Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 10/2014

Orzeczenie wstępne Trybunału Sprawiedliwości jako prejudykat w postępowaniu podatkowym

Udostępnij

Orzeczenie wstępne jako precedens

Procedura prejudycjalna pytań przewidziana w art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej: TFUE) daje możliwość każdemu sądowi polskiemu przekazania pytań do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TS lub Trybunał) w sprawach związanych z interpretacją i/lub ważnością prawa unijnego. Z tej formy dialogu korzystają coraz częściej także polskie sądy administracyjneZ informacji dostępnej na stronie http://www.nsa.gov.pl/index.php/pol/NSA/Prawo-Europejskie/Pytania-prejudycjalne-WSA-i–-NSA wynika, że zadano 46 pytań prejudycjalnych. . W rzeczywistości orzecznictwo TS bardzo szeroko i intensywnie zakreśla swoją sferę oddziaływania. Umieszcza dyskusję prawniczą na poziomie unijnym, a wyroki przesądzają znacznie więcej, niż tylko jak interpretować prawo unijne w konkretnej sprawie. Spory teoretycznoprawne i niekończące się dyskusje, czy to już jest precedens, czy jeszcze nie, mogą mieć walor porządkujący, ale nie powinny przesłaniać codzienności orzeczniczej, w której sądy i aktorzy integracji są rzeczywiście związani interpretacją Trybunału oraz według niej planują swoje działanie(-a). Przesłaniem dla sądów i organów administracji jest powszechny zasięg obowiązywania orzeczeń wstępnych w przedmiocie interpretacji w ramach systemu opartego na autorytecie spraw (precedensów) już rozstrzygniętych. Potężny sąd, który radiacyjnie oddziałuje na swoje audytoria, musi stale przekonywać, że zachowuje „zdolności operacyjne” i ogarnia swoje orzecznictwo w stopniu pozwalającym spełniać funkcje „generatora” i „strażnika” precedensu. Ten problem, kiedyś marginalny (zawsze dominowało pytanie „czy”), obecnie urasta do rangi prawdziwego wyzwania, przed którym stoi dzisiejszy Trybunał. O prawdziwym precedensie, a nie tylko o „wrażeniu precedensu”, możemy mówić dopiero wtedy, kiedy praktyka odwołania się do orzeczeń ma charakter powtarzalny, adekwatny, refleksyjny i selektywny. Tylko wtedy orzeczenie z wymiaru jednostkowego rozstrzygnięcia może przejść na poziom ogólnego standardu dla spraw rozstrzyganych w przyszłości. W przypadku sądu, który za pośrednictwem swojego orzecznictwa ma ambicję oddziaływania na unijny system prawny, to właśnie język, dobór argumentów, precyzja i wstrzemięźliwość cytowania orzeczeń wcześniejszych jako precedensów nabierają szczególnego znaczenia. Te elementy  legitymizują sąd i uzasadniają posłuszeństwo wobec orzecznictwaD. Ordóñez-Solís, European Judges in a Global Society: Power, Language and Argumentation, (2008) 1 „European Journal of Legal Studies” (tekst dostępny na www.ejls.com).. Dobry precedens nie tylko ma rozwijać prawo, ale w równej mierze je tłumaczyć. Sąd precedensowo oddziałujący na system musi dbać o to, aby debata poprzedzająca precedens miała charakter jak najbardziej kompletny i wyczerpujący. W kontekście prawa unijnego oznacza to w szczególności efektywny dialog pomiędzy Trybunałem a państwami członkowskimi, które występują w podwójnym charakterze: po pierwsze, są potencjalnymi odbiorcami precedensu, a po drugie – podmiotem, który korzysta z wyjątkowej, rudymentarnej kompetencji do przełamania precedensu. Trybunał nie może zapominać tego dualizmu, ponieważ precedens arbitralny i fałszywy nie tylko godzi w legitymizację sądu jako instytucji racjonalnej, ale także zagraża przetrwaniu sądu, skoro „fałszywy precedens” może przyczynić się do powstania koalicji skierowanej przeciwko precedensowi, a więc w konsekwencji i Trybunałowi. „Precedens dobry” (rzeczywisty) ma charakter samoodnawialny, tzn. każde jego powołanie nie tylko przez sąd, ale także przez strony, ich pełnomocników, tworzy model powtarzalnych zachowań, w których argument z precedensu znajduje się w centrum. Jest inkrementalny, ponieważ zawsze zaczepiony w zastanej tradycji precedensowej (spojrzenie w przeszłość) i spoglądający w kierunku dodania nowego elementu do tej tradycji (spojrzenie w przyszłość). Precedensowe oddziaływanie Trybunału zawsze powinno być odzwierciedleniem momentu i czasu, w którym orzeczenie ma funkcjonować jako precedens. Budowanie systemu precedensowego, który wsparty jest na dialogu z sądami krajowymi, odgrywa tu szczególną rolę.

