Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 11-12/2012

Zakres orzekania (kognicji) sądu o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (na marginesie uchwały SN z 13 października 2010 r., III CZP 64/10) (cz. 1)

Udostępnij

I. Modele

 

1. a) O przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza sąd „zaznacza” (czyni „wzmiankę”) lub orzeka (ustala) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadkuTak np. autor; § 145 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych, Dz.U. z 2007 r. nr 38, poz. 249 ze zm. (cyt. dalej jako „regul. sąd.”), po raz pierwszy w tym brzmieniu wprowadzony od 2 kwietnia 2007 r. albo

b) nie jest to dopuszczalne (jw.)Tak np. uchwała SN z 13 października 2010 r., III CZP 64/10, OSNC 2011, z. 3, poz. 26; postanowienie SN z 19 kwietnia 2002 r., III CKN 543/01, LEX nr 55493 (teza i uzasadnienie); postanowienie SN z 14 października 2010 r., III CZP 67/10, LEX nr 686765 (teza i uzasadnienie); jak się wydaje, postanowienie SN z 19 sierpnia 2010 r., IV CSK 37/10, LEX nr 885023 (teza i uzasadnienie); orzeczenie SN z 29 kwietnia 2011 r., I CSK 439/10, LEX nr 960500 (teza i uzasadnienie); wyrok NSA w Gliwicach z 16 marca 2006 r., I SA/GL 1992/05, LEX nr 851611 (teza i uzasadnienie) (jak się wydaje); P. Rylski, Kognicja sądu w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku a obowiązek umieszczenia w postanowieniu wzmianki o nabyciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, „Palestra” 2011, nr 3–4, s. 119–123..

2. a) O przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub wprost sąd „zaznacza” (czyni „wzmiankę”) lub orzeka (ustala) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadkuTak np. M. Margoński, Glosa do uchwały SN z 13 października 2010 r., III CZP 64/10, „Rejent” 2011, nr 11, s. 80 i n.; B. Kordasiewicz, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 10, Prawo spadkowe, Warszawa 2009, s. 468; J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe w zarysie, Warszawa 1972, s. 165, 166; J. Kosik, (w:) System prawa cywilnego, t. IV, Prawo spadkowe (pod red. J. S. Piątowskiego), Ossolineum 1986, s. 302, 303; L. Kaltenbek-Skarbek, W. Żurek, Prawo spadkowe, Warszawa 2007, s. 77; S. Babiarz, Spadek i darowizna w prawie cywilnym i podatkowym, Warszawa 2008, s. 116; J. Gudowski, (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. 3 (pod red. T. Erecińskiego), Warszawa 2009, s. 377. albo

b) nie jest to dopuszczalne (jw.)Autorzy reprezentujący tezę 1b tym samym (arg. a maiori ad minus) są także zwolennikami tezy 2b (por. przypis 2)..

3. a) O odrzuceniu spadku sąd „zaznacza” (czyni „wzmiankę”) lub orzeka (ustala) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku albo

b) jest to niedopuszczalne (jw.)Takie jest stanowisko autora i – jak można sądzić – całej literatury i orzecznictwa SN (wypowiadane w sposób dorozumiany)..

4. O przyjęciu spadku wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza albo o odrzuceniu spadku sąd „zaznacza” (czyni „wzmiankę”) lub orzeka (ustala):

a) w sentencji i uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadkuTakie jest stanowisko autora oraz w sposób dorozumiany wyprowadzone przez zwolenników tezy 1a (przypis 1) oraz 2a (przypis 3). Oczywiście nie dotyczy to odrzucenia spadku, co ustala sąd w uzasadnieniu, a nie w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (zgodny pogląd literatury). lub

b) tylko w uzasadnieniu takiego postanowienia, lub

c) tylko w sentencji takiego postanowienia.

 

II. STANOWISKO SN (NEGATYWNE) (PKT 1B)

 

Na wstępie należy przytoczyć tezy SN, z których wynika, że według niego nie zamieszcza się w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku „wzmianki” (zaznaczenia) lub tym bardziej „orzeczenia” („ustalenia”), że spadkobierca przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza (ani tym bardziej wzmianki, zaznaczenia – orzeczenia, ustalenia, że spadkobierca przyjął spadek wprost). Nie zawiera się według SN takiej „wzmianki”, zaznaczenia, orzeczenia, ustalenia nie tylko w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, ale także nie zamieszcza się jej (takiego ustalenia faktycznego – fakty i dowody) w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Według SN nie należy to do kompetencji postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Zdaniem SN w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku sąd bada tylko, kto i w jakim ułamku dziedziczy z ustawy lub z testamentu spadek (art. 677 k.p.c.). Inne sprawy nie podlegają badaniu w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (np. przyjęcie wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza spadku, zapisu, polecenia, wykonawcy testamentu, skład spadku, ważność testamentu w zakresie innych rozrządzeń testamentowych niż powołanie do spadku, czyli dziedziczenia testamentowego, np. ważność testamentu w zakresie zapisu, polecenia, wykonawcy testamentu i innych rozrządzeń testamentowych niż ustanowienie spadkobiercy testamentowego, niż dziedziczenie testamentowe). Według SN § 145 ust. 2 regulaminu sądowego ma charakter porządkowy, organizacyjny, a nie procesowy, ustawowy, nie wyznacza zakresu działania (kompetencji) sądu. Według SN jego naruszenie nie stanowi podstawy prawnej do apelacji ani wniosku o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (art. 351 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.). Ewentualna wzmianka o tym  w sentencji nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej (rei iudicatae). Przepis ten nie ma delegacji ustawowej w k.p.c., lecz w art. 41 § 1 ustawy z 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2001 r. nr 98, poz. 1070). Jego bezpośrednim adresatem według SN są tylko sądy powszechne, nie zaś uczestnicy postępowania sądowego. Jest on wydany bez delegacji ustawowej, a zatem nie obowiązuje. Ma, jak powiedziano, według SN charakter porządkowy, organizacyjny, a nie procesowy. Przepisy k.c. i k.p.c. według SN nie nakazują zamieszczania w sentencji lub w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku wzmianki o sposobie przyjęcia spadku (wprost czy z dobrodziejstwem inwentarza). Nie ma zatem według SN do tego podstawy ustawowej, a taka powinna być. Według SN nie wymaga się od notariusza, ażeby w samym akcie poświadczenia zawierał wzmiankę o sposobie nabycia spadku (art. 95f ustawy z 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie, tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. nr 42, poz. 369 ze zm.). W sentencji uchwały SN z 13 października 2010 r., III CZP 64/10, stwierdził on, co następuje: „Nie jest dopuszczalna apelacja co do braku w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku wzmianki, że przyjęcie spadku nastąpiło z dobrodziejstwem inwentarza”.

