Poprzedni artykuł w numerze
D opiero co na łamach „Palestry” podzieliliśmy się z Czytelnikami radością z powodu publikacji kolejnej znakomitej książki pióra Pana Redaktora Stanisława Milewskiego, a tu przyszła wiadomość, że była to Jego ostatnia książka, że nie pojawi się też Jego erudycyjny artykuł na łamach Pisma Adwokatury Polskiej. Popołudniem 1 października 2013 r., po kilkumiesięcznych wzmożonych cierpieniach, Pan Stanisław Milewski odszedł do wieczności.
Poznaliśmy się w redakcji „Palestry”, gdy szacownemu Panu Stanisławowi, wytrawnemu pisarzowi, zostałem przedstawiony przez redaktora naczelnego „Palestry” adw. Stanisława Mikke. Moje zainteresowania naukowe przypadły do gustu Panu Stanisławowi… On varsavianista, ja – jako historyk – lwowianista. W tym czasie Pan Stanisław publikował na łamach „Palestry” cykl pionierskich artykułów poświęconych dziejom czasopiśmiennictwa prawniczego. Już w 2006 r. namówił mnie do kontynuowania jego dzieła… bo jak twierdził, zdrowie nie pozwalało mu na pracę w bibliotekach i ślęczenie nad pożółkłymi stronicami niegdysiejszych czasopism. Podjąłem się kontynuacji. Razem opracowaliśmy dzieje czasopism prawniczych w Polsce do 1945 r., co zamknęliśmy książką pt. Themis i Pheme. Czasopiśmiennictwo prawnicze w Polsce do 1939 roku (Iskry 2011, ss. 660). Pan Stanisław nie zaniechał jednak pracy twórczej. Korzystając ze zgromadzonych przez kilkadziesiąt lat żmudnych kwerend w archiwach i bibliotekach notatek, dokonywał w latach 2006–2013 swoistego podsumowania swojego ogromnego dorobku pisarskiego.
W ostatnich siedmiu latach życia Pan Stanisław opublikował, pomijając liczne artykuły w „Palestrze”, „Detektywie” oraz – od czasu do czasu – w „Polityce”W „Polityce” w ostatnich latach opublikował: Lepkie ręce poborcy, 2005, nr 29, s. 60–62; Taksówki na owies: warszawscy dorożkarze, 2005, nr 41, s. 76–78; Totalizator demoralizator: dzieje wyścigów konnych, 2006, nr 26, s. 74–75; Glina: z dziejów policji, 2006, nr 35, s. 70–71., aż sześć autorskich książek. Wśród tychże książek pięć to studia nad niegdysiejszą (celowo używam tego pochodzącego od Boya-Żeleńskiego zwrotu, tak spopularyzowanego przez Pana Stanisława) Warszawą. Zapoczątkowała tę serię książka pt. Podróże bliższe i dalsze, czyli urok komunikacyjnych staroci (ss. 181). Dwa lata później ukazało się Intymne życie niegdysiejszej Warszawy (ss. 255), po roku Szemrane towarzystwo niegdysiejszej Warszawy (ss. 225), po kolejnym roku Codzienność niegdysiejszej Warszawy (ss. 196) – z ogromnym zbiorem smakowitych rysunków Franciszka Kostrzewskiego (1826–1911), a zamknięciem całości jest książka, która do księgarń trafiła latem 2013 r. – Życie uliczne niegdysiejszej Warszawy (ss. 173). Z kolei w roku 2011 ukazały się dwie książki oparte na publikacjach uprzednio zamieszczanych w „Palestrze”: Niezwykli klienci Temidy (ss. 306) oraz właśnie Themis i Pheme, której pierwszą część (s. 33–155) napisał Pan Stanisław. Wszystkie wspomniane siedem książek zostało kunsztownie wydane przez Wydawnictwo Iskry, z którym Autor współpracował od 2002 r., kiedy to opublikował Ciemne sprawy międzywojnia (ss. 261). Wypada dodać, że w 2009 r. Państwowy Instytut Wydawniczy wznowił opublikowaną po raz pierwszy w 1982 r. książkę Pana Stanisława – Ciemne sprawy dawnych warszawiaków (ss. 391).
Fot. Przemysław Kutnyj, 16 lutego 2009 r.
Przygoda z pisarstwem wybitnego erudyty i mistrza pióra rozpoczęła się znacznie wcześniej, już w latach pięćdziesiątych, by rozwinąć się w kolejnych dziesięcioleciach bardzo licznymi felietonami, reportażami, opowiadaniami, komentarzami itp. zamieszczanymi na szpaltach głównie czasopism o tematyce prawniczej.
Stanisław Milewski urodził się 22 stycznia 1931 r. w Ciechanowie w rodzinie Aleksandra i Leokadii z d. Sachmata. Na chrzcie w lutym tr. otrzymał dwa imiona: Stanisław Wincenty. Przed wojną ukończył trzy klasy miejscowej szkoły powszechnej. W 1939 r. Ciechanów znalazł się na obszarze włączonym do III Rzeszy. Kontynuować naukę mógł dopiero po wojnie. Po ukończeniu szkoły powszechnej w Ciechanowie w 1948 r. trafił do gimnazjum, a potem prywatnego liceum klasycznego w Płocku, które ukończył w 1951 r. Z uwagi na fakt, że liceum było prywatne, w lipcu 1951 r. zdał egzamin dojrzałości przed Państwową Komisją Egzaminacyjną. Już w listopadzie 1947 r. napisał zachowane w zbiorach rodzinnych opowiadania pt. Korsarze XX wieku.
