Poprzedni artykuł w numerze
P ięknie i mądrze mówić to marzenie każdego adwokata. Najlepiej, aby to piękne mówienie odnosiło skutek na salach sądowych. Aby pomóc aplikantom adwokackim zdobyć doświadczenie, okręgowe rady adwokackie przeprowadzają konkursy krasomówcze – izbowe i środowiskowe, których zwieńczeniem jest organizowany przez Naczelną Radę Adwokacką konkurs krajowy.
W tym roku Okręgowa Rada Adwokacka w Płocku po raz pierwszy zorganizowała Środowiskowy Konkurs Krasomówczy. Udział w nim wzięli laureaci konkursów izbowych z 6 rad, tj. z Białegostoku, Lublina, Płocka, Radomia, Siedlec i Warszawy.
W dniu 2 września 2011 r., po przyjeździe i zakwaterowaniu uczestników konkursu oraz ich opiekunów, goście i gospodarze konkursu udali się do Muzeum Mazowieckiego, gdzie mieli okazję podziwiać słynne na cały kraj zbiory secesji, sztuki art deco, malarstwa i sztuki użytkowej. Po niezwykle barwnej prezentacji wszyscy udali się do hotelu „Starzyński” położonego na wiślanej skarpie. Pani dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Płocku powitała uroczyście przybyłych gości oraz adwokatów i aplikantów adwokackich izby płockiej, przypomniała zasady konkursu, po czym odbyło się losowanie ról procesowych, kolejności wystąpień, a następnie uroczysta kolacja.
Nazajutrz od godzin porannych uczestnicy zaczęli gromadzić się w gmachu Sądu Okręgowego w Płocku, gdzie miało nastąpić kulminacyjne wydarzenie, tj. głoszenie mów sądowych z zakresu prawa cywilnego i karnego. Uczestnicy wcielali się w role pełnomocników powodów i pozwanych oraz oskarżycieli i obrońców. Wystąpienia uczestników oceniało jury w składzie adw. Joanna Kaczorowska – przewodnicząca Jury, adw. Anna Borkowska – izba warszawska, adw. Tomasz Burda – izba radomska, adw. Marek Fabiański – izba białostocka, adw. Piotr Sendecki – izba lubelska, adw. Wojciech Troszkiewicz – izba siedlecka. Nad walorami artystycznymi wystąpień czuwał dyrektor płockiego teatru im. Jerzego Szaniawskiego Marek Mokrowiecki, który wygłosił pełną zapału mowę adw. Jakuba Koprowskiego w obronie Walentego Stefańskiego W sprawie o obronę Majestatu – z połowy XIX w.
Jury z wielką uwagą przysłuchiwało się wystąpieniom wszystkich uczestników. Werdyktem Jury I miejsce przyznano przedstawicielowi Izby Adwokackiej w Warszawie apl. adw. Radosławowi Świtkiewiczowi, II miejsce zajął przedstawiciel gospodarzy apl. adw. Jacek Piekarski, III zaś miejsce apl. adw. Katarzyna Wróblewska-Chrościcka z Izby Adwokackiej w Lublinie. Jury przyznało również dwa wyróżnienia za IV i V miejsce, tj. apl. adw. Marioli Świerczewskiej z Izby Adwokackiej w Siedlcach i apl. adw. Grzegorzowi Gębskiemu z Izby Adwokackiej w Radomiu. Zdobywca II miejsca apl. adw. Jacek Piekarski odebrał z rąk sędziego Sądu Okręgowego Haliny Mieszkowicz nagrodę książkową ufundowaną dla aplikanta adwokackiego izby płockiej, występującego przed płockimi sądami. Pani sędzia podkreśliła wysoki poziom konkursu i stwierdziła, że sama obecność na konkursie środowiskowym stanowi duże osiągnięcie i wyróżnienie dla aplikantów.
Nie sposób również pominąć płomiennego wystąpienia adw. Jerzego Kejny, nawiązującego do artykułu zamieszczonego na łamach płockiego dodatku „Gazety Wyborczej” Adwokat musi pięknie mówić. Udzielił on aplikantom cennych wskazówek dotyczących sztuki wymowy i celu przemówienia na sali sądowej, którym jest przekonanie sądu o swoich racjach nie tylko w myśl litery prawa, ale także jego ducha.
Sponsorem konkursu były wydawnictwa C.H. Beck, Wolters Kluwer oraz LexisNexis, które ufundowały programy komputerowe i książki.
W imieniu gości i uczestników konkursu adw. Piotr Sendecki – dziekan Izby Adwokackiej w Lublinie na ręce Dziekana adw. Joanny Kaczorowskiej złożył gratulacje i podziękowania za zorganizowanie konkursu, jego oprawę oraz gościnność.