Poprzedni artykuł w numerze
W dniach 26–27 września 2014 r. na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w budynku Collegium Iuridicum Novum odbył się V Ogólnopolski Zjazd Cywilistów, który zgromadził ponad trzystu gości: znakomitych przedstawicieli ośrodków naukowych z całego kraju, a także wielu przedstawicieli praktyki.
Tematem Zjazdu były współczesne problemy prawa zobowiązań, ze szczególnym uwzględnieniem zagadnień nowej kodyfikacji poświęconej prawu obligacyjnemu. W trakcie dwudniowych obrad udało się przedstawić 40 referatów, autorstwa 45 uczonych.
Po oficjalnym otwarciu Zjazdu dokonanym przez Rektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu prof. Bronisława Marciniaka oraz przemówieniach powitalnych zaproszonych gości rozpoczął się pierwszy panel Zjazdu poświęcony Profesorowi Zbigniewowi Radwańskiemu. Prof. Maksymilian Pazdan (UŚ) wskazał dwie główne role, które pełnił Profesor Radwański w polskiej nauce prawa cywilnego: kodyfikatora (koncepcja nowego Kodeksu cywilnego i projekt księgi pierwszej) i redaktora (System Prawa Prywatnego). Prof. Bronisław Ziemianin (USz) przypomniał, że prof. Radwański wrył się życie pokoleń studentów prawa jako mistrz surowy, lecz sprawiedliwy. Prof. Stanisław Sołtysiński powiedział o znaczeniu paremii łacińskich formułujących reguły wykładni, takich jak clara non sunt interpretanda, interpretation cessat in claris czy exceptiones non sunt extendendae w pracy Profesora Radwańskiego. Z kolei prof. Janina Panowicz-Lipska (UAM) omówiła główne założenia projektu dotyczącego umów o korzystanie z cudzych rzeczy lub praw, który powstał pod kierownictwem Profesora Radwańskiego. Na zakończenie panelu współpracę z Profesorem Radwańskim jako redaktorem Systemu Prawa Prywatnego wspomniał adw. Jakub Jacyna z Wydawnictwa C. H. Beck, który przypomniał, że to z inicjatywy śp. Uczonego ta prestiżowa seria ma w tytule „prawo prywatne”, a nie „prawo cywilne”. W tym miejscu należy zauważyć że zapowiedziana została pierwsza edycja konkursu im. Profesora Zbigniewa Radwańskiego na najlepszą pracę doktorską z zakresu prawa prywatnego, a główną nagrodą będzie publikacja zwycięskiej rozprawy w serii wydawniczej „Monografie Prawnicze” wydawnictwa C. H. Beck.
Panel ogólny Zjazdu moderował prof. Andrzej Koch (UAM). Jako pierwszy wystąpił z referatem prof. Jerzy Pisuliński (UJ), który przedstawił główne założenia projektu części ogólnej prawa zobowiązań. Omówił strukturę projektu. Wskazał główne zmiany, które dotyczyć będą w szczególności pojęcia zobowiązania wzajemnego, odpowiedzialności za szkodę czy obniżenia dolnej granicy odpowiedzialności małoletniego. Prof. Wojciech Katner (UŁ) przedstawił tematykę odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną naruszeniem zobowiązania według projektu części ogólnej nowego Kodeksu cywilnego. Prelegent wskazał, że projekt wprowadza nowe pojęcie, którym jest naruszenie zobowiązania i które powinno jeszcze zostać poddane dyskusji. Prof. Małgorzata Pyziak-Szafnicka (UŁ) przedstawiła uwagi na temat naprawienia szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji. Przypomniała, że orzecznictwo limituje pojęcie niezgodności z prawem. Sformułowała postulat, by przesłanki kasacyjne były różne od przesłanek stwierdzenia niezgodności z prawem i wskazała, że być może właściwym rozwiązaniem okazałoby się uregulowanie podobne do tego z Kodeksu postępowania administracyjnego, w którym tylko najpoważniejsze wady (jak niedopuszczalność drogi sądowej) prowadzą w ostatecznym rozrachunku do możliwości ubiegania się o odszkodowanie od państwa.
