Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 1-2/2012

Prawo rzymskie w Tadżykistanie

W dniach od 13 do 17 października 2011 roku felietonista „Palestry” przebywał w Duszanbe w Tadżykistanie na międzynarodowym Euroazjatyckim seminarium prawa rzymskiego. Spotkanie to zostało zorganizowane z inicjatywy włoskiego zespołu badawczego imienia Giorgia La Piry, powstałego w roku 1972 i kierowanego przez prof. Pierangela Catalano, kierującego Gruppo di ricerca sulla diffusione del diritto romano Uniwersytetu Roma I „La Sapienza”. Organizatorami tadżyckimi byli: Wydział Prawa Narodowego Uniwersytetu w Duszanbe oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Republiki Tadżykistanu – prof. Machkam Machmudov.

Profesor Wydziału Prawa Uniwersytetu w Rzymie Pierangelo Catalano ma ogromne zasługi w rozwijaniu kontaktów włoskiej nauki prawa rzymskiego z nauką krajów Europy środkowej i wschodniej, Ameryki Łacińskiej oraz Azji. Pierangelo Catalano ma wizję prawa rzymskiego jako łącznika spinającego wszystkie systemy prawne i ustawodawstwa, od Europy poprzez Amerykę Łacińską do Azji (z wyłączeniem jednak prawa angloamerykańskiego). Szczególnym zainteresowaniem profesora Catalano cieszy się prawo rzymskie w krajach byłego bloku sowieckiego, szczególnie w Rosji, w której upatruje kontynuatorkę idei starożytnego Rzymu. Od roku 1981 Pierangelo Catalano organizuje corocznie na Kapitolu – zawsze w legendarną rocznicę założenia Rzymu, 21 kwietnia – seminarium zatytułowane Da Roma alla Terza Roma. Wizją Pierangela Catalano jest, że po drugim Rzymie – Konstantynopolu, trzecim Rzymem stała się Moskwa, która przejęła misję kontynuowania prawa rzymskiego. Jest w tym względzie wierny przekonaniom swego duchowego mistrza, profesora prawa rzymskiego Uniwersytetu we Florencji Giorgia La Piry (1904–1977), który niezależnie od swych zasług w zakresie prawa rzymskiego reprezentował nurt katolicyzmu otwartego: antyfaszysta, tercjarz zakonu dominikanów, w okresie po II wojnie rektor Uniwersytetu we Florencji, był przez trzy kadencje burmistrzem (sindaco) Florencji, piastował  również funkcje ministerialne. La Pira zwalczał też mechanizmy przyczyniające się do zadłużania krajów ubogich. W setną rocznicę urodzin Giorgia La Piry (2004 r.) papież Jan Paweł II wszczął jego proces beatyfikacyjny. La Pira był otwarty na kraje Wschodu, a szczególnie na Rosję i Związek Radziecki. Rosję widział jako kontynuatorkę antycznego Rzymu (Roma – Bizancjum – Moskwa). W roku 1945 podczas XIX tygodnia społecznego katolików włoskich wysuwał tezę, że „konstytucja sowiecka z roku 1936 była zbliżona do rzymskiej”Zob. np.: P. Catalano, Introduzione al XII Colloquio di Mosca („Index” 38, 2010, s. 496–497): „Nell’ottobre 1945 Giorgio La Pira stabilì un confronto e individuò una convergenza tra la costituzione romana e la costituzione sovietica del 1936, quanto alla «struttura» e al «fine» dello Stato: Salus reipublicae suprema lex”. Por. też ibidem (s. 489), gdzie Catalano, krytykując eliminację prawa rzymskiego przez niemiecki nazizm, stwierdza, że „nel 1945 il regime comunista di Giuseppe Stalin stabilí l’insegnamento di Diritto romano, come obbligatorio in tutte le facoltà giuridiche dell’Unione Sovietica (...)”. Z tym twierdzeniem prof. Catalano polemizowałem również podczas obrad kolokwium w Duszanbe..

Pierangelo Catalano w swych pracach naukowych i w poczynaniach organizacyjnych kontynuuje idee swego mistrza dotyczące wszechobecności prawa rzymskiego. Występuje on również przeciwko zadłużeniu ubogich krajów oraz przeciwko nieprzestrzeganiu praw człowieka.

