Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 7-8/2018

Glosa do wyroku WSA w Warszawie z 13 stycznia 2017 r., II SA/Wa 1594/16 [o celowym działaniu pełnomocnika na niekorzyść strony]

Kategoria

Udostępnij

*LEX nr 2260798.

Teza glosowanego wyroku:

  1. Błędy ze strony pełnomocnika co do zasady nie stanowią okoliczności mieszczącej się w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu.
  2. Powyższe twierdzenie nie obejmuje celowego działania pełnomocnika na niekorzyść stronyTeza wyodrębniona przez autora glosy..

Glosowany wyrok odnosi się do interpretacji przesłanki braku winy określonej w art. 58 § 1 k.p.a.Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego, tekst jedn. Dz.U. z 1960 r. nr 30, poz. 168 z późn. zm., dalej: k.p.a., który stanowi, że w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Wojewódzki Sąd Administracyjny omówił dwie kwestie powiązane z wykładnią przywołanego przepisu. W pierwszej kolejności podkreślił, że brak winy w uchybieniu terminu nie może być uprawdopodobniony błędami ze strony pełnomocnika. Po drugie, zaznaczył, że w powyższym twierdzeniu nie zawiera się celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony.

Wyjątkowość tezy komentowanego wyroku podkreśla zasadność jego glosowania, szczególnie że okoliczność w niej podniesiona w postaci celowego działania pełnomocnika na niekorzyść strony może mieć istotny wpływ nie tylko na uchybienie terminowi, ale także w ogóle na wynik sprawy. Tym samym Sąd wykazał konieczną wrażliwość aksjologiczną, mając na uwadze ochronę podstawowych praw strony. Ponadto każde orzeczenie w zakresie definiowania przesłanek braku winy w uchybieniu terminu jest ważkie, ponieważ nie istnieje katalog zamknięty owych przesłanek.

Stan faktyczny glosowanego wyroku przedstawia czytelny i  logiczny obraz. Dyrektor Oddziału Regionalnego Wojskowej Agencji Mieszkaniowej wydał decyzję o wypłaceniu S. K., dalej: skarżący, odprawy mieszkaniowej. Doszło do skutecznego doręczenia decyzji profesjonalnemu pełnomocnikowi skarżącego – radcy prawnemu J. K. Nie zostało wniesione odwołanie w terminie 14 dni od dnia doręczenia decyzji i stała się ona ostateczna.

Skarżący złożył wniosek o  przywrócenie terminu do wniesienia odwołania oraz wniósł odwołanie od przedmiotowej decyzji. Złożenie wniosku o przywrócenie terminu nastąpiło w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi, tj. rozprawy sądowej w sądzie rejonowym, dotyczącej eksmisji z zajmowanego lokalu, podczas której skarżący dowiedział się, że przedmiotowa decyzja została wydana oraz doszło do prawomocnego zawieszenia pełnomocnika w prawach do wykonywania zawodu na okres trzech lat. Skarżący podniósł, że w okresie poprzedzającym wydanie przedmiotowej decyzji zawarł z pełnomocnikiem umowę o świadczenie usług prawniczych w sprawie odprawy mieszkaniowej oraz eksmisji z zajmowanego lokalu mieszkalnego, w oparciu o którą pełnomocnik był zobowiązany do reprezentowania skarżącego w czynnościach o charakterze procesowym, informowania o wszystkich działaniach oraz przysyłania kopii wszystkich pism. Skarżący poinformował, że pełnomocnik przywłaszczył środki pieniężne z odprawy mieszkaniowej, z czego zdał sobie sprawę po wizycie w Oddziale Regionalnym Agencji Mienia Wojskowego. Sąd dopuścił się oczywistej omyłki pisarskiej, wskazując, że rozprawa w  sądzie rejonowym oraz wizyta w Oddziale Regionalnym Agencji Mienia Wojskowego zaistniały rok wcześniej, niż rzeczywiście miało to miejsce. Według skarżącego działanie pełnomocnika spowodowało brak możliwości dochowania terminu do wniesienia odwołania, a uchybienie terminowi nastąpiło bez winy skarżącego. Prezes Agencji Mienia Wojskowego, dalej: PAMW, postanowieniem odmówił przywrócenia terminu do wniesienia odwołania, twierdząc, że skarżący nie przedstawił żadnych okoliczności, które „usprawiedliwiałyby” brak winy pełnomocnika, a brak szczegółowego poinformowania skarżącego przez pełnomocnika oraz brak porozumienia pomiędzy nimi nie stanowią okoliczności mieszczących się w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminowi.