W sentencji postanowienia SN z 19 kwietnia 2002 r., III CKN 534/01, stwierdził on, co następuje: „Żaden przepis nie nakłada na sąd obowiązku zawarcia w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku określenia, w jaki sposób spadek został przyjęty przez spadkobierców. Zawarcie takiego określenia nie jest także uzasadnione celem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Celem tego postępowania jest bowiem jedynie ustalenie kręgu spadkobierców po określonym spadkodawcy oraz wielkości przypadających im udziałów”.

W sentencji postanowienia SN z 14 października 2010 r., III CZP 67/10, stwierdził on, co następuje:

„1. Na etapie stwierdzenia nabycia spadku poza zakresem kognicji sądu pozostają kwestie, takie jak: skład majątku spadkowego, obciążenie długami, zawarcie przez spadkodawcę w testamencie zapisów czy poleceń, a także w jaki sposób spadek został przyjęty.

2. Poza kognicją sądu w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku leży kwestia sposobu nabycia spadku.

3. Przewidziane w art. 319 k.p.c. zastrzeżenie, że pozwanemu przysługuje prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczoną odpowiedzialność, odnosi się również do przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza”.

W sentencji postanowienia SN z 19 sierpnia 2010 r., IV CSK 37/10, stwierdził on, co następuje:

„Sąd w toku postępowania spadkowego wiążąco nie zajmuje się składem majątku spadkowego i dlatego ustalenia dokonane w nim co do przynależności danego składnika majątkowego do spadku (zarówno pozytywne, jak i negatywne) nie są wiążące w innych postępowaniach”.

Trzeba przytoczyć tu także osiem tez SN z jego orzeczenia z 29 kwietnia 2011 r., I CSK 439/10, z czego tezy 1 i 2 dotyczą wprost omawianej w tym punkcie (II) kwestii, natomiast pozostałe dotyczą dalszych kwestii z tym związanych, które będą poruszane przeze mnie dalej (w punktach IV–IX).

  1. "Dla sądu zmierzającego do wydania postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku kwestia, czy zostały złożone oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku ma znaczenie tylko o tyle, o ile warunkuje ustalenie, czy doszło do definitywnego nabycia spadku. Do czasu złożenia tych oświadczeń lub upływu terminu do ich złożenia, nabycie spadku – chociaż ex lege – nie jest ostateczne (art. 1026 k.c.).
  2. Zagadnienie nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie ma żadnego znaczenia dla samego stwierdzenia nabycia spadku i określenia zakresu dziedziczenia przez poszczególnych spadkobierców. Nie stanowi także w tym postępowaniu kwestii prejudycjalnej.
  3. W sytuacji gdy między wierzycielami dłużnika spadkodawcy a jego spadkobiercami dojdzie do sporu o wierzytelność, którą spadkobiercy dłużnika mieliby zaspokoić, to w postępowaniu zmierzającym do rozstrzygnięcia tego sporu okoliczności dotyczące złożenia oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza współkształtują podstawę faktyczną rozpoznawanej sprawy, pod warunkiem jednak, że zostaną powołane i ustalone przez sąd. Jeżeli wierzyciel spadkodawcy dochodzi od jego spadkobierców wykonania zobowiązania zaciągniętego przez spadkodawcę, to spadkobierca w ramach podstawy faktycznej istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy winien ujawnić okoliczności świadczące o ograniczeniu jego odpowiedzialności za długi spadkowe do wartości masy czynnej spadku, bowiem przepisy określające konsekwencje oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza stosowane są w relacji wierzyciel spadkodawcy i jego spadkobierca w tym postępowaniu, w którym ma być przesądzona kwestia istnienia konkretnego zobowiązania i odpowiedzialności za nie.
  4. Orzeczenie sądowe wydane w sporze pomiędzy wierzycielem spadkodawcy i jego spadkobiercami, o ile uwzględnia powództwo, to staje się tytułem egzekucyjnym pozwalającym wierzycielowi na prowadzenie egzekucji w celu przymusowego ściągnięcia zasądzonej wierzytelności z majątków spadkobierców z ograniczeniem ich odpowiedzialności do wartości masy czynnej spadku lub bez takiego ograniczenia, gdyby nie zostało na rzecz spadkobiercy zastrzeżone, na przykład z uwagi na ujawnienie się w toku postępowania okoliczności, o których mowa w art. 1031 § 2 zd. 2 i art. 1032 § 2 k.c.
  5. Złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza przez spadkobierców dłużnika może mieć miejsce już po wydaniu orzeczenia przesądzającego kwestię odpowiedzialności dłużnika za konkretne zobowiązanie. W takim przypadku spadkobiercy dłużnika w postępowaniu klauzulowym na podstawie art. 792 k.p.c. mogą uzyskać orzeczenie stwierdzające ograniczenie ich odpowiedzialności za zobowiązanie.
  6. Zastrzeżenie pozwanemu w wyroku prawa do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności (art. 319 k.p.c.) nie może stanowić podstawy powództwa opozycyjnego z art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. Natomiast dłużnik może w toku postępowania egzekucyjnego powołać się na istniejące ograniczenie jego odpowiedzialności prowadzące do umorzenia postępowania (art. 837 i art. 825 pkt 3 in fine k.c.).
  7. Powoływanie się przez dłużnika w postępowaniu egzekucyjnym na ograniczenie odpowiedzialności w warunkach określonych w art. 837 k.p.c. jest możliwe tylko wtedy, gdy w tytule wykonawczym zostało dla niego zastrzeżone stosowne uprawnienie. Jeśli w tytule wykonawczym dla dłużnika nie zastrzeżono takiego uprawnienia, to w toku postępowania egzekucyjnego dłużnik nie może – z powołaniem się na wyczerpanie  granic jego odpowiedzialności za egzekwowane zobowiązanie – żądać umorzenia egzekucji na podstawie art. 825 pkt 3 in fine i art. 837 k.p.c.
  8. Może się zdarzyć, że kwestia wyczerpania się granic odpowiedzialności dłużnika za konkretne zobowiązanie do wysokości masy czynnej spadku w związku ze sporządzeniem spisu inwentarza i powołaniem się przez wierzycieli na okoliczności, o jakich mowa [w] art. 1030 § 2 zd. 2 k.c. i art. 1032 § 2 k.c. będzie wymagała rozstrzygnięcia w postępowaniu procesowym, nie zaś przez organ egzekucyjny. Powołanie się w takim postępowaniu przez dłużnika na to, że jego odpowiedzialność za zobowiązanie jest ograniczona jest jednak możliwe tylko wtedy, gdy uprawnienie takie zastrzeżone zostało na jego rzecz w tytule wykonawczym. Na drodze powództwa opozycyjnego nie można bowiem uzyskać zmiany brzmienia tytułu wykonawczego wydanego przeciwko dłużnikowi i to z powołaniem się na okoliczności, które powstały zanim jeszcze doszło do wydania tytułu wykonawczego”.

