Zainstaluj aplikację Palestra na swoim urządzeniu

Wolność krzyżami się mierzy, historia ten jeden ma błąd!

Data publikacji

01.05.2022 09:59

Udostępnij

Święto Narodowe Trzeciego Maja otrzymało w tym roku nieoczekiwany kontekst: krwawej napaści Rosji na sąsiednią, niepodległą Ukrainę. Silniej zatem niż dotychczas, dzień uchwalenia pierwszej naszej ustawy zasadniczej kojarzy się Polakom z wojną przeciwko Moskalom, stoczoną w jej obronie w roku 1792. W maju wspominamy także bohaterów bitwy o Monte Cassino, o której pieśń kończy się słowami zacytowanymi w tytule: „Bo wolność krzyżami się mierzy, historia ten jeden ma błąd!”.

Poraża straszliwą słusznością myśl, że ta swoboda, o którą trzeba się bić, nabiera mocy spajającej naród i nieodwołalnie definiuje jego zbiorową tożsamość. Takiej siły nie mają wewnętrzne spory polityczne o kształt ustroju, choćby towarzyszyło im najżarliwsze nawet wsparcie osób cieszących się publicznym autorytetem, twórców kultury czy całych grup społecznych. Zadziwiające, jak ważkim spoiwem państwowotwórczym staje się pieśń przyjęta jako oficjalny hymn; o znaczeniu emocji z nią związanych świadczy fakt, że wybór tego jedynego, najwłaściwszego utworu zazwyczaj dokonuje się po dojrzałym zbiorowym namyśle.

W II Rzeczypospolitej konkurowało do tej pozycji aż pięć powszechnie znanych pieśni patriotycznych, a Mazurek Dąbrowskiego uzyskał miano hymnu państwowego dopiero w roku 1927. Autorem tekstu rozpoczynającego się pierwotnie od słów „Jeszcze Polska nie umarła” był Józef Wybicki, z zawodu adwokat, ogłoszony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej jednym z patronów roku 2022.

Informacja o plikach cookies

W ramach Strony stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze Strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Możecie Państwo dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce internetowej w każdym czasie. Więcej szczegółów w "Polityce Prywatności".