Te wprowadzające uwagi mają kluczowe znaczenie dla naszej argumentacji poniżej, zgodnie z którą orzeczenia TS powinny być uwzględniane w procesie stosowania prawa nie tylko przez polskie sądy, lecz także przez wszystkich uczestników postępowania. Wynika to zarówno ze specyfiki prawa europejskiego, jak i z samego orzeczenia wstępnego. Skoro TS przedstawia wykładnię przepisów i zasad prawa unijnego, to konsekwentnie moc wiążąca dokonanej wykładni odpowiada mocy wiążącej przepisów unijnych, które sądy krajowe oraz inne organy państwowe muszą respektowaćPor. P. Dąbrowska, Skutki orzeczenia wstępnego Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, Warszawa: Dom Wydawniczy ABC 2006, s. 82, 86–88.. Tyle teorii.

Orzeczenie wstępne i brak podstawy do zawieszenia postępowania podatkowego. Stanowisko sądów administracyjnych

Na gruncie prawa polskiego powstaje jednak problem, jak powinien zachować się organ administracji publicznej, który ma do rozstrzygnięcia analogiczną sprawę do tej, która legła u podstaw zwrócenia się przez sąd administracyjny z pytaniem prejudycjalnym do Trybunału. W praktyce problem taki zaistniał na gruncie toczących się postępowań podatkowych. Sądy administracyjne Por. wyroki WSA w Szczecinie: z 19 kwietnia 2006 r., I SA/Sz 14/06; z 16 kwietnia 2014 r., I SA/Sz 1526/13, CBOSA.wyraziły jednolite stanowisko co do braku możliwości zastosowania w takich sprawach art. 201 § 1 pkt Zgodnie z tym przepisem: „Organ podatkowy zawiesza postępowanie, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji jest uzależnione od rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd”.Ordynacji podatkowejUstawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. – tekst jedn. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.; podobna regulacja jest zawarta w art. 97 § 1 pkt 4 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz.U. z 2013 r. poz. 267 ze zm.). . Punktem wyjścia była wykładnia językowa tego przepisu. Sądy argumentowały, że pod pojęciem „inny organ lub sąd” należy rozumieć każdy organ państwowy uprawniony na podstawie przepisów prawa do podejmowania rozstrzygnięć w prawem przewidzianej formie. Chodzi tu tylko o to, aby nie był to organ, który rozstrzyga sprawę w tym postępowaniu, w którym wystąpiło zagadnienie prejudycjalnePor. wyrok NSA z dnia 2 listopada 1999 r., ONSA 2000, nr 4, poz. 164.. „Innym organem lub sądem” nie będzie w rozumieniu art. 201 § 1 pkt 2 Ordynacji podatkowej Trybunał, który orzeka o wykładni przepisów prawa unijnego. Ponadto zauważono, że pod pojęciem „zagadnienia wstępnego” należy rozumieć taką sytuację, gdy wydanie orzeczenia merytorycznego w rozpoznanej