Niedługo po zdaniu matury podjął studia z filologii klasycznej na Uniwersytecie Warszawskim. Nie mając środków do życia (ojciec zmarł, gdy Stanisław Milewski był małym dzieckiem), w 1954 r. podjął pracę w Instytucie Historii Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk jako kierownik Działu Administracyjno-Gospodarczego i pracował w nim do 1964 r. Zarzucając studia klasyczne, po kilku latach zaczął studiować filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. Tytuł zawodowy magistra uzyskał w r. 1968 na podstawie ocenionej bardzo dobrze pracy pt. Gwara przestępcza w wybranych utworach okresu dwudziestolecia międzywojennego, napisanej pod kierunkiem prof. Bronisława Wieczorkiewicza (1904–1974).
Marzeniem Pana Stanisława było jednak dziennikarstwo. W latach siedemdziesiątych na Wydziale Dziennikarstwa UW rozpoczął seminarium doktoranckie. Rozprawę doktorską na temat dziejów czasopiśmiennictwa prawniczego w Polsce przygotowywał pod kierunkiem prof. Aliny Słomkowskiej. W dokończeniu pracy przeszkodziła mu nagła i długotrwała choroba, a także zniechęcenie do sztywnych wymogów seminaryjnych.
W styczniu 1965 r. podjął pracę dziennikarską w „Gazecie Sądowej i Penitencjarnej” (później zmieniła ona nazwę najpierw na „Gazeta Sądowa”, a potem na „Gazeta Prawnicza”). W tym samym roku zawarł w Warszawie związek małżeński z Ireną z d. Russin (córką Juliusza i Jadwigi), wierną towarzyszką życia, z którą miał córkę Joannę.
W „Gazecie Prawniczej” był sekretarzem redakcji, a następnie, aż do zlikwidowania tego dwutygodnika, zastępcą redaktora naczelnego, choć w rzeczywistości przez lata kierował pracą redakcji. On to był przełożonym Stanisława Mikke, gdy ten trafił do redakcji po wystąpieniu z prokuratury po wprowadzeniu stanu wojennego.
Na łamach redagowanych gazet zamieszczał liczne reportaże z procesów sądowych, a także publikacje z zakresu historii wymiaru sprawiedliwości, dziejów przestępczości i jej zwalczania.
Pierwsze prace Pana Stanisława to drobne formy literackie, w tym fraszki zamieszczane w „Szpilkach” i „Karuzeli”. Publikował też w „Świecie Młodych”. Napisał skecz dla Hanki Bielickiej. Potem, gdy pracował już w redakcji „Gazety Sądowej i Penitencjarnej”, przyszły reportaże sądowe i osnute na szerokim tle źródłowym opracowania historyczne.
W ciągu wielu lat pracy pisarskiej Pan Stanisław opublikował kilkaset artykułów i kilkanaście książek. Poczesne miejsce w tym dorobku stanowią prace naukowe i publicystyczne o dziejach czasopiśmiennictwa prawniczego, także z tego powodu, że – jak wspomniano – ten temat miał być podstawą dysertacji doktorskiej.
Pierwsze opracowania na temat czasopiśmiennictwa prawniczego Stanisław Milewski zaczął publikować w 1976 r. Wówczas ukazały się artykuły: Czcionki jak pociski – nasze pierwsze czasopisma polityczno-prawne„Gazeta Prawnicza” 1976, nr 12.; Od czasopism uczonych do annałów Rosbierskiego„Gazeta Prawnicza” 1976, nr 1, s. 6–7.; Od samoobsługi do reportażu sądowego„Prasa Polska” 1976, nr 7–8.; Narodziny reportażu sądowego„Gazeta Prawnicza” 1976, nr 4.; Trzydzieści poszytów „Themis Polskiej”„Gazeta Prawnicza” 1976, nr 22 i 23 (kolejne części w roku 1977, nr 1, 3, 5). oraz To byli ci pierwsi – upowszechnianie prawa przed półtora wiekiem„Gazeta Prawnicza” 1976, nr 4.. W tymże roku opublikował też krytyczną recenzję tomu pierwszego Historii prasy polskiej, wytykając dziełu m.in. pominięcie prasy prawniczejKatalog z powyrywanymi kartkami, „Polityka” 1976, nr 35.. W 1979 r. Pan Stanisław opublikował w „Państwie i Prawie” artykuł programowy na temat badań nad dziejami czasopiśmiennictwa prawniczego – Początki czasopiśmiennictwa prawniczego w Polsce„Państwo i Prawo” 1979, nr 12, s. 83–92.. Zauważył w nim, że niewiele zmieniło się od czasu, gdy w 1882 r. prof. Roman Pilat pisał na łamach lwowskiego „Przewodnika Naukowego i Literackiego”, iż nie istnieją rzetelne opracowania historii periodyków prawniczych (szerzej: Themis i Pheme).