Zespół badawczy kierowany przez Pierangela Catalano organizował systematyczne spotkania romanistów włoskich z romanistami i historykami prawa krajów socjalistycznych (wspominam tu tylko o tych, w których brałem udział). Pierwsze takie spotkanie odbyło się w roku 1977 w Lipsku. Było ono poświęcone historii starożytnej, prawu rzymskiemu i jego wpływowi na prawo współczesne, prawu porównawczemu oraz studiom nad prawem rzymskim w krajach socjalistycznych. W roku 1978 zostało zorganizowane spotkanie w Popowie nad Bugiem, poświęcone ideologiom politycznym i praktyce konstytucyjnej oraz kontynuacji i nowości w prawie cywilnym. Dla piszącego te słowa szczególnie istotne było spotkanie w Smolenicach, koło Bratysławy, w październiku 1980 roku, poświęcone rewolucjom społecznym i prawu. Zagadnienie rewolucji społecznych w Rzymie, tak modne w krajach socjalistycznych, nie bardzo mnie interesowało. Zastanawiając się nad tematem mojego wystąpienia, postanowiłem sprawdzić, w jakim zakresie zostało uwzględnione prawo rzymskie w artykułach Encyklopedii Diderota, która – jak wiadomo – wywarła ogromny wpływ na kształtowanie świadomości ludzi przed Rewolucją Francuską. Znając niechęć ludzi wieku oświecenia do tradycyjnej wiedzy prawniczej, której jednym z najbardziej wymownych symboli było prawo rzymskie, można było przypuszczać, że w tym dziele czytelnik znajdzie bardzo krytyczny obraz prawa rzymskiego. Tymczasem już pierwsze, pobieżne przejrzenie haseł prawniczych w Encyklopedii Diderota obaliło ten mój intuicyjny pogląd. Liczba artykułów i haseł traktujących o prawie rzymskim przerosła moje oczekiwania. Również w hasłach dotyczących prawa współczesnego znalazło się dużo nawiązań do prawa rzymskiego. Co więcej, w artykułach Encyklopedii nie znalazłem frontalnej krytyki prawa rzymskiego, którą tak często można było spotkać u filozofów i prawników wieku oświecenia. Następnym zaskoczeniem było to, że we współczesnej literaturze dotyczącej encyklopedyzmu XVIII wieku nie znalazłem prawie żadnego opracowania, które by poruszało kwestię prawoznawstwa w Encyklopedii Diderota. Wiek oświecenia miał szczególnie  wielkie znaczenie dla formowania się współczesnej kultury prawnej: z jego to idei wyrosły główne kodeksy cywilne XIX wieku, które stały się wzorem dla większości kodeksów europejskich współcześnie obowiązujących. Podczas Kolokwium w Smolenicach wygłosiłem krótki referat, w którym wyraziłem pogląd, że prawo rzymskie (wbrew mym oczekiwaniom, że będzie – zgodnie z tendencjami wieku oświecenia – w Encyklopedii Diderota jedynie krytykowane) było przedstawiane w sposób wyczerpujący i obiektywny. Tematyka prawa w epoce oświecenia stała się mym centrum zainteresowań w następnym dziesięcioleciuPor. m. in.: W. Wołodkiewicz, Prawoznawstwo w poglądach i ujęciu Encyklopedystów, Warszawa 1990; idem, Nota di lettura w książce Le droit romain et l’Encyclopédie, Napoli 1986 oraz cykl artykułów poświęconych pracom przygotowawczym do Kodeksu Napoleona.. Spotkanie w Smolenicach utkwiło mi również w pamięci z innego powodu. Jesień 1980 roku była niezmiernie ciekawym okresem w Polsce. Inne kraje demokracji ludowej patrzyły z zazdrością (lub niepokojem) na proces zmian zainicjowanych przez „Solidarność” w sierpniu 1980 roku. W spotkaniu w Smolenicach brali udział historycy prawa z różnych krajów bloku socjalistycznego i grupa profesorów z Włoch. Nie zapomnę wieczornych rozmów przy winie, podczas których sytuacja w Polsce znajdowała się w centrum zainteresowania.

