Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 1-2/2014

Europejski Trybunał Praw Człowieka – przegląd orzecznictwa (czerwiec–wrzesień 2013 r.) (cz. 2)

Udostępnij

Prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego (art. 8)

Internet jest narzędziem informacji i komunikowania się w wyjątkowej skali, różniącym się od mediów drukowanych, zwłaszcza jeśli chodzi o zdolność do przechowywania i przekazywania informacji. Sieć elektroniczna, służąca miliardom użytkowników na całym świecie, nie jest i potencjalnie nigdy nie będzie w taki sam sposób jak media drukowane regulowana i kontrolowana. Ryzyko szkody dla praw i wolności człowieka – zwłaszcza prawa do poszanowania życia prywatnego – jaką mogą wyrządzić treści i komunikowanie się w Internecie, jest z pewnością większe niż w przypadku prasy. Tak więc polityki reprodukcji materiału z mediów drukowanych i Internetu mogą się różnić. Aby zapewnić ochronę i promocję wchodzących w grę praw i wolności, ta druga niezaprzeczalnie musi być dostosowana do specyficznych cech technologicznych Internetu.

Wyrok Węgrzynowski i Smolczewski v. Polska, 16.07.2013 r., Izba (Sekcja IV), skarga nr 33846/07, § 58.

 

Główną funkcją prasy w demokracji jest działanie jako „publiczny obserwator”, pełni ona jednak również wartościową poboczną rolę, polegającą na przechowywaniu i udostępnianiu społeczeństwu archiwów zawierających wiadomości wcześniej opublikowane. Jej żywotnym aspektem jest utrzymywanie archiwów internetowych.

Wyrok Węgrzynowski i Smolczewski v. Polska, 16.07.2013 r., Izba (Sekcja IV), skarga nr 33846/07, § 59.

 

Rola organów sądowych nie polega na udziale w przerabianiu historii przez nakazywanie usunięcia ze sfery publicznej wszelkich śladów publikacji uznanych w przeszłości w drodze ostatecznych decyzji sądowych za nieusprawiedliwione ataki na dobre imię jednostek.

Wyrok Węgrzynowski i Smolczewski v. Polska, 16.07.2013 r., Izba (Sekcja IV), skarga nr 33846/07, § 65

 

Nie można zakładać, że rodzice pozostawiający w kraju dzieci przy wyjeździe za granicę w celu zamieszkania tam nieodwołalnie uznają, iż powinny one w nim pozostać na stałe, i nie myślą o zabraniu ich do siebie w przyszłości.

Wyrok Berisha v. Szwajcaria, 30.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 948/12, § 54.

Prawo do wolności wypowiedzi (art. 10)

Przy ustalaniu istnienia i zakresu obowiązków pozytywnych państwa wynikających z art. 10 Konwencji Trybunał musi brać pod uwagę przedmiot sprawy, jego zdolność do przyczynienia się do debaty publicznej, naturę i zakres ograniczeń nałożonych na wolność wypowiedzi oraz dostępność alternatywnych sposobów, w jakie wolność tę można było realizować, jak również znaczenie konkurencyjnych praw innych osób lub społeczeństwa.

Wyrok Remuszko v. Polska, 16.07.2013 r., Izba (Sekcja IV), skarga nr 1562/10, § 65.

 

Niezależnie od znaczenia wolności wypowiedzi art. 10 nie przyznaje żadnej swobody wyboru forum dla korzystania z tego prawa, jeśli chodzi o wejście na teren prywatny albo nawet, jeśli zajdzie taka konieczność, na jakikolwiek teren publiczny. Przy badaniu takich spraw Trybunał ocenia, czy zakaz dostępu do danego forum oznaczał brak wszelkiej możliwości skutecznego korzystania z wolności wypowiedzi.

Wyrok Remuszko v. Polska, 16.07.2013 r., Izba (Sekcja IV), skarga nr 1562/10, § 77.