W następnych latach Pan Stanisław poświęcił swoje siły twórcze penitencjarystyce i historii przestępczości. Do dziejów czasopiśmiennictwa wrócił w latach dziewięćdziesiątych XX w. Efekty owych badań publikował na łamach „Rzeczpospolitej”S. Milewski, Pisma Temidy, „Rzeczpospolita” 2000, nr 96 (5566). Zob. też: Bolesława Prusa spotkania z Temidą. Historia prawa. Przestępczość na przełomie wieków, „Rzeczpospolita” 1997, nr 76., „Gazety Sądowej”Początki Gazety Sądowej Warszawskiej, „Gazeta Sądowa” 1996, nr 15., a od 1997 r. w „Palestrze”, gdzie do 2000 r. zamieścił cykl artykułów pod wspólnym tytułem Palestranci i redaktorzy. Pisał o ludziach, którzy mieli ogromne zasługi dla rozwoju polskiej prasy prawniczej, jak twórca lwowskiego „Prawnika” w 1870 r. Ignacy Szczęsny Czemeryński, adwokat i historyk Aleksander Kraushar, znakomity reportażysta i profesor prawa karnego Władysław Ostrożyński, twórca potęgi „Gazety Sądowej Warszawskiej” Henryk Konic, twórca „Ateneum” Włodzimierz Spasowicz, znakomity sprawozdawca sądowy Henryk Cederbaum, inicjator i twórca czasopism prawniczych Filip Flamm i inniEntuzjasta fachowej prasy [Ignacy Szczęsny Czemeryński], 1997, nr 11–12, s. 99–102; Prawnik wśród literatów [Jan Maurycy Kamiński], 1998, nr 1–2, s. 93–96; Od sprawozdawcy sądowego do I prezesa SN [Franciszek Nowodworski], 1998, nr 3–4, s. 111–113; Rodzinna gazeta [Henryk Konic, Jan Stanisław Konic], 1998, nr 5–6, s. 142–144; Periodyk profesorsko-adwokacki [Feliks Słotwiński], 1998, nr 9–10, s. 84–87; Bojownik sprawy polskiej [Michał Koczyński], 1998, nr 11–12, s. 145–147; Korespondent wielu czasopism [Józef Rossenblatt], 1999, nr 1–2, s. 80–82; Reportażysta ze świata zbrodni [Władysław Ostrożyński], 1999, nr 3–4, s. 125–127; Człowiek renesansu [Aleksander Kraushar], 1999, nr 5–6, s. 87–89; Naukowiec i publicysta [Antoni Okolski], 1999, nr 7–8, s. 60–63; Mistrz sądowego reportażu [Leon Okręt], 1999, nr 9–10, s. 87–89; Mecenas miesięcznika „Ateneum” [Włodzimierz Spasowicz], 1999, nr 11, s. 39–41; Korespondent agencji Haves [Edward Leo], 1999/2000, nr 12–1, s. 81–83; Pierwociny dziennikarstwa [Gotfryd Lengnich, Krystian Bogumił Steiner], 2000, nr 2–3, s. 87–89; Testament sprawozdawcy sądowego [Henryk Cederbaum], 2000, nr 4, s. 196–198; Założyciel periodyków prawniczych [Filip Flamm], 2000, nr 5–6, s. 115–117.. W 2002 r. zaczął publikować w „Palestrze” cykl artykułów o dziejach czasopiśmiennictwa prawniczego. W ciągu pięciu lat zamieścił opracowania o prasie prawniczej, począwszy od pierwszych prób z końca XVIII i początku XIX w., a skończywszy na „Gazecie Sądowej Warszawskiej”, wydawanej od 1873 do 1939 r. i drugiej serii „Themis Polskiej”„Czasopisma uczone” i próby usamodzielnienia, 2002, cz. 1 – nr 3–4, s. 159–164, cz. 2 – nr 5–6, s. 82–86; „Themis Polska” – periodyk naukowców i adwokatów, 2002, nr 11–12, s. 86–89; „Themis Polska” – „Żywoty nauki prawa”, 2003, nr 1–2, s. 103–107; „Themis Polska” – „Piórem ojczystym nietknięte pole”, 2003, nr 5–6, s. 155–157, „Themis Polska” – piórem ojczystym nietknięte pole, 2003, nr 7–8, s. 175–177; [„Themis”] Przedwczesna inicjatywa uczonego palestranta, 2003, nr 9–10, s. 152–156; Juryści spod Wawelu, 2004, cz. 1 – nr 1–2, s. 118–122, cz. 2 – nr 3–4, s. 179–181, cz. 3 – nr 7–8, s. 194–196; Lwowskie podglebie dla inicjatywy adwokata, 2004, nr 9–10, s. 135–138; Adwokat Czemeryński i jego „Prawnik”, 2004, nr 11–12, s. 172–175; Od „Prawnika” do „Przeglądu”, 2005, nr 1–2, s. 160–163; Syzyfowe prace mecenasa Czemeryńskiego, 2005, nr 3–4, s. 166–169; Z kręgu palestry, 2005, nr 7–8, s. 154–157; Metamorfozy „Przeglądu”, 2005, nr 9–10, s. 101–104; W stronę nauki prawa, 2005, nr 11–12, s. 159–162; Własny, poważny styl, 2006, nr 1–2, s. 141–144; Gościnna „Biblioteka Warszawska”, 2006, nr 3–4, s. 165–168; Na gościnnych łamach, 2006, nr 5–6, s. 242–245; Pokłosie Szkoły Głównej, 2006, cz. 1 – nr 7–8, s. 196–199, cz. 2 – nr 9–10, s. 184–186, cz. 3 – nr 11–12, s. 139–141; „Gazeta Sądowa Warszawska”, 2007, nr 1–2, s. 176–179; „Spichlerz czystej nauki” – Themis Polska II, 2007, nr 3–4, 168–170..
