Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 10/2017

Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z 27 sierpnia 2015 r., III CZP 46/15*

Kategoria

Udostępnij

*OSNC 2016, nr 7–8, poz. 83.

T eza glosowanej uchwały: 

Spadkobiercom przysługuje roszczenie o  wynagrodzenie za korzystanie przez zapisobiercę z  rzeczy oznaczonej co do tożsamości, stanowiącej przedmiot zapisu zwykłego, za okres do wymagalności roszczenia o  wykonanie zapisu.

I. Uchwała Sądu Najwyższego odnosi się do sytuacji, w której zapisobiercy będącemu jednocześnie współspadkobiercą spadkodawca wydał przedmiot zapisu w momencie sporządzenia testamentu.

W toku prowadzonego postępowania o dział spadku sąd pierwszej instancji uznał, że spadkobiercom przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy będącej przedmiotem zapisu od zapisobiercy.

Sąd drugiej instancji powziął wątpliwość, czy zapisobierca zwykły, będący jednocześnie współspadkobiercą, któremu spadkodawca wydał przedmiot zapisu, jest od chwili otwarcia spadku posiadaczem w dobrej, czy w złej wierze, a w konsekwencji czy spadkobiercom przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy stanowiącej przedmiot zapisu.

W uzasadnieniu glosowanej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, że zapisobierca nabywa prawo własności rzeczy oznaczonej co do tożsamości w sytuacji, gdy spadkobierca dokona jej przeniesienia w formie zgodnej z prawem. Wydanie rzeczy przez spadkodawcę zapisobiercy nie przenosi prawa rzeczowego, lecz może tylko przenieść posiadanie, przy czym zapisobierca wie, że włada rzeczą, do której nie służy mu uprawnienie rzeczowe względem spadkodawcy, a co za tym idzie – posiadanie nie ma przymiotu dobrej wiary.

W chwili gdy dochodzi do otwarcia spadku, władanie takie traci podstawę prawną wynikającą z woli spadkodawcy i zapisobierca nabywa uprawnienie obligacyjne wynikające z zapisu. Od tego momentu spadkobiercy, z mocy prawa, nabywają prawo własności przedmiotu zapisu oraz uprawnienie do czerpania korzyści do czasu, w którym zapisobierca zgłosi żądanie wykonania zapisu.

II. W judykaturze utrwalił się pogląd, zgodnie z którym dostępność przepisów odnoszących się do obrotu nieruchomościami jest tak duża, że nie można przyjąć braku uzyskania wiedzy, przeniesienie zaś prawa własności do nieruchomości powinno nastąpić w formie aktu notarialnego. To z kolei prowadzi do tezy,  że posiadanie nieruchomości na podstawie umowy zawartej bez zachowania formy aktu notarialnego nie jest posiadaniem samoistnym w dobrej wierze. Przyjęcie odmiennego stanowiska może prowadzić do kolizji z konstytucyjną zasadą państwa prawnego.Uchwała SN z 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91, OSNC 1992, nr 4, poz. 48. W zbliżonym tonie wypowiada się również literatura, gdzie podkreśla się, że przepisy iuris cogentis w demokratycznym państwie prawa muszą być bezwzględnie przestrzegane.J. Gajda, Glosa do uchwały SN z 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91, PiP 1992, z. 5, s. 116–118. Moim zdaniem dobra wiara nie może doprowadzić do usprawiedliwienia braku wiedzy co do formy przeniesienia prawa własności do nieruchomości, gdyż przeczy to jednej z głównych paremii prawniczych, wywodzącej się z prawa rzymskiego – ignorantia iuris nocet.

W związku z powyższym należy podkreślić, że stanowisko Sądu Najwyższego przedstawione w glosowanej uchwale jest słuszne i posiadanie nieruchomości przez zapisobiercę należy uznać za posiadanie w złej wierze.

III. W glosowanej uchwale Sąd Najwyższy wskazuje również, że zapisobierca nabywa prawo własności przedmiotu zapisu zwykłego i jego posiadanie uzyskuje podstawę prawną w chwili, kiedy staje się spadkobiercą. Od tego momentu jest uprawniony do korzystania z rzeczy w takim samym zakresie, jak pozostali współspadkobiercy. Korzystanie z rzeczy musi być zgodne z art. 206 k.c. W sytuacji naruszenia art. 206 k.c. pozostałym spadkobiercom przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy na podstawie art. 224 § 2 lub art. 225 k.c. Sąd Najwyższy w uchwale z 19 marca 2013 r., III CZP 88/12, podkreślił, że prawo własności przysługuje kilku osobom niepodzielnie, należy rozumieć to w ten sposób, że pomimo istnienia współwłasności rzecz nie jest podzielna i nie przysługuje żadnemu ze współwłaścicieli wyłączne prawo do jej fizycznej części, a co za tym idzie, każdy współwłaściciel ma takie samo prawo do całej rzeczy, ograniczone tylko tym samym prawem innych współwłaścicieli.Uchwała SN z 19 marca 2013 r., III CZP 88/12, OSNC 2013, nr 9, poz. 103.

