Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Palestra 7-8/2018

Uroczystość wręczenia Orłów Karskiego

Kategoria

Udostępnij

J uż po raz dziewiętnasty wręczono prestiżowe Nagrody Orła Jana Karskiego, ustanowione przez legendarnego kuriera z Warszawy. W tegorocznej edycji uhonorowane zostało izraelskie Muzeum Bojowników Getta i pośmiertnie generał Władysław Anders.

Uroczystość odbyła się w  Domu Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej. Zgromadzonych przywitał gospodarz miejsca – metropolita warszawski ksiądz kardynał Kazimierz Nycz. Przypomniał on postać Jana Karskiego, jego odwagę oraz wskazał na wymiar moralny jego unikalnego dzieła. Podobnie o dokonaniach i o misji Jana Karskiego mówił naczelny rabin Polski Michael Schudrich, wskazując, że Jan Karski to bohater wojny i pokoju, wzorzec na wojnę i pokój, a to przez cechy jego osobowości, czyli ujmującą dobroć, niezwykłą skromność (o swoim wojennym bohaterstwie przez dziesiątki lat nawet nie wspominał), a jednocześnie otwartość na ludzi i szacunek do nich, niezależnie od religii, narodowości czy kultury. Podkreślił też, że Jan Karski, gorliwy chrześcijanin i katolik, był zawsze wielkim przyjacielem Żydów, którzy te uczucia „zawsze odwzajemniali i będą polskiego bohatera nosić na zawsze w swej pamięci i modlitwie”.

Statuetka i dyplom Orła Karskiego dla Muzeum Bojowników Getta w Izraelu

Następnie głos zabrała ambasador Izraela w Polsce Anna Azari. Z dumą przypomniała, że Jan Karski był honorowym obywatelem Izraela, a jednocześnie postacią wyjątkową, właściwie kultową – jako ten, który zdobył się na walkę ze zbrodnią Holocaustu (będąc oczywiście urzędnikiem Państwa Polskiego). Zauważyła, że niestety świadomość izraelskich elit jest różna od świadomości zwykłych ludzi, dlatego należy stale przypominać o Janie Karskim, by nie było w Izraelu dorosłego i dziecka, którzy nie znaliby postaci i dzieła Jana Karskiego. Podobnie powinno być też w Polsce. Na takich ludziach jak Jan Karski i na ich dziele, jak na żadnej innej osobie „można też budować przyszłość relacji polsko-żydowskich”.

Następnie odczytany został list bratanicy i  córki chrzestnej Jana Karskiego dr Wiesławy Kozielewskiej-Trzaski. Przypomniała ona o tym, że nagrody przyznane w tym roku wiążą się z dwoma bardzo ważnymi wydarzeniami dla narodu żydowskiego, czyli 75. rocznicą heroicznego Powstania w Getcie Warszawskim i 70. rocznicą niepodległości państwa Izrael. Zaapelowała, by przyznane w tym roku Orły Karskiego przyczyniły się do poprawiania stosunków polsko-żydowskich. Wskazała, że przyznane zostały w czasie trwającego 75-lecia wojennej misji Karskiego i dodała, iż stryj mawiał: „każdy naród powinien patrzyć we własne lustro zdecydowanie pilniej, niż pouczać innych”. Tak właśnie patrzył w polskie lustro, czasami zbyt uważnie. Na koniec wybrzmiały słowa: „I niech Wszechmogący ma nas, Żydów i Polaków, w swojej opiece”.

Po wystąpieniu przedstawicielki rodziny Jana Karskiego wybrzmiały laudacje. Pierwszą laudację, dla Muzeum Bojowników Getta w kibucu Lochame ha-Geta’ot, wygłosił profesor Adam Redzik z Uniwersytetu Warszawskiego.  Przypomniał, że Muzeum powstało w rocznicę powstania w Getcie Warszawskim w 1950 r., ale zaczęło funkcjonować rok później, także w rocznicę powstania w Getcie. Utworzono je w kibucu stworzonym ledwie rok wcześniej – jak jego nazwa wskazuje – kibucu „bojowników getta”, gdyż tworzyli je w większości ocaleni z gett w Warszawie i innych miastach polskich oraz z niemieckich obozów koncentracyjnych, w tym z KL Auschwitz. Przywołał sylwetki dwójki głównych twórców, czyli sztandarowych przedstawicieli żydowskiego ruchu oporu w okupowanej Polsce: Icchaka Cukiermana (Antka) i  Cywii Lubetkin (Celiny). Laudator podkreślił, że Muzeum jest pierwszym muzeum Holokaustu na świecie i że w 1996 r. odwiedził je Jan Karski. Dziś jest ono nowoczesną placówką muzealną, ale także naukową i  edukacyjną, którą rocznie odwiedzają tysiące zwiedzających i uczestników programów edukacyjnych z całego świata. Wyraził nadzieję, że nagroda przyznana za „świadectwo pamięci bojowników walczących w  gettach o  honor i godność Narodu Żydowskiego” przyczyni się do tego, że Muzeum stanie się także ważnym miejscem na mapie coraz częstszych ostatnio podróży i wycieczek Polaków do Izraela.