Dalsze obrady przebiegały w formule dwóch równoległych paneli. Zatem szczegółowsza relacja prezentowana jest z jednego z owych równoległych paneli.
W panelu trzecim, w którym nie uczestniczyłam, dr hab. Marcin Krajewski omówił zagadnienie pierwotnej niemożliwości świadczenia. Następnie dr Anita Lutkiewicz-Rucińska przedstawiła referat pt. Zagadnienie wielości świadczeń głównych w stosunku zobowiązaniowym – rozważania na przykładzie umowy o dzieło, dr Jan Lic – Treść pojęcia solidarności dłużników, a dr Agnieszka Pyrzyńska – Świadczenie jednorazowe w umownym zobowiązaniu ciągłym.
W równolegle obradującym panelu czwartym pierwszy referat przedstawił prof. Zbigniew Kuniewicz (USz), który wskazał, że status spółki cywilnej został w orzecznictwie ostatecznie przesądzony w ten sposób, iż nie ma ona zdolności prawnej. W zakresie odpowiedzialności wspólnika wstępującego do spółki cywilnej prelegent wskazał:
- aby przyjąć odpowiedzialność wspólnika, który przystępuje do spółki, za długi spółki, odpowiedzialność ta musi się opierać na konkretnym przepisie prawa;
- zmiany w składzie osobowym nie mogą pogarszać sytuacji wierzycieli spółki;
- jeżeli spółka prowadzi przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne (art. 554 k.c.), to mamy do czynienia z odpowiedzialnością pro viribus patrimoni.
Współautor referatu dr Przemysław Katner (UŁ) przedstawił z kolei zagadnienie odpowiedzialności wspólnika ustępującego ze spółki.
We wspólnym referacie prof. Jacek Górecki (UŚ) oraz dr Grzegorz Matusik (UŚ) przedstawili zagadnienie prawa pierwokupu w nowym Kodeksie cywilnym. Prof. J. Górecki zwrócił uwagę na fakt, że prawo pierwokupu jest dziś problemem prawa zobowiązań, że powinno być uregulowane w nowym Kodeksie cywilnym, za czym przemawia argument natury historycznej, a także na fakt, że konstrukcja tego prawa realizuje także cele publiczne – ustawowe prawo pierwokupu; z kolei cele prywatne realizuje umowne prawo pierwokupu. Należy zastanowić się, w jakim miejscu k.c. przepisy o prawie pierwokupu powinny zostać umieszczone, jaki winien być charakter prawny prawa pierwokupu (ograniczone prawo rzeczowe czy prawo obligacyjne, za czym się opowiedział), jak ukształtować ochronę prawa pierwokupu (obecna regulacja jest niewystarczająca). Referent wskazał, że należy postulować rozszerzenie zakresu przedmiotowego prawa pierwokupu (rzeczy, a także prawa zbywalne). Dr Matusik zaproponował natomiast szerszy katalog umów, których miałoby dotyczyć prawo pierwokupu, przede wszystkim zaś zamiana, darowizna. Odnośnie do ustawowego prawa pierwokupu prelegenci postulowali, by je ograniczyć, gdyż niczym nieuzasadnione jest uprzywilejowanie Skarbu Państwa. Prelegenci postulowali powrót do konstrukcji art. 347 Kodeksu zobowiązań. Kierujący obradami dr hab. prof. UAM Adam Olejniczak wskazał, że wzmocnienie sytuacji podmiotu uprawnionego powinno być bezdyskusyjne, ale już rozszerzenie prawa pierwokupu na dalsze umowy jest kontrowersyjne.