Wiele opracowań opublikowanych w „Palestrze” dotyczyło historii adwokatury, przygotowania do zawodu adwokackiego oraz wybitnych postaci adwokatury. I tak pisał Pan Stanisław o nauczaniu prawa w dobie Księstwa Warszawskiego„Nabywanie światła”, 2000, nr 9–10, s. 53–61., o przygotowaniu zawodowym palestrantów w okresie Królestwa PolskiegoPokolenie utraconych szans, 2000, nr 11–12, s. 78–87., o przygotowaniu zawodowym adwokatów w Królestwie Polskim w okresie między powstaniami„Uczniowie okazali się należycie usposobieni”, 2001, nr 1–2, s. 70–79., o przygotowaniu zawodowym adwokatów w drugiej połowie XIX w.Pokłosie Szkoły Głównej, 2001, cz. 1 – nr 3–4, s. 97–101, cz. 2 – nr 5–6, s. 74–78., o adwokaturze pokątnej Nieprawi synowie Temidy, 2001, nr 9–10, s. 91–95.oraz o trudnej drodze kobiet do adwokaturyZanim kobieta została adwokatem, 2002, nr 1–2, s. 98–106.. Do dziejów osobliwości adwokackich wypada zaliczyć dwa artykuły poświęcone nietuzinkowym adwokatom, pierwszy adwokatowi Janowi Maurycemu Kamińskiemu, twórcy pierwszego stałego ogrodu zoologicznego w Warszawie w 1884 r.Ogród zoologiczny adwokata Kamińskiego, 2007, nr 5–6, s. 174–180., drugi zaś barwnej osobowości międzywojennej adwokatury adw. Zygmuntowi Hofmokl-Ostrowskiemu, który zasłynął m.in. tym, że strzelał do świadka na sali sądowejAdwokat nietuzinkowy. Przyczynki do biografii mecenasa Zygmunta Hofmokla-Ostrowskiego (ojca), 2008, nr 3–4, s. 153–160..
W latach 2007–2013 Pan Stanisław opublikował w „Palestrze” trzy cykle artykułów. Na szczególną uwagę zasługuje pionierskie trzyczęściowe studium o dziejach przepisów o ruchu drogowym pt. Kształtowanie się przepisów o ruchu drogowym na przykładzie WarszawyCz. I, 2010, nr 11–12, s. 230–243, cz. II, 2011, nr 1–2, s. 1 74–182, cz. III, 2011, nr 3–4, s. 222–231.. Do tematyki drogowej nawiązywał jeszcze w erudycyjnym Pitavalu drogowymPitaval drogowy, 2011, nr 5–6, s. 221–227.. Dziejom reportażu sądowego poświęcił z kolei cykl ośmiu artykułów pt. Z dziejów reportażu sądowegoZaczęło się od Pitavala, 2011, nr 7–8, s. 203–213; Pierwsze kroniki kryminalne (1779–1820), 2011, nr 9–10, s. 221– 228; „Natłok słuchaczów był wielki”, 2011, nr 11 –12, s. 219–230; Sprawozdawcy „Kuriera Warszawskiego”, 2012, nr 1–2, s. 201–211; Rzecz w ręce biorą fachowcy, 2012, nr 5–6, s. 242–253; Molestowanie na wokandzie, 2012, nr 7–8, s. 208–214; Katalog uprzedzeń i obaw, 2012, nr 9–10, s. 213–220; „Płody zbrodni i skandalu”, 2012, nr 11–12, s. 216–223; Oskarżony Sherlock Holmes, 2013, nr 1–2, s. 215–221., a głośnym procesom historycznym cykl artykułów pt. Procesy minionego czasu. W tym ostatnim cyklu pisał o perypetiach z prawem znanych osobistości kultury, nauki i polityki, względnie o bardzo głośnych niegdyś procesachProces Giedroycia per procura, 2008, nr 3–4, s. 143–151; Sądowe rozliczenia okupacyjnych kolaborantów, 2008, cz. 1 – nr 7–8, s. 170–174, cz. 2 – nr 9–10, s. 188–194; Specjalność PRL-u: przemyt, 2008, nr 11–12, s. 203–210; Pojedynki na wokandzie, 2009, cz. 1 – nr 1–2, s. 131–140, cz. 2 – nr 3–4, s. 147–152; Język polski na wokandzie, 2009, nr 5–6, s. 118–123; Kraszewski przed sądem Rzeszy, 2009, cz. 1 – nr 7–8, s. 196–200, cz. 2 – nr 9–10, s. 155–160; Austriacka Temida i polscy literaci, cz. 1 – 2009, nr 11–12, s. 168–174, cz. 2 – 2010, nr 1–2, s. 160–163; Sądowe perypetie spadkobierców Chopina, 2010, nr 3, s. 127–134; Proces hrabiny o wiślane piaski, 2010, nr 5–6, s. 137–140; Narkomania na wokandzie, 2010, cz. 1 – nr 7–8, s. 170–176, cz. 2 – nr 9–10, s. 189–194..
Ważnym polem aktywności pisarskiej Pana Stanisława była szeroko rozumiana penitencjarystyka.
W 1975 r. i ponownie w 1979 r. Pan Stanisław wydał, wspólnie z Jerzym Kamińskim, praktyczną i jakże wówczas potrzebną książkę „penitencjarystyczną” pt. Resocjalizacja skazanych: poradnik dla kuratorów sądowychJ. Kamiński, S. Milewski, Resocjalizacja skazanych: poradnik dla kuratorów sądowych, Warszawa: Wydawnictwo Prawnicze 1975, ss. 304; wyd. 2 popr. i uzup., Warszawa: Wydawnictwo Prawnicze 1979, ss. 326.. Przypomnijmy, że było to niedługo po reformach postępowania wykonawczego.