przez organ podatkowy sprawie zależy od wydania innego orzeczenia merytorycznego przez inny organ lub sąd w przedmiocie stanowiącym kwestię wstępną dla rozpoznawanej sprawy. Chodzi tu zatem o dwie sprawy pozostające ze sobą w tak ścisłym związku, że wydanie decyzji w sprawie podatkowej jest uzależnione od przesądzenia pewnej kwestii. Taki związek nie zachodzi zaś, gdyż (jak to zostało już powiedziane) TS nie jest „innym organem lub sądem”. Wskazano też, że dokonanie interpretacji nie stanowi kwestii prejudycjalnej, tzn. wywierającej wpływ na postępowanie podatkowe, po pierwsze dlatego, że nie mamy w tym przypadku do czynienia z rozstrzyganiem. Interpretacja nie polega przecież na rozstrzyganiu, lecz „jedynie” na zajmowaniu stanowiska w kwestii wykładni przepisu wywołującego problemy interpretacyjne. Po drugie – podmiot zwracający się z wnioskiem o zawieszenie postępowania podatkowego wskazuje jedynie hipotetyczny wpływ wnioskowanej interpretacji na sposób załatwienia sprawy podatkowej. Ustawodawca wymaga zaś, by tego rodzaju zależność nie miała charakteru potencjalnego, lecz była aprioryczna i oczywista. Podniesiono również argument natury systemowej, powołując się na uregulowanie zawarte w art. 203 § 1 Ordynacji podatkowej, stosownie do którego organ podatkowy, który zawiesił postępowanie z przyczyny określonej w art. 201 § 1 pkt 2 ww. ustawy, wzywa równocześnie stronę do wystąpienia w oznaczonym terminie do właściwego organu lub sądu o rozstrzygnięcie zagadnienia wstępnego, chyba że strona wykaże, iż już zwróciła się w tej sprawie do właściwego organu lub sądu. Z kolei § 2 tego przepisu zawiera regulację dotyczącą sytuacji, gdy strona nie wykonała wezwania z § 1, wskazując, że wówczas to organ podatkowy zwraca się do właściwego organu lub sądu o rozstrzygnięcie zagadnienia wstępnego. W ocenie ww. sądów skoro żaden przepis nie daje ani stronie postępowania podatkowego, ani też organowi podatkowemu uprawnienia do wystąpienia z pytaniem prejudycjalnym do TSUE, to Trybunał ten nie może być uznany za organ lub sąd, o jakim mowa w art. 201 § 1 pkt 2 Ordynacji podatkowej. W konsekwencji uznano, że organ podatkowy powinien samodzielnie dokonać ustalenia stanu faktycznego sprawy oraz jego oceny w świetle obowiązujących przepisów prawa materialnego. Podkreślono, że organy podatkowe działają na podstawie i w granicach (obowiązującego) prawa (art. 7 Konstytucji RP, art. 120 Ordynacji podatkowej). Nie posiadają natomiast uprawnień do legalnej i skutecznej prawnie oceny zgodności ustawy podatkowej z przepisami traktatów unijnych. Uprawnienia takie nie służą również stronom prowadzonego postępowania podatkowego.

