Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 3-4/2012

Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z 21 lipca 2010 r., III CZP 23/10*

Kategoria

Udostępnij

*Biul. SN 2010, nr 7, poz. 7.

Teza glosowanej uchwały brzmi:

Jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 § 1 k.s.h. także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony.

Powołanie członka zarządu spółki z o.o. na czas nieokreślony

1. W glosowanym orzeczeniu Sąd Najwyższy podejmuje próbę rozstrzygnięcia problemu związanego z ustaleniem momentu wygaśnięcia mandatu członka zarządu spółki z o.o., który na mocy uchwały wspólników został powołany do pełnienia funkcji na czas nieokreślony, a przy tym sama umowa spółki nie zawierała odrębnych postanowień ani w przedmiocie powołania na czas nieokreślony, ani w kwestii momentu wygaśnięcia mandatu. W szczególności rozważania komentowanej uchwały dotyczą tego, czy mandat członka zarządu powołanego na mocy uchwały wspólników na czas nieokreślony wygasa dopiero z chwilą jego odwołania (śmierci, rezygnacji), czy też zgodnie z unormowaniem art. 202 § 1 k.s.h., to jest z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu.

Rozpatrywane zagadnienie nie było dotychczas przedmiotem orzecznictwa Sądu Najwyższego. Nie jest ono również jednolicie ujmowane w piśmiennictwie. Niewątpliwie ma natomiast doniosłe znaczenie praktyczne. Sprowadza się bowiem do rozstrzygnięcia tego, z jakim momentem powołany na czas nieokreślony członek zarządu traci umocowanie do zarządzania spółką i jej reprezentowania. To zaś może się przekładać na ocenę możliwości działania spółki zarówno w stosunkach wewnętrznych, jak i zewnętrznych.

2. Stan faktyczny sprawy, na gruncie której zapadło komentowane orzeczenie, nie jest skomplikowany. Otóż postanowieniem z 30 października 2009 r. Sąd Rejonowy w K. oddalił wniosek Helimed Diagnostic Imaging spółki z o.o. w K. reprezentowanej przez Marka K. o wykreślenie z rejestru przedsiębiorców danych dotyczących prokurenta spółki. Sąd Rejonowy ustalił, że uchwałą z 17 lutego 2006 r. podjętą na zgromadzeniu wspólników Marek K. został powołany do zarządu spółki Helimed Diagnostic Imaging „na czas nieoznaczony”. Zgodnie z umową spółki był on uprawniony do reprezentowania spółki samodzielnie. Umowa spółki nie zawierała żadnych postanowień dotyczących czasu trwania kadencji członków zarządu. W dniu 29 maja 2008 r. odbyło się zgromadzenie wspólników zatwierdzające sprawozdanie finansowe za rok obrotowy 2007, a w dniu 18 maja 2009 r. – sprawozdanie finansowe za rok 2008. 16 czerwca 2009 r. Marek K., wpisany do rejestru jako członek zarządu uprawniony do jednoosobowej reprezentacji spółki, złożył oświadczenie skierowane do Edwarda P. o odwołaniu udzielonej mu prokury.

Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy uznał, że zgodnie z art. 202 § 1 k.s.h. mandat Marka K. wygasł z dniem 29 maja 2008 r. i z tej przyczyny nie mógł on 16 czerwca 2009 r. skutecznie odwołać prokury (art. 208 § 7 k.s.h.). Przy rozpoznawaniu apelacji spółki Sąd Okręgowy powziął wątpliwość, czy – w braku odmiennych postanowień w umowie spółki – mandat członka zarządu powołanego uchwałą wspólników na czas nieokreślony wygasa w terminie wskazanym w art. 202 § 1 k.s.h.

Rozstrzygając przedstawione zagadnienie prawne, Sąd Najwyższy podkreślił, że z regulacji art. 202 k.s.h. wynika, iż przy braku odmiennych postanowień umowy spółki kadencyjność odnosi się także do członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. W dalszej kolejności Sąd Najwyższy wskazał, że przepis art. 202 § 1 k.s.h. ma charakter dyspozytywny, wobec czego znajduje zastosowanie tylko wtedy, gdy strony nie uregulowały kwestii wygaśnięcia mandatu w sposób odmienny, jednak – w braku odmiennej regulacji w umowie spółki – określa chwilę wygaśnięcia mandatu członka zarządu w sposób kategoryczny.