W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych opublikował kilkadziesiąt artykułów na temat dziejów więziennictwa i rozwoju myśli penitencjarnej. W 1972 r. w „Kulisach” (nr 18) ukazał się Jego artykuł historyczny o więzieniach warszawskich pt. W Prochowni i na Pawiaku. Po kilku latach, w roku 1977 r., na łamach „Gazety Penitencjarnej” zamieścił cykl artykułów pod wspólnym tytułem Warszawskie więzienia, na temat historii więziennictwa warszawskiego, ale też reformatorów tegoż oraz autorów inicjatyw i koncepcji penitencjarnych„Gazeta Penitencjarna” 1977: nr 9 – Z Kordegardy do Indii; nr 10 – Kolumna hańby; nr 11 – Widowisko pt. „Egzekucja”; nr 12 – Akademia występku; nr 13 – Wiara w cudowną moc bata; nr 14 – Rodzime korzenie i zamorskie echa; nr 16 – Więzienie dla synów [o koncepcjach penitencjarnych Fryderyka Skarbka i budowie więzienia przy Pawiej w Warszawie]; nr 17 – Przedwczesny optymizm ministra Mostowskiego; nr 18 – Zamiast Syberii Mokotów; nr 19 – Dzieci i kajdany; nr 20 – U progu przemian [także o przestępczości nieletnich i koncepcjach postępowania z nimi]; nr 21 – Pradziadkowie kryminologii [o uczonych, których poglądy i prace często wyprzedzały osiągnięcia ówczesnej nauki światowej: Tadeusz Czacki, Wawrzyniec Surowiecki, Damazy Dzierożyński, Roman Buczyński, Fryderyk Skarbek – autor koncepcji kryminologicznej akcentującej w genezie przestępczości znaczenie czynów społeczno‑ekonomicznych w dobie rozkwitu szkoły lombrozjańskiej]; nr 22 – Kryminaliści szukają recept [kryminaliści, czyli karniści, początki psychiatrii sądowej w Polsce]; nr 24 – Złodzieje i policjanci [o pierwszych polskich słownikach gwary przestępczej]. Z roku 1978 nr 3 – Prokurator wnosi o uniewinnienie [o niedomaganiach technik śledczych i rozwoju medycyny sądowej]; nr 5 – Gniew cara i sławne ucieczki; nr 7 – Antek pobytowiec klawy andrus i nożowiec [o recydywistach-pobytowcach]; nr 9 – Niezatarte piętno [o problemie społecznej adaptacji osób zwolnionych z zakładów karnych w świetle bezrobocia więziennego, konkurencji na rynku pracy, ubożejącego społeczeństwa i wzrastającego poziomu recydywy]; nr 11 – Blade promienie słońca [o nadziejach na początku XX w. na poprawę warunków odbywania kary więzienia w Rosji w związku z nowym kodeksem karnym z 1903 r. – Tagancewa. Tematycznie do cyklu powyższego nawiązuje artykuł, który ukazał się w 1983 r. w nr. 19 „Prawa i Życia” pt. Dom poprawy, prezentujący dzieje gdańskiego domu pracy przymusowej, jednego z pierwszych w Europie więzień.. W 1978 r. w „Gazecie Prawniczej” opublikował artykuł Pionierzy polskiej kryminologii. Ziarna bez gleby (nr 2), w którym sięgnął do poglądów Andrzeja Frycza Modrzewskiego, Jana Kirsteina Cerasinusa (podnoszącego podobne idee jak Cesare Beccaria, ale wcześniej), Józefa Szymanowskiego, Hugona Kołłątaja, Damazego Dzierożyńskiego, Fryderyka Skarbka, osadzając je na tle epoki i wykazując nowatorstwo, a niejednokrotnie pierwszeństwo koncepcji polskich myślicieli. Rok później w „Gazecie Penitencjarnej” ukazał się kolejny cykl artykułów Pana Stanisława – pod wspólnym tytułem Reportaże penitencjarne Marii Konopnickiej, opracowań „osnutych na reportażach z kobiecych więzień warszawskich z licznymi dygresjami na temat przeszłości więziennictwa i folkloru więziennego” (jak pisał M. Porowski)I tak w nr. 17 znalazł się artykuł pt. Za kratą, w którym Autor podjął próbę umieszczenia reportaży więziennych Konopnickiej w literackim życiorysie poetki, wskazał na przemilczenie ich przez krytykę i historyków więziennictwa. W kolejnych zeszytach ukazały się: nr 18 – W „Serbii” i na Złotej [o dwóch warszawskich więzieniach kobiecych]; nr 19 – Odwieczna „Szubraczka” czyli „drugie życie” prababki Marysi z „Toledo” [o więziennej miłości]; nr 20 – Od darcia pierza do szwalni [m.in. o kobiecym stroju więziennym i karach porządkowych]; nr 21 – Więzienne dni powszednie..
W 1982 r. nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego ukazała się obszerna książka pt. Ciemne sprawy dawnych warszawiaków, której znaczna część to opis zagadnień związanych z historią więziennictwa. Książka spotkała się z bardzo dobrymi recenzjamiS. Milewski, Ciemne sprawy dawnych warszawiaków, Warszawa: PIW 1982, ss. 497. Recenzje: Andrzej Karpiński, „Kronika Warszawy” 1983, nr 1; Krystyna Krzekotowska, „Problemy Praworządności” 1983, nr 10..
W latach 1984–1986 na łamach „Prawa i Życia” ukazał się cykl artykułów Pana Stanisława pt. Literaci, sądy, kraty, będący erudycyjną relacją z więziennych epizodów (czasami nie najkrótszych) takich wybitnych postaci polskiej literatury i nauki, jak Aleksander Fredro, Wincenty Pol czy Karol Szajnocha„Prawo i Życie”: 1984, nr 47 – „Niebezpieczny” szesnastolatek; nr 48 – W lochu, przykuty do ściany; nr 49 – Biografie na miarę tragedii [wszystkie o pracach Karola Szajnochy oskarżonego „o zbrodnię zaburzenia spokoju wewnętrznego” i osadzonego do śledztwa (1836 r.) w klasztorze pokarmelickim we Lwowie przy ul. Halickiej]; 1985, nr 26 – Ślub w cieniu twierdzy, nr 27 – Ofiara oszustki i oberpolicmajstra, nr 28 – Wśród złodziei i bankowych prominentów [na kanwie historii Augusta Wilkońskiego zamieszanego w aferę oszustki Józefiny Machrowiczówny, która pociągnęła za sobą skazanie na rok więzienia w twierdzy zamojskiej]; 1985, nr 41 – Konopnicka wśród więźniów; 1986, nr 17 – Perypetie Wincentego Pola; nr 18 – Spiskowiec pierwszej próby [także o W. Polu]; nr 24 – Diabeł w stosownym kapeluszu [o procesie przeciwko Aleksandrowi Fredrze]..