Orzeczenie wstępne TS jako podstawa zawieszenia postępowania

Należy zauważyć, że właśnie z powołanej przez sądy administracyjne zasady praworządności należy wywodzić obowiązek organów podatkowych działania na podstawie przepisów prawa unijnegoB. Adamiak, (w:) B. Adamiak, J. Borkowski, R. Mastalski, J. Zubrzycki, Ordynacja podatkowa. Komentarz, Wrocław: UNIMEX 2011, s. 562., którego źródłem niestanowionym jest orzecznictwo TSMémento pratique Francis Lefebvre: Communauté européenne 2000–2001: juridique, fiscqal, social, comptable, financier, Paris 1999, s. 38. Działania Trybunału mają zaś wręcz charakter konstytutywny w sensie kształtowania standardów unijnych oraz rozstrzygania wątpliwości powstałych na gruncie prawa pierwotnego i pochodnego w trakcie dokonywania wykładni na podstawie art. 267 TFUEA. Kalisz, Wykładnia i stosowanie prawa wspólnotowego, Warszawa: Wolters Kluwer 2007, s. 30. . Wykładnia przepisu prawa unijnego, dokonana przez Trybunał w ramach wyżej wskazanej kompetencji, wyjaśnia i precyzuje w miarę potrzeb znaczenie oraz zakres przepisu prawa unijnego, tak jak powinien lub powinien był być rozumiany i stosowany od chwili jego wejścia w życiePor. m.in. wyrok TS w sprawach: 61/79, Denkavit italiana, ust. 16; C–50/96, Deutsche Telekom, ust. 43; C 453/00, Kühne & Heitz NV, ust. 21. Wszystkie sprawy przywoływane w tekście są dostępne na www.curia.europa.eu. Status takich dyrektyw interpretacyjnych wywnioskowanych z orzecznictwa jest zbliżony do precedensu ze względu na zawartą w nich „nowość normatywnąA. Kalisz, Wykładnia, s. 31 oraz M. Zirk-Sadowski, Instytucjonalny i kulturowy wymiar integracji prawnej, (w:) L. Leszczyński (red.), Zmiany społeczne a zmiany w prawie. Aksjologia, konstytucja, integracja europejska, Lublin 1999, s. 41.. Obowiązek stosowania prawa unijnego przez wszystkie organy państw członkowskich w zgodzie z wykładnią przyjętą przez Trybunał wynika z uregulowanej w art. 4 ust. 3 TUE zasady lojalnej współpracy. Zgodnie z tą zasadą państwa członkowskie podejmują wszelkie środki ogólne lub szczególne właściwe dla zapewnienia wykonania zobowiązań wynikających z Traktatów lub z aktów instytucji Unii. Obowiązek podjęcia wszelkich środków koniecznych do osiągnięcia rezultatu przewidzianego dyrektywamiPor. wyroki TS w sprawach: C-72/95, Aannemersbedrijf P.K. Kraaijeveld BV i in., ust. 55; C-106/89, Marleasing SA, ust. 8; C-365/98, Brinkmann Tabakfabriken GmbH, ust. 40. , jak też zapewnienie przestrzegania zasad prawa unijnego Por. wyrok TS w sprawie C-8/88, Niemcy v. Komisja, ust. 13.dotyczy wszystkich władz państw członkowskich w ramach ich kompetencji. Poddany zaś wykładni przepis prawa unijnego winien być stosowany przez organ administracyjny w ramach jego kompetencji nawet do stosunków prawnych powstałych przed wydaniem przez Trybunał wyroku na podstawie wniosku o dokonanie wykładniPor. cytowany wyrok w sprawie C-453/00, Kühne & Heitz NV, ust. 22.. Nie ma również wątpliwości, że organy administracji, obok sądów, są zobowiązane do przestrzegania zasady pierwszeństwa prawa unijnego wobec prawa krajowego i do odmowy stosowania prawa krajowego niezgodnego z prawem unijnym. Jak słusznie zauważono w literaturzeS. Biernat, Wykładnia prawa krajowego zgodnie z prawem Wspólnot Europejskich, Toruń: 1998, s. 131; I. Andrzejewska- ‑Czernek, Wykładnia prawa podatkowego Unii Europejskiej, Warszawa: Wolters Kluwer 2013, s. 266. czy orzecznictwieWyrok NSA z 2 kwietnia 2009 r., I FSK 4/08, CBOSA., akty administracyjne, a także inne czynności organów administracji podlegają kontroli sądowej, a nałożenie obowiązku stosowania prawa unijnego jedynie na sądy, przy równoczesnym braku takiego obowiązku w odniesieniu do organów administracyjnych, prowadziłoby z góry do przyjmowania podwójnego standardu stosowania prawa i powodowałoby stan niepewności.

W sytuacji takiej, gdy sąd administracyjny zadał pytanie do Trybunału z uwagi na zaistniałe wątpliwości w przedmiocie wykładni prawa unijnego, organ podatkowy, zważywszy na spoczywające na nim analogiczne obowiązki w zakresie respektowania prawa unijnego, także powinien mieć możliwość zawieszenia postępowania podatkowego, zwłaszcza gdy podziela rzeczone wątpliwości lub gdy o takie zawieszenie wnosi strona.