IV. Odnosząc się do kwestii związanych bezpośrednio z instytucją zapisu, należy wskazać, że zgodnie z treścią art. 968 k.c. spadkodawca może w testamencie zobowiązać spadkobiercę ustawowego lub testamentowego do spełnienia świadczenia na rzecz określonej osoby. W związku z takim brzmieniem przepisu zapisobiercę należy traktować jak wierzyciela, spadkobiercę jak dłużnika, a świadczenie wskazane w rozporządzeniu testamentowym jak wierzytelność.E. Niezbecka, Komentarz do art. 968 Kodeksu cywilnego, (w:) A. Kidyba (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Tom IV. Spadki, wyd. IV, LEX 2015. W literaturze trafnie podnosi się, że do przeniesienia prawa własności niezbędne jest zawarcie dodatkowej umowy rzeczowej, przenoszącej prawo własności określonej rzeczy na zapisobiercę.M. Niedośpiał, Glosa do wyroku SN z 13 marca 1996 r., II CRN 198/95, PS 1997, nr 6, s. 96. Zapisem zwykłym można obciążyć, i najczęściej obciąża się, spadkobiercę. Nie ma znaczenia, z jakiego tytułu powołany jest spadkobierca obciążony zapisem zwykłym, może nim być obciążony zarówno spadkobierca testamentowy, jak i ustawowy.

Jeżeli spadkodawca w testamencie wskazał termin wykonania zapisu zwykłego, to będziemy mieli do czynienia z zobowiązaniem z zapisu o charakterze terminowym.M. Gutowski, Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz, Warszawa 2016. Spadkodawca może również ustanowić zapis zwykły pod warunkiem zawieszającym, co w konsekwencji może oddziaływać na termin wymagalności roszczenia o wykonanie zapisu.M. Pazdan, Kodeks cywilny, Tom II. Komentarz, (w:) K. Pietrzkowski, Komentarz KC. Tom II, Warszawa 2013. Prawidłowy wydaje się pogląd, zgodnie z którym spadkodawca może w rozporządzeniu testamentowym określić czas wykonania zapisu, lecz nie jest to uprawnienie całkowicie dowolne.  Nie jest możliwe wskazanie wykonania zapisu zwykłego przed otwarciem spadku, gdyż stanowiłoby to zaprzeczenie sensu danej czynności związanej ze śmiercią spadkodawcy.M. Gutowski, Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz.