 

III. STANOWISKO AUTORA (POZYTYWNE) (1A)

 

a) Moim zdaniem z § 145 ust. 2 regul. sąd. oraz z wykładni prawa, w tym analogicznie stosowanego art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c., wynika, że w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku sąd „zaznacza” – w nomenklaturze SN czyni „wzmiankę” – (a nie orzeka, nie ustala prawnie w sentencji), że spadek został przyjęty (nabyty) z dobrodziejstwem inwentarza. Od tego przysługuje według mnie warunek o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (art. 351 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.) lub apelacja (por. o tym więcej w pkt III m). Daje to czytelny znak wierzycielom spadku, którzy nie mają zamkniętej drogi do dowodzenia, że spadek został przyjęty jednak wprost, a nie z dobrodziejstwem inwentarza (np. art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c.), gdyż „zaznaczenie” („wzmianka”) o sposobie przyjęcia spadku (tu z dobrodziejstwem inwentarza) nie ma powagi rzeczy osądzonej (rei iudicatae), gdyż nie należy to do postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (art. 677 k.p.c.), w którym sąd tylko bada, jacy spadkobiercy dziedziczą i w jakim ułamku, a nie czy przyjęli spadek wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza.

Analogicznie jest w sytuacji odmiennej, gdy sąd uczynił w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (wzmiankę) zaznaczenie o przyjęciu (nabyciu) spadku wprost, a w rzeczywistości przyjęto (nabyto) spadek z dobrodziejstwem inwentarza (i tu nie ma powagi rzeczy osądzonej, rei iudicatae, podobnie jak wyżej, z tych samych przyczyn co wyżej).

Byłoby nielogiczne, aby sąd mógł to czynić w art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c., a nie mógł tego uczynić w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku.

Paragraf 145 ust. 2 regul. sąd. stanowi, co następuje: „W przypadku nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, należy to zaznaczyć w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku”.

b) To, co powiedziano odnośnie do zaznaczenia (wzmianki) lub braku zaznaczenia (wzmianki) o sposobie przyjęcia spadku (wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, ma odpowiednie zastosowanie do uzasadnienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Sąd czyni tam  wzmiankę (zaznaczenie) ewentualnie ustalenie faktyczne (a nie tylko wzmiankę, zaznaczenie) o sposobie przyjęcia spadku lub jego odrzuceniu. Co do odrzucenia nie wystarcza moim zdaniem zaznaczenie (wzmianka), lecz potrzebne jest ustalenie faktyczne (udowodnienie, że oznaczeni spadkobiercy odrzucili spadek). Jest to przesłanka prawna i faktyczna orzeczenia w sentencji, że dalsi krewni (spadkobiercy) dziedziczą spadek.

Kto zatem przyjmuje tezę, że o tym czyni się wzmiankę (zaznaczenie) w sentencji takiego postanowienia, to czyni na pewno wzmiankę (ew. nawet ustalenie faktyczne) w uzasadnieniu postanowienia.