 

Prywatne gazety muszą mieć wolność korzystania ze swobody redakcyjnej, kiedy decydują o publikacji artykułów, komentarzy lub listów osób prywatnych albo nawet zatrudnionych u nich reporterów i dziennikarzy. Obowiązek państwa zapewnienia jednostce wolności wypowiedzi nie daje obywatelom lub organizacjom nieograniczonego prawa dostępu do mediów, aby za ich pomocą móc przedstawiać swoje opinie. Zasady te odnoszą się również do publikacji reklam. Skuteczne korzystanie z wolności prasy zakłada prawo gazet do przyjmowania i stosowania własnych polityk dotyczących treści reklam. Wymaga również, aby prasa mogła swobodnie ustalać swoją politykę w tym zakresie i wybierać tych, z którymi prowadzi interesy.

Wyrok Remuszko v. Polska, 16.07.2013 r., Izba (Sekcja IV), skarga nr 1562/10, § 79.

Prawo do wolności zgromadzania się i stowarzyszania się (art. 11)

 

Państwa korzystają z szerokiej swobody oceny sposobu zagwarantowania wolności związkowej i ochrony interesów zawodowych członków związku.

Wyrok Sindicatul „Păstorul cel Bun” (związek zawodowy „Najlepszy Pasterz”) v. Rumunia, 9.07.2013 r., Wielka Izba, skarga nr 2330/09, § 133.

 

Tam, gdzie wchodzą w grę kwestie relacji między państwem i religiami, w związku z którymi w społeczeństwie demokratycznym opinie mogą się rozsądnie znacznie różnić, szczególne znaczenie ma rola krajowego ciała decyzyjnego. Dotyczy to zwłaszcza  sytuacji, w których praktyka w państwach europejskich charakteryzuje się szeroką rozmaitością modeli konstytucyjnych regulujących relacje między państwem a poszczególnymi wyznaniami.

Wyrok Sindicatul „Păstorul cel Bun” (związek zawodowy „Najlepszy Pasterz”) v. Rumunia, 9.07.2013 r., Wielka Izba, skarga nr 2330/09, § 138.

 

Niezależnie od jego szczególnej sytuacji duchowieństwo wypełnia swoją misję w kontekście stosunku pracy mieszczącego się w zakresie art. 11 Konwencji.

Wyrok Sindicatul „Păstorul cel Bun” (związek zawodowy „Najlepszy Pasterz”) v. Rumunia, 9.07.2013 r., Wielka Izba, skarga nr 2330/09, § 148.

 

Sądy krajowe muszą zapewnić przestrzeganie we wspólnotach religijnych wolności stowarzyszania się oraz ich autonomii zgodnie z obowiązującym prawem, w tym z Konwencją. Jeśli wchodzi w grę wolność stowarzyszania się, z art. 9 wynika uprawnienie wspólnot religijnych do własnej opinii na temat wszelkiej zbiorowej działalności swoich członków mogącej osłabić jej autonomię. Opinia ta musi być co do zasady przestrzegana przez władze krajowe. Sam tylko zarzut wspólnoty religijnej, że istnieje rzeczywiste lub potencjalne zagrożenie jej autonomii, nie wystarcza, aby uznać, że jakakolwiek ingerencja w prawa związkowe jej członków odpowiadała wymaganiom art. 11 Konwencji. Wspólnota musi wykazać w konkretnych okolicznościach, że zarzucone ryzyko było realne i znaczne, a zarzucona ingerencja nie wykraczała poza to, co jest konieczne, aby je wyeliminować, i nie służyła żadnemu innemu celowi niezwiązanemu z korzystaniem z autonomii przez wspólnotę religijną. Sądy krajowe muszą zapewnić spełnienie tych warunków, badając dogłębnie okoliczności sprawy i szczegółowo rozważając konkurencyjne interesy.