Kolejny więzienny cykl publikacji w „Gazecie Penitencjarnej” nosił nazwę Więzienia oczami pamiętnikarzy i zawierał, poza fragmentami pamiętników więziennych (czasami obszernymi) i utworów literackich opartych na przeżyciach więziennych, erudycyjne informacje biograficzne o autorachWłoch i Polak w jednej celi, 1984, nr 15; Żywcem w grobie, 1984, nr 16 [twierdza Spielberg na podstawie wspomnień Silvio Pellico]; Vademecum zza krat, 1984, nr 18; Zamiast kary śmierci, 1984, nr 19; W okowach na Spielberg, 1984, nr 20; Dni powszednie i codzienne udręki, 1984, nr 23 [lwowskie „Brygidki” na podstawie pamiętnika Henryka Bogdańskiego]; Z pomocą „czarnej łapki”, 1984, nr 24; Powstaniec wśród złodziejów, 1985, nr 1; Czarna dola - biały strój, 1985, nr 2 [więzienie u Karmelitów we Lwowie wg wspomnień Ferdynanda Władysława Czaplickiego]; Student między kryminalistami, 1985, nr 4; Głowa do zgniecenia, 1985, nr 5 [więzienia wg relacji Bronisława Łozińskiego z procesu Szajnochy oraz przeżycia więzienne w autobiograficznym opowiadaniu Amelii Radziszewskiej pt. Cipcia]; Grypsy wierszem Wincentego Pola, 1985, nr 7 [lwowskie więzienie na rogatkach Żółkiewskich, tzw. Małe Koszary]; Do serca przez kratę, 1985, nr 8 [lwowskie więzienie u Karmelitów i w twierdzy Spielberg wg grypsów Henryka Schmitta]; Skazańcy z cesarskiej wieży, 1985, nr 9; Brawurowa ucieczka z nieudanym epilogiem, 1985, nr 10 [twierdza Kufstein w świetle pamiętnika Stefana Mułkowskiego]; Post scriptum do „Powrotu posła”, 1985, nr 11; W kreposti nad Newą, 1985, nr 12 [wg Juliana Ursyna Niemcewicza]; Szewc w twierdzy, 1985, nr 13 [wg wspomnień Jana Kilińskiego z twierdzy petropawłowskiej]; Pierwsi sybiracy, 1985, nr 14 [wg pamiętnika Józefa Kopcia]; Za murami „Warszawskiej Bastylii”, 1985, nr 15; Pies podpułkownika Prądzyńskiego, 1985, nr 16; Trzy lata bez sądu, 1985, nr 17; Od Karmelitów do Cytadeli, 1985, nr 18 [warszawskie więzienie inkwizycyjne w klasztorze pokarmelickim przy ul. Leszno (1822 r.) wg pamiętników gen. Prądzyńskiego]; W szponach pruskiego orła, 1985, nr 19; W Poznaniu i Magdeburgu, 1985, nr 20 [więzienia niemieckie na podstawie wspomnień i publikowanych akt]; Skończysz w prochowni, 1985, nr 21 [warszawskie więzienie w Prochowni wg wspomnień oficera dozorującego warty więzienne Marcina Smarzewskiego oraz więzienie mokotowskie wg kronikarzy Warszawy Kazimierza Wójcickiego i Eugeniusza Skrodzkiego]; Człowiek Renesansu, 1985, nr 22 [o Fryderyku Skarbku wg jego pamiętników]; Złodziej chwyta się pióra, 1985, nr 23; Od zgrozy do przyzwyczajenia, 1985, nr 24; Uciec jak najdalej, 1986, nr 1; Na równi pochyłej, 1986, nr 2; Ucieczka z cuchthausu, 1986, nr 4; W łomżyńskim „czerwoniaku”, 1986, nr 5; Wśród prostytutek i koniokradów, 1986, nr 6; Drugi raz w „czerwoniaku”, 1986, nr 7; Wracaj z policjantem, 1986, nr 8; Życiorys na sprzedaż, 1986, nr 9; W „żywym grobowcu”, 1986, nr 10; Marzenia kochliwego piekarza, 1986, nr 11; Urke trafia na Mokotów, 1986, nr 12; Szesnaście wagonów forsy, 1986, nr 13; Milionerzy w ciupie, 1986, nr 15; W przedsionku piekła, 1986, nr 16; Od kartofli do koszyków, 1986, nr 17; Na samym dnie, 1986, nr 18; Pod skrzydłami Patronatu, 1986, nr 19; Ekspert od złodziejskich tajemnic, 1986, nr 20 [obszerne przedruki wspomnień Urke Nachalnika]; Tragiczny strzępek rzeczywistości, 1986, nr 22; Nie znudzony własnym towarzystwem, 1986, nr 24; Ornitologia i kraty, 1987, nr 2; Widok przez zakratowane okno, 1987, nr 4; Koledzy przez korytarz, 1987, nr 5; Refleksje z celi, 1987, nr 7; W „razurze” i w pralni, 1987, nr 8; Zupa z „chrabąszczem”, 1987, nr 9; 1826 więziennych dni, 1987, nr 10; „Słowa pełne czaru”, 1987, nr 11; Klientela spod celi, 1987, nr 12; Na roli i przy warsztacie, 1987, nr 13 [na podstawie pamiętników Włodzimierza Wiskowskiego]; Życiorys pełen nieszczęść, 1987, nr 14 [więzienie w kazamatach twierdzy zamojskiej i w klasztorze pobernardyńskim w Górze Kalwarii wg pamiętnika Mikołaja Dobrzyckiego]; Tragiczny humorysta, 1987, nr 16 [twierdza w Głogowie, więzienie w ratuszu warszawskim, Cytadela