Zbyt dużo miejsca poświęciłem spotkaniu w Smolenicach, ale miało ono istotne znaczenie dla mych późniejszych zainteresowań naukowych. Inne spotkania organizowane z inicjatywy Pierangela Catalano, w których dane mi było uczestniczyć, wymieniam jedynie w porządku chronologicznym. Były to spotkania: w Szegedzie na Węgrzech w roku 1984; w Berlinie wschodnim w roku 1988; w Moskwie w roku 1997O spotkaniu tym opublikowałem krótką notę w pisanych przeze mnie felietonach w czasopiśmie adwokatury polskiej „Palestra”. Nota ta ilustruje stosunek do prawa rzymskiego w krajach byłego ZSRR (zob. „Palestra” 1997, nr 11–12, s. 70–74. Por też W. Wołodkiewicz, Europa i prawo rzymskie. Szkice z historii europejskiej kultury prawnej, Warszawa 2009, s. 109–113.; w Moskwie– Petersburgu w roku 2000; we Władywostoku w roku 2000; w Nowym Sadzie w roku 2001; w Jarosławiu–Moskwie w roku 2003; w Suzdalu–Moskwie w roku 2006; w Krajowej w roku 2007; w Irkucku w roku 2009 oraz w Petersburgu w roku 2010. Niektóre z wymienionych spotkań w Rosji były organizowane wspólnie z Centrum Badań nad prawem rzymskim Instytutu Historii Rosyjskiej Akademii Nauk, którym kieruje prof. Leonid Kofanov z Moskwy.

Tendencja mitycznego traktowania prawa rzymskiego pojawiła się w latach 90. w państwach dawnego ZSRR, gdzie po dotychczasowej krytyce tego prawa, traktowanego jako podstawa burżuazyjnego porządku prawnego (a więc sprzecznego z prawem socjalistycznym)Zob. W. Wołodkiewicz, Reżimy autorytarne a prawo rzymskie, „Czasopismo Prawno-Historyczne” 1993, vol. 45, z. 1, s. 437 i n. (por. również idem, Europa i prawo rzymskie, s. 89 i n.), zaczęło być ono identyfikowane z systemem prawa liberalnego, stanowiącego podstawę gospodarki rynkowej. Na spotkaniach tych starałem się odmitologizować prawo rzymskie (traktowane jako bezpośrednia podstawa współczesnych kodeksów cywilnych), podkreślając zarazem jego znaczenie jako klucza do zrozumienia wspólnych korzeni współczesnych systemów prawa prywatnego, niezależnie od ustrojów i okoliczności, w jakich powstawały.

Wilczyca z muzeum na Kapitolu w Rzymie

Pierangelo Catalano i kierowany przez niego zespół badawczy szuka również prawa rzymskiego w Azji. Spotkania we Władywostoku i w Irkucku stanowiły pierwszą próbę wejścia w świat Azji.

Powodem nawiązania współpracy romanistycznej z Tadżykistanem był – pochodzący prawdopodobnie z VIII–XI wieku – wizerunek Wilczycy kapitolińskiej odnaleziony w Tadżykistanie w prowincji Ustrusan w pobliżu miejscowości Sachristan (Bundzikat) w zamku Kach-Kacha. Może on świadczyć, że na „szlaku jedwabnym”, pomiędzy Chinami, Bizancjum i Wenecją, który przebiegał przez terytoria dzisiejszego Tadżykistanu, były obecne tradycje antycznego Rzymu. Profesor M. Machmudov w swym artykule poświęconym „Wilczycy kapitolińskiej w Tadżykistanie”Zob. M. Machmudov, La Lupa capitolina in Tagikistan, „Index” 2011, nr 39, s. 185. Por. też P. Catalano, Una nuova prospettiva indoeuropea, „Index” 2011, nr 39, s. 171–173. wysunął tezę o wpływie prawa rzymskiego (w okresie przedmuzułmańskim) na system prawny terytoriów dzisiejszego Tadżykistanu. Niektórzy autorzy tadżyccy szli znacznie dalej i doszukiwali się kontaktów z cywilizacją Rzymu republikańskiego. Tadżykistan (wcielony do Związku Radzieckiego w roku 1921) został wydzielony w roku 1929 jako Tadżycka Socjalistyczna Republika Radziecka (początkowo, od 1924 r., miała rangę republiki autonomicznej w ramach Uzbeckiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej). Tarcia między Uzbekami i Tadżykami powodowały dążenie do identyfikacji opartej na doszukiwaniu się aryjskich korzeni Tadżyków. Po upadku Związku Radzieckiego teoria aryjskich korzeni Tadżykistanu stała się ideologią dominującą i określającą związki Tadżykistanu ze światem irańskimPor. A. Forti, La questione indoeuropea tra archeologia e politica: La Lupa in Asia Centrale, „Index” 2011, nr 39, s. 194–199. Zagadnienie to było również przedmiotem wystąpienia Andrei Fortiego (z włoskiego Stowarzyszenia Studiów nad Azją Środkową i Kaukazem), który wygłosił referat pt. Diritto e istituzioni in Europa e in Tagikistan: una casa comune euroasiatica e indoeuropea?.