Kto przyjmuje, że sąd nie czyni o tym wzmianki w sentencji tego postanowienia, ten może przyjąć, iż nie czyni o tym wzmianki także w uzasadnieniu takiego postanowienia (ani tym bardziej nie czyni ustaleń faktycznych co do sposobu nabycia, przyjęcia spadku) (stanowisko b1) albo stanowisko odmienne, że mimo iż sąd nie czyni o tym wzmianki w sentencji postanowienia, to jednak czyni o tym wzmiankę (lub nawet czyni ustalenie faktyczne) w uzasadnieniu takiego postanowienia co do sposobu przyjęcia, nabycia spadku (stanowisko b2 ). Stanowisko drugie (b2 ), zwłaszcza z punktu widzenia praktycznego i wierzycieli spadku, byłoby trafne, ale bardziej logiczne, spójne, konsekwentne w rozumowaniu, w linii uzasadnienia jest stanowisko pierwsze (b1 ).

Osobiście przychylam się do stanowiska pierwszego (b1), aczkolwiek twierdzę, że sąd czyni o tym zaznaczenie (wzmiankę) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (a nie czyni wzmianki o przyjęciu spadku wprost), dlatego konsekwentnie wobec tego w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku sąd powinien zaznaczyć (uczynić) wzmiankę (albo nawet ustalenie faktyczne) co do przyjęcia spadku (fakty i dowody). Natomiast co do przyjęcia spadku wprost (por. np. § 145 ust. 2 regul. sąd.), to według mnie sąd nie zaznacza tego (nie czyni o tym wzmianki w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku) i konsekwentnie wobec tego nie czyni zaznaczenia, wzmianki (ani ustalenia faktycznego) w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Fakt nabycia (przyjęcia) spadku z dobrodziejstwem inwentarza powinien być wykazany zazwyczaj stosownym dokumentem urzędowym (składa się go przed sądem lub przed notariuszem; można złożyć ustnie oświadczenie do protokołu lub na piśmie z podpisem urzędowo poświadczonym) (art. 1018 § 3 k.c.). Dokument ten powinien być załączony do akt o stwierdzenie nabycia spadku. Nawet zaznaczenie (wzmianka) musi mieć potwierdzenie w dowodach (zazwyczaj w dokumencie urzędowym). Przy takim założeniu różnica między zaznaczeniem (wzmianką) a ustaleniem faktycznym – w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku – nie byłaby tak już ostra. Sąd nie powinien czynić takiego zaznaczenia w sentencji tego postanowienia (i w jego uzasadnieniu), gdy nie ma do tego podstaw. Nadto uzasadnienie takiego postanowienia może nie zostać sporządzone (sporządza się je na wniosek, a nie z urzędu).

c) Jeśli przyjąć, że w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku jest zaznaczenie (wzmianka) o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, to a contrario (wnioskując z przeciwieństwa) można przyjąć, że spadek nie został przyjęty wprost. Taki jest logiczny wniosek. Tak samo jest w sytuacji odwrotnej (dopuszczanej przez niektórych, lecz nie przeze mnie), że jeśli sąd w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku poczynił zaznaczenie (wzmiankę) o nabyciu spadku wprost, to a contario nie przyjęto spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Wydaje się jednak, że są to tylko domniemania prawne (art. 244, 252 k.p.c.), które mogą być obalone przez dowód przeciwny (np. że mimo wzmianki o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza rzeczywiście osoba ta nabyła, przyjęła spadek wprost, np. nieważne było oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub złożono je po terminie prekluzyjnym 6-miesięcznym).

d) Jeśli sentencja postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku milczy na temat sposobu przyjęcia spadku (z dobrodziejstwem inwentarza czy wprost), to może być wątpliwe, czy oznacza to, że spadek został nabyty z dobrodziejstwem inwentarza, czy wprost. Wątpliwości te może obalić ustalenie faktyczne lub wzmianka faktyczna (zaznaczenie faktyczne) o sposobie przyjęcia spadku zawarta w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (z dobrodziejstwem inwentarza lub wprost). Uzasadnienie orzeczenia ma moc dokumentu urzędowego (sądu) (art. 244, 252 k.p.c.). Natomiast gdy w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku jest wzmianka o sposobie nabycia, przyjęcia spadku (np. z dobrodziejstwem inwentarza), to jak powiedziano uprzednio, nie ma ona powagi rzeczy osądzonej (rei iudicatae) (art. 366 k.p.c.), lecz tylko moc dokumentu (urzędowego) publicznego (art. 244, 252 k.p.c.). Może też zdarzyć się często, że w braku wniosku o sporządzenie uzasadnienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (a sporządza się je na wniosek uczestnika postępowania, a nie z urzędu) będzie tylko sentencja postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, a nie będzie sporządzone jego uzasadnienie. Z tego m.in. powodu praktycznego (brak często uzasadnienia) celowe jest zamieszczenie o tym wzmianki także w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (moim zdaniem czyni się taką wzmiankę w sentencji i w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku tylko co do nabycia, przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, a nie wprost). Zdania w literaturze są jednak podzielone w tej mierze (zob. wyżej).

W każdym razie z milczenia sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku o przyjęciu z dobrodziejstwem inwentarza lub wprost nie można wyprowadzać wniosku, że spadek został przyjęty wprost, a nie z dobrodziejstwem inwentarza. Tym bardziej że stanowisko literatury w tej mierze, czy zamieszcza się takie zaznaczenie (wzmiankę) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, jest sporne, a praktyka SN, wbrew § 148 ust. 2 regul. sąd., jest odmienna (według SN nie zamieszcza się takiej wzmianki).

e) Jeśli spadkobierca we wniosku o stwierdzenie nabycia spadku wniósł o zamieszczenie wzmianki z § 145 ust. 2 regul. sąd., a sąd jest odmiennego zdania niż § 145 ust. 2, to sąd powinien w uzasadnieniu (a nie w sentencji tego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku) stwierdzić, że nie badał sprawy przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, bo nie należy to do kompetencji sądu w toku stwierdzenia nabycia spadku. Wyjaśnia to wątpliwości. Pozwala uniknąć także ewentualnej apelacji w tej sprawie. Powinien to także sędzia powiedzieć ustnie na rozprawie i wpisać do protokołu sądowego, aby uniknąć zbędnego wniosku o uzupełnienie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Nie zawsze jest sporządzane także uzasadnienie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (następuje ono na wniosek).

