Poprzedni artykuł w numerze
Wczoraj miasto ciemnością pokryte,
Ludzie zabili dajmoniony
Nie wierząc w sąd.
Odyseusz nie wrócił,
Syzyf nie zdradził tajemnicy,
Ikar posłuchał ojca.
Lecz pamięć szeptanych ludzkości idei
przetrwała w walce o godność na pięści,
zmaganiach o przeżycie
w palestrach Wschodu i Zachodu.
Przeciwko starym i nowym potęgom
ze stali i szklanych domów
ze złota, srebra i krzemu
wskazówki dajmonionów
wydrukowane na kartach, wpisane w życiorysach
z pokolenia w pokolenie powtarzasz
Prawo, Ojczyzna, Honor
Słowa Palestry jak werble
mocniejsze niż stal, kruche jak szkło
cenniejsze od złota, srebra i krzemu
wzywają ludzi wierzących w sąd,
takich, co wracają do Itaki,
karnie toczą głaz pod górę
i nie słuchają ojców, gdy im się pozwoli latać
Czy słyszysz?