Wyrok Sindicatul „Păstorul cel Bun” (związek zawodowy „Najlepszy Pasterz”) v. Rumunia, 9.07.2013 r., Wielka Izba, skarga nr 2330/09, § 159.

 

Poszanowanie przez państwo autonomii wspólnot religijnych oznacza w szczególności, że musi ono akceptować prawo wspólnot do reakcji, zgodnie z ich własnymi regulacjami i interesami, na wszelkie wyłaniające się wewnątrz nich ruchy niezgody, które mogą rodzić zagrożenie dla ich spoistości, wizerunku albo jedności. Władze krajowe nie mogą więc być arbitrem między wspólnotami religijnymi i rozmaitymi frakcjami dysydenckimi, które istnieją lub mogą się w nich wyłonić. Wyrok Sindicatul „Păstorul cel Bun” (związek zawodowy „Najlepszy Pasterz”) v. Rumunia, 9.07.2013 r., Wielka Izba, skarga nr 2330/09, § 165.

 

Ze względu na dużą rozmaitość modeli konstytucyjnych regulujących relacje między państwami i wyznaniami religijnymi w Europie i brak zgody na poziomie europejskim w tej materii państwo korzysta z szerszej swobody w tej sferze, obejmującej prawo do decydowania o uznaniu lub nie związków zawodowych działających we wspólnotach religijnych i realizujących cele mogące utrudniać korzystanie przez te wspólnoty z autonomii.

Wyrok Sindicatul „Păstorul cel Bun” (związek zawodowy „Najlepszy Pasterz”) v. Rumunia, 9.07.2013 r., Wielka Izba, skarga nr 2330/09, § 171.

 

Prawo do tworzenia i działania partii politycznych – podobnie jak organizacji społecznych – jest objęte ochroną art. 11 Konwencji. Ciała te różnią się jednak między sobą, m.in. rolą odgrywaną w społeczeństwie demokratycznym, bo wiele organizacji społecznych przyczynia się do jego funkcjonowania jedynie w sposób pośredni. Ruchy społeczne mogą odgrywać ważną rolę w kształtowaniu polityki, ale – inaczej niż partie polityczne – mają one zwykle prawnie mniej uprzywilejowany wpływ na system polityczny. Ich rzeczywisty wpływ polityczny należy brać pod uwagę przy ocenie zagrożenia z ich strony dla demokracji.

Wyrok Vona v. Węgry, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 35943/10, § 56.

 

Państwo może podejmować działania prewencyjne dla ochrony demokracji w stosunku do ciał pozapartyjnych, również jeśli grozi z ich strony nieuchronnie szkoda dla praw innych osób, osłabiająca fundamentalne wartości, na jakich opiera się i działa demokratyczne społeczeństwo. Jedną z nich jest współżycie członków społeczeństwa bez segregacji rasowej, bez którego trudno sobie wyobrazić społeczeństwo demokratyczne. Od państwa nie można żądać, aby czekało z interwencją, aż ruch polityczny podejmie działanie osłabiające demokrację albo sięgnie po przemoc. Nawet jeśli nie podjął on próby przejęcia władzy, a zagrożenie jego polityki dla demokracji nie jest wystarczająco bliskie, w razie ustalenia, że podjął on konkretne kroki w życiu publicznym w celu implementacji polityki niezgodnej ze standardami Konwencji i demokracji, państwo może działać prewencyjnie.

Wyrok Vona v. Węgry, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 35943/10, § 57.

 

Odpowiedzialność wynikająca ze szczególnej roli konstytucyjnej oraz przywilejów prawnych dla partii politycznych istniejących w wielu państwach członkowskich Rady Europy może wchodzić w grę również w przypadku organizacji społecznych w stopniu, w jakim mają one porównywalny rzeczywisty wpływ polityczny. W przypadku stowarzyszenia jednak, ze względu na bardziej ograniczone możliwości jego wpływu na sytuację w skali kraju, usprawiedliwienie prewencyjnych ograniczeń może nie być tak nieodparte jak w przypadku partii politycznej.