Fresk przedstawiający wilczycę karmiącą bliźniaków został odkryty w latach 60. XX wieku przez radziecką misję archeologiczną. Malowidło znajduje się obecnie w Petersburgu. W okolicach miejsca, gdzie znajdował się pierwotnie fresk, został postawiony pomnik Wilczycy. Wilczyca z zamku Kach-Kacha jest uderzająco podobna do Wilczycy znajdującej się w Muzeum na Kapitolu w Rzymie. Różnica między obydwoma wizerunkami polega jedynie na tym, że Wilczyca tadżycka odwraca głowę w prawo, w kierunku  karmionych bliźniąt, natomiast Wilczyca kapitolińska odwraca głowę w lewo, nie patrząc na karmione bliźnięta.

Pomnik Wilczycy według fresku z zamku Kach-Kacha, znajdujący się w prowincji Bundzikaat

Niestety uczestnikom kolokwium nie było dane zobaczyć pomnika Wilczycy w oryginale. Jedyne świadectwo Wilczycy, które zobaczyliśmy, to malowidło znajdujące się na ścianie klubu-restauracji w Dangara, miejscowości urodzenia Emomali RahmonaWśród portretów Prezydenta wiszących na ulicach najbardziej charakterystyczny był obraz Prezydenta stojącego na pszenicznym polu, trzymającego w ręku pęk kłosów., prezydenta Tadżykistanu (funkcję tę pełni od roku 1994), dokąd uczestnicy pojechali w konwoju strzeżonym przez dwa jadące na sygnale milicyjne samochody.

Współczesny obraz wilczycy wzorowanej na fresku z zamku Kach-Kacha, namalowany w klubie obok willi prezydenckiej w mieście Dangara

Seminarium w Duszanbe było poświęcone dwóm tematom: 1) „Republika i ochrona praw człowieka i obywatela” oraz 2) „Recepcja i nauczanie prawa rzymskiego”. Obrady były prowadzone w językach włoskim i rosyjskim.

W pierwszej części Seminarium (po uroczystym otwarciu z udziałem Rektora Uniwersytetu, przedstawiciela Prezydenta Rahmona, Prezydenta Trybunału Konstytucyjnego, Ministra Sprawiedliwości, Komisarza Praw Człowieka Tadżykistanu), która odbyła się w wielkiej auli Uniwersytetu, prof. Pierangelo Catalano otrzymał dyplom doktora honoris causa Uniwersytetu w Duszanbe. Właściwe obrady odbywały się w sali konferencyjnej hotelu „Tadżikistan”. W części poświęconej działalności Rzecznika Praw Obywatelskich występowali biorący udział w seminarium rzecznicy praw obywatelskich, tak z Zachodu, jak i z krajów byłego Związku Radzieckiego. Byli to: Carlos Constenta z Argentyny, Askar Sakirov z Kazachstanu, Antonio Caputo z Turynu (narodowy koordynator rzeczników praw obywatelskich Piemontu), Akun Tursunbek z Kirgistanu, Zarif Alizoda z Tadżykistanu, Armen Arutjunjan z Armenii (reprezentant Wysokiego Komisarza ONZ do Praw Obywatelskich na Azję), Ojuncimeng Pureva z Mongolii. Oprócz rzeczników praw obywatelskich na tematy obrony praw obywatelskich wypowiadali się: minister sprawiedliwości Tadżykistanu, prezydent Komitetu do spraw Religii Tadżykistanu, wiceminister spraw zagranicznych Tadżykistanu, radca Prokuratora Generalnego przy Trybunale Konstytucyjnym Federacji Rosyjskiej, przedstawiciele uniwersytetów i akademii nauk.

Wydaje się, że w wielu krajach byłego Związku Radzieckiego działalność rzeczników praw obywatelskich w dużej mierze ma charakter czysto dekoracyjny. Tak zresztą wypowiadał się jeden z rzeczników. W dyskusji wysunął on ciekawy przykład dotyczący krajów islamu: jak wiadomo, w krajach ściśle przestrzegających zasad islamu kobieta nie może odkrywać żadnych części swego ciała. Na tym tle powstał problem oceny zachowania kobiet, które podnosiły w górę flagę państwową, odsłaniając w tym geście ręce do ramion. Tego wyłomu od zasady zakrywania ciała przez kobiety bronił Rzecznik Praw Obywatelskich.