Skarżący wniósł skargę na postanowienie PAMW, w  którym powtórzył argumentację  oraz zaakcentował, że przez cały okres uchybienia terminu nie posiadał wiedzy na temat faktu wydania decyzji, toczącego się postępowania w stosunku do pełnomocnika oraz jego zawieszenia. W  odpowiedzi na skargę wniesioną przez skarżącego PAMW wniósł o jej oddalenie, ponowił argumenty, podkreślił, że skarżący powinien wykazać brak winy pełnomocnika w uchybieniu terminowi oraz wskazał, że prawomocne zawieszenie pełnomocnika nastąpiło po wydaniu decyzji, nie doszło do wypowiedzenia pełnomocnictwa, brak kontaktów między skarżącym a pełnomocnikiem przez długi okres jest świadectwem braku dochowania należytej staranności przez skarżącego.

Omawianym wyrokiem Wojewódzki Sąd Administracyjny w  Warszawie na zasadzie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c w zw. z art. 119 pkt 3 i art. 132 p.p.s.a.Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. nr 153, poz. 1270 z późn. zm., dalej: p.p.s.a. uchylił zaskarżone postanowienie Prezesa Agencji Mienia Wojskowego. Sąd podkreślił, że na skarżącym spoczywa obowiązek uprawdopodobnienia braku winy w uchybieniu terminu, a w niedotrzymaniu terminu doszukuje się on celowego działania pełnomocnika. Sąd zaakcentował, że PAMW powinien zbadać wniosek o  przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, biorąc pod uwagę wszechstronne indywidualne wyjaśnienie okoliczności konkretnego przypadku, które pominął. Sąd zaznaczył, że PAMW powinien również uwzględnić wszelkie niezbędne środki o charakterze dowodowym, a organ nie odniósł się do stwierdzeń skarżącego, a także nie dokonał oceny wskazanych przyczyn uchybienia terminu w kontekście tego, czy były niezależne od skarżącego. Zgodnie z orzecznictwem, na które powołał się Sąd, brak winy w uchybieniu terminowi powinien być uprawdopodobniony przeszkodą, która nie mogła zostać usunięta przez stronę mimo dołożenia wszelkich starań, jakich można w przyjętych warunkach obiektywnie oczekiwać od strony, która należycie dba o swoje interesy. Zgodnie  z wyrokiem z powyższych powodów PAMW nie uwzględnił także słusznego interesu strony. Stanowisko Sądu wyrażone w komentowanym wyroku wskazuje na naruszenie art. 7 i art. 77 § 1 k.p.a. przez PAMW.

Sąd podniósł, że w  analizowanym przypadku zachowania pełnomocnika nie można uznać za zaniedbanie wykonania czynności z powodu uchybienia terminowi, lecz należy przyjąć, że stanowiło ono działanie mające na celu pokrzywdzenie skarżącego, ponieważ doprowadziło do przywłaszczenia należnego skarżącemu świadczenia. Ponadto zawód radcy prawnego cechuje się zaufaniem publicznym, a zatem skarżący nie mógł snuć przypuszczeń, że prowadzenie jego sprawy będzie odbywało się nie tylko w sposób odbiegający od profesjonalizmu, ale także dla niego krzywdzący. Argumentację Sądu należy uznać za trafną.

