Poprzedni artykuł w numerze
*Biul. PK 2013, nr 11, s. 18–21.
T eza glosowanego wyroku brzmi:
Brak spójności pomiędzy czynem zarzuconym w postanowieniu o przedstawieniu zarzutu a zarzutem sformułowanym w akcie oskarżenia stanowi wadę formalną skargi, której usunięcie następuje w trybie określonym w art. 337 k.p.k.
Jest to kolejna wypowiedź Sądu Najwyższego co do sposobu traktowania w stadium przygotowawczym do rozprawy głównej rozdźwięku między opisem czynu zarzucanego podejrzanemu w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów a konkluzją aktu oskarżenia.
Organ ten wcześniej uznał, że:
„Skoro z treści art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. jasno wynika obowiązek zharmonizowania zarzutu aktu oskarżenia z postanowieniem o przedstawieniu zarzutów w tym sensie, że w obu tych dokumentach procesowych chodzić musi o ten sam czyn, to brak takiej spójności stanowi wadę formalną, której usunięcie następuje w trybie określonym w art. 337 k.p.k.”Wyrok SN z 9 lutego 2011 r., II KK 228/10, OSN Prok. i Pr. 2011, z. 7–8, poz. 14, z glosą aprobującą P. Pawlonki, LEX/el. 2011 oraz glosami krytycznymi A. Lacha, LEX/el. 2011 i B. J. Stefańskiej, WPP 2011, nr 2, s. 125–129. Pogląd ten zaaprobował też L. K. Paprzycki, (w:) J. Grajewski. L. K. Paprzycki, S. Steinborn, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 2013, s. 1011..
„W trybie wskazanym w art. 337 k.p.k. dopuszczalne jest zwrócenie aktu oskarżenia uprawnionemu oskarżycielowi w celu usunięcia braku formalnego w postaci wskazania i ujęcia takiego zarzutu stawianego oskarżonemu, który pozostaje w zgodzie z treścią postanowienia o przedstawieniu zarzutów”Wyrok SN z 27 marca 2013 r., II KK 51/13, LEX nr 1293204..
Pogląd ten Sąd Najwyższy powtórzył w glosowanym wyroku. Jest on trudny do zaakceptowania, gdyż nie jest to brak formalny aktu oskarżenia, a wada merytoryczna zaistniała w postępowaniu przygotowawczym, która nie może być usunięta w trybie art. 337 § 1 k.p.k. Słusznie podkreśla się w doktrynie, że w ten sposób doszło do przekroczenia granicy pomiędzy kontrolą formalną a merytoryczną, poprzez potraktowanie kwestii merytorycznej jako braku formalnegoA. Lach, Glosa do wyroku SN z dnia 9 lutego 2011 r., II KK 228/10, Lex/el. 2011. Tak też K. Eichstaedt, (w:) B. Augustyniak, K. Eichstaedt, M. Kurowski, D. Świecki, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, pod red. D. Świeckiego, t. II, Warszawa 2013, s. 21..
Prezes sądu, dokonując oceny formalnej aktu oskarżenia, nie bada prawidłowości i zasadności kontrolowanych elementów skargi. Ocenia jedynie spełnienie wymogów określonych w Kodeksie postępowania karnego. Nie mogą stanowić podstawy do zwrotu aktu oskarżenia w celu usunięcia braków aktu oskarżenia, w trybie art. 337 § 1 k.p.k., wadliwości sformułowania opisu czynu zabronionego lub innych elementów aktu oskarżenia. Skoro kontrola w tym trybie dokonywana jest wyłącznie pod kątem ewentualnej potrzeby usunięcia braków o charakterze formalnym pisma procesowego, nie jest możliwe w żadnym zakresie badanie zasadności oskarżenia w sprawie i nie prowadzi ono do jakichkolwiek rozstrzygnięć o charakterze merytorycznym. Kontrola ta nie obejmuje merytorycznej zasadności skargi i w jej ramach nie jest możliwe ustalenie, czy informacje ujęte w akcie oskarżenia odpowiadają materiałom sprawyA. Kaftal, Kontrola sądowa postępowania przygotowawczego, Warszawa 1974, s. 146; B. Szyprowski, Kontrola warunków formalnych aktu oskarżenia w kodeksie postępowania karnego, PiP 1999, z. 12, s. 83; T. Razowski, Formalna i merytoryczna kontrola oskarżenia w polskim procesie karnym, Kraków 2005, s. 79.. Trafnie wskazuje się w doktrynie, że w wypadku gdy akt oskarżenia zawiera dokładne określenie zarzucanego oskarżonemu czynu, jest wątpliwe, czy prezesowi sądu przysługuje prawo kontroli zgodności tak określonego czynu z przedstawionymi podejrzanemu w postępowaniu przygotowawczym zarzutami, a różnica pomiędzy zarzutami i jej ewentualne konsekwencje powinny zostać ocenione z merytorycznego, a nie z formalnego punktu widzeniaA. Dąb, Rozbieżność między zarzutem w postępowaniu przygotowawczym a zarzutem w akcie oskarżenia, „Palestra” 1963, nr 7–8, s. 46–47.