Jeżeli bowiem przy stanowisku orzecznictwa SN sąd nie zaznacza w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku wzmianki o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (pozytywnej), to, logicznie rzecz biorąc, SN prezentuje także dorozumiane stanowisko, że sąd nie zamieszcza także takiej wzmianki negatywnej, że oddala w sentencji wniosek uczestnika postępowania o zamieszczenie wzmianki o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Moim zdaniem sąd zaznacza z urzędu o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (stanowisko 1a). Dlatego też w razie wniosku uczestnika postępowania o zaznaczenie takiej wzmianki o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza powinien ją w sentencji oddalić (zaznaczyć o tym), nie pisząc, że spadek przyjęto wprost, bo tego ostatniego moim zdaniem nie bada sąd.

f) W literaturze (doktrynie i orzecznictwie SN) w sposób często dorozumiany przyjmuje się, że w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku nie czyni się wzmianki, iż spadkobierca nie chce lub nie może dziedziczyć, np. zmarł przed otwarciem spadku, odrzucił spadek, zrzekł się dziedziczenia, został uznany za niegodnego, został wyłączony testamentem negatywnym, nie miał poprzednio przesłanek rolnych do dziedziczenia gospodarstwa rolnego. Natomiast w sposób przynajmniej dorozumiany w literaturze (doktrynie i orzecznictwie SN) przyjmuje się, że sąd stwierdza to w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (ustalenie faktyczne – fakty i dowody).

g) Sporne jest w literaturze (doktrynie i orzecznictwie), czy sąd w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku „zaznacza” (w nomenklaturze SN czyni „wzmiankę”) o tym, że spadek został przyjęty wprost w wyniku złożenia tej treści oświadczenia woli (art. 1012 k.c.) lub w drodze fikcji prawnej (art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.). To samo dotyczy uzasadnienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. W doktrynie nieraz pisze się, że jest to dozwolone. Moim zdaniem sąd nie czyni o tym wzmianki (zaznaczenia) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku ani w jego uzasadnieniu. Z przyjęciem spadku wprost wiążą się bowiem daleko idące skutki prawne (pełna, nieograniczona odpowiedzialność za długi spadkowe przez spadkobierców). Zawarcie takiego daleko idącego zaznaczenia („wzmianki”) wymagałoby przeprowadzenia pełnego postępowania dowodowego w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, do czego nie jest uprawniony ani zobowiązany sąd w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (ma on tylko ustalić, kto i w jakim ułamku dziedziczy, jest spadkobiercą). Udowodnienie faktu przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza jest stosunkowo proste, bo sądowi przedstawia się oświadczenie o przyjęciu spadku, które poza wyjątkami wynikającymi z art. 1015 § 2 zd. 2 k.c. są zawsze łatwo uchwytne (oświadczenie przed sądem lub notariuszem – ustnie do protokołu lub pisemnie z podpisami urzędowo poświadczonymi). Natomiast proste przyjęcie spadku zazwyczaj odbywa się w drodze działania fikcji prawnej (art. 1015 § 2 zd. 1 k.c.). Milczenie spadkobiercy w ciągu 6 miesięcy od dowiedzenia się o tytule swego powołania do spadku uważane jest za przyjęcie spadku wprost. Ta norma prawna obowiązuje, ale jest ona niemoralna. Zasada powinna być właśnie odwrotna, milczenie spadkobiercy w terminie 6 miesięcy określonym w prawie powinno być uważane za przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza, chyba że spadkobierca wyraźnie złoży oświadczenie woli o przyjęcie spadku wprost w formie prawem przepisanej. Tymczasem ustawodawca polski te wektory prawne i moralne ustawił odwrotnie, wskutek czego zazwyczaj spadkobiercy wpadają w swoistą pułapkę prawną zastawioną na nich przez samego ustawodawcę (pewnym  wyjściem z tego mogłoby być powołanie się na błąd co do prawa, ale to nie wchodzi w zakres niniejszej analizy, por. art. 1019 k.c.). Udowodnienie tego faktu przyjęcia spadku wprost jest utrudnione, w braku wyraźnego złożenia w tej mierze oświadczenia woli (art. 1012 k.c.). Nigdy nie wiadomo, czy spadkobierca nie złożył oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Udowodnienie okoliczności negatywnych (ze zdania poprzedniego – nie złożył oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza) jest trudne. Nadto w określonych przypadkach (art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.) pewne osoby w ogóle nie składają oświadczenia woli o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, a uważa się, że przyjmują one w ten sposób spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Wyliczenie to (w art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.) jest dość obszerne, obejmuje dość szeroki krąg osób. W literaturze przyjmuje się zazwyczaj, że istnienie takiej osoby (z art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.) samo przez się oznacza, że także pozostali spadkobiercy ustawowi lub testamentowi, którzy nie złożyli oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, przyjmują go nie wprost, lecz z dobrodziejstwem inwentarza, chyba że wyraźnie oświadczą, że przyjmują spadek wprost (co jest raczej teoretyczne, mało prawdopodobne). Na marginesie tylko dodam (nie wchodzi to bowiem w przedmiot niniejszej analizy prawnej), że należy usunąć błąd ustawodawczy, bo w art. 1015 § 2 zd. 2 k.c. powinno chodzić nie tylko o osobę, „co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia”, lecz także o osoby, co do których istnieje podstawa do ich częściowego ubezwłasnowolnienia. Tym bardziej że przepis ten (art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.) obejmuje wszystkie osoby „nie mające pełnej zdolności do czynności prawnych”, a zatem niemające w ogóle zdolności do czynności prawnych (do lat 13 włącznie lub ubezwłasnowolnione całkowicie) lub mające ograniczoną zdolność do czynności prawnych (małoletnie od 14 do ukończenia 18 lat oraz ubezwłasnowolnione częściowo). Rozwiązanie ustawodawcy dotknięte jest logiczną i prawną wewnętrzną sprzecznością, a nade wszystko jest niesłuszne, niesprawiedliwe, bo te same racje, które przemawiają za objęciem tym przepisem osób niemających pełnej zdolności do czynności prawnych, przemawiają za tym, aby objąć nim wszystkie osoby, co do których istnieje podstawa do ich całkowitego lub częściowego ubezwłasnowolnienia (podobnie nielogiczny prawnie i niesłuszny jest np. art. 175 k.c.), dotyczy to bowiem biegu przedawnienia, zasiedzenia, a w drodze analogii także terminów prekluzyjnych (czyli bardzo szerokiego kręgu osób). Pewnym słabym wyjściem z tego byłaby rozszerzająca wykładnia art. 1015 § 2 zd. 2 k.c. w tym punkcie, że przepis ten dotyczy także osób, co do których są podstawy do częściowego ubezwłasnowolnienia, a nie tylko całkowitego, a przynajmniej liberalna interpretacja istnienia przesłanki do całkowitego ubezwłasnowolnienia tylko w art. 1015 § 2 zd. 2 (podobnie w art. 122 i 175 k.c.), co jest korzystne dla tych osób i moralne, słuszne. Drogą do tego powinna być jednak odpowiednia nowelizacja tego przepisu (w razie nieprzyjęcia zasady przez ustawodawcę, że milczenie spadkobiercy jest równoznaczne z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza, bo przy tym rozwiązaniu problem ten art. 1015 § 2 zd. 2 k.c. byłby bezprzedmiotowy). Z tych m.in. względów, wyłuszczonych uprzednio, moim zdaniem ani w sentencji, ani w uzasadnieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku sąd nie zaznacza, że spadek został przyjęty wprost. Nadto sąd w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku nie bada ani nie jest uprawniony do badania ważności złożonego wprost lub w drodze fikcji prawnej oświadczenia woli o przyjęciu spadku wprost (lub z dobrodziejstwem  inwentarza). Nadto postępowanie sądowe o stwierdzenie nabycia spadku znacznie by się wydłużyło, gdyby przyjąć odmienną koncepcję. Kwestie te rozwiązują bowiem art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c., ewentualnie także art. 189 k.p.c. (powództwo o ustalenie ważności lub nieważności złożenia oświadczenia woli o przyjęciu spadku wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza albo o odrzuceniu spadku – art. 189 k.p.c.).