Warszawska, kazamaty w Bramie Szczebrzeskiej twierdzy zamojskiej – wg Augusta Wilkońskiego i jego żony Pauliny Wilkońskiej]; Więzienie, z którego uciekł Dąbrowski, 1987, nr 18 [moskiewskie więzienie Kałamażnyj Dwor, z którego w 1864 r. zbiegł Jarosław Dąbrowski – w relacji Benedykta Dybowskiego]; Przez Pawiak i Sybir do naukowej sławy, 1987, nr 19 [Pawiak i X Pawilon Cytadeli Warszawskiej wg Benedykta Dybowskiego]; Studia w więzieniu, 1987, nr 20 [więzienia w Dorpacie (Tartu), Rydze i Kijowie wg Stanisława Stempowskiego]; Wstępujemy do mogiły, 1987, nr 24 [więzienie zborne w Moskwie, wg Stanisława Kądzielskiego].. W cyklu tym ukazały się też opracowania zawierające obszerne fragmenty wspomnień Urke Nachalnika, które potem stały się podstawą do prac nad książką o tym niezwykłym literacie doby międzywojnia – Złodziej i literat. Życie i sprawki Urke-NachalnikaZłodziej i literat. Życie i sprawki Urke-Nachalnika, Przedsiębiorstwo Wydawnicze „Rzeczpospolita”, Warszawa 1988. Recenzja: M.H., „Gazeta Penitencjarna” 1989, nr 5..
Podsumowaniem licznych publikacji dotyczących historii więziennictwa jest książka pt. Sekrety starych więzieńWarszawa: Wydawnictwo Prawnicze 1985, ss. 317. Recenzje: Henryk Staręga, „Kronika Warszawska” 1985, nr 3–4; Stanisław Mikke, „Gazeta Prawnicza” 1985, nr 19; H. M., „Gazeta Penitencjarna” 1985, nr 18; Kazimierz Koźniewski, „Życie Warszawy” 1986, nr 12; Adam Krukowski, „Państwo i Prawo” 1986, nr 8; Piotr Piszczek, „Prawo i Życie” 1986, nr 14; Jerzy Konieczny, „Palestra” 1986, z. 2. Fragmenty ukazały się w: „Gazeta Penitencjarna” 1982, nr 9–12, 13, 15–18; 1983, nr 5, 12, 13, 22, 23; „Prawo i Życie” 1983, nr 6, 9, 13, 19, 20; „Życie Literackie” 1985, nr 31, 32; „Gazeta Prawnicza” 1992, nr 16–17.. Stanowi ją kilkanaście szkiców opartych na pamiętnikach z epoki i pracach przyczynkarskich na temat dziejów warszawskich więzień, począwszy od wieży marszałkowskiej i Cuchthausu. Recenzenci słusznie wskazywali doskonałą narrację, która sugestywnie przemawia do wyobraźni, wplecione anegdoty wzmacniają zaś przekaz na temat racjonalizacji kary, stanu więziennictwa, rozwoju myśli penitencjarnej i dążeń reformatorskich w tej dziedzinie. Wskazano, że książka jest przykładem bardzo dobrej eseistyki historycznej.
Podobną podstawę źródłową posiada następna duża książka Pana Stanisława – Historie, których nie ma w historiiWarszawa: Wydawnictwo Prawnicze 1991.. Autor przedstawił w niej więzienne losy „bojowników o niepodległość Polski i postęp społeczny” w dobie zaborów. Szkice ujęte są w trzy grupy tematyczne i są w większości oparte na artykułach publikowanych w cyklach: Literaci, sądy, kraty i Więzienia oczami pamiętnikarzy. Syntezą publikacji opartych na wspomnieniach i pamiętnikach więziennych jest artykuł pt. Obraz więzień w XIX-wiecznych pamiętnikach (zagadnienia wybrane), który ukazał się w „Przeglądzie Więziennictwa Polskiego”Obraz więzień w XIX-wiecznych pamiętnikach (zagadnienia wybrane), „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 1997, nr 16–17.. Pan Stanisław przedstawił w nim relacje między więźniami politycznymi i kryminalnymi, stosunek personelu więziennego do przestępców ideowych, kontakty ze współuwięzionymi, warunki bytowe i obostrzenia w wykonywaniu kary. W 1999 r. przypomniał zasłużonych dla polskiej penitencjarystyki Aleksandra Moldenhawera i Walentego MiklaszewskiegoAleksander Moldenhawer propagator idei wychowawczej (1840–1909), „Prawo i Życie” 1999, nr 12; Profesor zasłużony. Walenty Miklaszewski (1839–1924), „Prawo i Życie” 1999, nr 11., a dwa lata wcześniej przywołał poglądy na temat przestępczości, więziennictwa, a zwłaszcza zapobiegania przestępczemu wykolejeniu nieletnich i ich resocjalizacji Bolesława PrusaBolesława Prusa spotkania z Temidą. Historia prawa. Przestępczość na przełomie wieków, „Rzeczpospolita” 1997, nr 76.. Wypada napomknąć też o opracowaniu pt. Kara wystawienia na widok publiczny„Przegląd Więziennictwa Polskiego” 1993, nr 4–5., w którym oprócz opisu tej hańbiącej kary przypomniał tzw. hańbiące kary pozbawienia wolności.