„Przedmiotem kontroli dokonanej w trybie art. 337 § 1 k.p.k. – jak słusznie w innym orzeczeniu zauważył Sąd Najwyższy – są warunki formalne aktu oskarżenia, a więc badane jest wyłącznie to, czy akt oskarżenia zawiera w swej treści wszystkie wymagane przez ustawę elementy, bez wnikania czy odpowiadają one materiałom sprawy”Postanowienie SN z 30 czerwca 2004 r., I KZP 13/04, OSNKW 2004, nr 7–8, poz. 82.. Chodzi o sytuację, gdy z porównania opisu czynu i jego kwalifikacji prawnej wynika, że w tym pierwszym nie zostały zamieszczone istotne elementy. Słusznie też uznał Sąd Najwyższy, że: „Jeżeli akt oskarżenia zarzuca oskarżonemu popełnienie przestępstwa zakwalifikowanego jako «zbrodnia komunistyczna» (art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Dz.U. Nr 155, poz. 1016 ze zm.), to w konkluzji – stosownie do wymagania zawartego w art. 332 § 1 pkt 2 KPK – powinien wskazywać nie tylko te cechy czynu zarzucanego, które odpowiadają znamionom danego przestępstwa, ale także te, które odpowiadają znamionom owej zbrodni i to w określonej postaci, albowiem zbrodnia ta występuje w różnych odmianach. W razie niespełnienia tego warunku, akt oskarżenia na podstawie art. 337 § 1 KPK zwraca się oskarżycielowi w celu usunięcia braków formalnych”Postanowienie SN z 5 lipca 2005 r., WZ 13/05, OSNKW 2005, nr 10, poz. 98..
W uzasadnieniu glosowanego wyroku Sąd Najwyższy jako argument przemawiający za jego poglądem podniósł, że jednym z warunków formalnych aktu oskarżenia, wynikających z przepisu art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k., jest „dokładne określenie zarzucanego oskarżonemu czynu ze wskazaniem czasu, miejsca, sposobu i okoliczności jego popełnienia oraz skutków, a zwłaszcza wysokości powstałej szkody”. Przypomniał, że postępowanie karne wszczyna się i prowadzi w związku z określonym zdarzeniem, co do którego zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa (art. 303 k.p.k.). Jeżeli dane istniejące w chwili wszczęcia postępowania przygotowawczego lub zebrane w jego toku uzasadniają dostatecznie, że czyn taki popełniła określona osoba, sporządza się postanowienie o przedstawieniu jej zarzutów (art. 313 § 1 k.p.k.) lub powiadamia osobę podejrzaną o treści zarzutu wpisanego do protokołu jej przesłuchania (art. 325g § 1 i 2 k.p.k.), przy czym powinien być w postanowieniu lub protokole dokładnie opisany (art. 313 § 2 k.p.k.). Zakreśla on ramy postępowania prowadzonego przeciwko osobie i tym samym wyznacza ontologiczną tożsamość czynu. Zmiana w zakresie zarzucanego czynu wymaga zmiany lub uzupełnienia zarzutu (art. 314 k.p.k.).