3. Dopuszczalność powołania członka zarządu spółki z o.o. na czas nieokreślony powinna być oceniana przede wszystkim przy odróżnieniu dwóch sytuacji. Pierwsza to ta, gdy umowa spółki z o.o. milczy w przedmiocie kadencji członków zarządu, w tym nie zawiera żadnych regulacji związanych z możliwością powołania na czas nieokreślonyZ taką sytuacją związane jest zagadnienie prawne przedstawione Sądowi Najwyższemu. Pytanie prawne Sądu Okręgowego dotyczyło bowiem kwestii wygaśnięcia mandatu członka zarządu, którego powołanie na czas nieokreślony wynika jedynie z mocy samej uchwały wspólników i nie ma oparcia w przepisach umowy spółki.. Druga to taka, gdy umowa spółki wprawdzie stanowi o dopuszczalności powołania członków zarządu na czas nieokreślony, jednakże nie precyzuje momentu wygaśnięcia ich mandatu.

Rozważając pierwszą ze wskazanych możliwości, podkreślić trzeba, że nie ma przeszkód ku temu, aby wspólnicy, pomimo braku stosownych postanowień w umowie spółki dotyczących kadencji członków zarządu, wskazali w uchwale, iż powołanie zarządu następuje na czas nieokreślonyInaczej kształtuje się sytuacja, gdy umowa spółki jednoznacznie określa długości kadencji członków zarządu i nie przewiduje możliwości odstąpienia od postanowień umowy spółki na mocy samej uchwały wspólników. . Powołanie zarządu na podstawie takiej uchwały uznać należy za skuteczne. Wątpliwości dotyczą natomiast tego, z jakim momentem następuje wygaśnięcie mandatu takiego członka zarządu, skoro umowa spółki nie reguluje tej kwestii.

W doktrynie wskazuje się, że regulacja art. 202 § 1 k.s.h., zgodnie z którą (w razie braku odmiennych postanowień w umowie spółki) mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu, służyć ma eliminacji powołania zarządu na czas nieokreślony. Podnosi się, że z przepisu art. 202 § 1 k.s.h. wynika, iż ustawodawca niejako wymusza jednoroczną kadencję członka zarząduJ. P. Naworski, (w:) R. Potrzeszcz, T. Siemiątkowski, J. P. Naworski, K. Strzelczyk, Komentarz do kodeksu spółek handlowych. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Warszawa 2001, uwagi do art. 202.. Podzielając powyższe spostrzeżenia, przyjąć trzeba, że skoro umowa spółki nie zawiera unormowań odnośnie do okresu, na który następuje powołanie członka zarządu, oraz nie reguluje w sposób szczególny momentu wygaśnięcia mandatu, wygasa on zgodnie z art. 202 § 1 k.s.h., to jest z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarząduTak również M. Rodzynkiewicz, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Warszawa 2009, uwagi do art. 202; J. P. Naworski, (w:) Komentarz, uwagi do art. 202.. Do takiego wniosku prowadzi jednoznaczne brzmienie przepisu art. 201 § 1 k.s.h.Por. A. Kidyba, Spółka z o.o. Komentarz, wyd. 5, Warszawa 2009, s. 490. Autor, porównując treść § 1 i 2 art. 202 k.s.h., prowadzi rozważania, czy do określenia momentu wygaśnięcia mandatu członka zarządu powołanego na czas nieokreślony powinna znaleźć zastosowanie regulacja z § 1, czy też § 2 art. 202. Ostatecznie, poszukując ratio legis tych przepisów, dochodzi do wniosku, że powołanie członka zarządu na czas nieokreślony jest w rzeczywistości powołaniem na jeden pełny rok obrotowy

Powyższy pogląd trafnie podzielił w glosowanym orzeczeniu Sąd Najwyższy.

W analizowanej uchwale Sąd Najwyższy, wykraczając niejako poza przedstawione pytanie prawne Sądu Okręgowego, zajmuje również stanowisko w przedmiocie skutków powołania zarządu na czas nieokreślony, w sytuacji gdy powołanie to następuje na mocy nie tylko samej uchwały wspólników, ale również postanowień umowy spółki. Chodzi zatem o ocenę skuteczności powołania na czas nieokreślony w sytuacji gdy umowa spółki zezwala na takie unormowanie okresu sprawowania funkcji przez członków zarządu.

W piśmiennictwie w zasadzie dopuszcza się możliwość określenia w umowie spółki, że członkowie jej zarządu powoływani są na czas nieokreślony Tak też J. A. Strzępka, E. Zielińska, (w:) J. A. Strzępka (red.), Komentarz do k.s.h., t. I, Warszawa 2005, s. 672; M. Litwińska-Werner, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, wyd. 2, Warszawa 2005, s. 559; A. Kidyba, Spółka, s. 491–492; A. Szumański, (w:) S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja, Komentarz k.s.h., s. 465; R. Pabis, Spółka z o.o. Komentarz, wyd. 3, Warszawa 2006, s. 282; R. L. Kwaśnicki, M. Ślązak, W sprawie określenia momentu wygaśnięcia mandatów członków menadżerskich organów spółek kapitałowych z powodu upływu kadencji, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 8, s. 4–7. . Nie oznacza to jednak, że przedmiotowe zagadnienie nie jest problematyczne. Brak bowiem zgodności poglądów co do konsekwencji takiego powołania. Wątpliwości budzi w szczególności kwestia momentu, w którym dochodzi do wygaśnięcia mandatu członka zarządu powołanego na podstawie postanowień umowy spółki na czas nieokreślony. Reprezentowane są tu mianowicie dwa rozbieżne zapatrywania.

