Poprzedni artykuł w numerze
P iątą Studencką Konferencję Karnoprocesową Katedry Postępowania Karnego UJ otworzył jej główny organizator i pomysłodawca cyklu dr hab. Andrzej Światłowski, prof. UJ. Obrady toczyły się w systemie pięciu sesji. Konferencja – podobnie jak poprzednie – odbyła się pod patronatem Naczelnej Rady Adwokackiej. Konferencja była próbą zwrócenia uwagi na możliwości czy też potrzeby udoskonalenia modelu orzekania w sprawach o drobniejsze czyny, gdyż ostatnie nowelizacje prawa karnego sensu largo pomijają ten jego ważki element.
Jako pierwszy wystąpił A. Kowalczyk, który klasyfikując odpowiedzialność za drobne czyny bezprawne, postulował pozostawienie kognicji sądów powszechnych orzekanie w sprawach wykroczeń o charakterze kryminalnym, ale z szerszym zastosowaniem trybu mandatowego, oraz wskazał możliwość rozważenia włączenia wykroczeń do Kodeksu karnego przy zachowaniu pewnych odrębności redukujących konsekwencje odpowiedzialności. D. Czerwińska, analizując realizację naczelnych zasad procesu karnego w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, podała w wątpliwość zasadność utrzymywania w systemie prawa odrębnego postępowania w sprawach o wykroczenia. M. Borek z kolei stwierdził, że sprzeciw od wyroku nakazowego jest jednym z elementów generujących przewlekłość postępowania w postępowaniu wykroczeniowym i zaproponował dopuszczalność zaskarżenia orzeczenia na zasadach ogólnych apelacją. M. Prusek zaproponował oddanie możliwości orzekania wyrokiem nakazowym referendarzom oraz wprowadzenie elementów modelu francuskiego i austriackiego. P. Ogorzałek postulowała rezygnację z koncepcji czynów przepołowionych i przeniesienie do Kodeksu karnego wykroczeń o charakterze ogólnokryminalnym. Prognozę, że wniosek w trybie art. 59a k.k. może skutecznie „wyłączyć” z pragmatyki stosowania prawa instytucję warunkowego umorzenia postępowania karnego, przedstawił P. Misztal.
Podczas drugiej sesji B. Boch zauważył potrzebę przeprowadzenia szerokiej reformy prawa wykroczeniowego, która pozostawiałaby w jego obrębie wyłącznie wykroczenia administracyjno-porządkowe. Zdaniem J. Kurzynogi i M. Kurczyńskiego nie ma potrzeby wyłączać czynu przepołowionego z wykroczeń i wcielać do przestępstw, a zachowanie kryminalnego charakteru wykroczeń jest słusznym rozwiązaniem. A. Cebulska z kolei postawiła tezę, że rezygnacja z kategorii czynów przepołowionych przeciwko mieniu i sklasyfikowanie ich jako jednolitej kategorii występków przeciwko mieniu, bez względu na wartość przedmiotu czynu, obędzie się bez szkody dla wymiaru sprawiedliwości.
W trzeciej sesji D. Sokołowska zaprezentowała procedury alternatywne w prawie francuskim oraz umorzenie kompensacyjne z art. 59a jako formy reakcji karnej na drobne czyny zabronione. Następnie M. Abramek stwierdziła, że szersze wykorzystanie oportunizmu w procesie karnym jest szansą na usprawnienie rozstrzygania spraw dotyczących drobnych czynów zabronionych, zaaprobowała art. 59a k.k. i zaproponowała wprowadzenie jego odpowiednika do Kodeksu wykroczeń.
Czwartą sesję rozpoczął M. W. Basa, postulując nowe brzmienie art. 61 § 1 pkt 1 k.p.w., zawierające obligatoryjną podstawę umorzenia postępowania w sytuacji, w której w realnym zbiegu jednoczynowym pozostają ze sobą przestępstwo i wykroczenie, oraz wprowadzenie takiego modelu, w którym sąd prowadzący sprawę o przestępstwo mógłby zawrzeć w kwalifikacji prawnej wyroku również popełnione wykroczenia. A. Czyżewska-Skalska, analizując kryteria rozgraniczania obszarów przestępstw i wykroczeń, zwróciła uwagę, że na gruncie dzisiejszego stanu prawnego na uznanie zasługuje jedynie kryterium mające charakter merytoryczny (stopień społecznej szkodliwości czynu) oraz mające charakter formalny (kryterium zagrożenia karnego). M. Pratkowiecka skrytykowała obecny model kontrawencjonalizacji drobnych czynów zabronionych i zaproponowała powrót do wyznacznika kwotowego albo nowelizację art. 47 § 9 k.w. poprzez uściślenie, że minimalne wynagrodzenie to takie, które obowiązuje w czasie popełnienia czynu zabronionego. M. Tokarska i P. Dębowski stwierdzili potrzebę jednoznacznego, precyzyjnego i konsekwentnego rozgraniczenia odpowiedzialności za przestępstwa i wykroczenia oraz możliwości zakwalifikowania części wykroczeń jako jedynie przewinień dyscyplinarnych lub naruszeń obowiązków służbowych.
W trakcie piątej sesji H. Mazur postulował usprawnienie postępowania mandatowego poprzez m.in. umożliwienie złożenia wniosku o uchylenie prawomocnego mandatu w każdym wypadku, pod warunkiem terminowego uiszczenia nałożonej grzywny. M. Ratajczak krytycznie odniósł się do nadmiernej różnorodności postępowań dyscyplinarnych w sprawach drobnych czynów dyscyplinarnych, zauważając możliwość wprowadzenia jednolitego modelu. K. Tymińska, omawiając zbieg odpowiedzialności zawodowej z odpowiedzialnością za wykroczenia wśród lekarzy, zwróciła uwagę, że sędziowie sądów powszechnych nie powinni się kierować orzecznictwem sądów lekarskich.
Po każdej sesji następowała burzliwa dyskusja, a całość konferencji zwieńczyło podsumowanie poszczególnych sesji przez ich moderatorów. Konferencja dostarczyła wiele propozycji zmian o charakterze modelowym, jak chociażby rezygnacja z osobnego Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Kolejna konferencja z tego cyklu odbędzie się za rok w Krakowie.