Twierdzenia te dowodzą jedynie tego, że opis czynu zawarty w akcie oskarżenia powinien odpowiadać jego opisowi w postanowieniu o przedstawieniu, zmianie lub uzupełnieniu zarzutów (art. 313 i art. 314 k.p.k.) albo w protokole przesłuchania podejrzanego (art. 325g § 2 k.p.k.).
Nie znajduje też uzasadnienia twierdzenie Sądu Najwyższego, że art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. wskazuje, że przewidziany w nim warunek formalny jako „dokładne określenie zarzucanego czynu” powinien pozostawać w relacji odnoszącej się do zarzutu określonego w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów, a nadto upoważnia do rozumienia znaczenia terminu „dokładne” jako odzwierciedlającego, odwzorowującego istotne cechy, pozostające w zgodzie ze wzorcem bądź też odpowiadające wzorcowi, a tym samym spełniające wymóg zachowania tożsamości z uprzednio zarzuconym czynem, co do którego prowadzone było postępowanie. Takie rozumienie kontroli formalnej w zakresie spełniania przez akt oskarżenia warunku dokładnego określenia zarzucanego oskarżonemu czynu powoduje, że w ramach tej kontroli dokonuje się sprawdzenia tożsamości czynu.
Nietrafnie argumentuje się w piśmiennictwie, że z wymogu art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k., by w akcie oskarżenia był określony czyn „zarzucany” oskarżonemu, wynika, że chodzi o czyn, którego opis został zamieszczony w uprzednio wydanym postanowieniu o przedstawieniu zarzutówP. Pawlonka, Glosa do wyroku SN z 9 lutego 2011 r., II KK 228/10, Lex/el. 2011.. Słowo „zarzucany” wskazuje, że w przepisie tym chodzi o czyn zarzucany w akcie oskarżenia, a nie o ten, który został opisany w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów. Zasadnie twierdzi się w doktrynie, że z treści art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. trudno wyprowadzić wniosek o możliwości zwrotu aktu oskarżenia oskarżycielowi w celu usunięcia braków, gdyż przepis ten przewiduje tylko wymóg formalny dokładnego określenia w akcie oskarżenia czynu zarzucanego z jednoczesnym wskazaniem czasu, miejsca, sposobu i okoliczności jego popełnienia oraz skutków, a zwłaszcza wysokości powstałej szkody. Jedynie ustalenie istnienia w akcie oskarżenia tych elementów może być przedmiotem wstępnej kontroli, a nie jest właściwe badanie, w ramach kontroli wymagań formalnych aktu oskarżenia, korelacji między czynem zarzucanym w akcie oskarżenia a czynem określonym w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów bądź wpisanym do protokołu przesłuchania podejrzanego w dochodzeniuA. Sakowicz, (w:) K. T. Boratyńska, A. Górski, A. Sakowicz, A. Ważny, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2014, s. 609..
Nie budzi wątpliwości, że czyn zarzucany w akcie oskarżenia musi odpowiadać temu, który był przedmiotem postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Za potrzebą zharmonizowania opisu zarzucanego czynu ujętego w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów oraz w akcie oskarżenia – wbrew temu, co wskazuje się w literaturze – nie przemawia charakter gwarancyjny instytucji przedstawienia zarzutów z art. 313 k.p.k.P. Pawlonka, Glosa do wyroku SN z 9 lutego 2011 r., II KK 228/10, Lex/el. 2011
Wniosek o zgodność zarzutu aktu oskarżenia z zarzutem postanowienia o przedstawieniu zarzutów wynika z art. 314 k.p.k. Według tego przepisu w wypadku gdy należy zarzucić podejrzanemu czyn w zmienionej w istotny sposób postaci lub zakwalifikowany z surowszego przepisu niż określony w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów, należy wydać niezwłocznie nowe postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Skoro takie zmiany w zakresie zarzucanego czynu w toku postępowania przygotowawczego wymagają wydania postanowienia o zmianie zarzutów, to znaczy, że w takiej sytuacji nie jest też możliwy tak zmieniony jego opis w akcie oskarżenia.