Sąd w uzasadnieniu wyroku powołał się na orzecznictwo sądów, w którym jako przyczyny od strony niezależne w rozumieniu art. 126 § 1 k.p.k.Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, tekst jedn. Dz.U. z 1997 r. nr 89, poz. 555 z późn. zm., dalej: k.p.k. wymienia się m.in. niedotrzymanie terminu jako wynik mylnego poinformowania oskarżonego o treści wyroku przez jego obrońcęPor. postanowienie SN z 10 lutego 2010 r., III KZ 1/10, R-OSNKW 2010, poz. 273., niedotrzymanie terminu wywołane zaniedbaniem przedstawiciela ustawowego oskarżonego, niedotrzymanie terminu spowodowane niedopełnieniem przez osobę odpowiedzialną w  instytucji lub zakładzie, o  których mowa w art. 134 § 1 i 2 k.p.k., za przekazanie pisma obowiązku doręczenia go adresatowiPor. postanowienie SN z 15 lutego 1983 r., Z 46/83, LEX nr 20942.. Stosownie do faktu, że nie wytworzyła się utrwalona linia orzecznicza sądów administracyjnych w zakresie celowego działania pełnomocnika na niekorzyść strony jako przesłanki braku winy w uchybieniu terminu, dobór przez Sąd instrumentów wykładni można uznać za odpowiedni.

Mając na uwadze uzasadnienie faktyczne oraz uzasadnienie prawne wyroku, należy przejść do szczegółowego komentarza wyroku. Analizując metodologiczną warstwę, nie bez znaczenia pozostaje użycie w pierwszej części tezy określenia „co do zasady” oraz w drugiej części czasownika „obejmować”, które wskazują, że celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony stanowi wyjątek od sformułowanej zasady, polegającej na tym, że w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu nie znajdują się błędy ze strony pełnomocnika. Jednocześnie w tym miejscu zaznaczenia wymaga to, że twierdzenie, iż celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony jest wyjątkiem od zasady, objawiającej się tym, że błędy ze strony pełnomocnika nie stanowią okoliczności mieszczącej się w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu, nie jest równoznaczne z twierdzeniem, że każde takie działanie stanowi okoliczność mieszczącą się w tym katalogu. Wywiedzenie odmiennego twierdzenia nie jest uzasadnione, gdyż stanowiłoby to nadinterpretację rzeczonej tezy, a dogmatyka prawa zabrania budowania interpretacji rozszerzającej w oparciu o wyjątki.

Część pierwsza tezy komentowanego wyroku wpasowuje się w utrwaloną linię orzeczniczą sądów administracyjnych w  obszarze definiowania katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu, który oczywiście jest szerszy. Z kolei część druga tezy nie znajduje odzwierciedlenia w żadnej utrwalonej linii orzeczniczej sądów administracyjnych w tym obszarze, co jest spowodowane brakiem możliwości utrwalenia ze względu na małą ilość materiału procesowego, będącą wynikiem incydentalności zjawiska celowego działania pełnomocnika na niekorzyść strony, a także trudnością uprawdopodobnienia jego wystąpienia. W związku z tym z pewnością nie może stać się uprawnione twierdzenie, że druga część tezy glosowanego wyroku przeciwstawia się stanowisku orzecznictwa i doktryny, gdyż stanowi ona jedynie ich uzupełnienie.

Do katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu można zaliczyć m.in. nieprawidłowe doręczenie pismaWyrok NSA w Warszawie z 14 grudnia 2000 r., IV SA 2121/98, LEX nr 54744., siłę wyższąE. Iserzon, (w:) E. Iserzon, J. Starościak, Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz, teksty, wzory i formularze, wyd. IV, Warszawa: Wydawnictwo Prawnicze 1970, s. 136., czyli np. przerwę w komunikacji, powódź, pożar, nagłą chorobę, która uniemożliwiła posiłkowanie się inną osobąWyrok NSA w Warszawie z 19 września 2000 r., I SA 1072/00, LEX nr 55307., obłożną chorobęE. Iserzon, Kodeks, s. 138., chorobę wymagającą hospitalizacjiWyrok NSA w Warszawie z 14 kwietnia 2010 r., II OSK 22/09, LEX nr 597496.. Jednakże celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony dotychczas nie było zakwalifikowane jako taka przesłanka.