Wyrok Vona v. Węgry, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 35943/10, § 58.

 

Marsz paramilitarny jest czymś więcej niż wyłącznie wyrazem idei niepokojących lub obrażających, bo jego przekazowi towarzyszy fizyczna obecność stwarzającej zagrożenie grupy zorganizowanych działaczy. Jeśli zachowanie powiązane z wypowiedzią jest zastraszające, wskazujące na zagrożenie lub ingerujące w swobodne wykonywanie lub korzystanie przez innych z któregoś z ich praw lub przywileju przewidzianego przez Konwencję ze względu na ich rasę, poziom ochrony ogólnie przyznany wolności wypowiedzi może być ograniczony ze względu na związany z nim ważny interes porządku publicznego. Wyrok Vona v. Węgry, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 35943/10, § 66.

 

Jeśli prawo do wolności zgromadzania się w sposób regularny przejawia się w drodze zastraszających marszów z udziałem dużych grup, państwo może usiłować ograniczyć związane z nim prawo do stowarzyszania się w granicach koniecznych, aby uniknąć  zagrożenia dla funkcjonowania demokracji. Wielka skala, skoordynowany charakter działań zastraszających – będących rezultatem wspierania polityk motywowanych rasowo, niezgodnych z podstawowymi wartościami demokracji – mogą usprawiedliwiać ingerencję państwa w wolność stowarzyszania się, nawet jeśli – tak jak w tej sprawie – margines swobody władz jest wąski. Wynika to z negatywnego wpływu zastraszania na wolę polityczną ludzi. Incydentalne wspieranie idei antydemokratycznych nie może jako takie być powodem wydania zakazu działalności partii politycznej. Tym bardziej w przypadku stowarzyszenia nieposiadającego specjalnego statusu partii politycznej. Ogół okoliczności, w szczególności skoordynowane i zaplanowane akcje, mogły jednak być wystarczającym, istotnym powodem podjęcia takiego środka, zwłaszcza gdy inne potencjalne formy wyrazu, skądinąd szokujących, idei nie zostały bezpośrednio nim dotknięte.

Wyrok Vona v. Węgry, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 35943/10, § 69.

Ochrona własności (art. 1 Protokołu nr 1)

Brak środków finansowych w gminie nie może usprawiedliwiać uchylania się przez nią od obowiązku wynikającego z wydanego przeciwko niej ostatecznego wyroku sądowego.

Wyrok De Luca v. Włochy, 24.09.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 43870/04, § 54.

Prawo do nauki (art. 2 Protokołu nr 1)

Artykuł 2 Protokołu nr 1 zezwala na ograniczenie dostępu na studia uniwersyteckie do osób, które przystąpiły we właściwy sposób do egzaminów i je zdały.

Wyrok Altınay v. Turcja, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 37222/04, § 35.

 

Przy regulacji dostępu do uniwersytetów lub szkół wyższych państwa członkowskie dysponują znacznym marginesem swobody, jeśli chodzi o wymagane kwalifikacje, aby móc wybrać kandydatów zdolnych do kontynuowania z powodzeniem studiów wyższych. System selekcji nie może jednak negować samej istoty prawa do nauki ani stanowić oceny kandydatów oznaczającej brak równości i niesprawiedliwej, jeśli ma nie być zamachem na prawa chronione w art. 14 Konwencji w połączeniu z art. 2 Protokołu nr 1.

Wyrok Altınay v. Turcja, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 37222/04, § 41.

 

W staraniach, aby wykształcenie zawodowe osiągnęło poziom wymagany do kontynuowania nauki na poziomie wyższym – co wymaga inwestowania przez państwa w średnie wykształcenie zawodowe – państwo może uwzględnić w związku z kwestią dostępu na studia naturę szkoły średniej.

Wyrok Altınay v. Turcja, 9.07.2013 r., Izba (Sekcja II), skarga nr 37222/04, § 45.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".