Według pierwszego, jeżeli kadencja członka nie została oznaczona w umowie spółki (np. w umowie spółki wskazano, że powołanie zarządu następuje na czas nieokreślony), z przepisu art. 202 § 1 k.s.h. wynika, że mandat członka zarządu wygasa zawsze z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia przez niego takiej funkcji w danej spółce. Ponadto w dalszej kolejności podnosi się, że z unormowania art. 202 § 2 k.s.h. można wyprowadzić wniosek, iż członek zarządu, który nie pełni po raz pierwszy w danej spółce takiej funkcji, gdyż został on ponownie wybrany przez wspólników (czy też przez inny organ spółki bądź osobę trzecią) do zarządu spółki, to przy założeniu, że znowu nie określono mu kadencji – jest on de facto powołany nadal na kolejną kadencję roczną. Wynika to stąd, że jego mandat wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni pełny rok obrotowy pełnienia przez niego funkcji członka zarządu. Ponownie wybrany członek zarządu, po pierwszej jego kadencji (art. 202 § 1 k.s.h.), podlega zakresowi podmiotowemu przepisu art. 202 § 2 k.s.h., gdyż będąc powołany znowu na czas nieoznaczony, został on powołany na okres dłuższy niż rokA. Szumański, (w:) Komentarz k.s.h., s. 465..

Według natomiast drugiego ze stanowisk powołanie członka zarządu spółki z o.o. na czas nieokreślony, na podstawie postanowień umowy, oznacza, że do ustalenia daty wygaśnięcia mandatu przepis art. 202 § 1 k.s.h. ani też art. 202 § 2 k.s.h. nie znajdują zastosowania. W tym przypadku wygaśnięcie mandatu następuje bowiem dopiero z chwilą odwołania członka zarządu, jego rezygnacji lub śmierci (art. 202 § 4 k.s.h.)Tak np. M. Rodzynkiewicz, Kodeks, uwagi do art. 202; P. Pinior, Wygaśnięcie mandatu członka zarządu spółki kapitałowej, „Prawo Spółek” 2008, nr 7–8, s. 7; J. A. Strzępka, E. Zielińska, (w:) Komentarz do k.s.h., s. 674..

W komentowanej uchwale Sąd Najwyższy słusznie opowiedział się za drugim z powołanych wyżej poglądów, chociaż nie przedstawił za jego przyjęciem szerszej argumentacji.

Podzielając stanowisko Sądu Najwyższego, zauważyć należy, że przepisy art. 202 § 1 i 2 k.s.h. mają charakter względnie obowiązujący, co oznacza, iż wspólnicy w umowie spółki mogą inaczej uregulować kwestię długości kadencji członka zarządu, jak również momentu wygaśnięcia mandatu. W ramach tej swobody mogą również zawrzeć zapis, że członkowie zarządu powoływani są na czas nieokreślony. W przypadku takiego ukształtowania postanowień umowy spółki określenie momentu wygaśnięcia mandatu powinno następować w pierwszej kolejności poprzez odwołanie się nie do przepisów art. 202 § 1 i 2 k.s.h., ale do samych postanowień umowy spółki. Powyższe stwierdzenie pozostaje aktualne również wtedy, gdy umowa spółki, stanowiąc o powołaniu członków zarządu na czas nieokreślony, nie zawiera wprost szczegółowych regulacji dotyczących samego momentu wygaśnięcia mandatówPor. M. Litwińska-Werner, Kodeks, s. 559. Autorka, dopuszczając możliwość zawarcia zapisu umownego o powołaniu członków zarządu na czas nieokreślony, wskazuje, że w umowie spółki należy wówczas, dla dobra spółki, określić reguły związane z zakończeniem pełnienia funkcji w zarządzie. Zob. też A. Kidyba, Spółka, s. 492 oraz A. Kidyba, Czy można powołać prezesa na czas nieoznaczony?, „Rzeczpospolita”, dodatek „Dobra firma”, z 4 kwietnia 2006 r. Autor wskazuje również, że wspólnicy, chcąc skutecznie powołać członków zarządu na czas nieokreślony, powinni w umowie spółki wyraźnie wyłączyć stosowanie przepisu art. 202 k.s.h. Podobnie uważają R. L. Kwaśnicki, P. Letolc, Wygaśnięcie mandatów członków organów menadżerskich spółek kapitałowych, „Monitor Prawniczy” 2009, nr 9, s. 517. . W takiej sytuacji ustalenie tego momentu powinno następować w drodze wykładni postanowień umowy, w szczególności sformułowania „czas nieokreślony”.