h) To, co powiedziano odnośnie do przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza w sposób wyraźny przez złożenie stosownego oświadczenia woli w stosownej formie, ma zastosowanie także do przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza w drodze działania fikcji prawnej (art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.), to jest „gdy spadkobiercą jest osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo osoba prawna”.

i) Sąd lub notariusz, odbierając oświadczenie o przyjęciu spadku wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza, nie bada, czy jest ono – jak powiedziano – ważne oraz czy zachowano termin prekluzyjny do jego złożenia (6-miesięczny). Moim zdaniem nie bada tego także sąd w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, odbierając oświadczenie o przyjęciu albo odrzuceniu spadku, a także wtedy, gdy zamieszcza w sentencji (lub w uzasadnieniu) postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku wzmiankę (zaznaczenie) o przyjęciu wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza (ew. jego odrzuceniu). Sąd bada tę kwestię tylko od strony formalnej, czy złożono takie oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku – sądowe lub notarialne. W postępowaniu określonym w art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c. sąd bada ważność złożenia oświadczenia woli o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku (por. dalsze uwagi).

Jak powiedziałem, według mnie do zamieszczenia w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku wzmianki (zaznaczenia) o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (lub wprost, lub o jego odrzuceniu) potrzebne jest okazanie stosownego protokołu sądowego lub notarialnego (dokumentu). Nie wystarczy samo ustne oświadczenie uczestników postępowania, stron, a także ich oświadczenie pisemne. Odmiennie jest tylko – z natury rzeczy – wtedy, gdy sąd odbiera oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (lub wprost, lub o odrzuceniu spadku) w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku.