Druga część Kolokwium dotyczyła zagadnień studiów, nauczania oraz wpływów prawa rzymskiego na współczesne prawo konstytucyjne i prywatne, głównie w krajach postsocjalistycznych.

Studiów i nauczania prawa rzymskiego dotyczyły m.in. wystąpienia: prof. Basak Karaman z Istambułu, która przedstawiła wpływ doktryny prawa rzymskiego na naukę prawa oraz stan nauczania tego przedmiotu w Turcji; o nauczaniu prawa rzymskiego w Chinach mówił prof. Xu Guodong (dyrektor Instytutu Prawa Rzymskiego w Xiamen); o studiach prawa rzymskiego w Azji mówił prof. Ignazio Castelluci z Florencji, wykładający w Macao w Chinach; prof. Nina Bułanova z Irkucka, w referacie przygotowanym wespół z Giancarlem Elmim z Florencji, przedstawiła prace przygotowawcze nad stworzeniem centrum informatycznego prawa rzymskiego w Rosji; prof. Manana Kopaliani z Tbilisi przedstawiła zagadnienie studiów i nauczania prawa rzymskiego w Gruzji. Były też dwa referaty polskie: Witolda Wołodkiewicza oraz Rity Jaworskiej-Stankiewicz ze Szczecina, którzy przedstawili kierunki badań nad prawem rzymskim w Polsce w XX i XXI wieku.

Niektóre wystąpienia nawiązywały do współczesnego prawa konstytucyjnego i jego odniesień do prawa rzymskiego: prof. Tatiana Alexeeva (dziekan filii w Petersburgu Wydziału Prawa Wyższej Szkoły Ekonomii z Moskwy), zapewne pod wpływem idei Giorgia La Piry i Pierangela Catalano, starała się porównać koncepcję republiki w prawie rzymskim i w konstytucjach radzieckich. Referat ten przypomniał mi rozbawienie, które w czasie studiów na początku lat 50. wywołał u mnie i mego przyjaciela śp. Stanisława Szczuki (ówcześnie studentów II roku Wydziału Prawa) wykład profesora prawa państwowego Stefana Rozmaryna, który z pełną powagą mówił nam o zaletach „konstytucjonalizmu i parlamentaryzmu radzieckiego”.

Większość referatów z drugiej części Kolokwium dotyczyła wpływu prawa rzymskiego na późniejsze systemy prawne. Wystąpienia dotyczyły: recepcji prawa rzymskiego przez współczesne prawo cywilne Tadżykistanu (prof. Machkam Machmudov z Duszanbe); romanizacji prawnej imperium otomańskiego (prof. Ilber Ortayli, dyrektor Muzeum Topkapi w Istambule); recepcji jako mechanizmu harmonizacji systemów prawnych (prof. S. Mengliev z Duszanbe); prawa rzymskiego, bizantyjskiego, greckiego w źródłach prawa współczesnej Grecji (prof. Daphné Papadatou z Tessalonik). O rzymskich zasadach dotyczących interpretacji prawa przyjętych w prawie rumuńskim mówił prof. Teodor Sambrian z Krajowej; o actio Publiciana w prawie rumuńskim, jako symbolu humanizmu prawniczego, mówił profesor Valeriu Ciuka z Jasi; o wpływie prawa rzymskiego na kodyfikację prawa cywilnego w Serbii mówił prof. Srdan Sarkić z Nowego Sadu.

Na zakończenie obrad profesor Machmudov zaproponował przyjęcie optymistycznego hasła: „Romaniści wszystkich krajów łączcie się”.

Podróż do Duszanbe to wielka i pouczająca przygoda. Kraj w swej ideologii sięga do tradycji aryjskiego indoeuropeizmuPrezydent republiki pozostaje podobno pod wpływem zoroastryzmu (zaratusztrianizmu).. Islamu praktycznie – po 80 latach pozostawania w imperium radzieckim – nie widać, ani w budynkach kultu, ani w zwyczajach miejscowych (moje obserwacje – siłą rzeczy – ograniczają się do Duszanbe i okolic, które mieliśmy możność zobaczyć). Bankiety w stylu środkowoazjatyckim nie obywały się bez rosyjskich silnych alkoholi. Jak powiadano, stanowiły one zabezpieczenie przed zatruciem pokarmowym. Ja niestety wolałem wino od wódki!

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".