Wskazać należy, że uprawnienie sądów w analogicznej sytuacji orzecznictwo Trybunału wywodzi z zasady efektywnej ochrony sądowej podmiotów w prawie unijnym. Zasadę tę należy interpretować w ten sposób, że wymaga ona istnienia w porządku prawnym państwa członkowskiego możliwości skorzystania ze środków tymczasowych polegających na zawieszeniu stosowania przepisów krajowych do czasu wydania przez właściwy sąd rozstrzygnięcia w przedmiocie ich zgodności z prawem unijnym, jeżeli ich zastosowanie jest konieczne w celu zapewnienia całkowitej skuteczności przyszłemu orzeczeniu w przedmiocie istnienia uprawnień dochodzonych na podstawie prawa unijnego. Zastosowanie ww. środków tymczasowych podlega kryteriom określonym w prawie krajowym, na podstawie którego sąd ten orzeka, pod warunkiem że kryteria te nie są mniej korzystne niż w przypadku podobnych wniosków o charakterze wewnętrznym i nie powodują w praktyce, że tymczasowa ochrona uprawnień wynikających z prawa unijnego stanie się niemożliwa lub nadmiernie utrudnionaZob. fundamentalny wyrok w sprawie C-432/05, Unibet, oraz analiza T. T. Koncewicza, Autonomia proceduralna państw członkowskich. Zmierzch czy nowe otwarcie? Uwagi na marginesie wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie Unibet, „Palestra” 2012, nr 11–12..

Wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w tym samym duchu – zapewnienia całkowitej skuteczności przyszłemu orzeczeniu w przedmiocie istnienia uprawnień dochodzonych na podstawie prawa unijnego – dać organowi podatkowemu możliwość skorzystania z analogicznego środka tymczasowego. Uzasadnienie do takiego działania w pierwszej kolejności odnajdujemy we wspomnianej zasadzie lojalnej współpracy, z której wypływa m.in. nie tylko nakaz poszanowania orzeczeń sądów unijnych, lecz także obowiązek powstrzymywania się od podejmowania jakichkolwiek działań mogących narazić na niebezpieczeństwo osiągnięcie celów UniiJ. Sozański, Ogólne zasady prawa a wartości Unii Europejskiej (po traktacie lizbońskim) – studium prawnoporównawcze, Toruń 2012, s. 226. . Skoro organ podatkowy ma obowiązek podejmowania wszelkich środków w celu zapewnienia wykonania zobowiązań unijnych, to sprzeczna z ww. zasadą jest sytuacja, w której pomimo istniejących wątpliwości w zakresie wykładni prawa unijnego podejmuje on działania interpretacyjne potencjalnie mogące być w sprzeczności z rzeczoną wykładnią. Zasada ta powiązana jest również z zasadą efektywnego stosowania przepisów prawa unijnego, zasadami jednolitości prawa Unii oraz zasadą pewności prawa. Wykładnia efektywna oznacza nadanie pierwszeństwa takiemu sposobowi wykładni, jaki najlepiej służy efektywności przepisów unijnychPor. wyrok TS w sprawie 187/87, Land de Sarre.. Odnosi się ona do dokonywania interpretacji – także przez organy administracji – w takim zakresie, w jakim mogą one podejmować działania interpretacyjnePor. wyroki TS w sprawach: C-382/92, Komisja v. Zjednoczone Królestwo; sprawa 229/83, Leclerc.. Powyższa powinność dokonywania wykładni prawa krajowego w zgodzie z prawem unijnym jest ściśle związana z zagadnieniem prymatu prawa Unii. Skoro prawo unijne jest nadrzędne wobec krajowego, to w razie kolizji między nimi pierwszy krok do rozstrzygnięcia stanowi próba „dopasowania” niepokrywających się norm w drodze odpowiedniej wykładni przepisów krajowychPor. A. Kalisz, Wykładnia, s. 202. . Nie można też zapominać, że fundamentalnym wymogiem unijnego porządku prawnego jest jednolite stosowanie tego prawaPor. wyrok TS w sprawie 143/88, Zuckerfabrik.. Dodatkowo wprawdzie w unijnym porządku prawnym respektowana jest zasada pewności prawa, która ma status zasady systemowej i generalnejPor. wyrok TS w sprawie C-459/02, Willy Gerekens, ust. 22.. Powszechnie też respektuje się jej element – powagę rzeczy osądzonej, której istotą jest uznanie za wartość zakończenia sprawy – wydania decyzji administracyjnej, która nawet jeśli jest wadliwa, nie powinna być podważana. Jednakże rozwiązania prawa krajowego dyktowane zasadą pewności prawa mogą zostać podane w wątpliwość w sytuacji, gdy ostateczne rozstrzygnięcie narusza prawo UE. Orzecznictwo TS nie pozostawia bowiem wątpliwości, że kwestia wzruszenia rozstrzygnięć krajowych podlega zasadom prawa UEPor. szerzej N. Półtorak, Ochrona uprawnień wynikających z prawa Unii Europejskiej w postępowaniach krajowych, Warszawa: Wolters Kluwer 2010, s. 398 i n.. Organ administracyjny, zgodnie z zasadą wynikającą z art. 4 ust. 3 TUE, ma obowiązek ponownego rozpatrzenia ostatecznej decyzji administracyjnej w celu uwzględnienia interpretacji prawa unijnego dokonanej przez Trybunał.