Moim zdaniem z przyjęcia lub odrzucenia spadku (przyjęcia wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza) sporządza się zawsze odrębny protokół sądowy lub notarialny. Wydaje się jednak, że teoretycznie oświadczenie takie może być zawarte w protokole rozprawy o stwierdzenie nabycia spadku (ale i wtedy celowe jest odrębne sporządzenie tego protokołu przyjęcia lub odrzucenia spadku), ale – jak się wydaje – niekonieczne. Wtedy potrzebny jest stosowny odrębny fragment protokołu dotyczący tej kwestii. Oświadczenie to według mnie (protokół sądowy) powinno być własnoręcznie podpisane przez spadkobiercę lub pełnomocnika z podpisem urzędowo poświadczonym (arg. z art. 1018 § 3 zd. 3 k.c.); chociaż ustawa nie wymaga tego wprost, bezpośrednio. Moim zdaniem gdyby spadkobierca złożył takie oświadczenie do protokołu sądowego, a nie podpisał go własnoręcznie, to oświadczenie byłoby ważne. Natomiast protokół sądowy, np. o stwierdzenie nabycia spadku, nie jest zazwyczaj podpisywany przez strony, uczestników postępowania, spadkobiercę składającego oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, ale w celu uniknięcia wszelkich wątpliwości sądy stanowczo powinny przestrzegać zasady, że takie oświadczenie spadkobiercy o przyjęciu lub odrzuceniu  spadku powinno być podpisane własnoręcznie przez niego lub przez pełnomocnika, który ma pełnomocnictwo z podpisem urzędowo poświadczonym. Jeżeli strona działa przez pełnomocnika, to osobiście protokół powinna podpisać strona. Jest wątpliwe, czy może je podpisać jej pełnomocnik. Moim zdaniem jest to możliwe, jeśli udzielono pełnomocnictwa z podpisem urzędowo poświadczonym. Urzędowego poświadczenia podpisu strony według mnie może dokonać także sąd (podobnie jak notariusz). Zagadnienia te są dyskusyjne, nie były poruszane w cytowanej przeze mnie literaturze. Por. także art. 1018 § 3 k.c.

j) Jeśli tylko jeden spadkobierca lub niektórzy spadkobiercy złożyli oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, uważa się (fikcja prawna), że także pozostali spadkobiercy złożyli oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1016 k.c.), chyba że złożyli oświadczenie o przyjęciu spadku wprost lub spadek odrzucili (obie ostatnie możliwości mimo sytuacji pierwszej są dopuszczalne). Jeżeli jeden spadkobierca lub niektórzy spadkobiercy złożyli takie oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, to sąd zaznacza (czyni wzmiankę) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, że wszyscy spadkobiercy przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza (chyba że złożyli oświadczenie o przyjęciu spadku wprost lub spadek odrzucili). Wtedy musi to być udowodnione (teza odmienna). Z ostrożności procesowej sąd powinien zapytać, czy spadkobiercy przyjmują spadek wprost, czy z dobrodziejstwem inwentarza, bez obowiązku sporządzenia odrębnego protokołu o przyjęciu lub odrzuceniu spadku.

Należy jednak przy tym mieć na uwadze art. 1026 k.c.: „Stwierdzenie nabycia spadku oraz poświadczenie dziedziczenia nie może nastąpić przed upływem sześciu miesięcy od otwarcia spadku, chyba że wszyscy znani spadkobiercy złożyli już oświadczenia o przyjęciu [wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza – M. N.] lub o odrzuceniu spadku”. Gdy działa domniemanie z art. 1016 k.c. (fikcja przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, gdy co najmniej jeden spadkobierca złożył tej treści oświadczenie), to – jak się wydaje – zgodnie z art. 1026 k.c. (lex specialis), mimo to wszyscy spadkobiercy muszą złożyć oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub wprost albo o jego odrzuceniu. Nie wystarczy artykułu 1026 k.c. zastąpić domniemaniem z art. 1016 k.c. (ewentualnie trzeba by wtedy poczekać na upływ 6 miesięcy od otwarcia spadku).

k) Czy badanie tej kwestii w stwierdzeniu nabycia spadku jest jedyną drogą prawną w tej mierze, czy może to nastąpić także w drodze innych środków prawnych (np. art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c.) – i w jakiej relacji te środki pozostają do siebie (stwierdzenie nabycia spadku – art. 319, 792, 840 § 1 k.p.c.) – por. na ten temat dalej (w pkt IV–IX).

l) Powaga rzeczy osądzonej (res iudicata). Orzecznictwo SN przyjmuje, że wzmianka (zaznaczenie) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, że spadkobierca przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza (to samo dotyczyłoby przyjęcia spadku wprost) nie ma powagi rzeczy osądzonej (rei iudicatae) (art. 366, 13 § 2 k.p.c.). Takie samo jest moje stanowisko prawne (brak rei iudicatae). Według SN nie zamieszcza się w ogóle powyższej wzmianki w sentencji tego postanowienia, a zatem w ogóle bezprzedmiotowy w istocie przy tezie SN jest problem powagi rzeczy osądzonej w tym wypadku. Powagę tę ma sentencja, a nie uzasadnienie, zresztą według orzecznictwa SN sąd nie czyni takiej wzmianki (czy ustalenia) także w uzasadnieniu takiego postanowienia. Według mnie zamieszcza się taką wzmiankę, zaznaczenie w sentencji tego postanowienia. Teoretycznie i prawnie w tym wypadku powstaje zatem problem powagi rzeczy osądzonej (rei iudicatae). Moim zdaniem – jak powiedziałem – taka wzmianka (zaznaczenie) w sentencji tego postanowienia nie ma powagi rzeczy osądzonej. Niemniej zamieszczenie takiej wzmianki (zaznaczenia) w sentencji takiego postanowienia ma moim zdaniem moc dokumentu publicznego, urzędowego (art. 244, 252 k.p.c.). Korzysta ona zatem z domniemania prawdziwości, które może być obalone na ogólnych zasadach w drodze stosownych środków dowodowych. To samo dotyczy takiej wzmianki, zaznaczenia (ewentualnie ustalenia faktycznego), w uzasadnieniu tego postanowienia. Jest ono także dokumentem publicznym, urzędowym (art. 244, 252 k.p.c.).

Według mnie do takiej wzmianki (zaznaczenia) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku nie stosuje się art. 679 k.p.c. (także w drodze analogii).