W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że umowa spółki, jako czynność prawna, podlega wykładni. Wskazuje się przy tym, że w procesie ustalania znaczenia jej postanowień, ze względu na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa obrotu, za prawnie doniosłe należy uznać ich znaczenie typowe, które – uwzględniając zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje (art. 65 § 1 k.c.) – może im przypisywać przeciętny uczestnik obrotu prawnego. Aktualny jest również postulat uwzględniania raczej celu postanowień umownych niż ich dosłownego brzmieniaPor. np. uchwały SN z 23 stycznia 1981 r., III CZP 70/80, OSNC 1981, nr 9, poz. 164 i z 23 maja 1989 r., III CZP 34/89, OSNC 1990, nr 6, poz. 80; wyrok SN z 24 października 2007 r., IV CSK 260/07, OSNC-ZD 2008, nr 3, poz. 87..

Rozumienie użytego w umowie spółki terminu „czas nieokreślony” w odniesieniu do jego typowego znaczenia nie powinno nastręczać trudności. Powszechnie (w języku potocznym) za „czas nieokreślony” rozumie się taki okres, którego końca nie da się z góry przewidzieć. Skoro wspólnicy postanawiają w umowie spółki o powołaniu członków zarządu na czas nieokreślony, w rzeczywistości mają w zamiarze powołanie ich na okres, którego końca nie mogą aktualnie określić. Oznacza to zatem, że w zamyśle wspólników mandat tych członków zarządu wygaśnie dopiero na skutek ich odwołania przez uprawniony do tego organ spółki, rezygnacji lub śmierci. Tym samym wspólnicy zmierzają do wyłączenia zastosowania ustawowej regulacji momentu wygaśnięcia mandatów członków zarządu zawartej w art. 202 k.s.h.

Odwołując się do powyższego rozumienia pojęcia „czas nieokreślony”, nie można zaakceptować tych poglądów doktryny, zgodnie z którymi samo zawarcie w umowie postanowienia o powołaniu na czas nieoznaczony nie rozstrzyga jeszcze kwestii wygaśnięcia mandatu i w tym zakresie zastosowanie znajduje art. 202 § 1 k.s.h. Przyjęcie na podstawie przepisu art. 202 § 1 k.s.h., że w przypadku powołania na czas nieokreślony mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu, przekreśla prawidłowe rozumienie pojęcia „czas nieokreślony” i godzi w rzeczywistą wolę wspólników, wyrażoną w umowie spółki. Ponadto prowadzi do nieuprawnionego zrównania w skutkach sytuacji, w której umowa spółki milczy o długości kadencji członków zarządu, z tą, w której powołanie członka zarządu następuje wprawdzie bez określenia długości jego kadencji, ale przy dookreśleniu, że powołanie następuje na czas nieokreślony. Zrównanie powyższych sytuacji następuje z pominięciem woli wspólników wyrażonej w umowie spółkiJ. A. Strzępka, E. Zielińska, (w:) Komentarz do k.s.h., s. 674..

Ostatecznie trudno jest również podzielić podnoszony w doktrynie argument, że interpretacja prowadząca do zastosowania przepisu art. 202 § 1 k.s.h. jest z korzyścią dla wspólników, którzy zyskują możliwość corocznej oceny działalności członka zarząduA. Szumański, (w:) Komentarz k.s.h., s. 466.. Wydaje się, że jest inaczej. Zauważyć należy, że to sami wspólnicy decydują o powołaniu członków zarządu na czas nieokreślony. Oznacza to, że ich zamiarem było zwolnienie się z obowiązku corocznej kontroli jego działalności i powoływania go na kolejne okresy. Powierzenie sprawowania zarządu na czas nieokreślony najczęściej będzie dotyczyć nie wielkich spółek z o.o., o silnym nasyceniu elementów osobowych, w których wspólnicy, ze względu na różne powiązania, darzą członków zarządu szczególnym zaufaniem. Rozwiązanie takie jest więc dla nich wygodne, gdyż eliminuje coroczny obowiązek podejmowania decyzji co do składu zarząduR. Adamus, Problem dopuszczalności powołania członka zarządu spółki z o.o. na czas nieokreślony, „Monitor Prawniczy” 2005, nr 15, s. 585..

4. Komentowana uchwała porządkuje poglądy odnośnie do możliwości powoływania członków zarządu spółki z o.o. na czas nieokreślony. Niewątpliwie powinna ona zostać dostrzeżona i uwzględniona w praktyce obrotu gospodarczego. Zwłaszcza że dotychczas praktyczne ujmowanie kwestii powołania na czas nieokreślony często odbiegało od wykładni przyjętej w komentowanym orzeczeniu.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".