Z powyższego wynika, że względy efektywności, pewności i jednolitości stosowania prawa unijnego oraz jego pierwszeństwa powinny przesądzać o tym, że także organ podatkowy korzysta z możliwości wstrzymania się z wydaniem rozstrzygnięcia do momentu uzyskania wykładni Trybunału – jedynej instytucji kompetentnej do autorytatywnej wykładni przepisów prawa unijnego. Organ podatkowy nie powinien doprowadzać potencjalnie do sytuacji konieczności wzruszenia własnego błędnego rozstrzygnięcia na podstawie art. 240 § 1 pkt 11 Ordynacji podatkowejZgodnie z tym przepisem: „W sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości ma wpływ na treść wydanej decyzji”. . Za takim stanowiskiem powinna również przemawiać wspomniana zasada praworządności. Rolą organów podatkowych powinno być wydanie rozstrzygnięcia zgodnego z prawem, w tym z prawem unijnym. Dynamika postępowania nie może zaś przesłaniać wspomnianego nadrzędnego celu postępowaniaPor. P. Brzozowski, Glosa do postanowienia NSA z dnia 28 marca 2006 r., sygn. akt I FZ 99/06, Lex/el 2007. . Orzekanie w sprawie przy potencjalnym zagrożeniu ryzykiem błędu co do prawa narusza tę zasadę. Działanie takie narusza również zasadę zaufania do organów podatkowych, wyrażoną w art. 121 § 1 Ordynacji podatkowej, albowiem strony mają prawo oczekiwać uwzględnienia właściwej wykładni prawa w rozpoznawanej sprawie. Tym bardziej że sprzeczna z prawem unijnym praktyka państwa członkowskiego nie może uzasadniać powstania po stronie podmiotu gospodarczego, dla którego była korzystna, uzasadnionych oczekiwańPor. wyroki TS w sprawach połączonych C-31–44/91, Lageder, ust. 34; C–5/82, Maizena, ust. 22.. Powoływany przepis art. 201 § 1 pkt 2 Ordynacji podatkowej, zważywszy na jego brzmienie, potwierdzone w licznych orzeczeniach sądów administracyjnych, nie daje na pierwszy rzut oka podstawy prawnej do takiego zawieszenia. Ocena procedury zawieszenia postępowania podatkowego z punktu widzenia wspomnianej zasady równoważności może skłaniać do twierdzenia, że podobny brak regulacji odnosi się do sytuacji, w której sąd administracyjny występuje z pytaniem prawnym do Trybunału KonstytucyjnegoPodobieństwa roszczeń wynikających z orzeczeń TS i TK wskazuje, odwołując się do orzecznictwa TS, N. Półtorak. Tak w: Skuteczność orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej a skuteczność orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w świetle zasady równoważności i efektywności ochrony, (w:) Zapewnienie efektywności orzeczeń sądów międzynarodowych w polskim porządku prawnym, pod red. A. Wróbla, Warszawa 2011, s. 437 i n. Odmiennego zaś zdania jest Sąd Najwyższy, wskazując, że orzeczenia TK nie wyjaśniają treści przepisów, ale rozstrzygają o zgodności ustaw z Konstytucją, natomiast TSUE dokonuje interpretacji przepisów prawa unijnego, co powoduje, że te ostatnie są zbliżone do orzeczeń SN – uchwał mających moc zasady prawnej, a te nie są podstawą wznowienia – postanowienie SN z 22 października 2009 r., I UZ 64/09, LEX nr 560531.. Wydaje się, że bardziej kluczowe we wspomnianym przypadku jest zapewnienie skutecznego środka ochrony prawnej roszczeń opartych na prawie europejskim już na poziomie organów podatkowych, w tym możliwość skorzystania przez te organy ze środków tymczasowych. Brak takiego środka czyni iluzorycznym twierdzenie Trybunału, który w swym orzecznictwie wskazuje wprost, że wyrok TS powinien skutkować automatycznym zakazem stosowania zarówno przez władze sądownicze, jak i administracyjne państwa członkowskiego kwestionowanych przepisów  i obowiązkiem tych władz jest podjęcie wszelkich środków umożliwiających pełne stosowanie prawa UniiPor. wyrok TS w sprawie C-101/91, Komisja v. Włochy, ust. 24. .