Oczywiste jest, że niedopuszczalne jest zawarcie w akcie oskarżenia zarzutu popełnienia innego przestępstwa niż to, które zostało zarzucone w postanowieniu o przedstawianiu zarzutu. W takiej sytuacji – zgodnie z art. 314 k.p.k. – konieczne jest wydanie postanowienia o uzupełnieniu zarzutów
Zakres kontroli formalnej aktu oskarżenia określa art. 337 k.p.k., z którego expressis verbis wynika, że podlegają jej warunki, jakim powinien odpowiadać akt oskarżenia, i bada się, czy spełnia ogólne wymagania stawiane każdemu pismu procesowemu (art. 119 k.p.k.) oraz szczególne, którym musi odpowiadać tylko akt oskarżenia (art. 332, art. 333 k.p.k.) lub akt oskarżenia z wnioskiem o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy (art. 335 k.p.k.), a także czy zostały wykonane czynności związane z wniesieniem aktu oskarżenia (art. 334 k.p.k.). Z regulacji tej wynika, że przedmiotem kontroli jest akt oskarżenia jako pismo procesowe. Co do określenia zarzuconego oskarżonemu czynu sprawdzeniu podlega, czy zawarte są w nim wszystkie elementy określone w art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k., a więc czy czyn ten został dokładnie określony, czy wskazano czas i miejsce jego popełnienia, czy opisano sposób i okoliczności jego popełnienia oraz jego skutki, a zwłaszcza wysokość powstałej szkody. Tak określony zakres kontroli wskazuje, że przedmiotem analizy jest sam akt oskarżenia i do jej przeprowadzenia nie jest konieczne sięganie do akt postępowania przygotowawczego. W ramach tej kontroli nie jest możliwe ustalanie, czy dane te odpowiadają materiałom sprawyR. A. Stefański, Formalna kontrola aktu oskarżenia w nowym kodeksie postępowania karnego, Prok. i Pr. 1998, z. 9, s. 36; A. Kaftal, Kontrola sądowa, s. 146; A. Sakowicz, (w:) K. T. Boratyńska, A. Górski, A. Sakowicz, A. Ważny, Kodeks postępowania karnego, s. 606.. Zasadnie Sąd Najwyższy uznał, że: „Sąd ma uprawnienia do oceny zasadności skargi oskarżyciela wszczynającej postępowanie karne jedynie w orzeczeniu merytorycznie kończącym postępowanie. Taka ocena nie jest możliwa przy badaniu przesłanek formalnych, decydujących o dopuszczalności procesu karnego”Postanowienie SN z 21 stycznia 2010 r., WZ 48/09, R-OSNKW 2010, poz. 131..
Rację ma Sąd Najwyższy, pisząc w uzasadnieniu glosowanego wyroku, że dokonanie kontroli w trybie art. 337 § 1 k.p.k., przez porównanie zarzutu przedstawionego osobie podejrzanej z zarzutem ujętym w złożonej w sądzie skardze, nie wymaga szczegółowej analizy ani materiału dowodowego, ani poprawności i kompletności czynności przeprowadzanych w toku postępowania przygotowawczego, a pozwala na realizację celu tego rodzaju wstępnych czynności w sprawach karnych, jakim jest zapewnienie rozstrzygnięcia sprawy w miarę możliwości na pierwszej rozprawie lub posiedzeniu. Wymaga jednak odwołania się do dokumentów zawartych w aktach postępowania przygotowawczego, co już przekracza granice kontroli formalnej. Niewątpliwie zwrócenie w takiej sytuacji aktu oskarżenia w celu jego poprawienia w zakresie opisu czynu przyspieszyłoby postępowanie, lecz jest to wątły argument, skoro brak jest podstawy prawnej dla takiej decyzji.
