym na obszarze Polski.Szerzej na temat genezy instytucji upadku instancji por. X. Fierich, O upadku instancyj (Peremtion d’instance) z uwzględnieniem projektów polskiej procedury cywilnej, PPiA 1925, s. 340–346. W swym założeniu upadek instancji był powiązany z nienależytym popieraniem procesu przez strony (głównie przez powoda) przez określony czas. Brak takiej aktywności powodował bowiem zawieszenie postępowania, które było określane mianem spoczywania postępowania, które po upływie określonego czasu prowadziło do upadku instancji (umorzenia postępowania). Przyjmowano bowiem, że istnieje domniemanie, iż strony, wykazując swą bezczynność w procesie, rezygnują z załatwienia sprawy w drodze tego procesu.J. Kot, Umorzenie postępowania cywilnego według kodeksu postępowania cywilnego, Warszawa 1979, s. 12. Genetycznie przyjęty przez ustawodawcę polskiego model upadku instancji wywodzi się z prawa francuskiego.Por. J. Szymanowski, Wykład Kodexu postępowania cywilnego, Warszawa 1866, s. 703 i art. 397 francuskiego kodeksu postępowania cywilnego z 1806 r. obowiązującego na obszarze Królestwa Polskiego do 1 lipca 1876 r. Rozwiązanie takie na ziemiach polskich było znane na gruncie art. 689 rosyjskiej ustawy postępowania sądowego z 1864 r.,Zgodnie z art. 689 ros. u.p.c. „postępowanie zawieszone uznane będzie za umorzone, jeżeli w ciągu trzech lat od daty zawieszenia nie wniesiono podania o wznowienie”. Por. W. Miszewski, S. Goldstein, W. Przedpełski, W. Żywicki, O. Fedorowicz, S. Frankenstein-Sieczkowski, Ustawa postępowania sądowego cywilnego, Warszawa 1926, s. 348. skąd przeniknęło do prawa polskiego.P. Rylski, K. Weitz, Wpływ rosyjskiej ustawy postępowania sądowego cywilnego z 1864 r. na polskie postępowanie cywilne, PPC 2015, nr 2, s. 169. Celem instytucji było sankcjonowanie opieszałości stron postępowania, gdy przeszkoda uniemożliwiająca tok postępowania jest zależna od ich woli.Por. uzasadnienie orzeczenia SN z 15 października 1926 r., I C 2223/25, Zb. Orz. 1926, nr 2, poz. 156. W ówczesnym stanie prawnym do umorzenia dochodziło jednak nie tylko w sytuacji zawieszenia postępowania na skutek zgodnej woli obu stron, ale także w wyniku śmierci strony, por. art. 681 ros. u.p.c. Wzorując się na uregulowaniu zawartym we wspomnianej rosyjskiej u.p.c., zbliżoną regulację przyjął ustawodawca przedwojenny, który wprowadził możliwość umorzenia postępowania jedynie w przypadku, gdy do zawieszenia doszło na zgodny wniosek stron lub wskutek niestawiennictwa (art. 204 § 1 w zw. z art. 201 d. k.p.c.).P. Rylski, K. Weitz, Wpływ, s. 169. Przyjmowano więc, że nie może dojść do umorzenia postępowania zawieszonego z innych przyczyn, gdyż w takich przypadkach zawieszenie nie zależy od woli stron, a często i na usunięcie przyczyny zawieszenia strony nie mogą mieć wpływu.Ś. Kruszlenicki, Kodeks postępowania cywilnego z komentarzem, Poznań 1938, uw. 4 do art. 204, s. 261. Warto wskazać, że odmiennie sytuacja wyglądała na gruncie rosyjskiej u.p.c., gdzie możliwość umorzenia postępowania zachodziła także, gdy do zawieszenia doszło na skutek śmierci strony. W tym okresie brak możliwości nadania sprawie biegu na  skutek niewykonania zarządzeń przewodniczącego, w tym w szczególności brak podania przez powoda prawidłowego adresu pozwanego, nie stanowił przyczyny zawieszenia postępowania, a więc także nie prowadził do jego umorzenia.Por. uzasadnienie orzeczenia SN z 21 maja 1946 r., III C 958/45, OSNC 1947, nr 1, poz. 24. Praktyka wykształciła jednak instytucję „pozostawienia sprawy bez biegu”, w sytuacji gdy m.in. na skutek błędnego adresu pozwanego zawartego w pozwie nie można było kontynuować postępowania.W. Berutowicz, Znaczenie prawne „pozostawienia bez biegu sprawy cywilnej”, NP 1958, nr 7–8, s. 114 i n.; M. Jędrzejewska, Bieg przedawnienia i terminu prekluzyjnego w wypadku pozostawienia sprawy bez biegu, NP 1964, nr 4, s. 349 i n. Instytucja ta miała swą podstawę prawną jedynie w regulaminie sądowym,Por. § 60, 61 i 64 rozporządzenia MS z 9 września 1953 r., Regulamin czynności sądów wojewódzkich i powiatowych w sprawach cywilnych i karnych, Dz.U. nr 44, poz. 216. w którym brak było regulacji co do możliwości zakończenia takiego postępowania przez