Podsumowanie

Wskazane powyżej argumenty i obowiązek każdego organu administracyjnego stosowania prawa europejskiego i zapewnienia mu efektywności w duchu zasady lojalnej współpracy (art. 4 ust. 3 TUE) stanowią wystarczającą podstawę dla organu podatkowego do przyjęcia wykładni prounijnej art. 201 § 1 pkt 2 Ordynacji podatkowej. Należy także pamiętać, że przepis art. 201 § 1 pkt 2 Ordynacji podatkowej wszedł w życie z dniem 1 stycznia 1998 r. Niezbędne jest zatem dokonanie jego wykładni dynamicznej, która pozwoli dostosować znaczenie pojęć do zmieniającej się sytuacji społecznej, politycznej i ekonomicznejPor. L. Morawski, Zasady wykładni prawa, Toruń: Wydawnictwo Dom Organizatora 2010, s. 161; wyrok SN z 16 maja 2001 r., I PKN 389/00, OSNP 2003, nr 5, poz. 119.. Takim czynnikiem zewnętrznym, który powinien wpływać na sposób interpretacji tego przepisu, jest wejście Polski do Unii Europejskiej. Organ administracyjny powinien zawiesić postępowanie podatkowe w sprawie, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji jest uzależnione od wydania wyroku przez TS. Skoro sądy krajowe zawieszają postępowanie sądowe z uwagi na toczące się postępowanie przed Trybunałem, to tym bardziej takie samo uprawnienie powinno przysługiwać organom podatkowym. Jednocześnie organ podatkowy powinien również w tej konkretnej sytuacji odmówić zastosowania w przedmiotowej sprawie art. 203 Ordynacji podatkowej.

Taki ciąg działań organów podatkowych nie powinnien być kwestionowany przez sądy administracyjne, ponieważ wpisuje się w mandat europejski krajowej administracji po 2004 r. Nie tylko sądy polskie są sądami europejskimi korzystającymi z ogólnej jurysdykcji w zakresie stosowania i interpretacji prawa europejskiego. Taka kwalifikacja dotyczy w równej mierze administracji krajowej i w tym duchu musimy dzisiaj interpretować jej kognicje. Bez tego zabiegu precedensowe oddziaływanie orzecznictwa europejskiego i efektywna ochrona prawna doznają istotnego osłabienia.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".