Granice oskarżenia, a tym samym niepodlegający zmianie przedmiot procesu, określa czyn opisany w akcie oskarżenia, który wyznacza właśnie ramy historycznego zdarzeniaWyrok SN z 25 czerwca 2008 r., IV KK 39/08, OSN Prok. i Pr. 2008, z. 12, poz. 21; postanowienie SN z 6 sierpnia 2008 r., V KK 248/08, Biul. PK 2008, nr 12, poz. 1.2.13; postanowienie SN z 21 stycznia 2009 r., II KK 200/08, Biul. PK 2009, nr 3, poz. 1.2.11.. Słusznie Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że: „Akt oskarżenia, jako skarga zasadnicza, nie tylko inicjuje postępowanie sądowe, ale także zakreśla jego ramy, co ściśle łączy się z problematyką tożsamości czynu zarzucanego i przypisanego sprawcy. Ram tych nie wyznacza jednak przyjęty w akcie oskarżenia opis czynu zarzucanego oskarżonemu, ani też wskazana tam kwalifikacja prawna. Granice oskarżenia wyznacza bowiem zdarzenie historyczne, na którym zasadza się oskarżenie. Istotna jest zatem tożsamość czynu wyznaczona faktycznymi ramami tegoż zdarzenia”Postanowienie SN z 19 października 2010 r., III KK 97/10, OSNKW 2011, nr 6, poz. 50..
To, że czyn zarzucany w akcie oskarżenia różni się w istotny sposób od określonego w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów, pozostaje bez wpływu na przedmiot postępowania jurysdykcyjnego, gdyż sąd jest związany granicami zarzutu aktu oskarżenia.
Nie jest zatem zasadne twierdzenie Sądu Najwyższego wyartykułowane w glosowanym wyroku, że trudno mówić o dotrzymaniu, wymaganej treścią art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k., dokładności, w sytuacji kiedy zawarte w treści aktu oskarżenia określenie jego ram przedmiotowo-podmiotowych pozostawało zupełnie poza strefą toczącego się w sprawie postępowania, objęty tymże zarzutem czyn pozostawał zaś całkowicie odmienny od czynu określonego w postanowieniu o przedstawieniu zarzutu i w żadnej mierze pod względem tożsamości nie przystawał do zdarzenia faktycznego, którego dotyczyło postępowanie przygotowawcze.
Istotna rozbieżność w opisie czynu zawartego w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów i akcie oskarżenia, powodująca, że akt oskarżenia dotyczy innego czynu, niż był przedmiotem postępowania przygotowawczego, prowadzi do tego, że zebrane w toku postępowania przygotowawczego dowody nie uzasadniają oskarżenia. W takim wypadku prezes sądu powinien skierować sprawę na posiedzenie w celu rozważenia umorzenia postępowania z powodu oczywistego braku faktycznych podstaw oskarżenia. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w glosowanym wyroku, rozwiązanie takiego problemu jest niemożliwe na etapie merytorycznej kontroli postępowania przygotowawczego prowadzonej na podstawie art. 339 § 3 pkt 4 k.p.k., gdyż nie chodzi o istotny brak postępowania przygotowawczego. Umorzenie takie nie stanowi przeszkody do wniesienia aktu oskarżenia o czyn zarzucany w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów, gdyż nie stoi na przeszkodzie res iudicata, chodzi bowiem wprawdzie o tego samego oskarżonego, ale o inny czyn od tego, co do którego postępowanie zostało umorzone.