W orzecznictwie dominuje stanowisko, że strona odnosi skutki uchybienia terminu, które jest wywołane okolicznościami mającymi związek z ustanowionym przez nią pełnomocnikiem, a  skrajnie wyraża to pogląd, że zatem w powyższym przypadku wniosek o przywrócenie terminu powinien przedstawiać okoliczności mieszczące się w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu przez pełnomocnikaWyrok NSA w Warszawie z 18 lipca 2001 r., I SA 431/00, LEX nr 54736.. Sąd w części pierwszej tezy glosowanego wyroku dał wyraz dotychczasowej linii orzeczniczej. Z natury stosunku pełnomocnictwa wynika, że pełnomocnik działa nie tylko w imieniu i na rzecz mocodawcy, ale także ze skutkami dla niego, od których mocodawca nie może się uchylić. Jednakże od pełnomocnika wymaga się postępowania wedle woli mocodawcy, a przynajmniej stosownie do jego interesu. W związku z tym wykluczona jest pełna swoboda pełnomocnika w działaniuWyrok SN z 29 listopada 2012 r., V CSK 568/11, LEX nr 1289053., co leży u podstaw drugiej części tezy komentowanego wyroku.

Pomimo faktu, że z uzasadnienia faktycznego glosowanego wyroku wynikało, że pełnomocnikiem działającym celowo na niekorzyść strony był radca prawny, to zgodnie z art. 33 § 1 k.p.a. pełnomocnictwo może być udzielone osobie fizycznej posiadającej zdolność do czynności prawnych i nie istnieją w zakresie osoby pełnomocnika wymagania tożsame dla k.p.c.Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego, tekst jedn. Dz.U. z 1964 r. nr 43, poz. 296 z późn. zm., dalej: k.p.c. Teza wyroku nabiera szczególnego znaczenia w sytuacji, gdy pełnomocnikiem nie jest ani adwokat, ani radca prawny, ani osoba bliska, gdyż ocena okoliczności przesłanek braku winy w uchybieniu terminu powinna zważać na występujące zwiększone ryzyko ciążące na mocodawcyWyrok NSA w Warszawie z 28 marca 2002 r., V SA 2502/01, OSP 2004, nr 12, poz. 152..

Zdefiniowania wymaga określenie celowego działania na niekorzyść strony. Przymiotnik „celowy” wskazuje na to, że takie działanie zostało podjęte w określonym celu. Taka definicja uwydatnia przyjęte przez Sąd założenie, że celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony jest wyjątkiem od zasady, że błędy ze strony pełnomocnika nie stanowią okoliczności mieszczącej się w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu, gdyż błąd ze swej natury nie jest celowy. Niezmiennie ocena okoliczności przesłanek braku winy w uchybieniu terminu rodzi konieczność analizy celowościowej działania pełnomocnika. Jest wiele sposobów na ustalenie celu, a jednym z nich jest odpowiedź na pytanie, jakie były intencje, zamierzenia lub plany pełnomocnika. Potrzebne może się również okazać przeanalizowanie stanu psychiki pełnomocnika w celu uprawdopodobnienia, że uchybienie terminowi było następstwem zaistnienia związku przyczynowo-skutkowego znanego od początku pełnomocnikowi oraz jego działanie miało charakter świadomy.