Kto natomiast przyjmowałby, że w sentencji takiego postanowienia sąd nie czyni tylko wzmianki (zaznaczenia) o sposobie przyjęcia spadku, lecz wprost „orzeka” czy „ustala” prawnie, wiążąco, co do sposobu przyjęcia spadku (wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza), ten, logicznie rzecz biorąc, powinien przyjąć, że takie orzeczenie (ustalenie) o sposobie przyjęcia spadku w sentencji tego postanowienia ma powagę rzeczy osądzonej (rei iudicatae). Konsekwentnie do tego musiałby logicznie twierdzić, że do takiego orzeczenia (ustalenia) („orzeka”, „ustala”) stosuje się w drodze analogii lub wprost art. 679 k.p.c. Nie spotkałem się z takim poglądem w literaturze (doktrynie i orzecznictwie). Niemniej teoretycznie i prawnie pogląd taki jest możliwy. Po prostu wtedy takie „orzeczenie”, „ustalenie” miałoby taką samą moc prawną jak pozostała część merytoryczna sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (stwierdzenie, ustalenie, kto i w jakim ułamku dziedziczy z ustawy lub z testamentu spadek, jest spadkobiercą).

m) Apelacja czy uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku.

Orzecznictwo SN przyjmuje, że nie czyni się wzmianki (zaznaczenia) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku o sposobie przyjęcia spadku (z dobrodziejstwem inwentarza lub wprost). Konsekwentnie wobec tego twierdzi, że bezprzedmiotowy jest problem apelacji czy uzupełnienia sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku w zakresie przyjęcia spadku (wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza). Nie ma bowiem substratu zaskarżenia. Jest to bowiem orzeczenie niewydane (nieistniejące, sententia non existens). Orzecznictwo także w istocie przyjmuje, że nawet gdyby taką wzmiankę (zaznaczenie) uczyniono w sentencji takiego postanowienia, to od niej nie przysługuje w ogóle środek odwoławczy (apelacja) ani wniosek o uzupełnienie sentencji takiego postanowienia. Jest to bowiem według SN wzmianka o charakterze porządkowym, organizacyjnym, niekorzystająca z powagi rzeczy osądzonej.

Moim zdaniem od zaznaczenia (wzmianki) o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (lub ewentualnie wprost) przysługuje apelacja i wniosek o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (art. 351 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.). W literaturze (orzecznictwie SN i doktrynie) na tle podobnych spraw prawnych nie jest jasne, czy w razie niezamieszczenia takiej wzmianki (takiego zaznaczenia) w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku przysługuje wniosek o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, czy też apelacja. Według mnie z prawnego punktu widzenia w pierwszej kolejności powinien spadkobierca ( poprawniej, szerzej: osoba zainteresowana) złożyć wniosek o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku o wzmiankę, zaznaczenie o sposobie przyjęcia spadku (z dobrodziejstwem inwentarza lub ewentualnie wprost), a potem dopiero od postanowienia uzupełniającego sądu służy apelacja. Niemniej stanowisko SN i doktryny na tle podobnych spraw jest rozbieżne. I nigdy nie wiadomo, jakie konkretne stanowisko (uzupełnienie czy apelacja) zajmie konkretny sąd. Dlatego kierując się nie względami prawnymi, bo one są takie, jak uprzednio powiedziałem, lecz względami praktycznymi (pragmatyki), zalecałbym, aby uczestnik postępowania (strona) składał jednocześnie oba te wnioski (o uzupełnienie postanowienia i apelację). Dla obu bowiem środków przewidziany jest termin prekluzyjny (zawity). Gdyby przykładowo uczestnik postępowania (strona) złożył apelację, a sąd uznał, że jest ona niedopuszczalna, to odrzuciłby apelację jako niedopuszczalną od orzeczenia nieistniejącego (sententia non existens), a jednocześnie upłynąłby termin prekluzyjny 14-dniowy do złożenia wniosku o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku i vice versa. Natomiast składając oba wnioski (apelację i wniosek o uzupełnienie), materialnie i procesowo (poza zbędnymi kosztami apelacji) uczestnik postępowania nie ryzykuje niczym. Jeśli sąd uzna, że właściwa jest najpierw droga uzupełnienia sentencji takiego postanowienia, to wyda postanowienie o uzupełnieniu sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, od którego dopiero w drugiej kolejności będzie służyć apelacja. Natomiast poprzednią apelację uczestnik postępowania cofnie. Należy bowiem przyjąć, że mimo tego, iż jest to tylko zaznaczenie, wzmianka o sposobie przyjęcia spadku w sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, to ma ona charakter merytoryczny, jest to orzeczenie merytoryczne (sąd „rozstrzyga”), procesowe, a nie porządkowe, organizacyjne, a zatem od niego służy apelacja i wniosek o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Jest to orzeczenie deklaratoryjne (także co do sposobu przyjęcia spadku). Jeżeli natomiast jest to orzeczenie („orzeka”, „ustala”) o sposobie nabycia spadku, to na pewno jest bezdyskusyjne, służy od niego apelacja i wniosek o uzupełnienie sentencji postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku.

W obu stanowiskach – moim i ostatnio wspomnianym (teoretycznym) – apelacja lub wniosek o uzupełnienie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku może być na przykład ograniczona do samego orzeczenia – wzmianki, zaznaczenia o sposobie przyjęcia spadku (z dobrodziejstwem inwentarza lub ewentualnie wprost).

n) Przedmiotem opracowania jest tylko stwierdzenie nabycia spadku. Pomijam notarialne poświadczenie dziedziczenia, gdyż są to kwestie odrębne, które wymagałyby osobnego opracowania, a nie mogą być poruszane w tym krótkim artykule. Tego wymaga precyzja słowaPor. ogólne opracowania, np. P. Borkowski, Notarialne poświadczenie dziedziczenia, Warszawa 2011; D. Dończyk, Notarialne poświadczenie dziedziczenia – komentarz, Warszawa 2011..

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".