Bardzo ważną pozycją w dorobku Pana Stanisława jest książka pt. W świecie występku i zbrodni. Z dziejów przestępczości i jej zwalczaniaWarszawa: Książka i Wiedza 1996, ss. 367. Recenzja: Jadwiga Cegielska, „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 1997, nr 14; Juliusz Leszczyński, „Palestra” 1996, nr 11–12; Mirosław Prandota, „Gazeta Sądowa” 1996, nr 11.. Jedna z części tej książki nosi tytuł Więzienia – akademie występku i traktuje o różnych formach izolacji karnej, o sposobach wykonywania kar pozbawienia wolności na przestrzeni dziejów oraz o losie więźniów, a wszystko w świetle koncepcji penitencjarnych. W większości jednak książka dotyka zagadnienia przestępczości. W kręgu zainteresowań pozostają wydane wcześniej i wspomniane już Ciemne sprawy dawnych warszawiakówWarszawa: PIW 1982, ss. 497., a także książki Historie, których nie ma w historiiWarszawa: Wydawnictwo Prawnicze 1991, ss. 197. oraz erudycyjna opowieść kryminalna osnuta na faktach pt. Skradziona cześć „Wisienki”: anatomia fałszu i manipulacjiWarszawa: Papirus 1991, ss. 211. Rec.: J. Kroner, Prawda o Wiśniowskiej?, „Rzeczpospolita” 1990, nr 256, s. 5., poświęcona aktorce teatru dramatycznego w Warszawie Marii Wisnowskiej (1861–1890), której tajemnicze morderstwo było inspiracją dla wielu twórców, literatów i filmowców.
Nie można nie odnotować, że Pan Stanisław zamieszczał w prasie codziennej publicystyczne ciekawostki z dziejów dawnych procesów sądowych lub obyczajów ówczesnych ludzi. Dla przykładu na myśl przychodzi historia procesu wytoczonego w 1886 r. w Warszawie przez Gabrielę Zapolską Janowi Ludwikowi Popławskiemu, który oskarżył ją o plagiatJak się Zapolska zareklamowała, „Rzeczpospolita” 1999, nr 81, dod. s. 2 [w procesie uczestniczył też Aleksander Świętochowski]., czy jakże ciekawy tekst o alkoholu w polskich obyczajach i prawieBachus i Temida (Alkohol w obyczaju i prawie), „Rzeczpospolita” 1996, nr 83, s. 16–17.. Od powstania pisma publikował w „Detektywie” teksty będące uproszczoną wersją wcześniejszych publikacji. Czasami posługiwał się tu pseudonimem „Wincenty Stam”.
Nie sposób przywołać wszystkich publikacji Pana Stanisława, ogromnej liczby przeprowadzonych przez niego na potrzeby „Gazety Prawniczej” wywiadów, licznych recenzji publikowanych m.in. w „Nowych Książkach”, sprawozdań, reportaży, przyczynków. Jest to dorobek nad wyraz imponujący i w ogromnej części oryginalny.
Jak na wstępie wskazano, podsumowania swojego ogromnego dorobku naukowego i publicystycznego dokonał Pan Stanisław w ostatnich latach życia, wydając pięć tomów o niegdysiejszej Warszawie. Zabrakło wśród nich książki wyraźnie sprofilowanej na penitencjarystykę, choć temat więzień pojawia się tu często. Poza tym w gruncie rzeczy przez całe badawcze życie Pan Stanisław skupiał się na ukochanej Warszawie, jej codzienności, życiu intymnym, szemranym, ulicznym, przestępczym i więziennym.
Chcąc podsumować tematycznie przedstawiony pokrótce dorobek, można próbować wskazać kilka tematów, które były szczególnie bliskie Panu Stanisławowi, obok i wespół z varsavianami. Będą to
- historia czasopism prawniczych i reportaży sądowych;
- historia przestępczości i zwalczania przestępczości;
- penitencjarystyka i dzieje więziennictwa oraz
- historia zawodów prawniczych ze szczególnym uwzględnieniem adwokatury.
Pan Stanisław odszedł tak, jak żył, po cichu, skromnie. Pogrzeb odbył się 4 października o godzinie 12.30 na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim przy ul. Młynarskiej w Warszawie. W ostatniej drodze towarzyszyli Jego prochom najbliżsi – żona Irena, córka Joanna, zięć Wolfgang i wnuczka Laura, ponadto prezes oraz dyrektor z Wydawnictwa Iskry, dr Józef Gurgul i kilkoro przyjaciół.
Wypada dodać, że dorobek Pana Stanisława był dostrzegany. Odznaczony został Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1986), Złotą Odznaką Zrzeszenia Prawników Polskich (1986), Odznaką Zasłużony dla Kultury oraz Zasłużony dla m.st. Warszawy (1986 i 2009). Za Intymne życie niegdysiejszej Warszawy (2008) uhonorowano go nagrodą „Warszawskiej premiery literackiej – książka maja 2008”, a za książkę Codzienność niegdysiejszej Warszawy otrzymał w 2010 r. Warszawską Nagrodę Literacką.
Na posiedzeniu w dniu 29 października 2013 r. Prezydium NRA na wniosek redakcji „Palestry” podjęło uchwałę o przyznaniu pośmiertnie Panu Stanisławowi odznaki „Adwokatura Zasłużonym”.