Dr hab. Kamil Zaradkiewicz (UW) przedstawił referat na temat prawa zabudowy, przypominając, że prof. Radwański rozważał, co zrobić z instytucją użytkowania wieczystego w nowym Kodeksie cywilnym i niegdyś poprosił Prelegenta o przeanalizowanie podobnych rozwiązań w innych systemach prawnych. W efekcie zapadła decyzja o pracach nad projektem przepisów, które można określić jako modernizacja użytkowania wieczystego. Prof. Radwański nie był przeciwnikiem instytucji „prawa powierzchniowego”, ale podkreślał, że użytkowanie wieczyste w jego obecnym kształcie ma wady i należy je wyeliminować. Wynik analiz i dyskusji w łonie Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego wskazywał, że w zasadzie można pozostawić użytkowanie wieczyste jako takie, ale wprowadzić przepisy usuwające wątpliwości czy braki tej instytucji. Zreformowane użytkowanie wieczyste jest czymś innym niż to, co obecnie rozumiemy pod tym pojęciem. Jest to trzecia droga (zasługa prof. Radwańskiego), która polega na zmianie rozwiązania instytucjonalnego tak, by pasowało do potrzeb współczesnej gospodarki. Problemy wymagające rozstrzygnięcia to: możliwość umieszczenia urządzeń pod gruntem, ustanowienie służebności gruntowej na korzyść użytkownika wieczystego, zasiedzenie użytkowania wieczystego, łączenie lub podział gruntu przez użytkownika wieczystego, problematyczność 99-letniego użytkowania wieczystego, gdy użytkowaniem wieczystym jest powiązana odrębna własność lokalu.
Rejent dr Małgorzata Muszalska omówiła zagadnienie darowizny na wypadek śmierci. Wskazała problem dopuszczalności zawierania umowy darowizny na wypadek śmierci w świetle art. 926 k.c., art. 941 k.c., art. 1047 k.c. Zaproponowała: zakończenie dyskusji nad tym, czy taka umowa jest dopuszczalna; wprowadzenie przepisu stanowiącego, że ten typ darowizny nie może dotyczyć całego majątku darczyńcy, ale konkretnego przedmiotu; uregulowanie kwestii odpowiedzialność za długi; rozstrzygnięcie kwestii formy umowy (by wyłączyć możliwość konwalidacji) i jej charakteru [pod warunkiem zawieszającym czy terminowa (art. 157 § 2 k.c.)]; ustalenie, jaki ma wpływ na stosunki majątkowe małżeńskie; wpisanie roszczenia do księgi wieczystej; wprowadzenie regulacji dotyczącej odwołania takiej darowizny; zmianę przepisów podatkowych. Prelegentka podkreśliła, że ważne jest to, by tworzyć kolejne instrumenty pozwalające rozporządzić majątkiem na wypadek śmierci, gdyż pozwala to na dopasowanie ich do konkretnej sytuacji majątkowej czy rodzinnej.
W trakcie dyskusji prof. Tadeusz Smyczyński (USz) zastanawiał się, czy prawo zabudowy ma zastąpić wieczyste użytkowanie w postaci „słabszej” postkomunistycznej, czy też jedno i drugie miałoby rację bytu i co należy zrobić w chwili wygaśnięcia tego prawa po 99 latach. Dr Konrad Osajda (UW) zgodził się z dr Muszalską, że darowizna na wypadek śmierci jest dopuszczalna de lege lata, ale powinna być lepiej uregulowana de lege ferenda i odniósł się do kwestii odpowiedzialności wstępującego do spółki cywilnej wspólnika, stwierdzając, że art. 864 k.c. jest jednoznaczny, odpowiadają wspólnicy z chwili pozwania. W kwestii tej wypowiedział się też dr Grzegorz Gorczyński (UŚ) i dr Marek Białkowski (USz), który ponadto zapytał o czas odpowiedzialności za owe długi wspólnika wstępującego i zwrócił uwagę na kwestie tego, czemu służy instytucja użytkowanie wieczystego w miastach. Podjęto ponadto kwestię rozszerzenia katalogu czynności objętych prawem pierwokupu na inne niż sprzedaż czynności prawne (dr Katarzyna Dadańska, USz).
