Poprzedni artykuł w numerze
W poprzednim numerze zamieściliśmy relację prof. Macieja Jońcy z wykładu prof. Philippe’a Sandsa na Uniwersytecie Warszawskim.
Prof. Sands gościł w Polsce w dniach 9–11 maja br. w związku z ukazaniem się polskiego tłumaczenia jego książki pt. East West Street (polski przekład Jacka Soszyńskiego pt. Powrót do Lwowa) na zaproszenie Zakładu Prawa i Polityki Penitencjarnej UW, Instytutu Historii Nauki PAN, redakcji „Palestry”, Ośrodka Badawczego Adwokatury, Kancelarii Wardyński i Wspólnicy oraz Wydawnictwa Aspra.
Podczas spotkania na Wawelu była okazja zdobycia podpisu w książce Powrót do Lwowa oraz podzielenia się wspomnieniami z rodzinnego miasta adw. Stanisława Jaźwieckiego (pierwszy od lewej), który przegląda dowód osobisty dziadka prof. Sandsa (w środku) – Maurycego Leona Buchholza, wydany we Lwowie. Od prawej dziekan ORA w Krakowie adw. Paweł Gieras
W czasie pobytu w Warszawie odwiedził m.in. Muzeum POLIN. Był też czas na pracę w Archiwum IPN. Następnego dnia prof. Sands pojechał do Krakowa, gdzie o 12.00 wygłosił wykład dla studentów i pracowników Wydziału Prawa i Administracji UJ – w sali nr 56 Collegium Novum (6 listopada 1939 r. hitlerowcy zwołali do niej profesorów krakowskich uczelni, a następnie aresztowali ich). Gospodarzem spotkania był prof. Piotr Szwedo.
Po południu, o godzinie 18.00 w Centrum Wystawowo-Konferencyjnym na Zamku Królewskim na Wawelu odbyło się współorganizowane przez Krakowską Izbę Adwokacką wyjątkowe spotkanie z prof. Sandsem, poświęcone jego ostatniej książce. Spotkanie prowadził prof. Adam Redzik, zastępca redaktora naczelnego „Palestry”.
Jak już wspomniano na łamach „Palestry ” (w nr. 5/2018), Powrót do Lwowa Philippe’a Sandsa poświęcony jest przede wszystkim genezie dwóch zbrodni prawa międzynarodowego – ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości. Autor opowiedział jednak nie tylko o kształtowaniu się uregulowań w tym zakresie, ale także o tym, jak wyglądała jego trudna, ale i fascynująca praca przy przygotowywaniu książki, o swoich – czasem zgoła detektywistycznych – dociekaniach i poszukiwaniach śladów po przodkach. Zarówno w swojej książce, jak i podczas spotkania Philippe Sands nawiązywał do wyjątkowej roli, jaką odegrali dwaj prawnicy wywodzący się z Polski w procesie gwarantowania jednostce prawnej ochrony na forum międzynarodowym – Rafał Lemkin i Hersz Lauterpacht.
Jak podkreślił, polski tytuł nie jest dziełem przypadku. Lwów to miejsce, do którego wciąż się wraca, o którym nie sposób zapomnieć. Okazuje się, że podczas licznych spotkań autorskich w różnych krajach na świecie, jakie Philippe Sands już odbył, nigdy nie zdarzyło się, żeby któryś z gości nie wspomniał mu, że pochodzi z rodziny w jakiś sposób powiązanej ze Lwowem. W czasie spotkania nie zabrakło rozmów o tym niezwykłym mieście. Rozmów – ponieważ po pierwszej części, wykładzie autora, przyszedł czas na zadawanie pytań, komentarze, a także dzielenie się własnymi przemyśleniami i doświadczeniami. Wykład odbywał się w języku angielskim, dyskusja natomiast – w zależności od preferencji wypowiadającego się – po angielsku bądź po polsku. Wszystko było możliwe w realizacji dzięki pomocy tłumacza, którego cały czas można było usłyszeć w rozdawanych przed spotkaniem słuchawkach.
Wykład Philippe’a Sandsa i rozmowa z nim o książce, losach ludzi, którzy doświadczyli wojennego koszmaru, i o szeroko pojętym prawie okazały się nie tylko pasjonujące, ale i poruszające. Autor opowiadał o swoich wyjątkowych przygodach w trakcie pisania książki, o tym, jak miał okazję obejrzeć kartki z życzeniami świątecznymi pisanymi przez Adolfa Hitlera i o spotkaniach i rozmowach z Niklasem Frankiem, synem Hansa Franka, generalnego gubernatora okupowanych w latach 1939–1945 przez III Rzeszę ziem polskich. Philippe Sands mówił też o różnych wątpliwościach, jakie rodziły się w trakcie tworzenia książki. Badając losy swojej rodziny, autor docierał do źródeł, które odkrywały prywatne, a czasem nawet nieco wstydliwe fakty z życia swoich przodków. Przyznał, że decyzja o opisaniu tych zdarzeń nie była łatwa i do dziś zastanawia się czasem, jaka byłaby reakcja jego nieżyjących już dziadków, gdyby dostali w ręce tekst Powrotu do Lwowa.
Prof. Philippe Sands podczas wykładu w Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego
Na wydarzeniu obecni byli m.in. Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie adw. Paweł Gieras, a także adw. Stanisław Jaźwiecki. Po części głównej nie zabrakło czasu na chwilę miłej rozmowy i wymiany wrażeń ze spotkania z autorem Powrotu do Lwowa. Dla adw. Stanisława Jaźwieckiego spotkania nawiązujące do – niegdyś polskiego – Lwowa są szczególnie interesujące, ponieważ sam tam się urodził. Z kolei rozmowa z adw. Jaźwieckim jest dla każdego prawdziwą lekcją o historii niezwykłego miasta.
Następnego dnia, 11 czerwca, prof. Sands zwiedził jeszcze Pałac Potockich (Pod Baranami) – w związku z przygotowaniami do wydania kolejnej książki z wątkiem wojennego Krakowa. W Pałacu urzędował Otto van Wächter – gubernator dystryktu krakowskiego od września 1939 do stycznia 1942 roku.
Bardzo dziękujemy prof. Philippe’owi Sandsowi za zaszczycenie Krakowa swoją obecnością i prawdziwie pasjonujące spotkanie, dziękujemy również wszystkim współorganizatorom i oczywiście gościom – za przybycie oraz cenne i interesujące pytania i komentarze.