umorzenie,Jedynie regulacja § 308 ówcześnie obowiązującej instrukcji sądowej nakazywała zakreślenie sprawy w repertorium po upływie 3 miesięcy od jej pozostawienia bez biegu. jak również nie uregulowano skutków pozostawienia sprawy bez biegu. Stąd w doktrynie postulowano włączenie tej okoliczności do podstaw zawieszenia postępowania, które na skutek braku reakcji powoda może prowadzić do umorzenia postępowania.W. Berutowicz, Znaczenie prawne „pozostawienia bez biegu sprawy cywilnej”, s. 119. Warto wskazać, że już w doktrynie międzywojennej postulowano potrzebę rozszerzenia podstaw upadku instancji i wprowadzenia jej także w razie niepodania w określonym terminie przez powoda adresu pozwanego, por. L. Zarzycki, Refleksje o upadku instancji w projekcie procedury cywilnej, PS 1926, nr 3, s. 6–7. Stan sprawy bez biegu stanowił bowiem przypadek permanentnego zastoju postępowania, które nie mogłoby być nigdy formalnie zakończone.M. Jędrzejewska, Bieg, s. 351. Sytuację zmieniło dopiero wejście w życie obecnie obowiązującego k.p.c. z dniem 1 stycznia 1965 r. Pod wpływem postulatów doktryny uznano za potrzebne uregulowanie wśród podstaw zawieszenia także sytuacji, w której na skutek braku podania prawidłowego adresu pozwanego lub niewykonania innych zarządzeń sprawie nie można nadać dalszego biegu. Zawieszenie i umorzenie postępowania zastąpiły więc wypracowaną wcześniej w doktrynie koncepcję pozostawienia sprawy bez biegu.W. Berutowicz, Znaczenie prawne sądowego dochodzenia roszczeń, Warszawa 1966, s. 165 (w przypisie); J. Kot, J. Zawartka, Kilka uwag o umorzeniu postępowania, NP 1970, nr 2, s. 212. Biorąc pod uwagę genezę obecnego rozwiązania, należy uznać, że Sąd Najwyższy w cytowanym tu orzeczeniu trafnie odszedł od literalnej wykładni art. 182 § 1 k.p.c., która mogłaby prowadzić do wniosku, że zgłoszenie samego żądania podjęcia postępowania jest wystarczające do uniemożliwienia umorzenia zawieszonego postępowania. Po pierwsze, wynika to ze wspomnianej już poprzednio specyfiki tej podstawy zawieszenia względem pozostałych podstaw, tradycyjnie określanych mianem spoczywania procesu. Wskazuje się bowiem, że skoro podstawa zawieszenia wynika tu przede wszystkim z powstania przeszkody do kontynuowania postępowania, nie jest zrozumiałe, dlaczego sąd miałby podjąć postępowanie zawieszone z tej przyczyny, tak jak w pozostałych przypadkach spoczywania postępowania, dopiero po upływie trzech miesięcy od zawieszenia (art. 181 pkt 2 k.p.c.).P. Grzegorczyk, (w:) Kodeks, uw. 18 do art. 180–181, s. 837. Stosowanie tego specyficznego obostrzenia do wskazanego wypadku spoczywania postępowania wydaje się niewłaściwe. Z tego względu trafne wydaje się, że do podjęcia postępowania zawieszonego na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. powinno dojść z urzędu, dopiero na skutek usunięcia przeszkody zawieszenia, a nie dopiero na wniosek strony (art. 180 k.p.c.). Po drugie, przeciwna wykładnia prowadziłaby do pozostawiania spraw w ramach permanentnego wstrzymania, co uniemożliwiałoby ich zakończenie, gdyby powód występował regularnie w odstępach rocznych ze stosownym wnioskiem. Byłoby to sprzeczne z ideą wprowadzenia art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. i odejściem już wiele lat temu od nieformalnej instytucji pozostawienia sprawy bez biegu. Jeżeli bowiem przyjąć, że sam wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania sprawia, że nie jest możliwe umorzenie zawieszonego postępowania, powstawałby problem, co powinien w takim przypadku uczynić sąd. Wciąż bowiem pozostaje stan zawieszenia postępowania, gdyż – jak już wskazywano – dopóki nie dojdzie do usunięcia przeszkody w sprawie, nie można jej nadać biegu z przyczyn czysto obiektywnych. Nawet jednak jeśli przyjąć, że w wyniku analogicznego stosowania art. 181 k.p.c. sam wniosek o podjęcie może również prowadzić do podjęcia zawieszonego postępowania, to brak będzie możliwości jego kontynuowania i albo pozostanie ono wstrzymane na nieznanej ustawowo podstawie, albo sąd zmuszony będzie ponownie zawiesić postępowanie. Dzięki trafnej interpretacji Sądu Najwyższego wskazane problemy prawne nie zaistnieją.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".