Drugi dzień obrad rozpoczął prof. Jacek Napierała (UAM), moderator panelu piątego, który przywitał zebranych gości i zaprosił prof. SWPS Andrzeja Szlęzaka, który wyjaśnił pojęcie warunku potestatywnego, jako warunku zależnego od woli strony. Prelegent wskazał, że warunek potestatywny może być:
- wyłącznie zależny od woli strony
- zależny od woli strony i od zdarzeń innych albo
- równoznaczny z takim postanowieniem umowy, które po interpretacji może prowadzić do wniosku, że czynności takiej nie dokonano.
Zdaniem referenta trafny jest pogląd, który wynika z k.c., że warunek potestatywny to takie zastrzeżenie, które uzasadnia skutki prawne czynności od zdarzenia przyszłego i niepewnego. Prelegent podkreślił brak potrzeby importowania na grunt polski rozwiązania ujętego w art. 1174 Kodeksu Napoleona. Prof. Z. Radwański nie widział problemu, żeby dopuścić warunek potestatywny, nawet jeżeli jest zależny od woli strony. W późniejszych wypowiedziach uczony ten poczynił jednak pewne zastrzeżenie: wątpliwości pojawiają się, gdy ta wola strony jest przemożna albo wyłączna. W Zielonej Księdze Kodeksu Cywilnego zaproponowano nowe rozwiązanie art. 128. Zdaniem Prof. A. Szlęzaka nie musimy się obawiać potestatywności jako czegoś, co nadmiernie burzy równowagę między stronami, gdyż możemy sięgnąć do regulacji art. 93 k.c., który zapewnia wystarczającą ochronę .
Prof. UW Jacek Jastrzębski wygłosił referat pt. Konstrukcje prawa obcego a ustalone zwyczaje przy konstrukcji klauzul umownych. Prelegent rozpoczął od wyjaśnienia, że w przypadku transakcji typu M&A przedsiębiorca może zapewnić o istnieniu lub braku określonych okoliczności (tzw. warranties) oraz postawił pytanie, czy dopuszczalne jest sięgnięcie przy interpretacji takich klauzul do praktyki wykształconej w common law. Jeżeli na podstawie prawa właściwego można określić skutki prawne, nawet gdy są one swoiste, to wtedy sięganie do prawa obcego jest zbędne. Jeżeli pozostanie na gruncie prawa polskiego prowadziłoby do niemożliwości wykładni klauzuli, to należy skierować uwagę w kierunku systemu, z którego klauzula pochodzi (favor contractus). Pomocna może się okazać kombinowana metoda wykładni. Kryterium ustalonych zwyczajów jest kryterium bardziej obiektywnym (im większa profesjonalizacja obrotu – jak w przypadku M&A, tym większe znaczenie ustalonych zwyczajów). Celowe jest przy interpretacji warranties sięganie do porządków macierzystych – bez tego trudno byłoby osiągnąć identyczny rezultat interpretacyjny w prawie polskim. Po tym wystąpieniu prof. A. Szlęzak zwrócił uwagę na kwestie tego, czy jeżeli strony zapomniały o essentiala negotii umowy, to czy można je uzupełnić zwyczajem.
Następnie referat dotyczący rozróżnienia prawa prywatnego i publicznego na przykładzie umów obligacyjnych jako form działania administracji wygłosił dr hab. Rafał Szczepaniak (UAM). Prelegent wskazał na historyczny rozwój autonomicznej nauki prawa administracyjnego w opozycji do cywilistyki. Podkreślił, że umowa w rękach administracji zmienia częściowo swoją naturę (dlatego można mówić o tzw. umowie administracyjnoprawnej). Prelegent opowiedział się za domniemaniem faktycznym cywilnoprawnego charakteru umowy administracyjnoprawnej (umowa jest szczegółowo uregulowana w prawie cywilnym). Przedstawił postulat potrzeby wyodrębnienia podgrupy prawa cywilnego: cywilnoprawne zasady działania administracji (szczególna regulacja jako podgrupa prawa cywilnego – niekoniecznie jako grupa przepisów w k.c., wystarczyłoby w rozumieniu swoistego prawa sędziowskiego).
