Szekspir i leasing – o anglicyzmach w polskim prawie cywilnym
Polskie prawo cywilne posługuje się przede wszystkim rodzimą terminologią. W Kodeksie cywilnym, w którym niepodzielnie królowała terminologia polska, wparta jedynie w kilku miejscach prastarymi pojęciami pochodzenia łacińskiego, pojawił się nagle czystej wody anglicyzm, w pojęciach takich jak leasing, czy timeshare. Autor krytykuje zaszczepienie w kodeksie terminów w czysto obcej formie, bez podjęcia choćby próby ich spolszczenia.