W sytuacji gdy spadkodawca nie określi w testamencie daty wymagalności roszczenia ani początkowej daty możliwości żądania wykonania zapisu zwykłego, zapisobierca będzie mógł żądać wykonania zapisu niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Uściślając – treść art. 970 k.c. należy rozumieć w ten sposób, że określa on pierwszy moment, w którym uprawniony może domagać się wykonania zapisu na jego rzecz. Zobowiązanie do wykonania zapisu powstaje w chwili otwarcia spadku, lecz nie staje się wymagalne w tej dacie.Wyrok SN z 5 września 2008 r., I CSK 51/08, LEX nr 465963. Zasadnie wskazuje E. Niezbecka, że pomiędzy czasem ogłoszenia testamentu a wymagalnością zobowiązania z tytułu zapisu zwykłego musi pojawić się zgodnie z art. 120 § 1 k.c. czynność osoby uprawnionej.E. Niezbecka, Komentarz do art. 970 Kodeksu cywilnego, (w:) A. Kidyba (red.), Kodeks cywilny. Do momentu, w którym nie pojawi się żądanie uprawnionego wykonania zapisu, obowiązany nie musi wykonać świadczenia i nie popada w opóźnienie ani w zwłokę.P. Księżak, Początek biegu terminu przedawnienia roszczenia o wykonanie zapisu, PS 2005, nr 1, s. 71. W sytuacji gdy zobowiązany nie wykona w terminie wskazanym przez uprawnionego zapisu, musi liczyć się z możliwością poniesienia dodatkowych kosztów związanych z odsetkami w związku z niewykonaniem ciążącego na nim obowiązku. O ile termin spełnienia zobowiązania z zapisu nie powinien stwarzać większych problemów, o tyle rozbieżności pojawiają się, gdy chodzi o rozpoczęcie okresu przedawnienia. Sąd Najwyższy w wyroku z 15 lutego 2001 r. stwierdził, że okres przedawnienia rozpoczyna swój bieg nie w chwili ogłoszenia testamentu, lecz od momentu, w którym zapisobierca dowiedział się o tym ogłoszeniu.Wyrok SN z 15 lutego 2001 r., II CKN 390/00, OSP 2001, nr 10, poz. 140. Zbliżony pogląd pojawił się również w doktrynie.E. Niezbecka, Glosa do wyroku SN z 15 lutego 2001 r., II CKN 390/00, OSP 2001, nr 10, poz. 140; M. Niedośpiał, Glosa do wyroku SN z 15 lutego 2001 r., II CKN 390/00, PiP 2002, z. 9, s. 112. Został on jednak słusznie skrytykowany przez P. Księżaka, wskazującego, że ilekroć ustawa ogranicza termin przedawnienia a tempore scientiae, to wyraźnie wskazuje to w treści przepisu, a nadto zawsze ogranicza dodatkowo przedawnienie dłuższym terminem a tempore facti.P. Księżak, Początek biegu terminu przedawnienia, s. 81–82. W związku z tym przedawnienie rozpoczyna się niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu, bez względu na to, czy zapisobierca o tej okoliczności wiedział, czy nie, gdyż – obiektywnie rzecz ujmując – już w chwili ogłoszenia testamentu mógł wezwać obciążonego do wykonania zapisu. W kolejnym orzeczeniu Sąd Najwyższy jednoznacznie potwierdził, że roszczenie z tytułu zapisu staje się wymagalne niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu i od tej chwili rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia.Wyrok SN z 28 października 2004 r., III CK 461/03, OSNC 2005, nr 11, poz. 193.

Mając na uwadze powyższe, należy zgodzić się ze stanowiskiem SN wyrażonym w glosowanej uchwale i uznać, że spadkobiercom przysługuje uprawnienie do roszczenia za korzystanie z rzeczy oznaczonej co do tożsamości przez zapisobiercę do momentu, w którym ten nie zażąda wykonania zapisu. W momencie wydania przez sporządzającego testament rzeczy oznaczonej co do tożsamości przyszły zapisobierca staje się posiadaczem rzeczy do momentu śmierci spadkodawcy. Od chwili otwarcia rozporządzenia testamentowego osoba posiadająca rzecz staje się jej współwłaścicielem (jeżeli równocześnie jest spadkobiercą) wraz z pozostałymi spadkobiercami, którym przysługują takie same uprawnienia, jak osobie powołanej do zapisu, do czasu, aż osoba ta nie zażąda wykonania zapisu. W sytuacji naruszenia art. 206 k.c. współwłaściciel może domagać  się wynagrodzenia na podstawie art. 224 § 2 lub art. 225 k.c.

W uchwale SN nie wskazał wprawdzie początkowego terminu wymagalności roszczenia, ale wydaje się, że taka sytuacja nie powinna prowadzić do jakichkolwiek wątpliwości, gdyż zapisobierca zobowiązany będzie do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy od chwili ogłoszenia testamentu, jeżeli w tym samym czasie nie żąda wykonania zapisu, lub od późniejszego okresu, jeżeli korzystać z rzeczy zaczął w okresie późniejszym po ogłoszeniu testamentu.

V. Reasumując, należy stwierdzić, że Sąd Najwyższy trafnie podkreślił, iż przeniesienie prawa własności nieruchomości następuje w formie prawem przepisanej. Inaczej jest w sytuacji, w której spadkodawca wydaje zapisobiercy przedmiot zapisu bez formy w prawie przepisanej. Musi to prowadzić do stwierdzenia, że posiadający nieruchomość czyni to w złej wierze, co powinno prowadzić do przysługiwania pozostałym spadkobiercom roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy oznaczonej co do tożsamości za okres do chwili żądania wykonania zapisu. Wydane orzeczenie może być przykładem zachęcania spadkobierców oraz posiadaczy rzeczy wchodzących w skład masy spadku, aby po śmierci spadkodawcy niezwłocznie dążyli do uregulowania stanu prawnego będących w ich władaniu rzeczy i przeprowadzenia postępowania spadkowego.

Warte podkreślenia jest również prawidłowe stanowisko SN wyrażone w glosowanej uchwale, wskazujące, że wyrażony pogląd nie wyklucza, w konkretnych stanach faktycznych, skorzystania z konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego określonego w art. 5 k.c.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".