Na temat roli klauzuli rebus sic stantibus w XXI wieku mówił w zamykającym panel referacie dr Grzegorz Gorczyński (UŚ). Prelegent wskazał, że projekt k.c. w odniesieniu do klauzuli rebus sic stantibus posługuje się określeniem „nadzwyczajne okoliczności” – jest to bardziej rygorystyczne ujęcie. Skrytykował to rozwiązanie. Wskazał relację między zasadami prawa kontraktów rebus sic stantibus i pacta suntservanda, które powinny być postrzegane jako uzupełniające się. Nie wydaje się zasadne, by zmieniać obecną formułę klauzuli rebus sic stantibus.
Panele kończyły się pasjonującymi i często inspirującymi uwagami. Np. dr Marcin Olechowski (UW) polemizował z tezami prof. Jastrzębskiego w kwestii sięgania do konstrukcji anglosaskich, a prof. Maksymilian Pazdan (UŚ), odnosząc się do tego samego referatu, wskazał dwie płaszczyzny autonomii woli stron: – wybór prawa (kolizyjnoprawna) i – swoboda kontraktowa. Problem pojawia się na styku zwyczaju krajowego, zwyczaju międzynarodowego i wyboru prawa właściwego. Z kolei prof. Piotr Machnikowski (UWr) zwrócił uwagę na kwestie skutków i wpływu na interpretację umowy klauzuli merger oraz poziomu wiedzy kontrahentów, a radca Marek Miller (Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa) wyraził przekonanie, że przykład warranties został nietrafnie dobrany, gdyż oświadczenia i zapewnienia są już zakorzenione w Polsce, sądy już sobie z ich problemem poradziły. Przedmiotem dyskusji było też wystąpienie dr. Gorczyńskiego. Prof. J. Pisuliński zauważył, że dzisiejsze brzmienie art. 3571 k.c. wskazuje, że sąd może „coś” zrobić w przypadku nadzwyczajnej zmiany stosunków, ale nie zawiera kryteriów, w jaki sposób to zrobić, w projekcie zaś przyjęto rozwiązanie, że należy adaptować treść taką, jaką by strony przyjęły, gdyby zmieniły strukturę stosunku. Problematyczna jest możliwość ingerencji sądu w stosunek prawny – być może lepiej dla stron jest „dogadać się” niż decydować się na rozwiązanie stosunku przez sąd. Prof. ALK Przemysław Drapała zwrócił uwagę na fakt, że przepis regulujący klauzulę rebus sic stantibus jest przepisem dyspozytywnym, w związku z czym czy nie należy dostrzec pewnej systemowej kontroli przed zdarzeniami, które są poza kontrolą i poza możliwością przewidzenia przez strony. Dr Marcin Lemkowski (UAM) podniósł, czy nie należałoby dać sądowi możliwości ex post ingerencji w zobowiązanie. Zapytał też, w jakim czasie po zakończeniu stosunku obligacyjnego można stosować klauzulę rebus sic stantibus. Dr G. Gorczyński przyznał, że w niektórych przypadkach rozwiązanie umowy przez sąd byłoby dla sprzedawcy rozwiązaniem rewelacyjnym. W kwestii, jak dalece sąd ma ingerować w stosunek prawny, rozwiązanie „wszystko albo nic” nie jest właściwe; należy zdać się na rozsądek sędziowski. Z zainteresowaniem spotkały się ponadto tezy dr. hab. Szczepaniaka. Podniesiono, czy z faktu, że państwo oferuje wzór umowy, można przekreślać równorzędność stron. Marek Miller uznał, że nie, z czym jednak nie zgodził się Referent, wskazując, że nie mamy tu do czynienia z klasyczną równością stron. Wątpliwości co do metodologii wykładni oświadczeń woli w analizowanym układzie przedstawił dr Marcin Sokołowski (UAM).