W wypadku gdy organ sporządzający akt oskarżenia opisał w nim zarzucany czyn w zmienionej w istotny sposób postaci w porównaniu z postanowieniem o przedstawieniu zarzutów, prezes sądu, uznając, że jego opis w akcie oskarżenia odpowiada rzeczywistości, powinien sprawę skierować na posiedzenie w celu rozważenia zwrotu sprawy prokuratorowi w celu wydania postanowienia o zmianie zarzutów. W postanowieniu tym organ postępowania przygotowawczego powinien wówczas opisać czyn w postaci, w jakiej był określony w akcie oskarżenia. Przyczyną zwrotu sprawy prokuratorowi do uzupełnienia postępowania przygotowawczego mogą być nie tylko braki w materiale dowodowym, ale także uchybienia polegające na pominięciu lub wadliwym wykonaniu poszczególnych czynności procesowychS. Cora, Zwrot sprawy do uzupełnienia postępowania przygotowawczego w polskim procesie karnym, Warszawa 1987, s. 39 i cyt. tam literatura.. Słusznie Sąd Najwyższy wyjaśnił, że: „Niedostatki postanowienia, o którym mowa w dyspozycji art. 269 § 2 [ob. art. 313 § 2 – uwaga B. J. S.] k.p.k., polegające na wadliwym oznaczeniu czasu lub miejsca popełnienia przez podejrzanego zarzuconego mu czynu mogą zostać usunięte wyłącznie w trybie przewidzianym w treści art. 270 [ob. art. 314 – uwaga B. J. S.] k.p.k. Pominięcie tego trybu i dokonanie zmian dopiero w treści aktu oskarżenia stanowi «istotny brak postępowania przygotowawczego», o którym mowa w art. 299 § 1 pkt 2 [ob. art. 339 § 3 pkt 4 – uwaga B. J. S.] k.p.k. oraz 344 § 1 [ob. art. 345 § 1 – uwaga B. J. S.] k.p.k. i uzasadnia zwrot lub przekazanie sprawy prokuratorowi w celu usunięcia tych braków”Wyrok SN z 30 maja 1985 r., I KR 119/85, OSPiKA 1986, nr 9, poz. 193. .
Uchybienia w zakresie opisu czynu nie zawsze muszą prowadzić do wskazanych wyżej konsekwencji, gdyż sąd w wyroku może inaczej opisać czyn, pod warunkiem że nie przekroczy tożsamości czynu. Nie stanowią podstawy zwrotu aktu oskarżenia uchybienia dotyczące redakcji zarzutu, sąd może bowiem zmienić jego opis, określając w inny sposób przypisany oskarżonemu czynP. Brzeziński, Kontrola formalna aktu oskarżenia, Prok. i Pr. 2006, nr 10, s. 35.. Sąd Najwyższy słusznie zwracał uwagę, że:
„Przepis art. 249 [ob. art. 337 – uwaga B. J. S.] k.p.k., wskazujący wyraźnie na potrzebę uzupełnienia braków formalnych przewidzianych w art. 247 i 248 [ob. art. 332 i 333 – uwaga B. J. S.] k.p.k., w żadnym razie nie daje sądowi prawa zwracania aktu oskarżenia oskarżycielowi w celu «dokonania zmiany kwalifikacji prawnej» oraz «przeredagowania» oznaczonego punktu oskarżenia”Postanowienie SN z 10 stycznia 1959 r., III KZ 248/58, OSNCK 1959, nr 2, poz. 27..
„Kodeks postępowania karnego dopuszcza inne określenie (opisanie) przez sąd zarzucanego oskarżonemu czynu, ale nowo opisany czyn nie może przekraczać określonych aktem oskarżenia granic, dotyczących konkretnego zdarzenia faktycznego. Granice te wyznacza podmiot przestępstwa, przedmiot ochrony prawnej, a także tożsamość pokrzywdzonego. Osądowi poddać można zdarzenie faktyczne, które oskarżyciel ujął w opisie czynu. Opis czynu może być niekiedy modyfikowany przez sąd, jednakże modyfikacja ta nie może naruszać istoty zarzucanego oskarżonemu przestępstwa ujętego w akcie oskarżenia”Wyrok SN z 27 stycznia 2006 r., WK 27/05, R-OSNKW 2006, poz. 234..
„Nie wychodzi poza granice skargi uprawnionego oskarżyciela zamieszczenie w opisie czynu przypisanego przez sąd orzekający, odmiennych niż w czynie zarzuconym, ustaleń odpowiadających znamionom ustawowym przestępstwa, a nawet inaczej precyzujących czas i miejsce jego popełnienia. Sąd nie jest związany opisem czynu zarzucanego, a po wyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności może i powinien nadać mu w wyroku dokładne określenie (art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.), które może odbiegać od opisu przyjętego w akcie oskarżenia”Postanowienie SN z 19 października 2006 r., II KK 246/06, R-OSNKW 2006, poz. 1987..