Rzeczownik „niekorzyść” z kolei powinien  być rozumiany jako zaprzeczenie korzyści, a  nie jej brak. Przyjęcie, że niekorzyść mocodawcy jest równoznaczna z  brakiem jego korzyści, stanowiłoby interpretację zbyt rozszerzającą, jako że pozytywny wynik sprawy w postępowaniu administracyjnym nie musi sprowadzać się do korzyści, a  może być po prostu brakiem korzyści, który również może satysfakcjonować stronę. Brak korzyści nie oznacza niekorzyści w  przypadku, gdy sytuacja prawna strony nie ulega zmianie. Jednakże przyjęta definicja, w myśl której niekorzyść przedstawia zaprzeczenie korzyści, nie oznacza od razu, że niekorzyść jest szkodą, ponieważ w takim przypadku Sąd z pewnością posłużyłby się tym terminem. Niekorzyść stanowi określenie szersze od szkody. Jednocześnie niekorzyść mocodawcy nie musi oznaczać korzyści po stronie pełnomocnika czy strony o sprzecznym interesie, gdyż celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony może być podyktowane innymi względami niż osiągnięcie korzyści przez kogokolwiek, nawet złośliwością. Należy wskazać, że do działania na niekorzyść mocodawcy można zaliczyć postępowanie pełnomocnika w  zakresie przekraczającym umocowanie, wbrew woli mocodawcy lub niezgodnie z jego interesem. Definicja niekorzyści nie wynika expressis verbis z przepisów prawa administracyjnego, jednakże doktryna podejmuje próbę zdefiniowania owego określenia w kontekście art. 139 k.p.a. Jako niekorzyść przyjmuje się pogorszenie sytuacji prawnej strony, które objawia się obiektywnym i rzeczywistym zmniejszeniem zakresu jej praw lub zwiększeniem zakresu jej obowiązkówP. Przybysz, Art. 139. Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz aktualizowany, System Informacji Prawnej LEX 2018, https://sip.lex.pl/#/commentary/587751238/548678/przybysz-piotr-marek-kodeks-postepowaniaadministracyjnego-komentarz-aktualizowany [2018.05.24]..

Podkreślenia wymaga fakt, że treść art. 58 k.p.a. nie wskazuje na to, że przywrócenie terminu powinno być warunkowane skutkiem uchybienia terminowi o  charakterze ujemnymA. Wróbel, Art. 58, (w:) M. Jaśkowska, A. Wróbel, Komentarz aktualizowany do Kodeksu postępowania administracyjnego, System Informacji Prawnej LEX 2016, https://sip.lex.pl/#/commentary/587260154/519264/jaskowska-malgorzatawrobel-andrzej-komentarz-aktualizowany-do-kodeksu-postepowania [2018.05.24]., choć w przypadku uchybienia terminu w okolicznościach występowania strony przez pełnomocnika ujemny wynik sprawy może uprawdopodobniać jego działanie na jej niekorzyść. Nie jest uzasadnione zawężanie celowego działania pełnomocnika na niekorzyść strony jedynie do takiego, które nosiło znamiona przestępstwa lub w wyniku którego lub wskutek działań z nim związanych doszło do prawomocnego zawieszenia pełnomocnika w prawach do wykonywania zawodu, chociaż w przedmiotowym wyroku taka sytuacja miała miejsce.

Reasumując: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie słusznie rozgranicza winę pełnomocnika i brak winy mocodawcy w uchybieniu terminu, gdyż nie powinny one być rozpatrywane łącznie. Należy zaaprobować twierdzenie Sądu, że celowe działanie pełnomocnika na niekorzyść strony może stanowić okoliczność mieszczącą się w katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu. Glosowany wyrok powinien stanowić istotny przyczynek do dyskusji na temat istniejącej tendencji zawężania katalogu przesłanek braku winy w uchybieniu terminu. Doniosły wymiar praktyczny komentowanego wyroku nakazuje dobitnie zaakcentować, że zasadne jest zachowanie ostrożności w ocenie działania pełnomocnika, aby utrzymać pewność prawa i żeby praktyka sądowa nie poszła w kierunku wykładni rozszerzającej celowego działania pełnomocnika na niekorzyść strony jako przesłanki braku winy w uchybieniu terminu.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".