„Palestra” jest najstarszym polskim pismem prawniczym, od początku związanym z adwokaturą. Zawsze też jej celem było i będzie dostarczanie adwokatom i innym praktykom prawa wiedzy przydatnej w ich pracy zawodowej. Na jej łamach toczyły się również dyskusje dotyczące przyszłości naszego zawodu.

Nie wyczerpuje to jednak jej roli w przeszłości, nie powinno też wyczerpywać w przyszłości.  W „Palestrze” jeszcze przed II wojną światową toczyły się bowiem dyskusje o stanowieniu prawa, o nowych koncepcjach, o pracach ustawodawczych. Jeżeli adwokatura chce mieć wpływ na stanowienie prawa, musi uczestniczyć w dyskusji publicznej. Jednym z narzędzi, które temu służą, jest właśnie nasze pismo.

W związku z tym „Palestra” uczestniczy też w wydarzeniach o charakterze naukowym, jako patron medialny lub współorganizator. W tym miesiącu odbyły się dwa takie wydarzenia: I Lubelskie Sympozjum Prawa Informatycznego „Zawody prawnicze w otoczeniu współczesnych transformacji cyfrowych. Wyzwania i dylematy” organizowane przez Katedrę Prawa Informatycznego i Zawodów Prawniczych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz wrocławskie IV Seminarium Procesowe „Tajemnica zawodowa (radcy prawnego, adwokata i notariusza) w postępowaniach sądowych”.

Pierwsze z tych wydarzeń pokazuje nam, że świat się zmienia, a my musimy się zmieniać razem z nim. Technologia cyfrowa, sztuczna inteligencja – wszystko to będzie wpływało na to, jak będziemy wykonywać nasz zawód w przyszłości. Jak będą wyglądały sądy. Czy przypadkiem nie znajdziemy się całkowicie pod okiem Wielkiego Brata, pozbawieni całkowicie prawa do prywatności, gdy jedno kliknięcie będzie nas pozbawiało całego majątku, skoro już dzisiaj pieniądz cyfrowy coraz mocniej wypiera gotówkę. Warto, abyśmy my, prawnicy, analizowali i dostrzegali te ryzyka, bo mogą one być dla praw człowieka równie niebezpieczne jak utrata niezależności przez sądy. Postęp technologiczny rodzi bowiem nie tylko wielkie szanse, ale również wielkie ryzyka, zwłaszcza w sferze praw i wolności obywatelskich.

 Tematyka drugiej z tych konferencji pokazuje nam natomiast inne oblicze prawa, ale również aksjologii naszego zawodu. Są pewne rzeczy i wartości w adwokaturze niezmienne. Bez ochrony tajemnicy zawodowej nie sposób wyobrazić sobie wykonywania naszego zawodu, a aktualne normy w tym zakresie wymagają zmian, i to z wielu powodów.

  Mamy nadzieję, że dyskusje prowadzone w toku tych i innych konferencji nie pozostaną wyłącznie w sferze czystej spekulacji umysłowej, lecz będą wywierać rzeczywisty wpływ na legislację, czego sobie i Państwu życzę.