W jakże aktualnym i ważnym panelu szóstym, w którym nie uczestniczyłam, prof. Elżbieta Traple przedstawiła referat pt. Elektroniczny obrót utworami: sprzedaż towaru czy świadczenie usług? Dr Krzysztof Czub mówił o treści umów licencyjnych w prawie autorskim i prawie własności przemysłowej, zastanawiając się, czy są one wspólnej natury, czy też regulacjami zasadniczo odmiennymi. Dr Kinga Michałowska przedstawiła referat pt. Umowne zadysponowanie informacjami ze sfery prywatności, a prof. UWr Jacek Mazurkiewicz w wystąpieniu o prowokacyjnym tytule „Cześć, prywatność i zgon pilnie sprzedam!” Wokół dopuszczalności rozporządzania prawami osobistymi zajął się ważną kwestią praw osobistych.
W pozostałych dwóch panelach Zjazdu przedstawiono referaty: Czemu może dziś służyć bezpodstawne wzbogacenie (mgr Mateusz Grochowski), O potrzebie uchylenia art. 412 k.c. i zasadności wprowadzenia reguły wyłączającej żądanie zwrotu świadczenia niegodziwego (dr Magdalena Wilejczyk), Prawo właściwe dla formy czynności prawnych, których przedmiotem jest powstanie, łączenie, podział, przekształcenie lub ustanie osoby prawnej oraz rozporządzenie prawami udziałowymi (prof. UAM Maciej Mataczyński) – w panelu siódmym oraz: Charakter (natura) świadczenia wyrównawczego w umowie agencyjnej (dr Izabela Mycko-Katner), Umowa agencyjna według Kodeksu cywilnego. Wybrane problemy de lege ferenda (dr Krzysztof Topolewski), Charakter prawny więzi łączącej dawne strony umowy najmu w razie dalszego zajmowania lokalu mieszkalnego (dr Magdalena Olczyk) oraz Dopuszczalność zastrzegania uprawnienia do odstąpienia częściowego w umowie o roboty budowalne (dr Piotr Konik, dr Maciej Pannert) – w panelu ósmym.
Podsumowania V Ogólnopolskiego Zjazdu Cywilistów dokonał prof. UAM Tomasz Sokołowski, który oceniając nowy projekt Kodeksu cywilnego, wskazał, że obecnie znane są jego zalety, a wady poznać można będzie dopiero w przyszłości, gdyby wszedł on w życie. Podkreślił, że wygłoszone podczas Zjazdu referaty można podzielić na kilka grup: niektóre przedstawiały analizę specjalistycznych aspektów obowiązującej regulacji; inne jasno wyrażały stanowisko w sprawie nowego Kodeksu cywilnego; jeszcze inne dokonywały bilansu i przedstawiały plusy i minusy obecnie funkcjonujących rozwiązań.
Zamykając Zjazd, prof. A. Olejniczak podziękował gościom za udział w dwóch dniach obrad i zaprosił na kolejny Ogólnopolski Zjazd Cywilistów, który odbędzie się za dwa lata, a organizatorem będzie Uniwersytet Szczeciński.
Patronat honorowy nad Zjazdem objęli Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a partnerami strategicznymi Zjazdu byli PKN Orlen SA, Notariat Rzeczypospolitej, Stowarzyszenie Notariuszy RP, Okręgowa Izba Radców Prawnych w Poznaniu, Naczelna Rada Adwokacka, kancelarie: Sołtysiński, Kawecki, Szlęzak; Sójka i Maciak; Wierciński, Kwieciński, Baehr, a także wydawnictwa: Wolters Kluwer, C. H. Beck oraz LexisNexis. Współorganizatorem Zjazdu była również Fundacja Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.