Statuetka Orła Jana Karskiego przyznana pośmiertnie generałowi Władysławowi Andersowi

W imieniu Muzeum nagrodę odebrała z rąk kardynała Kazimierza Nycza dr Yaara Galor. W  krótkiej wypowiedzi skoncentrowała się na współczesności, podkreślając, że obecnie celem Muzeum jest bycie liderem w edukacji o  antysemityzmie, nacjonalizmie i  szowinizmie. W czasie zajęć w Muzeum stymuluje się uczniów do myślenia; do zadawania pytań na tematy, które są związane z moralnymi dylematami i uniwersalnymi zagadnieniami człowieczeństwa. Na zakończenie powiedziała, że ustanowiona przez Jana Karskiego nagroda, nosząca też jego imię, będzie dla Muzeum zaszczytem, ale też inspiracją.

Drugą laudację, dla nagrody przyznanej pośmiertnie generałowi Władysławowi Andersowi – „za odwagę wsparcia walki o niepodległe państwo żydowskie”, przygotował Waldemar Piasecki, prezes Towarzystwa Jana Karskiego. Została ona odczytana przez przedstawiciela Towarzystwa. Autor trzytomowej powieści biograficznej o  Janie Karskim (Jan Karski –  jedno życie) przypomniał, że gen. Anders wyprowadził ze Związku Sowieckiego tysiące żołnierzy polskich i ich rodziny. Wśród nich było wielu Żydów (mimo protestów Stalina). Gdy dotarli do Palestyny, gen. Anders musiał stanąć przed dylematem. Otóż żołnierze Wojska Polskiego pochodzenia żydowskiego wyrażali licznie wolę dołączenia do żydowskich formacji wojskowych walczących o powstanie państwa Izrael. Nie chcieli jednocześnie stać się dezerterami. Gen. Anders, wyrażając zgodę, ryzykował konflikt z administracją brytyjską. Wkrótce, za przyzwoleniem gen. Andersa i innych dowódców, dołączyło do tworzącego się wojska żydowskiego około trzech tysięcy dotychczasowych świetnie wyszkolonych oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego. Większość zameldowała swą decyzję dowódcom. Tak było z absolwentem Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego podchorążym WP Mieczysławem Biegunem, który potem przyjął hebrajską formę zapisu swojego imienia i nazwiska jako Menachem Begin. Gen. Anders osobiście zwalniał go z przysięgi wojskowej. Jak wiadomo, Begin stał się wkrótce jednym z najwybitniejszych bojowników o niepodległość, po latach został premierem Izraela, w 1978 roku otrzymał zaś Pokojową Nagrodę Nobla. Do końca życia utrzymywał bliskie relacje z gen. Władysławem Andersem. Z uwagi na fakt, że żołnierze gen. Andersa stanowili bardzo istotną część wojska izraelskiego w czasie wojny o niepodległość, polski generał bywa przyrównywany do Mojżesza, który wyprowadził część narodu z nieludzkiej sowieckiej ziemi i przyprowadził do Palestyny.

Dr Yaara Galor i Anna Maria Anders z Orłami Jana Karskiego Fot.: Jan Karski Foundation

Nagrodę z rąk bpa Tadeusza Pieronka odebrała córka generała Władysława Andersa – senator Anna Maria Anders, która w krótkim przemówieniu wyraziła radość i honor, wskazując, że ojciec byłby dumny z nagrody, gdyż znał i cenił Jana Karskiego. Nawiązując do wywołanego tzw. ustawą o IPN sporu między Polską a Izraelem i Stanami Zjednoczonymi, zauważyła, że przyznana nagroda ma „specjalne znaczenie”, bo wskazuje, „jaką drogą iść w dialogu i jakimi wartościami się kierować”. Odwołując się do Ojca, podkreśliła, że Polskę i Izrael połączyła długa historia, a  przyjaźń między narodami polskim i  żydowskim była dla niego zawsze bardzo ważna.

Następnie aktor Witold Kopeć przeczytał fragment z przygotowywanego do druku trzeciego tomu wspomnianej powieści biograficznej Jan Karski – jedno życie pt. Manhattan. Wszyscy wysłuchali o spotkaniu gen. Andersa z  Karskim w  Rzymie w  kwietniu 1946  r. na temat przyszłości 2 Korpusu i planowanej jego dyslokacji z Włoch do Wielkiej Brytanii oraz pomysłach na to, jak zachować i ocalić polskie wojsko, a także roli, jaką przewidywał generał dla Karskiego. Na zakończenie zgromadzeni wysłuchali kilku utworów w wykonaniu Zuzanny Wiśniewskiej i barda Jana Kondraka.

Uroczystość prowadził dziennikarz telewizji Polsat Jarosław Gugała.

Oprócz wymienionych w wydarzeniu uczestniczyli m.in. przedstawicielka Prezydenta RP Zofia Romaszewska, kombatanci, uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Lublinie oraz Szkoły Mundurowej im. Generała Władysława Andersa w Chełmie.

0%

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".